Wykładowcy podszywają się pod studentów *sigh* | Dla każdego coś przykrego #6

  Рет қаралды 68,898

Krzysztof M. Maj

Krzysztof M. Maj

Күн бұрын

Picture this: wykładowcy polskich uczelni (m.in. Akademii Leona Koźmińskiego) podszyli się pod studentów (w tym i zagranicznych, rasistowsko imitując łamaną polszczyznę studentów z Afryki), żeby szpiegować ich przed sesją (2021, opędzlowywane).
0:00 Zatkajcie uszy
1:45 Zakryjcie oczy
4:35 Bo w polskiej głuszy
9:14 Debilizm znów kroczy
#TinkerTailorSoldier #Bye

Пікірлер: 120
@Lewandi7
@Lewandi7 2 жыл бұрын
Apropo czytania z kartki, moim bohaterem na doktoracie był chłopak, który spóźnił się 30 minut na wykład czytany całkowicie z notatek przez psora, posłuchał 5 minut, po czym zapytał "przepraszam, czy pan profesor ma zamiar cały czas czytać z kartki?" psor odparl "a jaki ma pan problem?", na co student "a taki, że gdybym chciał poczytać pana notatki, to bym poszedł do biblioteki i nie marnował czasu tutaj". On był wolny, my kisilśmy się na sali jeszcze przez 2,5h. :)
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 2 жыл бұрын
Uwielbiam! To jest oficjalnie superbohater, na którego nie zasłużyliśmy Tak się powinno absolutnie postępować, ciekawe, co by było, gdyby cały rok wyszedł z sali.
@apkowy5869
@apkowy5869 3 жыл бұрын
Po całej tej sytuacji nabawiłem się PTSD i pełnej galerii memów XD
@karcyp4838
@karcyp4838 2 жыл бұрын
Dyrektor mojego liceum uczył wosu oraz historii WSZYSTKICH KLAS w szkole i nigdy, absolutnie nigdy nie czytał z kartek. Miał niesamowitą pasję do tego co robił, a lekcje prowadził z takim zapałem, że wszyscy słuchali z zainteresowaniem. Zawsze nam mówił, że nasze oceny nie stanowią o naszym intelekcie i traktował nas jak równych sobie, dlatego nikt nie ściągał na jego lekcjach, bo wszyscy go uwielbiali i szanowali. Życzę wszystkim nauczycielom i profesorom, by brali przykład z takich ludzi, bo tylko dzięki nim jest jeszcze nadzieja dla edukacji w tym zepsutym systemie.
@damianzieba5133
@damianzieba5133 Жыл бұрын
Gdybym takiego nauczyciela wosu miał, to bym polubił ten przedmiot, a tak to nie cierpię i żygam tym. Podobnie jak z innymi przedmiotami humanistycznymi.
@GLEBALISATION
@GLEBALISATION 3 жыл бұрын
najlepsze jest to, że w szkole miałem podobne przemyślenia na temat bezsensownego uczenia się na pamięć aby zdać i zapomnieć, a po tym jak jednego razu wypowiedziałem to na głos zabrano mnie do dyrektora „JAKI ŁOBUS COŚ SIĘ NIE PODOBA TO OD JUTRA NIE BĘDZIESZ NASZYM UCZNIEM” miałem takie: okeeej🥴
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Januszyzm pedagogiczny at its finest. Ze szkołą jest trochę tak, że jak myślimy, że jest już całkiem na dnie, to słuchać walenie od spodu
@eduardkalmanawardze
@eduardkalmanawardze 2 жыл бұрын
Komuna mocno
3 жыл бұрын
Ubawiłam się ideą wchodzenia na grupy studenckie, żeby pilnować studentów jak dzieci w przedszkolu :D
@kasia2750
@kasia2750 Жыл бұрын
Niektórzy wykładowcy to sami niemal jak dzieci. Nigdy nie zapomnę, jak jeden z moich wkręcił się kiedyś na grupę naszego roku (jeszcze na gronie to było, wieki temu), po czym się na nas obraził, bo ktoś go tam lekko krytykował za - o ile mnie pamięć nie zawodzi - sposób prowadzenia zajęć.
@adapienkowska2605
@adapienkowska2605 3 жыл бұрын
Na studiach miałam jednego dydaktyka, który wymagał osobistego odbierania prac, bo chciał wyjaśnić, co student zrobił źle. Kolega, w ogóle się nie ucząc, zdał w końcu przedmiot w 3 terminie, bo chodził na wykłady (które były super prowadzone), plus na każdym terminie doktor tłumaczył czemu to, co napisał/powiedział, było złe. Tak, że na 3 już wiedział na tyle, żeby zdać na 4 :D
@shiroko6333
@shiroko6333 3 жыл бұрын
Przypuszczam, że po paru miesiącach czy latach będzie pamiętał o wiele lepiej ten materiał, niż ktoś kto zdał w I terminie :D Gratuluję i trochę zazdroszczę dydaktyka o takim podejściu :D
3 жыл бұрын
A propos naszych szacownych i oświeconych profesorów i zdobywania punkcików: dawno, dawno temu, kiedy byłam jeszcze człowiekiem naiwnym i pełnym idei wypociłam artykuł. Podesłałam do czasopisma naukowego i przypadkowo dowiedziałam się, że jeden z profesorów, których znam jest w redakcji, a że czasopismo milczało to zapytałam czy tekst przyjęto czy odrzucono. Dostałam odpowiedź: "Pierwszeństwo mają gwiazdy nauki. Później płotki". Nic merytorycznego o tym, że artykuł się nie nadawał, nic na temat tego, że odrzucono tylko o gwiazdach. Nie ma się, co dziwić, że poziom nauki jest jaki jest skoro istnieje podział na gwiazdy i płotki, a nie na "dobre" i "złe" artykuły.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Naprawdę jestem zdania, że trzeba by kiedyś te anegdotki zebrać i anonimowo opublikować na Wordpressie razem z listą nazwisk, tytułów i afiliacji. Ot, dla udokumentowania patologii i ostrzeżenia dla potomności. Miałbym na takiej stronce też swoją sążną kontrybucję.
