Pani Kasiu, co Pani sądzi o gumkach, które łącza dzioby nart i ułatwiają zaczynającym dzieciom trzymanie pługu? Mój 4 letni syn bez nich nie ogarnia, a z nimi jest w stanie zjeżdzać i zakręcać.

Jeżdżę na rowerze szosowym i butach z podwójnym boa które stosowane są od lat w takich butach. Fakt buty szosowe są niższe i mniej sztywne niż buty narciarskie ale boa działa znakomicie. Jestem przekonany że boa zagości jako standard w butach narciarskich w kolejnych sezonach.

About the fluorine. IMHO In ski waxes it is organically bonded fluorine, which persist in environment for ages (google PFC), because there is no microbe what could eat it and metabolize it. In a toothpaste it is anorganiclly bonded fluorine, which a body can use or know how to rid off it. In environment it changes quickly to almost insoluble calcium fluoride, what is common mineral and is mostly inert to living organisms. And maybe bigger concern than PFC on slopes is dust with PFC which breathe all those servicemen.

Zaczynając z małym dzieckiem warto też zwrócić uwagę na przygotowanie fizyczne przed sezonem. Jak 3-4 latek ma jeździć np. 2h dziennie to musi przed sezonem się do tego przygotować np. na rowerze.

Ogladalem wiele waszych filmöw narciarskich . I jak widac , ten takze ogladalem . Z nartami i ze sportem narciarskim jestem zwiazany juz od prawie 60 lat i wiekszosc spraw tu poruszanych nie jest mi obca . Mimo mych 78 lat czesto wyskakuje w nasze gorki by sie troche carwingiem pokrecic !! Odnosnie ww filmu, chcialem w mym komentarzu dodac, iz oprocz ustawienia buta we wiazaniu, jest wlasnie jeszcze wazniejsza ( albo tak samo wazna ) sprawa bezpieczenstwa w wypinaniu sie buta przy upadku, I te sprawe reguluja wyzwalacze przedniego i tylnego bezpiecznika . A o tym pan tu nie wspomnial --- jest to poruszane oczywiscie w innych filmach i pokazywane jak sie to ustawia wg DIN przez maszyny do tego celu stworzone. I to byl möj cel. I chcialbym , by te czlowiek ( robieswoje5866) , ktory sie tam bezczelnie wypowiada , zamknal gebe i sam sie moze jak najszybciej udal do szkoly podstawowej i jakies swiadectwo zdobyl , Bo nic nie pomoze mu , gdy ja pokaze mu moje swiadectwa , skoro on sie na nich nie zna i tylko sie do odstepöw i wykrzykniköw wtraca . Zrozumiales ??????

ja tam używam nart,kurtki,spodni,rękawic,kasku i najtańszych a jednocześnie praktycznych gogli,i jeszcze kijki😀

Zebra w Białce Tatrzańskiej ma karnety punktowe

Nie wspomnieliście o kaskach z szybą zamiast gogli - czy dla 8-10 latka nie jest to lepsza opcja (nic nie ciśnie i w sumie ciężej to porysować) ?

Czy możecie podrzucić namiary na taki punkt w Warszawie z możliwością corocznej wymiany nart za dopłatą?

Obyś cudze dzieci uczył. Szkolenie dzieci to sport extremalny ,szacun dla instruktorów.

Temat w punkt 👌 Brawo Michał!

Jeżeli to tylko możliwe najlepsze jest wysłanie dziecka na szkółkę z przedszkola albo szkoły do której chodzi. Mamy kilka aspektów w jednym: komfort przebywania w znajomej grupie, wzajemne wsparcie (w szerokim tego slowa znaczeniu;) czy na końcu wspólne wspomnienia.

