Lubię wasze filmiki i fajnie że młody człowiek wkręca się w to piękne (i niestety, drogie) hobby, ale mam kilka uwag, żeby zabawa w przyszłości była jeszcze fajniejsza i żeby uniknąć potencjalnych uszkodzeń sprzętu. Po pierwsze, tory PIKO łączymy na twardej płaskiej powierzchni, zbliżając je do siebie i wtedy wskakują na właściwe miejsca. Jeśli łączymy je w powietrzu, to wyginamy blaszki łączeniowe i po kilku takich próbach, tory będą sprawiać bardzo duże problemy w ich łączeniu. Jedyny moment gdzie tatuś poprawnie złączył tory to 6:00. Tak właśnie powinno się to robić, na stole, nie w powietrzu. Po trzecie, jeśli robicie cokolwiek rękami nad lokomotywą, złóżcie pantografy. Bardzo łatwo o nie zaczepić i je uszkodzić, a są to bardzo delikatne konstrukcje i ciężko je potem naprawić. Pantografy rozkładamy, jak już jeździmy kolejką i nic nie robimy przy torowisku. A po czwarte, to lokomotywa podczas jazdy ma podniesiony tylko jeden pantograf, nie dwa ;-) Tak czy tak, życzę miłej zabawy!!!!
@jacekmandaryna762911 ай бұрын
Ale tatuś ma fajnie . Dziękujcie obaj mamusi .
@krzysztofrucinski654111 ай бұрын
Tatuś może i fajny ale uczy dziecka złych nawyków bo nie przeczytał instrukcji i źle podłaczył tory. Nawet nie zadał sobie trudu popatrzenia na schemat gdzie jak wół widać że pozostajace tory trzeba też podłaczyć. Wstyd manie tatuś
@aadd-w2v11 ай бұрын
a gdzie jest powiedziane, że bez tych kilku torów bawić się nie da? Skład przecież jeździć będzie a tu głównie o to chodzi... Takie czepianie się dla samego czepiania