Jedź bezpiecznie odc. 696 (Strefa zamieszkania w Polsce - nie działa!)

[@pawemodzelewski7925]

Szacun dla Pana Policjanta za cierpliwość i umiejętność tłumaczenia kierowcom oczywistych zasad, które powinni znać.

[@Fisva]

Kiedyś przechodziłam na drugą stronę jezdni w strefie zamieszkania. Nagle ktoś na mnie zaczął trąbić, po czym podjechała do mnie jakaś pani, otworzyła okno i zaczęła na mnie krzyczeć, że mi życie niemiłe, że mam iść na przejście dla pieszych (!) i że "zrobi mi garaż z dupy". Powiedziałam jej, że to jest strefa zamieszkania, że mam tu pierwszeństwo i żeby oddała prawo jazdy, jeżeli nie wie, jak powinna się poruszać w strefie. Ręce mi opadły, naprawdę.

[@FoXik1987]

Ten program powinien być emitowany codziennie przed/po głównym wydaniem/wydaniu wiadomości w tvp1.

[@reditcompany7586]

Zamiast wieczorynki, popieram :D choć teraz już chyba wieczorynki nie ma?

[@grzesiek5105]

To i tak nikt kto myśli by go nie oglądał

[@mlody969]

Jakiś czas temu miałem dyskusję z pewną kobietą która trąbiła na mnie w strefie zamieszkania. Popukałem jej się w czoło, a ona oburzona wysiada z samochodu. Pyta dlaczego idę po JEZDNI. No to mówię pani, że to jest strefa zamieszkania i tu nie ma jezdni (art. 2 pkt 6 i art. 2 pkt 16 - w strefie zamieszkania nie ma części drogi PRZEZNACZONEJ do ruchu pojazdów). A ona twardo, że mogę po chodniku iść bo ona "nie będzie dwudziestką jeździć". No to ja pani mówię, że tu jest ograniczenie prędkości do 20km/h (art. 20. ust. 2 PoRD). A ta zaskoczona.

[@Piottix]

Taksówkarz to wiadomo że przepisów nie zna, norma

[@mariusz-by2hk]

Wielki szacunek dla pierwszego ukaranego kierowcy. Pierwszy raz widzę takie podejście w JB. Nie pajacował, przyznał się do winy, wyraził skruchę. Wygląda na inteligentnego człowieka i ten mandat będzie z pewnością dla niego nauczką

[@pl.sargento]

Złotówa tradycyjnie szczerze zdziwiona, żadnych przepisów nie zna.

[@peterdrx]

Ale jak to ? On przecież ma LICENCJE !

[@pawec7649]

W Warszawie w straż miejska na wniosek mieszkańców m.in zakłada blokady kół kierowcom parkującym w strefie zamieszkania. Mamy aplikację 19115 gdzie można wysłać zdjęcie wykroczenia z opisem i pinezką na mapie a oni przesyłają informację do straży miejskiej. Coraz więcej zgłoszeń powoli uczy kierowców właściwych zachowań.

[@kodi3881]

Dobry przykład na to, że tylko kary mogą coś zmienić w tym społeczeństwie. Chociaż powinno być inaczej.

[@meilaslij1]

Dlaczego ten program nie jest w telewizji ogólnopolskiej?

[@thing667]

ms1 one w reżimowej jest :d

[@Matti95PL]

I widzicie jaką wiedzą dysponują kierowcy taksówek? A podobno to zawodowi kierowcy, którzy powinni świecić przykładem.

[@andrzej21111]

Oni dysponują niewiedzą. Zdał egzamin ponad 20 lat temu i wszystko zapomniał. Latka lecą i skleroza postępuje. :D

[@rafaobodzinski7522]

Największe cwaniaki na drodze i tyle

[@supertomczak5700]

W Krakowie na osiedlach jest za mało miejsc parkingowych. Prosze nie kręcić tego filmu w ciągu dnia gdzie wszyscy są w pracy. Niech ekipa z kamerą przjedzie sie po takim osiedlu o 20. Każdy skrawek wolnego miejsca jest zajęty.

[@kodi3881]

Trzeba być niezłą cebulą wprowadzać się do tak dużego miasta z myślą o kupnie samochodu. Zobacz na przykładzie New York, ludzie jeżdża komunikacją lub rowerami, bo po prostu bardziej się to opłaca i jest taniej.

[@supertomczak5700]

Explore Cracow Zawsze znajdzie siejakiś zakompleksiony burak który bedzie wszystkich do okoła pouczał i zawsze bedzie miał wiele do powiedzenia z zacisza swojego pokoju. Ja sie nie musiałem wprowadzać! A to dlaczego mam auto to jest moja sprawa! I nie mów mi co mi sie opłaca a co nie !! Chcesz jeździć rowerm komunikacją nikt ci nie broni. Nie używasz parkingów na osiedlach to po co w ogóle zabierasz głos. Nie podoba Ci sie Kraków przeprowadz sie do Nowego Yorku.

[@sawom6036]

Te mandaty to śmiech na sali.

[@bub4861]

Zgadza się. 100zł dla wielu nie ma w tej chwili żadnej wartości i się śmieją z takiej kary.

[@bart_84]

Dokładnie..nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na pasach poprzez omijanie na pasach 500zł,a tu za takie samo narażenie na utratę zdrowia lub życia raptem 100

[@savageaxis7721]

Gość nie dosyć że chory, to cieszył jak dziecko z otrzymania mandatu, no na prawdę - powód do radości, i satysfakcji "świetnie" :D Albo optymista, albo w szoku...,albo faktycznie miał wysoką gorączkę :D A taryfiarz to już w ogóle się popisał "expert high level" - ręce opadają; "zatrzymuje się jak są pasy", a jak nie, to srruuu po ludziach...ech masakra, a znak strefy zam. stoi jak byk!

[@franzferdinand4892]

Więcej patroli, podwoić mandaty

[@Mateo-oz3ew]

Chciałbyś

[@kamildriver_1]

100zł to śmieszny mandat

[@omgoat]

tyle samo za piwo

[@marcingp5]

100% kierowców nie zna w pełni przepisów, taka prawda.

[@bub4861]

Z tym 100 to przesadziłeś ale na pewno sporo ponad 90%.

[@paczus13]

Bardzo ważny odcinek. Ostatnio na ulicy Krupniczej przy Teatrze Bagatela (strefa A, strefa zamieszkania) widziałem rowerzystę jadącego dość szybko... Dzwoniącego na wszystkich pieszych, którzy szli po jego torze jazdy. Nie powiem, zagotowało się we mnie.

[@bub4861]

Na chodniku spotykam wielu zachowujących się dokładnie tak samo. Też się we mnie gotuje. Zachowania rowerzystów to podobnie jak w przypadku kierowców temat do napisania grubej książki. Oczywiście nie wszystkich. Sam czasem przesiadam się na rower ale ja znam przepisy i szanuje zarówno je jak i innych na drodze.

[@plkamyk8836]

GDZIE JEST POLICJA DO CHOLERY JASNEJ jest za mało policji w takich miejscach, a jak już się pojawia, to kompletnie nie zwracają na nic uwagi, mijają się z samochodami które pędzą bardzo szybko, nie mogą ich zatrzymać, bo nie mierzą prędkości, nic nie robią, to samo w strefach ograniczenia prędkości do 30km/h, codziennie widzę jak samochody, motocykle pędzą tam naprawdę bardzo szybko, po obu stronach są parkingi prostopadłe, ludzie wychodzą na ulicę z pomiędzy samochodów, podobnie dzieciaki jeżdżą rowerami jak chcą, nikt nie uważa, bo jedzie drogą z pierwszeństwem i koniec, nic się innego nie liczy, jak ktoś próbuję zaparkować, lub wyjechać z parkingu to dojeżdżają pod sam zderzak ostro hamują i trąbią ile wlezie, tak jest codziennie, chory kraj

[@reditcompany7586]

Bo jesteśmy krajem na dorobku, krajem gdzie są nedzne pensje przez śmeicia ludzkiego balcerowicza, wszędzie sie śpieszymy i nie umiemy odpoczywać i wyluzować. I 90% Januszy jeździ jak im sie podoba, za szybko a o strefach zamieszkania nie słyszeli.

