Dużo tutaj dywagacji nad jakością, nad sensem istnienia takich urządzeń i ogólnie marudzenia. Powiem wam: macie racje! Na codzień muzyki w aucie słucham ze spotify, kawę robię w ekspresie automatycznym z LCD i wifi, a mieszkanie ogrzewam nowoczesną pompą ciepła. Nie zmienia to faktu, że uwielbiam usiąść przy kominku (brudzi, kopci i drogo grzeje), zaparzyć kawę w kawiarce (ile to roboty…) i położyć szumiącego i skrzypiącego winyla na moim „bernardzie”, wtedy się rozkoszuje w tym całym trudzie i niewygodzie. Pozdrawiam!
@tadeuszjaniszewski83922 жыл бұрын
Ależ w tym wszystkim właśnie chodzi o ten rytuał wyciągania płyty, kładzenia na talerzu. Trochę podobnie jest dziś z płytą kompaktową - trzeba wziąć z półki, wyjąć płytę i włożyć na tackę odtwarzacza. Tylko, że okładka mniejsza. Jedno i drugie wymaga czasu i zaangażowania, w przypadku winyla większego i większej ostrożności. Na co dzień nie mamy zbytnio na to czasu, więc wybieramy rozwiązania łatwiejsze, w pełni cyfrowe.
@SP4XD2 жыл бұрын
I ja też, tylko mam gramofon Fryderyk
@tomaszdarul3932 жыл бұрын
Chłopie zastosuj uczciwego DACa do wysokiej jakości Flaków a wrzucisz bernarda do kominka-nie będe się rozpisywał po prostu sprawdz co potrafi dobry przetwornik a szczególnie przy muzyce poważnej gdzie jest dużo cichych partii. Problem gramofony z basem i wysoka górą to kolejna historia , muzyka elektroniczna lubi ciszę i zejścia w okolicę 30 Hz -jak to chcesz osiągnąć tym rylcem?
@TheRozpoznany2 жыл бұрын
@@tomaszdarul393 mam DACa. Kolego, czy widzisz gdziekolwiek informacje, że gramofon daje najwyższej jakości muzykę?
@thomasbgpaintart31202 жыл бұрын
@@tomaszdarul393 Nie ogarniasz o czym jest mowa. Zostan przy swoim DACu i flakach. Lubisz straming. Go for it. Tu rozmawiamy o gramofonach. Jesli to nie dla Ciebie to po co komentujesz
@kostekcieciwa18052 жыл бұрын
Mam taki do dzisiaj. I jeszcze jest sprawny do tego. Super sprawa, pozdrawiam.
@FifiRX2 жыл бұрын
20:50 aż nie wtrzymałem i odpaliłem ten dźwięk na subwooferze, więcej go widziałem niż słyszałem :D pięknie membrana latała ;)
@carburator522 жыл бұрын
Ze 100 lat temu miałem Fonomastra z władką Shure ale coś mi odbiło i wyniosłem go z Radmorem na śmietnik. Na szczęście na strychu mieszkania gdzie mieszkał mój ojciec znalazłem w bardzo dobrym stanie Bernarda GS 434 (ojciec słuchał na nim płyt z podłączonym Amatorem Stereo do którego własnoręcznie dorobiłem przedwzmacniacz korekcyjny ze schematu z pisma RadioTechnik. Zrobiłem lekką konserwację i wymianę wkładki na AudioTechnica i często słucham na nim moich płyt (głównie Beatlesów), których na szcęście nie wyrzuciłem. Bernarda podłączam do amplitunera Yamaha RX-530 i kolumn głośnikowych Sanyo wykonanych dla Sanyo przez rodzimy Tonsil. Wszystko to ma (oprócz wkładki) ponad 30 lat ale działa bardzo dobrze i niech tak zostanie. Mam duże doswiadczenie z gramofonami więc sam wykonuję wszystkie konserwacje i kalibracje moich sprzętów. Pierwszy mój adapter to był Karolinka potem Niemiecki Ziphone wbudowany w nasze krajowej produkcji radio Aida - gramofon mono lecz z wkładką magnetyczną a pierwsza moja płyta to Cowboy Story Toni Keczera z Czerwono Czarnymi. Płyta Pronitu lecz to pierwsze wydanie z granatową naklejką. Zresztą mam ją do dziś dzień.
@mstozsto47562 жыл бұрын
chyba (RE) Radioelektronik. Był taki miesięcznik
@carburator522 жыл бұрын
@@mstozsto4756 Wszystko możliwe. To było tak dawno. Pozdrawiam
@CykPykMyk2 жыл бұрын
Te filmy są absolutnie magiczne. Uwielbiam. Rób więcej
@marius16772 жыл бұрын
@Xavery B. magiczne bo niepowtarzalne w formie,wiedzy i podejściu do przekazu. Ale chyba robi tyle,ile jest w stanie.
@Robertrrteam2 жыл бұрын
Od dziecka marzyłem o gramofonie. Hipnotyzował i czarował, gdy wpatrywałem oczy w cud kręcącej się płyty, i wypływających z niej dźwięków. Pierwszy "poważny" gramiak, a był to Artur stereo, kupiłem za pieniądze z komunii świętej. Wspaniale pachniał, miał dwa głośniki i regulacje tonów. Niczego więcej wówczas nie potrzebowałem.
@peter-ze5oo2 жыл бұрын
"Jaruzelska bieda..." wymiata :)
@marinkorzeniowski45142 жыл бұрын
Jak zwykle solidna robota i wciąga słuchanie panie Adamie..
@arekcichanski732 жыл бұрын
Dziękujemy.
2 жыл бұрын
Ślicznie dziękuję :)
@adrianelsner49362 жыл бұрын
No no legenda się dziś trafiła.
@JanPawelDlugi6662 жыл бұрын
Jak zawsze dobrze i najlepsze. Dziękuję
@wiktorlis5258 ай бұрын
Melduje się były posiadacz tego wynalazku! Ale zbyt dużo dobrego o nim nie powiem. Rzeczywiście gdy go pierwszy raz zobaczyłem byłem nim zafascynowany, ale po kilku latach uczucie to minęło tak szybko jak się chyba pojawiło. Miałem dwa jednego z czarnym "metalem" przy talerzu, drugiego ze srebrnym i wkładką shure. Oddałem pasjonatowi oby dwa a sam podczas wycieczki do Niemiec zaopatrzyłem się w adapter Dual CS 511 i dumnie używam go do dziś. Jak zawsze pozdrowienia dla autora!
@skinrew2 жыл бұрын
Dla chętnych chcących nabyć gramofon Unitry podpowiadam. Poza tym co podaje p. Adam należy od razu, bez sprawdzania, wymienić wszystkie kondensatory. Po 40 latach nie mają pojemności, jeżeli ją kiedykolwiek miały. Przydałoby się przy okazji pomierzyć wszystkie rezystory czy mieszczą się w tolerancji. Te z kolei mogą mieć wartości zawyżone. Jeszcze raz pozdrawiam.