Ja od wielu lat używam kijków z jeszcze inną pętlą: pasek biegnie od szczytu uchwytu do jego dolnej krawędzi i ma zaciskową klamerkę. Kijki są więc lewe i prawe: pasek przebiega przez grzbiet dłoni. Rozluźnienie palców nie powoduje, że kijek dynda lub wlecze się - cały czas jest przy dłoni. Dzięki temu, jeśli z jakiegoś powodu puściliśmy kijek łatwo jest go ponownie chwycić. Kiedy puszczam kijek? Po jakimś uderzeniu, np. o tyczkę (już teraz nie jeżdżę, ale kiedyś jeździłęm na slalom), choinkę (poza trasą) etc. Kije Rossignol. BTW używam krótszych kijów - wg mnie pogłebiają pozycję na nartach (jeżdżę b. nisko - jak zobaczycie naprawdę nisko jeżdżącego gościa na stoku, to mogę być ja )

Z subiektywnej perspektywy ojca 2 córek początkujących z narciarstwem to zdecydowanie na początek porządna szkółka narciarska. Bo wiadomo jak to jest ze „słuchaniem” rodziców… Dzieci uczą się odpowiednich nawyków i dyscypliny, nie ma „ksiezniczkowania” w stylu „tato, ponieś mi narty…” itp

Gogle z wymiennymi szybami? Ja używam jasną szybę i w razie potrzeby zmieniam okulary korekcyjne na korekcyjne ciemne ;-)

Zostaję w klamrach. BOA mam w butach rowerowych i wystarczy.

swietny materiał dalej niewiem co kupic xd

👍🏼 podobają się dla mnie te deski

Dzięki za ten test 👍🏼 fajnie narty, ale już wiem, że nie dla mnie

Panie Tomaszu, czy ma pan też maszynę łamiącą narciarzowi nogę i precyzyjnie mierzącą siłę w chwili złamania? Bo tylko wtedy ustawienie siły wypięcia wiązania będzie wiarygodne. Przecież każdy ma inne nogi, inny stan kości. Precyzyjne maszynowe ustawianie siły wypięcia pod średnio statystyczną nogę raczej nie ma większego sensu. Ustawienia wg tabeli są imho tak samo wiarygodne a można je zrobić w domu zwykłym śrubokrętem.

za długie max 5 min. Wywalił bym wszystkie niepotrzebne słowa i zdania.

Podziwiam analize dla narciarzy jezdzacych stylem klasycznym. Faktycznie w Szwajcarii sporo narciarzy tak jezdzi co bylo dla mnie zaskoczeniem, to trudniejsza sztuka :) Tez zastanawialem sie jak narty dobieraja. Ciekawy artykul.

Dlaczego tylko 1 komentarz

Czary mary dla szybszego zniszczenia krawędzi nart, bo to przecież zgroza by 10 lat na jednych nartach się bujać.

Proszę was NTN macie kontakty z różnymi firmami produkującymi rękawice narciarskie, ja mam ten problem , żeby kupić coś z najwyższej półki w moim rozmiarze jest bardzo ciężko. Niech producenci zaczną produkować rozmiarówki męskich rękawic od 6,0 7.0 a nie minimum 7,5 Ja mam bardzo mała dłoń i szczupłą a mimo to chciałbym mieć sygnaturę np. M. Odermatt znanej firmy. Niestety muszę się zadowolic róż 7,5 bo 7 nie robią, a 7 dla mnie była by Pozdrawiam serdecznie

Sam używam ortezy . Kolana są mi wdzięczne.

Będę obiektywny - Zacznę od ogółu : wygląd gorszy niż klamry, długość zapinania - wcale nie jest szybsze nić klamry, dopasowanie- nie mogę się wypowiedzieć, nie używałem; materiał linek może z czasem powodować ich rozciąganie. Generalnie nie widzę powodu ich zamiany, niestety pewnie po kilku sezonach umrze na precyzyjnej jeździe na trasie. Pozdrawiam

Kanał ciekawy, ale moim skromnym zdaniem popełniacie jeden nazwijmy to błąd. Za mało jest o nartach dla narciarzy stricte rekreacyjnych. Jeżdże na nartach lata, ale właśnie rekreacyjnie, to mój 3 lub 4 sport w kolejności i nie mam ambicji rozwoju narciarskiego, bo to właśnie dla mnie ma być frajda delikatnego szusowania po łatwych trasach. Trochę o takich niedzielnych narciarzach zapominacie, a dam sobie rękę uciąć (i obserwując polskie stoki), że jest nas wielu😂 i skierowanie materiałów do nich zwiększyłoby liczbę wyświetleń. Macie dużo fajnych testów, ale to w większości narty dla naprawdę zaawansowanych. Ja wiem, że to wynika z tego, że sami jesteście świetnymi narciarzami, no ale mówię od strony widza. Być może warto byłoby zrobić serię programów pod jakimś jednym tytułem skierowanych do tych niedzielniaków bez ambicji na czarne trasy ? To taka mała sugestia i feedback dla Tomka, choć on pewnie uważa inaczej 😉.

