Zwolnienia w Tesli. Nasz komentarz | EV REPAIR

Hej! W tym materiale odnosimy się do decyzji Tesli w sprawie zwolnień. Zachęcamy do podzielenia się Waszą opinią w tym temacie w komentarzach. Oglądajcie!
Zapraszamy na nasze media społecznościowe oraz stronę internetową, na której możecie umawiać się na wizyty!
Warsztat: www.evrepair.pl/
Instagram: / evrepairgarage
​Facebook: / evrepairgarage
TikTok: vm.tiktok.com/ZMRSXTkNQ/
Jeśli chcesz zostać naszym Patronem, odwiedź nasz profil:
patronite.pl/www.evrepair.pl
Dziękujemy, że pomagasz nam się rozwijać!

[@damiangraek8559]

Chińczycy grają mega agresywnie, jeszcze dwa lata i nikogo nie będzie dziwił widok BYD, MG czy Xiaomi na naszych drogach. Tesla stanie się iPhonem motoryzacji a chińskie auta to takie mocne Androidy. Oby tylko nasi zachodni producenci nie skończyli jak Nokia - bo dużo dla nich produkujemy.

[@evrepairgarage9307]

Automotive stanowi około 9% naszej gospodarki...zaboli...ale nas nie zabije. Czechów natomiast może to połozyć.

[@zwiadowca1988]

Gdyby był w Polsce jedwabny szlak. Wysłanie kontenera koleją mogłoby kosztować 1.000 $ a nie 20.000 $ drogą morską dziś, bo kiedyś było 2.000 $ od kontenera. I wysyłka Chińskiego elektryka jak i wszystkiego jest koszmarnie droga. Przekracza koszt produkcji.

[@damiangraek8559]

@@zwiadowca1988 Dlatego kupują na potęgę okręty ro-ro i już budują fabryki w Europie, to nie jest gra na tydzień czy miesiąc, to jest strategia na dziesięciolecia.

[@zwiadowca1988]

@@damiangraek8559 Oczywiście, że to jest strategia na dziesięciolecia. I nawet otwarcie mówią o tej strategii. "Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy." Od początku cyrku CO WIDAĆ 19. Przyśpieszyła redystrybucja dóbr w kierunku od klasy biednej i średniej do klasy miliarderów. Amazon zdaje się odnotował ponad 30% wzrosty. Oczywiście na zachodzie budowane są wielkie hale, magazyny. Ale zdaje się nie buduje tego jakaś rodzinna firma. Bo te masowo w Europie są zamykane. Polityka "Polacy będą pracować za miskę ryżu jest realizowana". W 2019 roku mogłeś w salonie kupić Toyotę Aygo w wersji golas za 32.900 zł. Teraz ta sama Toyota Aygo to 72.900 zł. W zaledwie 5 lat terroru, Cena paliwa się z 4.20 zł prawie podwoiła. I na pewno przebije wartość dwucyfrową. Teraz za 32.900 zł co najwyżej jeszcze kupisz jakiegoś elektrycznego zabudowanego skutera. Taka degradacja z autka miejskiego do małego skutera. Bo takie maleństwa mają jeździć po 15 minutowych miastach. Tylko aby ludzie poparli 15 minutowe getta muszą stracić dawny styl życia. Siła nabywcza musi się obniżać. od 2025 roku kara od rejestrowania aut spalinowych, od 2026 kara od posiadania aut spalinowych. Od 2027 roku kara od posiadania domu niespełniającego warunki. Nazywane Ustawą wywłaszczeniową ETS. Domu nie będzie można sprzedać ani wynająć. Cel jest jeden sprowadzić ludzi do życia w gettach. Bez aut spalinowych i przy wysokich cenach ludzie na dalekich wsiach nie będą mogli żyć. Rolnictwo już jest przejmowane przez korporacje. A i choć tego nie widzisz do twojego biznesu zawitają i go stracisz. Może jeszcze nie teraz, ale to kwestia kilku lat. Zabawne iż mniej więcej po 100 latach traktatu wersalskiego sytuacja zaczęła się powtarzać. Wrócił ten sam schemat, wielka pandemia 100 lat temu i w 2020 roku. Kiedyś ludzie nosili szmaty na twarzy, nawet do tramwajów nie można było wejść bez szmaty. A w 2020 roku zdaje się też nie można było wejść. Przypadek ? Po pierwszej wojnie światowej pojawiły się paszporty i kontrole granic. Czy po 2020 nie słyszałeś o nowych paszportach ? Tym razem w wielkich zagród krajowych, do zagród już nawet nie miasta a dzielnic (15 minutowych). Dużo jeżdżę po zachodzie i ludzie np. w Anglii się buntują, niszczą fotoradary odcinkowe przy wjazdach do miejscowości. Tą wojnę postrzegasz jako przyczynę aktualnych wydarzeń światowych. Ja ją widzę jako skutek określonego zaplanowanego działania.

