Co nowa Unitra sądzi o sprzęcie z PRL-u?

[@zby6k540]

Dziękuję. Łapka i sub dla Was. Stary jestem więc miło się ogląda. Młodzież mało wie o starych czasach więc mogę im to dzięki wam przedstawić.

[@arkadiuszweiss]

Pod koniec lat 60' nie znaliśmy układów wzmacniaczy komplementarnych i quasi znacznej mocy to jest powyżej 5 W. To naukowcy z Thomsona przekazali nam za pomoc produkcyjną dane naukowe o tym jak obliczać takie podstawowe wzmacniacze. To nie była nasza Polska myśl techniczna. Nie było dostępu do internetu i różnego rodzaju kradzieży pracy naukowej jak dziś, my opracowywaliśmy układy przeciwsobne małej mocy wzmacniaczy do kilku watów i sterowane na dwóch transformatorach głośnikowych jak też istniały prototypy i małe produkcje na tranzystorach komplementarnych germanowych dla pierwszych tranzystorowych gramofonów Polskich. Niestety produkcja tranzystorów NPN dużej mocy ( P admsyjne 5W i więcej ) germanowych była trudna a efekty słabe. lepiej było użyć tranzystorów PNP i stosować transformatory dla zestawów dużej mocy jak 10-15 W. Mam jednak uwagę co do wielkości zniekształceń, liczą się one dla najmniejszej mocy a nie najwyższej. One zawsze będą niższe dla coraz to wyższej mocy ponieważ mają stosunkowo stałą wartość bez względu na moc całkowitą a wielkość amplitudy mocy rośnie zatem wykres pokaże malejące wartości choć są stałe. Powinny być możliwie najniższe dla najmniejszego poziomu mocy jak 1 - 100 mW, ponadto tam ucho ludzkie jest bardzo czułe. Parametry pokazane wykazują ze wzmacniacz jest najlepszym urządzeniem świata, no może grupie w kilku najlepszych jakie istnieją. Możliwe także że same testery są rozbieżne w parametrach i posiadają niższe szumy elektronowe. Szkoda ze parametr TIM jaki dawniej męczył naukowców nie był rozwinięty bardziej, można też pokazać na schemacie jakie elementy i dlaczego miały wpływ na jego wartość. W teorii ten wzmacniacz Unitry jest lepszy niż jakikolwiek wzmacniacz firm Japońskich/USA z produkcji seryjnej. Dziś wszystko wykonuje sztuczna inteligencja w komputerze, kto ma lepszy symulator ten zrobi lepszy wzmacniacz. Elektronika dziesiątki lat temu przerosła skomplikowaniem/zaawansowaniem wszystkich elektroników świata razem wziętych. Szkoda że to rynek reguluje to co bezie produkowane, tak był także dawniej, wzmacniacze oparte o tranzystory 2N3055 chciał każdy choć były słabe w wysokich rejestrach dzięki wysokiemu TIM a mieliśmy już tranzystory z serii BDY dla automatyki które były 30 razy szybsze ale dawały moc około 5 W (12W admisyjnej) i nikt ich nie chciał bo miało być głośno a nie dobrze. W roku 1970 można było w Polsce zrobić narastanie sygnału na poziomie 30 .. 50 V na mikrosekundę ale nie na tych 'wolnych' tranzystorach dużej mocy. Jeszcze z innej strony, same głośniki już przy kilku watach mocy mają zniekształcenia na poziomie kilku procent. Poprzez nielinową pracę układu napędowego oraz deformacje stożka. Ten wzmacniacz PA który miał spadek na niskich częstotliwościach zawdzięcza to kondensatorowi 2200 uF na wyjściu mocy, nie było wtedy wyższego wymogu ponieważ już wtedy spełniał normy Hi-Fi DIN czyli pasmo 40 - 16 000 Hz przy -3 dB. Można było dać 4700-5000 uF jak miały niektóre drogie wtedy wzmacniacze zachodnie ale obawiano się o zjawisko wtórnego przebicia tranzystora w dodatniej szynie zasilania, a układów wolnego startu te wzmacniacze nie miały. Jednocześnie taki układ lepiej radził sobie z TIM ale bardziej obciążał tranzystor przy starcie, jak i nie zapewniał takiego przenoszenia mocy w niskich częstotliwościach jak układy symetryczne. PA 428 ma wyższy poziom zniekształceń dla najniższej mocy, tak musiało być aby zapewnić bezpieczeństwo tranzystorów mocy przed wystąpieniem efektu drugiego przebicia. Generalnie wzmacniacze o wyższych mocach są gorsze pod względem jakości, nawet dziś. Powodzenia dla Unitry.

[@janmos5178]

Bardzo ciekawe jakkolwiek kradzież patentów i szpiegostwo przemysłowe wtedy było ale na inną skalę. Pozdrawiam.

[@marcinnowak777]

O i tacy ludzie powinni się tutaj wypowiadać. Same konkrety ale to wiedzą tylko ciekawi tematu, dociekliwi i sami poszukujący informacji. Pozdrawiam

[@tretowntret7541]

Teraz trzeba byc magistrem inzynierem od gramofonologi aby odsluchac winyla To wszystko jest snobizm 90 % ludzi ma tzw wolowe ucho i nie rozroznia roznic w odtwarzanych plytach a napewno nie ludzie z korporacji disco polo to tez liczy sie sköra fura i komöra

[@briann2399]

@@janmos5178 Było i to na ogromną. Cały japoński przemysł był oparty na kradzieżach technologii .Od motocykli po kserokopiarki.

[@eugeniuszgacek-hodowcaniet6426]

@@janmos5178 Eureka , -kradzieże patentów były, są i będą, taki świat.

[@jacekcb]

Bardzo ciekawy materiał 👍👍👍

[@WOJTAS7171]

Witam Bardzo fajny odcinek badań, pomiarów i porównań urządzeń :) Pozdrawiam serdecznie gościa/gospodarza i realizatora odcinka :)

[@janmos5178]

Małe poszerzenie. Thomson był wtedy potężnym koncernem w pewnych dziedzinach jako Thales jest nadal i mógł technologicznie produkować sprzęt audio i video nawet z jakością high end niestety społeczeństwa zachodnie nie były gotowe na tak silny protekcjonizm jak japoński dla ochrony tych dziedzin produkcji przy rosnących tam kosztach pracy. Dlatego od roku 1970 Thomson poza TV , częściowo komponentami i maszynami do ich produkcji np scalaki zamykał produkcje domowego RTV zwłaszcza klas niższych w tym niższych hi fi jak wiele firm zachodnich. Zostawali lub powstawali producenci wyższej klasy jak mp Alpine. Europa i o bardziej niż USA w tych dziedzinach nie przegrała technicznie z Japonią a cenowo i protekcjonistycznie. Ale nie byliśmy wtedy jedynym dostawcą Thomsona. Było Sanyo i JVC czasem jeszcze Philips i Grundig. Potem Toshiba zanim weszli Koreańczycy i Chiny.

[@Serwis-Elektroniki]

1-szy super odcinek jak zwykle 😊 Pozdrawiam serdecznie, Bartosz

[@ilovegooogle5073]

Wszyscy tu życzymy młodej firmie i młodym ludziom w niej sukcesu. (...Oraz satysfakcji i zysku inwestorom, bo przecież nikt nie wykłada kasy na biznes z dobrego serca.) Ale... nikt tutaj nie napisał, że ma choćby 1 komponent z ich zestawu, czyli uprawiamy aby czcze gadanie. Załóżmy, że (przykładowo) 'nowa Unitra': 1. zatrudnia 8 osób i koszt (dla firmy), każdej z nich jest 12 tys. zł/mies. 2. wynajmują budynek, opłaty, media itd za powiedzmy kolejne 12 tys. zł /mies. (w Warszawie to nierealne, ale nich tam...) 3. części do produkcji sprzętu to kolejne 30 tys. / mies. 4. Inne koszty działalności niech podbiją miesięczny koszt istnienia takiej firmy do 200 tys. zł. /mies. Czyli, żeby wyjść na smutne zero, muszą składać, testować i wygrzewać te zestawy w ilości 4-8 miesięczkie ORAZ SPRZEDAĆ min. 4 miesięcznie. Czyli 48 rocznie. Ale, żeby przetrwać i rozwijać się muszą co roku znaleźć MINIMUM ~100 Polaków, powyżej 40-ki (inni, poza Rosjanami i Ukraińcami raczej nie rozpoznają tej marki i logo), prawdopodobobnie głównie mężczyzn, gotowych zamówić taki zestaw klocków za 60 klocków, tak, żeby księgowość w rubryce 'kasa ma' mogła coś sensownego wpisywać i odpalać inwestorom ich działkę. A przecież nie jest to jedyny taki towar na rynku. Może nie wiem jak w Polsce jest z milionerami i ich luźną kasą, ale cienko to widzę (przy takich założeniach).

[@arturr9502]

Bo nowa Unitra to pokerowa zagrywka bez pokrycia w mocnych kartach. Będą istnieć tak długo jak długo będą dofinansowywani. A wystarczyło zacząć od przyzwoitego jakościowo sprzętu dla Kowalskiego. Teraz zrazili do siebie większość Polaków, a ci co mają wydać 60 koła za sprzęt to wolą by to był np Bowers&Wilkins i NAD niż Unitra kojarzona z PRL-owskim badziewiem. No ale ci hurra-optymistyczni z Unitry wiedzą lepiej i znają lepiej realia rynku audio i ogólnie biznesu.

[@ilovegooogle5073]

>'bez pokrycia w mocnych kartach' Niekoniecznie. To może być hobbystyczna zagrywka z pieniędzy z CD Project. A to były niemałe pieniądze. Niemniej jakieby nie były, to nadal uważam, że roczna sprzedaż kilkuset zestawów klocków HiFi za 60 klocków w kraju Polska nie jest wykonalna, więc to hobby się w końcu komuś znudzi.

[@janmos5178]

@@arturr9502 To by go w Chinach musieli robić a chiński protekcjonizm i dyscyplina to nie tutaj. Taka Unitra już była i nie utrzymała się w 2013 roku.

[@Watcher4111]

Wszyscy zyczaowodzenia, trzymaja kcviuki a nikt nie kupuje.