Fajny wykład i na pewno Pan ma dużą wiedzę i jest profesjonalistą i pewnie dlatego zaczyna mierzyć wszystkich swoją miarą ponieważ doradzanie komuś żeby kupował buty o 2 numery za małe z jak największym flexem a później po każdym zjeździe (o zgrozo) ze łzami w oczach rozpinał buty "bo narciarstwo to przecież nie przyjemność" zakrawa mi na kogoś kto chce jak najszybciej zrazić do narciarstwa młodych adeptów a nie promować ten piękny sport. Jazda na nartach to właśnie przede wszystkim przyjemność, a "łzy bólu" z ucisku i niewygody zostawmy dla profesjonalnych zawodników bo oni z tego żyją i walczą o każdą dziesiątą cześć sekundy. Ok jest grupa ekstra zapalonych amatorów którzy też tego oczekują i super ale niech każdy sam do tego dojdzie. Ja w ciągu 15 lat jazdy na nartach 3 czy 4 razy zmieniałem już buty na coraz większy flex obecne są dobrane na styk (a nie o 2 numery mniejsze !!) i co ciekawe są dość wygodne. Nie jestem masochistą żeby się katować. A buty zmieniajmy w miarę postępu na stoku i dlatego, że czułem, że potrzebuję coś więcej. Nigdy nie doradzał bym nikomu żeby na "dzień dobry" się katował bo przecież tak trzeba i wtedy będzie super narciarzem.

a jak z wygoda i krazeniem krwi w tych butach? bo to chyba wazniejsze niz bajeranckie pokretelko czy dwa. da sie jezdzic caly dzien bez luzowania czy buty jednak raczej na zawody?

A mi bardzo podoba się Wasz program. Merytorycznie, ciekawie, mimo, że żaden za mnie zaawansowany narciarz :) Mnóstwo ciekawych informacji. Kobieco pozdrawiam.

Chciał bym kupić tą osełke o której Pan mówi na samym początku gdzie można ją kupić, na allegro nie mogę znaleźć? Pozdrawiam

łatwość obsługi tych butów jest tragiczna trzeba będzie pewnie pójść najpierw na szkolenie jakieś :) BOA jest super zamiast sznurówek - używam w butach rowerowych , motocyklowych, w rolkach Ale w butach narciarskich? Sorry, ale ja nie kupuję tego Zwykłe buty z klamrami mogę dopiąć jednym ruchem ręki na orczyku A BOA to się można zakręcić tymi pokrętłami na amen

Jak zwykle, swietny test. Poza tym milo widziec ze jezdzimy w tym samym regionie, Andermatt to moja miejscowka, mam nadzieje ze kiedys sie spotkamy. pzdr

Bardzo dobry test. Elanki będą moje!!! I małe pytanko co to za muza leci 5:36 minucie???

Bardzo lubię wasz kanał ale nie rozumiem dlaczego ciągle pokazujecie tylko testy sprzętu dla bardzo zaawansowanych? Przecież większość oglądających wasz kanał to osoby średnio jeżdżące. Wiem że duża część ludzi myśli że jeździ jak eksperci ale rzeczywistość jest zdecydowanie inna. Ostatnio rozmawiałem na ten temat z chłopakami w Ski race center. Jeżeli dla Pana te narty były problematyczne to dla dla jakiś 95% oglądających na tym sprzęcie nie umiało by poprawnie technicznie skręcić. Przydałoby się więcej recenzji sprzętu dla "przeciętnego Kowalskiego" który nigdy nie startował w zawodach i nie ma takich zamiarów a jazda na nartach to dla niego frajda i przyjemność. Sam jestem osobą dość wysportowaną a na nartach jeżdzę od 8 roku życia ale nigdy nie będę ekspertem bo umiem realnie spojrzeć na swoje umiejętności oraz czas jaki spędzam na stoku . Prawda jest taka że większość narciarzy ma poziom początkujący bądź średni i dla takich ludzi powinniście robić więcej materiałów. Pozdro