[@zwiadowca1988]

@@damiangraek8559 Zobaczymy co czas przyniesie. Na chwile obecną eurokołchoz wymyślił złomowanie każdego auta powyżej pewnego wieku. I chcą podatek też CO2 od aut elektrycznych. Mianowicie za akumulatory. Jeśli będą chcieli złomowa każdy samochód w wieku 20 lat przykładowo, to jak to nazwać ekologią :>

[@christof4christof4]

witamy w Sopocie :)

[@maciej009]

Parę miesięcy temu czytałem, że Musk mówił o obawach w temacie konkurencji ze strony Chińczyków, gdyż pracują ciężej i wydajniej od innych. Europejskich koncernów się nie bał.

[@krychu3095]

nie pracuja ciezej czy wydajniej, jest ich poprostu wiecej

[@maciej009]

@@krychu3095 Naprawdę ne trzeba wiele wysiłku, by zdobyć info w tym temacie. W UE myśli się o cztero czy nawet trzydniowym tygodniu pracy, a większość Chińczyków pracuje 7 dni w tygodniu.

[@krychu3095]

@@maciej009 prosze cie. Menadżerowie w Chinach pracuja 7 dni w tygodniu tzn. sa gotowi do pracy, natomiast normalni pracownicy sa zmianowi. To juz nie sa te niewolnicze Chiny za miske ryzu jak w latach 90, kolego. Tu wazny jest efekt skali, a Europa to niestety niedoludniony skansen, ktory posciagal ludzi zza morza srodziemnego ktorzy nie chca pracowac. Malo tego Chinczycy wyprodukowali juz kilka kolejnych modeli BYD np. A w Polsce pewnie jeszcze nie wkopali jednej lopaty pod Hale Izery.

[@maciej009]

@@krychu3095 996 jest normą, szczególnie dla pracowników fizycznych i w sektorze technologicznym, co nijak się ma do ustawowych godzin pracy. Co do reszty, to się zgadzam.

[@krychu3095]

@@maciej009 Ja bym powiedzial 12 godzin w ciagu 4 dni i 4 dni wolnego. A jak moga robic nadgodziny to robia. Jezeli nie moga osiagnac wystarczajacej wyplacy ida do konkurencji na druga strone ulicy. Tak wyglada praca w Chinach. 996 to chyba dla pracownikow kontraktowych z wiosek gdzie musisz odliczyc „prawie darmowe” sniadania, obiady i kolacje w zakladzie.

[@ML-hf6ii]

zgadzam się :)

[@szym86]

Konkurencja jest ale przecież od dawna było wiadomo że Tesle miały być produkowane przez maszyny a nie ludzi. Jak stawiano pierwsze giga factory to mówiono że nie udało się pominąć ludzi. Myślę że teraz to się będzie działo. Może ten nowy robot już gdzieś przykręca śrubki….

