Wypowiedzi tej psycholożki są co najmniej żenujące…
@angelikawinnicka-czykieta73842 ай бұрын
Zenujacy sa ludzie promujacy kulture smierci, aborcje i eutanazje, oraz wynaturzenia jako norme.
@monikamonikamonika73862 ай бұрын
A co jeśli się nie zmieni ? Jeśli któraś niepewna decyzji kobieta zdecyduje się na dziecko, urodzi i okaże się, że to była zła decyzja ? Nie każdemu włącza się instynkt po zobaczeniu swojego dziecka. Wtedy i ona i to dziecko, pewnie też ojciec tego dziecka mają z*ebana spora część życia.
@Mefiland2 ай бұрын
Dokładnie tak, jak piszesz. Dlatego (wg mnie) jeśli nie jest się w 101% przekonanym do prokreacji, nie marzy się o dziecku etc., to lepiej odłożyć tę decyzję w czasie. Albo to przyjdzie albo nie 🤔
@ewelinaewelinka23062 ай бұрын
Osobiście zawsze chciałam mieć dzieci, ale będąc młodszą (teraz mam 28 lat), uważałam że mam jeszcze czas na otwarte rozmawianie na takie tematy z partnerami. Potem zmarnowałam 3 lata na facetów, którzy mieli do tego inne podejście, ale bali się mi o tym powiedzieć podczas dłuższego związku. Masz 100% rację z tym, że posiadanie dziecka to sprawa bezkompromisowa. Teraz pytam o to przy pierwszym spotkaniu, dzięki czemu od razu wiem, z kim się nie wiązać. Jeśli ktoś by uciekł to cóż, nawet lepiej, ale zaskakująco mężczyźni w tym wieku są już otwarci na ten temat i nie boją się wprost odpowiadać tak lub nie. Niech każdy robi ze swoim życiem co chce, byle nie raniąc innych.
@joannabugajska5472Ай бұрын
Ja bym nie mówiła na pierwszym spotkaniu. Bez względu na poglądy, każdy ucieknie. Pozdrawiam i życzę szczęścia ❤
@twoj_dinozaur69032 ай бұрын
Jakież to egoistyczne, aby zdecydować się na dziecko bo ktoś "poda Ci szklankę na starość". Dziecko powinno zaplanować się z miłości do niego, a nie z pobudki, aby mieć wsparcie na stare lata. Oczekiwanie, że dorosłe już potem dziecko, zrezygnuje ze swojego życia i poświęci dla rodzica jest niepoprawne. Jeśli moje dzieci zdecydowałyby aby oddać mnie do domu starców, gdybym nie była już samodzielna, nie muałabym im tego za złe. Niech one mają swoje życia
@angelikawinnicka-czykieta73842 ай бұрын
U wiekszosci kobiet instynkt macierzynski to normalna rzecz, Jak jest w naturze? To samica rodzi I wychowuje mlode, samiec zapladnia, tyle w temacie.Nie robmy z kobiet potworow jezeli chca miec dzieci, to calkiem naturalne.
@Mefiland2 ай бұрын
@twoj_dinozaur6903 No totalnie się zgadzam, w świetle tego bawi mnie jak ktoś nazywa egoistyczną postawę osób, które na dzieci się nie decydują 🤷♀️
@melaniazabini92932 ай бұрын
O boziu…. Nie mówmy kobietom żeby miały dzieci jak nie chcą. Mojej matce tak mówili i zaszła w końcu w ciążę i ciekawa sprawa bo nienawiść do dzieci jej nie przeszła i nie zmieniło to nic czy to były cudze dziecki czy jej jej własne tylko po prostu nauczyła się to maskować przed otoczeniem. Także jakby ktoś chciał się dowiedzieć co się dzieje jak takie kobiety w końcu się zmuszają pod presją do posiadania potomstwa. Nie róbmy tego ludziom proszę.
@angelikawinnicka-czykieta73842 ай бұрын
Ktos Jak nie chce niech nie ma, natomiast razi mnie to wszechobecne promowanie aborcji i eutanazji.Jest to nie moralne.