[@biebrzanska6186]

Gdyby nie było tego 'ludzkiego śmiecia' Balcerowicza, już dawno byłaby w Polsce druga Wenezuela i inflacja 14tysięcy rocznie. Nie żyłeś w tamtych czasach - nie opowiadaj bajek.

[@adammiszkurka1921]

Pozdrowienia zza Odry - Strefa zamieszkania - 7 km/h... 7 !!!

[@StopTeoriomSpiskowym]

zabawne bo wiele pojazdów nie ma licznika z przedzialką wiec nie wiadomo czy masz 10 czy 15

[@kolga258]

Karany kierowca jak słyszy kwotę 100 zł mandatu to mu się śmiać chce że taki niski.

[@PiotrPilinko]

Więcej potrafią zapłacić za parkowanie na niektórych parkingach, więc ta stówka to śmiech na sali...

[@TVholub]

8:58 W ogonie? Chyba w czołówce ilości zabitych i rannych. ;-) W ogonie to bezpieczeństwa (pieszych i nie tylko).

[@agnieszkazimmermann1348]

W ogonie......bo jezdzimy bardzo zle.

[@kuvisit]

Mieszkam w Pychowicach: Zakrzowiecka leży w strefie zamieszkania i nie ma przy niej chodnika. Kierowcy zdają się o tym nie wiedzieć i zwykle jadą na oko 50. Czasem zdarza się ktoś, komu Zakrzowiecka przypomina długą prostą i daje gaz do dechy.

[@jakubmokrosinski5039]

Serio? Ktoś się spodziewał, że kierowcy będą na tyle mądrzy, aby przestrzegać 20 km/h w takiej strefie jak nie potrafią zachować 50km/h w innych częściach miasta... ba - nie potrafią zachować 140km/h na autostradzie. To ktoś się łudził, że będą przestrzegać takiego 20km/h? A co do pierwszeństwa dla pieszych - 80% nie potrafi zachować się na przejściu dla pieszych, a co dopiero nie być chamem w miejscu gdzie przejścia nie ma. Gwarantuję za to, że gdyby za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu zabierać prawo-jazdy to ludzie szybko by się nauczyli czym są przepisy i jak je respektować. A 100zł za to, że zmusili pieszego do zatrzymania... absurd. W ogóle kary w tym kraju to absurd. To nie są kary. Jedyna kara w taryfikatorze jaką znam, to wymijanie samochodu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. 500zł i 10pkt. Choć to i tak kara o tyle niska, że mało który kierowca coś sobie z tego robi. Inna rzecz, że nie ma na kierowców bata. Ile razy w miesiącu widzicie policje? 5 razy? może 6. I to zazwyczaj patrole w radiowozach. Za to kontroli drogowych, które zatrzymują kierowców widać może 3 razy w roku.

[@SpolecznosciGospodarka]

Jakub Mokrosiński Dokładnie tak, kara 100 czy 200 zł dla gościa który ma auto za kilkadzesiąt tysiecy... ale znajdą się i tacy co furą nieziemską jeżdżą a ciężko 100 zł zapłacić... ogólnie według mnie cały taryfikator jest do kosza, ogólnie przepisy odnośnie wykroczeń są do bani. np. spowodujesz wypadek i uciekniesz z miejscs zdarzenie, to jesteś traktowany jako osoba pijana a za wypadek śmiertelnym bądź powodujący kalectwo u innej osoby zbierany jest samochod przeznaczony na licytację dla poszkodowanych w wypadkach...

[@jakubmokrosinski5039]

Mhm... a za najechanie na tył innego auta z ogromną prędkością i rozbicie go 500zł mandatu za spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym. Po prostu jedna wielka paranoja. Za potrącenie pieszego na przejściu dla pieszych również 500zł... i nie zawsze zabierają prawko. Generalnie kompletnie nic dziwnego, że wszyscy przepisy mają gdzieś. Przeciętnego kowalskiego stać na zapłacenie 70% mandatów, a tego trochę bogatszego na 100% mandatów. Szkoda tylko, że wszyscy patrzą przez pryzmat mandatów (których nikt nie nakłada), a nikt przez kwestię bezpieczeństwa.

[@SpolecznosciGospodarka]

Jakub Mokrosiński Podnieś kwoty mandatow i kary, to odrazu będzie larum że Państwo chce zarobić na podatnikach. A przecież jeżdżąc przepisowo i bezpiecznie nigdy nie dostaniesz mandatu... dlatego w Norwegii jest tak bezpiecznie na drogach, a widzialem nie raz samochody z Norweskimi blachami których kierowcy sobie u nas folgują bo tu można bo co to 500 zł jak w Norwegii zarabiasz min. 7000.

[@SpolecznosciGospodarka]

versus1725 Dobre podsumowanie "ja nie wiem co oni robia" i w sumie to prawda, ja też nie widziałem patrolu ho ho... nie licząc siedzenia w aucie dla postrachu.

[@omgoat]

za picie piwa tez jest 100zl skandal

[@michalgodlewski]

Raz, że bezpieczeństwo, dwa hałas. Dlatego nie można tu tyle jechać. Jest samowolka bo policja raczej tu nie bywa i nikt się tu jej nie spodziewa. Podobnie jak na parkingach w centrach handlowych.

[@bartoszklunder1793]

Bardzo dobry program

[@michalgrabowski8484]

Najlepszy

[@benhummel2520]

Dla ludzi, którzy nie myślą samodzielnie bezapelacyjnie najlepszy. Ogółem stworzony dla was, od takich jak wy.

[@5Dale65]

Strefa zamieszkania weszła jakoś po 1990 roku. Nic dziwnego że wszyscy, którzy kupowali prawka za komuny w ogóle o tym nie słyszeli.

[@aXimo]

0:28 - pominięcie wstępu (bądź kliknij 3-krotnie klawisz L)

[@aleksanderkrzyzak458]

Ciekawe co zrobią kierowcy jak w miastach będzie połowa ulic z ograniczeniem 30 km/h? Tak jest np w Berlinie ale kierowcy jeżdżą płynnie i nikomu to nie przeszkadza. A piesi i rowerzyści są znacznie bardziej bezpieczni.

[@bartomiejmaslanka6958]

Tak

[@Kamiloza]

Tam nie ma że płynnie znaczy jedziemy 2x, 3x szybciej jak to jest w Polsce. A potem te barany mówią że Policja dla statystyk nabija mandaty. Niech tydzień pojeżdżą po Berlinie złapią z 10 mandatów i się im jeździć odechce przesiądą się na komunikację miejską.

[@tadeuszrybacki8551]

Podoba mi się ten program

[@ukaszsmoa8416]

Złotówa, kierowca zawodowy. Szkoda słów.

[@wikikowal4373]

Szkoda słów , pała ciasne drzwi i zimną wodą chyba pomorze , wszędzie tak jest nie tylko w Krakowie 🤔 jeżdżą jak chcą

[@amonra4046]

5.40 kierowca a nie zna podstawowych przepisów? Na ponowny egzamin ! 😡

[@perojovanovic2906]

Mordercze te 100zł. Brzmi złowrogo i bez wątpienia uderza po kieszeni.

[@michalgrabowski8484]

Ale popatrz jak teraz brzmią te mandaty wobec nowego taryfikatora

[@andrzejszuprytowski3488]

Myślę, że piesi nie znają swoich praw w strefie zamieszkania i nie próbują z nich korzystać. Kierowcy widząc niezdecydowanie pieszych wykorzystują to bezwzględnie pozostając tym samym w sprzeczności z prawem.

