Dzięki Twoim filmom wziąłem dzisiaj odpowiedzialność za swoje poczucie przygnębienia i samotności, przez co nie zarysowałem poważnie mojej nowej relacji. Z czasem rozumiem, że to nie partnerka, nie terapeuta, nie przyjaciele są od ratowania mnie, tylko ja sam. Twój życzliwy uśmiech i zupełny luz pozwoliły mi bezboleśnie przebić balonik ego i skontaktować się ze sobą. Dziękuję
@nataliatur-relacje9 күн бұрын
Bardzo się cieszę, że zainspirowałam Cię! Ale najważniejszą robotę wykonałeś Ty ❤️ gratuluję!
@dominikakazmierska80513 күн бұрын
DOROSŁY GRACZ, wow co za cudowne dwa słowa obok siebie
@basia-e7q9 күн бұрын
Żałuję, że nie obejrzałam tego filmiku pół roku wcześniej, gdy zepsułam relację i zwolniłam się w złości z pracy. Jestem książkowym przykładem niewinnej ofiary.. dziękuję Ci za ten film, jest dla mnie bardzo bardzo ważny ❤
@nataliatur-relacje8 күн бұрын
To naprawdę piękne i ważne, że potrafisz to dostrzec! jak dla mnie oznacza to, że nie masz w sobie również bardzo mocną część odpowiedzialną! (a nie tylko niewinną ofiarę). Będzie dobrze
@yuuutsu22092 сағат бұрын
Bolesne ale prawdziwe, dziękuję
@pikerlas249 күн бұрын
Pubie to jak wchodzisz w emocje, o których opowiadasz :) dziękuję za filmik!:)
@nataliatur-relacje9 күн бұрын
Dziękuję! 🤗🙌🥰
@iwonal35667 күн бұрын
Jak zwykle świetny podcast. Uwielbiam to w jaki sposób dzielisz się cenną wiedzą. Jestem wdzięczna za Twoją pracę. Dziękuję.
@Daniel-do4ub6 күн бұрын
Dzięki za kolejny super film
@MichalGoscik7 күн бұрын
Świetna ta improwizacja bez montażu. Rewelacyjny wykład.
@elieli59749 күн бұрын
No racja, racja. Wiele osób mocno trzyma za rączkę swojego bachora zamiast brać odpowiedzialność za życie. Lecę z kolejnymi filmami. Super są! Komentuje i lajkuje, żeby algorytmy widziały ten jakże zacny kanał :-)
@nataliatur-relacje9 күн бұрын
Dziękuję, to dla mnie ważne, więc mega doceniam! 🙌🤗
@FarfallaOmbra9 күн бұрын
Jest czas na emocje i jest czas na pracę z emocjami. Nadpisanie swoich schematów w głowie jest trudne ale warte. Chociaż czasami czuję, że nie wiem kim jestem, bo mam w sobie wersję siebie z dzieciństwa i wersję z dorosłości. Wiem jaka chce być i codziennie o to walczę. Na ten moment wychodzę właśnie z roli ofiary. Jestem dojrzałą kobietą i zasługuje na traktowanie mnie właśnie w ten sposób. Uczę się stawiać granice w każdej relacji. Wiem, że to proces i mój mózg potrzebuje czasu żeby nauczyć się innego funkcjonowania. Mam prawie 33 lata i jestem wdzięczna sobie, że 14 lat temu podjęłam próbę polepszenia jakości swojego życia. Trzymam kciuki za każdego kto ma odwagę pracować nad sobą. To trudna ale satysfakcjonująca droga.
@emilia.6688 күн бұрын
Dziękuję bardzo ❤❤❤
@karolinaborowiecka2725 күн бұрын
Jak to życie nie jest sprawiedliwe?!😢😢😢 Po co komu takie prawdziwe i smutne treści????😅 A tak serio, pełna zgoda. Z perspektywy czasu widzę,że niektóre relacje prywatne czy zadowodw to było z mojej strony usilne pchanie się w gips😂 Wszystkie czerwone flagi skrupulatnie ignorowałam😂😂😂
@znaturyksiazkowo59179 күн бұрын
mądre muszę obejrzeć jeszcze raz
@nataliatur-relacje9 күн бұрын
Wybaczcie za ciemny obraz, ale jesień nas z tym światłem nie rozpieszcza. Następnym razem włączę kamerę wcześniej :) (jejku, jak widać u mnie zawsze COŚ: albo z dźwiękiem albo z obrazem, ale może w końcu będzie dobrze). :) PS Dajcie znać w komentarzu, czy mnie widzicie i słyszycie :D :D
@weronika76029 күн бұрын
Udało się 🎉Brawo
@nataliatur-relacje9 күн бұрын
Dziękuję że dotrwałaś do końca filmu 🤗❤️
@annastokowska52149 күн бұрын
😃😃😃
@gosiawu28259 күн бұрын
❤😊👍
@dorkadorka27236 күн бұрын
Ostatnio ktoś włamał się do mieszkania znajomego i okradł go.Posługując się tokiem rozumowania zaproponowanym w filmie , muszę dość do wniosku że to mój znajomy jest odpowiedzialny za to że ktoś go okradł. Kto wie, może nawet sam się okradł....