@sam-oi1rg
@sam-oi1rg 3 жыл бұрын
A w tej całej sytuacji najbardziej bawi mnie to, że ponoć początkowo to były tylko fejki i rodzaj studenckiej legendy miejskiej, a dopiero potem faktycznie jacyś wykładowcy postanowili wprowadzić to w życie
@ryuukisuone
@ryuukisuone 3 жыл бұрын
Jako student odnoszę wrażenie, że na każdym etapie edukacji byłem uczony pod egzaminy, żeby je zaliczyć z jak najlepszym wynikiem, bo przecież to jest bardzo istotne w życiu jaki wynik punktowy uzyskałem na jakimś egzaminie. Jest to bardzo wygodne i proste podejście, że cyfry oddadzą w pełni czyjąś wiedzę dotyczącą jakiegoś zagadnienia (zwłaszcza biorąc pod uwagę, że człowiek uczy się całe życie a egzamin jest przeprowadzany jednego dnia i trwa chwilę). Wydaję mi się, że wszelkie formy sprawdzania wiedzy powinny być jednocześnie formą uczenia się, sprawdzenia co rozumiemy lepiej, co gorzej, a nie być miernikiem wartości człowieka (choć bardzo możliwe, że przesadzam). W każdym razie zgadzam się z tym, co Pan Doktor w materiale powiedział :D
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Żeby było zabawniej, to podejście się nie kończy na studiach, punkty z nami zostają całe życie - chyba że trafimy na fajnych menadżerów (ja miałem to szczęście - pozdrowienia dla ekipy Narry z ToReforge!), których nie jara źle wdrożona grywalizacja (brr). Ja, gdybym mógł, nie wystawiałbym ocen w ogóle, uważam to za bezsens i iluzję, właśnie dlatego, że wiedza nie jest łatwo mierzalna, nie wspominając o umiejętnościach. Przypominam sobie, jak mój dziadek egzaminował na AGH z mechaniki i słynął z tego, że jak przyszedł do niego nieprzygotowany student, to on wykorzystywał egzamin, żeby go, no cóż, nauczyć - i jak student współpracował, wychodził z 5.0. Efekt był taki, że egzaminy trwały całymi godzinami, no ale coś za coś P.S. Na KZbin bez pandoktorowania proszę! :D
@ryuukisuone
@ryuukisuone 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj Wspaniały dziadek! Ja spotkałem się z może trzema/czterema wykładowcami, którzy otwarcie nam powiedzieli, że najchętniej nie robiliby egzaminu, ale muszą i były one bardzo łatwe i przyjemne, jeśli ktoś chciał coś wynieść z wykładu to zrobił to bez straszaka właśnie w postaci egzaminu, a na tymże mógł wyrazić swoje zdanie na dany temat. Będę pamiętał, żeby już nie popełniać błędu z pandotkorowaniem, mea culpa haha :D P.S. Bardzo podoba mi się podejście do wystawiania ocen, choć jestem stronniczy, bo dla studenta jest to bardzo komfortowe, gdy prowadzący ma takie podejście do tematu xD
@KajtekBeary
@KajtekBeary 3 жыл бұрын
@@ryuukisuone miałem jednego wykładowcę który był określany "Chaotic Neutral". Nie lubił egzaminów, ale jednocześnie był bardzo wymagający, potrafił ludiz na wykładach pytać i potem gdzieś zapisywał sobie czy ktoś uważa na to co mówił. A gdy przyszło do egzaminu Ci którzy nie słuchali nie mogli ściągać, do innych podchodził i nawet czasem błędy poprawiał. Choć połowa wykładów była po prostu dyskusją, kiedyś nawet zastanawialiśmy się jak ukraść jego auto. Na forum. Raz jeden gość stworzyl z mikrokontrolerów taki mechanizm do chowania ekranu od rzutnika i ciągle go używał, czym wkurzał wykładowcę. Na koniec 5.0 dostał za to. Gość był prawdziwie chaotyczny, ale dobrze wspominam jego wykłady. Były takim oddechem wśród powszechnego zjebania na PW.
@TakNaMarginesie
@TakNaMarginesie 3 жыл бұрын
Szczerze? Obawiam się, że to wynika z gospodarki - im lepsze wyniki uczniów, tym lepiej szkoła wypada w rankingach i tym chętniej sypnie ktoś groszem. Nie ma sensu uczyć ludzi, trzeba tworzyć maszynki do wypełniania formularzy egzaminacyjnych.
@sjjsnsuxns781
@sjjsnsuxns781 3 жыл бұрын
Uwielbiam Pana słuchać. Mam nadzieję, że ta seria nigdy się nie skończy, bo mądrego w tym próżnym i ślepym świecie aż miło posłuchać. Pozdrawiam.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Póki dycham, będę się pewnie wkurzać na rzeczywistość! Dziękuję!!!
@buziaku
@buziaku 3 жыл бұрын
+1 !
@Drakenwild
@Drakenwild 3 жыл бұрын
O, i jeszcze jedna historyjka mi się przypomniała. Na AGH, zanim się przeniosłam, był też szacowny pan wykładowca, który miał bardzo wysoką opinię o Amerykanach, bo on był i pracował w Ameryce i on wie, że tam, to absolutnie nikt nie ściąga, ponieważ studenci gardzą takimi oszustami sami, i same ochy i achy, i prestiż, oczywiście. W związku z czym, ponieważ oczywiście "zakładał że na sali co najwyżej pięć procent to oszuści" wprowadzał absurdalne środki kontroli w czasie testu - nawet nie egzaminu. Zwykłego kolokwium zbiorczego po semestrze, które można było oblać i mimo to zaliczyć przedmiot. Pytania nie znajdowały się na kartce, którą dostawał student, o nie nie, to by było za proste. Pytania były wyświetlane na rzutniku, dla obu grup, połowa ekranu grupa A, druga połowa grupa B, przez określoną ilość czasu. Po zmianie slajdu przez prowadzącego nie było możliwości powrotu do poprzedniego pytania. Grupy były ustalane na podstawie miejsca siedzenia i ponieważ prowadzący najwyraźniej nie mieszał prac zebranych z danej kolumny, jeśli ktoś pisał nie swoją grupę, był automatycznie oblewany. Na koniec egzaminu nie było szansy na dopisanie czegokolwiek jeśli się nie zdążyło - wszystkie prace miały zostać podane na dół natychmiast i jeśli czyjejś nie było w momencie, kiedy prowadzący odebrał prace z dołu, praca została automatycznie oblana. Ten sam gościu na zaliczenie wymagał również realizacji projektu - przygotowania układu elektronicznego w jakimś za przeproszeniem gównianym programie. Oprogramowanie lubiło się wieszać i crashować w czasie pracy, ogólnie rewelacja. Projekt, naturalnie, nie mógł być ściągany od kogoś innego pod groźbą oblania. Jednocześnie, szanowny pan prowadzący, nie widząc bezsensu własnego działania i hipokryzji: a) zadawał dokładnie ten sam temat projektu w tej samej formie od lat do tego stopnia, że utworzony lata wcześniej wideotutorial, jak ten projekt należy zrobić, był przekazywany sobie przez studentów z pokolenia na pokolenie jak wiecznie aktualne dziedzictwo kulturowe b) nie tylko nie zachęcał do kreatywności w realizacji, kreatywność wręcz była niepożądana. Jeśli coś było zrealizowane inaczej niż on sobie wymyślił, miało to wpływ na ocenę W efekcie, każdy projekt był de facto identyczny, różnił się tylko dokładnym układem elementów i łączeń na ekranie, ewentualnie ich rozmiarem. Najlepsze, że byłam po cichu podejrzewana o ściąganie kiedy go pokazywałam, ponieważ frontową stronę projektu wykonywałyśmy z koleżanką tego samego dnia rano, ponieważ kiedy zrobiłam moją w nocy dzień wcześniej cudowne oprogramowanie nie wytrzymało i zapadło się pod sobą. Łącząc kabelki wespół z koleżanką, każda swoje, przyjęłyśmy zbliżoną estetykę strony i w efekcie pierwsze co usłyszałyśmy to "bardzo podobne te Pań projekty". Nie znosiłam gościa. W ogóle cały mój na szczęście krótki pobyt na AGH to był jakiś dramat. W listopadzie/grudniu tego jednego semestru zaczęłam popadać w depresję. Ucieczka stamtąd to była jedna z lepszych życiowych decyzji.
