Słuchałam tego filmu jako podcastu idąc ulicą miasta. Dźwięk dzwonka od roweru (delikatnie mówiąc) mnie zdezorientował 😂

Cześć

dziekuje za film pomaga w przygotowaniu do kartkowki

Długie życie jest nudne. Lepiej umrzeć po czasie i żyć lepiej przez ten czas z pomocą technologii

Nigdy nie wszczepiajcie sobie wczepów mogących się połączyć z zewnetrznym źródłem danych! Jak wszczep będzie pobierał dane tylko z mózgu nie będzie można go zhakować

/human: Postęp za wszelką cenę. Przetrwają silniejsi, a słabsi wyginą

Tutaj nie ma co atakować, bo to generalnie jest bełkot. Jakikolwiek "dowód" musi opierać się na ściśle zdefiniowanych pojęciach, które mają ściśle zdefiniowane własności. Albo na obserwacji empirycznej jakiegoś zjawiska. A tu mamy "światy możliwe"? Skąd wiadomo, że możliwy nie jest tylko i wyłącznie ten jeden na którym żyjemy? Poza tym kto twierdzi, że "Bóg jest bytem koniecznym"? Czy ja też mam "moc" definiowania "konieczności" bytów? To ja deklaruję niniejszym że "Pinky Pie" jest bytem koniecznym. Reszta dowodu jest znana, przejdźmy go zatem jeszcze raz w oczekiwaniu na ten ekscytujący moment poznania PRAWDY... i BOOM! Pinky Pie musi istnieć!

Bardzo ciekawy materiał.

Filozofia to umiłowanie mądrości. W takim razie jestem filozofem bo kocham wiedzę i mądrość, do której dążę 😊

Super materiał, ale kto

Dzień dobry. Czy kanał będzie się dalej rozwijał? Od roku nie ma nowych filmów 😢😢😢

Po tym materiale lepiej rozumiem J. Korwin-Mikke, który mówi, że chce zmienić myślenie ludzi za pomocą języka. Mówił również o mentalności niewolników itd.

Fajne filmiki, z przyjemnością oglądam, bo auror ma oprócz wiedzy talent do jej przekazania. 💪

Nie miałem pojęcia czym jest filozofia, a jest taka ciekawa.

Bardzo ciekawe wywody, oglądam wszystkie jak leci.

Świetne filmiki, szkoda, że jestem statki stary, bo by poszedł na filozofię💪. Moim zdaniem źródła moralności leżą gdzie indziej. Ja myślę, że moralność jest powiązana z instynktem opiekuńczym, po prostu, dostajemy od rodziców w dzieciństwie miłość, troskę, opiekę itd i tym samym odwdzięczamy się przez całe życie. Z drugiej strony np. psychopaci nie otrzymali miłości w dzieciństwie, co skutkuje, że nie postępują moralnie. Ciekawe jak ocenisz moją teorię?

Dosyć prymitywne, lewicowe rozumienie prawdy. Nie ma nic bardziej prawdziwego niż fenomeny czy ogólniej umysł sam w sobie.

Obawiam się, że link do Ostatniego mesjasza prowadzi donikąd, co faktycznie jest dołujące.

Żadnego hejtu ani durnych komentarzy? Trafiłem do alternatywnego youtuba? A kanał oczywiście zasubskrybowałem.

W dyskusji na temat działów filozofii zawsze brakuje mi wyróżnienia działu, który by bodaj najbardziej przekonywał zwykle pragmatycznie nastawionych ludzi nie-filozofów, a mianowicie ogólną teorię działania. Wszystkie tradycyjnie wyróżniane działy są świetne do dyskusji o świecie i życiu, ale nie postulują żadnych rozwiązań praktycznych; natomiast można chyba argumentować, że stanowią podstawę dla rozważań praktycznych. Etyka, prakseologia, może nawet egzystencjalizm zdają mi się bliższe codziennym problemom człowieka. Filozofowie mogliby odważniej przechodzić do formułowania postulatów praktycznych o tym, jak żyć i jak działać skutecznie, pokazując rozumowania wychodzące już od problemów najbardziej podstawowych, jak metafizyka. Jestem więc za tym, by rozszerzać listę podstawowych działów filozofii i prezentować cztery: metafizykę, epistemologię, aksjologię i prakseologię. Co sądzisz?