[@ilovegooogle5073]

@@Watcher4111 Działa to tak (i tak myślą myślący ludzie z pieniędzmi): Ile wynosi stawka podatkowa dla polskiego biznesmana? To zależy z którego końca stawki. Czyli ile jest zaczrowane na początku a ile na końcu. Na początku da się U.S. czarować, że takie były koszty, takie ulgi itd. Ale na końcu stawki jest gorzej. Księgowi mogą tyle ile mogą a potem są schody. N.p. czy U.S. uzna, że biznesman, żeby odpisać VAT od zakupu za 60 tys. zł czyli jako koszt prowadzenia biznesu może kupić zestaw muzyczny 'Unitra' po to żeby pracownicy na stołówce mieli Mozarta do przerwy obiadowej na stołówce? Zapewne tak. Ale co, jeśli ten zestaw stoi w jego domu na Mazurach a pracownicy mogą Mozarta usłyszeć po pracy z telefonu? No, tu możemy mieć problem.

[@ilovegooogle5073]

Na stronie producenta efektów gitarowych G-Lab jako kontakt jest napisane: Unitra Sp. z o.o. ul. Przejazdowa 2B 02-496 Warszawa

[@adriankrupowicz1977]

Unitra produkuje oprócz sprzętu audio efekty gitarowe G-lab i wentylatory medyczne Breath

[@ilovegooogle5073]

@@adriankrupowicz1977 Panie Adrianie, Proszę mi nie mieć za złe krytyki tutaj. Jak Pan zapewne wie, zadyma to darmowy marketing. A więc dobrze, źle, nijako - aby mówili, aby się COKOWIEL działo. I najlepiej nie w sądach czy u prokuratorów. Cisza zabija biznesy, choć oczywiście może być tajemnicza, niemniej ktoś tę tajemnicę musi drugiemu wyszeptać. To jest marketing szeptany! Te best. Czy jestem zadyniarzem? Być może trochę, ale również kolekcjonerem starego i nowego audio. A kiedyś przemytnikiem elektroniki z Polski i Singapuru do Indii dekady temu, kiedy się to opłacało. 'Przemytnikiem' (legalnym) elektroniki (głównie ukł. scalonych i procesorów) z Singapuru do PRLu itd. 'Se ne vrati' (I może i dobrze). 'Kto się złym czuje, tego zarzut wzruszy; Cienia się swego boi hipokryta, Gdy go wewnętrzne przeświadczenie głuszy; Ubezpieczona w niewinności swojej, Prawdziwa cnota krytyk się nie boi.' Ignacy Krasicki, Monachomachia i Antymonachomachia Mirek Union, NJ Pozdrawiam z USA ale i z Polski (za parę tyg.) bo fruwam wte i nazad 'na żelaznym ptaku'.

[@ilovegooogle5073]

​@@adriankrupowicz1977 Panie Adrianie, Mam nadzieję, że nie ma mi pan za złe krytyki. 'Niech się z nich każdy niewinnie rozśmieje! Żaden nagany sobie nie przyswoi, Nikt się nie zgorszy, mam pewną nadzieję. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi, Niechaj występek jęczy i boleje! ' Monachomachia, Ignacy Krasicki Bo krytyka, to też marketing. Bo ważne jest żeby mówili i spierali się, czyż nie? Pozdrawiam z Juesej Mirek

[@ilovegooogle5073]

@@adriankrupowicz1977 >'wentylatory medyczne Breath'... 'Breath' znaczy oddech, bardzo optynistyczna nazwa w erze tuż po Covid i zadymie medialnej n/t szczepionek i n.p. wentylatorów przywiezionych do Polski ukraińskim Antonowem itd. To dosyć ciężka afera polskiej historii najnoiwszej. Póki co w chmurze medialnej. Czyli to już historia (techniki i polityki) ale ciągle żywa. Wentylator medyczny, to chyba coś do czego podpina się pacjenta, którego rodzina ma nadzieję, że z tego wyjdzie. To dobry sprzęt?

[@ilovegooogle5073]

Projekt niedrogiego, przenośnego wentylatora medycznego Mudita Breath, zdobył główną nagrodę A’Design Award w specjalnej kategorii “War on Virus”.

[@dariuszr8426]

Szkoda,że nie ma jakiegoś demo stare vs nowe...tak najnormalniej dla porównania bo parametry parametrami a odczucie brzmienia to co innego. Bardzo dobry materiał. Unitra ale te ceny to macie mocno napięte...

[@konradklekot]

Stare sprzęty unitry nie mają aż tak wyszukanych parametrów żeby wymagały one pomiarów przez audio precision :) wystarczy karta zintegrowana w komputerze i darmowy program REW :) Problemem starych sprzętów oprócz tego że po latach różnie się starzeją ich parametry, w przypadku unitry, był problem braku powtarzalności w momencie zejścia z taśmy. Niby były warunki techniczne i granice od do, a w praktyce to odrzuty w zasadzie nie istniały bo rynek chłonął każdą ilość, taki był niedobór. Więc były modele które kompletnie nie trzymały tego co było w specyfikacji. Co do gramofonów, szkoda że nie zmierzono poziomu zakłóceń od napędu. To niestety leżało we wszystkich gramofonach foniki. Następna rzecz, przynajmniej pa107 i pokrewne, ich thd podane w instrukcji było mierzone w całym paśmie częstotliwości i zakresie mocy. A jak było tutaj? Czy metodyka została zachowana? Przecież wiadomo że dla 1 kHz zniekształcenia będą niskie, a co z resztą zakresu?

[@Rumburak_AV_Lab]

No i tu jest ten własnie błąd który ty i reszta popełnia: cyt."Stare sprzęty unitry nie mają aż tak wyszukanych parametrów żeby wymagały one pomiarów przez audio precision :) wystarczy karta zintegrowana w komputerze i darmowy program REW :)" - W ten sposób nie wykonasz odniesienia przy porównaniu w stosunku do UNITRA WSH-805 gdyż nie zachowujesz tych samych warunków pomiarowych. Pomyśl ?

[@Rumburak_AV_Lab]

Konrad. Myślę, że pomiary wykonali ale przygotowując materiał nie wzięto tego pod uwagę w tym odcinku: "Następna rzecz, przynajmniej pa107 i pokrewne, ich thd podane w instrukcji było mierzone w całym paśmie częstotliwości i zakresie mocy. A jak było tutaj? Czy metodyka została zachowana? Przecież wiadomo że dla 1 kHz zniekształcenia będą niskie, a co z resztą zakresu?" - Może po powrocie z Targów w Monachium będzie kontynuacja tej serii zagadnień ? Pozdr Michał

[@leble6169]

13:05 orientuje się ktoś czy faktycznie tak będzie wyglądał ten zapowiadany od dawna streamer?

[@szymonkrazynski4958]

Świetny film, fajnie że Pan Adrian podał wyniki pomiarów, a nie jak wielu powiedział że stara Unitra jest do niczego. Nie była audiofilska, ale część produktów trzymała poziom i często do dziś fajnie gra. Pozdrawiam

[@NecrosDeus]

Wprowadźmy trochę logiki do tych Twoich rozważań. Jeżeli marketing tej firmy opiera się na odniesieniach do nazwy socjalistycznego tworu ekonomicznego, jakim było tzw. zjednoczenie/zrzeszenie, i jest wyraźna linia marketingowa odnosząca się do wyrobów z zakładów produkcyjnych zrzeszonych w tych zjednoczeniach/zrzeszeniach, no to chyba nie da się krytykować coś, na czym opiera się cały, i to naprawdę cały marketing.

[@janmos5178]

@@NecrosDeus Zgoda ale nie zapominaj o jednym nie tylko oni tak robią. Inna klasa zgoda ale wskrzeszonego Bugatti już miałeś. Curtis montuje tv RCA w Kanadzie nie będąc właścicielem marki. Dzisiejsi właściciele marki Telefunken sprzedają jej licencje na lewo i prawo. Na czym jadą?

[@ilovegooogle5073]

@@janmos5178 nie do mnie to chyba ale wcześniej o tym dokładnie pisałem, więc pozowlę sobie odpowiedzieć: Napisane jest powyżej: >'Dzisiejsi właściciele marki Telefunken sprzedają jej licencje na lewo i prawo.' I to jest w zdrowym kapitaliźmie normalne: SPRZEDAJĄ licencję na używanie marki. Z całą pewnością też spzredają na określonych warunkach, czyli na określoney czas i określone zastosowania, czyli nie masz wyłączności do końca świata i na tanie azjatyckie urządzenia medyczne i jak coś pódzie nie tak, 100 ludzi umrze to cały świat i UFO będą kojarzyli markę 'Telefunken' z tragiczną porażką, tak? W przypadku nowej Unitry cały ich marketing opiera się na nazwie zjednoczenia producentów, do której mają takie samo prawo jak ja do siedzenia na ławce w parku. Jest to dziwne a ma takie znaczenie, że jak znikną z rynku bo stosowali dziwne metody biznesowe w rodzaju wielokrotnie za drogo sprzęt na który wydałeś roczne oszczędności pół roku temu, to będziesz googlał gdzie jest najbliższy punkt servisowy Zurit. Jeśli potrzebujesz serwisu wzmacniacza Yamahy to wysyłasz sprzęt do fabryki w Chinach czy centrali w Japonii?

[@ilovegooogle5073]

...dodam jeszcze, że darmowa licencja na korzystanie z ławki w publicznym parku też ma określone ograniczenia, n.p. ławka nie może mi służyć do: - głośnych imprez - jako noclegownia czy nawet tylko leżenie w ciągu dnia. - jako miejsce handlowe - do przemówień i akcji politycznych ...itd.

[@janmos5178]

@@ilovegooogle5073 Ale jak już ci pisałem wiemy że dotyczy ona loga i to na wikipedii a nie wiemy czy nazwy. A i status na wikipedii nie musi być zgodny z stanem prawnym panującym w Polsce lat 90. Na podstawie wpisu z wiki automatycznie uznajesz że marka i nazwa są w domenie publicznej. I to której czyjej tej w USA? Na razie to tylko twoje przypuszczenia może i realne ale nie potwierdzone że nazwa i marka są w domenie publicznej czy otwartej licencji.