@melaniazabini92932 ай бұрын
@@angelikawinnicka-czykieta7384 a może pozwólmy żeby każdy sam za siebie podejmował decyzje i decydował czy to co robi jest moralne czy nie. Nikt nie jest alfa i omega żeby mówić co jest moralne a co nie. Każda sytuacja jest inna i ocenę moralności zachowania pozostawmy ludziom który to robią lub jeśli ktoś wierzy to Bogu
@angelikawinnicka-czykieta73842 ай бұрын
@melaniazabini9293 Zyjemy w kraju chrzescijanskim ( 96 procent) wg. google, takze naszym drogowskazem jest Biblia I tam jasno nakreslone co dobre, a co zle.Milego wieczoru.Dobranoc.
@melaniazabini92932 ай бұрын
@@angelikawinnicka-czykieta7384 no to skoro te 96% nie chce i uważa że źle by się czuła jakby to zrobiła to niech tego po prostu nie robi. Nie widzę problemu a te pozostałe 4% nich robi co chce i bóg ich osadzi. Z tego co wiem to według wartości chrześcijańskich to bóg powinien sądzić a nie ludzie. Z resztą nie rozumiem co kogo obchodzi czy ktoś inny żyje moralnie czy nie skoro to nie ma zupełnie żadnego wpływu na moje własne życie. Niech sobie każdy robi co chce i skupmy się na swojej własnej moralności. Z tego co mi się wydaje to nawet Jezus tak mówił np w kontekście Marii Magdaleny.
@ewelinaewelinka23062 ай бұрын
@@angelikawinnicka-czykieta7384 Żyjemy w kraju świeckim.
@lfcgirl50932 ай бұрын
36 l., zawsze wiedziałam, że nie chcę mieć dzieci, w mojej rodzinie ja i siostra (29 l.) jesteśmy najmłodszymi "dziećmi" (ona też nigdy nie chciała). W ogóle nie wyniosłam z domu "zajawki na rodzinę". Poza moją matką nikt nie ma tu dzieci, razem z kuzynostwem matki jest nas szalone 11 osób, więc jesteśmy rodziną ewidentnie wymierającą. 86-letnia, mająca 2 dzieci babcia w tamtym roku walnęła tekst, że żałuje, bo zamiast zakładać rodzinę, było trzeba się bawić, ale "wtedy, po wojnie, była moda na dzieci". Nigdy nie pozwoliłam sobie przebywać w pobliżu dzieci (przerażają mnie niemowlaki, myślę, że mam sporą traumę po siostrze), ale też nie było to trudne, bo naturalnie wyszło, że nie znam ludzi z małymi dziećmi.
@Mefiland2 ай бұрын
Utożsamiam się z tym, co piszesz, bo w mojej rodzinie jest podobnie. Jedno dziecko na całą rodzinę (mam na myśli, z pokolenia "po mnie" 😁) i to już nie takie małe. Chyba coraz częściej tak bywa! Mimo wszystko, dobrze, że babcia jednak uległa tej powojennej modzie wtedy 😁
@orzeszko21372 ай бұрын
Też mam małą rodzinę, do tego nie mamy zbyt dobrych relacji i trochę mi tego brakuje, takich ciepłych świąt, urodzin, wyjazdów. Dlatego ja chyba chciałabym założyć rodzinę w przyszłości 😀
@l-rinabatx99982 ай бұрын
Ja kiedyś weszłam w niezbyt komfortową dyskusję właśnie z osobą pt "zobaczysz, zmieni ci się", gdzie najgorszym co dano mi usłyszeć było, że to nie ja decyduję o swoim życiu, że to "pan bóg ma plany i kiedy da, będę musiała przyjąć I TYLE".... No, na litość moją własną boską! Dramatem jest słuchanie takich przekonań, dramatem też jest usilna próba przetrwania takiej rozmowy zwyczajnie i ze spokojem... Jednak do dziś jestem totalnie pewna i spokojna utrzymując, że macierzyństwo byloby dla mnie niesamowitym marnotrawstwem czasu i reszty mojego życia 😉 bo wciąż mam tyle pięknych planów na siebie, że nie wiem czy do końca życia się z nimi wyrobię XDD ...a że kończę zaraz 33 lata, mogę ze spokojem i pewnością w duchu stwierdzić, że tak, inwestycja we mnie TYLKO W JEDNYM EGZEMPLARZU to dojrzała i ostareczna decyzja ☺️✨
@Mefiland2 ай бұрын
noo z takim "od boskim" argumentem to już się nie da dyskutować, to już jest inny level rozumienia świata. Niech sobie wierzy w co chce, zawsze potem można powiedzieć, że no nie mam dzieci, bo taki jest boski plan 😄 ale wyobrażam sobie, że rozmowa z taką osobą może podnosić ciśnienie! Trzymam zatem kciuki za te wszystkie piękne plany ✨ Dojrzała decyzja to najlepsza decyzja!
