ZE MNĄ SIĘ NIE NAPIJESZ? 🎬 Piątek

Prawdziwe paliwo każdego Polaka. Złoty napój bogów, dobry na każdą okazję. Stan lekkiego podchmielenia to w naszym kraju codzienność. Film dokumentalny poświęcony piwoszom.
Nr odcinka: 155 (s13e11)
✪ ZOBACZ💥NAJNOWSZY ODCINEK! ▶ cda.pl/piatek
✪ SUBSKRYBUJ KANAŁ👉🔔kzbin.info...
✪ POLUB FANPAGE👍 / piatektv
✪ CAŁY SERIAL (oficjalna playlista)📺 • PIĄTEK - serial orygin...
✪ PODCAST (audio)🎧podcasters.spot...
✪ OCEŃ NA FILMWEB.PL!⭐filmweb.pl/seri...
✪ NA CZASIE🔥 • 🔥 Na czasie
✪ JESZCZE WIĘCEJ "PIĄTKU" 🚀ffm.bio/piatek
"PIĄTEK" W FORMIE PODCASTU (lista platform):
🎧 SPOTIFY open.spotify.co...
🎧 APPLE podcasts.apple....
🎧 KZbin PODCASTS • 🎧 PIĄTEK - serial oryg...
⚠ UWAGA! ⚠
Wszelkie podobieństwo aktorów oraz fabuły serialu "Piątek" do prawdziwych osób i zdarzeń należy uznać za przypadkowe.
************************************************
Copyright © Video Brothers. All rights reserved
************************************************
❌PROSIMY NIE KOPIOWAĆ NA INNE KANAŁY❌
#Piątek #PiatekSerialOryginalny #Napój

[@piatek]

Są tu fani tego napoju? Jeśli odcinek Ci się spodobał - wesprzyj produkcję 'Piątku' i poleć swoim znajomym! ✪ ZOBACZ💥NAJNOWSZY ODCINEK! ▶ cda.pl/piatek ✪ CAŁY SERIAL (oficjalna playlista)📺kzbin.info/aero/PLtFCRLLJI2aj8vDAjhH9OpY281NJ6_oFg ✪ PODCAST (audio)🎧anchor.fm/Piatek ✪ SUBSKRYBUJ KANAŁ👉🔔kzbin.info ✪ POLUB FANPAGE👍facebook.com/PiatekTV ✪ NA CZASIE🔥kzbin.info/aero/PLtFCRLLJI2ajdWVQY5axVjkPB1K92Aure "PIĄTEK" W FORMIE PODCASTU (lista platform): 🎧 SPOTIFY open.spotify.com/show/7qjajKmytX2j3kYge5MUK9 🎧 GOOGLE PODCASTS podcasts.google.com/?feed=aHR0cHM6Ly9hbmNob3IuZm0vcy9kY2ZkMTI0L3BvZGNhc3QvcnNz 🎧 APPLE podcasts.apple.com/us/podcast/pi%C4%85tek-serial-oryginalny/id1479416647

[@zyciowysmutek5496]

Pierwszy raz alkoholu spróbowałem(piwa właśnie)rok temu jak miałem 24 lata ,i stwierdziłem że to nie dla mnie

[@InMaWi]

Grzesiu co Ty ostatnio masz z tym "wpierw"?

[@nihilistycznyateista]

Ja jestem abstynentem i najbardziej nienawidzę właśnie zerówek. Jak już zdecyduję się porzucić na chwilę swoją domyślną postawę, to sięgam po zwykłe piwko, najczęściej koncerniak. Ale wolę nie...

[@TWARDOWSKY.]

9:13 Sorry, ale piwo bezalkoholowe to piwo kastrowane.

[@koprolity]

Prawdziwi wyczynowcy nie potrzebują towarzystwa do picia.

[@damianfrydryszek8687]

Wyczynowiec się odezwał...

[@mistic88]

ojezus ty jestes wszendzie jak jezus

[@kamcio7567]

A potem umierają

[@lodomeriusz9350]

Alkoholicy

[@PaleHajsRecords]

Mądrego przyjemnie posłuchać

[@przemysawmysowski5103]

Pijąc piwo jako młodzik doświadczasz gorczyczki, która w porównaniu z oranżadą nie daje aż takiego komfortu słodyczy. Jednak z wiekiem, gdy już idziesz do pierwszej pracy, rozstajesz się z dziewczyną, bierzesz pierwszy kredyt, etc. jednym słowem dopada Cię gorzki smak dorosłego życia, goryczka zawarta w złocistym napoju staje się słodka, niczym miód z pasieki twojego dziadka, gdy byłeś jeszcze małym smarkiem. A ponadto dochodzi do tego ten szmerek w głowie, który sprawia, że życie wydaje się prostsze, kobiety ładniejsze, a problemy błahe... :)

[@Razzzordback]

Pieknie to ująłeś 😂

[@McRoll]

Jak ty to mądrze napisałeś wzruszyłem się po 4 browarku dziś

[@Kwasior88]

Wstawka z kopyrą genialna!

[@zdiablemwswietle]

😆

[@justynajakubowska2191]

Tak, ale raczej nie poleciłby kufla ;)

[@makry5802]

Tak, wiem z jakiego blogu...

