#7 Narcyzie, wróć!

Każdy, kto przeszedł relację z narcyzem, wie, co to znaczy tęsknota i uzależnienie. Po rozstaniu zapomina się o całej toksynie i robi się wszystko, żeby choć na chwilę ukoić ból powrotem. Tą wiedzę i nasze emocje wykorzystują narcyzi, którzy stosują HOOVERING, aby ponownie wessać nas w chorą relację.
Nazywam się Sonia Kwiatkowska i na co dzień tworzę podcasty coachingowe dla jeźdźców. Z uwagi na moje doświadczenia w związku z narcyzem, postanowiłam podzielić się swoimi spostrzeżeniami, aby pomóc osobom tkwiącym w toksycznych relacjach.

[@magdalena_kw]

Nigdy więcej! 8 lat, 8 straconych lat… efekt takiego związku to zniszczona psychika i strach przed miłością i zaufaniem.

[@goskag2196]

Świetny podkast. Niedawno rozstałam się z narcyzem, który po 4 latach "związku" odszedł do innej kobiety, która go "przygarnęła" - jego słowa. Dwa dni wczesniej planowaliśmy dziecko, staraliśmy się o dziecko, rozmawialiśmy o wspólnym urlopie... Po kilku dniach silnych emocji, żalu, smutku, wściekłości, ulgi, radości, spokoju zrozumiałam, że ta kobieta wyświadczyła mi przysługę. Zawsze nazywałam go kulą u nogi, dlatego teraz mogę jej podziękować za to, że kulę przyganęła do siebie. Dziewczyny, bądźcie silne! Nie dajcie się zmanipulować, nie obwiniajcie się, nie szukajcie przyczyny, zakończcie relację i nie poświęcajcie takiej osobie ani jednej myśli! Wiem, że od teraz będzie tylko lepiej, wraca moje życie towarzyskie, mam ochotę spełniać swoje pasje, przebywać z rodziną co wcześniej było przez narcyza tłumione. Pokochajcie siebie, szanujcie siebie a wszystko w życiu się ułoży! 💖

[@Zagrobd2]

Byłem z diablicą narcyctką. Rano wyznania miłości planowanie życia a w południe zmiana nagła bez powodu na bezwzględna sucz i odejście. Na szczęście niedługo po jej zdemaskowaniu i moim buncie i postawieniu granic wszystko się skończyło.

[@kotkidwakot]

U mnie samo, małżeństwo, dziecko, byliśmy na urlopie i planowałam kolejny a on długi, wyprowadzka i rozwod

[@ropuchK]

Dzień po dniu ciskania się w tę i z powrotem - z mojej strony, w odpowiedzi na wszystko to, co opisałaś. Olbrzymi smutek i chaos w głowie. Aż do przekroczenia granicy bólu, po której coś w głowie zrobiło klik. Nadal jest trudno, ale gdzieś w środku pojawił się kamienny spokój i pewność, że to koniec. Życzę wszystkim tego spokoju :)

[@soniakwiatkowska9873]

Dzięki za podzielenie się

[@marysiamrowca3784]

Jak jest teraz?

[@ropuchK]

@@marysiamrowca3784 U mnie już po burzy, chociaż jeszcze trochę wiało i zacinało deszczem - podczas przepracowywania związku i moich zachowań/reakcji z terapeutą. Musiałam jeszcze przejść przez etap "mesjanistyczny", kiedy chciałam go jakoś przed nim samym uratować. Jeśli słuchasz tego podcastu i jeszcze się wahasz - polecam bardzo terapię. Ze złamaną nogą bez myślenia idzie się do specjalisty, ze złamanym sercem powinno się lecieć po pomoc w podskokach :)

[@marysiamrowca3784]

@@ropuchK jestem w trakcie, sama nie dałabym już rady. Tak czy tak ledwo ją daję

[@maamiss5561]

@@ropuchK Terapia naprawdę pomaga ?? W czym ci pomogła?

[@Annakiwaszkiewicz]

Postawilam granice a on powiedzial ze nie lubie ogladac Gry i Tron wiec nie nadajemy na tych samych falach i porzucil mnie po 3 latach zwiazku jak gdyby nigdy nic. Nie wspomne ze po rozstaniu wyszlo ze od miesiecy prowadzil podwojne zycie, oczernial mnie za plecami i odszedl do kochanki z ktora mial polroczny romans o ktorym nie mialam pojecia. Teraz wiem ze wygralam zycie a kochanka ktora myslala ze pana Boga za nogi zlapala jest wrakiem czlowieka

[@soniakwiatkowska9873]

Wasze historie są przykre, ale wszystkie prowadzą do tego, że stajecie się wolne, szczesliwe i przede wszystkim silniejsze

[@agnes39226]

😊"mój " narcyz kiedyś mi powiedział, że mógłby mieć tuzin kochanek a ja bym nawet o tym się nie dowiedziała. I co mogę pomyśleć o tym?

[@soniakwiatkowska9873]

Były czy obecny? :p

[@agnes39226]

@@soniakwiatkowska9873 ciągle obecny

[@soniakwiatkowska9873]

Zainspirowałaś mnie do jednego podcastu :) mam ich trochę w zanadrzu, ale przygotuję temat dla Ciebie :)

[@ewa837]

Wielkie dzięki za te słowa. Choć minęło już ponad trzy miesiące od któregoś z kolei rozstania, ale już definitywnego i dowiedziałam się z kim miałam do czynienia, to jeszcze nachodzi mnie smutek i tęsknota. Wtedy przypominam sobie jak mnie traktował, najgorsze chwile, karanie ciszą, ostatecznie porzucenie bez wyjaśnień... Takie nagrania są w tych chwilach słabości wybawieniem.

[@Ma-Ja73]

Dokładnie tak! Wszystko tak było jak mówisz! Pan i władca, dziel i rządź. Zostawił mnie. Miesiąc czasu była cisza, wrócił pożyczyć auto. Potem, że potrzebuje pościeli, firanek, jak obsługiwać pralkę, potem że tęskni, że stał się wrażliwszy, że mu mnie brakuje. Pomagam mu, bo mieszkamy za granicą. Rodziców mamy w Polsce, mamy tu tylko siebie, nie zna języka tzn pewnie ma kolejną ofiarę ale ja wiem już o co chodzi po wysluchaniu przez rok setek podkastow. Jestem pod opieką terapeuty. Widzę teraz wszystko wyraźniej.

[@maamiss5561]

A po co mu pomagasz skoro Ciebie zostawił? szacunku nie masz do siebie i godności?

[@edytanowakowska5725]

Przeszlam to. Brrrr nigdy wiecej.