@marius16772 жыл бұрын
@Highlander posprawdzać dobrze,ale myślę,że polskie rezystory metalizowane dobrze trzymają swoją rezystancję. Zawyżały ją stare węglowe Telpodu i parę innych starych generacji tejże firmy z układów lampowych.
@reelektronika2 жыл бұрын
Rzeczowo i na temat . Szacun Panie Adamie
@krystiandrwal76792 жыл бұрын
Odcinek wyjątkowo odjazdowy dlaczego bo mam jeszcze w posiadaniu gramofon Bernard GS 438 pozdrawiam serdecznie Pana Adama i zdrówka dla niego życzę
@CeZero42 жыл бұрын
Ja ze 20-25 lat temu, wmontowalem w kolumny szeregowo kondensatory 2200uF. Wlasnie z powodu trzepotania membran. Zrobilem to na ucho, sluchalem czy zmienia mi to jakos znaczaco basy. Tak wiem, ze kondensator powoduje przesunieca fazowe, ale cewki i kondensatory i tak sa w zwrotnicach. Z obserwacji wyszlo mi, ze tlumienie zachodzi gdzies w okolicach 7-10Hz, czyli tam gdzie moje kolumny absolutnie nic nie przenosza. Zalezalo mi, zeby zachowac w miare nietkniete pasmo od 20Hz. I to sie udalo. Nigdy wiecej nie zagladalem do kolumn.
@esaudiolab84902 жыл бұрын
Pomysłowy filtr subsoniczny
@CeZero42 жыл бұрын
@@esaudiolab8490 trzeba bylo cos zrobic, bo nie wiem czy to wzmacniacz mi oscylowal, czy w muzyce byly nieodfiltrowane te niskie czestotliwosci. W kazdym razie, nawet przy relatywnie nieduzym wzmocnieniu, kiedy membrana glosnika basowego zostawala wypchnieta lub wciagnieta - glosnik juz nie mial pola dla innych czestotliwosci. Przez co powstawaly znieksztalcenia (chyba efekt dopplera). Albo jeszcze cos innego. Moze to tez przypominac przesterowanie, tylko ze zamiast scinac czubki dzwiek nie jest emitowany. Tzn jest tylko, kiedy membrana zmienia kierunek.
@porterlv2 жыл бұрын
Nigdy nie zpomne, jak piervszy raz vlonczylem Mili vanili "Money" v stereo vinylu. Byl'o super. :)
@styldanuta11 ай бұрын
Dziękuję 🙂
@adamcichowicz14742 жыл бұрын
Chyba w 1980 roku byłem w stanie nabyć gramofon (kredyt dla młodych małżeństw) - z wkładką dynamiczną i napędem paskowym. Planowałem zakupić Bernarda, ale wtedy były spore kłopoty z zaopatrzeniem. W sklepie był tylko ostatni egzemplarz z wystawy, kiepsko wyglądający. W kolejnym sklepie sprzedawca polecił mi gramofon Fryderyk - i takowy zakupiłem (wraz z tunerem TSH-110 i wzmacniaczem WSH-110plus dwie kolumny Foniki 2 x 40 W. Wybór był trafny - ten gramofon służy mi nadal, nic w nim nie szwankuje od 1980 roku.
@oligab96362 жыл бұрын
O tak. Fryderyk z tego samego roku również u mnie się kręci do tej pory.
@marius16772 жыл бұрын
@Adam Cichowicz ale i tak zapewne raz na x lat warto sprawdzić,wyregulować,etc.? Czy ten Fryderyk ma już prostownik dwupołówkowy,czy to po jednej linii jak ten na filmie?
@zbigniewgurak82612 жыл бұрын
@@marius1677 Na 100% prostownik jednopołówkowy. Wtedy półprzewodniki były bardzo drogie. Lepsze było użycie jednej diody prostowniczej zamiast czterech w mostku Pollaka.
@jerzyjerzewski61622 жыл бұрын
No taa. Niektórym to nawet w PRL się wiodło a dla innych musiał starczyć ekspres do kawy dla lokali gastronomicznych.
@marius16772 жыл бұрын
@@jerzyjerzewski6162 się wiodło nie wiodło a kredyt trzeba było spłacać tak samo jak dzisiaj ;)
@kolo40792 жыл бұрын
Pozdrawiam z Danii 🙂miałem kiedyś Bernarda i był zadowolony w końcówce lat 80tych
@krzysztofcrown6967 Жыл бұрын
Nie znam się., ale wiedza Pana budzi podziw i zainteresowanie, Pozdrawiam.
@lordlogan33082 жыл бұрын
Genialny material.
@MenYacht2 жыл бұрын
W 1982 roku jako 16 latek, jeszcze samouk ale już zrobiłem w 1981 r CP/M kit na intelu 8080, czyli na bramkach i Beretach się znałem TTL, uruchamiałem pierwsze 50 szt. E318 RLC mostek automatyczny z iec 625 -0,1%, w takim technologicznie profesjonalnym wykonaniu, mam po kasacji firmy testery tak, że jestem w stanie je uruchamiać i dwie sprawne sztuki trzymające klasę oraz z kilka szt. z taśmy bez uruchomienia, E318 to taki V543 *5 , na wyposażeniu miałem V640, V541, V543, PFL21 - na nixe i Oscyloskop Texasa 2*60 MHz i mostek Vaineker z lat 60-tych ten to miał lamp do pomiaru Szwajcarskich wzorców, mierzył RLC *10-9 ,:), AUTOCAD z Autolisp dopiero w 1989 roku i ploter, digityzer itd. do PCB. Dziękuję za przypomnienie tych moich najlepszych mierników, zamienię E318 na V543 mam słabe już oczy, a to ślepy zobaczy :). Współpracowałem z inż Wągrowskim z Warszawy pomagał Meratronikowi Szczecin w uruchamianiu konstrukcji swojego biura, w zasadzie to on dał mi zielone światło do zabawy z kolejnymi skomplikowanymi wyrobami. Jeszcze raz Dziękuję i Pozdrawiam Pana Adama Śmiałka BRAWO
@kaem32 жыл бұрын
Całkiem dobry gramofon na tamte czasy. Do "Toski" czy "Zodiaka" idealny.