[@marcysss93]

znają ale co mi z tego, że mam pierwszeństwo jak mnie samochód potrąci

[@andrzejszuprytowski3488]

@@marcysss93 jak kierowca widzi, że na widok jego auta gotów jesteś wdrapać się na słup to co ma robić? Poprostu jedzie. Sam zrzekasz się swojego prawa. No masz prawo uciekać przed wszystkimi

[@polskizwiazeknaczelnychhej1100]

potwierdzam. Ostanio zostałem potrącony w strefie zamieszkania

[@Wojtek_dokladnie_Samochodoza]

pozwolę sobie zademonstrować, jak wyglądają niektóre przystanki autobusowe w Warszawie. myślę, że mógłby to być dobry temat na audycję. kzbin.info/www/bejne/pH-ufKSnYpeZnck

[@darczi81]

pani Beata

[@reviszon]

Dla taksowkaza to same nowiny, zawodowy kierowca a nie zna przepisow. Rozwiazanie jest jedno, jesli barany nie potrafia przepisow uszanowac, progi zwalniajace co 50 metrow.

[@VipoSek]

Strefa zamieszkania - strefa w ruchu drogowym, w której pieszy może się poruszać swobodnie po całej udostępnionej do użytku publicznego przestrzeni i ma pierwszeństwo przed pojazdami (kierujący musi ustąpić pieszemu w każdym wypadku). Znak informacyjny D-40 „Strefa zamieszkania” W prawie o ruchu drogowym jest to obszar obejmujący drogi publiczne lub inne drogi, na którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego, a wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi[1]. Ponadto: Obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 km/h. Postój pojazdu jest dozwolony jedynie w miejscach do tego wyznaczonych. Progi zwalniające oraz przejścia dla pieszych nie muszą być oznaczone znakami pionowymi A-11a. Dziecko do 7 roku życia może poruszać się po strefie i bawić bez opieki osoby dorosłej. Opuszczając strefę zamieszkania, należy ustąpić pierwszeństwa wszystkim uczestnikom ruchu drogowego. Strefa zamieszkania, to także specjalny obszar nie tylko ze względu na obowiązujące normy prawne, ale także z uwagi na to, że ma on służyć przede wszystkim osobom tam zamieszkującym, wypoczywającym, uczęszczającym do szkół, robiącym zakupy w sieciach sklepów itp. Ma również zapewnić bawiącym się na tym obszarze dzieciom maksimum bezpieczeństwa.

[@nodramallama270]

We Wrocławiu na ul. Świętej Jadwigi jest dokładnie tak samo, nawet kilka lat temu miało tam miejsce tragiczne potrącenie. Wiele się od tego czasu nie zmieniło, samochody nadal pędzą tak samo. Jeżeli będzie Pan z programem we Wrocławiu to zapraszam w to miejsce.

[@lewandowskiR3]

to chyba jest jakis absurd ! 44/20 km/h i 100 PLN i 4 pkt karne. Taryfikator powinien uwzgledniać rodzaj strefy: zamieszkania, miejska, droga ekspresowa czy inna. Jak dla mnie widełki w strefie zamieszkania czy miejskiej nie powowinny być takie same jak na drodze ekspresowej czy autostradzie!!! Tu powinno być zabrane PJ na 3 miesiące prze dwukrotnym przekroczeniu dopuszczalnej predkości. No ale coż kartonowy przepis w kraju nad Wisłą :((

[@amonra4046]

Faci nie wie że piesi mogą sobie w strefie chodzić jak chcą. To jak on zdobył prawo jazdy? Kupił je z upadliny ?

[@Paullopicarr]

@@amonra4046 Nie. Po prostu nie miał tego pytania na egzaminie albo miał, uwalił i poszedł na następny egzamin, na którym już nie było tego pytania. Zawsze mnie śmieszą janusze, którzy płaczą że już się nie można nauczyć pytań na pamięć i jest to złe i w ogóle be. Teraz widać tego efekty.

[@Midaspl]

Co do parkowania w strefie zamieszkania - co jak przy ulicy, w strefie, znajduje się znak zakazu zatrzymywania się i postoju obowiązujący tylko w określonych porach? Czy to oznacza, że poza tymi godzinami można tam parkować?

[@pawec7649]

Midaspl jeśli są wyznaczone miejsca parkingowe to nie można na nich parkować zgodnie z w.w zakazem.

[@Midaspl]

Kwestia taka, że tam nie ma miejsc (Mały Płaszów w Krakowie).

[@PsychoMantisPL]

Midaspl To znaki są niepoprawne. W strefie możesz zaparkować tylko na wyznaczonym miejscu. Zresztą takie gafy są w wielu miejscach. Znam strefę w której wyznaczone jest przejście dla pieszych.

[@Midaspl]

No nie wiem... Strefa tam była od początku, a znak musieli postawić dość niedawno (kilka lat temu), więc chyba jest to celowe.

[@PiotrPilinko]

Znaki są wyżej w hierarchii niż przepisy ogólne, ale zakaz parkowania to tylko zakaz: sam w sobie nie pozwala na parkowanie, więc jest tam ustawiony bez sensu.

[@margplsr3120]

Rewelacja! porównajcie to do naszego paździerza. Najbardziej kreatywne na świecie reklamy dot. bezpieczeństwa na drogach: kzbin.info/www/bejne/aXzGp4CCer55Z9k

[@JaworKAT]

Przyjedźcie kiedyś Państwo do Torunia na Starówkę i zobaczcie jak tam funkcjonuje strefa zamieszkania - połowa zaparkowanych samochodów na holownik, parkowanie w miejscach niewyznaczonych, prędkość itd... Pan Dworak na zawał by zszedł ;)

[@andrzejkoraben4098]

To że inni robią źle, nie uprawnia nas by iść w ich ślady! Mam "kamerkę samochodową" i jeśli ktoś umyślnie łamie przepisy ruchu drogowego to przesyłam filmy z zajść na Policję. To nie jest "kapowanie", "sprzedawanie" czy łamanie innych pseudo lojalnościowych zasad. To jest dbanie o bezpieczeństwo nas oraz innych użytkowników drogi!

[@JaworKAT]

Ależ ja jestem przeciwnikiem chodzenia w ślady tych co robią źle! Sam właśnie mieszkam na toruńskiej starówce, która jest jako strefa zamieszkania, stąd mój komentarz. Jakieś 90 % przyjeżdżających na nią kierowców po zwróceniu uwagi, że tu nie wolno parkować bo jest strefa zamieszkania to wywala oczy "ale jak to, przecież nie ma zakazu", "nigdzie nie jest napisane" (w Toruniu chyba w jedynym mieście w Polsce oprócz znaku strefy jest jeszcze jak dla dzieci napisane pod spodem co to znaczy) itd itp... Wszystko na bieżąco zgłaszane straży miejskiej owszem są mandaty, ale chyba nie o to chodzi żeby mandaty dawać tylko żeby ruch był płynny i bezpieczeństwo. Przesyłanie filmików policji nie ma większego sensu (przynajmniej w Toruniu) bo każdy ręce umywa od problemu. W Krakowie chociaż policja jeździ na łapanki jak na powyższym filmiku, a straż miejska od razu bierze źle zaparkowanych na hol

[@andrzejkoraben4098]

Przepraszam. Nie zrozumiałem...

[@drenn3]

Może pora przejść do nalepek? Tsk jak rosyjskie douchbag?

[@Pri0ryt3t]

Dla tego nie warto wjeżdżać i parkować na starówce bo praktycznie nie ma miejsc a kawałek obok pod mostem mamy piękny duży parking :)

[@krystynasikora4679]

2:06- dlaczego stoi tam znak pierwszeństwo przejazdu, przecież w strefie zamieszkania wszystkie skrzyżowania są równorzędne!

[@qba_382]

A który przepis o tym mówi? 😂

[@krystynasikora4679]

@@qba_382 Strefa zamieszkania i jej szczególne zasady: "na skrzyżowaniach dróg pierwszeństwo nie powinno być określone znakami (czyli obowiązuje zasada „prawej ręki”) z wyjątkiem znaku B-20 „STOP” umieszczanego w miejscach o słabej widoczności (rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków dla znaków i sygnałów drogowych 5.2.46)". Tak się uczyłam na kursie prawa jazdy

[@qba_382]

@@krystynasikora4679 Ale ja chciałem konkretny przepis, a nie czy cię tak uczyli na kursie, czy nie

[@krystynasikora4679]

@@qba_382 Ja tez bym chciała konkretnie wiedzieć jak to jest. Instruktor 100 razy mi powtarzał, ze w strefie zamieszkania są tylko skrzyżowania równorzędne. Będąc w tej strefie mam się tez spodziewać skrzyżowań ze światłami z łamanym pierwszeństwem itd.? Bo przejść dla pieszych przecież wcale tam nie ma.