[@br3ik954]

A jak wygląda bateria po dłuższym czasie, jaki zasięg po 4-5 latach licząc ok 30-40 tys km rocznie ? I bardzo dziękuję za odp

[@evrepairgarage9307]

A jaki samochód? Tesla? Jeśli tak to jaki model?

[@sebastianwitkowski1706]

@@evrepairgarage9307 ha ha ha, i w tym momencie konczy sie merytoryczna rozmowa. Troche jak proba konwersacji z wyznawca P*s...

[@evrepairgarage9307]

@@sebastianwitkowski1706 Nie rozumiem? Tak tylko przytrolowałeś czy obejrzałeś materiał?

[@sebastianwitkowski1706]

@@evrepairgarage9307 sorry, oczywiscie to bylo apropos wypowiedzi: @br3ik954

[@br3ik954]

Interesuje mnie tesla Y mam 3 dzieci ewentualnie model 3. Robię dziennie ok 100 km. Praca dom ok 45 km plus dzieci do przedszkola i szkoły plus na zakupy. Licznik bije mocnej przy podróżach do Polski bądź na wakacje potrafimy zrobić 4-5 tys km w 3-4 tyg

[@T0_R0]

Zyczeniowe myslenie ;) Tesla zwyczajnie zrobila sie za droga na to co oferuje klientom. Zamiast marnowac czas na zbedne cybertrucki trzeba bylo wypelnic nisze dla najtanszych EV. Tesla odstaje juz prawiwe na kazdym polu nie tylko bateryjnie sa w plecy vs np CATL. Jedynym ratunkiem beda cla zaporowe lub brak doplat do chinskich aut w niekrorych krajach bo watpie zeby chinski rzad przestal nagle dotowac expansje ich przemyslu samochodowego.

[@evrepairgarage9307]

Z tym Cybertuckiem sluszna uwaga. Dzieki👍

[@bogusawpejski701]

Z samochodami elektrycznymi będzie jak z telefonami. Kiedyś były Nokie, SonyEriksony. A dziś 3/4 osób ma chińczyka w kieszeni, Nieliczni mają jabłuszko czy S22/S23. To samo będzie za 7-8 lat w motoryzacji. Nieliczni będą jeździć Mietkami, Teslami a reszta Xpengami, Xiaomi, BYD, Honszju czy tam innymi ze stajni Geely.

[@evrepairgarage9307]

Musisz dodac wszyscy w Polsce. Nie w całej Europie tak sie rozkładją udziały

[@bogusawpejski701]

@@evrepairgarage9307 Może i tak. Kowalski musi dłużej pracować na EQSa niż Norweg czy Helmut :)

[@mariusz07]

Generalnie nie mam nic przeciwko. Chiny to obecnie jeden wielki hipermarket Europy. Nie miałbym nic przeciwko autom od Xiaomi lub Oppo.

[@oizyp]

szukasz powodów a o jednym podstawowym i chyba najważniejszym a może jedynym to cena akcji, z ponad 400 dolarów teraz 155. To jest zapłata dla wszystkich co mówili że tesle nie można traktować jak firmę motoryzacyjną tylko technologiczną. Na samym handlu emisjami CO 2 daleko sie nie zajedzie i inwestorzy o tym wiedzą.

[@evrepairgarage9307]

Nie szukam. Tylko komentuję ze swojej wąskiej perspektywy. :)

[@br754]

jesteś w błędzie, gdyż taka informacja o zwolnieniach nie wpłynie na wzrost cen akcji, lecz odwrotnie - na ich spadek, a więc to nie może być powodem zwolnień w Tesli

[@oizyp]

@@br754 tak to właśnie teraz cena będzie próbowała odbić ewentualnie z okolic 130-150, inwestorzy czekają na cięcia i to może być triger na wzrosty. Zwolnienia są sygnałem o chęci ratowania. Inwestorzy już od dawna widzieli w tym bańkę, widać po wykresie jak spadło w okolice 140 później podbitka i od początku roku spadek.