@admys1002 жыл бұрын
Mam wiekowy i jeszcze prostszy GS-500. Przerobiłem zasilacz na pełno okresowy plus stabilizator scalony 9 V (L 7809) i dwie diody (BZP687) stabilizujące w szereg od strony masy, aby uzyskać na wyjściu ok. 10,5 V. Obie żarówki zamieniłem na diody LED z odpowiednimi rezystorami w szereg, z tym, że oświetlającą stroboskop zasilam przez oddzielny prostownik Graetza, aby uzyskać 100 Hz. Efekt jest lepszy, niż przy neonówce (niebieska LED). Po kilkuminutowym wygrzaniu stabilizacja wymaga minimalnej korekty. No i clou programu - zamiast Mf-100 wstawiłem OM-10 Ortofona. To bardzo lekka wkładka i dokręcenie przeciwwagi do końca zapewnia nacisk tylko ok. 1,3 g - pomiar identyczną wagą jak u Pana. (Producent zaleca 1,5 g). Niby zawsze można dokleić 200 mg w postaci blaszki lub. tp. Łożyska silnika (górne) i talerza smaruję co ok. 2 lata mieszaniną smaru stałego ŁT4S i oliwy do maszyn precyzyjnych (konsystencja galaretki). Przedwzmacniacz korekcyjny w jeszcze starszej "Kleopatrze". Niestety, trochę słychać napęd no i kurz, wróg, z którym nie potrafię sobie poradzić. Myjki nie mam. Płyty 180 g brzmią wystarczająco dobrze jak na moje potrzeby. Schemat wstawiłbym, gdyby była taka możliwość, a nie ma :(
@marius16772 жыл бұрын
@Adam Myslinski jeśli nie słychać przydźwięku sieci z zasilacza to już jest dobrze,połowa sukcesu. Natomiast napęd,nie wiem jak wiele osób posiadających gramofony czy magnetofony myśli o samym silniku napędowym? A przecież takie silniki pracują latami bez żadnego serwisu. Indukcyjne to mniejszy problem,ale komutatorowe potrafią zakłócać i ti nieźle. W co większych nieraz wymieniałem te mini szczotki i pomagało,w co mniejszych czasami warto przemyć i nieco dogiąć blaszki stykowe. O ile jeszcze istnieją w dobrym stanie(w całości),bo w intensywnie eksploatowanych sprzętach spotykałem ich resztki... Wtedy już raczej silnik cały do wymiany. Kiedyś trudno osiągalne,dzisiaj wszystko jest w rozsądnej cenie,a naprawdę potrafi pomóc i robi różnicę.
@admys1002 жыл бұрын
@@marius1677 Silnik wymieniałem też. Kupiłem kilka i wybrałem najcichszy, Od silnika nie ma zakłóceń elektrycznych.
@DaBuzz922 жыл бұрын
Super porobiłeś tego Bernarda! Zazdroszczę tego stroboskopu ledowego mrugajacego z częstotliwością 100Hz na mostku prostowniczym - ja nie potrafię takiego zbudować.
@rekawek62 жыл бұрын
Wielkie dzięki za wytłumaczenie jak działa ta "magiczna lampka" do sprawdzania czy obroty są prawidłowe.
@adamcichowicz14742 жыл бұрын
Klasyka lekcji fizyki z klas VII - zjawisko stroboskopowe ("dlaczego na westernach koła dyliżansów wyglądają, jakby były w bezruchu lub kręciły się do tyłu?").
@rekawek62 жыл бұрын
@@adamcichowicz1474 zjawisko znam, podstawa pracy na warsztacie, tylko nikt nie pokazał na czym to polega w gramofonie.
@adammalinowski67572 жыл бұрын
Trafiła mi się niedawno Fonica z lat 80. w wersji eksportowej na Jugosławię. Póki co czeka na uruchomienie z nowym paskiem i wkładką AT :)
@michagiedrojc55132 жыл бұрын
Dzięki temu odcinkowi sprawdziłem czy mam słuchawki wyższej klasy. Mam!
@jannowak96392 жыл бұрын
Potwierdzam z DT770 250Ω
@Darkos.2 жыл бұрын
Na zwykłych tanich JBL T450BT też bardzo ładnie słychać.
@jacekx34222 жыл бұрын
@@jannowak9639 I ja z DT990Pro 250om
@rekawek62 жыл бұрын
Duza część tego zapisu oddały średniej jakości douszne (nie dokanałowe) Xiaomi więc nie wiem jak źle słuchawki musiały by być, żeby tego nie oddać.
@JanKowalski-vi9zx2 жыл бұрын
Słychać i jestem trochę zaskoczony bo moje Creative Outlier Active są przeznaczone do słuchania muzyki podczas biegania w lesie i nie kosztują 1000 PLN
@gregro2 жыл бұрын
Mam takiego w archiwum tylko z ramieniem R6. Bardziej metalowe. Zastąpiła go Saba z DD. Werk czyli mechaniz Bernarda był także naszym produktem eksportowym na wschó. Tam było sporo z nim wynalazków pod nazwą Bega (Wiega).
@niewierna222 жыл бұрын
Ten model gramofonu jest faktycznie dość przeciętny. Ale o niemal identycznej konstrukcji były gramofony przeznaczone do tzw. wież. Ja mam akurat G8010. Tu jakość jest o wiele wyższa. Całe ramię wykonane z elementów metalowych, aluminiowy panel czołowy. Ogólnie G8010 po zainstalowaniu dobrej wkładki Audio Technica lub Ortofon jest i tak lepiej wykonany niż dostępne współcześnie gramofony z napędem paskowym z dumnymi napisami Dual, Lenco, Aiwa i całą masą innych bo to tylko plastikowe popłuczyny po znanych firmach które de facto nie istnieją. W tej chwili w zasadzie to bronią się tylko gramofony Audio Technica I Technics z bezpośrednim napędem talerza i stabilizacją kwarcową obrotów talerza.
@mieczysawfilipowicz6264 Жыл бұрын
Mam taki działa do dziś &&&& pozdrawiam serdecznie
@Spike_Vega2 жыл бұрын
Kiedyś popełniłem głębsze modyfikacje takiego Bernarda. Oprócz założenia mostka prostowniczego zmieniłem kondensator główny na zdecydowanie większą pojemność (chyba 4700uf). Schemat z tą modyfikacją wrzuciłem kilka lat temu na forum audiostereo w wątku o Bernardzie. Oprócz tego wymieniłem wszystkie pozostałe elektrolity na nowe i przemierzone. Żarówki również pozmieniałem na białe diody led, a do tego pozbyłem się bzyczącej neonówki na rzecz dwóch czerwonych diod podłączonych w przeciwfazie i z zasilaniem prądem przemiennym przez rezystor podłączonym jeszcze przed mostkiem. Kontrast wskazań na talerzu wyraźnie się poprawił. Do tego ciekawostka - złożenie zespołu podtalerzyk - talerz - mata też ma wpływ na nierównomierność obrotów. Taka precyzja produkcji. Warto eksperymentować i zmieniać ich ułożenie względem podtalerzyka np co 45 stopni, aż znajdzie się najlepsze ustawienie, po czym wystarczy od spodu porobić sobie na przyszłość znaki markerem. Wszystkie te zabiegi zdecydowanie zmniejszyły kołysanie obrotów. Wymieniłem w nim jeszcze kabel DIN na wtyki RCA bezpośrednio w drewnianej obudowie, a ją samą potraktowałem okleiną meblową w kolorze jabłoni, bo oryginalna była zajechana. Gramofon z podwieszoną AT95e w starym wypuście od dawna cieszy moją siostrę. To nie jest sprzęt audiofilski, ale jest już gramofonem z prawdziwego zdarzenia. Do uczciwego słuchania muzyki wystarczy, a do tego dalej da się upolować czasem za mniej niż 200 zł.