@Mrs.Ktosiek
@Mrs.Ktosiek 20 күн бұрын
Jeju współczuje
@Mrs.Ktosiek
@Mrs.Ktosiek 20 күн бұрын
Jeju współczuje.
@backmakkaron6268
@backmakkaron6268 3 жыл бұрын
na polskich uczelniach jak zwykle, lepiej niż u prachetta XD
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
My thoughts exactly! - Właśnie stłukł komplet do przypraw - zauważył Ridcully. - Będzie szczypało w oczy przez parę godzin. - Owszem, ostry jest jak musztarda - przyznał dziekan. - Żeby tylko nam nie dosolił - mruknął pierwszy prymus. Nadrektor uniósł dłoń. - Domyślam się, że ktoś zamierza zaraz powiedzieć coś w stylu: „Mam nadzieję, że straż się nie dopieprzy” - rzekł. - Albo: „Chłop jest dzisiaj nie w sosie”. Założę się, że wszyscy myślicie, co by tu powiedzieć głupiego o keczupie. A ja chciałbym się tylko dowiedzieć, jaka jest różnica między moimi wykładowcami a bandą idiotów z groszkiem zamiast mózgów.
@sskeczor
@sskeczor 2 жыл бұрын
Aż mi się przypomniały wykłady z socjologii. Profesor czytał wszystko z kartki, a jego slajdy to były skany książek lub artykułów, często po niemiecku. Nie, nie studiowałem germanistyki.
@natinati828
@natinati828 Жыл бұрын
Memy z tych wszystkich prób podszywań, to były jedne ze śmieszniejszych memów wtedy xD Jak mi je sąsiadka pokazała, to z godzinę szukałam kolejnych prób dostania się do grupek studenckich, żeby tylko się z nich pośmiać. I tak w ogóle świetna miniaturka!
@Mikosa-im4xd
@Mikosa-im4xd 8 ай бұрын
wydaje mi się że tym filmem zacząłem przygodę z oglądaniem władcy jamników, cieszę się że od tamtej pory te filmy umilają mi dni, z całego serca dziękuję!!!
@KamilMuzyka
@KamilMuzyka 3 жыл бұрын
Mój ojciec Makumba być królem wioski Ja mieszkać w Afryka przyjechać do Polski Żeby studiować w waszym pięknym kraju Wykładowcy mi tu jednak żyć nie dają ;)
@MenschInDenZylinder
@MenschInDenZylinder 3 жыл бұрын
Powiem to samo co powiedziałem wtedy: "Kiedy prowadzący w całej Polsce bawią się w CSI robiąc fakekonta i lurkują grupki czy studenty nie ściągają a ty po prostu robisz takie kolokwium że nawet dostęp do internetu i chat grupowy nie pomoże jak nie umiesz." I to nie jest na złość studentom. Prowadzę ćwiczenia (miedzy innymi) z programowania grafiki komputerowej. Robiłeś ze mną ćwiczenia to wiesz o co chodzi. Masz wszytsko co zrobiliśmy, masz dokumentację frameworku, ba nawet stackoverflow. Najgorsze jest to ze muszę stawiać oceny. Daję wymagania że to jest na 3 ale dodatkowe elementy to już wyżej. I "najgorsze" że studenty moje kochane robią. I później zbieraj opierdol od dziekana, że zbyt wąski rozkład ocen. Na szczęcie trafi sie kilku co nie przyjdą albo totalnie nie wiedzą i można jakąś 3kę/4kę postawić. Opierdol o to że wiem jak działa branża, bo w niej działam, w przeciwieństwie do 90% kadry. Bez sensu uczyć studentów zachowań, które są oderwane od rzeczywistości. Podejście do studenta też opierdol bo się za bardzo spoufalam. Być może rozmawiam z nimi na równi, wyjdę czasem na fajkę, za pytam jak leci. Ale to do mnie idą po radę, do mnie zapisują na zajęcia dodatkowe, mnie zrobili opiekunem koła. Ale też nie spinam dupci jak inni bo jestem tu bo lubię uczyć. Wywalą mnie trudno, ja sobie dam radę. Nie płaczę nad swoim losem tylko nad mentalnością władz i systemem który przerzuca studentów jak gówno widłami a nie podchodzi jednostkowo do człowieka chcącego się czegoś nauczyć.
@Adamo2499
@Adamo2499 3 жыл бұрын
Szanuję za taką postawę. Oby Pan miał jak najdłużej takie podejście i żeby "góra" tego nie zepsuła. PS Na jakiej uczelni prowadzi Pan zajęcia?
@Investczer
@Investczer 2 жыл бұрын
@@Adamo2499 mam takiego kumpla ze studiow. Zostal na uczelni jako cwiczeniowiec. Byl tam z 7 lat i kilka lat z rzedu dostawal tytuł najlepszy prowadzacy ćwiczenia na wydziale. Mial wlasbie tskie podejscie to studentow. Ale tak dojebali mu zarobki ze poprostu zrezygnowal z tej roboty. Naprawde szkoda. Stracilem szacunek zupelnie do uczelni ktora skonczylem. Dzieci chyba nie wysle na studia a napewno nie z pojeciem o studiach jakie ja mialem. Jedyna pociecha ze bawilismy sie tam dobrze. Chlanie imprezy i kombinacje jak zaliczyc sesje. Oczywiscie mieszkanie w akademikach bo kazda inna opcja to nie jest studiowanie hehe. Moze to smieszny kierunek jak ekonomia a nie jakis ciezki medyczny czy farmacja tam jebanie od switu do nocy. Ale ja swoja ekonomie wspominam tak jak wyzej. Stidiowanie a nie nauczenie sie czegos. Kombinacje jak zaliczyc i jazda dalej.
@player400_official
@player400_official Жыл бұрын
Mój fizyk w liceum wszystkie wzory pokazywał jak się wyprowadza zaczynając od wzorów wyprowadzonych w na poprzednich lekcjach. Gdy potem był wojewódzki konkurs fizyczny to 2 z 3 pierwszych miejsc to byli jego uczniowie. Zagadnienia których nie ogarniałem wcześniej nagle stawały się proste bo ktoś mi pokazał co z czego wynika. Skuteczność tej metody jest naprawdę ogromna. Jednocześnie był to jeden z nielicznych nauczycieli którzy nie bali się robić sprawdzianów na zdalnym bo ,,uczniowie będą ściągali” i który pozwalał używać swoich własnych notatek na kartkówkach.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj Жыл бұрын
Znamienne, prawda?