[@2luki]

Tesla nie może przede wszystkim poprzestać na tych swoich czterech modelach. Musi być konkurencyjna. Jak nie wrócą guziki to daleko nie zajedzie, nie wszyscy są geekami

[@oizyp]

@@br754 spójrz na cenę akcji teraz

[@tygrys0072]

Nie ma co się przejmować. Będzie więcej wykwalifikowanych ludzi na rynku którzy będą mogli się zatrudniać w serwisach.

[@Bajaos]

robota na produkcji to nie praca w serwisie. Mylisz pojęcia. Druga sprawa nir ma fabryk w Polsce.

[@sdmecdma]

Dodaj komentarz

[@ukaszf.9437]

Gdy firma zwalnia to pomijając jakieś losowe sytuacje to zawsze jest wina zarządu, oznacza to że dopuścili się do nadmiernego zatrudnienia lub nie wiedzą jak wykorzystać to co mają. Główym kołem zamachowym Tesli w ostatnich latach było to iż była oczywistym wyborem gdy ktoś szukał EV o lepszym zasięgu. Tylko czasy sie zmieniły, mamy rozwój stacji ładowania (czyli zasięg EV może być niższy), konkurencja ma dobre produkty. A oni nadal trzaskają w sumie TM3 i TMY (X i S to dla pasjonantów), oparcie biznesu na 2 modelach to jest dziwne, tym bardziej że wszystkie Y są bardzo podobne do siebie, wszystkie 3 tak samo to jeszcze Y to taka nadmuchana 3. Cała branża moto sprzedaje różne wersje, kasuje za pakiety, umożliwia personalizacje auta a Tesla myślała że może sprzedawać nudny produkt w nieskończoność. Pamiętam jak na początku lat 90 bywałem na giełdach, był plac "polskie auta" i tam stał sznur smutnych maluchów oraz "zachodnie" gdzie stały auta budzące zachwyt itp. W kontekście Tesli będzie tak samo (dla mnie już jest, jak widze Tesle na drodze to żadnej ciekawości, jak inne EV to co to za model, jakie wyposażenie, jakie zmiany). Tesla to będzie auto dla robotnika, ZERO seksi, ZERO pożądania, ZERO respektu, tylko że robotnicy co by takie bezþłciowe auta mogli znieść to kupują 10 letnie diesle a nie auta za 200 tys..

[@evrepairgarage9307]

Ciekawa teza, że zwolnienia to zawsze wina zarządu. Muszę to przemyśleć :)

[@ukaszf.9437]

@@evrepairgarage9307 no przecież pracownik jeżeli myśli racjonalnie to sam nie stwierdzi że nie jest potrzebny i rzuci pracę, no nikt racjonalny tego nie zrobi. Jeżeli zarząd otwiera zbędny dział to ich wina, jeżeli dyrektor ma słabych kierowników to jego wina, jeżeli pracownik nie sprawdza się to wina przełożonego że takiego zatrudnił lub nie umie go wykorzystać. To nie jest wina pracowników na montowni że nie mogą produkować "taniej Tesli 2" bo Musk woli skupić się na platformie X

[@evrepairgarage9307]

@@ukaszf.9437 Słuchaj w tych twierdzeniach zrównujesz pracownika z bezrefleksyjną maszyną. Dodatkowo zmiana trendu rynkowego, technologii etc... to nie jest wina zarządu. Zobacz na ostatnie fale zwolnień w Polsce spowodowanych przez wzrost wynagrodzeń nie proporcjonalny do wzrostu wydajności pracownika...czyja to wina?

