Z jednym się tylko nie zgodzę. Że w końcu organizm będzie tak zmęczony brakiem snu, że zaśniemy. Znam osoby, które cierpią na bezsenność przez lata. Sama miałam ostatnio cały tydzień bezsenności. Z każdym dniem czułam się coraz gorzej, utrzymujący się lęk (wręcz paraliżujacy), napady paniki. Zmęczenie, brak energii. A kładłam się wieczorem do łóżka i powtórka z rozrywki. W moim przypadku pomógł lek nasenny (krótkoterminowo) i suplementacja witamin (długoterminowo). A melatonina dawała odwrotny skutek - więc nie polecam 😅 ponadto, w moim przypadku wiek i hormony odegrały znacząca rolę. Przeżyłam koszmar, ale jest lepiej. Dzięki za materiał

ładny obrazek, na czym nagrywasz?

❤ dziękuję,chyba też mam ,,to coś,,i zaczynam siebie rozumieć 😮.

Wiem dokładnie o czym mówisz.... Temat bezkresny, jak i te myśli.. . Ja chyba muszę wprowadzić metodę planu, czasem stosowałam ale to też wymyka się spod kontroli 😊

Nie powiedziałbym że nauka dzień przed egzaminem jest objawem adhd czy add tak samo jak problemy ze skupieniem się na czynnościach które nas nie interesują, organizm naturalnie nadaje wartość różnym rzeczom i jeśli coś dla ciebie nie jest ciekawe to normalną reakcją jest nieprzykładanie uwagi do tej czynności. Problem pojawia się gdy nie możemy utrzymać uwagi nawet na czymś co nas jakoś pasjonuje lub interesuje wtedy możemy mówić o realnym problemie z ADD

Ja poznałam swojego męża na Tinderze 😅. Oboje w momencie spotkania mieliśmy być ostatnimi ludźmi, z którymi się spotkamy bo tak mieliśmy tej apki i tych ludzi dość, no i faktycznie było to ostatnie spotkanie z tindera! Ale to było 5 lat temu. Mam wrażenie, że dziś jest o wiele ciężej, z tego, co słyszę z opowieści znajomych.

Dzięki za to co robisz !:)

I'm Turkish and I dont even know what language is this but why is this on my for you page, KZbin?

to jest tylko kwestia tego co o tym myślisz. Na swoje myśli masz wpływ, na resztę rzeczy nie bardzo

Miesiąc temu dowiedziałem się że mam to co Ty, mam nawet taki sam notes. Pozdrawiam z Poznania.

Jakie leki bierzesz ?

O widzę ,że nie jeden ADHDowiec chodzi na tą same siłkę 😂

Mądry z Ciebie facet.. Ciekawa jestem czy zawsze miałeś tak fajne podejście do życia, do siebie czy to dopiero przyszło z czasem...

Nice, a te notatniki to jakie? Pzdr

dziekuje za te filmiki

ADHD nie istnieje. Wymyślił to jeden koleś. Tragedia, że ludzie od lat dają się na to nabrać. Mogę Ci każdą jednostkę chorobową przypisać. Zgadnij jak działa psychiatria?

mam dorosłą córkę z zdiagnozowanym adhd. Jest jej trudno, choć z mojej strony widzę jak łatwo mogłaby sobie ułatwiać życie. Nie jest w stanie jednak włożyć w ten proces większej determinacji. Ja na pewno będę tu zaglądać, żeby poszerzyć swoją wiedzę, może dzięki Twoim radom dam radę jej coś pomóc

Super, że mówisz o tym. U mnie toćka w toćkę to samo co u Ciebie. Pamiętam jak trafiłem na Twoj filmik o nerwicy. To było 2 lata temu. Od tamtego czasu JAKOŚĆ mojego życia zmieniła się o 180 stopni. Bez leków. Byłem na kilku wizytach u psycho. I to wszystko co mówisz w tym filmiku to jest wychodzenie z różnych zaburzeń, nie tylko z ADHD. Sport, Journaling, życie bez alko, bez przetworzonej żywności. I tak dalej i tak dalej. To jest jedyne wyjście z tego wszystkie. Żadne magiczne tabletki nas nie wyciągną jeśli sami nie zrobimy roboty. Ale na efekty trzeba czekać, po tygodniu to nie minie, po roku, dwóch może nie minąć. Ale warto być cierpliwym i walczyć o swoje życie, o jakość tego życia. Pozdrawiam i czekam na kolejny Film :)

Metylofenidat u mnie wywoływał rozdrażnienie i brak energii. Adderal chyba w PL jest zabroniony.

Jakis patent na spięta szyję.🤔?

Dziękuję Ci za nagrywanie inspirujących filmów. Ta prostota przekazu robi największe wrażenie 🙂

Dług snu? Spoko jak nic nie robisz nie pracujesz! W takiej sytuacji możesz się nauczyć spać regularnie ale gdy pracujesz i dochodzi stres ciężko będzie.