@BartekEVH2 жыл бұрын
Tylko na co to wszystko skoro vinyl to śmiech 🤣
@jacekchojnacki71032 жыл бұрын
Precyzja produkcji gramofonów to jedno, precyzja produkcji płyt to drugie, niecentryczny czy zbyt dużej średnicy otwór w płycie potrafi wysłać w kosmos tak genialnie rozwiązany przez inżynierów problem nierównomierności obrotów.
@jacekchojnacki71032 жыл бұрын
@@BartekEVH Pewnie młody jesteś, a co za tym idzie z natury durnowaty... Przyjdzie czas, choć niekoniecznie, że nabierzesz rozumu i pokory. Wiem, rozumiem, sam kiedyś taki byłem.
@BartekEVH2 жыл бұрын
@@jacekchojnacki7103 Nie rozśmieszaj mnie człowieku. Mam swoje lata i ponad 30 lat w zawodzie z elektroniką i produkcją dźwięku. Łyso ci? Śmiech w stosunku do jakości i niezawodności, jaką prezentuje CD. Maniakom vinyli pozostaje wiara, a za CD stoi sama fizyka i elektronika. Oczywiście za wadami vinyla także stoi czysta fizyka, ale tego tacy jak ty starają się już nie wiedzieć, unikać, bo przecież inni mówią, że to lepsze, to musi być lepsze. 🤣 Lepsze NIE jest bo być nie może z czysto fizycznych powodów. Natomiast może się przez te pogorszenia jakości komuś podobać i to rozumiem, podobnie jak przez radykalne pogorszenie jakości wzmacniacza powstaje gitara przesterowana, którą ludzie kochają. Natomiast nie toleruję wciskania ludziom kitu o wyższości jakości vinyli nad jakością CD, bo to ewidentne kłamstwo i nic więcej. Analogiczne do wciskania kitu, że dźwięk będzie lepszy, gdy posmarujesz sobie tranzystory i scalaki maścią za 500 zł. 🤣 Auduofilizm to choroba psychiczna!!!
@mstozsto47562 жыл бұрын
@@BartekEVH Nie jestem zwolennikiem winyli. Kupowałem kiedyś legalnie pliki muzyczne - serwis legalnie zamknęli (pewnie taka polityka właściciela albo nowego właściciela). Ładnie wyglądają duże okładki winyli (nawet w porównaniu do specjalnych wydań bluerayów za setki Euro) mimo że są lekkie i cienkie. Wytwórnie wydają jednak część repertuaru i dem tylko na winylach - mają takie prawo - TO jest najważniejszy argument za posiadaniem gramofonu.
@barracuda7full2 жыл бұрын
dzięki za film
@zdzisawsawicki Жыл бұрын
Dziękuję Panie Adamie za przypomnienie tego odcinka gdyż chcę powiedzieć, że przed laty miałem gramofon z zasilaczem na scalaku UL1901II. Naprawdę scalaki te były kiepskiej jakości i trudno było je dostać. Pozdrawiam.
@briann2399 Жыл бұрын
???? Ul 1901II to stabilizator obrotów silnika .Stosowany był ten układ w silnikach magnetofonów a nie gramofonów.
@unitrasd2 жыл бұрын
Super film, bardzo chętnie posłuchałem o tym gramofonie, również takowy posiadam. Leci sub i łapka w górę. Pozdrawiam
@TomaszMadejski7772 жыл бұрын
Witam, lubię Pana recenzję szczegółowo, precyzyjnie i dobra retoryka., dziękuję Może kiedyś coś o wzmacniaczu Yamaha as2200 🙂
@KeritechElectronics2 жыл бұрын
Bernard to nazwa, której używano dla kilku różnie skonstruowanych modeli - pokazany starszy GS434 różni się np. od GS465 czy GS431. Warto zwracać uwagę na ramię, talerz i plintę.
@warcnetpl2 жыл бұрын
Obecnie w miejsce wkładek serii MF (100, 104, itp.) montuje się wkładki Audio Technica, najpopularniejsza jako zamiennik to AT-VM95E, ma ona eliptyczny kształt czubka igły, w przeciwieństwie do sferycznej MF-10x. Eliptyczne igły mają lepsze oddawanie dźwięku z rowka.
@skinrew2 жыл бұрын
MF-y ponoć się czymś różniły. Tak naprawdę mogły się różnić nawet egzemplarzowo, ponieważ były robione ręcznie, przez panie w Fonice. Niewiele chyba osób wie, że były one robione, jeżeli dobrze pamiętam, na licencji firmy Thorens - która nota bene do tej pory nie robi dobrych wkładek.
@esaudiolab84902 жыл бұрын
@@skinrew nie na licencji Thorens tylko Tenorell.
@skinrew2 жыл бұрын
@@esaudiolab8490 Dzięki za przypomnienie. Tenorel to chyba Niderlandy?
@esaudiolab84902 жыл бұрын
@@skinrew tak oryginał to Tenorel N2001d , Holandia.Mam nawet dwa Tenorele same wkładki od MF 100.
@esaudiolab84902 жыл бұрын
Dobra wkładka plus dobry silnik i mamy porządny gramofon.
@marius16772 жыл бұрын
Prawda,ale warto zacząć od zasilacza,to robi kolosalną różnicę.
@skinrew2 жыл бұрын
@@marius1677 Polski gramofon bez przydźwięku w jednym lub obu kanałach - to wymaga pracy. P.S. Mam "trochę" płyt z tamtego okresu i przydźwięk nagrany na płycie to nie jest nic nadzwyczajnego. Bynajmniej nie dotyczy to tylko rodzimych produkcji, a bardzo znanych nagrań, kultowych wręcz.
@marius16772 жыл бұрын
@@skinrew jasne,że jest to zabawa dla zdeklarowanych miłośników techniki gramofonowej. Ale wiele osób posiada jeszcze dawne winyle wydawane na zachodzie "z prywatnego importu",często b. oszczędzane,rzadko odtwarzane,dobrej jakości i dla nich warto się zająć sprzętem,choćby Foniki z braku lepszego. To też mógłby być np. przegląd całego toru audio,wymiana elementów na lepsze,niskoszumowe,dodatkowe ekranowania i taki sprzęt typu "Bernard" może naprawdę fajnie brzmieć- coś dla pasjonatów :)
@skinrew2 жыл бұрын
@@marius1677 Sam posiadam zadbane płyty z Zachodu. Brzmią nie tylko lepiej od polskich im współczesnych lecz także od obecnie wydawanych. Nie jest to regułą, ale jest powszechne. Trzeba niestety zainwestować w klasę średnią jeżeli chodzi o wkładkę. Przerabiałem to więc coś o tym mogę powiedzieć.
@marius16772 жыл бұрын
@@skinrew wkładka to pierwsza rzecz o której trzeba pomyśleć :) Trochę to będzie koszt. Tak samo jak pisałeś,dobry silnik,a przynajmniej nowy-też to znam i jeszcze zamierzam się zająć. Ok. setki zadbanych winyli czeka na renesans... Ostatni w miarę niezły gramofon ktoś ode mnie "wysępił", myślałem że to koniec z płytami,ale sentyment jednak wygrywa-to ma w sobie coś niepowtarzalnego ;) Pozdrawiam.