[@iwol7839]

Dziękuję za szczere słowa.. Ośmiele się powiedzieć że rozumiem ,bo mam ten sam schemat ,te same słowa.... Zaczynam patrzyć na to jak na zagadkę,na dziwny przypadek(medyczny też) który wciąż analizuje.Teraz jak stawiam granicę ,przestaje być użyteczna, obwiniona za wszystko,niezrownowazona psychicznie.To wyjątkowe zjawisko ,bo ten ,,dziwny wróg ,oprawca,,zawsze będzie w moim sercu , bardzo szczerze go pokochałam.Szkoda mi takich ludzi.😔

[@sasza57]

#Iwo L. A mnie nie szkoda ,bo to nie ludzie, to ANTYLUDZIE. Szkoda mi tylko empatow,którzy za dwa dobroć otrzymują zło.

[@iwol7839]

@@sasza57 Być może też tak powiem .A empatow , oczywiście że mi szkoda.

[@Noname-dh5xz]

Minęły od mojego rozstania z n. 3 miesiące i nadal świetnie pamiętam wszystkie hardcorowe sytuacje które mi zafundował. Przy tym min. dzięki Tobie Soniu i Twoim podcastom coraz lepiej rozumiem, co mnie spotkało, co to było (bo że to nie było wielkie love to już do mnie dotarło....) Widzę i odkrywam ile z tych różnych sytuacji, zdarzeń to nie były przypadki, tylko schematy, rozgrywane przez niego świadomie. I tu jest problem - zachodzę w głowę, jak i dlaczego to znosiłam. Dlaczego to on zakończył ten pseudozwiązek, a nie ja. Byłam umęczona, na ciągłym stresie, a nie trzasnęłam drzwiami... Próbowałam rozmawiać, negocjowalam...Z kim? Teraz wiem, że to nie miało sensu. Rozmawiałam sama ze sobą. On już szykował sobie miękkie lądowanie gdzie indziej. To, co w normalnym związku, z normalnym człowiekiem byłoby podstawą, tu działa przeciw nam. Ta nasza lojalność ludzi empatycznych, którą z premedytacją wykorzystuje narcyz...

[@nicenamexxx]

Po prostu, trzeba sobie odpowiedziec na pytanie czy dobrze mi z tą osobą...Mi nie było. Ciagle czułam sie źle, że coś źle zrobiłam, że to przeze mnie on sie nie odzywa, że może za dużo wymagam, że nie powinnam nic od niko chcieć. Teraz kiedy odeszlam czuje sie dobrze. Sluchajmy swojej intuicji i podswiadomosci. Ona chce nam pomóc. I jesli wydaje nam sie że jest źle, to znaczy ze sie nie wydaje.

[@marzenamarzena4225]

Słucham i nie wierzę tak jakbym to ja wszystko przeżyła. Jestem świeżo po i mi ciężko ale te podcasty pomagają

[@springday9816]

Przeszłam przez to samo niestety .Mi również pomagają takie podcasty. Trzymaj się 💪

[@dariusz1982-m5o]

Bardzo mądrze Pani mówi. 100% prawdy. Wszystko to przeżyłem. Mój narcyz i tak odwrócił i przejął wszystko co jej mówiłem, o co prosiłem i co czułem na siebie.

[@Dawid445]

Dlaczego wszyscy narcyzi mówią i robią to samo. Moim zdaniem odpowiedź jest prosta, wszyscy ludzie mają takie same mózgi, to co nas odróżnia to serce. U człowieka empatycznego chęć wychodzi z serca, a mózg potrzebę realizuje. U Narcyza wszystko zaczyna i kończy się na mózgu, serca niestety nie mają.

[@marcelarutkowski8433]

Brawo! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękne jest to, ze postanowiłaś na podstawie własnych doświadczeń wspierać innych nieświadomych jeszcze lub tych po przejściach. Wysyłam dużo miłości ❤️🙏🏻

[@soniakwiatkowska9873]

Dziękuję Ci i ślę moją miłość z powrotem

[@aleksandraswatek-co9cs]

6 lat.. 6 lat koszmaru. Nie życzę nikomu. Zrujnowana psychika. Nie wierzę, że mnie to spotkało, uważałam się za inteligentną osobę.

[@joannadobrosz7492]

Jejku, jak w punkt :)

[@katarzynanm8769]

Kobieto jesteś niesamowita, pięknie opowiadadz, słucha się Ciebie z przyjemnością, To o czym mówisz w 100% prawda, odeszłam 5 miesięcy temu i już mam termin rozwodu, nadal boli..

[@soniakwiatkowska9873]

Brawo za podjęcie decyzji! I przesyłam dużo siły i miłości

[@ewaweglinski4331]

Dajesz duzo sily ofiarom😊dziekuje 🍀 bardzo kochana 😊 ♥

[@jolapiorkowska9380]

dziękuję. twoje słowa mnie leczą. pomagają. wyjaśniają. łagodzą ból. uświadamiają mechanizmy, w których tkwiłam.

[@soniakwiatkowska9873]

[@jolapiorkowska9380]

ten podcast jest najmocniejszy. wracam do niego.

[@Iwonka85]

Masz świetny głos, dobrze się tego słucha.

[@anetadopieraa2750]

Dziękuję kochana, nie mam sił pisać o tym, co powiedziałaś, a co przeżyłam. Jestem na etapie wyproszenia pana z mojego domu, udało się w końcu, ale etap zerwania kontaktu trwa... potrzebuje coś ciągle, bo zostawił, więc tak średnio co 4-5 dni się odzywa, faktycznie wysłał zdjęcia ze wspaniałej przeszłości. Utwierdziłaś mnie Soniu w przekonaniu, ze miałam i mam do czynienia z narcyzem. Słuchałam różnych podkastów na ten temat i jeszcze próbowałam go tłumaczyć, że moze przesadzam, że źle go oceniłam ... ale nie...opowiedziaaś w skrócie cale moje życie z tym człowiekiem...Dziękuję.

