Test: MAN eTGE - elektryk z fotowoltaiką na dachu

[@maciejpakula7974]

Elektryczne gówno...

[@dostawczakiem.]

Dzięki za konstruktywny komentarz, tak to można poglądy wymieniać 😉

[@maciejpakula7974]

@@dostawczakiem. przepraszam jeśli uraziłem ale patrząc na "TO" tylko tak można nazwać to auto. 100 km zasięgu to śmiech na sali a wygląd.....🤣🤣🤣 możnaby powiedzieć " nie obrażajcie Multipli"

[@dostawczakiem.]

@@maciejpakula7974 Nie moje auto, nie moja sprawa. Ja tylko pojeździłem tym eTGE. A kwestia zasięgu... No cóż, po to są takie testy, żeby informować, sprawdzać. Czy 100 km to mało? Jak np. obsługujesz paczkomaty, to więcej np. w.takiej Częstochowie, Radomiu czy Przemyślu nie potrzeba 🤷‍♂️

[@ThePangia]

@@dostawczakiem. tylko trzeba jeszcze dojechać z terminala do takiego miasta, a nie oszukujmy się, 100 km zasięgu to żenująco mało ładowność 758 kilo to jest poziom aut pokroju peugeota partnera marny strasznie ten prototyp, ani szybki, ani pakowny, za to nie jest w stanie daleko pojechać

[@dostawczakiem.]

@@ThePangia Prototypy mają to do siebie, że sprawdza się ich zastosowanie w praktyce. Z drugiej strony już wiem, że przy naszym klimacie taka instalacja jest mało przydatna. Ale kto wie, może z postępem technologii nabierze to sensu 😉