Szum na zdjęciu: dobry czy zły? Najnowsza moda w fotografii!

Wszędzie widzimy poradniki w stylu: "Jak usunąć szum na zdjęciach?", ale czy zawsze zaszumione zdjęcia są złe? Może lęk przed używaniem wysokich wartości ISO w fotografii bierze się z wymagań jakie stawiają przed fotografami banki zdjęć i marketing producentów sprzętu, którzy przy każdym kolejnym aparacie zapewniają, że "lepiej radzi sobie w ciemnych sytuacjach, ma mniej szumów przy wysokich wartościach ISO.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Filmy z serii "Podstawy fotografii":
• Lubisz centralny kadr ...
"Tego nie dowiesz się w szkole fotograficznej" • Tego Nie Dowiesz Się w...
"Ostre i nieporuszone zdjęcia przy dłuższych czasach ekspozycji" • Ostre zdjęcia przy dłu...
#niezleaparaty

Inne filmy o nauce fotografii: kzbin.info/aero/PLvMzTumzZP2CeK0_DoX__P9L0rkhnQfEA

[@grzebyk]

Witam. Drogi Panie Jacku. Od kilku miesięcy przestałem się kurczowo trzymać niskiego i stałego ISO. ISO przełączyłem na Auto. Nie zauważyłem praktycznie zmian, ale dało mi większą elastyczność w ustawieniach twórczych M, AV, TV, P. Nie jestem zawodowcem i po obejrzeniu wielu instruktarzy na KZbin, czasami mam inne doświadczenia. Podoba mi się Pana podejście do ludzi i fotografii. Pozdrawiam Grzegorz.

[@StuntmanPaluch]

Bardzo dobrze wyjasnione. Temat ISO kosztowal mnie wiele straconego czasu i dobrych, nie poruszonych ujec. 👍🏼

[@lukaszlewczuk]

Jako amator fotograf i zarazem amator muzyk widzę tu dużą zbieżność. Szum w muzyce często dodaje charakteru i szlachetności, staje się dodatkowym "instrumentem" wpływającym na klimat całości. Tak więc podzielam Twój pogląd. Łapa w górę ;-)

Dziękuję Łukaszu, ja tylko nie lubię szumu w nagraniu dźwięku jak ktoś mówi hehe :)

[@lukaszlewczuk]

@ się wie ;-)

[@trybunludowy455]

jako muzyk i realizator dźwięku co chwilę dostrzegam analogię między produkcją dźwięku i obrazu...

[@spotcutsfilm]

Jacku dzięki. Wymyśliłem kiedyś takie powiedzenie: "Stay in passion, no ISO obsession" :) P.S. Ta mama po lewej jest super :) U mnie też stoi obok maka :) Z Bogiem

Widać fotograficzne oko wypatrzy każdy detal 😉 Hasło sobie zapiszę bo ja się długi czas łapałem na tę obsesję ISOwatości 😅🤦🏼‍♂️

[@necu90]

@ Do dzisiaj miałem obsesję na ISO teraz powoli mi się to zmienia. Co raz to odważniej daję ISO w obroty :D

[@piotrswietlik1221]

Co tam 6400. Na początku mojej drogi z Nikonem zdarzyło mi się zrobić (niechcący 🤫🥴) kilka zdjęć z kluczowych momentów... Zdjęcia były siakies takie dziwnie zaszumione. Jakież było moje zdziwienie gdy odkryłem że zrobiłem je przy ISO 20 000! Co ciekawe zdjęcia nadawały się wciąż do użycia... odtąd mój lęk przed wyższymi wartościami ISO minął 😉😀

WOW, 20 tysięcy ISO toż to nie aparat a noktowizor :)

[@piotrswietlik8565]

@ Jacku, to tylko doskonale znany Nikon D750. Ale nie to jest ważne, a raczej to co powiedziałeś- zbytnio demonizujemy szumy... PS. Dzieki za to nagranie

[@janekkowalski9859]

No i rozwiałeś wszelkie wątpliwości (: Dzięki za świetne porady, które umieszczasz również w innych filmach (:

Janku, bardzo się cieszę! Dzięki za oglądanie 🔥

[@sfurgalski]

Wreszcie normalne podejście do ISO 👍🏻

Dzięki Sławku!