[@Milirthar]

Prawie z krzesła spadłem :D

[@Trafo1986sc]

Tak hahaha dodała wstawka smaku :D + nie zgodzę się odnośnie zerówek, smakowo niektóre są serio spoko :)

[@Pawcioq1243]

Chciałbym zobaczyć w sklepie piwo z dopiskiem "Dojebane" :)

[@Milirthar]

Jakiś browar kraftowy może kiedyś się zainspiruje :D

[@RaenefDkDr]

już dawno mnie nic tak nie rozbawiło jak tekst 'wiem z jakiego blgou' xD

[@dominikmrozek]

😂

[@ARCHIKO]

TOMEK KOPYRA Z BLOGU BLOGKOPYRAKOM!!!

[@tehdii]

Lubię twoje fantazyjne opisy czytane niczym wprost z grubej księgi inwektyw fantazyjnych :)

[@bartoszjasinski]

- Cześć Tomek... tak... wiem z jakiego blogu. Złoto :D

[@Milirthar]

Ciekawe, czy Kopyr to oglądał :D

[@dobecki]

@@Milirthar czekamy na odniesienie sie w pttk...

"Dzwonie do Kopyry" - tego się nie spodziewałem, rozwaliło mnie to. Boskie :)

[@Milirthar]

Co do piwa 11%, które komuś smakuje... napij się dowolnego Barley Wine, czy RISa :)

[@MrDarksavant]

Oj, widzę, że kolega profesorem bynajmniej nie jest😉

[@piorko90]

Piwo za 99gr :D nie te czasy

[@mariuszimt]

Kiedyś takie kupilem.. o nazwie "piwo" w tesco, puszka już byla tak prymitywna ,ze żołądek sie kurczył, i autentycznie po 2 łykach wyjebalem do zlewu :) kosztowalo około 90groszy

[@MaurycyRogowiecki]

Za 90 groszy to mogą być co najwyżej popłuczyny z kadzi i to jeszcze rozcieńczone :(

[@groushka]

ja to w sumie mam bekę z tego momentu o krafciarzach... mieszkając w Belgii gdzie wkoło pierdoli się że mają kurwilion rodzajow piwa postanowiłem poprobować no i.... generalnie jak wybierzemy sobie "piwo" a nie jakiegoś sikacza to one kurwa wszystkie smakują tak samo - każde brązowe smakuje podobnie, każdy lager, wszystkie ciemne i krieki. Dlatego dwa lata temu stwierdziłem że pierdolę i od tej pory kupuję tylko najpospolitsze browarki, portfel nie boli, smakują git i nie czuję się jak zajebany romperem snob. Poza tym mam bekę z ludzi kupujących piwko za 5 euro ktore smakuje dokładnie tak jak piwko za 2 ktorzy mają erekcję szczycząc się jakiego to oni napoju bogow nie piją

[@Araiser]

To znajdź mi lambiczne koncernowe :D

[@-Monterek-]

Nie cierpie jak ktoś coś poleca. Ja zawsze powtarzam że smak jest jak dupa, każdy ma swój i dlatego niech każdy pije to co mu smakuje i nikomu nic do tego! Zdrowia bracia piwosze :)

[@IIISTYXIII]

Widać że ten film był w zapasie,lato jeszcze było

[@Agatheist]

Do żadnej. Piwo nigdy mi nie podchodziło odkąd byłam dzieciakeim. Najpierw zapach za gówniaka a po zdobyciu pelnoletności smak przypominający cholera wie co. Nawet nie ruszam radlerów czy zerówek. O nie. Ja preferuję wszystkie inne trunki byle by nie były to jakieś sikacze lub siarkofruty. I nie wiem czy na stare lata nadal będą mnie przekonywać do tegoż trunku, ale to nie moje smaki. Jak by nie patrzeć, chyba każdy z nas ma inne podniebienie. I nigdy nikomu nie zabraniam pić w moim towarzystie tego na co ma ochotę. Chcesz piwko. Nie ma sprawy. Ja naleję sobie dobre winko i wypijemy razem.

[@malwinakob3460]

Żółta twarz z browaru 21 37 Szanuję ;D

[@michachecinski523]

W kwestii piwa, nie zapomnę dwóch sytuacji. Pierwsza to kiedy po pół maratonie w 2018, pan żul podbił z uprzejmą prośbą o poratowanie w walce s trzeźwością. Pieniędzy aqrat nie miałem, ale na mecie dostałem puszkę „Kuflowego”. Więc uprzejmie ją panu „koneserowi” z wieloletnim stażem proponuje, a ten jak zobaczył co chcę mu dać, wypalił „aż tak pić mi się nie chce. I gdyby ta historia kończyła się tutaj, to nawet bym jej nie pisał, ale przychodzę na parking gdzie miałem samochód. A tak obiektowy żul obronny i pytam się go czy to Kuflowe rzeczywiście takie niedobre. A ten mówi, że nie i że jak mam, to żebym dał. Chłop wziął puchę, zniknął zawartość szybciej niż wypłata i stwierdził „Jakie to było dobre, jak by Jezusek gołą stópką po gardziołku przebiegł”. Więc jak można wnioskować, zdania są podzielone.