[@soniakwiatkowska9873]

[@zanetamarciniak4961]

20 lat bylam z narcyzem. Wracalam setki razy. Nic nie pomoglo. Traktowal mnie jak smiecia, nie szanowal, tylko ignorowal, karal cisza. Odpychal mnie, zadnej milosci no i wszystko moja wina. Byl moim 3 dzieckiem, robilam dla niego wszystko. I pozbawil mnie wszystkiego. W marcu nie wytrzymalam wiecej bolalo mnie juz cale cialo. Powiedzialam setny raz albo cos ze soba zrobisz albi to koniec. Spakowal sie i wyszedl. Zostawil mnie z 2 dzieci w obcym kraju. Samych. Na poczatku czulam sie lzej, niestety od 3 tygodni nie moge dac sobie rady, cierpie okropnie. Mysle tylko a jak on teraz sobie znajdzie druga, vzy bedzie ja kochal? Czy da jej to czego ja nie dostaiam, a tak bardzo pragnelam? Nie moge przetrawic tej mysli. Bylam tak silna, a teraz jakby zabrano mi mecganizm napedowy. Ledwo podnosze sie z podlogi. Nie eiem kim hestem, nie moge sue odbalezc

[@Nenessq48]

Jestem 8 mcy po rozstaniu. A raczej po porzuceniu przez narcyza wielkościowego jawnego. Póki co nie odezwał się do mnie. Nie każdy narcyz się odzywa do byłej partnerki. Mi nie zależy na tym. Natomiast go nie zdemaskowałam. Wtedy w tamtej chwili nie miałam pojęcia z kim byłam. Sądzę że najczęściej wracają narcyzi ukryci z tego co czytam i obserwuję.

[@arasek101]

Ma Pani rację.Ja też daję sobie czas i nie robię na siłę odpuszczenia sobie z narcystyczną partnerką.To musi przejść naturalnie.Swobodnie.

[@agnieszkajedzura4178]

Wszystko co tu opisane, to najzwyklejsza walka o związek. Jak komuś na kimś zależy zrobi wszystko by go odzyskać. Stąd te „podchody”.

[@aleksandraw3457]

Dopiero dzisiaj trafiłam na ten kanał, dokładnie takie było moje trwające ponad 20 lat małżeństwo,gdy mnie zostawił dla innej przeszłam załamanie i próbowałam sobie odebrać życie,po dwóch latach chciał żebyśmy do siebie wrócili,ale nie wyszło bo tamta okazała się ważniejsza.Dzisiaj 5 lat po rozstaniu jestem im wdzięczna,nie wiem czemu tego chciałam bo był jeszcze gorszy niż wcześniej.Było wszystko dokładnie tak jak mówisz 😁🌺🌺🌺

[@soniakwiatkowska9873]

[@cilka19741]

Trafiłam na Ciebie dzięki dobrej duszy, która wyszła z relacji z narcyzem. ..Jestem jej dozgonnie wdzięczna. Dziękuję Ci za ten filmik 😘wcześniej oglądałam GPS soul ale nie dałam rady

[@soniakwiatkowska9873]

Bardzo, bardzo się cieszę, że Ci się podoba i jest przydatny :) i wielkie dzięki za tak miłe słowa! Zapraszam do regularnego oglądania :)

[@cilka19741]

@@soniakwiatkowska9873 dziękuję za komentarz. Jest to dla mnie zaszczyt ❤Będę oglądać i polecać wszystkim potrzebującym. Dzisiaj dałaś mi nowy turbo silnik 😉

[@soniakwiatkowska9873]

cilka19741 miód na moje serce ♥️

[@iwol7839]

Cilka...Życzę dużo siły i szacunku do Siebie.Pozdrawiam.😊

[@cilka19741]

@@iwol7839 ❤

[@agata7065]

Dziękuje z całego serca .

[@marysiao1093]

Tak, nigdy nic nie wiesz, wiesz tylko, że zaraz będzie źle, ale czy dziś, czy jutro, a może za tydzień. Kiedy jaśnie Pan będzie miał kaprys.

[@TheKruelka]

Mój był taki, że na początku związku powiedział że jak się rozstaniemy to do siebie nie wracajmy więc nawet jeśli czułam że chciałabym odejść i spojrzeć na wszystko z dystansu, to nie mogłam tego zrobić w obawie że to koniec. Potem gdy zapytałam po co w ogóle o tym mówi - skwitował że jest mnie tak pewien że wie że to się nie wydarzy że może tak powiedzieć oraz że dla niego związek to świętość. Gdy przestałam się odzywać bo już nie miałam siły niczego więcej tłumaczyć jeszcze raz, specjalnie nie pisałam ' to koniec' ani 'rozstajemy się' to i tak zrozumiał to jako koniec i tylko poczuł się skrzywdzony, co wspierała jego matka mówiąc że mi nigdy nie wybaczy że go tak skrzywdziłam. Nikt nie myślał o mnie w tamtej relacji, to była syzyfowa praca by przekonać go co ja czuję i że mam prawo do swoich emocji, jak grochem o ścianę.

[@martathielmann7053]

SUPER. DZIĘKUJĘ bardzo za te nagranie ! Ja jestem po zakończeniu związku. Ale przez długi czas było tak że niby napisałam tylko żeby się nie interesował moim życiem i nie oytal mojej koleżanki o mnie a moj ex zaraz zaczął tak pisać jak by coś zrozumiał i w ogóle.... Im mmkej pisałam tym więcej pisał. Potem sama zaczęłam szukać tego kontaktu. Nawet czasem już myślałam czy może rzeczywiście by tym razem się udało. Ale mimo wszytko mam z tyłu głowy ze nic z tego nie będzie... Za dużo lat minęło. A ja przecież nie jestem sama bo mamy razem dziecko. Dlatego wolę być sama! Ale masz rację! To nie jest takie łatwe z tym zero kontaktu! P.s To ja odeszłam. Choć było dużo Rozstań i powrotów ale teraz w lipcu 2020 roku poszło ostatecznie. Pozdrawiam

[@MartinaMartin7777]

Super, Serdecznie Pozdrawiam 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹

[@ssszzzz8588]

❤dziękuję za ten filmik

[@kasiachy7832]

Narcyzi sa bardziej nieszczęśliwi niż my . Oni grają w grę. I ta gra jest grą która daje im poczucie wartości. Wymyślonej wartości. Muszą kłamać, oszukiwać, manipulować żeby czuć się dobrze. Czyli to wszystko jest wymyślone. Oni to wymyślają...czyli nie prawdziwe. Żyją w wymyślonym świecie. Ich poczucie własnej wartości są więc wymyślone. Żal mi ich. Nigdy nie będą szczęśliwi. Oni są szczęśliwi na niby.

[@jolantapawlicka6377]

Dziękuję za ten podcast. Proszę jeszcze o informacje do jakiego terapeuty się udać by pomógł właśnie w tym procesie uwalniania się z takiej relacji. Tych nurtów w psychoterapii jest tyle...nie stać mnie na eksperymenty z psychoterapeutami, a odczuwam ogromną presję czasu ze względu na bliskich.