@blueberry-dm4il2 ай бұрын
A mi szkoda, że często osoby które mieć dzieci nie powinny je mają a ci którzy bardzo by chcieli nie mogą,albo mają duże problemy z zajściem w ciążę.Ale też nie można nikogo na siłę zmuszać do posiadania dzieci.A jeśli ktoś chce mieć dzieci tylko po to, żeby miał mu kto podać szklankę wody na starość to szczyt egoizmu udowadniający, że taka osoba mieć dzieci nie powinna.Tylko niezależnie lubisz czy nie chcesz czy nie nie powinno się mówiąc o dzieciach używać obraźliwych określeń jak g*wniak,bachor kaszojad
@koffuku2 ай бұрын
Powiem tak. Mi się serio zmieniło. ZAKLINAŁAM ABY BYC BEZPŁODNA, kombinowałam jak tu ogarnąć podwiązanie jajników. Minęły 3-4lata i mi sie ZMIENIŁO. Niech każdy żyje jak chce. Ale dopuśćcie do siebie możliwość, że zdanie sie zmienia. Że poglądy sie zmieniają. Chcesz miej. Nie chcesz nie miej.
@yaowang71442 ай бұрын
Pamiętam jak 4 lata temu jeszcze byłam pewna, że chciałabym urodzić bliźniaki z ówczesnym partnerem. Dziś cieszę się, że nigdy do takiej decyzji nie doszło. Skrzywdził mnie tak mocno, że marzenie o dzieciach przepadło gdzieś w mojej głowie, na samą myśl o potomstwu czuję totalną obojętność. Mam w sobie strach, że żaden partner nie okaże się tym, z którym warto mieć dzieci...
@Mefiland2 ай бұрын
Dobrze, mimo wszystko, że Wasza relacja się popsuła przed decyzją o dzieciach. Przykro mi, że Twoje doświadczenia z byłym są tak złe, ale być może jak upłynie odpowiednia ilość czasu i pewne tematy popracują w głowie, to i temat potomstwa zmieni swoje oblicze. A na pewno jak poznasz "odpowiednią osobę", bo jestem pewna, że to kwestia czasu. Trzymam kciuki i pozdrawiam ciepło!
@patrishka67222 ай бұрын
Ja mam 24 lata i w sumie od dziecka myślałam, że kiedyś chciałabym mieć dziecko. Mam młodsze rodzeństwo i mniejsze dzieci prawie od zawsze były w domu. Mój brat i siostra są dużo młodsi, byłam nie raz brana za ich mamę. Pracowałam kilka razy jako niania i bardzo dobrze się w tym czułam. Instynkt macierzyński poczułam, gdy chyba jeszcze nie byłam pełnoletnia. Nie zawsze jest przyjemnie opiekować się dzieckiem, bo właśnie - to jest opieka. Dziecko nie umie jeszcze o siebie zadbać. Ale bardzo lubię pomagać dzieciom, uczyć je, przytulać itd. i dla mnie to jedno z najpiękniejszych i najgłębszych uczuć, gdy dzieci nabierają do mnie zaufania i do mnie lgną. Kiedyś dostałam laurkę od podopiecznej i to było przeurocze - kawałek papieru, a dla mnie coś pięknego. Byłam też w ciąży. Od początku miałam książkowe, silne objawy i to płód rządził moim ciałem, nie ja. Możliwe, że te objawy były tak duże, bo brałam silne leki (nie wiedziałam wtedy, że jestem w ciąży). Mój partner mówił, że chciałby mieć w przyszłości dziecko, miał możliwości finansowe, ale gdy się dowiedział, zmieszał mnie z błotem. Jego ogromna niechęć i to, że brałam poważne leki (mogły uszkodzić płód), spowodowały, że zdecydowałam się na zabieg. Dla mnie to bolesne doświadczenie, bo wiem, że chciałabym kiedyś być mamą. Nie żałuję, ale mam ogromny żal do byłego, że tak mnie potraktował. Potem pracowałam chwilę jako niania, ale bolało mnie to, że jest mama, tata i dzidziuś, a ja... Zostałam zbesztana i rzucona... I teraz na razie nie chcę pracować z dziećmi, bo ciąży nade mną widmo tego, że wizja rodziny w moim życiu zniknęła. Chciałabym poznać mężczyznę, który będzie moją ,,bratnią duszą" i będzie chciał mieć ze mną dziecko, ale to nie jest łatwe.