[@daro0352]

Paradoksalnie to w słabo oświetlonych scenach, np. nocnych to wywołanie RAW na wysokim ISO może dać o niebo mniejsze szumy i większy zakres dynamiki tonalnej niż wywołanie z najniższym ustawionym ISO, podbijając potem w wywołaniu ekspozycję na plus kilka EV. Polecam to sprawdzić. Nie biorę tu pod uwagę aparatów mających ISO Invariant. Ale w moim aparacie zauważyłem coś ciekawego. ISO mam w kilku wartościach: 80, 100, 200, 400, 800 i 1600. I ta najwyższa wartość to w praktyce właśnie wygląda mi na podbijanie ekspozycji na +1EV za 800 przy zapisie przez aparat do JPG. Automatyka nie pozwala mi np. na większe ISO niż 800, mimo że 1600 to najwyższa wartość. Teraz już chyba wiem dlaczego. A teraz co do redukcji szumów. W statycznych scenach ze statywem gdzie nic się nie porusza nie widzę problemu. Seria kilku, może kilkunastu zdjęć i uśrednienie tego później do jednego zdjęcia. Szum maleje do pierwiastka z liczby zdjęć czyli 4 zdjęcia to 2x mniejszy szum, 10x mniejszy szum to już seria 100 zdjęć. Proste. Co ciekawe przy wywołaniu RAW proste demozaikowanie na bazie Pixel Binning (zmniejsza rozmiar zdjęcia 2x na szerokość i wysokość a więc 4 krotnie megapiksele) również zredukuje szumy i też polecam to sprawdzić. Jednak co do redukcji szumów na bazie jednego zdjęcia, operując suwakami redukcji szumów luminancji i chrominancji nie wygląda to za ciekawie. Bo o ile redukcja szumów chrominancji jest dość łatwa to z luminancją już tak prosto to nie wygląda. Sprawdzałem i w RawTherapee i w FastStone. Za to już DarkTable oferuje całkiem niezłe profilowane odszumianie i sprawdza się to lepiej niż to co oferuje RawTherapee albo FastStone.

@Daro0 dzięki za profesjonalne uzupełnienie filmu! Aż mam pokusę, że te informacje sobie wydrukować. Wielkie dzięki! 👏

[@ultimathule1000]

Szum nie jest cechą tylko fotografii ! Wystarczy spojrzeć na obrazy Michała Anioła, Leonarda z Vinci czy van Gogha - ile tam jest szumu !

[@MrPrzemoc]

Osobiście już wyleczyłem się z tej przypadłości ale ciągle trzeba mieć na uwadze że podbicie ISO wiąże się z utratą odwzorowania kolorów i przejść tonalnych w zdjęciach. Takie zdjęcia się trochę ciężej obrabia. Ogółem mówiąc lepiej mieć zdjęcie mocno zaszumione niż nie mieć go wcale.

Otóż to, po latach największą zaletą zdjęć będzie to, że je mamy. To się tak do tych reporterskich zdjęć najlepiej odnosić w tej kwestii. Zawsze ten dylemat czy jakość czy raczej treść ważniejsza.

[@nhart-cm4xc]

Racja, lepiej mieć gorsze jakościowe zdjęcie lub nie mieć go wcale. Najważniejsze przy zdjęciach reportażowych i pamiątkowych.

[@ringus1]

Dokładnie tak samo chciałem napisać. Im mniejsze ISO tym lepiej, bo ziarno można zawsze dodać. Natomiast kolorów się nie odzyska. Ale obecne oprogramowanie i sprzęt pozwala sprawić że już nawet ISO 12800 i ciut wyżej jest często ok.

[@kamilnowak9750]

@@ringus1 nie jest ok, zależy co dla Ciebie jest ok, dla mnie mniej niż 10EV dynamic range jest bezużyteczne, a przy ISO 12800 masz 3EV

[@ringus1]

@@kamilnowak9750 Tutaj wydaje mi się że rozmawiamy jednak o reportażu, gdzie wartość sentymentalna ujęcia ma wysoką wartość. Jeśli odrzucasz wszystko poniżej 10ev to chyba nigdy nie schodzisz poniżej 400 ISO? Zależy jakiego masz klienta i w jakim formacie będzie drukowany produkt.

[@enmirror5545]

Zgadzam się z Tobą i zacznę korzystać, szczególnie że mam bardzo wysokie użyteczne ISO, ale z przyzwyczajenia do zdjęć na statywie zawsze najpierw korygowałem to czasem naświetlania przy krajobrazie, ale też potrafi wyjść poruszenie przez wiatr bujający drzewami. 👍

[@Kamil_Konrad_Kowalczyk]

Lepiej zaszumione niż poruszone zdjęcie ☝️

[@lunaberend9054]

Wezmę to sobie do serca! Dzięki.😊🌷📷

Bardzo się cieszę :)

[@ryszardorowski7409]

Masz racje ani przez mysl mi nie przeszło zeby robić powyżej 3200 ale w najbliższym czasie spróbuję pojechać do góry z ciekawości może to i przynieśc coś ciekawego. mądrego to i warto posłuchac czekamy na kolejne spojrzenie na fotografie żeby nie bać się eksperymentować.