[@soniakwiatkowska9873]

Jolu, ja osobiscie przeszlam behawioralno-poznawcza, natomiast moim zdaniem bardziej od nurtu wazniejsze jest to, czy dany terapeuta ma doswiadczenie w pracy ofiarami narcyzow i narcyzami. To wedlug mnie kluczowe. Spotkalam sie juz z kilkoma terapeutami, ktorzy zaznaczaja, ze pomagaja w tej kwestii. Ja ze swojej strony moge polecic lekarza z trojmiasta, jesli chodzi o inne wojewodztwa, to po prostu trzeba szukac po opiniach i opisach. Warto tez zaznaczyc, ze nie kazdy terapeuta bedzie rezonowal z kazda osoba, dla jednego dany terapeuta bedzie idealny, dla drugiego fatalny. Niestety ciezko zagwarantowac, ze ideal trafi sie na pierwszej terapii i nie bedzie wymagal zmiany. Zycze Ci odpowiedniego wyboru :)

[@genowefaszafraniec5299]

Ja bylem z kobieta ktora jest mistrzem manipulacji,narcyz doskonaly.karalaniw cisza i stopninowym zabierani siebie . System kar i nagrod. Byłem bliski obłędu.zaczal analizować wszystko iskladac w calosć.z ofiary zrobiła ze mnie kata .zmanipulowala moich znajomych . Wszyscy uciekaja od niej po 3-4 latach i nastepny. Żada choć sama nic nie daje lub daje i zabiera.osobowosc histrioniczna ,borderline itd Narcyz zawsze wygrywa -bawi sie i porzuca .wraca by jeszcze mocniej ukarac,dokuczyć. Narcyz to aktor i kat.bylem bombardowany miłoscią i stopniowo ja zabierala. Dla narcyza wszystko od niego nic lub chaos i zament. Johny

[@jolantapawlicka6377]

@@genowefaszafraniec5299 Życzę ci by ta kobieta już nigdy sobie o tobie nie przypomniała, albo z innych powodów...odpuściła, a ty jej ponownie nie pozwalał się zbliżyć.

[@Frajdey1945]

@@genowefaszafraniec5299 co masz na myśli że wraca? U mnie po rozstaniu mam ciągle kontakt z ta sobą i czasem się widujemy tylko nienwiem jaki to ma cel z jej strony, bo takiego zaintereeowania i chęci powrotu z jej strony nie widzę, a właśnie naryzci mają tedencje do powrotu niektóre źródła tak mówią.

[@aniakrasania1592]

Dziekuje, ze jesteś szczera i nie tworzysz kolejnej audycji jakich pełno w necie

[@soniakwiatkowska9873]

[@Adirafs]

w sedno! dobra robota! dziekuje za video

[@soniakwiatkowska9873]

[@elizabeth5253]

Zrób lepiej jak jest takim ekspertem 🏁.

[@Voxi5]

Woow 😯 jestem po rozstaniu i mam otwartą mordę ze zdziwienia że wszystko się zgadza

[@jadski6140]

Tak to prawda

[@martinawarmbier1643]

Super Kanal 💪....

[@HohohoHo-ul2zr]

Jak oni - narcyzi to robią, że tak bardzo się w nich zakochujemy, że czujemy się przy nich tak szczęśliwe, a potem nie potrafimy o nich zapomnieć...

[@martamarti5609]

Manipulacją i niczym innym przekonuje Cie do siebie A ona uzależnia nie on jako człowiek! JAKO CZLOWIEK NIE ZAIMPONOWAL BY TOBIE . STOSUJE TECHNIKI MANIPULACJI ZEBY UBEZWLASNOWOLNIC Tobie umysl , dlatego trzeba znać techniki słuchać o nich !!! Obserwować Nic tak nie uzależnia jak manipulacje to jest tresowanie Ciebie ... z miloscia nie ma.nic wspólnego

[@katarzynakolodziej7602]

W punkt syndrom ofiary

[@martinawarmbier1643]

Super Video ....

[@annapawlak9412]

Świetny przekaz,,,dziękuję.Mowisz o mnie ,,,poprostu,,,,

[@apfelbaumbirne8370]

Dzieki

[@Iwonka85]

Dziękuję

[@marysiao1093]

Omijać, nie wchodzić w ich energię. O ile oczywiście, to jest możliwe i nie mieszka się razem. Nie może żyć bez nas i znów robi to samo. Ja wiem, że nie wolno im pozwalać co chwila wracać. Oni s i e do tego przyzwyczajają i wyśmiewają się z nas.

[@paniwiosna2560]

Tak dokładnie to samo słyszałam 🤦🤦🤦 działają jak z jednej instrukcji ...

[@agnes39226]

najciężej jest odejść wtedy kiedy są dzieci które są zmanipulowane prze ojca narcyza .Dzieci nie rozumieją mojej postawy wobec ich ojca. Dlatego tkwię w tym bo mam obawę, że moge zupełnie stracić dzieci jeśli odejdę.

[@agnes39226]

@@Mona-qp9ny Ja też prawie 20 lat. Ciągle obwiniałam siebie za jego nastroje, podporządkowywałam się żeby nie daj Boże moje dzieci nie usłyszały, że kiedykolwiek kłócę się z ich ojcem. On zawsze tak umiejętnie odwracał kota ogonem, że dzieci widziały we mnie winną zachowań ich ojca. Pozwalałam na dewaluowanie siebie dla św spokoju a jednocześnie bardzo sobie tą pasywnością zaszkodziłam. Niejednokrotnie było tak, że jak krzyczał na dzieci albo niesłusznie się ich czepiał i ja się reagowałam, to wtedy mi mówił, że adwokatów tu nie potrzebuje. Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co czuły dzieci wtedy. W końcu się poddawałam. O to mogą mieć dzieci do mnie pretensje, że nie postawiłam mu nigdy jasnych granic i w pewnym sensie może też to, że ich nie "chroniłam".Wtedy wydawało mi się, że robię to dla dobra dzieci ale po latach się okazało, że niestety nie. On to też tłumaczył tym, że nie możemy przy dzieciach walczyć ze sobą o racje. Ale jemu jak najbardziej z wielką łatwością przychodziło dewaluowanie mnie. Czekał na okazję jak sęp zwłaszcza przy dzieciach.Ciągle mnie straszył, że nawet jak sie wyprowadzi to z dziećmi tłumacząc, że dzieci i tak ze mną nie mają dobrego kontaktu. Mam takie wrażenie, że on sobie dzieci poprostu zawłaszczył i wykorzystał to, że pracowałam do późnych godzin. Podejrzewanie mnie o kochanków, notorycznie. Bo przecież nikt normalny nie siedzi w pracy tak długo. Teraz jestem na terapii próbuje z tego związku się uwolnić. Boje się tylko reakcji dzieci jeśli podejmę decyzję o odejściu od tego niszczyciela mojej psychiki. Mogłabym tak pisać i pisać jeszcze dużo... Pozdrawiam

[@jolantamaria499]

Ja pokochalam za bardzo narcyza jest moim mężem i zawsze bedzie ale pomimo ogromnego cierpienia i zdrad nie bylam zdolna od niego odejsc tez ze wzgledu na dzieci. Ale kiedy dzieci dorosly, zalozyly swoje rodziny to wlasnie one wraz z swoimi małżonkami z całą determinacja podjęły walke o mnie i przyczynily sie w ogromnym stopniu do porzucenia i uwolnienia sie od mojego narcyza. Oczywiscie duże znaczenie miala u ma terapia, to terapeuta pomaga bardzo aby nie zwatpic w siebie i trzymac sie mocno wybranego kursu w zyciu to jest wolnosci. Jest coraz lepiej, bliscy mowia szkoda, ze tak późno ale lepiej późno niz wcale. Dzisiaj wiem, ze do takiej decyzji trzeba samemu dojrzeć!