[@benhummel2520]

Dodam, że znak został wielokrotnie powtórzony, co też jest idiotyzmem. Jednak nie dla tego starca.

[@Terminator1900]

Tak szczerze mówiąc to niektóre z tych kar to są śmiesznie niskie. Co to jest 100 zł w dzisiejszych czasach ? Chciałbym wiedzieć co myśli sobie gość jadący samochodem za 200-300 tysięcy którego Pan policjant karze mandatem w kwocie 100 złotych

[@szamman]

bez przesady, ze smiesznie malo, radze sobie porównac wysokosci mandatow w de ( www.bussgeldkatalog.org/geschwindigkeitsueberschreitung/ ), gdzie jest duzo kierowcow jezdzacych samochodami za 200-300K, Jak przekroczysz predkosc powyzej 20Kmh to wtedy znaczaco wzrastaja (nalezy wziac pod uwage, że licznik przekłamuje, tak około 3-5Kmh, wiec w zasadzie od powyzej 23-25Kmh) Za parkowanie na zakazie 15 eu, w polsce 100zl (24 eur) Za parkowanie bez Parkschein w Krakowie 50 zł w niemczech 5-10 eur

[@jednoreki666]

Niejeden pyta, czy może zapłacić wyższy mandat, byle by mniej punktów dostać...

[@Terminator1900]

Kamil Oroń To akurat nie ma znaczenia. Żaden bank nie da Ci kredytu na auto za 300 tysięcy jeśli masz słabe zarobki. 100 zł dostaje zarówno osoba która pracuje za 1500 zł na miesiąc jak i ta która zarabia 15 tysięcy na miesiąc

[@robhur]

Kamil Oroń - Kamilu oczywiście, że 80 procent tych samochodów jest w leasingu, najmie długoterminowym lub na kredyt. W UK jest tak samo, domy lub mieszkania na kredyt i tak sie to kręci.

[@jupekkier]

100 zł dla większości to dużo Znam osobiście osoby które mają samochody o wartości powyżej stu tysięcy zł tylko że połowę wypłaty co miesiąc bank im zabiera. Dla mnie osobiście 100 zł nie jest dużo ale mieć a nie mieć to wielka różnica.

[@przemoj]

8:58, nie w ogonie, tylko w czołówce, w ogonie znaczyłoby, że u nas najmniej osób ginie na pasach.

[@andrzej21111]

Bo mamy teoretyczny rząd i teoretyczne państwo. :D

[@andrzej21111]

Na razie aktualne bo z licznych afer nikt nie siedzi. Waltz się śmieje, w Gdańsku spuszczają szambo do zatoki i wszyscy zadowoleni. Sędzia kradnący 50 zł uniewinniony podobnie jak pijak za kółkiem. Widać że PiS działa tak aby nie skrzywdzić ludzi PO czyli dużo krzyczy a mało robi. Swoim kolegom widocznie nie chce krzywdy zrobić. :D

[@ja1111112]

xD Przecież rządzący mają władzę totalną, taką, jakiej nie miał żaden demokratyczny rząd przed nimi

W tvn tak mówią, w gw tak piszą? Na te źródła lepiej brać poprawkę :)

[@buszowice-land]

Szacun dla policjanta

[@Janek1236]

Niestety organizatorzy ruchu i zarządcy dróg wyznaczają o wiele za mało miejsc parkingowych na osiedlach. mieszkałem 2 lata na Warszawskiej chomiczówce, w rejonie gdzie w strefie zamieszkania, dla pięciu bloków było wyznaczonych ok 30 miejsc. Efekt jest taki że wracając wieczorem na osiedle nie ma gdzie szpilki wcisnać. W Krakowie jak i w Warszawie w likwidacji miejsc pomagają też jakże życzliwi inaczej aktywiści, którzy uważają samochody za całe zło tego świata.

[@zonaimad]

to piszesz do zarządcy, żeby wyznaczył więcej, a nie porzucasz swojego rzęcha byle gdzie

[@robhur]

Janek1236 - dlatego w dużych aglomeracjach nie powinno się wydawać zgody na budowę nowych bloków, apartamentowców itp. bez podziemnego parkinku pod takimi budynkami. A tak jest jak jest, jak ktoś obejmując jedno mieszkanie ma dwa lub trzy samochody, no to co sie dziwić, że jest za mało miejsc.

[@PiotrPilinko]

Cóż. Może trzeba sobie wykupić prywatne miejsce parkingowe. Niedługo darmowe miejsca będą tylko śpiewem przeszłości.

[@alfatangokilo]

A Lemingi kupują mieszkania w takiej lokalizacji i aranżacji. A skoro kupują to deweloper tak buduje. Po co ma kosztem bloku na kilkadziesiąt mieszkań wygospodarować kilkanaście miejsc parkingowych, których nawet nie sprzeda, bo będą ogólnodostępne? Jak szukałem mieszkania to znalazłem takie, gdzie parkowanie na terenie wspólnoty jest możliwe tylko na parkingu podziemnym. Na powierzchni nie ma żadnych aut. Można? Można. Oczywiście znaleźli się Państwo Cebulaki, którzy uważali, że będą parkować pod klatką, bo na miejsce parkingowe już kredytu nie starczyło, ale udało się im wytłumaczyć, że miasto to nie wieś i obowiązują tutaj trochę inne zasady do których trzeba się dostosować, albo wracać na rolę.

[@PiotrPilinko]

+alfatangokilo Za PRLu kosztami użytkowania samochodu były: zakup pojazdu, zakup paliwa, podatek drogowy i przeglądy okresowe (oraz części). Samochodów było niewiele, a wolnego miejsca dużo. Ale miejsce stało się własnością prywatną, "darmowych" miejsc jest mało a ludzie jakoś nie przyjęli tego do wiadomości. Zapewnienie miejsca do parkowania pojazdu należy do obowiązków właściciela pojazdu. W wielu krajach, gdzie ludzi jest dużo, a miejsca mało, przed zarejestrowaniem nowego pojazdu trzeba udowodnić, iż posiadamy już dla niego miejsce do parkowania.

[@pablopablo4208]

Do czasu wprowadzenia kary w wymiarze np konfiskaty samochodu nie będzie bezpiecznie.

[@UnrelGoD]

I kto wtedy na 500+ będzie podatki płacił?

[@rbmilamber84]

To jak można wyjaśnić sytuację gdy w strefie zamieszkania znajdują sie wydzielone przejścia dla pieszych? czy przejście poza przejściem dla pieszych jest wówczas wykroczeniem? Przykła? Knurów, ul. Witosa. www.google.pl/maps/@50.2367491,18.6593215,3a,75y,290.49h,86.37t/data=!3m6!1e1!3m4!1s423PTRYIPUWTQg5p1An74A!2e0!7i13312!8i6656 Na wysokości sklepu Biedronka jest początek strefy zamieszkania, a 200 metrów dalej w tej strefie jest przejście dla pieszych oznaczone pasami.

[@xD-md5vc]

jakby nie było to polactwo by nigdzie nie przepuszczało pieszych

[@panimanowce]

to jest niestety jedyny sposób na zachowanie jako-takiego porządku w strefie zamieszkania, w przeciwnym razie pieszy nigdy nie zostałby przepuszczony, tu jest problem ze świadomością kierowców.

[@fredr0]

Mandat 100 zł dla kogoś kto jechał bez pasów z prędkością 40 km/h. Śmiechu warte.

[@PiotrPilinko]

Ile powinno być? 200, 500, 1000?

[@fredr0]

Czy taką jazdą naraził kogoś na niebezpieczeństwo?

[@PiotrPilinko]

Głównie siebie. Ale prawo jest prawem. Przy okazji: przywal w coś przy 40km/h - zobaczysz, jakie są efekty... Albo lepiej obejrzyj: to akurat nie boli: kzbin.info/www/bejne/b5Ckl2utZ7h0ipY Wydaje się, że 40km/h to taka niewielka prędkość...