[@DzidziAmarozo]

Dzwonię do Kopyry, masz przejebane 😂😂😂🙈🙈🙈

[@marcinchomik465]

Zerówki niektóre są smaczne i można wypić w pracy bez problemu podczas obiadku i nikt Ci nic nie powie, a chmielu lekko też czuć. A powinna być grupa " pije wszystko" bo w lato radlerek wchodzi jak złoto natomiast w zimę ciemne miodowe. Wiosną na plenerku dla towarzystwa wjedzie jakiś krafcik, a na grillu to po co przepłacać jak Wojak też smaczny 😅

[@edim108]

Z koncernówek to bardzo lubię Budweisera, Pilsner Urquell, Książęce i Somersby, no i jak są w Biedronce piwa typu Baltic Porter czy Imperial Russian Stout to zawsze chętnie biorę. Życie jest za krótkie żeby przejmować się opiniami innych na tak subiektywne tematy jak to co ci smakuje. Z piwem jest jak z pizzą- kupuj to co ci smakuje i w dupie miej komentarze innych. Piwo ma ci sprawiać radość i nie jest ważne czy sprawia ci ją puszka Carlsberga czy butelka kraftowego piwa warzonego przez mnichów benedyktyńskich z wody poświęconej przez papierza. Jeśli czułeś przyjemność z wypicia tego piwa, to jest to dobre piwo.

[@miras9412]

Nie wiem czy Książece jest taką koncernówką ja się wkurwia nie raz bo w niektórych sklepach go nie ma 😡😡😡 a taki Żubr jest w każdym sklepie nie wiadomo czemu

[@cracowsky2593]

kurwa chłopie ten kanał to kwintesencja polskości, czyli jest zajebisty

[@mastergrandpa3654]

Do której kategorii należę? Chyba jestem craftopatusem - lubię krafty, ale >10% :D Bo piwo musi mieć dobry smak i dobry woltaż :)

[@gacooh]

Należę do kategorii piwoszy, którzy jak chcą się nawalić to piją wódkę, a jak mają ochotę na piwo to piją jedno, bo więcej już nie wchodzi, nie smakuje. No chyba, że jest +40 na termometrze to walne z 5 w godzinę ;-)

[@lemurcod2]

Mleczny lodziarz z browaru 3 piętro 🤣 Kto pamieta ten pamieta latynoskiego Roberto 🤣

[@sebastianem8975]

gra "Mleczny Lodziarz" 😃

[@Dudeover30]

Mleczny Lodziarz z browaru 3-cie Piętro to jest klasyk i jaki zajebisty 😁😉

[@sebastianem8975]

z browaru 3-cie piętro znajdującego się na drugim piętrze. Dajcie mi spokój geje.... aaaaaaa pani prezes...

[@subskrybcjibezzadnegofilmu]

Jaki Roberto? Robert jestem! /// Świetna to była seria, nie sądziłem że ktoś to jeszcze pamięta :D

[@szpon8]

@@subskrybcjibezzadnegofilmu XD

[@Dudeover30]

@@subskrybcjibezzadnegofilmu"Rober T! Co? Jaki mleczny Lodziarz?!" ach piękne czasy i ta zemsta w postaci zapisania Dakkana żeby zajmował się dziećmi 😁

[@sirith9157]

Do dzisiaj pamiętam jak mój bliski znajomy zaczął się spuszczać nad kraftami i fakt. Piwa dobre, fajnie spróbować czegoś nowego. Jak już ktoś się zna w tym temacie to w ogóle rozmowa (zwłaszcza po kilku butelkach) zamienia się w filozoficzne dyskusje. Ale ile do cholery można słuchać jak to ta beczka z Belgii czy Szwajcarii wypieprza jakość tego krafta w kosmos. Ja nikomu nie wpycham do ryja przekonania że taki czy inny instrument jest lepszy. Dlatego ja piję tak samo jak myślę. Każde piwo jest inne, każde ma swoich smakoszy i tyle. Byle pić z głową i się dobrze bawić. Także miłego dnia wam wszystkim co to czytają i podchmielonego wieczoru 🍻

[@Lupasiupa]