@angelikawinnicka-czykieta73842 ай бұрын
Ktos chce miec dzieci to ma, ktos nie chce to nie ma.Natomiast promowanie kultury smierci, aborcji i eutanazji, gdy przyrost naturalny jest ujemny, a niedlugo zaleja Nas inzynierowie o innym kolorze skory... To slaba sytuacja ogolnie.
@patrishka67222 ай бұрын
@@angelikawinnicka-czykieta7384A jak to się ma do mojego komentarza?
@Mefiland2 ай бұрын
@patrishka6722 Dziękuję za Twoją historię i komentarz. Z tego, co piszesz wyłania się obraz bardzo dojrzałego i świadomego podejścia do opieki i relacji z dziećmi, co wobec moich doświadczeń i obserwacji nie jest częste, nawet u ich rodziców. Bardzo mi przykro, że Twój były okazał taki brak wsparcia i empatii, dobrze, że chociaż nie musiałaś marnować z nim więcej czasu. Nie wiem jak odległe są te wydarzenia, ale myślę, że czas musi minąć, nawet może i dużo, żeby "wszystko" się poukładało. I w głowie, i na zewnątrz. Jestem pewna, że znajdzie się na Twojej drodze ta jedna jedyna osoba, z takim samym podejściem i takimi samymi marzeniami. Miłość czasem przychodzi znienacka, a na pewno wtedy, kiedy zupełnie się jej nie spodziewamy. Czasem trudno z obecnej sytuacji zobaczyć i uwierzyć, że jeszcze dużo się może zdarzyć, a na pewno się zdarzy. Trzymam kciuki i przesyłam wirtualne dobre wibracje.
@katryd24812 ай бұрын
Ciekawe czy zrobiono odcinek o facetach którzy nie chcą mieć dzieci i czy też by im wciskano obce dzieci na kolana 🤔
@koffuku2 ай бұрын
FAKT! nie pomyslalam o tym, to wtedy wydawałoby się dziwne. To czemu w sytuacji kobiet nie jest.
@Mefiland2 ай бұрын
To byłby dopiero interesujący odcinek 😄
@spektrashadow2 ай бұрын
A może chociaż powstał odcinek o alimenciarzach. Chciałabym zobaczyć jak pani psycholożka się nakreca XD
@C18-4Real28 күн бұрын
Uwielbiam argument o samotności. 🎉🎉🎉 Trochę tak jakby starsze kobiety wpycha w ten sam schemat młodsze.
@l-rinabatx99982 ай бұрын
Matko, ALE TA PANI PSYCHOLOG TU SSIE! ... miejmy nadzieję, że chociaż jej mąż zadowolony 🤭😄😄😄
@magorzatazajac8542 ай бұрын
Każdy żyje swoim życiem i sam podejmuje decyzje czy chce czy nie chce dzieci………..Takie to proste się wydaje….