[@ukaszf.9437]

@@evrepairgarage9307 no ale pracownik to powinna być taka maszyna, twoi mechanicy mają szybko i sprawnie naprawiać samochody a nie myśleć o tym jak rozwijać firmę, jak zaczną tak myśleć to pójdą na swoje. Jak zatrudnisz dodatkowy zespół w specjalności Tesla i otworzysz taki serwis i okaże że "ludzie nie tylko teslami chcąc jeździć" to czyja wina będzie że za mało Tesli będzie do naprawy? Kto źle oceni rynek? Ja jestem zdania że kadra zarządzająca zawsze odpowiada ale też powinna być odpowiednio wysoko (nawet bardzo) wynagradzana finansowo. Pamiętam rozmowę z "robotnikiem" co narzekał że firma mimo możliwości słabo sobie radzi a zarząd zarabia po 30 tys min i za co oni takie pieniądze biorą, że powinni mniej, no to ja do niego: problemem jest to że firma za mało płaci na takim stanowisku a nie że za dużo, gdyby płaciła więcej to z chęcią ktoś by przyszedł na ten niepewnym statek i by go ustabilizował a ty byś się nie musiał martwić.

[@ukaszf.9437]

@@evrepairgarage9307 co do kosztów pracowniczych to jest taka kolej rzeczy, im społeczeństwo staję się bogatsze to tym więcej stanowisk nie opłaca się trzymać w danym kraju. Wzrost wynagrodzeń wynikał z inflacji, inflacji z czynników które nie szło przewidzieć tzn putler i jego roSSja. Jednak to że Tesla nie zrobiła na czas dobrych bateri, to że z tego powodu pewne procesy są zatrzymane to wina kogoś kto podjał takie decyzje. Gdy pracowałem w korpo to mówili tak: jesteś tak dobry jak dobry jest twój ostatni wynik finansowy ( cele itp)

[@br3ik954]

Jest dużo 4 letnich i tanich naprawdę tanich niestety przebieg oryginalny to ok 150-180 tys średnio

[@tytus88888]

Decyzja Tesli by sięgnąć po technologię produkcji ogniw CATL jest konieczna gdyż Panasonic nie poradził sobie w pełni z nowymi ogniwami Tesli

[@2kMario]

Niech się głupie trolle zajmą zwolnieniami w swojej okolicy bo idziemy w kierunku bezrobocia 8% . Dzięki Ci Donald .

[@marekwalczynski6937]

Wszystko fajnie, ale proszę nie powtarzać nieprawdziwych informacji (6.36). Iran odpowiedział na atak Izraela przeprowadzony 2 tygodnie wczesniej na ambasadę Iranu w Damaszku, więc nie jest agresorem. Reszta ok ;)

[@evrepairgarage9307]

Racja. Ale umówmy się, że odpowiedź nie była proporcjonalna.

[@sebastianwitkowski1706]

Niestety, ale konkurencja chinska jest mozna powiedziec "nie fair" i bedzie teraz "odjezdzac" - bo glowni chinscy gracze sa mocno (ale to baaardzo mocno) dotowani przez panstwo. Jest to nietypowa sytuacja dla wolnorynkowej konkurencji. Tesla jak i inne marki z rynkow "zachodnich" musza miec ekonomiczne uzasadnienie, a te z panstwa srodka nie koniecznie. Oni rozgrywaja dlugofalowo, a jak juz wykosza konkurencje zachodnia - to zaczna dyktowac swoje (niekoniecznie atrakcyjne dla konsumentow) warunki. Dlatego zyczmy sobie tego, by Tesla (jak i marki EU) trzymaly sie jak najdluzej, a my trzymajmy sie jak najdalej od produktow z Chin - obojetnie jak dobre one sa!

[@anks9075]

To ciekawe. Mówi Pan o wolnorynkowej zdrowej konkurencji bez żadnych sztucznych dotacji bo już Tesli się pali grunt pod nogami. Jednocześnie pewnie przyklaskuje Pan sztucznemu dotowaniu elektryków żeby jako tako mogły konkurować ze spaliniakami. Powiem jedno. Chińczycy puszczą Teslę z torbami bo produkują dla niej baterie. Jeżeli stwierdzą że już czas pozbyć się konkurencji to najpierw zaczną się opóźnienia w dostawach które będą generować dodatkowe koszta dla Tesli aż po zatrzymanie łańcucha dostaw. Jak wiadomo zakręcanie "kurka" to żaden problem dla państw takich jak Rosja czy Chiny żeby uzyskać dany efekt.