Wkurwiają mnie już tacy piwosze-neofici, co to kurwa całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych. Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię to o obiektywnie hujowych harnasiach, żubrach czy innych tyskich, ale normalnych piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie obalić latem bez kontemplacji bukietu smakowego. Zaraz się zaczyna: - hurrr durrr co ty pijesz, koncernowe siki, jebie tekturo, za tyle samo mogłeś mieć ekokraftowy CIEMNY PRZENICZNY LAGER PILS PALONY JASNY PEŁNY z BROWARU KOCZKODAN, mmm, pacz jakie to dobre, wyliżem jeszcze butelke po wypicu!!!!!!! Nieważne, że 5 lat temu sami spuszczali się nad „perło export”, bo okazało się, że istnieje poniżej 4 zł coś nie jebie żółcią jak harnaś i nie chce się rzygać wypiciu 7. Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie ustawienia w jakiejś knajpie. Lokale z wyborem mniejszym niż 15 gatunków piw kratowych albo belgijskich czy niemieckich odpadają. Rzut oka na kartę wystarczy, i już trzoda: - o, nie ma południowosakosńskiego stouta 16894 IPA uberchmielone 69 IBU z browaru Himmler, wychodzimy, co mie tu jakimś guwnem pizner urkłel chco otruć! Koniec końców po sprawdzeniu wszystkich lokali z jedzeniem lądujesz w jakimś speluno pubie z gównomuzyką i wyborem 10 0000 piw o zjebanych nazwach typu „atomowy morświn”, „natarcie pszenicy” albo o nazwach na zasadzie „w chuj długa nazwa procesu technologicznego+nazwa wioski, z której jest browar” -pacz, to je zajebisty lokal, to je wybór, mmm, ukraińskie piwo pszeniczne środkowej fermentacji wysokohmielone palone otwartej ekstaktacji w niedomknietej kadzi browaru Jabolon, w schłodzonym kuflu, tak jak mówił Kopyr na blogu, boże, jakie to dobre, mmm… I żłopie tą zupę o konsystencji gunwa, co to do niczego nie podobna. To tyle żali na dziś, gorzej jak spotka się dwóch takich januszy koneserów piwa i pierdolo całe spotkanie, ale to już temat na inną opowieć, jak chcecie, to napisze…

[@MrAlchena]

Mleczny lodziarz z browaru 3-cie piętro - tylko prawdziwi fani zrozumieją o co chodzi xD

[@sebastianem8975]

Dzień dobry pani prezes.

[@Norg49]

A jak... Odcinek o wiosce smerfów i i innych bajkach bawi mnie do dziś :)

[@wojciechgoab46]

Łyknąłem tego easter egg'a jak zimnego Desperadoska po ciężkim dniu pracy latem ;)

[@wojciechgoab46]

@@Norg49 ja najbardziej lubię ten gdzie Dakann z nudów stworzył fejkowe konto na pewnym portalu :D pozdrawiam Roberto ;)

[@Milirthar]

A odpowiadając na końcowe pytanie: osobiście lubię kraft, Pan IPAni, to najlepsze co polskie piwowarstwo stworzyło (jak nie piłeś, to serio polecam), ale czasem, jak mniej w sakwie to nie stronię od jakiegoś lepszego koncerniaka, albo regionalnego (taki pomost między kraftem, a koncernowym sikaczem). Nie wstydzę się też Na Miodzie Gryczanym, czy zerówek. Tymbardziej, że wśród zerówek są perełki jak Miłosław, który przewinął Ci się na filmie. Serio. Nie ma w nim tej pustki typowej dla zerówek. Generalnie bliżej mi do grupy kraftowców, o piwie mogę gadać godzinami, ale wśród piw tańszych niż 8 zł też są perełki. Nawet niektóre koncerniaki są spoko jak choćby Książęce.

[@darkneess]

Tylko Krafty! :D I dobra wstawka z Kopyrą ;)

[@Michal_Zuber]

Najlepsze jest zwykłe piwo. Może nie Harnaś czy Tatra, ale Łomża, Lech Pils czy Holba. Wystarczy. Sporadycznie też wjedzie pszeniczne, np. Obołoń, jakiś porter czy stout.

[@ukaszyson6584]

Ja po raz pierwszy spróbowałem piwa już jako 10-latek na imprezie rodzinnej. Ojciec mnie poczęstował po moich usilnych prośbach. Jeden łyk wystarczył by mi gębę mocno przekrzywiło i odrzuciło mnie, "bo strasznie gorzkie było". Nie dane mi było jednak rozstać z piwem na zawsze. Pierwsze pełne piwo w barze wypiłem jako 16-latek. Kumpel się dziwił, że trochę się krzywię, ale dałem radę!💪 Miejscowość była bardzo mała, a barmanka musiała widocznie przymknąć oko, bo byłem niepełnoletni (widocznie w 1993 roku nie było tak rygorystycznych przepisów prawa jak teraz, bo pewnie by popłynęła z pracy). Poza tym w małych miejscowościach więcej rzeczy można ukryć. Dziś lubię piwa polskie, ale ostatnio łapię się na tym, że o wiele chętniej kupuję czeskie (Kozel, Litovel, Holba, zdarzył się Złoty Bażant). Irlandzkiego jeszcze nie piłem. Na zdrowie wszystkim smakoszom!🍺🍻

[@dsdddd1755]

Bażant to chyba słowackie piwo

[@ukaszyson6584]

@@dsdddd1755 zgadza się, teraz sprawdziłem, też dobre! Oryginalna nazwa "Zlatý Bažant". Rozpędziłem się w pisaniu😉

[@michamankowski4010]

Dobre piwo nie jest złe. W szczególności gdy jest dobre.

[@yetimen29]

Trzeba żyć ponad podziałami. Zapić dwa krafciki za 15zł kilkoma Perełkami tak dla równowagi. Tylko wtedy prawdziwe szczęście osiągnie się.