[@genowefaszafraniec5299]

Rewelacyjny post.

[@Mona-qp9ny]

a s Pocieszające jest to (mimo takiej sytuacji),ze nie jestem sama ..... o zgrozo ile jest tych narcyzów na świecie .... też bym mogła pisać i pisać .... o moim związku, przez 20 lat nazbierało się tych doświadczeń .... I sytuacji .Męcze się bardzo ale na tą chwile nie mam innego wyjścia 😞

[@agnes39226]

@@Mona-qp9ny 😊

[@Frajdey1945]

Ja po rozstaniu z narcystyczna kobieta, ciagle o niej myślę i chcislbym żeby wróciła strasznie cierpię z tego powodu to jakaś masakra. Minęło już że 3 miesiące po rozstaniu. Ciągle mamy kontakt od czasu do czasu dzwonimy do siebie i się spotykamy. Ja może i bym chciał spróbować bo mam większą świadomość dzialsnia tych mechanizmów i mógłbym postąpić inaczej w pewnych sytuacjach. Nie wspominałem jej narazie i nie prosiłem o powrót wogole nie poruszałem tematu związku, z tym że ona napewno się domysla o co chodzi. Ja poki co nie widzę takie zainteresowania romantycznego z jej strony, napewno duże znaczenie ma to, że ons ma świetna pracę i dużo zarabia i na każdym kroku ma kontakt z facetami bo akurat w jej branży kobieta to rodzynek, więc na brak adoracji nie narzeka. Z resztą ona ciągle wspominała że lepiej się dogsduje x facetami i zawsze miała jakiś kolegów czy swoich ex do których dzwoniła. Nie wiem co robić bo to też kobieta po przejściach i ma dwójkę dzieci. Więc poznsjac ja byłem świecie przekonsny że szuka stabilizacji i chce stworzyć coś trwalego. Aż tak bardzo się myliłem?

[@LearnWithAMicrobiologyGeek]

Bardzo sie pomyliłes. Przede wszystkim poznaj samego siebie, zadbaj o siebie i swój rozwój, bo stać cię na dużo więcej niż na samotną 'uszkodzoną' matkę z dwójką dzieci.

[@ular8638]

Omg te same słowa:)podczas hoveringu

[@kolina1111]

Czuć żal. Ja już się pogodziłem , że hurtowo je przyciągam. Wyrobiłem w sobie elementy narcystycznego podejścia i traktuje je w lustrzany sposób, wiec przeważnie uciekają same. Taki trochę wiedźmin na narcyzów 😅

[@EjsapJanush]

U mnie pierwsze porzucenie po okołu trzech miesiącach od poznania się, potem po dwóch miesiącach próby kontaktu ze mną aż po paru miesiacsch nachodzenie w domu listy szantaże i inne żebym wrócił, ugiąłem się i zamieszkaliśmy razem, po kilku miesiącach kolejne porzucenie to zabolało już bardzo, po dwóch miesiącach kolejny powrót jej do mieszkania tutaj razem, wczoraj po dwóch miesiącach znowu stwierdziła że do siebie nie pasujemy i rozstanie, nie wytrzymałem i wygarnąłem wszystko co we mnie siedzi wywaliłem rzeczy, niestety znowu nie zabrała wszystkich, ciekawe czy da mi spokój czy znowu za jakiś czas jej się odmieni, nie mam już na to mocy bardzo się do niej przywiązałem i starałem się jak mogłem, niestety to chyba za mało i ta osoba już nigdy się nie zmieni, jedyna nadzieja ze da mi spokój już choć większość znajomych mówi że ona wróci a ja już po prostu jestem zniszczony od wewnątrz, masakra, oczywiście za każdym razem zwalanie winy na mnie i pozostawianie w poczuciu winy w trudnych momentach, jakieś porady co mam zrobić żeby było mi lepiej i zapomnieć? Dziękuję

[@martanowak9700]

Jakbym czytała o swoim życiu, kłótnie o byle co w których zrywał o wracał po 2 miesiącach, potem mieliśmy zamieszkać razem i przed tym znowu zerwal i tak przez prawie rok czasu. Bardzo Ci współczuję i sobie też, oni po prostu wyprali nam mózg. Zablokuj ja wszędzie. Wiem, że jest ciezko, nie odpowiadaj na jej wiadomości, wtedy nie będziesz żywic tego pasożyta. Trzymaj się, trzymam kciuki, wszystko się ułoży 🥰

[@martaborgon5382]

U mnie po klutni jechał do rodziców aby z kolegami się napić 👹Dziś już uczę się żyć bez niego. Kiedy był mi potrzebny, nigdy go nie było

[@gabriela_scotland78]

O tak jest. Ja wystawiłam 2 fotki na FB że niby się lansuje, o 20 mnie zablokował.a o 2 w nocy było już odblokowanie kto. To samo pytanie mam w mojej głowie teraz, co będzie dzisiaj. Zgadzam się z Tobą dałabym wszystko żeby choć dzień był taki kochany jak na początku. U mnie raczej nie ma końca na kilka dni ale on mówi koniec między nami blokuje mnie a za kilka godzin albo sam piszę albo mnie odblokuje . I tak w kółko tyle,że nie ma tego bombardowania miłością i już nie powie slow kocham cię jak na początku. On nie chce słyszeć o terapeucie .Mam dokładnie takie samo odczucie jak Ty że zaakceptowałam go jako Narcyza

[@ewaborkowska9700]

Ja już nie chcę żeby wrócił

[@krystynarutzen3837]

Cholernie masz racje,...