@Kanga19742 жыл бұрын
Moj wujek mial cala srebrna wieze ze srebrnym gramofonem Unitra G 8010 ... jaki to byl 35 lat temu wypas i szczyt marzen .... (ale moglem dotykac i puszczac plyty Genesis) mimo ze mialem z 14 lat wtedy 😁
@NecrosDeus2 жыл бұрын
Płyta Genesis to już było podwójne szczytowanie, jak nie więcej...😉
@piotrleszczynski90297 ай бұрын
Mam do dziś polski gramofon Adam. Jak na swój wiek spisuje się świetnie.
@berniibernii26832 жыл бұрын
Mój pierwszy gramofon (notabene mój imiennik😉), odtwarzane były na nim głownie wydania klubu płytowego "Razem" 😊 Ehhh, nostalgia... Pozdrawiam 🙂
@adamcichowicz14742 жыл бұрын
Co to był za klub płytowy? Ja kupowałem płyty w klubie Biały Kruk Czarnego Krążka Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego, niemal od początku (nie mam tylko pierwszej płyty).
@berniibernii26832 жыл бұрын
@@adamcichowicz1474 Trochę już nie pamiętam zespołów z racji wieku😉, ale był chyba "Sztywny Pal Azji", oraz wiele niszowych kapel PRL-ul które nie były do końca zgodne, z jedyną słuszną "linią" ówczesnej dyktatury 😊
@berniibernii26832 жыл бұрын
A sam klub płytowy, to akcja tygodnika "młodzieżowego" Razem 😊
@marius16772 жыл бұрын
@@berniibernii2683 ale Sztywny Pal Azji słuchałem i nie sądzę,aby był taki niszowy.
@bogusaw8632 Жыл бұрын
2 poprawki : Obroty gramofonów to 33 1/3, 45, 78 obrotów na minutę a nie na sekundę. Opis materiału obudowy jako płyta paździeżowa jeśli nie jest skrótem myślowym to jest błędny. Obudowa jest z płyt wiórowych, płyty paździeżowe nigdy nie były stosowane jako elementy nośne, prędzej przykładowo jako tylne ścianki popularnych tanich odbiorników radiowych.
@ChristophorosSokrates Жыл бұрын
Ważne rozróżnienie które ja jako stolarz z zawodu szczególnie rozumiem
@punk18672 жыл бұрын
Właśnie kilka dni temu kupiłem taki gramofon od znajomego, razem z magnetofonem, wzmacniaczem i głośnikami. Tylko nie są w idealnym stanie
@ireneuszt.88442 жыл бұрын
Bedac pacholeciem gralem na Arturze oczywiście po zamianie głośników na normalne tonsile 2drozne. Pozniej na poczatku lat '90 byl Bernard ale szybko sie skonczyl i nie czulem tu zadnego sentymentu. Po dluzszej przerwie zakupilem saba psp250 i to byl przeskok w nadswietlna. Poza mlodzienczymi wspomnieniami trudno mi w fonice znaleźć jakiś +, nawet za trafem nie jest w pelni stabilizowany.
@liseu2 жыл бұрын
Kurde mam go właśnie do remontu 🦊 fajnie mieć jego genezę w głowie . Dzięki i czekam na odcinek o czyszczeniu płyt 😅
@marius16772 жыл бұрын
@Lisie naprawianie winyli się nie czyści,bo każde dotknięcie "czyszczarki" może je uszkodzić,winyle się myje i to najlepiej bezdotykowo,bezstresowo i w warunkach laboratoryjnych.... Wiesz co? Winyl jest miękki...Ziarnisty i szumi... Nie jest do końca symetryczny... Za co ja lubię to dziadostwo?! Ano za to,że było... Że komuś się wtedy chciało,a to było piękne i bardzo potrzebne.
@rafaokulicz-kozaryn58812 жыл бұрын
Mam oba i potwiersdzam.
@andrzejzub89882 жыл бұрын
Podsumowanie - mistrzostwo (tak dedykacja dla niektórych)! "Na pewno lepiej mieć Bernarda niż Artura, choćby ze względu na to, że wkładki do tego gramofonu są dziś ogólnie dostępne i tańsze od wkładek piezo."
@Radmrus2 жыл бұрын
Dobrze skalibrowany gramofon można przetestować na różnicy między kanałowej, na nowej płycie nie ma trzasków, więc się da. Jakiekolwiek słyszalne zniekształcenia są niedopuszczalne. Najlepiej wypadają gramofony z ramieniem tangencjalnym, tu jest wręcz idealnie. Na naszym Danielu także udało mi się osiągnąć zadowalające efekty, ALE łatwo nie było ...💿 Na szlifie sferycznym może i mniej trzaska, ale mało sie słyszy, szlify bardziej ostre ( liniowe ) wydobywają znacznie więcej informacji i wszelkie niedociągniecia w kalibracji i inne wady w pozostałej części toru audio usłyszysz na różnicy miedzykanałowej. To zabawa dla bardziej zaawansowanych eksperymentów. Miło było posłuchać o Bernardzie
@skinrew2 жыл бұрын
Który polski gramofon miał możliwość regulacji wysokości ramienia VTA? Już to niweczy próby uzyskania dobrego dźwięku z wkładek o większej wysokości niż MF-y. wychodzi inny kąt styku samej igły z rowkiem.
@Radmrus2 жыл бұрын
@@skinrew najlepszy kąt mają ramienia tangencjalne i dlatego w odsłuchach quassi ale i tagrze quadro wypadają najlepiej. Ta regulacja o której wspominasz nie jest krytyczna, choć wnosi dużo dobrego. Z moich prostych eksperymętów, im mniejsze odchylenie kątowe tym lepiej, brak przesunięć fazowych i zniekształceć... reszta toru audio przy tego typu odsłuchach musi być nieomal idealnie utrzymana. Najlepiej równa praca obu kanałów w każdym położeniu np. gałki głośności. Parowane komponenty , rezystancja poszczególnych stopni, także całkowita muci być bardzo zbliżona w obu kanałoch, nieomal identyczna - w analogu to trudny do osiągnięcia ideał.
@skinrew2 жыл бұрын
@@Radmrus W tej kwestii dla bardziej zaawansowanych szlifów może być inaczej niż dla sferycznego czy eliptycznego.
@JanKowalski-vi9zx2 жыл бұрын
Jest jedna przewaga płyty czarnej nad CD i innymi nośnikami .To okładka. Niektóre z nich to prawdziwe malarskie dzieła sztuki. Czy widział ktoś okładkę do pliku mp3 ? Co do reszty zgadzam się z Adamem.
2 жыл бұрын
To prawda, płyty są ładne, empetrójki nie są, bo ich nie ma :)
@BartekEVH2 жыл бұрын
Fakt, też tak mówię. Ludzie pieprzą takie głupstwa o przewadze jakości vinyla nad cd, że ręce opadają. Nieuki.
@cenobith732 жыл бұрын
Tak. Widuję codziennie okładki do plików dźwiękowych...mój odtwarzacz sieciowy wyświetla je na wbudowanym wyświetlaczu w czasie odsłuchu albumów...mp3 nie używam, bo i po co???