[@1997piotrczekaj]

Czy wyjeżdżając ze strefy zamieszkania musimy ustąpić pierwszeństwa innym pojazdom?

[@Oksent]

Tak bo to jest traktowane jako włączanie się do ruchu

[@lukasz4493]

Zależy jak daleko od skrzyżowania jest znak koniec strefy oraz czy skrzyżowanie ma oznakowanie ustap lub stop. Sprawa nie jest tak oczywista. Jest osobny film traktujący o tym i przyznam szczerze, że sam się w tym pogubiłem jeszcze bardziej ;(

[@lukasz4493]

@@Oksent też tak myślałem, ale okazało się - oglądając inne nagranie traktujące o tym, że sprawa nie jest jednoznaczna ;(

[@heros2879]

5:55 na pasach się zatrzymuje ha ha ha chyba przed pasami jak już.(nawet policjant się niekapną)

[@leszekromankiewicz8506]

W moim mieście (Gdańsk) stefy działają. Mało tego czasem strefy są połączone ze strefą skrzyżowań równorzędnych. Tu jest czasem problem ale małe prędkości i spowalniacze zmniejszają ryzyko kolizji.

[@AnteksHD]

Nie zgadzam się. Chyba, że mówisz o jakiejś konkretnej strefie. Przykłady: Leśna góra. Szybkość aut zjeżdzających z góry czasem przekracza 50km/h!!!!! ustępowanie pieszym? no gdzie, prędzej Ciebie zabiją. Żabianka, strefa zamieszkania. 20km/h? W życiu, na palcach takich policzyć, długa "prosta" wzdłuż ulicy pomorskiej zachęca mistrzów kierownicy do jazdy ponad 40, a czasem widzę nawet 80, gdy jadę nawet nieco szybciej około 30, jestem wyprzedzany! Parkownie w miejscach wyznaczonych? Chyba wyznaczonych na trawnikach, codziennie widzę chociaż kilka samochodów stojących na trawnikach. Czy na zaspie przypadkiem też nie ma strefy zamieszkania? I tam jest przestrzegane parkowanie w wyznaczonych miejscach? Chyba w latach 90.! Proszę o konkretne przykłady dzielnic Gdańska, chyba że mowa o jakiś młodych osiedlach, to wszystko jasne, na takich jest dostowana instrastruktura i więcej miejsc parkingowych niż aut.

[@leszekromankiewicz8506]

AnteksHD Właśnie Rozstaje mam na myśli. Niby blokowisko ale najmłodsze na Zaspie (końcówka lat 80tych) i pozbawione wad Przymorza. Miejsca więcej, spółdzielnia też dokłada miejsce gdzie tylko może a kilka lat temu Górski postawił trzy bloczki oraz miejsc parkingowych tyle, że nie ma problemu dla nikogo. Zawsze znajdą się wolne. Jedyny problem to jazda na pamięć i ignorowanie skrzyżowań równorzędnych, przez nowych przyjezdnych. Wiem, że nie wszędzie tak jest i są wyjątki ale u mnie to z grubsza działa.

[@kokoko1x]

i znow to gadanie jakie te niemcy oh i ach sam mieszkam w Koloni na blokowisku, gdzie jest wyznaczona strefa zamieszkania nieprawidlowo zaparkowanych pojazdow wiecej niz psich kup na trawnikach, na wyznaczonej zatoczce do zawracania samochodow ciezarowych (dla zaopatrzenia osiedlowego sklepiku) nie da sie czesto przejsc a i drogi pozarowe pozastawiane o ograniczeniu predkosci tez tutaj nikt nie slyszal (mozna jechac tak szybko jak poruszaja sie piesi, czyli jakies 5-7km/h)

[@telecaster1951]

Też nie. Na przykład w Moguncji jeździło mi się znacznie gorzej niż w Chemnitz.

[@alcatrazep]

Magic Naprawdę byłeś w Norwegii czy tylko słyszałeś o niej? Bo nagminnie jeździ się tam szybciej niż znaki pozwalają.

[@wiolettataw5521]

A co z samochodem policji który kręci 4:00 samochód do odcholowania

[@MaciejKaleta]

Jak to mówi przysłowie - Co wolno wojewodzie ... ;)

[@karolgraczyk627]

Nowomowa policjantów jest zabójcza. Czym jest "godzina czasu"? Czy pan policjant zna terminy w stylu godzina sera albo godzina śrubek?

[@StopTeoriomSpiskowym]

Wzial krden przewiózł grabatnik przez granice i odpalil w komendzie ranił innych wysadzil strop spowodowal katastrofe budowlana. wezwano straż i odwołali straż pożarną... weź to ogarnij...

[@1964Orzel]

strefy zamieszkania to do dupy wrazic... parking płatny i to jeszcze takie ceny ze dajcie sobie spokoj... lepiej 20x sobie tak zaparkowac niz zaplacic takiemu bandycie haracz. to i tak w sumie taniej wychodzi niz ten mandat.

[@TheMrKarolus]

7:30 innych się czepia, a po wjechaniu do strefy na liczniku cyfrowym 26km/h. Po obrotach słychać, że i tak już trochę zwolnił przed zmianą kadru.

[@DonMatikx]

TheMrKarolus ale 26 km/h na liczniku to niekiedy rzeczywiste 20 km/h.

[@bart_84]

Odpal sobie gps w telefonie i zobacz ile jedziesz mając 26 na liczniku. Licznik zawyża rzeczywistą prędkość o 5-10 km/h w zależności od samochodu

[@radosawkuak2284]

Przepraszam a jak ma się ten odcinek i wskazywanie złe źle zaparkowanych pojazdów do policji stojącej bialym furgonem na zakazie?

[@juuulek]

w Polsce, aby (w praktyce) dostać mandat za złe parkowanie musisz spełnić jeden z czterech warunków: 1) pojazd zagraża bezpieczeństwu 2) pojazd znacząco utrudnia ruch (zasadniczo policja czy SM tylko w tych dwóch przypadkach zareaguje sama z siebie - a i tak niekoniecznie) 3) ktoś Cię zgłosił 4) naprawdę podpadłeś policjantowi (strażnikowi etc.) ;)

[@Wojtek_dokladnie_Samochodoza]

dodam, że jeśli zgłaszający nie spodoba się policjantowi, to łamiący przepisy może liczyć najwyżej na pouczenie.

[@sawom6036]

Pod względem zabitych i rannych to chyba w czołówce Europy a nie w ogonie.

[@TheMficeman]

A to pozytywna statystyka?

[@peterdrx]

Dużo samochodów, niewiele miejsc parkingowych, strefy zamieszkania zbyt duże lub w nieodpowiednich miejscach. Nie bronie kierowców, powinni przestrzegać przepisów, ale najpierw dajmy im szanse je przestrzegać, przez ustanowienie do tego infrastruktury.

[@alfatangokilo]

Infrastruktury? Skąd działki i pieniądze na hektary wybetonowanych placów na parkingi albo pieniądze na budowę podziemnych parkingów? Oczywiście parkingów bezpłatnych. Musiałbyś wyburzyć miasto i zbudować je od nowa. Taki jest trend w całej Europie - miasta nie są dla samochodów, tylko dla ludzi. Samochód ma być w mieście intruzem, a ruch tak utrudniony, żeby kierowcy odechciało się wjeżdżać do "miasta". Auto masz zostawić na obrzeżach, a dalej poruszać się pieszo lub komunikacją publiczną. Wielu moich znajomych już tak robi i wybierając się do centrum Poznania nie korzysta z samochodu, ponieważ ograniczenia prędkości, ulice jednokierunkowe, brak miejsc do parkowania i opłaty za parkowanie skutecznie to obrzydzają.

[@peterdrx]

alfatangokilo Oczywiście masz rację. Nie zauważasz tylko jednego malutkiego detalu. Najpierw budujemy porządną komunikacje miejska żeby dać ludziom realna alternatywę, potem dopiero zakazujemy wjazdu. Zgadnij w jakiej kolejności następuje realizacja tej idei w Krakowie :)

[@peterdrx]

Kamil Oroń Póki komunikacją w mieście i całej aglomeracji nie zostanie zrealizowana dobrze i spójnie póty świat będzie kręcił się wokół samochodów.