Super to rozróżnienie na podejście historyczne i problemowe!

Każdy kto popiera Transhumanizm, powinien przeczytać książkę Harrariego i zastanowić się nad tym kto i w jakim celu będzie go wprowadzał. Nikt nie będzie na tyle wspaniałomyślny, aby dawać wszystko darmo. Stworzy się rasę bogów, żyjących tysiące lat i ludzi "zwierząt ", którzy będą usługiwać i którzy będą zabijani bez żadnych konsekwencji. Już teraz, gdy chcemy jakąś protezę, musimy zapłacić, więc nie ma szans aby to było wszystko za darmo

Wyobraź sobie, że jesteś wykluczony społecznie. Demokracja wmawia ci, że społecznie masz równe szanse na karierę itp bo masz wybór. Ale uwarunkowania sprawiają, że musisz stać się przestępcą by przetrwać bo nikt ci nie pomoże. Twoja wolna wola zostaje sformatowana do nieuchronnej patologii. Jaki cośtam-ilizm to wytłumaczy? System decyduje za nas o wielu sytuacjach. To nie ma nic wspólnego z wolną wolą. Jeżeli mamy wybór to jest on upośledzony. A czy upośledzenie można nazwać wolnością?

Czy bóg posiada wolną wolę? Po co mu wolna wola skoro nic go nie ogranicza? To ograniczenia sprawiają, ze czujemy się mniej lub bardziej wolni. A co wtedy gdyby w ogóle ich nie było?

"Nie znacie umiaru w jedzeni i piciu... a dlaczego nie w pracy?"

Bardzo dziękuję za ważne ciekawe informacje

Znakomite, bardzo dziękuję za omówienie

Wartościowa treść, choć niektóre pojęcia mogą być za trudne emocjonalnie dla młodego człowieka 🤔

Jestem a nie myślę

Dzięki i powodzenia w pracy 🤌

Widze ze przez 5 lat juz wiekoszosc tematów zostało poruszonych ale chciałbym jeszcze wyrazic moj sprzeciw wobec tego ze milosc nie mogla by istniec w przypadku braku wolnej woli. Kochamy ludzi za to, kim są - za ich cechy charakteru, wartości, sposób bycia. Te cechy mogą być wynikiem zarówno wolnych decyzji, jak i zdeterminowanych procesów, ale to nie zmienia faktu, że są one tym, co kochamy. Brak wolnej woli nic tu nie zmienia.

Co pan sądzi o "Filozofii dla zabieganych" mam tą książkę od jakiegoś czasu i myślę czy warto ją przeczytać.

Super praca 😊

Kiedy następna część? ❤❤

Oczywiście, że nie ma Boga. Bóg to życzeniowe myślenie stworzony ze strachu przed śmiercią, by nadać sens w życiu i by wyjaśnić rzeczy niezrozumiałe. Ludzie wierzący żyją iluzją w czymś w rodzaju zbiorowej psychozy. 😊😊

Aborcja to sprawa kobiety. To czy jest moralnie dopuszczalna nie ma znaczenia

Fenomenalne!

Coś, co jest może odrobinę związane z tematem i może mieć zastosowanie praktyczne. Mianowicie niewidomi, z którymi miałam kontakt, nauczyli mnie, jak opisywać kolory w zrozumiały dla nich sposób - przenieść wrażenie, jakie wzrok wywołuje na podobne wrażenie wywoływane przez zmysł dostępny dla niewidomego. Tak więc kolor za Panem opisałabym nie jako burgundowy, ale jako taki, jak picie wina. Kolor Pana bluzy byłby kolorem dźwięku perkusji. Tak więc gdyby Maria zaczęła widzieć kolory, może nie zyskałaby nowego odczucia, jakie wywołuje czerwona róża, a jedynie skojarzyła z nim już istniejące, wytworzone inną drogą.

radykalne przekonanie - że co? to jest filozoficzny argument?