@player400_official
@player400_official Жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj Nawet bardzo. Lekcje fizyki były co prawda wymagające (trzeba było dużo myśleć) ale satysfakcja z tego jak wspólnym wysiłkiem kilku osób udało się wyprowadzić jakiś wzór albo rozwiązać problem naprawdę motywowała. I o to właśnie chodzi w nauce, jeśli się to robi dobrze to uczeń sam chce pogłębiać wiedzę i nie trzeba ,,robić za policjanta”
@mastersykooo
@mastersykooo 3 жыл бұрын
Ma pan rację, nie mogę się nie zgodzić. Cieszę się, że jest wykładowca, który to rozumie. Szkoda, że na moich studiach nie było nikogo takiego... Mnóstwo niepotrzebnej wiedzy, tabelek, których trzeba było się wykuć na pamięć, definicje, które trzeba było na kolokwium napisać słowo w słowo, robienie bezsensownych projektów, które niczego mnie nie nauczyły, a zmarnowałam na nie mnóstwo swojego czasu. No i oczywiście klasyk- wykładowcy czytający prezentacje. Znalazły się też u mnie prezentacje skopiowane z internetu, w całości po angielsku z bardzo fachowym słownictwem, którego jeszcze wtedy nie znałam, bardzo dużo czasu musiałam poświęcić na odszukanie znaczenia tych słów i zrozumienie całej prezentacji. Dziękuję za ten materiał.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
O tak, kocham to czytanie prezentacji. Like: they literally have one job. Dramat absolutny. Wykładowcy zapominają, że mówią do ludzi i że trzeba umieć rozpoznać salę, jak to się w żargonie mówi, czyli znać swoją publiczność. Jak ktoś flexuje się trudnym słownictwem, to znaczy, że czegoś mu ewidentnie brakuje. Ja osobiście ze swoich studiów *w ogóle* nie zapamiętałem tych rzeczy, których się najdłużej uczyłem
@KamilMuzyka
@KamilMuzyka 3 жыл бұрын
To nie Płachta - To Ekran Mistrza Podziemi ;)
@peachbuttnerd9311
@peachbuttnerd9311 3 жыл бұрын
te 3 łapki w dół to reketorzy UJ, UP i UW XD
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
#TakByło #NieZmyślam
@kamilbuszta6596
@kamilbuszta6596 Жыл бұрын
Jak włączyłbyś rzutnik? 300 IQ play
@Drakenwild
@Drakenwild 3 жыл бұрын
Na naszej grupie facebookowej praca grupowa to kwitła :D W czasie sesji egzaminacyjnych robiliśmy zorganizowane operacje undercover, w dbałości o procent zdawalności egzaminów na naszej drogiej uczelni. Najlepsze to były egzaminy na których byliśmy dzieleni na dwie grupy, po to żeby można było ludzi pousadzać co trzecie siedzenie w obawie przed ściąganiem - co i tak zresztą było bez sensu, bo sala wykładowa ma przecież widownię i zdarzyło mi się, że kolega za moimi plecami patrzył w kartki które już odłożyłam na bok. W każdym razie, na takich egzaminach, te dwie grupy były dzielone zadaniowo - jedna grupa pisała na sali, druga grupa szukała odpowiedzi w materiałach żeby pomóc tej pierwszej, a potem role się odwracały. A ponieważ między dwiema grupami testy różniły się maksymalnie trzema pytaniami, bo uchowaj boże żeby wykładowca musiał w coś włożyć wysiłek, grupa późniejsza wchodziła już z pewnym spokojem ducha. Pamiętam też jedną sytuację kiedy przyszedłszy na egzamin, prowadzący kazał każdemu zrobić w pamięci dzielenie modulo 3 według jakiegoś wymyślonego przez siebie wzoru i w oparciu o uzyskany wynik wziąć sobie egzamin z odpowiedniej grupy. Z powodu zmęczenia i faktu że nie wykonywałam dzielenia z resztą w pamięci od lat, oczywiście się walnęłam na działaniu i wzięłam złą grupę. W pocie czoła i zupełnie zresztą samodzielnie wypełniłam egzamin i dość zadowolona z rezultatów poszłam oddać papier wykładowcy. Wykładowca uśmiechnął się do mnie i nawet bez patrzenia poinformował mnie że oblałam, bo wzięłam złą grupę, widzimy się na drugim terminie. Innymi słowy, wiedział że się pomyliłam od samego początku, ale zdecydował, że woli mnie oblać... za co? I czemu to w ogóle miało służyć?
@3422tom
@3422tom 3 жыл бұрын
Jako student nie mogę się nie zgodzić. (Tu znajdowała się krótka historia ale dla dobra swojego pominę ją. Lepiej nie podpisywać się pod historiami które powinny być anonimowe)
@damianzieba5133
@damianzieba5133 Жыл бұрын
Można było napisać, że to historia, którą znalazłeś/aś od kolegi czy coś
@elite_astro2820
@elite_astro2820 3 жыл бұрын
Jestem na ten moment w 3 klasie liceum po podstawówce i jak na razie doszedłem do wniosku po tych praktycznie 2 klasach zdalnych, że jedyne co mogę wyciągnąć ze szkoły są to ludzie i znajomości, które potem mogą być przydatne w życiu, ponieważ jak każdy pewnie wie w życiu nie pracuje się samemu, nie trzeba wszystkiego samemu umieć, być najlepszym we wszystkim, wystarczy świetnie stworzona grupa ludzi którzy wzajemnie się uzupełniają. Konkluzja do której doszedłem po zdalnych, wybaczcie że nie w temacie filmu, ale chciałem się tym podzielić :)
@Gutek102
@Gutek102 2 жыл бұрын
Co najśmieszniejsze największą pomoc na sesji odbywa się na prywatnych diskordach na które ciężej się dostać niż do sejfu
@chillax319
@chillax319 3 жыл бұрын
Wykładowcy dzielą się dla mnie na trzy kategorie. Takich co się chce i potrafią podzielić się konkretną wiedzą, na takich co wiedzą jaki cyrk jest wokół i zaliczają studentów jak leci bez uprzykrzania im życia oraz na upierdliwych narcyzów, którzy nawet jak wiedzę mają to sprzed wielu wielu lat i nie nauczą nikogo jak JEST OBECNIE i utrudniają życie studentom jak się tylko da. Nie zapomnę pewnej Istoty pod której to gabinetem trzeba było stać godzinami, wraz z kilkoma rocznikami i kierunkami, by dowiedzieć się, że się nie zaliczyło. A na poprawce po napisaniu tego samego nagle z nikąd ocena 4. Znajomy/a odpowiedział na wszystko poprawnie i w odpowiedzi na pytanie czemu ma 3 dostał "A bo mi tu coś nie pasuje". Kuźwa, to nie była nauka ścisła, tam nie było jednej metody do celu, a i w ścisłych także są różne metody! Oczywiście wyżej wspomniana Istota na maile nie odpowiadała, a jeśli telefon odebrała to z wielką łaską tylko po to by się umówić na spotkanie oko w oko. Drżę na myśl jak zdalne nauczanie wyglądało z tą kreaturą.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Jak znam życie, była to jedna z tych osób, która wykorzystała zdalne nauczanie do niepojawiania się na zajęciach albo przeciwnie, wymuszania na studentach pisania ręcznego i wysyłania zdjęć kartek w ramach kolokwiów. I nie, nie wymyśliłem niestety tego przykładu, chciałbym, by to była fikcja ad absurdum.