[@janmos5178]

Zawsze będę bronił sprzętu Unitry i życzę nowej Unitrze powodzenia pisząc to pamiętam że wbrew pozorom i w Japonii i na Zach stopniowo zamykającym zresztą swoją produkcje taniego audio i to bardziej z względów ekonomicznych niż technicznych, też zdarzało się i wtedy robić tandetę. Unitra jak na demoludy robiła nie najgorszy sprzęt. Ale nie wszystkie jej wady to mity. To nie tylko kwestia jakości dźwięku ale i niezawodności i produkcyjnej powtarzalności w tym. Z tą ostatnio nie było tak tragicznie jak chcą przeciwnicy Unitry ale i nie było tak dobrze jak chcą jej fani, W sprzęcie średniej klasy nawet hi fi mieliśmy w tych dwóch ostatnich dziedzinach gorsze wyniki niż Japonia czy ostatni zachodni producenci. Czego w filmach na tym kanale konstruktorzy sami nie ukrywali że się ich wyroby psuły. Nie było też poza ultra drogim Pewexem możliwości wyboru sprzętu zagranicznego. A mało kto mógł go wtedy kupić. Nie tylko u nas zresztą tak było w innych demoludach także. Dobrze że ta Unitra była nawet taka ale nie był to jednak Grundig czy Hitachi. Jak oddziały pod Hodowem nie były armią Ludwika XIV. Zachowajmy umiar proporcjach ocen a czasem tych brakuje moim zdaniem u Panów z nowej Unitry. Zgodzę się że seria PA minimalne założenia dla Thomsona spełniała ale to był i to nie jest wada średni budżetowy sprzęt. Mieli swoje ostatnie generacje modeli lepszych choć droższych lub takich których brali wtedy od Japończyków czy resztkowo od Philipsa czy Niemców. Oczywiście pisząc o pamiętam w jakich warunkach Unitra wtedy działała. Jak na nie zrobili swoje.

[@ilovegooogle5073]

Jedną z wad starej (klasycznej) Unitry były komponenty. Po prostu założenie konstruktorów były bardzo ambitne i często się udawły nad podziw dobrze ale co z tego, jeśli nie było $1 na japońskie wskaźniki do Radmora? Przerobili więc konstrukcję na diody zamiast wskaźników. ILE RAZY DROŻEJ TO KOSZTOWAŁO?? Ale nic tak nie poniżało najlepszych gramofonow Foniki jak słabiutkie wkładki (lic. Tonorel). Tu w pomiarach nie dopatrzyłem się na jakich wkładkach było to mierzone. Przecież zawieszenie igły też bierze udział w pływaniu talerza! I nie był to problem tylko Komuny. Proszę spojrzeć na topowe techniczne działania świata: N.p. program promow kosmicznych NASA TRAGICZNIE padł z powodu przymykania oczu na dziecinne problemy inżynierskie odrywających się przy starcie kawałków pianki izolacyjnej. I dopiero po tragedii Culumbii zastanawiali się jak to możliwe, że połowa masy tego kawałka pianki ale przyśpieszona do tamtej prędkości 'v' do kwadratu wybila dziurę w krawędzi natarcie skrzydła promu? I że wchodząc w atmosferę z prędkością 16 tys. MIL /h kompozyt węglowy, z którego w autoklawie wypieczono to skrzydło ma ZERO SZANS? Tu też przymykamy oczy na oczywistość p/t pieniądze. I na niemożność zbudowania brandu Unitra, nazwy osiersoconej. I to się - moim zdaniem - źle skończy.

[@janmos5178]

@@ilovegooogle5073 Być może ale co im szkodzi spróbować. Masz prawo do swojego zdania ale nie płacisz za nową Unitrę. Więc?

[@ilovegooogle5073]

@@janmos5178 ale przecież ja im nie bronię próbować! Ja im życzę ciacho z kremem co piątek. Pozwoliłem sobie wypunktować dwa raczej krytyczne 'drobiazgi': 1. kosmiczne ceny KOMPLETNIE bez uzasadnienia rynkowego (w stosunku do konkurencji). 2. przedziwny koncept biznesowy budowy brandu na marce, która jest 'otwarta'. Owszem, tak już w Polsce było, że samochód nazywał się 'Warszawa' albo 'polski' i nie są to nazwy, które można zająć w urzędzie patentowym. Tyle, że był to 'polski Fiat' oraz 'FSO Warszawa'. A w tej postaci już można. Natomiast i logo i nazwa Unitra jest domeną 'otwartą' jak ławka w parku czy drzewo w państwowym lesie. I budowanie na tym brandu jest pomyłką. Takie mam zdanie, napisałem to kilka razy i póki co nikt mi sensownie nie odpwoedział, poza 'czepiasz się!' No dobrze, a co w takim razie oferują w zbliżonych pieniądzach do gramofonow Unitry Panowie Czajnicy? Otóż oferują 'mili Państwo' gramofon z lewitującym magnetycznie talerzem kzbin.info/www/bejne/aHTGeKyZqceff5o Po prostu czasy 'Unitra i długo, długo nic' minęły raczej bezpowrotnie a próba powrotu z grubej rury za 60 tys. zl. za podstawowy zestaw audio może się skończyć różnie. Życzenia szczęścia i powodzenia nic tu nie dają. NIKT z widzów kanału póki co nie napisał: 'kupiłem, jest tak a tak.' To jest jak w tym dowcipie o Zydzie który pojechał na safari do Afryki, tylko kufry ze strzelbami zginęły i miał aby parasol. A w ogóle to żart jest o tym, że podejrzewał żonę o zdradę.

[@janmos5178]

@@ilovegooogle5073 Inaczej ja uważam podobnie ale cień szansy im daje i już to pisałem przy poprzednich filmikach w ich temacie. Ale od nich odpowiedzi nie otrzymasz bo i jak? Cuda się zdarzają. Ja wiem że to inna kategoria ale Curtis sprzęt pod marką RCA w Kanadzie składa a nie bierze tylko z Azji. Może na czymś podobnym to zadziała. Ale zgoda nie ze na pewno.

[@ilovegooogle5073]

Tutaj jest pokazany PODOBNY element zawieszenia talerza, o którym mówi i pokazuje polski inżynier z firmy the new Unitra: kzbin.info/www/bejne/qGW3aY1_lrZppLM Różnica nie jest w cenie. Chińczyk życzy sopbie porównytwalne pieniądze. Różnica jest w jakości i koncepcie. Chińskie zawieszenie jest na poduszce magnetycznej. Mag Lev czyli lewitacja magnetyczna. A więc ja się to kiedyś mówiło: Z CZYM DO LUDZI??! W takich momentach kiedy już nic więcej nie da się powiedzieć, adwokat w amerykańskim sądzie mówi: 'Your Honor, I rest my case' (Wasza Wysokość - nie mam nic do dodania). Ja też.

[@ilovegooogle5073]

Bardzo dobrze, że Pan Adrian pokazał tę książkę Orłowskiego 'Polska przygoda z techniką'. W ub. r. minęło (niestety i nomen - omen) bez echa, 100 lat od uruchomienia tej transatlantyckiej radiostacji Dodam tylko, że ta radiostacja to były dwa oddzielne urządzenia i maszty w Babicach (Stare Babice) - nadajnik i w Grodzisku Maz. - odbiornik. I symbolem polskiej porażki w 1939r. Patrząc co się teraz w polityce dzieje warto pamiętać, że i wtedy, na początku polskiej państwowości Amerykanie inwestowali w Polsce. (RCA w tym przypadku). Niestety polska obronność w latach przedwojennych, przypominała obecną. Kompletna degręgolada. Zakupy broni na łapu capu, po całym świecie bez planu, ładu i składu i offsetu produkcji cz. zamiennych w Polsce. Na ostatni moment bo jest zagrożenie. No i... budowanie pomników. (Pomnik grunwaldzki Króla Jagiełły na koniu, który Polska przysłała na Wystawę Światową w N. Jorku w 1939r dostał azyl w Parku Centralnym). Ile w ostatniej dekdzie powstało smoleńskich? Na pewno więcej niż przystankow autobusowych i szkół czy choćby ławek w parkach razem wziętych. Te maszty powinny były zostać w 1939r wysadzone, szczególnie, że stacjonował tam oddzieł obrony i było to niedaleko fortu Babice. Brak rozkazu wysadzenia ich to OGROMNA DZIURA W POLSKIM PLANIE OBRONNOŚCI PRZEDWOJENNEJ, (podobnie jak nieudany zamach na Hitlera w Warszawie.) Posłużyły bowiem Niemcom do komunikacji z 'Wilczymi Stadami' łodzi podwodnych na wszystkich oceanach świata a w szczególności płn Atlantyku przed całą II W. U-booty były najstraszliwszą, bo najbardziej skuteczną bronią Hitlera. Straty poniesione przez Aliantów były NIEWYOBRAŻALNE. Wysadzili je Niemcy w 1945 r. Wykorzystywali tę podwarszawską radiostację już od 1939r , bo była gotowa, nowoczesna i sprawna. 'Herzlich willkommen Herr Fuhrer' i poza zasięgiem bombowców alianckich. Łączność odbywała się z wykorzystaniem kodowanych maszyną Enigma wiadomości. Itd... Po prowokacji gliwickiej polskie władze powinny były przewidzieć, że ta radiostacja była jedną z najcenniejszych zdobyczy wojennych. Dziękuję za uwagę i refleksję.

[@janmos5178]

Zgoda.

[@ilovegooogle5073]

@@janmos5178 Właśnie sprawdziłem na guglu co zobaczymy z córką w Starych Babicach, kiedy wylądujemy tam z Frankfurtu a wcześniej z Los Angeles... Niestety b. niewiele zostało. Trochę kawałków betonu i stali. Resztą,. przez te wszystjie lata zajęli się dzielni polscy złomiarze. Niemniej jeśli pogoda w tym dniu dopisze - pojedziem tam.

[@arturrudolf9389]

A centrum nadawcze Wola Rasztowska i odbiorcze (między Mińskiem Mazowieckim a Łochowem, "Kąty-Borucza" w gestii UKE ) to nie są wspólczesne odpowiedniki tej dwukierunkowej transmisji?