A hasełka natury politycznej o toksycznej męskości i feminaziźmie niemającym nic wspólnego z kobiecością, których celem jest ostateczna wojna obojga płci? Najgłośniej krzyczy właśnie zło...

Ale ładne słownictwo, warto pochwalić. Myślę że to już nie tylko problem miłosny, ale także ten w przyjaźniach. Ludzie zamiast ratować relacje wieloletnie, budowane od dzieciństwa wolą odejsc i zapomnieć. Problem pojawia sie jedynie kiedy taka osoba porzuca kolejną już osobę i dociera do niej, ze problem nie jest w ludziach ją otaczających, lecz w jej braku walki o cokolwiek.

Tinder to kosz z odpadami...jak kogokolwiek stamtąd można traktować poważnie? xD

Nie do końca rozumiem co chcesz przekazać w 6:00 To się nazywa życie, poznajemy się lepiej i jest decyzja czy zostajemy razem czy nie. 10% tindera skończy się związkiem, a 10% związków skończy się szczęśliwym zakończeniem - tak rozumiem Twój przekaz, ale czego on dowodzi? Tego że poznawanie ludzi in real life jest lepsze? Nie jest lepsze, ani gorsze, jest po prostu poznawaniem ludzi, na tinderze na pewno można się zmęczyć, bo tak jak jedna Pani z pierwszego komentarza zauważyła jest tam od groma płytkich osób, tak je ukształtowała popkultura. Najlepiej jest znaleźć sobie hobby i poznawać ludzi w kręgach swoich zainteresowań, bo dobry związek powstaje z przyjaźni.

Daje suba, myślimy podobnie, kom i like dla zasięgu 👍🏻

Zgadzam się w większości z Panem. Niestety mam wrażenie że większość osób ma dzisiaj niestety takie podejście. Jedynie dyskutowałbym w kontekście tego co mówi Pan na samym końcu materiału. Próba tworzenia relacji jak Pan mówi mając "władzę"wydaje się w dzisiejszym świecie dużo łatwiejsza, jednak takie relacje na ogół walą się jak domki z kart.

Bardzo ciekawy materiał, pokazujący inną perspektywę niż ta, którą proponuje zachodnia, narcystyczna kultura.

Bez totalnie lepiej brzmi.

"Pięknie sie w tych perspektywach różnic, dyskutować, z szacunkiem do drugiego człowieka". Bardzo mądre słowa

Swietne nagranie Piotr! Calkowicie sie zgadzam z Toba co do tego tematu. Wydaje mi sie ze w dzisiejszych czasach wiele osob szuka uwagi ktora karmi ego a nie polaczenia ktore karmi dusze. Bardzo milo sie slucha osoby dla ktorej tak wazne sa wartosci ludzkie, glebia i czlowieczenstwo. Zostane tu na dluzej, pozdrawiam :)

+ Dzisiaj o wiele łatwiej jest nam poradzić sobie w pojedynkę finansowo. Kiedyś, w szczególności kobiety zostawały mimo wszystko w relacji bo nie były niezależne finansowo (np. siedziały w domu i nie zarabiały) lub zostawały w relacji ze względu na dziecko (dzisiaj samotna matka z dzieckiem jest społecznie bardziej akceptowalna). + Polaryzacja światopoglądowa między kobietami a mężczyznami. Przykładem może być głosowanie na określone grupy polityczne. Młode kobiety (20-30 lat) dużo chętniej oddają głos np. na Lewicę, mężczyźni na Konferencję... Wybory dietetyczne są kolejną przestrzenią polaryzacyjną - kobiety częściej będą stanowić większą część świata wegańsko-wegetariańskiego a mężczyźni keto, carnivore. Itd.

Ja mam wrażenie, że aktualnie bardzo trudno jest poznać kogoś „w prawdziwym życiu”. Nasze pokolenie raczej ma problem z zagadywaniem, prowadzeniem small talków - obawiamy się tego, że przekroczymy granicę, bo ta druga osoba może nie chcieć z nami rozmawiać. Tym sposobem jedyną możliwością do poznania drugiej osoby jest (o zgrozo) Tinder, lub alkohol

sorry za offtop, ale ale co to za model bluzy? jest zajebista

Wlasnie chcialam polecic komus Twoje filmiki o minimalizmie, bo byly idealne dla mezczyzn, a tu wszystko poznikało. Szkoda!

Ja też znalazłam chłopaka na Tinderze, a koleżanka męża. Z facetami na Tinderze to tak jak w życiu realnym są bardzo różni, nie ma się co zrażać, tylko szukać odpowiedniej, wartościowej osoby.