@chillax319
@chillax319 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj Po zobaczeniu nagrań rodzaju 'pisz egzamin zdalnie z telefonem w zębach, bo może ściągasz, a kamerka nie sięga' jestem w stanie uwierzyć we wszystko łącznie z wysyłaniem arkuszy pocztą gołębią.
@HisamiKieta
@HisamiKieta 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj tak wyglądało 90% moich zaliczeń (chociaż wcale nie zapobiega to spisywaniu). Jest to i tak lepsze niż testy wielokrotnego wyboru 50 pytań w 20 minut... Takie też były... Najlepsze zaliczenia jak dla mnie, to te na które pisaliśmy prace, chociaż wciąż nie rozumiem czemu była wystawiana za nie ocena bez informacji zwrotnej i uzasadnienia 🤷
@ogarnaczycie
@ogarnaczycie 3 жыл бұрын
Jest mi autentycznie przykro, że jestem z innego wydziału i nie będzie mi dane mieć z Panem zajęć :c
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Na moje zajęcia zawsze można wpadać, wszystkie są otwarte (zwłaszcza że wykłady chcę utrzymać zdalne)! A na AGH mam też dwa przedmioty w Uczelnianej Bazie Przedmiotów Obieralnych dla wszystkich wydziałów, Introduction to Game Studies i Światotwórstwo w grach wideo :D
@crusaderanimation6967
@crusaderanimation6967 Жыл бұрын
2:40 Dosłownie rykłem ze śmiechu, życie robi najlepsze memy XD
@rafapalinski143
@rafapalinski143 2 жыл бұрын
Pamiętam tę sytuację, na moim małym kierunku do tego nie doszło (wykładowcy, których znamy bardzo blisko mocno by się tym skompromitowali), ale zostałem wówczas jako starosta roku, bohaterem mema, nq którym broniłem naszej konfy przed fejkowymi kontami tarczą kapitana Ameryki.
@player400_official
@player400_official 11 ай бұрын
A u mnie na roku jest ostra kontrola tożsamości wszystkich dodawanych do konfy wdg list dziekańskich i numerów albumów. Nie, nie dla ochrony przed wykładowcami. Tylko przed studentami innej uczelni, którzy nas raidowali/trollowali zanim te środki wprowadzono.
@rafapalinski143
@rafapalinski143 11 ай бұрын
@@player400_official Ale w ogóle po co? XD
@player400_official
@player400_official 11 ай бұрын
@@rafapalinski143 No oni nam wbijali i spamili na kanałach gdzie były rozwiązania do egzaminów z poprzednich lat albo podszywali się pod starostę i wkręcali że jutro kolos. No i oprócz tego taki typowy trolling - celowe wywoływanie afery. A czemu to robili? Nie wiem ich spytaj.
@tris_argent
@tris_argent 3 жыл бұрын
Nic mnie tak bardzo nie cieszy jak fakt, że swoją edukację wyższą już skończyłam i to przed pandemią. To może i wygląda jak kabaret z zewnątrz, ale nadal człowiek trochę czuje PTSD po studiach, a jakby jeszcze musiał się domyślać gdzie jaki wykładowca się podszywa? toż to już 1:1 war zone, przyślijcie pomoc. Z pozytywnej i zupełnej strony, korzystając z okazji, chcę nadmienić że zajęcia z Panem Doktorem były jednym z raptem kilku światełek w tunelu pod koniec moich studiów magisterskich i dużych problemów prywatnych, zdrowotnych i wszelkich innych, i po dziś dzień pozostaję wdzięczna. Udało się na ostatniej krzywej mojej edukacji wyższej przypomnieć, czemu w ogóle na taki a nie inny kierunek poszłam i jak bardzo fantastyka, literatura, popkultura i społeczeństwo są fascynujące. W ramach wiecznej wdzięczności, przy jakiejkolwiek okazji torturuję znajomych wykładem o eutopiach i utopiach, allotopiach i Harrym Potterze, który zmieniał się wraz z fantastyką, i macham nazwiskiem Pana Doktora, coby może jednak sięgnęli, poczytali - a teraz mogę jeszcze kanał podlinkować, no cud miód malina. Bardzo dziękuję za to wszystko i bardzo się cieszę, że mogę chociaż w takim niewielkim stopniu posiedzieć i posłuchać jeszcze jakiś (mikro bo mikro, ale jednak) wykładów. Gdyby gdzieś przypadkiem były większe, to przygarnę z radością i pozdrawiam serdecznie.
@khartvin
@khartvin Жыл бұрын
4:40 - Dlatego, ze jak się jest leniem i nawet co roku nie chce się przygotować nowych pytań do egzaminu (bo po co nowe pytania, skoro od 30 lat młóci się rok w rok to samo, najczęściej na podstawie swojej rozprawy doktorskiej), to taki egzamin nie ma sensu nawet formalnego. I ci ludzie zdają sobie sprawę, że na dobrą sprawę powinni wszystkim wpisać od góry do dołu taką samą ocenę, bo jedyne, co egzamin sprawdza, to czy komuś chciało się sprawdzić odpowiedzi na pytania z zeszłego roku. A nie wiedzę z przedmiotu, któreo ezamin dotyczy. Dla wielu dydaktyków idea odświeżania stanu swojej wiedzy i co za tym idzie uaktualniania nauczanych treści o zdobycze nauki z ostatnich lat jest tak abstrakcyjna, że wolą robić z siebie idiotów i bawić się w podchody, niż uczciwie przeprowadzić ezamin. Bo dyby nauczany materiał był regularnie aktualizowany i pytania na egzaminie dotyczyły stanu najnowszej wiedzy na dany temat, to nikomu nie przydawałyby się odpowiedzi na pytania sprzed 2 czy trzech lat, bo byłyby one nieaktualne. I przeraża mnie, że piszę to z perspektywy niegdysiejszego studenta informatyki. Jednej z najdynamiczniej zmieniających i rozwijających się dziedzin nauki ostatnich dziesięcioleci, dzie stan wiedzy zmienia się niemalże ciąle, a wiedza sprzed roku czy dwóch jest podobnie nieaktualna, jak stan wiedzy fizycznej czy chemicznej sprzed 100 czy 200 lat.