@reirosewell7949 күн бұрын
A co jeśli któraś by chciała mieć dziecko i jak już, by je miała to by jej się zmieniło? Hmm? Boże rozbrajają mnie głosy ludzi wpychajacych wszystkim dzieciaki na kolana. Odkąd byłem nastolatkiem wiedziałem, że nie chcę mieć nigdy dzieci 1. Nie lubię ich, 2. Nie chcę przypadkiem zniszczyć komuś życia, bo dzieci to straszliwa odpowiedzialność, czego niestety nawet osoby posiadające dzieci nie potrafią zrozumieć. Strasznie zbulwersował mnie ten odcinek, bo sam odkąd pamiętam słyszałem ,,zmieni ci się". Anyway, jak zwykle uwielbiam twój sposób prowadzenia odcinków ❤
@Mefiland6 күн бұрын
Dużo w tym prawdy, myślę, że zdecydowanie bardziej dojrzała decyzja to często ta właśnie o nie posiadaniu potomstwa. Każdy oczywiście ma prawo do swojego podejścia i zdania, gdyby tylko móc wyeliminować narzucanie innym swoich poglądów 🙈 Pozdrawiam cieplutko! 💜
@joannabugajska5472Ай бұрын
Starym babkom i dziadkom można wybaczyć. Najlepiej nie traktować ich poważnie (nie tłumaczyć merytorycznie, nie produkować się), no chyba, że są jacyś bardzo bezczelni, to ja bym opier..., natomiast kiedy młode osoby tak zmuszają do posiadania dzieci, to już się krew gotuje. Zauważyłam, że niestety część ludzi nie dlatego nie ma potomstwa, bo nie chce, tylko tak im się układa i to jest smutne. Dla mnie to, że mam Syna, to najlepsza rzecz na świecie 😍. A w ciąży miałam dużo więcej energii niż normalnie. I wyniki badań jak sportowiec.😊
@elka23542 ай бұрын
Ok, ja mam rozstępy na brzuchu po ciąży. Rzygałam jak kot cały czas i miałam zgagę. Ale mam koleżanki po których nawet nie widać że były w ciąży, a co więcej po ciąży wyglądają lepiej niż przed 😅 Także w kwestii wyglądu ciała to nigdy nie wiadomo 😅
@angelikawinnicka-czykieta73842 ай бұрын
Ciaze przeszlam bardzo dobrze, nie mialam mdlosci ani wymiotow, szybko wrocilam do formy, zadnych rozstepow.Teraz moje dziecko ma 11 lat, czas bardzo szybko biegnie, zaluje, ze nie mam wiecej dzieci.Marzylam o byciu mama.
@karolinasobczynska9451Ай бұрын
Mam 36 lat. Kiedyś chciałam mieć kochającego męża i dzieci. Ale niestety życie pod tym względem dało mi boleśnie w 4 litery. Nie chcę mieć dziecka z niezrównoważonym popaprańcem emocjonalnym. A na takich typów trafiałam. Mniej więcej około 2011 roku usłyszałam od jednej kuzynki- typowej Karyny i madki, że marnuję czas na studia i powinnam szukać męża i dzieci rodzić, bo ona w moim wieku- 23 lat to już dwa lata po ślubie była i 2 dzieci już miała.🤯🤯🤯🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️ Wg niej mąż i gromada bąbelków to największe szczęście i cel życia każdej kobiety. Ta pani psycholog powinna stracić prawo do wykonywania zawodu. Na studiach nie uczyli jej, że uszcześliwianie kogoś na siłę nie uszczęśliwi tej osoby, a wpędzi ją w jeszcze gorsze kłopoty.
@MefilandАй бұрын
Zgadzam się, że Pani psycholożka się delikatnie mówiąc nie popisała. Najlepiej by było jakby każdy sobie żył jak chce i nie narzucał swojego sposobu na szczęście innym! 23 lata... jak dla mnie to jest się jeszcze trochę dzieckiem w tym wieku, ale jeśli kuzynka jest szczęśliwa... Życie pisze różne scenariusze, trzymam kciuki żebyś poznała wspaniałego i kochającego faceta, jestem pewna, że taki gdzieś na Ciebie czeka (chyba, że już go masz u boku :) ). Pozdrawiam ciepło!
@mariuszdabrowski91152 ай бұрын
Co do Chin i jednego dziecka to półprawda z tego co pamiętam. Ograniczenia do liczby dzieci dotyczyły konkretnych regionów/miast nie całego kraju.