[@sebastianwitkowski1706]

@@anks9075 a z kad taka teza? "...Jednocześnie pewnie przyklaskuje Pan sztucznemu dotowaniu elektryków żeby jako tako mogły konkurować ze spaliniakami". Ani slowem nie wspomnialem o dotacjach, czy tez oklaskom z mojej strony. Ale czesciowo Panu odpowiem: otoz elektryki wcale nie musza konkurowac ze spalinowymi odpowiednikami. Dlaczego? Sa po prostu lepsze i beda coraz lepsze - koniec kropka . Dotacja jest po to aby zachecic konsumentow do zmian. Tak zdecydowala UE. Ten kto juz przejdzie na elektromobilnosc w duzej wiekszosci przy niej zostaje, a odsetek "zadowolonych" szybko sie powieksza w miare rozwoju technologii. Podaje przyklad Tesli jako najwazniejszego gracza w branzy EV, reprezentujacego nazwijmy to kraje "zachodnie" (czyt. demokratyczne) i bardzo im kibicuje aby w tej wojnie technologicznej byli jednak gora. Jest to bardzo wazne zwlaszcza z uwagi na bezpieczentwo nasze i demokracji. Zagrozenie o ktorym mowie plynie z Chin, i dlatego jest tak wazne abysmy bronili sie przed zalewem wszelkiej masci ich produktow, takze samochodow. Trudno w kilku zdaniach naswietlic ten problem, ale swietnie zostal on przedstawiony w ksiazce Sylwi Czubkowskiej "Chiny trzymaja nas mocno" goraco polecam - to taki "must have". Pozdrawiam

[@anks9075]

@@sebastianwitkowski1706 teza pochodzi stąd że piszę Pan o "nietypowej sytuacji dla przykładu wolnorynkowej konkurencji". Więc odpisuje Panu że wolnorynkowej konkurencji nie ma w Europie. Tylko przy pomocy dopłat z budżetów publicznych można było zachęcić trochę osób prywatnych w większości firm do zakupu elektryków. Jak widać wycofanie się z tych dotacji na niektórych rynkach spowodowało załamanie sprzedaży. Jak można to nazwać wolnorynkowa konkurencja dla samochodów spalinowych? Można o niej mówić jak wprowadzana na rynek nową rzecz jest tańsza , ma lepsze parametry itp. Decyzję podejmuje sam klient a formą w jakie oddaje swój głos to jest jego własna gotówka.

[@sebastianwitkowski1706]

@@anks9075 Drogi Panie, zupelnie sie nie rozumiemy. Ja nie staram sie przekonac do elektryfikacji osoby sceptyczne. Nie rozwodze sie na temat sensownosci doplat do elektrykow. Kazdy z konsumentow sam podejmuje decyzje wg wlasnych kryteriow. Probuje natomiast wskazac problem zalewu produktow chinskich na rynek EU i tego konsekwencji jakie nam groza w niedalekiej przyszlosci.

[@anks9075]

@@sebastianwitkowski1706 To nie jest problem zalewu towarów z Chin i to nie tylko na rynek europejski ale też amerykański. Problemem jest to że zachłanność zachodnich koncernów do obniżania kosztów produkcji doprowadził do przenoszenia jej do Chin. Chińczycy byli uważani jako tania siła robocza. Jakie było zdziwienie jak zaczęli korzystać z dostarczonych im dobrowolnie technologii i procesów produkcji. Tak więc dzisiejsze działania Chin są tylko konsekwencją podjętych kiedyś decyzji przez zachodnie firmy. Tesla na przykład jest teraz prowadzona na krótkim pasku bo łańcuchy dostaw baterii pochodzą nie skądinąd jak z Chin. Tesla bez dostarczonych baterii mogłaby montować jedynie silniki spalinowe. Tak więc nie wiem przed czym i kogo chcesz ostrzegać.?