[@ewabiermacher2922]

Piękny przekaz to co mówisz wszystko się zgadza ja tak miałam gdyż mną cały czas manipulowal kłamał nie odzywał się gniewal się zdradził mnie i ma nową ofiarę współczuję tej Pani to manipuluje nią A ona już mieszka z nim i nie ma wyjścia bo zamkną ja w klatce robi to samo co ze mną jest jego niewolnica mam pytanie czy będziesz dalej nowe podkasty nagrywala

[@soniakwiatkowska9873]

Tak :) zapraszam do subskrypcji i obserwowania.

[@kebes919]

Ciężko się uwolnić emocjonalnie, naprawdę ciężko.. Tym bardziej jeśli w grę wchodzą jeszcze Bogu ducha winne dzieciaki 😖

[@ular8638]

Jak sobie poradzić z tym bólem,złością,agresją jak pomyślę co mi robił,jak manipulował,kłamał.Odeszłam po roku od niego za drugim razem. 3 mies walczy ja nic na to.Nie wchodzę w to,chciałabym by odpuścił.Mam zasadę zero kontaktu.Ale on i tak co jakiś czas dzwoni choć zablokowany,wysyła prezenty na bogato etc.Dziękuję za podcast.

[@soniakwiatkowska9873]

To niestety wymaga duzo czasu i cierpliwosci, czasem nawet lat. Przesylam duzo sily

[@agnieszkarosowska8515]

Mówisz dokładnie o mnie, w tej chwili skończyłam relację, ale on wciąz gra na moich emocjach, dzwoni, bo kolega miał śmiertelny wypadek na motorze i musi sie wypłakać...a ja niestety jeszcze na to lecę, rozmawiam z nim i mu współczuję

[@maamiss5561]

Nie bądź workiem na jego emocjonalne wymiociny.

[@martinawarmbier1643]

Tak to paranoja z narzyzem....

[@Kicaj15]

A co gdy moja byla w moim odczuciu o sklonnosciach egoistycznych zostawila mnie z dnia na dzien, mimo iz naprawde staralem sie o nia jeszcze przed rozstaniem a to ona wydawala sie szukac wszedzie problemu, i to ja blagalem ja o powrot? Historia dluga, nie wiem dlaczego tak ja kochalem i kocham, probowalem zrobic wszystko aby wrocila a ona juz wfzesniej cos krecila z kims innym... Egoizm w zwiazku okazywala non stop, nigdy nie liczyla sie z tym co ja moge poczuc np. Jade do szpitala po urazie, dzwonie do niej ze nie moge chodzic a ona pierwsze co to krzyczy ze na wakacje nie pojedziemy...a dopiero potem co mi sie stalo. Sytuacji takich bylo multum, co chwile jakies ultimatum bo jak nie to Cie zostawie...wieczny emocjonalny bajzel i niestabilnosc. Czy serio ja mam sklonnosci narcystyczne jesli tak strasznie chcialem aby zostala, ale przez caly zwiazek pokazywala ze ma mnie gleboko w dupie? Tez kiedys uslyszalem, ze nie bedzie mnie przytulac bo jak wraca z pracy i ja zrobie cos co ja wkurza, to juz nie ma ochoty...

[@arekklimek8818]

One wszystkie także tak mówią

[@katarzynawilczynska]

Rozstałam się po 29 latach małżeństwa .Pierwsza proba po tym jak moja rodzona siostra urodziła mu dziecko.Wtedy jeszcze nie potrafiłam się uwolnić .Teraz okazało się ze od roku miał zwiazek ,dziewczyna pracowała w nocy wiec w dzień po pracy był z nią a w nocy wracał ze mną .Nie potrafię się otrząsnąć i zaakceptować rzeczywistości.Odciełam się dwa tygodnie i chodzę po ścianach .Nie wiem czy to przeżyje

[@soniakwiatkowska9873]

Bardzo Ci wspolczuje, to okropna historia! Przezyjesz, kochana, ale bedzie ciezko bo jestes uzalezniona i bardzo zraniona. Jak tylko poczujesz, ze masz juz wszystkiego dosc, mozesz sie do mnie w kazdej chwili odezwac!

[@HailTheLightt]

Kochana jesteś silna dasz radę ja z tym moim byłam a równocześnie on był ze swoją byłą w nieformalnym związku. Stop stop stop ból jest ale przeżyjemy to ❤️

[@katarzynawilczynska]

@@HailTheLightt Dziękuje 😘

[@Bernadeta2024]

Już trochę czasu minęło i mam nadzieję , że dała Pani radę . Że czas który upłynął już pomógł troszkę . Użyłam słowa troszkę bo też o moim życiu mogłam napisać scenariusz na kiepski brazylijski serial /przepraszam Brazylię/ Czas mojego przeżywania jest długi , nie jest mi z tym dobrze . Za dużo czasu poświęcam na roztrząsanie typu , jak on mógł ?,kim on jest ? Usprawiedliwiam się ,że nasz związek trwał 35 lat .. że potrzebuje dużo czasu żeby to co naszą rodzinę spotkało zrozumieć. Wiem , że to minie i stanę wyprostowana na drugim brzegu rzeki i już nie będę cierpieć .Nie będę analizować . Tego samego życzę Pani . Ps Proszę pamiętać że jesteśmy dzielne bo rozstanie po tak długim stażu /mam 62 lata /wymaga odwagi . Tak sobie to tłumaczę , to mi pomaga . Wszystko już tylko.. spokojne przed nami .Do tego musimy dążyć .

[@katarzynawilczynska]

@@Bernadeta2024 Dziękuje za słowa wsparcia ,wiem ze w takiej sytuacji jak ja jest wiele kobiet ,staram się pogodzić z tym co się wydarzyło w moim życiu .Przestałam się zastanawiać dlaczego ?, teraz wiem ze to biedny zaburzony człowiek i zrobił tak bo mógł i chciał ,staram się żyć ,nie rozpamiętuje przeszłości i tego tez życzę Pani z całego serca 😘

[@Aneirol]

Czy do kolegów się zwraca per kochany? Do przyjaciół "skarbie" ? A do partnera po imieniu? To jest właściwe? Zwłaszcza gdy ta druga osoba oddaje się w pełni partnerowi i dzieciom, nie ma kontaktów z innymi ludźmi z własnego wyboru by nie krzywdzić tej drugiej osoby, nie wzbudzać zazdrości?

[@alicjachajdukiewicz2563]

Znam to

[@kacperito6512]

Witam. Ja jako facet trafiłem pod skrzydła kobiety narcystycznej. Wyobraźcie sobie, że ciągle mam tęsknoge po 8 miesiącach po rozstaniu. Dziewczyna czasami ciąga mnie. Nie mogę się wyleczyć z tego żeby przestać przeglądać jej instagrama jak uzależnienie. Proszę was pomóżcie jak z tego się wyleczyć ? A najgorsze jest, że widzę jak mój organizm traci. Moi przyjaciele zmusili mnie do walki o siebie typu zmiana numeru itp. Jednak ja i tak walczę... i mnie czasami targa.