Mocna intuicja nie może być dobrym argumentem za istnieniem wolnej woli ani za czymkolwiek. Jest wiele rzeczy, które dzieją się wbrew intuicji, np. przyspieszanie ciał w polu grawitacyjnym które jest niezależne od masy obiektu. Wydawać by się mogło, że cięższy obiekt szybciej spadnie, a to nieprawda. I podobnie jest z wolną wolą, wydawać by się mogło, że jest w naszej głowie jakiś „agent”, który w sposób wolny (cokolwiek by to miało znaczyć) podejmuje decyzje, ale nie musi to być prawda, nie ma na to żadnych dowodów, jest wyłącznie nasze „widzimisię” Czy brak wolnej woli jest problematyczny? W żadnym razie! Powiedziałeś np., że skoro nie ma wolnej woli to nie powinniśmy karać przestępców ani nagradzać ludzi za dobre uczynki. Kto coś takiego postuluje, to przecież totalne niezrozumienie tematu?! Konsekwencją nieistnienia „wolnej woli” jest… no właśnie niewiele, bo odrzucamy tylko „świat duchowy”, a wszelkie pozytywne i negatywne wzmocnienia jak najbardziej mają sens w świecie materialnym, niezależnie od tego czy dusza istnieje czy nie. Jeśli uważasz, że nie to udowodnij to, bo póki co wychodzi na to, że jako argumentu użyłeś nieudowodnionej tezy

Panie Jacku, niech Pan powie cos o Danald Hoffman "Reality is an Illusion".

czy odwolanei sie do tekstu pozafilozoficznego jest raczej poszerzeniem kontekstu czy sluzy tez za argumentacje (mam na mysli przyklady literackie i filmy)

czesc czy w przypadku hipotezy tez mozna podac dwa argumenty i dwa konrargumenty tak jak w przypadku tezy czy wtedy musi byc jakas ilosc przewazajacych argumentow za jakims stanowiskiem?

Jestem monistą spirytuslistycznym 😊

Dziękuję za materiał

Nadzieja jest głupia, bo umiera ostatnia! Xd

Można być tokerancyjnym religijnie i jednocześnie kategoryzować religię na dobre (prawdziwe) i złe (fałszywe). Oczywiście takie dochodzenie do prawdy, powinno się odbywać drogą rozumu, aby móc dojść do jak najbardziej obiektywnych wniosków logicznych. Nie oznacza to, że jeżeli nielogiczna będzie wiara w Boga osobowego np. chrześcijańskiego Jahwe, to mamy zakazać chrześcijanom mieć prawo do uczestnictwa w nabożeństwwch, czytania Biblii itd. Po prostu pozwalamy im szerzyć nieprawdę, tak samo jak pozwalamy płaskoziemcom działać w internecie i organizować im ogólnokrajowe i międzynarodowe Złoty Płaskomiezców. Dzielenie rzeczy na dobre i złe, na prawdzwe i fałszywe, nie kłóci się z tym, aby ludziom, którzy głoszą rzeczy nieprawdziwe uniemożliwiać im w głoszeniu swoich poglądów. Chyba, że tacy ludzie przekroczą pewną granicę i zaczną nawoływać do nienawiści wobec innych ludzi czy grup - to wtedy należy ograniczyć ich prawa co do głoszenia swoich poglądów na dany temat, nie tylko religii.

Co pan sądzi na temat ,,Logiki Arystotelesa'' autorstwa Achimova? Bardzo ciekawy, merytoryczny wykład. Co do lektur to polecił bym jeszcze od siebie "Zarys logiki dla prawników" Jana Gregorowicza. Krótka książeczka pisana bardzo przystępnym nawet dla laika językiem.

Bardzo ciekawy materiał. Dziękuję.

Zgadzam się z Popperem w 100%.