@Pant4rej2 жыл бұрын
@@BartekEVH ale tu nie chodzi o jakość XD jak nieslyszysz różnicy pomiędzy vinylem, a cd to współczuję, bo dużo frajdy Cię omija. Sygnał analogowy jest zupełnie inaczej nacechowany barwowo, niż sterylny cd'ek. Nagrania vinylowe są dużo bardziej nasycone, ciepłe i generalnie ubarwione.
2 жыл бұрын
Ale nie ma w tym żadnego udziału winyla, tylko tak jest materiał przygotowany. Wystarczy takiego winyla przegrać na CD, cała magia pozostaje :)
@JanKowalski-vh1rg2 жыл бұрын
Czy może kiedyś będzie film o pierwszych syntezatorach jak Moog minimoog czy innych tego typu?
@krzysiek4072 жыл бұрын
Dobre Jaruzelska Bieda.
@pawelsw812 ай бұрын
Odziedziczyłem jakiś czas temu Bernarda GS434 z fajną kolekcją płyt kupowaną jeszcze w PEWEXACH, niestety muszę dokupić przedwzmacniacz bo nie mam wejścia phono. Szafeczka pod gramofon już się szykuje :) pytanie mam bo kabel z wtyczką din mam z 4 pinami tylko, zaznaczę od razu, że nie widzę żeby był ułamany żaden, tak poprostu jest. Myślałem, że musi być 5 bo chciałem przejściówkę dokupić na rca.
@mieczysawfilipowicz62642 жыл бұрын
Super ciekawe gratulacje pozdrawiam serdecznie &&&
@blanker22362 жыл бұрын
Ciekawej rzeczy dowiedziałem się o wkładce Shure którą mam w Danielu i a propos, czy będzie odcinek o Danielu? Pozdrawiam 👊😉
@janixinski75263 ай бұрын
Mam takie cudo w fornirze, z fonikowskim przedwzmacniaczem, zamontowanym wewnątrz, kupiony w 1987roku i jest w dobrym stanie.
@tomaszk22422 жыл бұрын
No no, Raimonds Pauls to najwyższa półka łotewskiej muzyki rozrywkowej. Oczywiście polecam w języku rodzimym, nie reżimowym.
@tylkopolskamuzykaelektroni3872 Жыл бұрын
Dzień dobry Panu. Mam pytanie natury technicznej. Jak podłączyć gramofon Sony PS-J10 do komputera, aby zdigitalizować kilka winyli dla mnie unikatowych?. Ww gramofon jest mocno niemłody, ale jakość brzmienia bardzo mnie zadowalająca😊. Pozdrawiam i z góry dziękuję.
Жыл бұрын
Jeśli to wkładka krystaliczna - przed dwa oporniki 470 k na wejście liniowe. Jeśli magnetyczna - tylko przez przedwzmacniacz gramofonowy, ewentualnie jakiś wzmacniacz czy radio z takim wejściem.
@tylkopolskamuzykaelektroni3872 Жыл бұрын
@ Dziękuję, będę "kombinował". Pozdrawiam.
@niewierna222 жыл бұрын
Z tym zasilaczem wtyczkowym to bym jednak polemizował. Do zasilania neonówki stroboskopu potrzebne jest napięcie sieciowe 230V więc i tak oprócz napięcia z zasilacza wtyczkowego trzeba by doprowadzić napięcie sieciowe. Dość karkołomne zadanie. Zamiana diody prostowniczej na mostek prostowniczy jest optymalnym rozwiązaniem i prostym w realizacji.
@zbigniewgurak82612 жыл бұрын
Widzisz, ja też z młodzieżowych czasów pamiętam neonówkę do "mrygania" na kratkę na obwodzie talerza. A dziś jak szukam po schematach, to znajduję same żarówki po prostowniku jednopołówkowym (50 błysków na sekundę, nie 100).
@niewierna222 жыл бұрын
@@zbigniewgurak8261 Nie wszędzie. W dobrej klasy gramofonach nadal są neonówki (audio Technica i ich kopie). Co prawda teraz przeważnie montują czerwone neonówki zamiast pomarańczowych. Ale mam też neonówki świecące na zielono więc zabawa może być wedle nastroju słuchacza.
@piotrsendecki5162 жыл бұрын
Dobrze jest przerobić część zasilajaca- wywalić diodę zenera i dać w jej miejsce gotowy stabilizator napięcia np LM 7810.
2 жыл бұрын
Źródło mrugania można zrobić też na procesorku za dwa złote. Co prawda dziś już sieć stabilizuje sprawnie, ale zawsze to źródło niezależne, a do tego przebieg prostokątny, z wyraźniejszym przesuwającym się wzorkiem.
@zbigniewgurak82612 жыл бұрын
@@niewierna22 ja pisałem o patefonie, króry miałem 30 lat temu, jako nastolatek. Mrugał neonówką. A teraz jak patrzę po schematach to same żarówki. Czyżbym wtedy miał coś wybitnego?
@push3kpro2 жыл бұрын
U mnie stoi Unitra PL 730. Sprawny. Sprawdzam co jakiś czas.
@mirekwalczak9418 Жыл бұрын
Ha ha mam taki, z "drzewopodobnej"obudowie..:) wprawdzie od lat nie działa, ale jest.Pozdr
@arturrudolf938910 ай бұрын
Regulator obrotów jest niezbędny Pitch shifting jest do beatmatchingu dla djów albo dla konsumentów- zależnie od masy płyty Lżejsze płyty inaczej kręcą od cięższych
@michalandryszak25522 жыл бұрын
Był Artur, jest Bernard, kiedy możemy spodziewać się Adama lub Daniela? :)
@adamcichowicz14742 жыл бұрын
Był też Fonomaster.
@arekcichanski732 жыл бұрын
Witam Panie Adamie,mam434 gra i chyba będzie grał dopóki i ja będę "grał" Zdrówka życzę.
@marinkorzeniowski45142 жыл бұрын
Oii, pan biedny robociarz kiedyś a dziś bieda emeryt? Aż żal mi tak że ofiaruje Panu gramofon Rega planar 1 za darmo, żeby się już nie męczył z tym sprzętem z epoki.
@arekcichanski732 жыл бұрын
@@marinkorzeniowski4514 Nie jestem ani robotnikiem,ani biednym i mam na czym grać Panie Korzeniowski??? Aha emerytem też jeszcze nie...
@marius16772 жыл бұрын
@arek cichański nie przejmuj się. Wstrętne trolle się nawijają.
@marinkorzeniowski45142 жыл бұрын
Aha czyli zboczeniec.. 🐒🐒🐒
@Informatykwakcji2 жыл бұрын
🤘😁🤘 Pierwszy! (chyba...) 🤘😁🤘 Kolejny super ciekawy pomysł na film! Zabieram się za oglądanie!
@kedzior19912 жыл бұрын
Piękne włosy Panie Adamie. Takich sobie życzę, gdy też już będę gratem.