[@ebs6846]

Fajnie, ale poprosimy bez polityki. To nie ten kanał.

[@ilovegooogle5073]

@@ebs6846 A jak można mówić i pisać o radiostacjach, które w wyniku działań wojennych są użyte do wojen I NIE WSPOMNIEĆ o polityce? Przecież to było kościelne radio 'na M'. gdzie zdaje się też od polityki nie stronią?? N.p. pierwszą europejską transmisję telewizyjną nadzworował osobiście niejaki Goebels. A nie był bynajmniej ministrem sportu czy olimpiad a propagandy. Czyli polityki.

[@Mar-ei5eh]

W samochdach klasy premium silnik to silnik to 3 % ceny ? Jak wkladka w gramofonie unitry ,czyli bezposrednio odpowoedzialna za dzwiek ?

[@Rumburak_AV_Lab]

cyt."W samochdach klasy premium silnik to silnik to 3 % ceny ?" - W których autach masz takie proporcje cenowe ?

[@Rumburak_AV_Lab]

To proponuję założyć taki przetwornik MM do gramofonu Pioneer PL990 ? Śmiało przecież napęd, ramie nie ma znaczenia. Prawda ?

[@NecrosDeus]

@@Rumburak_AV_Lab Napęd i ramię ma znaczenie, tego nie kwestionuje nikt. Problem jest w tym, że za dźwięk odpowiedzialna jest wkładka. Reszta pozwala lub nie, wydobyć z tej wkładki pełnię jej zalet. Jeżeli do kosmicznego gramofonu założysz wkładkę za 500 zł, to ten inżyniersko zaawansowany gramofon zagra na tyle, na ile pozwala wkładka. Chyba nie myślisz, że napęd i gramofon spowodują, że będziesz miał dźwięk jak z wkładki za np. 4 tys zł? Tani napęd i ramię tylko nie pozwolą wykorzystać wszystkich parametrów wkładki. Ta wkładka zagra gorzej, ale nie na tyle, by to było mocno zauważalne dla przeciętnego słuchacza. To jest kwestia niuansów brzmieniowych. Teraz nie wiem co dają do tej Unitry za 20 tys zł, ale kiedy kosztowała 15 tys zł, to markowa i uznana konkurencja w tej cenie dawała wkładki kosztujące na półce sklepowej 3,5, a nawet 4,5 tys zł. To są wkładki z zupełnie innego świata. Gramofon za 20 koła zagra jak wkładka za złoty pięćset. Nie ma znaczenia jakie jest ramię czy napęd. Ten Pioneer PL990 za kilka złotych nie będzie różnił się znacząco od tej Unitry, gdy założysz do niego tę samą wkładkę. Przynajmniej nie aż tyle, by to przeciętnemu słuchaczowi jakoś w odbiorze muzyki bardzo przeszkadzało. Kosmiczne ramiona, napędy, stosuje się po to, by wyeliminować wady tych konstrukcji, jak i by wydobyć z wkładki jak najwięcej. Natomiast absolutnie nie czynią z gramofonu jakiegoś Hi-End, gdy jest założona wkładka budżetowa za kilka złotych. Założenie wkładki Goldring E3, za kilka pojedynczych stówek, do gramofonu za 20 tys zł, to albo prowokacja, albo dowód, że w tym projekcie nie chodzi o dźwięk, ale o nabicie jak większej kasy. Powiem Ci więcej. Jak gość założy sobie do tego taniego Pioneera wkładkę 2-3x droższą, to tę Unitrę ten Pioneer zje na kolację. Unitrze cuda inżynierskie mało pomogą. Może właśnie dlatego w marketingu jest wiele gadania nic nie mającego wspólnego z dźwiękiem, a zupełnie nie ma bezpośrednich porównań z konkurencją. Nic w tym dziwnego. Ciężko przy zdrowych zmysłach porównywać gramofony w podobnej cenie, ale mające wkładkę za 500 zł i za np. 4 tys zł. Zresztą. Nie jakiś "youtubiarz" czy sklep, zaproszeni przez Unitrę do uczestniczenia w specyficznej reklamie, ale jakiś spec od sprzętu audio powiedział, że zastosowanie tej wkładki w tym gramofonie jest nietrafione.

[@arturrudolf9389]

Przypominam też o tym, że Unitra z Elzabem robi efekty gitarowe pod brandem GLab.

[@ilovegooogle5073]

To chyba nie 'Unitra z Elzabem' bo Elzab był tylko w Zjednoczeniu Unitra wtedy, kiedy istniało. Obecnie Elzab na swojej stronie nie wspomina o Unitrze a tylko, że istnieją od 1969 r.

[@adriankrupowicz1977]

Elzab był w zjednoczeniu sprzętu komputerowego Mera, a nie Unitra. Obecnie firma Elzab już nie istnieje, został tylko jej znak handlowy. Unitra przejęła produkty G-lab i kontynuuje ich produkcję rozwijając też nowe wyroby w tej branży

[@muszkaala]

Dzień dobry. Napis UNITRA, który umieszczony jest ja ścianie wygląda nieestetycznie z tym podziałem na płycie wygłuszającej. Można chyba zrobić ten napis na jednolitej płycie z podkreśleniem z dwóch boków w kształcie litery L.

[@ZPDU]

Świetny odcinek. No proszę jednak umieliśmy kiedyś zrobić sprzęt

[@janmos5178]

Tak tylko pytanie ile tego było.

[@ilovegooogle5073]

@@janmos5178 Pytanie ile jest nowej Unitry?

[@janmos5178]

@@ilovegooogle5073 Oby było jak najwięcej.

[@ZPDU]

@@janmos5178 No było tyle ile mogło być. Wychowałem się w tych czasach i jestem pełen podziwu dla ówczesnych inżynierów. Mimo trudności, mimo oporu materii robili sprzęt który do dzisiaj nie ustępuje nowemu. Myślę że odcinek był potrzebny bo kolejny mit zostało obalony.

[@ZPDU]

@@ilovegooogle5073 Nowa UNITRA się rozwija i jak było słychać szykują tunery i inne rzeczy. Mi osobiście inicjatywa się podoba, choć chyba odbiorcą nie zostanę.

[@MarcinII]

Byłem sceptyczny do tej nowej Unitry, ale od jakigoś czasu (mial tu wplyw m.in. Reduktor Szumu i jego odcinek o tej firmie) zasadniczo zmienilem zdanie. Bardzo ważne jest ze w naszym kraju robi sie coś własnego! Znowu okazuje sie ze to naród wydajacy ponadprzecietnych osobników- mniej lub bardzie ale jednak. Ujmuje szacunek tych ludzi do historii i polskich inżynierów tamtych lat. I jak sie kolejny raz okazuje nie bezpodstawny. Brawo! A malkontentami , rowniez tych zza oceanu piszący brednie np o 20leciu II RP nie nalezy sie przejmowac - często jest to niemerytoryczne epatowanie pozorami w celu zaistnienia, bądź po prostu wynik zakompleksienia...

[@NecrosDeus]

Tak, bądź ślepy, wsłuchuj się w teksty sponsorowane jakiś guru (którzy jak im przekaz marketingowy zaburzasz to Cię zablokują a komentarze usuną), a będziesz miał obiektywną wiedzę w temacie. 🤣Po drugie. Ten Twój guru, co tak wpływa na Twoje życie, to nie powiedział Ci, że w Polsce jest ok. 80'ciu producentów audio? To co robi ta nowa firma, to robi trochę firm i to od bardzo, ale to bardzo wielu lat! Tak na koniec. Masz jakieś psychologiczne wykształcenie, by robić profil psychologiczny tych malkontentów. Chłopie. Mniej słuchania jakiś guru, a więcej swojego myślenia i po prostu szukania wiedzy. W sumie to jeszcze warto wspomnieć o życiowym doświadczeniu, a to bardzo się przydaje by do tego co Ci wmawiają podchodzić z daleko idącym dystansem.

[@MarcinII]

@@NecrosDeus To nie jest mój guru. Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski, przy okazji, będąc , mówiąc kolokwialnie, niemiły.. - niewiele o mnie wiesz , a piszesz jakbyś mnie dobrze znał. Nie jest to pierwszy raz- widocznie taki jestes... Dlatego nie bedę z Toba dyskutował bo to nie ma sensu.

[@ilovegooogle5073]

No i co, kupiłeś coś człowieku z tej nju Unitry czy tylko tak sobie klepiesz nacjonalistyczne przemyślenia? Polska nie jest już wyspą, z której żeby wyjechać na inną wyspę, trzeba na Milicji odstać dwa dni czy 4 godziny w kolejce po paszport. Nie ma znaczenia, że COŚ się robi polskiego. Kartofle z pola są polski i ziemniak też. Pytasz w sklepie czy restauracji z którego? Przed Odrą czy za? A może są zza Sanu? Ma znaczenie co, jakie i za ile. W Polsce, w Krośnie powstaje niemiecka kopia samolotu P51 Mustang. Nie jest na nim napisane 'made in Poland' ale 'made in EU' i ważne jest że i Polacy i Niemcy mają przy tym wysoko wykwaliofikowane zajęcie. Czy NORMALNIE myślący człowiek w USA kupi sprzęt audio, bardziej dlatego, że jest amerykański a nie japoński a Japonia napadła kiedyś na USA? Otóż nie. Normalnie myślący kupi lepszy, za lepszą cenę, z lepszą gwarancją i lepszą opinią, bo zwykle nie ma nieograniczonego budżetu. Ja, kolekcjoner audio, który ma dwa Daniele, dwa Adamy, Fryderyka, dwa Radmory i zestaw głośnikowy Bose 901 w Polsce kupiłbym Yamaha A-S1200 za 10 tys. zł zamiast nju Unitry za drugie tyle. Jeden z powodów to gwarancja i serwis. Za rok czy dwa Yamaha ma pewnie z 1500x większą szansę przetrwania niż nju Unitra i kto to naprawi? Jakiś Pan Zenek w piwnicy a nie autoryzowany serwis w/g specyfikacji. Nie sądzę, że drewniejące ucho 50+ latka z dużą ilością uslyszy jakieś znaczące różnice pomiędzy tymi urządzeniami. A przecież bardzo dużo zależy od sygnału, bo przecież nie kupuje się takich sprzętów żeby słuchać biały szum. A nikt nawet nię bąknie tutaj jaka muzyka i jak nagrana brzmi jak na żadnym z tych sprzętów. To, że składają to z chińskich części w Polsce ma największe znaczenie???! A nie że przywalają bandyckie ceny?