@lodziklocPLКүн бұрын
Jest odpowiedzialny za to, w jaki sposób zabezpieczył swoje mieszkanie i jaka wartość przedstawiały dla złodzieja rzeczy, które posiadał. Jeśli złodziej nie miałby jak wejść do mieszkania i nie wiedziałby, że w mieszkaniu jest przedmiot, jaki złodziej by chciał ukraść, to do włamania i kradzieży by nie doszło. I nie, to nie znajomy jest winny tego, że złodziej go okradł (ale zachowanie znajomego miało wpływ na to, ze złodziej podjął decyzję, że tamtego feralnego dnia/nocy włamie się właśnie do jego mieszkania). Dlatego kradzież z włamaniem jest bardzo surowo karana - bardziej niż zwykle kieszonkostwo. To również jest odpowiedzialność znajomego, by o tym wiedział - sąd to też forma obrony. W relacjach często nie masz takiego przywileju - jeśli go masz, to również ty jesteś odpowiedzialny za to, by się o tym dowiedzieć. Relacja nie polega na tym, że ktoś za ciebie przeżyje twoje życie. Jak stanie ci się krzywda, to często sąd nie będzie w stanie ci pomóc. To takie włamanie i kradzież w świecie, gdzie panuje totalna anarchia. W takim świecie każdy racjonalnie myślący człowiek zachowuje się jak mikropaństwo z jednym obywatelem które dąży do tego, by jego sąsiedzi zachowywali się mniej więcej jak państwa członkowskie Unii Europejskiej - albo i jeszcze lepiej, jeśli jest to możliwe. Tylko często tak nie jest. W naszym życiu często pojawia się ktoś, kogo można porównać do kontrowersyjnego polityka, malarza albo innego jednorękiego wąsacza (nazwisk nie podaję, bo KZbin nie lubi) - często taka osobę próbujemy ujarzmić albo ją antagonizować. Ale to jest nasza decyzja i można przewidzieć jej skutki. Można tez taka osobę po prostu… zignorować.
@dorkadorka272322 сағат бұрын
Nie zgadzam się, to jest przerzucanie odpowiedzialności ze sprawcy na ofiarę . Kilka miesięcy temu w centrum Szczecina rozpędzony samochód wjechał w grupę osób oczekujących na tramwaj na przystanku, po czym odjechał i zderzył się z trzema innymi pojazdami. Czy naprawdę uważasz że tych 19 poszkodowanych osób jest odpowiedzialnych za swoją krzywdę, bo stali na przystanku a mogli nie stać?
@lodziklocPL14 сағат бұрын
@@dorkadorka2723 Dorośnij.
@lodziklocPL14 сағат бұрын
@@dorkadorka2723 Ale to ty stosujesz analogie tam, gdzie nie są adekwatne do zastanej sytuacji. Wszystkie z nich które opisujesz są prawnie regulowane - do tego w zależności od indywidualnej sytuacji można w rożnym stopniu im zapobiec. Kradzieży.z włamaniem bardziej, upadkowi meteorytu na twoja głowę kiedy śpisz na łóżku już mniej. Swoją drogą, jak na to ostatnie nie wykupisz autocasco, to dalej sama sobie jesteś winna, że ubezpieczyciel nie wypłaci ci odszkodowania… podobnie jak za kradzież z włamaniem, ale tutaj przynajmniej jak ujmiesz złodzieja na gorącym uczynku to jest szansa, że sąd go skaże i zmusi do zapłacenia ci rekompensaty. Ale to *ty* musisz go złapać i ty musisz go oskarżyć. :) Relacje jednak nie są regulowane prawnie - nie ma przepisu który mówi, jak wyglada obyczajowość (i bardzo dobrze, feudalizm minął, to były straszne czasy). To oznacza, że wyłącznie ty jesteś odpowiedzialna za ich tworzenie w sposób taki, by tobie to odpowiadało. Jeśli się z tym nie zgadzasz, to przykro mi - ale po prostu masz nierealne oczekiwania względem świata i życia. Polecam je zmienić. Nie masz wpływu na zachowanie innych ludzi, ale masz wpływ na swoje własne zachowanie - i na to z jakimi ludźmi przebywasz. Zacznij z tego wpływu korzystać.