[@Jurigag]

10x wyższe mandaty i problem będzie wyeliminowany od razu.

[@olgu7ita]

Z tymi pargingami na osiedlu i wolnymi miejscami -podejrzewam że odcinek kręcony był w środku dnia, więc wiadomo że miejsca są bo rano ludzie wyjechali do pracy. Ale jak wszyscy się zjeżdżają po poludniu to chyba inny świat już 😊

[@123gawronik]

homopoeticus1 Są parkingi podziemne pod blokami, ale miejsce w nich kosztuje dodatkowe kilkanaście tysięcy zazwyczaj. Ludziom albo szkoda pieniędzy na nie albo po kredycie i wykończeniu nie wystarcza już budżetu. U mnie na osiedlu tak jest - miejsca w garażu podziemnym puste, bo nie wszystkie wykupione, a na górze walka o każdy centymetr.

[@muchomorelektron6599]

Dlatego przy sprzedaży mieszkań na takich osiedlach garaż to powinna być podstawa - wliczona zawsze w cenę, bez możliwości jej odjęcia i rezygnacji. Podejrzewam, że 99% ludzi kupujących mieszkanie na nowych osiedlach jest zmotoryzowana, ba nawet jak nie jest, to jak zjeżdża rodzina to takie miejsce garażowe to wielkie ułatwienie. Nie zapominajmy, że spora ilość rodzin posiada obecnie 2 samochody, więc 1 miejsce garażowe podziemne powinno być zawsze. Nawet jakby ktoś tupał i kopał, że nie chce i obniżcie mi cenę, to sory... nie ma takiej możliwości. Problem rozwiązałby sam, tylko nie wiadomo czemu są takie przepisy jakie są. Potem polowania i holowania... chyba tylko dlatego. Są takie osiedla, że ciężko małym kurduplem przejechać po niby 2 pasmowej drodze osiedlowej tak zarypane.

[@123gawronik]

@@muchomorelektron6599 Też tak uważam. A jak komuś rzeczywiście niepotrzebne takie miejsce to zawsze może je wynająć, chętny się znajdzie. Ja takie miejsce kupiłem i mam spokój, wjeżdżam na spokojnie, nie muszę się martwić że ktoś mnie zastawi czy zarysuje, a miejsce na tyle długie że za kombiakiem mam jeszcze miejsce na 2 rowery czy motocykl. U mnie na osiedlu przez długi czas była masakra, ulica ślepa plus z zakrętem - i właśnie na tym zakręcie zawsze znajdował się jakiś amator parkowania. A jak tam zaparkował to ja miałem problem przejechać kombi, więc straż czy karetka nie miałaby szans. Pomogły dopiero groźby administracji że zaczną odholowywać i karne wlepki na szybie ;)

[@Rysio9999]

Niestety w Polsce bez zmian. Czyli jak w lesie

[@mateuszwites8534]

Co do miejsc parkingowych - rozumiem, że Ci ludzie łamią przepisy, ale w tym wypadku przepisy drastycznie odbiegają od realiów. W miastach brakuje parkingów (strzeżonych, podziemnych, każdego typu...), więc wiele osób nie ma wyjścia tylko parkować nielegalnie, nawet Policja często przymyka na to oko. Jeżeli w promieniu 1km jest 500 miejsc parkingowych, a mieszka tam 1000 rodzin, niektóre z dwoma samochodami, to czego spodziewają się oficjele? Problem jest głębszy i dotyczy beznadziejnego planowania przestrzeni miejskich...

[@panimanowce]

po pierwsze, to miejsca parkingowe są, ale a) płatne i b) nie pod samą klatką, więc kierowcy twierdzą, że "nie ma", a po drugie to miasto nie jest z gumy i jak na 1000 mieszkańców przypada 700 samochodów, to nie ma fizycznie możliwości, żeby każdy mógł zaparkować tuż pod domem. trudno oczekiwać od miasta, żeby likwidowało parki i place zabaw pod parkingi.

[@mateuszwites8534]

a) Płatne wliczałem w "parkingi każdego typu" i tych też brakuje. b) Jak daleko od domu powinniśmy parkować? 5km? 10km? Ile by Cie zadowoliło? Zaparkuje komuś pod domem, a on zaparkuje gdzie? c) Ci ludzi i tak parkują, przecież nie wysyłają samochodów w kosmos... Większość samochodów źle zaparkowanych, o których mówił Pan Dworak nie blokuje ruchu samochodów, pieszych itd. Może część z tych miejsc powinna zostać jednak oznakowana jako parking? Samochody i tak tam stoją i będą stały...

[@panimanowce]

a) za co budować te parkingi? kierowcy psioczą na ceny benzyny, ale parkingi powinny być budowane za darmo i dostępne za darmo. b) uwierz mi, że ja jakoś nigdy nie mam problemu z zaparkowaniem tam, gdzie jadę i to w promieniu maks. 200-300 metrów. a jak wiem, że gdzieś nie ma miejsc, to jadę komunikacją, również z dzieckiem, torbami i zakupami. a jak koniecznie musze samochodem, ale nie ma gdzie parkować, to ktoś mnie podwozi albo wybieram taksówkę. c) to TOBIE się wydaje, że nie blokują ruchu samochodów i pieszych. stwarzają zagrożenie, niszczą nawierzchnię, blokują przejazd dla wózków i wózków dziecięcych, do tego dochodzi jazda po chodniku... to, że samochody gdzieś parkują nie oznacza, że trzeba tam od razu zrobić parking, litości. żadnego trawnika by nie było w tym mieście, gdyby wszyscy tak rozumowali. powtarzam: Twój samochód, Twój problem, nie umiesz parkować zgodnie z przepisami, kup sobie wrotki i noś je w plecaku.

[@Pyton000]

Nie przeszkadza? To teraz wyobraź sobie że przez taką uliczkę gdzie stoją samochody na niedozwolonych miejsach ma wjechać duży wóz strażacki z drabiną. Było to już niejednokrotnie. Za ciasne parkowanie na osiedlach gdzie te uliczki są wąskie auta powinny być odcholowane z automatu bo to jest potencjalne duże zagrożenie mienia podczas akcji czy to strażackiej czy dojazdu karetki. I wyobraź sobie Panów/Panie z karetki którzy zaginają 1-2 km do poszkodowanego bo kuźwa ludzie sobie parkują pod klatką "bo nie ma gdzie"... To jest januszowanie bo komuś nie chce się wykupić np. abonamentu na parkin. Ale na 2-3 auta to już go było stać...

[@vacu84]

Mieszkańcom centrum nikt w konstytucji nie zapewnił darmowych miejsc pod klatką. Generalnie ten temat był już poruszany n-razy. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że posiadanie auta to nie odpowiedzialność i koszt. Trzeba mieć za co go utrzymać - łącznie z parkowaniem. Dlaczego mieszkańcy oczekują od pozostałych, że wszyscy zrzucą sięz podatków na zapewnienie im darmowych miejsc parkingowych w centrum? Kiedy pozostali wykupują miejsca postojowe/garaże za ciężkie dziesiątki tysięcy?

[@nikobelicz1529]

Pewnie dwie ulice dalej nieubłaganie Wciskali komuś mandat za złe parkowanie . Karramba .

[@hublanek]

Prawa należy przestrzegać - to oczywiste... ale produkowanie na siłę stref zamieszkania z wyraźnie wydzielonymi chodnikami od "pasa ruchu" powoduje dezorientację bo znak mówi jedno a rzeczywistość zupełnie co innego. Inna sprawa że włodarze miasta ni jak nie mają ochoty stosować się do wymogów prawa i oznakowywać miejsc postojowych w trefie zamieszkania znakami poziomymi. Po czym SM robi nalot i wystawia seryjnie mandaty na wszystkich stojących zgodnie z oznakowaniem pionowym twierdząc że tu nie ma miejsc wyznaczonych. Jeszcze ze 2-3 takie naloty i jedynym rozsądnym działaniem będzie podpalenie magistratu bo na żadne inne działania urzędasy nie raczyli zareagować.