[@NecrosDeus]

@@MarcinII A Ty jesteś miły sadząc jakieś psychologiczne wywody o ludziach, którzy mają inne zdanie niż Ty? Jak Kuba Bogu, tak...Tak więc nie przesadzaj. Owszem, nic o Tobie nie wiem, a Ty o tzw. malkontentach też nic nie wiesz! Co jest brednią to zależy od punktu widzenia. Zakładam, że brednią nie jest tylko to, co Ty myślisz, jak i ten guru dla niektórych, który kiedyś "testując" nowego Technicsa ewidentnie miał jakiś układ z dystrybutorem. Komentarze, które to mu wypominały, były sukcesywnie usuwane. Z Unutrą jest dokładnie tak samo. Może i dla Ciebie jest to jakiś autorytet, dla innych absolutnie nie.

[@MarcinII]

@@ilovegooogle5073 "nacjonalistyczne" ???? Jest to do zgłoszenia . Po drugie do leczenia. Reszty nie chce mi sie nawet czytać.

[@playerone1976]

Mnie tylko ciekawi jak idzie sprzedaż tego sprzętu. Jakie jest zainteresowanie, czy firma przynosi zyski czy straty czy wychodzi na zero? Bo to ważne dla istnienia firmy.

[@ilovegooogle5073]

Na ogół tak. Ale być może produkcja i sprzedaż zestawów HiFi p/t 'nowa Unitra' jest tylko fragmentem innego biznesu i do strony rozliczeń z U.S. stanowi KOSZT dla tamtych biznesów? Tzn my tu widzimy przez okienko Zabytków Techniki mały fragemet nieba pzrez okienko dachowe? Za dnia? W bezchmurną noc? W ciemną noc? 7 gwiazd albo 70 tys. gwiazd? A o planetach i księżycach nic? Nic nie wygląda z daleka tak jak z bliska.

[@janmos5178]

@@ilovegooogle5073 To ich sprawa jak i na czym zarabiają. Jeżeli zarabiają.

[@Watcher4111]

Podobno sie cos jednak sprzedalo

[@sylwekpiekarski9091]

Panie Krzysztofie a teraz poproszę coś o firmie Tonsil

[@Rumburak_AV_Lab]

Krzysztofie ?

[@arturlewinski4510]

22:16 a co tam robi lampka do lutowania marki Unitra CEMI wyprodukowana w szczytnie

[@MechanikOrzechowski]

Dzisiaj liczy się jakość WIFI, a nie HIFI :)

[@Rumburak_AV_Lab]

Dla dzieciaka takiego jak Ty z pewnością tak ?

[@przemysawpawlinski5536]

Ja napiszę co sądzę o nowej Unitrze: Droga jak diabli. Takie zastaw się a postaw się i płać!!!! Płać!!! Płać!

[@przemysawpawlinski5536]

Proszę nie piszcie mi, że kiedyś sprzęt audio był drogi. Kiedyś zwykły Kowalski i Nowak posiadali sprzęt Unitry a teraz nową Unitrę to tylko bogacze.

[@ilovegooogle5073]

@@przemysawpawlinski5536 Bogacze mają gdzieś 'nową Unitrę'. Mają znacznie lepsze zabawki topowych firm.

[@janmos5178]

@@ilovegooogle5073 Być może.

[@UserUser-vp6kz]

​@@przemysawpawlinski5536taaak, zwykły Kowalski miał co najwyżej monofoniczne radio albo radiomagnetofon.

[@przemysawpawlinski5536]

@@UserUser-vp6kz ZG15C, Amator 2 i Uwertura.

[@jerzymios3581]

Wszystko nie tak; Firma powinna robić tanie radiomagnetofony z CD produkowanych dla każdego Polaka i na każdą kieszeń, to nie ta drogą firmy, która powinna produkować sprzęt zwyczajnie dla ludzi!!!

[@ilovegooogle5073]

>'Firma powinna robić tanie radiomagnetofony z CD produkowanych dla każdego Polaka...' Wszystko w tym komentarzu nie tak. Kto to ma być 'każdy Polak'? CD jest formatem z przeszłosci, Czyli b, trudno na tym zarobić. A bez zarobku - nie ma (dowolnej) firmy. 'Tanie radiomagnetofony" ? Czyli paruosobiwa polska firma 'nowa Unitra' ma próbować konkurować z miliardem Chińczyków?? OK, setrakmi tys. Chinczyków 'robiacych w elektronice'?? I przy całym szacunku do Chińczyków...

[@Rumburak_AV_Lab]

cyt. " Wszystko nie tak; Firma powinna robić tanie radiomagnetofony z CD produkowanych dla każdego Polaka i na każdą kieszeń, to nie ta drogą firmy, która powinna produkować sprzęt zwyczajnie dla ludzi!!!" - To otwórz Pan własną fabrykę i produkuj ? Jaki problem ?

[@NecrosDeus]

Na rynku jest sporo radiomagnetofonów z CD za kilka stówek. Jest to tanie bo trzepane na cały świat w "milionach" egzemplarzy, w Chinach. Jak firma z Europy ma z tym konkurować? A poza tym. Jest na to masowy odbiorca? Taki sprzęt traktuje się jako zabawkę do postawienia na półce w sypialni, czy w kuchni. Ludzie lubią takie kombajny w sypialni czy kuchni, choć wielu z nich na czymś takim nie puści płyty CD a tym bardziej muzyki z kasety. Na ogół gra radio. Na to nie ma już masowego odbiorcy, a poza tym, nawet jak ktoś się pojawi i to kupi, to nie patrzy na firmę, tylko na cenę i funkcjonalność. Nie ma możliwości konkurowania z Chińczykami w temacie czegokolwiek przeznaczonego dla przeciętnego użytkownika. Tak na marginesie. Mnie się wydaje, że "każdy Polak" chciał mieć radiomagnetofon CD, ale w latach 90'tych, i to raczej w pierwszej połowie tej dekady, bo później to już raczej niekoniecznie. Dziś, dla "każdego Polaka" płyta CD nie istnieje, kaseta magnetofonowa jest jak przedmiot z muzeum, i raczej muzyki "każdy Polak" słucha na smartfonie. Oni wybrali dobrą drogę, bo jedynie w temacie sprzętu luksusowego jest jeszcze jakiś ruch. Tu mało ważny jest dźwięk, tu liczy się moda i wygląd. Taki sprzęt jest elementem wystroju wnętrza. Sprzęt Hi-End to inny temat, no ale to, że Unitra stała się sprzętem Hi-End to dowiemy się przy kolejnych podwyżkach, tym razem pewnie o 10 tys zł na sztuce. Jak wypowiadasz się w takim temacie, to chyba powinieneś wiedzieć co działo się z Onkyo, Marantzem, Denonem i Pioneerem. Dział audio Yamahy od wielu lat przynosi straty, ale koncern traktuje ten dział jako formę reklamy. Ot, taki "długopis" z nazwą firmy. Nie wiadomo co stanie się z NAD, cięcie kosztów i popadanie w tandetę mają już a sobą, teraz przyszła pora na "unowocześnienie" oferty, ciężko odnaleźć w tym wszystkim audiofilską firmę dla mas, kupa taniej cyfry w okrojonych konstrukcjach. Długo to nie potrwa i pewnie NAD skończy tak, jak te firmy wymienione wcześniej, czyli jako nazwa handlowa pod którą jakieś fundusze inwestycyjne coś tam produkują.

[@rexjanblachamalinowski2795]

Może ktoś zrobi porównanie, co można nabyć za tej hajs?

[@ilovegooogle5073]

Przede wszystkim jest to program PROMUJĄCY sentyment do starej Unitry i jednocześnie promujący tę nową więc to jakbyś na przygotowaniach do wesela zaczął porównywać wybrankę do innych lasek lub wybrańca do gostka. TEMAT TABU! To tu na forum padły te CRAZY ceny, że taki zestwa 'nju Unitry' to aż 60 tys. zł. czyli ~10 mies. pracy przeciętnego fachowca w cudzej firmie. A zdrowo (choro) kilkanaście mies. pracy Pani na kasie w supermarkecie w Polsce (niekoniecznie polskim), przez której ręce przechodzą miliony dla właściciela tegoż, który patrzy czy kupić Bang & Olufsen czy jakąstam 'Unitrę'. Do nowego swojego domu na Korsyce czy nad jeziorem Tahoe. Na filmie o sprzęcie Unitra nie ma słowa o pojedyńczej złotówce. Normalna komuna, gdzie miało nie być pieniędzy i każdy miał sobie ze sklepu wziąć tylko to co potrzebował i nic więcej.

[@janmos5178]

@@ilovegooogle5073 No dobrze ale swoje już powiedziałeś. Czemu aż tak zaciekle protestujesz skoro nie ty płacisz?

[@ilovegooogle5073]

@@janmos5178 Chyba wysypaliśmy algorytm gugla. Kompletnie im AI zgłupiała na nawszych wywodach. Odpowiedziałeś mi na wątku rexjanblachamalinowski2795 2 days ago.

[@nile2589]

Zobacz, końcówki Hypex, Purifi, B&O IcePower,... Do tego DAC, streamer. Zobacz też monitory studyjne.

[@nnnnnn3647]

"Sukces" eksportowy Unitry w latach 70 wynikał z układów Gierka z Francuzami i CENIE. Byliśmy tanią siłą roboczą. Eksport był dla Polski całkowicie nieopłacalny.

[@ilovegooogle5073]

Gierek też przez kilka lat był tanią francuską siłą roboczą. (W kopalni). ALE, dzięki temu zabetonowany PLR otworzył się na Zachód. Na kredyt, ale jednak...

[@nnnnnn3647]

@@ilovegooogle5073 Naszym problemem była przynależność do ruskiego miru. To wszystko nie miało szans na powodzenie.