@kurobunny
@kurobunny 3 жыл бұрын
9:01 moja nauczycielka historii w gimnazjum na lekcjach czytała nam podręcznik. Słowo w słowo. Nic od siebie nie dodawała. Mogliśmy spokojnie uczyć sie sami z książką xD
@kurobunny
@kurobunny 3 жыл бұрын
@@nikolaadamczyk591 🤣
@najlepszepolskieprogramy1631
@najlepszepolskieprogramy1631 2 жыл бұрын
Ja miałem identyczne lekcje historii w podstawówce, potem gdy z ulgą odetchnąłem, okazało się że ta sama nauczycielka poszła w tym roku z nami do tego samego gimnazjum, i zgadnijcie którą klasę uczyła.. XD jeden wielki dramat, a przy odpowiedzi trzeba było słowo w słowo cytować książkę - tylko wtedy miałeś szansę zaliczyć. Jakakolwiek własną interpretacja skutkowała "pałą" :)
@rainey_1.618
@rainey_1.618 2 жыл бұрын
Miałam na wykładach z mikrobiologii jakas wstepna kartkowke pamiętam i nie znalam odpowiedzi na jedno z pytan, ale, ze pytanie dotyczylo bakterii to odpowiadając nie w temacie napisalam co wiedzialam o budowie, rozmnażaniu ewolucji I najlepsze ze dostalam za nie maksa punktow, mimo iz moja odpowiedz kompletnie nie dotyczyla tematu (to byla prosta odpowiedz osoby ktora dopiero skonczyla liceum, takze moja wiedza byla małostkowa) Gosciu ktory to ocenial (starszy pan co byl juz dlugo na emeryturze) powiedzial mi pozniej ze ceni starania, nawet jesli ktos nie zna odpowiedzi Nie musial absolutnie mi dac tylu punktow ale dal Takze zdażają sie wykładowcy będący ludźmi 😂
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 2 жыл бұрын
O, to jest piękne. Widać starą szkołę, jeszcze się ostalo trochę naukowców z powołaniem
@bartosza.6187
@bartosza.6187 3 жыл бұрын
A od kiedy dzielenie się notatkami z innymi studentami kierunku/wydziału jest złe? o.O Reakcja AGH na wypasie :D
@MichaRabiej
@MichaRabiej 7 ай бұрын
Ja też wchodziłem, ale nie po to by wyłapywać ściągania, tylko po to by sprawdzić czy nie prowadzę do d.... zajęć....
@jakubrogacz6829
@jakubrogacz6829 3 жыл бұрын
Brawo! Owacje na stojąco.
@monszy213
@monszy213 Жыл бұрын
Tak jest wszędzie, generalnie podejście niektórych wykładowców do studentów i szukanie problemów tam gdzie ich nie ma jest porażające. Doczepianie się do szczegółowo w momencie kiedy tak jak Pan wspomniał mamy o wiele mniej czasu żeby materiał opanować. Czasem wydaje mi się że my musimy z materiałem być na tym samym poziomie co wykładowcą który zajmuje się tym już od 10 lat. Przykład z mojego życia, studiując filologię angielską. Mieliśmy po 1,5h w tygodniu na takie zajęcia jak konwersacje, które w rzeczywistości obok prawdziwych konwersacji nie stały. Gramatykę oraz sprawności językowe po 1,5h na cały tydzień. NA TYDZIEŃ. W zamian za zwiększone ilości godzin które były nam potrzebne, dali nam o zgrozo łacinę, psychologię kreatywną, historię krajów anglojęzycznych z których nic nie wynikało, to znaczy były to zajęcia gdzie dostaliśmy tematy i mieliśmy prezentacje przygotować XD. W skrócie, zajęć rozwijających nasze umiejętności było zbyt mało. W zamian za to były zapychacze które nie dawały nam nic poza zapchanymi grafikami i mogły jedynie zainteresować nas. Następnie przyszły egzaminy w sesji, gdzie był pogrom bo ponad połowa ludzi nie zdała, z egzaminu ustnego ponieważ językowo nasze akcenty i spelling był w niektórych przypadkach "zbyt odbiegający od oryginału". Chodziliśmy zatem na zajęcia "wyrównawcze" zwyczajnie pogadać o życiu i przygotować się do ustnych egzaminów. Umożliwiła nam to jedna wykładowczyni której zwyczajnie zależało. Dzięki niej grupka osób z którymi ćwiczyła tydzień w tydzień zdała ustny. Mnie osobiście bardzo zirytowala taka sytuacja na uczelni. Przychodząc de facto płacę za to żeby się tu uczyć. Zapłaciłem za wpisowe, legitymację i jakieś ubezpieczenie. Oczekuje że nie będę jak w szkole średniej uczył się wszystkich przedmiotów, a mimo to jest tak samo jak w szkole średniej czyli dają nam przedmioty które nijak się nadają, jedynie pozwalają tym prowadzącym podbić sobie godziny do wypłaty.... Moim zdaniem bez wkładu własnego ciężko jest osiągnąć zamierzany poziom, bez rzetelnej opieki prowadzącego, który będzie rzeczywiście trzymał pieczę nad studentem który skoryguje jego błędy i nauczy jak powinno profesjonalnie używać wiedzy którą przekazuje.
@dariuszkusza8297
@dariuszkusza8297 Жыл бұрын
Potrzebny materiał.
@vuvdg4277
@vuvdg4277 3 жыл бұрын
Tęsknię za stand-upami Niewina... Człowiek przyszedł, posiedział gdzieś na uboczu auli jako wolny słuchacz, pośmiał się i mimochodem nauczył co nieco o programowaniu. Kolejki priorytetowe i tablice wskaźników na zawsze w serduszku. Serio tęsknię. Nawet za tą promieniującą radością, kiedy ogłaszał jaki procent studentów oblał ostatnie kolokwium. Ale ostatecznie spoko gość. O ile nie używasz instrukcji goto. Wtedy ujemne punkty od sztuki w kodzie. (Pozdrawiam gościa, który kiedyś nazwał jedną ze zmiennych na zaliczeniu 'wcale_nie_goto'. Jesteś legendą, kimkolwiek i gdziekolwiek teraz jesteś.)
@otiskujawa
@otiskujawa 2 жыл бұрын
Ogólnie to w szkole średniej uczą szukania informacji w internecie Szkoda że tylko jako dodatek w technikum informatycznym
@KamilMuzyka
@KamilMuzyka 3 жыл бұрын
Zażartuje literacko, że oni może chcą wyrwać się z saj-fajowego schematu, technology as crutch, i sytuacji, gdzie bohater/student, bez swoich magicznych pomocy naukowych i interfejsu z sajberspejsem jest NIKIM. Ale tu z drugiej strony pojawia się Suizm i stuizm, gdzie studentowi/bohaterowi nic nie straszne, gdyż moc/wszechwiedze ma w sobie! Buahaha! ;)
@SzaraWilk
@SzaraWilk 3 жыл бұрын
Jak ja nienawidzę tego komunistycznego systemu edukacji...
@arkadiusztrzesniewski4237
@arkadiusztrzesniewski4237 3 жыл бұрын
To jest (rzekomo) system pruski.
@sarumun6812
@sarumun6812 2 жыл бұрын
Tak tak. Masz rację.
@urojony3177
@urojony3177 3 жыл бұрын
Ale masz świadomość tego, że co najmniej 80% wiadomości, które „wyglądają” jak pisane przez wykładowców, są w rzeczywistości pisane przez studentów, którzy tworzą to dla jaj? Bo wydaje mi się skrajnie oczywistym, że jeśli ktoś chciałby się podszyć pod studenta, to zrobiłby coś sprytniejszego niż poprzestawianie literek w swoim imieniu i nazwisku. Nie twierdzę, że nie ma podszywających się wykładowców, ale sądzę, że skala zjawiska jest dużo mniejsza niż mogłaby sugerować ilość pojawiających się memów.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Mam, ale mam również świadomość, że duża liczba nie jest, bo czytałem wtedy, jak powstawał materiał, różne przechwałki uczonych koleżanek i kolegów, bawiących się w klepawy espionaż
@ladrok97
@ladrok97 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj Czyli gdyby się nie chwalili, to byśmy mogli żyć w nadziei, że to memy tylko...