Witam Panie Tomaszu, proszę o odpowieź jaki jest flex bitów z tym systemem. Czy luzując linkę w holewce reguluje się flex?

Większych głupot nie słyszałem

Jak ktoś nie zrozumiał o co chodzi tzn że te narty nie są dla niego

1:15 sprężystość (zmęczenie nart) kiedyś się oceniało tak, że jeśli możesz docisnąć do siebie narty kciukiem i trzema palcami, a nie możesz kciukiem i dwoma palcami, to jest OK, jak możesz i tak i tak - sprężystość poszła się... przespacerować po lesie.

Boa w butach skiturowych tak, w trasowych to marketing.

NIGDY nie należy czyścić nart gołą dłonią!! Na krawędziach nart z dołu lub u góry mogą być niewielkie uszkodzenia (skrzyżowanie nart chyba każdemu się przytrafiło -> uszkodzenie szaty narty), które mogą pokaleczyć nasze ręce! Ja mam w samochodzie zawsze szczotkę do odśnieżania auta oraz jakąś szmatę - sprawdzają się przy czyszczeniu nart doskonale

Po wysuszeniu nart i wiązań wstrzykuję do środka dobry olej, np Sonax z molikotem. Zabezpiecza dobrze części i powoduje również, że powierzchnie nie utleniają się, co mogłoby zwiększyć opory tarcia, czyli spowodować, że wiązania nie wypną przy zakładanej sile wypięcia. Krawędzię pokrywam cienką wartwą wazeliny technicznej BEZKWASOWEJ - smar do nart, jako oparty o parafinę, ma odczyn kwaśny i może degradować materiał, z którego są wykonane krawędzie.

Pytanie czy zawodnicy w tym systemie jeżdżą ? Narazie widzę że w pucharze świata jeżdżą z normalnym systemem wiązania. 😊

Czyli najlepiej by było żeby był BOA na cholewce a na dole klamry. I już mamy gotową receptę na kolejną, "przełomową" nowość na przyszły sezon 😉

Na butach narciarskich koflach tylnowłazach też kiedyś mialem boa ale to wieki temu. Wygodne były bardzo ale z tego co pamiętam pokrętla z czasem się pourywały.

Ajajaj, a do tej pory myślałem, że jesteście niezależni i można Waszym recenzjom zaufać. Teraz już wiem, że chyba nie do końca :(

Generalnie moge napisac, ze jestem ambasadorem systemu BOA, mam je w rolkach i lyzwach jest dla mnie petarda. W butach narciarskich rowniez czekalem na lepsze rozwiazanie bo te pierwsze mam wrazenie zrobily falstart. Tak jak koledzy napisali w Salomonach jest podzialka i to b. ulatwi poprawne i jednakowe zapinanie. Zastanawiam sie tylko czy znaczny koszt butow z BOA vs. Klamry jest tego warty, chyba narazie nie ale mimo wszystko system b. dobry. Panie Tomku zazdroszcze tych pustych stokow i pieknych widokow .

Bardzo dobry materiał. Dzięki za szczerość

Już na pierwszy rzut oka nie za bardzo widzi mi się system boa na cholewce a to z tego względu iż skręcając linkę powodujemy równomierne ściskanie cholewki na całej jej długości. Klamry umożliwiają zróżnicowanie docisku między jej górną a dolną częścią. Ma to duże znaczenie dla osób z szeroką łydką, które potrzebują by but dobrze dociskał stopę w miejscu jej łączenia z piszczelą i dolnej części piszczeli a w górnej by można było poluźnić. System boa chyba nie daje takiej możliwości.