Ja na przykład biorę ślub z najlepszym człowiekiem jakiego poznałam. Poznaliśmy się na tinderze ;)

Sprawa jest bardzo prosta - Żyjemy w czasach wielkich emocji i małych uczuć. Wszelkie aplikacje randkowe i to co jest pokazywane w mediach spłyciły kwestie relacji i związków tak bardzo jak się tylko dało. Tinder jest jak Selgros, zakładasz konto, wchodzisz i wybierasz jak z regału to co się się podoba, potem zaczyna się wyścig o to, który "match" zarzuci bardziej żenujący tekst na podryw. Projekty typu GOATS, czy ogólne promowanie albo "normalizowanie" takich rzeczy jak otwarte związki, OnlyFans, FWB, ONS. Jeżeli takie rzeczy stają się modne i powszechne, a ludzie dookoła nas to robią to czujemy się wyalienowani kiedy my sami tego nie robimy. A przecież nikt nie chce czuć się wyobcowany. I coś takiego jak związek czy długotrwała relacja przestaje mieć znaczenie. Relacje stały się grą i zabawą, przestały być traktowane poważnie. Ludzie jak już wchodzą w związki to po miesiącu znajomości, a potem okazuje się, że to jest zupełnie inna osoba niż im się początkowo wydawało. A czemu to się dzieje? No jeżeli ktoś ma świadomość, że druga osoba ma w DM'ach kolejne 5-10 chętnych osób to przecież nie będzie zwlekać, jak najszybciej musi wejść w bliższą relację z tą drugą osobą żeby mieć ją dla siebie. Do tego jeżeli to jest gra, to nie ma mowy o szczerości i dojrzałym podejściu do sprawy. Ludzie udają kogoś kim nie są żeby zaimponować komuś kogo nie znają.

Człowieku zwolnij

"Mądrego to i warto posłuchać" 💪

Zgadzam się ze wszystkim co mówisz w tym filmie...Ja na szczęście mam partnera myślącego bardzo podobnie🥰 Ale słuchając opowieści koleżanek ( na temat osob z tindera) to również jestem przerażona tym co tam sie dzieje. I dziwie sie, ze mądre laski korzystają z tych aplikacji 🙃 Pozdrawiam . Świetny film 😉

„Zrezygnować z pewnych rzeczy w moim życiu na rzecz czegoś większego niż ja sam” 👏

Fajnie że wracasz. Trafiłam kiedyś na twoje filmy i spodobały mi się. Widać, że wkładałeś w nie sporo pracy, były ciekawe i takie "inne".

Dziękuję za ten film Piotrek - dobrze, że wróciłeś! Niżej trochę refleksji nawiązujących do Twojego materiału. #1 Branie odpowiedzialności za siebie. Jeśli jest coś co nie działa, jeśli jest coś co utrudnia Ci życie - to co możesz z tym zrobić? Jak możesz to przetransferować, żeby to działało jako Twój sojusznik, a nie wróg. (Zacząłeś od - Dlaczego podjąłeś się tego badania? Opowiadasz o tym, a to jest inspirujące. Taka ciekawostka, ja też nie uczyłem się do sprawdzianów, zostawiałem to na ostatni dzień) #2 „Zdolny, ale leniwy” (ja również to zdanie bardzo często słyszałem) #3 Dysproporcja w koncentracji. Kiedy robimy nudne rzeczy, nasza koncentracja maleje, nie chce nam się robić ich, ponieważ nie widzimy w wykazaniu ich sensu oraz nie są dla nas ekscytujące. Odwrotnie jest - kiedy spędzamy czas nad czymś co nas ekscytuje, wtedy mamy problem, aby oderwać się od tych czynności, jesteśmy w stanie hiperfocusu. #4 Mając taki mózg, należy zadać sobie jedno, fundamentalne pytanie - JAK MOGĘ TO WYKORZYSTAĆ? #5 Plan. Plan jest ważny. Tego też się trzymam w życiu. Staram się tworzyć taki plan, żeby był on elastyczny i nie zobowiązujący do tego, że jak coś nie wyjdzie to nie mogę zrobić w zamian tego czegoś innego. Nie narzucam na siebie takiej presji. Są zadania, które mają krótki termin realizacji i wtedy sumiennie je realizuję. Ale tak jak mówisz - plan jest najistotniejszy. Wtedy można zacząć robić to wszystko co zaplanowaliśmy. Bez planu - nie ma progresu. Jeśli wszystko robimy w chaosie - więcej prokrastynujemy.

ziomek ziomek ziomek!! dzięki bardzo za ten filmik i za to, co w nim poruszyłeś. bardzo rezonuję z przesłaniem i dużo z tego nagrania wyniosłem - zwłaszcza, że wiele cech w moim funkcjonowaniu nakłada się z tym, o czym mówisz. odnośnie końca filmiku to zdecydowanie; done is better than perfect. dzielenie się własnym rozwojem i tym co ciebie interesuje > robienie czegoś dla zasięgów trzymam kciuki i znając okoliczności twórczości, tych “losowych artystycznych napadów chęci tworzenia”, to oby było ich u Ciebie najwięcej 🤝🏻🫶🏻

Wielkie dzięki za film! Skorzystam z polecania książki 😉

Ciekawe tematy zaplanowałeś. Z przyjemnością obejrzę. Pozdrawiam serdecznie.

Nice comeback, hope to see more!

Fajnie, że wróciłeś na KZbin :) Czekam na kolejne materiały.