Рет қаралды 837
LUDZIE LUDZIOM ZGOTOWALI TEN LOS - takim mottem Zofia Nałkowska opatrzyła swoje „Medaliony” - osiem historii przedstawiających wstrząsającą prawdę o cierpieniu i masowej zagładzie bezbronnych ofiar…. Być może pamiętamy, że w opowiadaniu „Profesor Spanner” młody pomocnik niemieckiego naukowca mówi o produkcji mydła z tłuszczu pomordowanych. W opowiadaniu „Dno” stara kobieta wspomina pobyt w obozie, gdzie głodzone więźniarki jadły ciała zmarłych towarzyszek. „Przy torze kolejowym” zawiera relację przypadkowego świadka z ostatnich godzin życia kobiety zbiegłej z transportu i zabitej przez człowieka z pobliskiego miasteczka. Książka powstała na bazie materiałów, jakie autorce udało się zebrać, pracując w Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce. To właśnie dlatego do dzisiaj „Medaliony” uznawane są za jedno z bardziej wiarygodnych świadectw mówiących o tym, jak bardzo człowiek może upodlić drugiego człowieka.
Być może pamiętamy także ze szkoły „Granicę” Zofii Nałkowskiej, powieść o karierze i samobójczej śmierci Zenona Ziembiewicza, który ze studenta ideowca staje się sprzedajnym dziennikarzem, karierowiczem i dygnitarzem - prezydentem miasta. Książka przedstawia upadek bohatera, wielokrotnie przekraczającego różne GRANICE: moralną („są granice, których przekraczać nie wolno”), czy psychologiczną („jest się takim, jak miejsce, w którym się jest”).
Być może pamiętamy również słowa: „Chcemy całego życia!”, którymi Nałkowska zasłynęła w 1907 roku, walcząc o prawa dla kobiet.
Co poza tym wiemy o „wiecznie młodej damie polskiej literatury”? Kim był jej ojciec i jak ważnym miejscem był dla Nałkowskiej znajdujący się w Wołominie „Dom nad łąkami”? Czy jesteśmy w stanie wymienić nazwiska wszystkich miłości/ kochanków Pani Zofii? Co Nałkowska pisała w swoim dziennikach? Jak podchodziła wreszcie do przemijania i starości? I jak losy zwierząt łączyła z losami ludzi?
17. grudnia mija 69. rocznica śmierci Zofii Nałkowskiej.
W 2024 roku będziemy obchodzić z kolei 140. rocznicę urodzin autorki „Granicy” i „Medalionów”.
To dla mnie wielki zaszczyt, że w roli Zofii Nałkowskiej wystąpiła w „Modzie…” prof. Dorota Kolak.