[@Hezabi]

Wkurwiają mnie już tacy piwosze-neofici, co to kurwa całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych. Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię to o obiektywnie hujowych harnasiach, żubrach czy innych tyskich, ale normalnych piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie obalić latem bez kontemplacji bukietu smakowego. Zaraz się zaczyna: - hurrr durrr co ty pijesz, koncernowe siki, jebie tekturo, za tyle samo mogłeś mieć ekokraftowy CIEMNY PRZENICZNY LAGER PILS PALONY JASNY PEŁNY z BROWARU KOCZKODAN, mmm, pacz jakie to dobre, wyliżem jeszcze butelke po wypicu!!!!!!! To Nieważne, że 5 lat temu sami spuszczali się nad „perło export”, bo okazało się, że istnieje poniżej 4 zł coś nie jebie żółcią jak harnaś i nie chce się rzygać wypiciu 7. Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie ustawienia w jakiejś knajpie. Lokale z wyborem mniejszym niż 15 gatunków piw kratowych albo belgijskich czy niemieckich odpadają. Rzut oka na kartę wystarczy, i już trzoda: - o, nie ma południowosakosńskiego stouta 16894 IPA uberchmielone 69 IBU z browaru Himmler, wychodzimy, co mie tu jakimś guwnem pizner urkłel chco otruć! Koniec końców po sprawdzeniu wszystkich lokali z jedzeniem lądujesz w jakimś speluno pubie z gównomuzyką i wyborem 10 0000 piw o zjebanych nazwach typu „atomowy morświn”, „natarcie pszenicy” albo o nazwach na zasadzie „w chuj długa nazwa procesu technologicznego+nazwa wioski, z której jest browar” -pacz , to je zajebisty lokal, to je wybór, mmm, ukraińskie piwo pszeniczne środkowej fermentacji wysokohmielone palone otwartej ekstaktacji w niedomknietej kadzi browaru Jabolon, w schłodzonym kuflu, tak jak mówił Kopyr na blogu, boże, jakie to dobre, mmm… I żłopie tą zupę o konsystencji gunwa, co to do niczego nie podobna. To tyle żali na dziś, gorzej jak spotka się dwóch takich januszy koneserów piwa i pierdolo całe spotkanie, ale to już temat na inną opowieć, jak chcecie, to napisze…

[@zLASUnaMORZE]

No i ch** wyszło, że jestem patus...za dziedziaka raczyłem się piwem DIT ( dobre i tanie bo tanie i dobre) sprzedawane w markecie hipernowa. Lecz hitem tamtych czasów był browar w plastiku " Diabelsko Mocne". Jak to orało mózg i wątrobę! Dziś jako dziad leśny lubię Żubra albo jakiegoś doje****go crafta za 20zł 🤪

[@menda1906]

Dakann, lubie Cie i ogladam od 2005, ale niektore filmy masz naprawde na poziomie "nie znam.sie, ale wujek mojej kuzynki tak slyszal". Delektowanie sie piwem 11%? Jest cos takiego jak RIS czy Porter, ktorymi naprawde mozna sie delektowac. Zerówki są ok, jeśli sa smaczne i ktos nie ma ochoty na efekty działania alkoholu. Koncerniaki też zdarzają sie całkiem niezłe, ale jednak czuć, że to koncerniak. Nie jestem jakims zapalonym miłośnikiem piwa, ale bardzo je lubie. Moge wypić zarówno krafta za 15zł do kolacji, jak i koncerniaka za 3zł z kolegami w garażu. Dla mnie frajerem jest ten, kto właśnie płaci te 15zł w lokalu za piwo warte 3zł. Ale cóż, Warszawka...

[@taksebrzdekam...1866]

Piwo 12% alkoholu to ekwiwalent wódki 40%. Wszystko poniżej, czy to wódka czy piwo, to sikacze...

[@timmyturner286]

Uświadomiłem sobie ze jestem pierwszym typem osób "" Byle klepało" aczkolwiek pijam tylko Namysłów,Łomżę oraz Perłe i tylko i wyłącznie z butelki max 2 i do tego 100 albo 200 ml jakiejś kolorowej wódeczki 🤣😎❤❤

[@grzegoorz2111]

"Jeżeli ktoś z wlasnej woli delektuje się piwem o mocy 11%..." Dakann a pileś na przykład Komes Barley wine?

[@firstratecuntlapper4234]

👍świetne jest, ale piwa z z beczek po mocnych alkoholach to dla kraftusów bardziej niż patusów

[@konradkuty3467]

Nic tak nie smakuję jak Perła chmielowa w pareczku nad rzeczką, a i odlać się jest gdzie.

[@burek3226]

A ja nie pije piwa, wolę zdecydowanie kwas chlebowy. Najlepszy jest litewski, co prawda nie jest najtańszy, ale smak moim zdaniem jest zajebisty. Polecam szczególnie kwas chlebowy RETRO. 🙂

[@Divix19]

Najlepszy kwas chlebowy tylko domowy ;) przepis banalny a rezultaty cudowne

[@AdrianaSkiba]

@@Divix19 Podzielisz się przepisem?