[@NecrosDeus]

Z tą nieopłacalnością eksportu to temat jest niejednoznaczny. W założeniach wzięcia pożyczki z zachodnich banków była jej spłata poprzez eksport produktów wytworzonych w oparciu o zakupione licencje. W mig okazało się, i to już w połowie dekady lat 70'tych, że produkty wyprodukowane w oparciu o przestarzałe zachodnie technologie, wielce energo i pracochłonne, są mało konkurencyjne w cenie oczekiwanej przez polskich producentów. Tego po prostu za cenę nas satysfakcjonującą nikt kupować nie chciał. Siłą rzeczy podjęto decyzję o sprzedaży po cenach dumpingowych, byle sprzedać cokolwiek. Powodów było wiele, ale można wspomnieć o tym, że zakupione technologie wymagały dość sporego wkładu dewizowego do procesów technologicznych, jak i również musiały być dewizy na spłatę odsetek od pożyczonego kapitału. Po prostu. Sprzedawano za niską cenę by ktoś w ogóle to kupił, bo były dewizy potrzebne na obsługę zadłużenia, i co najśmieszniejsze...na produkcję tego, co za bezcen sprzedawaliśmy na Zachodzie. Na opłacalność ekonomiczną nikt nie patrzył, bo socjalistyczna ekonomia to fikcja. Zakłady zatrudniały pracowników jak chciały i ile chciały, zysk z produkcji nie był ważny, wszak całość opłacana była z banku centralnego, który w Warszawie, w Wytwórni Papierów Wartościowych, drukował sobie kolorowe obrazki jak chciał i ile chciał. Realizm do tej fikcyjnej socjalistycznej gospodarki wkraczał dopiero wtedy, gdy potrzeba było dolarów, by chociażby zakupić na Zachodzie komponenty do produkcji. ogólnie to ten eksport jest zbyt gloryfikowany, a prawda o nim jest dość brutalna. Unitra nie sprzedawała sama sprzętu, pod swoją marką, tylko była obiektem handlu modnych wówczas na Zachodzie firm dystrybucyjnych i firm wysyłkowych. W katalogach firm wysyłkowych był to najtańszy sprzęt, wyżej były całkowite "no name" nie wiadomo przez kogo produkowane. Polski wzmacniacz do średniej wieży kosztował 180 DM, a jakiś "no name" 220-250 DM. No i w sumie wyglądał dużo lepiej. Resztę sprzedawano w tanich elektronicznych marketach. Co z tego, że eksportowaliśmy sporo np. silników elektrycznych, ale sprzedawaliśmy go za 1/4 ceny silnika np. Siemensa. Różnica w technologii ogromna, nasz 1/3 większy i 1/3 bardziej energochłonny. Powód masowego kupowania? Cena, a do wentylacji można go było użyć. Na temat obrabiarek też powstał jakiś mit. Kupowano je wyłącznie z powodu niskiej ceny. Ogólnie nie chodziło o jakikolwiek zysk, tylko o pozyskanie jakichkolwiek cennych dewiz.

[@nnnnnn3647]

@@NecrosDeus W zasadzie opisałeś to co ja, tylko w rozszerzony sposób. To po prostu musiało walnąć. podobnie jak NRD, która byłą państwem sztucznym, niezdolnym do samodzielnej egzystencji.

[@janmos5178]

@@NecrosDeus Plus robili jako poddostawcy dla gigantów takich jak Thomson którym u siebie już było za drogo w tych dziedzinach a na japoński protekcjonizm ichni obywatele się nie zgadzali. Francuski był mniejszy. Ale nie chcieli być w pełni zależni od Nipponu i stąd Unitra.

[@StefanMierzejewski]

Nowy sprzęt trzyma poziom. Można go nabyć po wpłaceniu części ceny. Dla biednych może być radiomagnetofon. Condor jeszcze dziś rzuca na kolana Sam bym to kupił. Wszystkiego dobrego.

[@nile2589]

Condor rzuca na kolana.😂 To plastikowe coś?!

[@NecrosDeus]

Kondor kolego to był bubel. Wystarczy zorientować się co było wówczas w Polsce dostępne, by domyśleć się dlaczego Kondor wzbudzał zachwyt i pożądanie. Na wyglądzie tego istnie zagranicznego radiomagnetofonu temat kończył się. Użytkowanie było katorgą, w zasadzie ciężko było go normalnie użytkować. Mechanizm był wadliwy, żaden poprawnie nie pracował, do tego ciągłe awarie elektroniki. Jak nabywcy trochę oswoili się z tą konstrukcją, to zachwyt mijał. Ci co nie mieli okazji go użytkować to dalej o nim marzyli i do zwykłego bubla dorabiali jakieś wyższe ideologie. Wiele Kondorów po 1990 roku kończyło w piwnicy lub na śmietniku, bo normalnie użytkować tego nie dało się, a w warunkach gospodarki wolnorynkowej ciągłe naprawy nie były opłacalne.

[@kris-mila_]

ciekawe jak sie ma nowa do starej unitry czy chociaż w połowie taka dobra 🤔

[@paweg2700]

Tradycja jest zachowana.Talerze w nowych gramofonach też kołyszą.

[@marek23456]

Gramofon kupiłem taniej pioniera automat full za grosze a oni chcą majątek.

[@Rumburak_AV_Lab]

Pioneer PL990 - Ten tani full automat ?

[@nile2589]

​@@Rumburak_AV_Lab Może przynajmniej talerz jest prosto osadzony, bo UNITRA ma z tym problem.

[@audioserwis1609]

Od ponad roku ciągle gadanie a efekty gdzie?

[@nnnnnn3647]

Trochę bawi mnie chwalenie się nagrodami np. RED DOT. Nagroda polega na tym, że wysyła im się projekt, wpłaca kasę i oni dają nagrodę. 30000 produktów dostało "nagrodę". ;))) Jakiś tam przesiew jest, byle co "nagrody" nie dostanie, ale to nie jest tak, że wybierają 5 zwycięzców raz na rok w jakimś konkursie.

[@nnnnnn3647]

Warto jeszcze dodac, że designem chwalić powinien się oryginalny producent z lat 70 (jakiś Francuz), a nie współczesna Unitra. Przecież to kopia.

[@ilovegooogle5073]

Takich nagród za parę złotych jest MOC. N.p. Gazele Biznesu. Problem w tym, ze publika ogólna nie ma pojęcia, więc b. d. uwaga.

[@marcinnowak777]

@@nnnnnn3647Inspiracja, nie kopia. Czaisz różnicę?

[@nnnnnn3647]

@@marcinnowak777 Nie jest to oryginalny design i nie ma się czym chwalić. czaisz?

[@marcinnowak777]

@@nnnnnn3647A potrafiłbyś zaprojektować coś oryginalnego ale, żeby nawiązywało do Unitry, bo taki był zamysł, i żeby każdy bez spojrzenia na logo rozpoznawał markę? Poprawili błędy konstrukcji, choćby likwidując ostre krawędzie. Szkielety wewnętrzne to już całkiem są inne.

[@hansolo4028]

Kto To Kupi jak Rynek Zalany Jest Rynkiem Cenionych Firm

[@Rumburak_AV_Lab]

cyt. " Rynkiem Cenionych Firm" - Cenionych ? Przez kogo ? Lemigów ? 🤣🤣🤣 🐵🐵🐴To co jest na rynku oferowane przez te niby cenione przez ciebie firmy to chiński tani szrot Yamaha i całej japońskiej reszty, która zleca tam produkuje pod kierownictwem księgowych. Wolę UNITRA na komponentach wysokiej jakości zapewniających wysoką niezawodność i parametry producenta niż naprawy pogwarancyjne tych szrotów na śmiesznych umowach przedłużenia gwarancji ?

[@nile2589]

​@@Rumburak_AV_Lab UNITRA brała PiSowskie dotacje, że tak się spinasz?😂

[@ilovegooogle5073]

Tu jest kzbin.info/www/bejne/gnubZYNuf8-Vbrs szczegółowa analiza tych kolumiek za 12+ tys. zł. gdzie człowiek, który się na tym zna mówi wyraźnie (choć dyplomatycznie), że są ZA DROGIE.

[@janmos5178]

Bo są.

[@ilovegooogle5073]

@@janmos5178 Program nazywa się 'ZABYTKI TECHNIKI'. Co jest zabytkowego w nowej Unitrze? 1. Nazwa, ktora jest ściemą. 2. Podobny do Classic Unitry wygląd za równowartość emerytur 3 inzynierów oryginalnej Unitry przez pół roku.

[@janmos5178]

@@ilovegooogle5073 Sorry ale nie decyduj co inni mają na swoim kanale nawet pod tym tytułem.. Chce p. Waldemar takie filmiki zamieszczać to jego sprawa. Ty możesz założyć swój kanał i tam decydować co będzie. Przy całym szacunku ale twoja nawet słuszna krytyka momentami to już idzie w obsesje.

[@Rumburak_AV_Lab]

Jakieś plotki rozsiewasz kolego ? Wskaż mi fragment tego materiału gdzie padła takowa sugestia ?

[@janmos5178]

@@Rumburak_AV_Lab Nowa Unitra z kolei jest droga ale może to ogarną.

[@PaulusLapkov]

🙂👏👏👏👍✌️

[@AlefZero]

Druga ciekawa książka, faktycznie ciekawa tyle że cena. 400 PLN. Tak, jedyne cztery stówki. No szał.

[@Rumburak_AV_Lab]

Skoro nie stać cię na Accuphase, KRELL-a, Gryphon-a to i nie stać cię na UNITRA proste. Obecnie gdybym startował z swoją firmą Audio również poszedł bym w tym kierunku. Każdy zajmuje się tym co go interesuje a nie tym że na rynku są klienci masowi ? Dla nich jest chińszczyzna YAMAHA, DENON, MARANTZ, TECHNICS, itp a nie UNITRA, która poszła w świat ambitnych konstrukcji dorównując segmentowi Accuphase E-280 i to zostało docenione przez odpowiednie grono słuchaczy. Koszt urządzeń jest współmierny do jakości dźwięku a w pakiecie mamy dodatkowo wysoka niezawodność, czego na rynku masówki nie dostaniemy. Wiec kupując kilka razy masówkę chińska nawet renomowanych firm wydamy o wiele więcej.