Dziękuję za te słowa, wydaje mi się, że te nasze ograniczenia fotograficzne nie prowadzą do niczego dobrego bo przecież fotografowanie w pierwszym rzędzie ma być dobrą zabawą a nie szeregiem obaw przed popełnieniem błędu :)

[@fredmentor]

Wielu nie pamięta, że kiedyś stosowało się klisze, na których szumy były czymś normalnym. Dziś wiele ludzi stosuje autoISO. Jak wspomniałeś - oglądanie odbywa się na małym ekranie. I czym jest perfekcja..? Sztucznością nabytą, upiększaniem na siłę. Ziarno z kliszy z ISO 1600 i 3200 - piękność.

Auto ISO też jest jakimś rozwiązaniem.Przynajmniej odpada jedna zmienna do kontroli. :)

[@fredmentor]

@ Niby tak, ale nigdy nie używałem tego AUTO. W telefonach już prędzej - ale to jest zawsze tylko telefon ;) Moja stara Nokia N735 miała manual - do 14 sek naświetlanie /ISO manual - zdjęcia po odpowiednim zamocowaniu wychodziły ok. Z auto - już gorzej z rozpiętością tonalną, o kontraście nie wspomnę ;)

[@CezariX89]

ja do ISO w EOS 77D mam podejście jak w analogach. Czyli korzystam z trzech wartości. ISO100 jak mam dobre warunki oświetleniowe, ISO200 jak warunki są gorsze lub muszę mocniej domknąć przysłonę przy słabych warunkach lub długiej ogniskowej, a ISO400 to u mnie ostateczność. Związane jest to z tym iż matryca 77D dość dobrze radzi sobie z tonalnością właśnie do ISO200. Następnie już wolę zdjęcie trochę nie doświetlić, a w skrajnych przypadkach wykorzystać ISO400, gdzie spadek zakresu tonalności jest jeszcze minimalny. Oczywiście takie podejście wymaga zawsze robienie zdjęć tylko w RAW i wywoływania cyfrowego. Jest nieco roboty ale jestem zadowolony z efektów. Pewnie z pełną klatką pozwoliłbym sobie na ISO800 ;) Niestety nienawidzę szumu cyfrowego na kolorowych zdjęciach... Gdybym miał korzystać z ISO rzędów 3200 i więcej to wszystkie zdjęcia by zostały przerobione na mocno kontrastowe kadry czarno-białe próbując naśladować szum analogowy ;) PS Jestem amatorem nie zajmujący się fotografią komercyjnie ;)

[@wiesawkozowski1294]

Używam wysokiego ISO, lepiej mieć klimat na zdjęciu, wynikający z udziału światła zastanego niż zdjęcie bez niego które w powiększeniu nie ma szumu.

Wiadoma sprawa, najważniejsze że jest dość spora grupa odbiorców, dla których szum to temat przereklamowany. Nawet go nie dostrzegają. 😉

[@kamilnowak9750]

Wysokie iso ssie, bo spada dynamic range! rozdzielczość, kolory, ostrość i to jest najważniejsza rzecz od której należy zacząć, szum nie jest problemem wcale. Polecam zobaczyć jakikolwiek wykres iso do dynamic range. Dynamic range spada z 12-15EV do 3-5EV. Coś się tak uczepił tego szumu, który ma najmniejsze znaczenie i często jest zjawiskiem pozytywnym, a rzeczy które są ważne przemilczałeś

Kamilu, dzięki za uzupełnienie filmu. Masz rację, o tym nie wspomniałem. :)

[@LoganPL100]

Ja osobiście nie przepadam za szumem na zdjęciach, właśnie wolę taką "czystość". Ale czasem są warunki, gdzie czasu już wydłużyć nie mogę, przysłony też nie otworzę więcej i zostaje ISO. Dobrze też poznać swój aparat i wiedzieć do jakiego ISO jesteśmy w stanie zaakceptować szumy. Mam stary aparat i wiem, żeby nie przekraczać 4000. Jeśli korzystam z presetu to zawsze szum wyłączam jeśli jest dodany :)

Właśnie ta moda na szumy i zakłócenia jest dość dziwna, ale co kto lubi :)

[@6thElement_]

lepiej podnieść ISO jeszcze bardziej i mieć dobrze naświetlone zdjęcie, niż wyciągać w postprocesie zdjęcie niedoświetlone. 12800 w kościele zdarzało mi się nie raz

Coś o tym wiem, choć przy tych wysokich wartościach ISO, dobrze mieć już inne ustawienia ogarnięte. Mam tu na myśli prawidłowo ustawiony balans bieli bo każda późniejsza ingerencja może pogarszać sprawę jakości :)

[@rezasurmar]

W moich body używalne ISO w A7 to 6400, a w A7 III, spokojnie do 50000, można zrobić zdjęcie bez tragedii. W starszym A58 to niestety od ISO800 był już spory szum.