@briann2399 Жыл бұрын
Ten gramofon był ogniwem pośrednim pomiędzy gramofonami typu Artur, Cyryl a tymi które reprezentowały klasę HI-FI i były droższe od GS434 który w klasie HI-FI się nie mieścił.
@Micha-dx2xw2 жыл бұрын
Jeśli ktoś ma winyle to warto mieć Bernarda i zapisać nagrania w formie cyfrowej. Oszczędzi się winyle i wkładki, przy okazji mogąc słuchać winyli nawet w samochodzie :)
2 жыл бұрын
Tak właśnie zrobiłem pod koniec lat dziewięćdziesiątych :) A i tak później znalazłem te nagrania w dużo lepszej jakości.
@Spike_Vega2 жыл бұрын
@ ale czasem pewne albumy lub utwory są unikalne dla wersji winylowych. Mam m.in. tak z pierwszym albumem Jamiroquai, gdzie 2 lub 3 utwory są w wersji rozszerzonej i nie było ich ani w wydaniach kasetowych czy CD z epoki, oraz nie ma ich na współczesnych wznowieniach w tym szumnej reedycji winylowej na 180 g. Podobnie jest z singlem Prodigy - Firestarter, gdzie wersja kasetowa ma 2 utwory, a winylowa 4, gdzie po za tytułowym utworem dostępnym w wersji instrumentalnej jednego kawałka wcześniej w ogóle nie znałem. Mam jeszcze jakiś trójpłytowy album Stevie Wondera z wczesnych lat 70 z przed jego złotej ery, którego nie znalazłem na CD. A to są tylko przykłady z mojej kolekcji.
@BartekEVH2 жыл бұрын
Najlepiej to wyrzucić to w cholere, bo to jedynie z sentymentu można trzymać, ale nie po to by się katować trzaskami i spadkiem jakości. 😆
@ChristophorosSokrates Жыл бұрын
Kupiłem sobie taki pod koniec lat 80 tych
@KaraMustafa19862 жыл бұрын
👍👍👍
@Informatykwakcji2 жыл бұрын
😀😀👍👍👌👌 Super film! Ciekawy temat i super przedstawiony! Czy mnie się zdaje, czy niektóre sekwencje filmowe są nagrane w lekko zwolnionym tempie? Niezależnie od, fajnie to wygląda! P.S. Nieźle rozwija się Twój kanał! Nie myślałeś przypadkiem, by zabawić się trochę w mecenat i polecać na swojej karcie Społeczność fajne filmy z innych kanałów, albo nawet całe kanały? Oczywiście tematyka techniczna! 🤔🤔🤔🤔😄😜
2 жыл бұрын
Trzeba będzie to ogarnąć :)
@Informatykwakcji2 жыл бұрын
@ Oczywiście te polecane kanały skorzystają, ale pewnie i Ty byś trochę skorzystał generując nieco większy ruch na swoim kanale. Byłby to kolejny pretekst, by zerknąć na kartę społeczność, a pewnie czasem obejrzeć u Ciebie przegapiony film lub jakiś starszy dawniej opublikowany. Jak zgaduje dużego ruchu to nie wygeneruje, ale też i nakład pracy jest nieduży. Gdyby dało nawet 2-3 proc. większego ruchu, to pewnie już warto. Można też zrobić tak np. na próbę raz w tygodniu przez miesiąc i potem przeanalizować efekty. 😄 Trzymam kciuki! 👍
@robertjanczak63012 жыл бұрын
Miałem, to nie jest tak. Na tamte czasy to było lux.
@robertusaudio54742 жыл бұрын
Świetny odcinek i trafna ocena jakości produktów ówczesnej Fonici. Słowo co do płyt winylowych, a innych źródeł cyfrowych itp. Tu nie chodzi do końca o parametry choć w są bardzo istotne. Płyta winylowa, szpula na papierze, w teście przegrywają lecz we wrażeniach odsłuchowych wygrywają można ich słuchać godzinami bez efektu znurzenia. Wg. mnie właśnie chodzi o wrażenia, a nie suche parametry na papierze. W tym przypadku słabsze okazuje się lepsze. Polecam jeden z odcinków legendarnej Sondy gdzie Panowie dywagują co jest lepsze winyl czy cd kzbin.info/www/bejne/fJScZY2uq7SfaLs. Podziękowanie dla Pana Adama za kolejny odcinek który zmusza mnie do refleksji nad danym tematem.
@tomaszdarul3932 жыл бұрын
z tą filozofią właśnie trafił Pan w czasy SONDY. Dziś to jest zdewaluowane ponieważ w tamtych czasach nie było przetworników DAC o właściwościach dzisiejszych. Dziś przetwornik Hegel 12 tak obrabia FLAC a że te gramofony nie mają co szukać. Oczywiście im kupimy lepszy przetwornik to zyskamy więcej ale już te przeciętne kasują gramofon przy cichych rejestrach gdzie płyta wręcz wycina dzwięk. Radzę zauważyć że po 30 latach jesteśmy w innej rzeczywistości bo człowiek żyje w niewiedzy
@robertusaudio54742 жыл бұрын
@@tomaszdarul393 Tego nawet nie da radę skomentować bo nie ma sensu.
@0raj02 жыл бұрын
Nie wiem, jak może wygrywać wrażeniami słuchowymi coś, co szumi i trzeszczy. Nawet przy najlepszym gramofonie i nie wiem jakim dbaniu o płyty nie da się uniknąć przy słuchaniu winyli tych cholernych trzasków, które właśnie RUJNUJĄ wszystkie wrażenia dźwiękowe. Słuchasz jakiegoś cichego fragmentu płyty, a tu trzask... trzask... trzask... Przez całe lata słuchania winyli w tamtych czasach zawsze doprowadzało mnie to do białej gorączki. Wolałem słuchać nawet gorszej jakości muzyki z kaset niż z trzeszczącej płyty. Do dziś pamiętam, jaką ulgę odczułem kiedy pojawiły się płyty CD - byłem ucieszony, że wreszcie TO NIE TRZESZCZY... Wszystkie inne parametry CD nie były tak ważne jak właśnie ten brak trzasków...
@krzysztofwaleska2 жыл бұрын
Zawsze Bernarda i Daniela traktowałem jako gramofon wyższej klasy niż Adama. Nigdy go nie miałem, ale Adama lubię. Ma kłopoty ze stabilizacją obrotów - elektrolity do wymiany. Nie wyciąga znamionowych obrotów, jest niżej od 2% na max skręconym potencjometrze. To ciut-słychać. Zawsze chciałem Daniela za kultowe dotykowe klawisze. Odpuścić sobie? Jak on wygląda na tle Adama?
2 жыл бұрын
Daniel i Bernard to to samo, nie licząc tych dotykowych sensorów. Adam ma silnik liniowy, ale sterowany kapryśnymi wzmacniaczami audio - bardzo dziwaczny pomysł. Jak działa, można zostawić, ale lepiej byłoby wykorzystując mechanikę uwspółcześnić źródło prądu jakimś sterownikiem na arduino ;)
@esaudiolab84902 жыл бұрын
Mam dwa Adamy i działają. Bdb.