[@AlefZero]

@@Rumburak_AV_Lab O czym ty tu pierdolisz? Bo jakoś strasznie pierdolisz. Książka, rozumiesz? Książka za 400 PLN. Jakie urządzenia? Jakie Accuphase? Leki brałeś?

[@Rumburak_AV_Lab]

@@AlefZero cyt. "O czym ty tu pierdolisz? Bo jakoś strasznie pierdolisz. Książka, rozumiesz? Książka za 400 PLN. Jakie urządzenia? Jakie Accuphase? Leki brałeś?" - Doskonale wiem o czym napisałem i na jakim projekcie oparto konstrukcję UNITRA WSH-805 i dlaczego posiada tak wybitne parametry elektroakustyczne stawiające go na równi z Accuphase E-280. A skoro nie masz pojęcia o czym piszesz i wolisz tylko obrażać, to szkoda mojego czasu, na taką dyskusję ?A co do książki. Ma taką cenę bo widocznie jest duży popyt na nią ?

[@AlefZero]

@@Rumburak_AV_Lab Zdaje się że mamy schizola. Idź się leczyć. I to szybko. Głosy w twojej głowie cię oszukują. Gwoli wyjaśnienia. NIC nie pisałem o WSH805. Z niczym niczego nie porównywałem. Napisałem tylko że książka jest absurdalnie droga. I nie ma popytu na nią, aukcja z jedną sztuką wisi już dobry rok. I nikogo nie obrażam, stwierdzam fakt że jesteś idiotą. Czy to jest obraza? Nie, to fakt. Możesz wypierdalać.

[@AlefZero]

@@Rumburak_AV_Lab Usuwanie komentarzy, jakie to dojrzałe. Co? Zabolała prawda? Dalej twierdzę że bredzisz jak potłuczony. Gdzie w mich komentarzach pisałem coś o Accphasach, Unitrach itp? Otóż NIGDZIE. Twoja wypowiedź nie ma sensu. Czyli mam rację twierdząc że masz coś z głową. I kto tu nie ma pojęcia o czym pisze? Książka. Leży na Allegro od ponad roku. Z absurdalną ceną, jedna sztuka. Nikt tego nie kupuje. To jest duży popyt? No ewidentnie masz coś z baniaczkiem.

[@BatRonin]

Sprzęt nowej Unitry jest ładny w stylu vintage, prawdopodobnie parametry też niezłe, ale cena !!!!! ??? Dla kogo ta cena ? Dla prominentów ?...dla milionerów ?..dla tych co kradną ?....20 tyś wzmacniacz, 20 tyś CD, 11 tyś gramofon, to jakaś kpina. Mieliście produkować sprzęt także dla przeciętnego obywatela i gdzie to jest ? Albo trzeba zastawić mieszkanie albo wyjść pod czerwoną latarnie......żenada, więc pytanie : czy coś z tym zrobicie i kiedy ?

[@NecrosDeus]

Gdzieś tam padło stwierdzenie, że celują w zagraniczne rynki a sprzęt ma mieć status ekskluzywny. To niby miała być odpowiedź na wielotysięczne podwyżki. Podsumowując, tak sobie z dnia na dzień ustalili, że jak za granicę to musi być drogo i luksusowo. Odtwarzacz CD to chyba kosztuje "jedyne" 8,5 tys zł. Co do sprzętu dla przeciętnego obywatela. Tu temat jest ciężki, bo przeciętny obywatel od wielu lat muzyki słucha na czymś zupełnie innym niż zestawy wieżowe, które mniej więcej od roku dwutysięcznego, a to już ćwierć wieku, po prostu zanikały. Od początku lat 90'tych wykruszały się firmy produkujące zestawy wieżowe, ostatnie 15 lat to liczne bankructwa przy dość mizernej ofercie dla tego targetu odbiorców. Historia z ostatnich lat dotycząca między innymi takich firm jak Marantz, Denon, Onkyo czy Pioneer, daje wyraźnie do zrozumienia, że na zestawy wieżowe nie ma już chętnych wśród przeciętnych melomanów. jeżeli te firmy miały kłopoty ze sprzedażą, to niby dlaczego ten przeciętny obywatel miałby kupować coś firmy, która jest nowa i nie ma żadnych tradycji w temacie audio? Oczekujesz wzmacniacza za tysiaka? Trzeba go wyprodukować, a to są koszty. Te wymienione firmy są w stanie wynegocjować u producentów podzespołów elektronicznych ceny zupełnie nieosiągalne przez małych producentów sprzętu audio, a ta Unitra to jest nawet nie małym producentem a producentem garażowym. W sumie to już nawet nie chodzi o cenę finalnego sprzętu a o to, że dziś przeciętny człowiek słucha muzyki głównie na smartfonie, bo już nawet nie na przenośnym odtwarzaczu mp3, które w zasadzie też zniknęły z rynku za wyjątkiem tandetnej masówki i modeli wręcz Hi-End.

[@DamianPogorzelec]

Kasety wracają do odczytu z sprzęt lat 💪 wytwórnie fonograficzne wypuszczają utwory też na kasetach 💪 a nasza nowa Unitra co??? Daleko w tyle z kosmicznym cenami 🫣🫣🫣

[@ilovegooogle5073]

Kasety???! Odtwarzanie kasety to mechanika precyzyjna. Kupi pan gotowca 'made in Czajna' czy będzie dlubał swój napęd? Dolby licencję kupią, czy zrobią swoją jak Unitra Classic? Chiński gotowiec też musi być wpasowany w resztę urządzenia i całość musi się spinać w pokoju odsłuchowym i dla inwestorów i w... księgowości. Mówimy o wydaniu kilkustet tys. zł. na ekperymenty NA KASETACH? Na kasetach? Na jakich kasetach? Chromowych czy metalowych? A skąd je wyszarpać? Wskrzesić Stomil? Może i opony do 126p?? Itd. Bajki, fantazje, fantasmagorie...

[@janmos5178]

@@ilovegooogle5073 W Polsce tak. W Francji znowu szpulowca zaczynają robić.

[@ilovegooogle5073]

@@janmos5178 O ile pamiętam firma TEAC znów robi kaseciaki i to różne modele. Tanie nie są, Ok 400-500 USD czyli do 'nowej Unitry' prawie pasowałyby . Oczywiście po wydrapaniu logo Teac a nalepieniu Unitra i podniesieniu ceny za tę modyfikację ze 4x. Właśnie sprawdziłem, jest nawet model kaseciak z CD i USB. I co ciekawsze na naklejce na obudowie zadniej ma 'made in Japan' a nie Czajna jak zwykle. Wyglądają (szczególnie srebrne) jednak dosyć plastikowo bo zapewne są. Nie widzę jednak niczego na temat rodzaju kaset. Póki co TDK robi kasety w bodaj Indonezji ale tylko zwykłe. Metal-owe, firmowe w folijce 'z zapasów ś.p. dziadka' przebijają w cenach wszystkie inne nośniki + pierścionek z diamencikiem. Nie ma popytu i nie ma podaży więc ceny są abstrakcyjne. Po prostu moda. Raczej chwilowa, ale nie wiem.

[@jerzyo.]

​@@ilovegooogle5073Kasety (czyste) są w ciągłej sprzedaży. Oczywiście, że nie w naszych marketach. A legendarne, topowe konstrukcje kasetowych magnetofonów cenione są coraz wyżej. Trzeba było - wiedząc, czym są... - kupić, gdy były wyprzedawane za bezcen. To samo tyczy szpulowców.

[@Rumburak_AV_Lab]

@@janmos5178 cyt."W Polsce tak. W Francji znowu szpulowca zaczynają robić." - Tylko w jakim celu skoro dobrej klasy magnetowid Hi-Fi 6 głowic spokojnie go zastąpi i jeszcze więcej utworów zmieści na kasecie ?

[@ilovegooogle5073]

W biznesie, polityce i życiu ogólnopojętym istnieje SPRAWDZONA strategia sukcesu, którą określamy w szkolach MBA (czyt. 'za kupę kasy') jako 'fake it till you make it'. Czyli MUSISZ tak długo udawać, aż Ci się uda. To jest moim zdaniem model przetrwania, który przyjęła tzw new Unitra. 'Good luck' jak powiedziałby MOŻE Lenin. P.S. A 1 Maja miał miejsce w Chicago. W Chicago byłem dwa razy. Przejazdem i z 10 razy leciałem nad Chicagi więc się znam hahahaha.

[@janmos5178]

Ok.

[@dariuszurbanek5329]

Jaki bajka deck🙂

[@ilovegooogle5073]

W 25 i pół minucie wyraźnie widać jak talerz 'TOPOWEGO' gramofonu p/t. Edmund pływa. Co to ma być? Mieszarka do lodów za 15 tys. zł?

[@janmos5178]

Szanując twoje zdanie trochę jesteś za ostry moim zdaniem. Szanse może mają male ale mają. Sam Adam Śmiałek publikował listy polskich producentów sprzętu high end czy górnego hi fi.jest tego trochę. I nie padli wszyscy.

[@ilovegooogle5073]

@@janmos5178 Prowadzę biznes w Stanach od 20 lat. WIem więc co nieco na temat jak to jest z przetrwalnością firm. A szczególnie tych, bez których da się żyć i tych bez kontraktów militarnych. I tych, gdzie konkurencja do pieniędzy konsumenta jest OGROMNA. Nie ma w biznesie czegoś takiego jak 'bycie za ostrym'. Weź n.p. powiedz aligatorowi w parku na Florydzie, żeby nie zeżarł fajnego pieska tej miłej pani, który pobiegł w krzaczki nad wodą. Tak działa też biznes, szczególnie na poziomie startowym, przyziemnym. Tego problemu (konkurencji) Unitra PRL-owska nie miała. (Miała monopol i inne problemy). Na obecnym etapie ta 'nowa Unitra' jedzie (moim zdaniem) na OSTRYM MINUSIE. Czyli gdyby wyłączyć finansowanie - jest po nich w ~5 minut. Oczywiście, że mają szansę ale ta szansa jest zależna od dalszego dopłacania do niej przez inwestora. Jaka maja sprzedaż? Nie wiadomo. Jaką awaryjność tego co sprzedali? Nie wiadomo. Może liczą, że zanim fikną, ktoś ich kupi? Może, to też strategia, tyle że ich NAJWIĘKSZY ATUT to nazwa i sentyment Polaków do niej. Ale ta nazwa ma wadę prawną, znacznie gorszą niż że nie należy do nich. Ta nazwa należy do wszystkich. Czyli do nikogo.