@dorkadorka272312 сағат бұрын
@@lodziklocPL To bardzo ciekawe coś napisał, autocasco na meteoryt, który spadł ci na głowę kiedy śpisz w łóżku. Do tej pory sądziłam że ac to jest ubezpieczeniem pojazdu, ale widać człowiek uczy się całe życie. A co do relacji , jeśli , jak sam piszesz , nie masz wpływu na zachowanie innych osób to co najmniej dwie osoby są odpowiedzialne za to jak relacja wygląda.
@tomaszgarbino27749 күн бұрын
W przeszłości poruszała Pani na kanale temat kozła ofiarnego (u ujęciu społecznym) i różnych form dyskryminacji w społeczeństwie. Naszła mnie po obejrzeniu taka refleksja: czy uważa Pani, że te osoby powinny wyciągnąć dokładnie taką samą lekcję z dzisiejszego filmiku?
@nataliatur-relacje9 күн бұрын
Ciekawe pytanie. I tak na gorąco nasuwa mi się myśl, że nie, bo to inna historia, było to częścią szerzącą procesu grupowego , w którym uczyniono ich kozłem ofiarnym, nie mieli więc na to żadnego wpływu. pochodzę z tym jeszcze, z refleksją nad tym. A Ty co o tym sadzisz? (Śmiało pisz zgodnie z netykietą na Ty :))
@nudzimisievlog20749 күн бұрын
I wróciła po dwóch latach
@mirosawapawlik10799 күн бұрын
Terapeuci są takimi wróżkami. Przytulą do piersi, poglaszczą po głowie, zrozumieją, pomogą uporać się z trudnymi emocjami. I jest łatwiej znowu stawać do tych zmagań, bo zostawiliśmy im ten wór łez, żalów i mały dzieciak w nas dostał swoją porcję atencji. Dzięki!
@PaulinaNat7 күн бұрын
Nie zgodzę się. To wszystko może robić przyjaciel, a terapeuta to nie przyjaciel. Odróżnia go to, że ma narzędzia, żeby nam pomóc zbudować zdrowe mechanizmy w aspektach, w których się ich nie nauczyliśmy i nie umiemy sami (bo np. wiemy tylko czego nie robić, a co robić w zamian już nie albo po prostu tłumaczenie sobie, że nasze myślenie jest bez sensu, nie wystarcza, żeby się tych natrętnych myśli pozbyć).
@seba95916 күн бұрын
hahaha xD dobre to
@nudzimisievlog20749 күн бұрын
8:00 może lepiej zapytać pacjenta: "a dlaczego świat miałby być sprawiedliwy? Może pan wymienić jaka sila realna, nie żadna duchowa by miała sprawić że pan by dostał to co pan chcę a ci osoby które pana skrzywdziły by dostały karę. Jest pan wymieć jakąkolwiek organizacji która by zmusiła do ukarany osoby które nie złamały prawa, Ale są źle, i czy by w taim wydapadku nie powinna pan dostać odszkodowania finansowego które ten organ by dał panu za darmo,. Czy jest pan wymieć jakikolwiek organ który by był w stanie takie coś uczynić w tej chwili, w naszym kraju"
@bab1789 күн бұрын
TEz kiedys bylam taka ofiara w zyciu ale wzielam sie za siebie i widze ze to bez sensu. Wzielam odpowiedzialnosc za wiele rzeczy w zyciu i naprawde jest mi lepiej ze soba. Niektore krzywdy byly zasluzone :) Ale to duzo czasu mi zajelo zeby do tego dojsc. Kilka dobrych lat, Duzo lat :) fajny film
@nudzimisievlog20749 күн бұрын
9:37 ja lubię takie zdanie dawać " mam pytanie. Czy jest pan w stanie cofnąć się w czasie w tej chwili?" Zwykle pacjent odpowiada że nie a ja wtedy "to takim dlaczego pan. Próbuję myśleć o czymś co fizycznie nie jest pan zmienić, pan nje może zmusić całego wszechświata, każdego atomu żeby zmienić swoje powożenie. Żeby takie coś uczynić to by pan musiał być bogiem, a pan jest członkiem". I zwykle pacjent pyta co ma dl rzeczy co ja mówię i wtedy odpowiadam w w prost "nie da się zmusić do zminay sytuacji która już była. Jest pan jedynje zmusić co pam teraz zrobi i co pan zrobi w przyszłości. Mówienie "mógłbym" oznacza że pan uwwza że jest panie jaką cofnąć czas żeby to zmienić. I pytam ponownie czy jest pan fizycznie cofnąć czas" i pacjent odpowiada zwykle że nie wtedy wytaczam ostateczną teze "więc dlaczego pan nie zacznie myśleć w innej kategorii niż "mógłbym". Jak panu powiedziałem. Pan już coś zrobił. Pan nie ma takie mocy jak Bóg żeby zmienić to co pan zrobil, więc co panu zostaje?" I dalsza część rozmowy są typowe o jego życiu ktore nie mogę powiedzieć