[@zenonbulka]

Tesla=Nokia mówił ja kiedyś.

[@evrepairgarage9307]

Bardziej VW= NOKIA

[@oizyp]

@@evrepairgarage9307 tak nie do końca bo zwolennicy tesli twierdzą że to spółka technologiczna a VW to motoryzacyjna

[@evrepairgarage9307]

@@oizyp idąc tym tropem... wg. EU ślimak to ryba.

[@oizyp]

@@evrepairgarage9307 w sumie co będzie to będzie,niech wygra lepszy

[@Banerled]

*_3maj się cześć._*

[@aleksandertrochanowski8659]

Dlaczego Tesla zdobyła klientów i stała się pionierem elektromobilności? Były futurystyczne projekty samochodów elektrycznych, klienci patrzyli z ciekawością, ale to się nie sprzedawało. Tesla zrobiła normalny samochód, stała się klasykiem EV. Niestety kolejne rozwiązania, to porażka, technologicznie najlepszy samochód, ale użytkowo coraz gorszy. Wolant zamiast kierownicy, brak wyświetlacza przed kierowcą, wszystko na tablecie, łącznie ze zmianą "biegów", wyznawcy Tesli przekonują, że można się przyzwyczaić, tylko po co, to nic nie wnosi. No i projekt Cybertruck, może w USA, ale w europie, to nie widzę sukcesu. W moich przewidywaniach Tesla jak i-phone, dla wyznawców (to nie jest rynek), niemieckie elektryki jak Nokia, a rynek będzie dla Xiaomi, Byd i innych z tamtego kierunku. Europa zarąbie swoją gospodarkę Zielonym ładem i w dłuższej perspektywie stanie się trzecim światem. Wpływ na klimat, emisję CO2 będzie żaden.

[@br3ik954]

Połowa ludzi żałuje zakupu elektryka, traci ok 60 proc na wartości po 4 latach , ludzie nie chcą kupować używanych, zasięg jest słaby a w zimę jeszcze gorszy co powoduje że to auto to bardziej gadżet i fascynacja. Kupić auto za ponad 200 tys do jazdy for fun i żeby troszkę o tym poopowiadać to pomyłka.

[@andrzejszczerbal2475]

Większość ludzi nie żałuje kupna samochodu elektrycznego i mówią, ze nie wrócą do auta spalinowego.

[@evrepairgarage9307]

@@andrzejszczerbal2475 Na swoim przykładzie potwierdzam. Nie chcę wracać do spalinowego jako auta na codzień.

[@maciej009]

No nie wiem... jak chciałem kupić pół roku temu EV do jazdy po mieście, za max 30k i zasięgu ok 100km, to musiałem sporo polować, bo jak coś się na portalach pojawiło to zaraz znikało. W mojej mieścinie i okolicy jest kilka takich pojazdów, więc tekst że "nikt nie chce kupować używanych" jest niezbyt trafny. 🤔

[@br3ik954]

Tu gdzie mieszkam jest tego pełno, mówię o używanych od ręki i w każdym mieście więc podtrzymuję. Napisze jeszcze że zastanawiam się nad zakupem ale im więcej ludzi pytam bądź znajomych (użytkowników) tym bardziej idzie to w drugą stronę więc pozostanę przy tym że jednak wielu jest niezadowolonych i z czystym sumieniem jeszcze nikt mi nie polecił EV.

[@ukaszhenrykowski1933]

Też potwierdzam. Mam starego leafa do jazdy po okolicy i diesla. Planuję sprzedać diesla i zakup większego ev z baterią minimum 60-70kWh. Później nie chcę już do spalinówek wracać.