[@wodzimierzdabrowski232]

Mi brakuje w Twoich filmach ilustracji tego o czym mówisz . Czyli zdjęć. Pozdrawiam.

[@zonierz4615]

Szum,szumem ale czy przy wysokich iso, jest dużo mniej odcieni kolorów. Nigdy o tym nie wspomniałeś,a wielu fachowców KZbin, jak mówi o iso oprócz szumów wspomina o jakości kolorów.

[@jstaromlynski]

Czy warto korzystać z opcji redukcji szumu, które oferuje aparat? Działa to jakoś czy tylko zbędne zamieszanie? Robię zdjęcia w RAWach i obrabiam w lr, ale niedawno odkryłem taki parametr w canonie.

Drogi JStaromlynski wszystko zależy od aparatu. W niektórych modelach ta funkcja działa super a w innych (szczególnie starszej generacji) nie ma co sobie nią głowy zawracać. ;|

[@jstaromlynski]

@ mam EOS M50, warto? Gdzieś wyczytałem, że niby przy dużych ISO tak, ale jak czasem działam na auto ISO, a aparat nie oferuje blokowania żadnych wartości przy redukcji szumu

[@ultimathule1000]

A czy kolega czasem nie chce nas wpuścić w robienie ziarnistej fotografii, a sam będzie się później reklamował jako "jedyny fotograf, u którego nie wychodzi ziarno !" ???

[@slaskiorzel]

Zajmuję się starą darkambientową czarnobiałą fotografią. Szumy i inne niedoskonałości w moim przypadku są absolutnie porządne i niezbędne.

ISO 6400 czy wyższe? Którą najwyższą wartość ISO użyłeś do tej pory do robienia zdjęć?

[@especiallyforyou4077]

Najwyższe ISO, jakiego używam to 3200. Mam Canona 6D, który słabo sobie radzi po wejściu na wyższe wartości. Gdy szum jest zbyt duży, to sytuację ratuje przejście z koloru na czerń i biel. Z klientami bywa różnie - zdarzyła mi się sytuacja, gdy ktoś był niezadowolony z szumu na zdjęciach z kościoła, bo każde ujęcie oglądał w maksymalnym powiększeniu. Od tej pory tłumaczę wszystkim, że fotografie wykonane w ciemnych wnętrzach mogą być bardziej zaszumione i jak na razie nikt nie ma pretensji :)

[@maniek0autostopowicz]

@@especiallyforyou4077 25600 ;) Canon 6D.

@Especially for you: dobra rzecz, że edukujesz teraz klientów. Idź tą drogą a na pewno sobie oszczędzisz trudnych sytuacji z klientami w przyszłości! 😎

@Mariusz Kolenda: Ty to jedziesz po bandzie hehe 🤔😂

[@maniek0autostopowicz]

@ całkiem fajny portret mojego dziadka mi wyszedł. Taki test i to udany.

[@koteubouwi]

Niestety, Shutterstock jest bardzo zero-jedynkowy jeśli chodzi o szumy :(

[@Volvocars2]

Ja nie boję się poszaleć z ISO. Dla mnie 12800 to norma w bardzo trudnych warunkach. Jak ma się wyobraźnię szumy można fajnie wykorzystać.

A jakim aparatem fotografujesz?

[@Volvocars2]

Olympus OMD em1 Mark II

[@Volvocars2]

Mimo matrycy M4/3 aparat daje radę na wysokich czułościach

[@januszknapczyk8540]

W ciemnych klubach bez wysokiego ISO się nie obejdzie,żeby zarejestrować koncert rockowy 4OOO i więcej to norma

Chyba, że jest jakieś punktowe oświetlenie i robisz ekspozycję właśnie na ten jeden punkt :)

[@januszknapczyk8540]

@ Prawda to,czasami bywa taka okazja i trza szybko zareagować

[@VallGowrylo]

W innym filmie Mówiłeś, że najlepiej ISO ustawić na auto.

Z górnym limitem, pod reportaż to jest najwygodniejsza opcja.

[@ProfesorLodz]

Oho, dźwięk też odszumiony. Czy to nawiązanie do tematu filmu? 😁

Przypadek :) W dźwięku akurat szum mnie denerwuje he he

[@AdiS123]

dla mnie iso 6400 to taka norma

Gratuluję odwagi :) Są fotografowie, którzy wyżej niż 1600 nie wchodzą hehe