[@Divix19]

@@AdrianaSkiba więc tak, 500g czarnego żytniego, suchego, chleba (weź najciemniejszy jaki jest i tyle). Opiecz go na ciemno. Zagotuj 4l wody i wrzuć tam chleb. Możesz chwilę pogotować. Jak całość przestygnie (przez noc najlepiej) , wyłów chleb i możesz go wywalić. Do twojej chlebowej herbaty dorzuć garść rodzynek i drożdże (najtańsze suszone z biedry dają świetnie radę) tak z 3g. Przykryj pokrywką i zostaw na minimum 1 dzień w ciepełku. Po tym dniu dorzuć 100g lub więcej cukru i wlewaj do butelek. Średnio 1.2l na 1.5l butelkę. Zgnieć przed zakreceniem żeby było pod korek. Jak się nagazuje (butelka się wypełni) to hyc do lodówki, schłodzić i pić. Z czym można eksperymentować : z rodzajem chleba, stopniem wypieczenia, długością fermentacji, drożdżami, dodatkami, ilością cukru - aż wyjdzie IDEALNIE tak jak będziesz chciała. Enjoy!

[@AlmostEverydayRunner]

​@@AdrianaSkibainternetu nie masz?

[@hejtbaza242]

5:13 Przechyliła jakby miała pełny kufel xDD no już mogliście nalać cokolwiek bo wygląda to ŻENUJĄCO xDDD

[@rafam1642]

Piwo z nudów lub braku hajsu, ewentualnie na dobitkę, jak już większość śpi ;p

[@ukaszlesny]

Lubię dobre piwo . Piję krafty i regionalne ale za speca od piw się nie uważam. Koncerniak też czasem wleci i wcale mi z tym źle nie jest. Nie róbmy z picia piwa religii bo niektórym palma odbiła na tym punkcie.

[@ArtZygi]

Tych produktów piwo podobnych koncerniakow nie można nazwać piwem. Syf niesamowity. Powinni to zlikwidować w piździec

[@michael260194]

Jaki fanatyk piwa kraftowego potwierdzam. Nie ma nic bardziej wkurwiającego od typa, co tylko o piwie kraftowym pierdoli. Wiem, bo jestem tym typem xD

[@LifeBrain8]

Bezalkoholowe to sztos, coraz lepsze w smaku i można po nich prowadzić. A najdziwniejsze jakie piłem, muffinkowe, i o dziwo dobre.

[@kubaszkudlarek6164]

dojebalbym sie tylko do stwierdzenia "piwo smakowe" co to kurwa jest? pozostałe są bezsmakowe? ... no koncernowe może i tak...

[@IblisDeVabres]

"Dzwonię do Kopyry" Padłem xD

[@daniels.782]

Tylko zimny żuberek :) jeden, dwa... ewentualnie siedem :)

[@explorer7669]

Przecież to są szczyny. Taka samo Tyskie.

[@daro96610]

Ej ale Miłosławy Bezalkoholowe to Ty szanuj, sztos! Oczywiście jestem kraftowcem ze sceptycznym podejściem do ostatnich trendów, nie lubię pastry, hejzi ipek itd., za to uwielbiam piwa ciemne, rasowe west coast IPA, pszeniczne, belgijskie, jak również dobre pilznery typu PU czy Rohozec.

[@Milirthar]

Miłosław i jeszcze Amber jest spoko. Jedyne zerówki, które nie smakują jak woda gazowana. Nie wspominam o kraftach, bo za takie Mini Maxi IPA można kupić dwa Miłosałwy. A i tak moim Miłosław jest lepszy.

[@projectalice6777]

Tatra to akurat tanie piwo owszem, ale czy dobre...chyba nie za bardzo :) ale o gustach się nie dyskutuje.

[@danil9371]

MNIE NIGDY PIWO NIE PRZEKONA(GORZKI SMAK FUUJ,) TYLKO ZIOLO !!!

[@steinredfox1996]

mądrego aż miło posłuchać

[@pantoti6143]

Do patusiarzy xD jak chce poczuć walory smakowe to pije herbatę, kawę albo sok xD jak chce się napić to po to żeby coś poczuć albo raczej nie xD

[@altgreen817]

Zawszę wolałem te z dopiskom MOCNE, jest to piwo zdecydowanie słodsze z nutą almelinium.

[@MrStellaMatutina]

Ten film otworzył mi oczy jesteśmy zakamuflowanym patusiarstwem krafcikowym. Tym czasem jadę do Oszą sprawdzić najlepszy łorld klas Porter 180 nim birgiczki wykupią.

[@TWARDOWSKY.]

9:13 Sorry, ale piwo bezalkoholowe to piwo kastrowane.

[@rafaszymanski2596]

No i namówił.🍺 Idę po łyche🥃

[@MaurycyRogowiecki]

WHISKEY a nie łychę - Łychę to ma koparka, a jak chcesz coś sensownego wypić to polecam te dwa: a) Ballantine's z limonką 37% b) Tulamore dew 40%

[@krzysztofm6507]

Unia pozwoliła na dodawanie syropu fruktozowego do piwa w polsce

[@pawepolski3759]

Typowy piątek, browar wjeżdża na pełnej 😍🤣

[@KrokietNiszczyciel]

Mleczny lodziarz z 3ciego piętra. Niektórzy mogą nie pamiętać 🥲

[@sernold9527]

Ja lubię Piwa nie na bazie chmielu, bo tego smaku nie dzierżę, a jeśli już, to smakowe by chmiel zakryły.

[@jassssss20]

Gdzie w Polsce teraz kupisz piwo za 90gr?