[@soniakwiatkowska9873]

Witaj, czy przesłuchałeś również moich podcastów na temat rozstania, zazdrości o nowego partnera i o kobietach narcystycznych? Polecam Ci wysłuchanie tych trzech, mam nadzieję, że dadzą Ci dużo siły. Trzymaj się!

[@kacperito6512]

@@soniakwiatkowska9873 Soniu dziękuję za taką szybką odpowiedź. Wszystko co zawarłaś w Twoich podcastach zawierało się oprócz odzyskania mnie. Nie było już takiego ostrego powrotu. Bardziej jakieś zaczepki co tydzień dwa. Chcę zaznaczyć, że to zawsze mnie delikatnie rozpalało i zaczynałem drożyć a ona to zlewała. Ciągłe przetrzymywanie na smyczy. Mógłbym bardzo chętnie sam opowiedzieć w podcastcie opowiedzieć jak to wyglądało z męskiej strony gdy płeć piękna potrafi rozkochać a potem zmielić do upadłego. U mnie też były skoki ciśnienia, nerwobóle, leżenie w łóżku bez siły. Wyobraźcie sobie, że ta kobieta w wieku 27 lat życzyła mi śmierci po czym po miesiącu potrafi mnie dalej ciągać. Co jest z tymi kobietami??? Masz rację przy narcyzach nie ma co doszukiwać się logiki, trzeba się pogodzić z tym, że to jest nie naprawialny typ osobowości. Możliwe jest tylko dostosowanie się co do tej osoby, mowa o całkowitej uległości lub pozbycie się tej relacji. Oczywiście łatwo się to pisze a gorzej robi. Ja sam mam nawroty tęsknoty, uczucia niedosytu przez jej zmienne maski. Dobrze jest się wygadać mimo, że to online. Jeśli jest ktoś kto chciałby trochę porozmawiać o podobnej sytuacji, zapraszam może to złagodzi ból. Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości ludziom po tak ciężkich przeżyciach. Żadne z was nie zasłużyło na taki psychiczny wycisk jakim traktują nas narcyzi.

[@soniakwiatkowska9873]

Najważniejsza myśl, która przychodzi mi do głowy to to, że narcyz zrobi tyle, na ile mu pozwolisz. Wydaje nam się, że to on rozdaje karty, ale wcale tak nie jest. Osłabiamy go, uświadamiając sobie, jaka w nas drzemie ogromna siła. Powodzenia

[@kacperito6512]

@@soniakwiatkowska9873 mimo, że jest to cholernie trudne to najlepiej się całkowicie odciąć. To dopiero musi ich ego niszczyć. Jednak ja swojej narcystce też w nerwach życzyłem źle przez to co zrobiła ale teraz chciałbym żeby sobie ułożyła życie chodź przez to jak taka osoba jest toksyczna zapewne też zrobi to z następnym partnerem. Nie ma co w sobie trzymać gniewu. Jednak jechać dalej to jest bardzo duża sztuka w szukaniu samego siebie.

[@martathielmann7053]

@@kacperito6512 Witam i jak po 9 miesiącach od napisana ostatniego posta o tym jak Panu ciężko bez Ex Narcyza . Jestem po podobnych przejściach , więc w razie by Pan chciał na ten temat popisać to proszę soe odezwać na forum. 😊

[@yayyay4009]

Dziś jest ten dzień... 😞😓

[@elakostyra1674]

Rozstalam sie po roku niecaly miesiac temu... Nie odzywa sie do mnie... Wiem, ze to dobrze ale...Mi nie jest dobrze...Mimo ze wiem, ze troszke oszukiwal, ze nie mowil prawdy,ze jest narcyzem i maminsynkiem ogromnym... Kochalam i kocham...Pewnie czas uleczy to, ale aktualnie jestem rozbita na ale kawalki...

[@soniakwiatkowska9873]

Jest to naturalny etap po rozstaniu, ktory nalezy przeznaczyc na prace nad soba samym. Zycze Ci powodzenia

[@elakostyra1674]

@@soniakwiatkowska9873 dziękuję za szybką odpowiedź! Szukam odpowiedzi,może pocieszenia, pomocy z moimi emocjami.Pierwszy raz mam do czynienia z narcyzem...Teraz wiele momentów ze związku jest dla mnie przerażających.Myslalam że jest super a to były manipulacje...Obiecywał,jak będę jakąś osoba wg niego to może mi się oświadczy itp. Wiedział że chce rodziny...myślałam że chcemy tego samego...

[@soniakwiatkowska9873]

Rozstanie z osoba narcystyczna czesto jest szokiem jesli wiaze sie z ostatecznym zdemaskowaniem, dlatego wiele osob wychodzacych ze zwiazku z narcyzami porownuje rozstanie do zdrady - nagle nie wiedza, kim byly te osoby. Najwazniejsze jest jednak to, zeby skupic sie wlasnie na swoim „ja” i odejsc myslami od narcyza. W calym procesie pomocny moze okazac sie terapeuta.

[@HailTheLightt]

Przygotuj się bo On się odezwie i tak / znam to i teraz przerabiam ale ja już nie odpisze mu . Dwa lata męczarni a te karanie ciszą na początku myślałam że ze mną coś nie tak ale to tak nie jest. Kochana w Nas jest empatia w Nich nie

[@elakostyra1674]

@@HailTheLightt od grudnia...nie odzywa się. Widuje go na silowni. Udaje że się nie znamy,jakbyśmy byli sobie obcy.niesamowite to...ale ja juz sobie radzę z tym.Wiem ze dla mnie to rozstanie to najlepsza decyzja.

[@martinawarmbier1643]

Tak narcotick Love Story 🤭 Albtraum 😢😢😢😢😢

[@Damian-wg6ds]

Soniu po jakim czasie od rozstania moze nastapic hoovering?

[@soniakwiatkowska9873]

Bardzo roznie, zalezy od przypadku i okolicznosci rozstania. Od bardzo krotkich terminow po lata.

[@annasadowy695]

Mój właśnie się odezwał po 6 m-cach ciszy. Pod pretekstem złozenia kondolencji.. Śmierć mojej babci. Zapytał co u mnie. Nie odpisałam!