@leii1306
@leii1306 3 жыл бұрын
Ja tam doszłam do wniosku że jak ktoś zaliczy np. Teorię Języków Formalnych a mu się nie należało to trudno. Świat się od tego nie zawali i wszystkiego najlepszego takiemu studentowi życzę (szczerze). Ale patrząc po statystykach zdawalności podczas nauki zdalnej i wcześniej to niewiele się to różni. Może to kwestia przedmiotów jakie prowadziłam (jak np. ta Teoria Języków Formalnych albo Teoria Obliczalności) ale odpowiedni dobór zadań sprawił że notatki same w sobie niewiele studentom pomogły. Bo aby pomogły trzeba je po prostu jeszcze zrozumieć. A jak ktoś je zrozumiał to już zasłużył na zaliczenie.
@kowaleckacper6256
@kowaleckacper6256 3 жыл бұрын
Taaaak
@zzantzukenx2487
@zzantzukenx2487 3 жыл бұрын
Oglądam Pana filmy od dłuższego czasu ale w tym wypadku wypowiem się. W czasach gdy studiowałem jeden z przedmiotów wykładało dwóch wykładowców. I tak jak Pan wspomniał jeden z wykładowców czytał wykład z kartki. Drugi natomiast leciwy Pan PROFESOR cały wykład miał w głowie, sypał przykładami anegdotami co skutkowało, że studenci wręcz spijali jego słowa i mało kto robił notatki. Było to coś w rodzaju artyzmu - widzieliśmy człowieka pełnego pasji fascynacji w tym co robi i mówi. Na jego wykładach zawsze była pełna sala. Dlaczego o tym wspominam? Bo wykład był w piątek o 18.00 po dwóch okienkach. (na wykładach kartkowego mało kto był). Jest to najbardziej wspominany wykładowca przez wszystkich studentów.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Mam nieskończony szacunek dla takich profesorów. Uważam, że uczelnia powinna ich trzymać dla jednego tak mistrzowskiego wykładu na jakieś 1/6 etatu nawet długo po emeryturze.
@zzantzukenx2487
@zzantzukenx2487 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj To był bardzo leciwy Pan Profesor i jestem pewien, że kochał to. Pamiętam taką sytuację jeden ze studentów podszedł do Profesora i poprosił o pozwolenie na wcześniejsze wyjście. Podczas wykładu student wstaje - Profesor mówi, że kolega musi na pociąg iść i z rękawa rzucił jakąś anegdotę związaną z pociągiem i przedmiotem. Kolega stał i słuchał i tak się zasłuchał, że na pociąg nie poszedł. Po prostu ciekawość co Profesor powie zwyciężyła.
@SexyRay69
@SexyRay69 9 ай бұрын
polski system edukacji i sposob jego realizacji to mem, tylko taki, gdzie zamiast sie smiac to placzesz
@Mish844
@Mish844 3 жыл бұрын
Politechnika Gdańska pozdrawia - parę razy się zdarzyło że infiltrowali ale po to żeby sprawdzić czy nie mówimy o nich jakoś krzywo.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
To byłoby straszne tak krytykować wykładowców. Jak tak w ogóle można. Myślę, że powinno się wprowadzić środek zaradczy w postaci odcięcia internetu najlepiej wszystkim studentom.
@player400_official
@player400_official 11 ай бұрын
Xdd ja z polibudy jestem. Na jakim wydziale? 😂
@rotmistrzjanm8776
@rotmistrzjanm8776 6 ай бұрын
3:35 przyznaj że czytałeś to wcześniej bo nie wierzę, iż nie zaśmiałeś się widząc to XDD
@Hesher
@Hesher 9 ай бұрын
Szczerze? Zanim poznalem Twoj kanal Krzysztofie to myslalem, ze 99% profesorów jest jak np prof. Andrzej Dragan z UW (wydzial fizyki) bo lubie ogladac jego wyklady, ktore pojawiaja sie w sieci, no a ten pozostaly 1% to ten „drugi” rodzaj belfrów. Po Twoich filmach z tego co widzę to jest na odwrót. Przykre.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 9 ай бұрын
Prof. Dragan to jest dramatyczna mniejszość
@VladIDrago
@VladIDrago Жыл бұрын
Inwigilują jak Agenci, bo w większości wykładowcy to są SB-eki, WSI... . Także to ma sens... .
@shadow-op7bc
@shadow-op7bc 2 жыл бұрын
Powalone w całej tej sytuacji jest to, że oczekuje się, że uczeń/student się tego materiału wykuje na blachę, tym czasem nauczyciel/profesor wykładający w kółko to samo od 20 lat nadal czyta z kartki, żeby się nie pomylić, bo kuźwa nie umie! Po takim czasie, powinni to klepać z pamięci jak się klepało wierszyki w podstawówce, a nie z kartki czytać. (Edit: Napisałem to przed wysłuchaniem reszty wypowiedzi. Podobne wnioski jak widzę xD) Do czytania z kartki uprawnia sytuacja, gdy taki profesor rzeczywiście te wykłady aktualizuje, zmienia, poszerza o nowe informacje, których mógł jeszcze dobrze sam nie zapamiętać, bo np. przeczytał o tym "wczoraj", ale tu się kłania "JESZCZE", bo taka osoba, która czyta o nowych rzeczach i chce poszerzać swoją wiedzę, już po takich dwóch czy trzech wykładach z kartką znowu nie będzie jej potrzebować, bo będzie już to umieć. Z całego serca pozdrawiam swojego nauczyciela historii z liceum, który wszystkie tematy od starożytności po (do tej pory) IIWŚ opowiada w sposób ciekawy, bez czytania z kartki/książki, odpowiada na pytania i na prośbę uczniów potrafi zmienić kompletnie temat lekcji, nawet na taki, który nie jest w ogóle objęty podstawą programową. A jeśli akurat nie potrafi, to odpowiada wprost, że słabo to pamięta, zapisuje sobie w telefonie i na następnej lekcji sam od tego zaczyna. I to jest porządny nauczyciel, życzę wszystkim takich jak najwięcej, a szczególnie na przedmiotach humanistycznych, bo nie ma nic gorszego niż klepanie na nich formułek jak w "Ferdydurke": "Słowacki wielkim poetą był."
@lubomirpetrowpahuta
@lubomirpetrowpahuta 3 жыл бұрын
Miałem taką panią doktor wykładajacą nam Historię sztuki i Historię grafiki. Trzy semestry czytania monotonnym głosem gotowca do wyświetlanych slajdów. I foch gdy pytaniem z sali chciało się o jakiś szczegół zapytać. Pierwsza i ostatnia próba. A zaliczenia i egzaminy od co najmniej dwóch lat te same. Kropka w kropkę. I dziwne bo pierwszego swego wykładowcę Historii sztuki pamiętam z nazwiska a tej kobiety nie. Może dlatego że jego wykłady były żywe i chciał odpowiadać na pytania studentów chociaż jak się nam przyznał był historykiem i specjalizował się w historii międzywojennej Śląska.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Jak wykładowca ma pretensje o pytania z sali, bo jest tak nędzny, że musi wykładać z kartki, to jest to poziom, w którym mój żenadometr wybija poza skalę.