[@ManiacHST]

A co z piwami typu BW mają często ponad 11% i owszem uwielbiam je, a czy chodzi tylko o moc? Zdecydowanie nie.

[@Milirthar]

Nie zapomnijmy o RiSach.

[@ManiacHST]

@@Milirthar RiSy Portery są to świetne piwa i lubienie ich to nie jest odrazu alkoholizm i kupowanie ich byle tylko się skuć.

[@RadeKKow]

super, ja do kategori to zależy.. zależy kiedy czasem lubie zwykłego żubra .... czasem sięgne po jakiegos dobrego produkcjnego gdzie mam swój ulubiony Amber - browar ....a czasem po kraftowe bo akurat jest okazja :)

[@Milirthar]

Amber, zaraz obok Fortuny, niszczą stosunkiem cena/jakość :D

[@mariuszgr1044]

Gdzie widziałeś piwo za 90 gr.? Kolega pyta 😅

[@egzorcystabogdan2939]

U mnie już się chłodzi 😁

[@paweszatan5775]

Ja kiedyś zaliczałem się do niedzielnego konesera gustującego pomiędzy rzadkimi, dobrymi koncerniakami, a kraftami. Niestety dwa lata temu covid zjebał mi smak, który nigdy w pełni nie powrócił i teraz jedyne piwa jakie mi smakują to jakieś owocowe wysrywy typu Sommersby, na które wcześniej co najwyżej bym splunął ale do gardła za żadne skarby bym nie wlał. Śmiałem się z ludzi sięgających po take browary, a teraz by jakkolwiek ze smakiem upoic się alkoholem muszę sięgać po takie babskie wynalazki. Życie potrafi splatać figla, więc cieszcie się nawet z tak z pozoru oczywistej rzeczy jaką jest zmysł smaku. Z whisky jest jeszcze gorzej, bo tej nie pije już prawie w ogóle. Tu nie znalazłem zamiennika, no jedynie gin z tonikiem całkiem nieźle smakuje. Jedyny plus, że więcej kasy w kieszeni zostaje, bo swego czasu potrafiłem z 5 stówek miesięcznie na samo tylko whisky przeznaczyć. Może tak miało być. Ale dałbym stówę, by chociaż jeden kieliszek whisky wypić z dawnym smakiem. 😢

[@Araiser]

Czyli masz inny smak teraz i jest ok jak pijesz Somersby, ale innym już nie może smakować, bo to wysryw i do tego babski ;)

[@Padre_]

Wstawka z Kopyrem z blogu blogkopyrakom MISTRZOSTWO! XD

[@szpon8]

POLECAM MLECZNEGO LODZIARZA Z BROWARU 3CIE PIĘTRO!!!

[@iwokrafcik]

Jest piątek, jest piweczko

[@lqqw123]

Jakie jest najlepsze piwo? Następne

[@kerdaw]

O zjadaczach muchomorów odcinek zrób XD

[@Ponki]

Zapraszamy do nas na piwko! xDDD

[@piatek]

NIE DZIĘKUJĘ!

[@jedrekmodzelewski5287]

Od umiarkowanego smakosza kraftów do zerówkowicza. Obawiam się, że jak tak dalej pojdzie to zanczną podobać mi sie chłopcy.

[@Vitos268]

Ja jestem koncernowy xd Dobrze wiedzieć xd A no i patrzę na etykiety na piwie. Tym ciekawsze, ładniejsze, odzwierciedlające "mój piwny klimat", lub oryginalne tym lepiej.

[@p.j.4870]

Lubię koncernowe jak Lech Pils, Heineken czy Carlsberg ale dobrą IPA też nie pogardzę jak jest 😎

[@explorer7669]

Czyli lubisz szczyny.

[@TwojaStaraIFrytki]

Jestem chyba jednym z niewielu dorosłych, którzy nie palą i nie lubię piwa, wolę nalewki :p

[@mariuszadrjan6405]

Jak dla mnie złotym środkiem dla każdego jest fortuna czarne. Ciężko teraz znaleźć ale w dino ostatnio znalazłem. Piwo smakowe z pracwdziwymi orzechami coli z wieloletnią tradycją, zanim krafty wiedziały, że powstaną. Polecam :)

[@miras9412]

Moje ulubione piwa to książęce złote przeniczne, Lech Spritz i Książece IPA. Lubisz też Miłosława IPA, Książęce Chery Ale, Księżecze czerwone, somersby Black berry, Becks a Stelle Atrois a z takich koncernowych co są w każdym sklepie to Lech premium Tyskie Gronie i czasem się Wojaka napije by sb przypomnieć smak zetet i technikum bo to było dawno 😂 a teraz ma 28 lat zazwyczaj biorę 1 zwykłe i jedno piwo smakowe jak biorę 2 jak 4 to. 2 zwykłe i 2 smakowe. Kiedyś piłem Żubra ale teraz się zjebał to go nie pije ale ja wychodzę z założenia że piwo ma smakować a nie sponiewierać. Czasem jak mi się chce to biorę małpkę jakąś i wlewam cała di piwa i robie takie uboty ale żadko ostatnio tak zrobiłem w 2018. Ale piwa zero też się czasem napije jak mam ochotę i biorę w tedy Lecha pomelo ale jakichś tanich Golden brynerów i tego typu wynalazków nawet nie ruszam

[@youtubermcgregor]

Do której grupy należę ? Krafciarze. Jak ktoś postawi tyskie za frajer, to wypiję, ale sam sobie kupuję rzadko, ale jak już to coś konkretnego, np ostatnio "Putin Chuj " z browaru Zakładowego.