[@tomasz_pwl]

Rozumiem strefy zamieszkania na osiedlach, ryneczkach, placach w centrach miast itp. ale niech ktoś mi wytłumaczy po co strefa na wsi... Na głównej drodze przelotowej przez miejscowość która ciągnie się przez 5 km. Na wlocie znak strefa ruchu. Na wylocie koniec.. No i teraz jedź 20 km/h przez całą wioskę... Dodatkowo nigdzie nie zaparkujesz przy posesji bo nigdzie nie ma miejsc do tego wyznaczonych, czyli tylko jak wjedziesz komuś na podwórko/podjazd to stoisz legalnie. Bezsens.. Nie może a poprostu ogarniczyc prędkości znakiem do 40. Pieszych i tak porusza się tam znikoma ilość poza tym mają wyznaczony osobny pas odgrodzony od jezdni... Tego nie mogę pojąć.

[@LubieSezamki]

Czy pisałeś w tej sprawie do zarządcy drogi? Najpierw tam należy składać zażalenia na nieprawidłowe (w mniemaniu zgłaszającego) ograniczenia lub znaki.

[@omgoat]

powinno byc 140 bo na wsi jest pusto

[@LubieSezamki]

Kamil Oroń kolega chyba żartował o tych 140 km/h. Mam nadzieję.

[@panimanowce]

mylisz strefę zamieszkania z terenem zabudowanym.

[@jurekogorek4980]

Dobrze. A mogę tam po prostu sobie stanąć i stać do woli? Albo iść a za mną sznur samochodów ? Czy przepisy coś regulują w tym momencie ? Nie wnikajmy w kulturę tylko to co jest w PORD.

[@karolgraczyk627]

W jakim momencie? Przepisy niczego nie mówią w momencie, bo raz, że nie mówią, tylko oznajmiają, a dwa, że nie w momencie, tylko tak długo, jak obowiązuje ustawa.

[@polskizwiazeknaczelnychhej1100]

tak. Możesz iść a za tobą sznur samochodów. Blokowanie.... cóż ja bym się sprzeczał. Warto jednak jak samochód się zbliży zejść aż przejedzie.

[@michapaul8414]

To po co sa chodniki jak pieszy jest wszędzie?

[@maciekk640]

Po chodniku chodzą dorośli, którzy w miarę kumają przepisy. Dzieci i reszta jak ich poniesie😉

[@Moresteck]

do chodzenia. a jak chcesz przejść przez jezdnie, to przechodzisz gdzie chcesz

[@demero4370]

tam nie ma chodników, to są wyznaczone drogi po których mogą poruszac się pojazdy.

[@J_Punisher]

Ostatni film parking pewnie płatny więc dlaczego mieszkaniec który ma wykupione mieszkanie ma jeszcze płacić za parking i to jest absurd. A potem się dziwicie że ludzie tak staja.

[@UnrelGoD]

Tak się kończy, jak się w miejscu ciągów komunikacyjnych stawia takie ograniczenia. To i są efekty. Może na alejach jeszcze taką strefę zrobić.

[@juuulek]

o jakim "ciągu komunikacyjnym" mówisz?

[@panimanowce]

a Ty ogarniasz w ogóle, gdzie się robi strefy zamieszkania, że bredzisz o "ciągach komunikacyjnych"?

[@KamilMT2]

Polscy kierowcy to piraci. Szczególnie w wieku od 18 do 24 roku życia.. odrazu prawa jazdy bym zabierał

[@krawatPL]

Pieprzysz głupoty

[@box6047]

ale pan jest obrazony xD jak przepisy są głupie to nikt sie nie stosuje

[@BluesyBor]

Szczerze uważam, że strefy zamieszkania powinny być wyznaczane w obszarach gdzie faktycznie niemal wyłącznym zajęciem człowieka jest po prostu mieszkanie - osiedlach cichych, gdzieś na uboczu, takich typowych sypialniach. A na tym Podgórzu co to jest? Obszar niemal przelotowy, drogi szerokie, sklepy, turyści, hałas, co to za strefa zamieszkania? To jest typowy staromiejski rynek, gdzie jest ruch a nie spanie. Dodatkowo można by tam wyznaczyć spokojnie drugie tyle miejsc parkingowych, na drogach zrobiłoby się ciaśniej i ludzie przy okazji zaczęliby wolniej jeździć. W obecnym kształcie jest to zupełnie sztuczna i nieprzemyślana strefa zamieszkania, typowy wymysł głowy odwykłej od świata poza biurkiem i zdrowego rozsądku - papier przyjął pomysł jak wszystko inne, więc oto jest! No chyba że spojrzymy od strony liczby dziennie wystawianych mandatów i holowanych pojazdów, bo wtedy nagle biznesplan nabiera kolorów. Poza tym jeżeli zależy nam na bezpieczeństwie w strefie zamieszkania to w pierwszej kolejności powinna być ona oznakowana tak żeby aż kłuło w oczy - wtedy kierowca spokornieje. Jeden mały znak, w dodatku niebieski, to zdecydowanie za mało. Jak ktoś mi nie wierzy to... niech pojedzie na Podgórze. :) Jeżeli koledzy z Niemiec tak się dziwią że u nas się szaleje, to niech się u siebie przyjrzą jak ich znaki wręcz krzyczą (szeptem, ale krzyczą) że tu trzeba spokojnie, często są progi... No tam się po prostu nie da przegapić, a u nas często jest to jeden mały znaczek i jeszcze pół biedy jak go krzak nie zasłania. No i też progi, tylko nieoznakowane - niespodzianki. Nierzadko takie że nawet te 20km/h to jest duży stres dla zawieszenia. Zresztą nie wiem po co one, jak wystarczy po prostu nie wydawać pieniędzy na utrzymanie dróg w tych strefach, porobią się dziury i będzie to samo zupełnie za darmo. Ruch się naturalnie uspokoi, samochody będą częściej odwiedzać warsztaty więc i CITu więcej skapnie do kasy miejskiej, same korzyści dla miasta. Mój wniosek? Nawet pokrętny urzędniczy biznesplan będzie lepszy jeżeli zrobi go podprzeciętny kołek ze wsi, tutaj w mojej nieskromnej osobie. Szach!

[@Adikbzik]

BluesyBor strefy zamieszkania mogą być wyznaczone w dowolnym miejscu na drodze, nie widzę w tym żadnego problemu, stosuje się zwalniam i uważam na pieszych. Jaki to problem i co ma z tym wspólnego interes zarządcy drogi? Ja rozumiem jakby strefa była wyznaczona w miejscu gdzie zabrania tego prawo. W podgórzu mamy zabytkową dzielnicę gdzie urządzono miejsce do zwiedzania dla turystów i stąd wprowadzenie w tym miejscu strefy zamieszkania, pewnie lepszy byłby parking dla samochodów ale nie jest to w interesie ani miasta ani mieszkańców, które finansuje się między innymi z turystyki. Co do pokory kierowców i respektowania przepisów to na polskich kierowców trzeba by jakąś formę wilczych dołów zastosować bo inaczej się nie zastosują, pomijam fakt że większość ma takie luki w przepisach że kompletnie nie mają pojęcia o co chodzi w strefach zamieszkania...

[@PiotrPilinko]

U mnie na osiedlu była taka strefa. Niestety - kierowcy jechali 60km/h i doszło do kilku wypadków (z pieszymi, albo pojazdami, które wyjeżdżały z mniejszej uliczki, ale miały pierwszeństwo, bo były z prawej strony). Co zrobiły władze? Zlikwidowały strefę zamieszkania i podwyższyły prędkośc do 30km/h. Dzięki czemu teraz kierowcy jadą tamtędy 70km/h...

[@pawec7649]

BluesyBor zgodnie z aktualną polityką miast, ogranicza się ruch pojazdów, więc ten rynek jest jak najbardziej przemyślany i dostosowany do pieszych a nie do samochodów, stąd strefa zamieszkania a nie droga szybkiego ruchu...