@Mefiland2 ай бұрын
Doczytam zatem jeszcze, tam chyba rzeczywiście było jakieś rozróżnienie wsi i miast 🤔
@dominikamalecha91522 ай бұрын
Bylam w stanie "blogoslawionym" tylko 7tygodni .Dziekuje że ta ciąża sama sie zakonczyla ...Wiem źle to brzmi ale to byl koszmar . Dostałam po miesiacach szukania prace.Oczywście wstepnie umowa zlecenie i wtedy sie dowiedziałam ze jestem w stanie "blogoslawionym".Nie chce juz nigdy wiecej tego przezywac.Bolesnośc podbrzusza, piersi.Całe dnie mdłości przeplatane ciągła zgaga i strach ze szefowa połapie sie i natychmiast mnie zwolni.Wymiotowanie przy cieniutkich gipsosciankach zeby instruktorka nie slyszala i nie doniosla szefowej .W wyniku fatalnego samopoczucia nie bylam w stanie ogarniac szkolenia i w wyniku stresu(człowiek sie zastanawia tez jak finansowo to ogarnie)ciaża sama sie zakonczyla zanim zdazylam oswoic sie co dalej z tym wszystkim zrobie...Niee przepraszam to nie dla mnie.Prawdopodobnie mam tokofobie pierwotna ktora nieleczona ze mna juz zostala.
@Mefiland2 ай бұрын
Dzięki za Twój komentarz i podzielenie się historią. Rzeczywiście ciężka sytuacja, zarówno w kwestii pracy jak i oczywiście trudności związanych z samą ciążą. Bardzo mi przykro, że tak to wyglądało i miałaś tyle stresu. Dobrze, że ten czas już za Tobą, na pewno te doświadczenia dają jakiś obraz na przyszłość, nie każdy musi zostać przecież rodzicem! Mam nadzieję, że do dzisiaj wszystko się u Ciebie ułożyło. Pozdrawiam ciepło!
@Anna_eLeniwiec_LemurАй бұрын
Jak *psycholog* może tak szybko kogoś ocenić? Czy praktykujący ten zawód zdawali i zdają sobie sprawę, że odstraszali/ają przed wizytą u psychologa? 😑
@satyagirl17972 ай бұрын
Mysle ze kazda osoba w ciazy ma obawy przed porodem(ja sie balam przyslowiowej kupy i mozliwych komplikacji) ale prawde mowiac akcja porodowa to jest tylko chwila; 3 trymestr jest najgorszy a zaraz po nim pierwsze miesiace opieki nad noworodkiem(bo sie czlowiek nie wysypia). Pozniej to juz z gorki. Co mnie zaskoczylo to to ze mimo tych wszystkich rozstepow I zylakow , kobiety sa naturalnie zaprogramowane do rodzenia np. Kuzynce nie wykryli zmian na narzadach rodnych- bo u kobiety bezdzietnej ciezko to wykryc usg. A z kolei moja kol. Karmila piersia bardzo dlugo bo to zmniejsza ryzyko raka- a jej rodzina ma z tym problem. Pomijajac Sam fakt urodzenia I wychowania swojej miniaturki😂
@Mefiland2 ай бұрын
Dzięki za tę garść informacji :) Z tego, co piszesz nie przedstawia się ten proces aż tak źle? Cieszę się, że w Twoim przypadku akcja porodowa minęła w miarę szybko 😊
@LantisLind2 ай бұрын
Powiem szczerze, że jakoś mnie irytuje ten odcinek Rozmów. Ta psycholog to jakaś porażka, argumenty uczestniczek żenujące, a te wciskanie komuś dziecka na kolana... olaboga...
@UmwertАй бұрын
wydaje mi sie ze reakcje kobiet sa po prostu w zgodzie z ich natura, widocznie wiekszosc silnie odczuwa potrzebe posiadania dzieci, ot biologia. Moze te potrzeby sie zmniejszaja (ewolucyjnie) bo sporo juz tych ludzi na swiecie.
@medicusveterinarius80942 ай бұрын
ta psycholog nadaje się tylko na przemiał na karmę dla kotków, mam nadzieję, że nie była psychologiem klinicznym, a jeśli była to niech dobre duchy mają w opiece jej pacjentów
@lidiamiarka74532 ай бұрын
Mojego brata żona była w ciąży 🤰 5 na 6 miesiąc zabiła je.. PIJAC NAPOJE ALKOHOLOWE ... PÓŹNIEJ MI PPWIEDZALA ZE DOBRZE ZE STRACILA TO DZECKO BO JAK BY WYGLADALA JEJ SYLWETKA .Z drugiej strony dobrze ze nie jest BO nawet prostej potrawy nie umie wykonać. Piła ALKOHOL wieku bardzo mlodym