[@archi382]

Ja jestem pomiędzy koncerniakiem a tym co pije piwo 11%. No i smakowe tez wleci czasem ale nie mniej niż 5%

[@michaleczny4543]

Jaka jest szansa, że akurat jak robię sobie detoks, to wchodzi taki odcinek.

[@maciejjajko]

" O łaskach, których nie zaruchałeś" , kurwa ,jakie prawdziwe i jednocześnie smutne.

[@lolekelo4214]

Wesołych świąt byku

[@maciejjajko]

@@lolekelo4214 wzajemnie 🫲

[@Writti]

Zerówkę szampana piję tylko na Sylwestra a tak to co najwyżej Cole lub Pepsi.

[@wielkiro5683]

Polecam piwo o smaku wędzonym

[@ravenmoon3510]

Nie jestem w stanie pić innych piw niż smakowych... Po prostu nienawidzę tego smaku bezsmakowego piwa... Dlatego u mnie przodują piwa Garage, zwłaszcza Kamikaze i Dragon Fruit...

[@pokrec]

Zdecydowanie zerówkowiec. Jeśli chodzi o piwo. A prywatnie to łoję tylko trunki rzemieślniczego rękodzieła przetwórstwa owoców. I to takie, przy których nie było oszczędzane na niczym.

[@Szymc11]

Myślałem jednak po tytule.. że film będzie miał ciekawszy wydźwięk. Że wlasnie poruszysz temat przymuszania do alkoholu na imprezach. Szkoda że się pomyliłem.

[@tomaszodz4178]

krawtowiec/piwowar z nastoletnim doświadczeniem - jak spotykam przy piwie takiego co się ch*** zna i nic nie pił poza tyskie to odpuszczam, to dla mnie dziecko, ale niech to będzie taki co mi coś próbuje wytłumaczyć, że piwo nie jest z chmielu tylko ze słodu - uuu nie biorę jeńców, to będzie rzeź ;)

[@dorothybednarek8447]

To chyba jestem najbardziej wkurwiającą grupą społeczną - abstynentka z przekonania, z doświadczeń w rodzinie oraz ze względów zdrowotnych i nawet zerówek nie piję, chociaż czasem mam chęć. I serio - jak ktoś mi proponuje alko - to jestem cholernie dumna, że mogę powiedzieć "Nie piję". I kij mnie intere, że ktoś tego nie rozumie. Ja rozumiem i wiem, czemu nie piję i to mi wystarczy.

[@AversiveM]

PIWO TO MOJE PALIWO. tyle, dziękuję.

[@paweswisocki160]

Ja nie pije alkoholu w ogóle. Jestem totalnym abstynentem. Tak jestem Polakiem. Nie pijącym alkoholu.

[@marekgiedyk512]

Są jeszcze kraftopatusy którzy mają małe ograniczenia budżetowe więc objętościowo też dużo ładują.

[@Marszalek99]

A ja na przykład nie przepadam za piwem kraftowym. Nerka za skrzynkę takiego browaru, naładowane do środku cholera wie czego, pijesz i po prostu niezależnie od stylu czujesz przeładowanie wszystkim. Masz Pilsa z koncernu, ok. gorzkawe. Tymczasem Pils kraftowy - chuj kurwa 1000 IBU się pić nie da. Są też i piwa mocniejsze w krafcie, tam zaś oczywiście ekstrakt 1000% wagowo i nic nie czujesz, bo kwas chlebowy ci ryj wypala. No to może słodkie? Ni chuja, bo pszeniczniaki i kraftowe radlery mają kilo cukru w jednej butelce. A w koncernowych się wszystko zgadza, tanio i dobrze bo tanio ;)

[@gefect78]

Najlepsi są tzw piwosze którzy pod pozorem bycia znawcą, kolekcjonerem chleją codziennie po kilka browarów rozwodząc się nad ich rodzajami itp. Potem okazuje się że to zwykli alkoholicy którzy kilku dni bez piwa nie wytrzymają bo dostaną delirium. Oczywiście każdą kwotę pieniędzy którą mieli by na coś wydać przeliczają na.... jak że by inaczej-browary. U nich wszystko da się wycenić w piwie, rachunki, bilety do kina, paliwo itd. Są to w 90 % tzw pełzający alkoholicy którzy stają na rzęsach żeby usankcjonować swoje chlanie zamiłowaniem do piwa, jego gatunków, ogólnym obeznaniem z tym trunkiem.

[@mariuszlukasiewicz9607]

Piję zerówke bo lubie smak i zapach chmielu, dlatego tez go waporyzuje bo chmiel to chmiel a etanol to etanol. Dziękuję dowidzenia..

[@TrueRennard]

Lubie krafty, ale czasem nie pogardzę zwykłym koncerniakiem. W gorący dzień najlepiej wchodzi taki zmrożony koncerniak.