[@Maya-jx7zr]

Mam juz oelna swiadomosc,ze jestem ofiara narcyza,ale ostatnio nastapil niespodziewany postep.Narcyz okreslil swojego ojca jako "p..narcyza,do ktorego karma wraca,bo go licytuja".A.mnie jezyk swierzbil-no ciekawe,kiedy do ciebie ona wroci?,ale swiadomie ugryzlam sie w jezyk.Czekam do zakonczenia tej toksycznej relacji przez niego.bo u mnie ona trwa z permanentnego braku partnera do zycia.seksu,przyjazni.Nie wiem,co gorsze -relacje interesowne czy relacje rozwijajace moja swiadomosc i odpornosc na manipulacje?

[@ewaweglinski4331]

Czy BP lub BD, moze byc narcyzem?😏🤔napisz mi blagam 😘❗

[@soniakwiatkowska9873]

Z mojego doswiadczenia, dwubiegunowosc czesto byla mylona z narcyzmem, natomiast jak najbardziej obok narcyzmu moga byc inne choroby wspolistniejace.

[@alicjadeszcz2162]

Mam wrazenie ze mowisz o moich odczuciach

[@soniakwiatkowska9873]

:)

[@martinawarmbier1643]

Narzismus jest never Ending Story 🤭🙄🤭 Albtraum 😢😢😢 Albtraum

[@filipfilemon4325]

Niestety niektore kobiety tez sa narcyzkami...

[@marysiamrowca3784]

Mam zaledwie 17 lat, właśnie jestem po spazmatycznym płaczu, bo "mój" narcyz mnie odrzucił, jeden raz z nim zerwałam, on tyle, że nie mogę tego zliczyć. I kategorycznie teraz mnie nie przyjmie, nie wybaczy, nie da szansy, bo "tego już za dużo", to co się czuje przez jednego człowieka jest tragedią, jak nazywają się grupy ofiar takich ludzi o których Pani mówi?

[@ropuchK]

Narcyzi najczęściej wybierają osoby, które mają wysoki poziom empatii, czasem nazywa się takie osoby empatami. Jesteś na dobrej drodze, skoro szukasz informacji, koniecznie obejrzyj resztę odcinków podcastu. I pamiętaj, żeby się nie blokować na płacz i smutek, tylko pozwolić sobie na nie :*

[@marysiamrowca3784]

@@ropuchK oby jak najszybciej

[@soniakwiatkowska9873]

RopushK, dzieki za czujnosc, wszystko ladnie napisalas - sZczegolnie dobrze, ze zwrocilas uwage na to, ze Marysia jest juz na dobrej drodze - przede wszystkim dlatego, ze wie juz, ze przez jednego czlowieka bardzo cierpi, a czesto to uczucie braku sily i opadajacych rak motywuje nas do zakonczenia toksycznej relacji. Trzymajcie sie dziewczyny

[@marysiamrowca3784]

@@soniakwiatkowska9873 dziękuję, oby jak najszybciej

[@soniakwiatkowska9873]

Marysiu, własnie nie! Nie mysl o tym, zeby bylo jak najszybciej. Pobadz z tym cierpieniem. Przezyj je. Placz. Otrzasnij sie, znowu placz. Mysl o tym, dlaczego z nim nie jestes - jak zle bylo, kiedy byliscie razem. A pozniej zainwestuj energie w siebie. To niby sztampa, ale ja np zaczelam po rozstaniu biegac. Teraz nie wyobrazam sobie dnia bez takiego zdrowego wysilku fizycznego, czuje sie duzo lepiej. Zaczelam robic rzeczy, ktorych nigdy nie robilam. Spotykalam sie ze znajomymi z dawnych lat. Jestes mlodziutka, a to byc moze jest moment, ktory odmieni cale Twoje zycie i sprawi, ze dopiero zaczniesz prawdziwie zyc!

[@lidiabilewska1500]

A można do Pani napisać smsa?

[@soniakwiatkowska9873]

Nie no, zostawcie mi troche prywatnosci :D email albo fb :)

[@martinawarmbier1643]

Nie Mam zallu...sorry Albtraum....znasz jednego znasz wszystkie narzyz ..on nie Kocha nikogo ...to jest Teufel Kreis 🐺😃🤯🤡👹🐍👻😢😢😢👍

[@martinawarmbier1643]

Mertyre Maske... narcotick Love Story bombing 🤡No conntakt Grey Rock Methode jest super

[@gabriela_scotland78]

Ja wróciłam ponownie po 10 dniach ""konca ""raczej on nigdy tak naprawdę nie odchodzi,nie mówi koniec związku. Z wszystkiego zdaje sobie sprawę i niestety poleciałam 😕😕🧠🤯🥺

[@rafaszyba7875]

Nawet gdyby Pani czuła żak do narcyza to co komu do tego. To Pani sprawa a ktoś komentując przekracza Pani granice, tym bardziej że nie pytała go Pani o zdanie.

[@sylwiasfora2382]

A co w przypadku kiedy narcyza zdemaskujesz?

[@soniakwiatkowska9873]

O co dokladnie pytasz?

[@sylwiasfora2382]

@@soniakwiatkowska9873 miałam mnóstwo wątpliwości i podejrzeń. Wiec zajęłam się tym żeby się upewnić czy to ja zwariowałam czy faktycznie ktoś robi mi taką jazdę. Napisałam i rozmawiałam z jedną dziewczyną która potwierdziła moje podejrzenia. Trochę się obawiam. Poblokowalam go oczywiście. Mam nadzieje, ze już mnie zostawi na zawsze w spokoju.

[@soniakwiatkowska9873]

Wszystko zalezy od Ciebie. Jesli nie pozwolisz mu wrocic, nie wroci.

[@sylwiasfora2382]

@@soniakwiatkowska9873 zrobiłam wszystko co mogłam, żeby nie chciał wracać. On już wie, ze ja wiem. Niestety nadal ciągnie mnie chociaż już mam świadomość, jakie to zle.

[@soniakwiatkowska9873]

Nawet najdrobniejsza furtka moze byc dla nich powrotem do trwania.

[@annapelczarska9101]

Mantra - pseudo narkotyczny trans pitolenia i obietnic czyli N ma plan i ci o nim opowiada co Ty masz dla niego zrobić…. Aż do następnej dewaluacji….

[@adamkosmos]

Sraki za szybko sie zakochuja

[@oneblacklider9698]

Madam milcz! Narcyzm to opcja swiadomego doboru wzgledem potrzeby jednej z wielu szat osobowosci w które Bozia wyposazyla mi umysł .Wiedz że Tobie adrenalina jeszcze nie odpuscila ,wyraźnie cierpisz ,uciekaj z YT daj sobie wiecej czasu bo sie sparzysz w emocjach kompromitacja i wachasz sie miedzy rolami ! To od serca mówię hej

[@soniakwiatkowska9873]

Uderz w stół, a nożyce się odezwą 🤪