[@ilovegooogle5073]

@@janmos5178 >' I nie padli wszyscy.' Tak, a Ci, którzy nie padli, budują nie tylko sprzęt. Budują przed wszystkim BRAND. Dziś mają taki model, jutro inny, za rok jeszcze nowszy. W przypadku 'nowej Unitry' oni też budują brand (który zbudowal kto inny, kiedy indziej). Problem w tym, że nie mają tej nazwy! Są jak rolnik który uprawia nieużytki NA TERENIE KTÓRY NIE NALEŻY DO NIEGO! Jeśli mu się uda to przyjdze właściciel i będzie pozamiatane. W tym przypadku przyjdzie Chińczyk i skopiuje. Skopiuje to ramię gramofonu, ten monoblok wzmacniacz, ten streamer i cokolwiek. I NIC MU NIE ZROBIĄ bo Unitra to nie ich firma.

[@janmos5178]

@@ilovegooogle5073 No i co z tego. A niech się bawią. Więcej luzu. Nie kupujesz to co się martwisz.

[@UserUser-vp6kz]

To raczej płyta na nim położona nie jest idealnie płaska...

[@arturr9502]

Wszystko fajnie pięknie tylko że nowa Unitra jest całkowicie poza zasięgiem finansowym zdecydowanej większości Polaków. O to wam chodziło wy tam w tej Unitrze? Bez odbioru.

[@nnnnnn3647]

Tutaj nawet nie chodzi o zasięg finansowy. Pytanie jest inne. Po co?

[@janmos5178]

@@nnnnnn3647 Wiesz a po co wznawiają montaż szpulowców w Francji? Po co jest tam np Alpine. Zgoda inna skala.

[@przemekkulesza2393]

Ale Yamaha, denon i cała reszta jest ?😀

[@nnnnnn3647]

@@przemekkulesza2393 zostały nazwy. DENON co kilka lat przechodzi z ręki do ręki i ma oczywiście swoją niszę. obecnie należy do firmy zajmującej się sprzętem medycznym, która kupiła inną korporację dla patentów. sprzedaż elektroniki audio jest obecnie na poziomie promila tego co 40 lat temu.

[@nnnnnn3647]

@@janmos5178 "Wiesz a po co wznawiają montaż szpulowców w Francji?" zapewne jest popyt na 10 sztuk rocznie za mega kasę, więc dlaczego mają nie zarobić?

[@innyinnyar7946]

...to wszystko to taka produkcja ...drzwi do lasu ..szkoda czasu i atlasu jak to kiedys mowiono...

[@marcinnowak777]

Ciekawe dlaczego tak myślisz?

[@ilovegooogle5073]

Przy całym szacunku, ale ja myslę, że może wystarczyłoby już tych reklam 'nowej Unitry v.3.0 ? Ile można? Nazwa Unitra jest w domenie publicznej, więc jeśli ta firma przetrwa i odniesie jakikolwiek sukces (w co osobiście wątpię, bo nadal w programie ani mru-mru o KOSMICZNYCH cenach za te wynalazki), to Chińczyk to zauważy i wyprodukuje u siebie tańszą (a niekoniecznie gorszą) wersję, też nazwie Unitra i wiecie Panowie gdzie będziecie mogli Pana chińskiego Majstra pocałować? 'Powiedz mu Jasiu!' Po prostu budowanie firmy NA OTWARTYM (niesastrzegalnym) ZNAKU HANDLOWYM to - moim zdaniem - kompletny idiotyzm bizesowy. Już teraz Chińczycy sprzedają w Polsce pastuchy elektryczne z logo i nazwą Unitra. I jest to całkowicie legalne. Ale... Skoro padło 'A' to może i 'B'? 1 grudnia 2017 pozostałości Transatlantyckiej Centrali Nadawczej z powarszawskich Babic zostały wpisane do rejestru zabytków województwa mazowieckiego. Gorąco sugerowałbym P. Waldemarowi program n/t tego tak mało znanego zabytku polskiej techniki i jego OGROMNEGO WPŁYWU na przebieg II W.Ś. A komentatorów zachęcam do opinii. N.p. w połączeniu z n/t radiostacji gliwickiej, kolejnej niesamowitej historii II-wojennej, też na terenie Polski. Jest wschodnioniemiecki film fabularny na ten temat. Skądinąd perfekcyjniue zrobiony. kzbin.info/www/bejne/mGeVm3aqiq9rfMU ...polecam.

[@janmos5178]

Ale trochę moim zdaniem przeginasz . Życzę im powodzenia a Zachód pewne sekcje produkcji z Chin zabiera. może im się uda. Życzę by im się udało. Tak samo życzę Unitrze. Może mają małe szanse ale mają.

[@ilovegooogle5073]

@@janmos5178 Dominują tu komentarze zachwytów. I nadal zero o pieniądzach i modelu biznesowym, ilosci sprzedaży, porownaniu do konkurencji tej OBECNIE NA RYNKU za podobne pieniądze. Porownanie do starej Unitry jest może i rozruwkowe ale to nadal (kolejna) próba jazdy na sentymencie. Ja się tu po prostu pytam, 'co może pójść nie tak', szczególnie jeśli temat pieniędzy jest pomijany raz po razie. To jak małżeństwo, w którym pieniądze są tematem tabu. Ma szansę przetrwać? Możliwe jest. Ale b. mało prawdopodobne. Ale raczej nie, właśnie z powodu braku szczrości zasłoniętej sentymentami p/t 'pamiętasz jak było fajnie'?

[@ilovegooogle5073]

@@janmos5178 >'a Zachód pewne sekcje produkcji z Chin zabiera' Taaa, zabiera.... Polecam przyjrzeć się i zastanowić jak wygląda i ile mieści typowy 40 stopowy kontener. 40 stóp to ponad 10 m. Łatwo taki zobaczyć, bo jeżdżą wszędzie, zwykle na ciężarówce a raczej ciągniku kontenerów. Na ten moment tylko do USA wpływa codziennie od 600 do 1000 takich kontenerów I TYLKO Z CHIN. A jeszcze jest Korea, Tajwan i inne kraje. Wczoraj byłem odwieźć do pojemnika na starą odzież obok megasklepu Walmart jakieś rzeczy do ubrania. (WSZYSTKO TAM w Walmarcie jest made in China). Bo było w Union, New Jersey przy drodze nr. 22 East (w kierunku na Nowy Jork). I co zagradzało dostęp do tych pojemnikow? Pudła. A w tych pudłach odzież medyczna. Takie kolorowe piżamki. Różne rozmiary od S do XXXL. WSZYSTKO w woreczkach, z metkami, wszystko nowe. Made in India. Nie znam się na odzieży medycznej, może ma n.p. datę ważności jak leki? Ale wyglądalo na topową jakość. Na metkach różne certyfikaty o przepuszczalności materiału, odporności na rozdarcia itd. Było tego tak na luzie z tona. Mnóstwo pudeł. Free, darmocha. Recykling czy po prostu wyrzucone? Jedno i drugie. Z ciekawości zacząłem to przeglądać (niektóre były pootwierane, większość zamknięte). Mam akurat zamiar malować dwa pokoje i ścinanę na zewnątrz domu więc wybrałem sobie kilka takich medycznych piżamek do tego celu. Reszta została. Zbierało się na deszcz. Ktoś, kto to zapakował(by) do auta wielkości dostawczaka z Amazona czy UPS-u miałby co sprzedawać na serwosie aukcyjnym na lata. Nie dawało mi to marnotrawstwo spokoju i zadzwoniłem do znajomej, polskiej pielęgniarki z topowego szpitala w Morristown , NJ. Byłem ciekaw, czy to szpital funduje im odzież 'roboczą' , czy musi kupić sama? Otóż musi kupić sama. 80 USD za komplet spodnie / bluza i oczywiście ma ich kilka kompletów bo po zabrudzniu n.p. krwią musi się przebrać. Pierze je też sama w domu. Sorki, że nie na temat Unitry. Ale na Zachodzie wywraca się we łbach a Azja pomaga. kzbin.info/www/bejne/q4fQhKSZjJKtmaM

[@janmos5178]

@@ilovegooogle5073 Francja blokuje ich elektryki. A co robi USA to inna bajka. Na razie zaczynają a czy im się uda to inna bajka.

[@jerzyrojek6722]

@@janmos5178 W tym momencie to "zachód" może chińczykom skoczyć na warstat.

[@DamianPogorzelec]

Dla mnie nowa Unitra to dno! Dlaczego?? Powinna posiadać podstawy oprócz wzmacniacza dobrego czyli 😉 gramofon magnetofon CD i streamer 😉 podstawy przetworników z przed lat 😉 ale ktoś chyba zapomniał o pewnym przetworniku (magnetofon) z tymi opcjami NOWA UNITRA MA SUKCES) podpowiem tylko tyle 😉 bez tych opcji nigdy nie kupię nowej Unitry 🫣 więc wolę swoją DIORE 704 🤗🤗🤗💪👍

[@marcinnowak777]

" podstawy przetworników z przed lat 😉 ale ktoś chyba zapomniał o pewnym przetworniku (magnetofon) z tymi opcjami ". Czy możesz napisać zrozumiale? Jaki "przetwornik magnetofon"? Twoja Diora, klasyczna, to też Unitra -;)

[@arturrudolf9389]

Od 7 lat robią efekty gitarowe GLab (wraz z ElZabem)

[@Rumburak_AV_Lab]

Poucz się trochę zanim coś sensownego napiszesz, bo w tym momencie to tylko narażasz się na śmieszność ?

[@tretowntret7541]

NOSTALGIA ZA PRELEM POPIC BROWAREM I PUSCIC SOBIE NA BAMBINO POCZTOWKE Z CZEWONYMI GITARAMI