[@leszekromankiewicz8506]

BluesyBor Zwyczajnie infrastruktura nie zaspokaja aspiracji mieszkańców. Niestety zarządcy nie poczuwają się do obowiązku zapewnienia miejsc postojowych. Czasem widać, że miejsce jest, tylko trzeba zlikwidować sralnię dla psów.

[@leszekromankiewicz8506]

Kamil Oroń Choroba jest wtedy gdy sąsiedzi plują sobie na szybę, wtedy gdy rysują sobie gwoździem karoserię, wówczas gdy z braku miejsca przebijają sobie opony. Brak miejsca parkingowego rodzi agresje, taką samą jak kiedyś za komuny agresję rodziły kolejki po kawałek przeterminowanego ścierwa. Dziś jest podobnie na ulicach i osiedlach. Czy naprawdę życie w naszym kraju nie może być lepsze? Czy naprawdę musimy skakać sobie do gardła jak psy bo trzeba zaparkować na 10 cm obok jakiegoś debila a ten już wylatuje z pianą na pysku bo za blisko? Rozważ to kolego. Pozdrawiam.

[@wanteed273]

to niech Pana pracodawca Majchrowski przestanie podpisywać zgody na budowę takich osiedli, gdzie nawet nie ma gdzie stanąć dla mieszkańców. To nie ludzie są winni, to żyd i komunista Jacuś

[@pasix1994]

A czy ktoś mieszkańców zmusza, żeby tam zamieszkać? Sami na takie mieszkania się zdecydowali

[@gyrayec]

Gdyby były darmowe parkingi, to kierowcy nie łamali by zakazu parkowania. Każdy woli złamać przepis, niż zapłacić 2 zł, tym bardziej, że parkuje krótko.

[@TheNowylepszyszatan]

2zł... To były czasy... Teraz we Wrocławiu jest 7zł za godzinę.

[@krzysztofzuzek1990]

Duzo tu propagandy pojedz do Nowego jorku lub Londynu a mysle ze wtedy ocenisz krakowske drogi, troche jest to smieszne i bezpodstawne 80 % kierowców zachowuje sie tak samo... pozdrawiam bez obrazy ogladam zawsze.

[@marekcygan5102]

3:41 max. 20 km/h, ale Pan policjant oczywiście czujny i zadba o bezpieczeństwo obywatela, oczywiście nie za darmo.

[@jupekkier]

Sąsiad dostał pouczenie od Strażnika Miejskiego oraz prośbę o przeparkowanie samochodu. Gdy tylko odjechali przeparkował samochód w to samo miejsce dostał mandat, od tamtego czasu już tam nieparkuje . Czyli wniosek jest jeden, pouczenie nie skutkuje

[@maciejwis]

Maże trzeba obniżyć ceny za parkingi.

[@ChelseaFC741]

Kamilek jak zawsze chuligani w internecie :)

[@panimanowce]

samochód to przywilej, a nie prawo, chciałeś mieć, to płać za parkowanie, Twój samochód, Twój problem.

[@panimanowce]

tak, przywilej. to rzecz służąca wyłącznie jednostce, nie jest potrzebna do życia. komunikacja miejska przewozi setkę pasażerów, zajmując miejsce 2-3 samochodów, sam sobie policz, co jest bardziej opłacalne dla przestrzeni miejskiej.

[@panimanowce]

nikt nie zabrania parkingów, ale chyba każdy inteligentny człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma możliwości pomieszczenia wszystkich samochodów tak, żeby każdy mógł parkować pod domem i za darmo. ze schodów, autobusów i podobnych elementów infrastruktury korzystamy WSZYSCY, z samochodu korzysta tylko jego właściciel, różnica jest ogromna i oczywista.

[@panimanowce]

mam samochód. nie mierz innych swoją miarą - to, że Ty nie umiesz sobie wyobrazić kogoś, kto normalnie parkuje i nie uważa się za pana wszechświata nie oznacza, że tacy ludzie nie istnieją. te wszystkie chodniki, ścieżki i trawniki, które rzekomo fundujesz*, są potem z budżetu miasta, na który z kolei zrzucają się wszyscy, wiecznie naprawiane za grubą gotówkę, bo je rozjeżdżasz. Twój samochód, Twój problem, chyba normalny człowiek wie, że samochód i jego utrzymanie kosztuje? czemu mówię, że rzekomo fundujesz? bo podatki w paliwie idą na konto Krajowego Funduszu Drogowego i Funduszu Kolejowego, które to zajmują się budową dróg i torów kolejowych, a nie parkingów, ścieżek i chodników. te są opłacane natomiast z budżetu miasta/gminy/etc. a tak na marginesie, to włącz myślenie - na 1000 mieszkańców jest 700 samochodów i liczba ta cały czas wzrasta, ile parkingów nie wybudujesz, miejsca nigdy nie wystarczy, chyba że marzysz o kompleksie podziemnym sięgającym jądra planety.

[@5Dale65]

Szanowni pisowcy. Wzorujecie się na Węgrach i towarzyszu Orbanie? To zrozumcie, że śmiertelność pieszych na Węgrzech jest duża, ale i tak o wiele mniejsza niż w Polsce. Jesteśmy na trzecim miejscu od końca w UE, gorsza jest tylko Litwa i Rumunia.

[@AdrianXQ]

Po takich uliczkach najprzyjemniej się jeździ szybciej, tak z 40

[@adriantestowy5500]

A czemu gościowi co jechał 44 nie zabrali prawka (przekroczenie 2 razy dopuszczalnej prędkości)?

[@olek12216t]

Ala Makota prawo jazdy zatrzymywane jest przy przekroczeniu prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym a nie za dwukrotne przekroczenie prędkości

[@iowa406]

Bo w Polsce nie ma takiego przepisu, że za dwukrotne przekroczenie prędkości jest zabierane prawko. A szkoda. I tak jest już lepiej że wprowadzili to o ponad 50 w zabudowanym, ale to za mało.

[@PiotrPilinko]

Bo to nie Szwajcaria, gdzie straciłby prawo jazdy, zapłacić wysoką grzywnę, a może i trafiłby do więzienia na jakiś czas...

[@EdiINTERIA]

A zapinanie pasów przy prędkości 20 km/h to już absurd!

[@damianwojcicki23]

obowiązek zapinania masz niezależnie od ograniczeń prędkości. Jak to sobie wyobrażasz? "Grażyna odpinaj pasy teraz mamy 20km/h przez najbliższe 200m. (200m dalej) no teraz już zapinaj bo minęliśmy strefę ograniczenia prędkości 20km/h" no absurd!

[@marpelox1064]

Zobaczymy czy absurdem będzie twój połamany kręgosłup wraz z szyją kiedy przy tych tylko 20 km/h wystrzeli poduszka powietrzna.

[@EdiINTERIA]

A niby dlaczego ma strzelać? Przypadkowo? To takie teoretyczne stwierdzenia nie poparte żadnymi danymi. Niestety u nas wiele przepisów opartych jest na czyimś domniemaniu, że gdzieś, coś się może zdarzyć.

[@EdiINTERIA]

P. Wójcicki: Takie pisanie to już demagogia. Ja miałem na myśli, że nie powinno być obowiązku ale kto chce to niech zapina i dotyczy to stref zamieszkania. :/

[@EdiINTERIA]

P. Oroń. To stwierdzenie to jakieś domniemanie czy oparte na statystykach ?

[@bartbartosz6448]

nie ma znaku z ograniczeniem tzn. ze jest 50km/h zlodzieje z policji znalezli sobie pole do PoPisu

[@juuulek]

to tak na poważnie?

[@mlody969]

A to ograniczenie 50 to z czego wynika? Z przepisów. Konkretnie z art. 20 ust. 1. No to teraz przeczytaj ust. 2 tego samego artykułu i ci się rozjaśni

[@wiktorsochacki956]

A czy w terenie zabudowanym stawiają znak ograniczenia prędkości do 50 kmh? Oczywiście że nie, ograniczenie obowiązuje z ustawienia tam znaku,, teren zabudowany,,. Tak jak znak,, strefa zamieszkania,, nakazuje ograniczenie do 20 kmh