@konradegowik3026
@konradegowik3026 2 жыл бұрын
To ja na filozofii mialem jednak inne doswiadczenia. 80% wykladowców w tym księza myslący raczej nowoczesnie, nastawieni do studenta pozytywnie i raczej wspierajaco no i mniejszosc znaczna wyklady czytała a wiekszosc wykladała i rozmawiała ze studentami. Mysle, ze to zwiazane jednak z kierunkiem
@Ieaser
@Ieaser 2 жыл бұрын
4:15 prawdopodobnie jest to żart z tych sytuacji i ironia, aczkolwiek nie wiem ;P
@biohazard6020
@biohazard6020 3 жыл бұрын
5:17 *w skali 2-5,5
@martaszczepaniak3185
@martaszczepaniak3185 2 жыл бұрын
Pana filmy to złoto, szkoda tylko, że wgl trzeba je nagrywać
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 2 жыл бұрын
Dzięki! Taka to słodko-gorzka pigułka niestety.
@pghwhpffw9051
@pghwhpffw9051 3 жыл бұрын
3:55 to chyba jakiś africasmus powinien być czy coś
@krysieks
@krysieks Жыл бұрын
Szydzi? jak?
@halohalo3029
@halohalo3029 3 жыл бұрын
Przecież wszystkie te obrazki, które pokazałeś to memy - ich eksplozja wybuchła pare dni później. Ty te memy wziąłeś na serio XD
@bartomiejswieboda6233
@bartomiejswieboda6233 3 жыл бұрын
Materiał bardzo fajny ale nie podoba mi się jak deprecjonujesz rolę nauczyciela wychowania przedszkolnego i nazywasz go przedszkolanką
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Nie miałem takiej intencji, nie używam tego określenia pogardliwie. Ale dzięki za zwrócenie na to uwagi!
@platynowa
@platynowa 2 жыл бұрын
Moim zdaniem trochę przesadzasz z tymi ocenami, Harvard czy Oxford też mają oceny, wprawnie nie liczbowe, ale literowe od A do F. A za ściąganie można iść siedzieć. Ii te oceny, tak jak w Polsce mają ogromne znaczenie dla stypendiów itd. I nie chodzi tu o notatki tylko o "ukradzione" zestawy pytań i ich opracowania oraz wymianę ściąg. A z drugiej strony, wykładowcy używają testów z pytaniami zamkniętymi, co nigdy nie powinno mieć miejsca i chcą pilnować, by te zestawy pytań nie wyciekły, bo wtedy trzeba układać nowe, a im się tego nie chce robić. Ja nigdy nie robiłam testowych kolokwiów, acz pytania były konkretne i tak skonstruowane, że nawet je znając, należy się czegoś nauczyć, by odpowiedzieć i zawsze wszystko albo przynajmniej duża część były nowe, dlatego mało mnie obchodziło czy studenci np. zrobią sobie fotki tych zestawów, czego raczej nie robili, bo to były pytania i zadania, które już znali z ćwiczeń, bo je tam zadawałam, jedyne dane były zmieniane. :) Niestety, powerpointoza i testoza - odwrórcze i wtórne "przekazywanie wiedzy", zamiast podejścia problemowego to norma, podobnie jak pobłażliwość, dla leni, którzy oszukują.
@kasia1789
@kasia1789 3 жыл бұрын
Przecież to fejki są
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Chciałbym, by były, niestety prócz oczywistych memów są też historie autentyczne.
@spizgunbl2245
@spizgunbl2245 3 жыл бұрын
Wyższe uczelnie powinny być prywatne, inaczej nic się nie zmieni
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Nie zgadzam się z tym. Bardzo podobne rzeczy dzieją się na prywatnych, z tą różnicą, że tam za to płacisz. Plus przykłady długu studenckiego ze Stanów (i tego, jak on nas urządza) pokazują, że to jest fatalne rozwiązanie. Oczywiście pewne sektory korzystają z prywatnych uczelni i to działa, ale nie sądzę, by dobre rozwiązania korporacyjne (sensowny HR i dział PR, który dba także o PR wewnętrzny, czyli zachowanie pracowników nielicujące z dobrym wizerunkiem firmy choćby) były nie do wprowadzenia w instytucjach finansowanych z podatków.
@madtechnocrat9234
@madtechnocrat9234 3 жыл бұрын
Szkoły prywatne (w tym uczelnie) sprawiają wrażenie lepszych gdyż są kierowane do bogatszej części społeczeństwa, co powoduje, że mają większy budżet niż państwowy. Nauczyciele, którzy tam pracują, nie trafiają tam bo nie udało im się w życiu. Gdyby wszystkie szkoły były prywatne to musiałby istnieć również takie dla ludzi biedniejszych a te nie koniecznie miały by większy budżet niż państwowe. W Europie i na świecie jest wiele uczelni publicznych które trzymają bardzo wysoki poziom. W stanach szkolnictwo jest sprywatyzowane w dużej mierze bardziej niż w reszcie rozwiniętego świata a trzyma raczej niski poziom(choć może to być też winna innych czynników). Całkowita prywatyzacja szkół prowadzi niestety też do tego, że ludzie którzy nie mają pieniędzy na start, będą otrzymywali gorszą edukację i będą zarabiać o wiele mniej, przez co będą też mogli zapewnić tylko słabszą edukację swoim potomnym (Będą oczywiście wyjątki i osoby indywidualne które się wybiją ale będzie ich znacznie mniej). Sytuacja tak wyglądała w dużej mierze w 18 i 19 wieku.
Khó thế mà cũng làm được || How did the police do that? #shorts
01:00
Best father #shorts by Secret Vlog
00:18
Secret Vlog
Рет қаралды 21 МЛН
LOVE LETTER - POPPY PLAYTIME CHAPTER 3 | GH'S ANIMATION
00:15
DOŚĆ TOLERANCJI DLA OBLECHÓW | Dla każdego coś przykrego #13
35:34
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 121 М.
COVIDioci i negacjoniści nauki | Dla każdego coś przykrego #3
28:07
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 56 М.
Czy GRY wywołują AGRESJĘ? | Dla każdego coś przykrego #25
26:30
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 65 М.
NIEZDARNA edukacja ZDALNA | Dla każdego coś przykrego #2
29:56
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 72 М.
RADEK RAK z nagrodą Nike! | Dla każdego coś przykrego #1
41:17
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 61 М.
Czego chcą nauczyciele? | Dla każdego coś przykrego #19
31:19
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 118 М.
Ktoś Wchodzi Ci Na Głowę? Użyj jednego z tych zdań
11:59
Przeciętny Człowiek
Рет қаралды 1,2 МЛН
Jak nie porównywać się do innych?
31:40
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 67 М.
Khó thế mà cũng làm được || How did the police do that? #shorts
01:00