@Pawiann19227 ай бұрын
Witam. posiadam bernarda 460 i mam zamiar go doprowadzic do użytku ;p jest lepszy gorszy czy taki sam jak ten na filmie? pozdrawiam
7 ай бұрын
W zasadzie to jest to samo, ale 460 wydaje mi się ładniejszy.
@simulatorMarcin2 жыл бұрын
gramofony fajny wynalazek
@StrzalaOstryPazur2 жыл бұрын
Fajne były te basy 😉
@chszarz19862 жыл бұрын
Jakby pociąg przejechał za oknem :)
@marcintomczyk1137 Жыл бұрын
Witam mam taki gramofon i działał dosc dlugo ale pewnego razu włączyłem go i nie kreci sie wogóle talez ani silniczek. Ale zauwazykem ze kolo niego nie pali sie zarowka czy to jest jej przyczyna nie krecenia sie silniczka?.
Жыл бұрын
Padła elektronika albo szczotki komutatora w silniku.
@marcintomczyk1137 Жыл бұрын
@ Na forach wyczytałem że to może być bezpiecznik koło silniczka i zarowka przepalona
@marcintomczyk1137 Жыл бұрын
@ Witam jednak był bezpiecznik koło silniczka caly zaśniedziały i się rozsypał 160 mA 250V po wymianie juz działa znowu. Pozdrawiam.
@welchianachi77072 жыл бұрын
Ten sygnał basowy 20:49 przywiódł mi na myśl "Battlefield 4 "Warsaw" Theme"(kzbin.info/www/bejne/pXivYaujgqeimJY)
@k4be.2 жыл бұрын
Te metalowe talerze często nie były wykonane z aluminium, a z cynku, aby uzyskać większą masę. Nie wiem, jak w tym przypadku.
@skinrew2 жыл бұрын
Mogły by być już wówczas z odlewu żeliwnego - ciężkie, tanie. Tylko czym to ruszyć z miejsca?
@paweosinski42592 жыл бұрын
to był Silumin, dość śmieciowy materiał, ale był i po obróbce nawet wygladał.
@skinrew2 жыл бұрын
"Bernard" jest przykładem perelowskiej rzeczywistości. Głównie pod względem jego przypadkowości. Brano to co aktualnie mieli kooperanci i wychodził w fabryce "Bernard", a było ich trochę. GS-430, GS-431, GS-434, GS-437, GS-438, GS-439, GS-440, praktycznie też GS-461, GS-463 i GS-464, ponadto GS-472, prawdopodobnie także GS-473 i GS-475. Podobieństwa są znaczące, choć np. mogą się one różnić ramieniem.
@qbpm2 жыл бұрын
Podobno Shure wycofało się z produkcji wkładek i igieł, więc "współczesnych" Shure już nie ma :(
@marcint42 жыл бұрын
Szkoda że pominąłeś wątek ustawienia ramienia igły. Mam takiego Bernarda od wielu już lat i powiem szczerze że nigdy nie mogłem rozkminic jak się to reguluje, a i wspomniałeś o smarowaniu osi talerza, w nowym egzemplarzu pamiętam że był taki specjalny smar w małym, foliowym, zgrzewanym woreczku a podpowiedz czym teraz tą oś smarować?
@Michalc42 жыл бұрын
Ale tam nie ma żadnych poważnych ustawien
@zodiak8652 жыл бұрын
Wersja eksportowa Tekko , mam i nie pozbędę się go . Pozdrawiam
@DRsewage2 жыл бұрын
Osobiście dorwałem Adama w zastępstwie za Reloop'a - nie żałuję. Nawet z oryginalną wkładką. Ale przez fakt, że z jakiegoś powodu mi się strasznie elektryzuje MF'ka unitry, zamieniłem ją na Shure'a M75D z Duala. Zastanawiam się, czy jest sposób na zaekranowanie tej Unitrowej wkładki.
@esaudiolab84902 жыл бұрын
Adam -bdb gramofon.
@andrzejlitwin45892 жыл бұрын
MF jaki to nie bylby numer od 100 do 106 to jest cały czas to samo tylko im wyższy model tym odrobinę lepiej jest wykonany.. kiedyś czytałem opinię o tych wkładkach napisana przez byłego pracownika Unitry.. obiektywnie grają bardzo płasko i słabo ten Shure to bardzo dobra wkładka z lat 70 ..problemem są igły.. oryginalnych już prawie nie ma .. zresztą i tak ze względu na wiek grały by nie naturalne..powodem jest zwyczajnie starzenie się materiału..ale i tak zamiennik tej igły zagra lepiej niż jakakolwiek MF 😃
@esaudiolab84902 жыл бұрын
@@andrzejlitwin4589 testowałem wiele wkładek polskich i zagranicznych i np polska MF 102 ta czerwona /mam taką nową/ pomimo że jest szlif sferyczny ,gra naprawdę fajnie i nie gra płasko,MF 104 to syf totalny -dzwiek zamulony,MF 101 i 105 -dzwiek zadziwiająco liniowy,MF 100 -mam dwie nowe -jasne brzmienie,nie testowałem nigdy MF 10 e.Nie zgodzę się że wszystkie polskie wkładki grają podobnie, oczywiście wszystkie te wkładki to sferyki i eliptyk zagra teoretycznie lepiej,ale to też jest różnie.
@skinrew2 жыл бұрын
@@andrzejlitwin4589 MF-y, jak już tu gdzieś pisałem, były robione ręcznie przez panie w Fonice, w polskich warunkach. Miały rozrzut już z tego względu. Opiniowanie, ta była lepsza, a ta gorsza to kwestia indywidualna. Dobrze, że w ogóle grały. Ponadto używanie igieł sferycznych, dzisiaj to nieporozumienie. Niszczą płyty i dlatego są w zasadzie przeznaczone tylko dla DJ-ów.
@esaudiolab84902 жыл бұрын
@@skinrew mam 3 te same nowe wkładki AT i każda gra inaczej,mój kolega ma 2 goldringi i grają inaczej także dziś też nie ma powtarzalności produkcji i jest to skandal.Wkladki testowane w tym samym gramofonie,w tym samym headshelu,w tym samym czasie,na tej samej płycie. At to pikuś,ale te goldringi to ok 2tys sztuka więc bez komentarza.......
@aKuBiKu2 жыл бұрын
No dobra, był Artur, jest Bernard, a kiedy Adam? :)
@misiukisiu2 жыл бұрын
Adam jest w każdym odcinku.
@kaes20002 жыл бұрын
Miałem. Były problemy z obrotami, psuł się silniczek.
@steam70872 жыл бұрын
Licencyjne z komutatorem w postaci poziomej płytki laminatu z wytrawionymi, złoconymi polami segmentów komutatora, były fatalne. Katalogi podawały dla nich chyba 1000h trwałości. W praktyce komutator był zużyty znacznie wcześniej. Poza tym blaszki pełniące rolę szczotek, były częściowo zanurzone w okolicach mocowania w plastycznej masie, której zadaniem było tłumienie drgań. Widziałem kiedyś oryginał i tam masą była znacznie bardziej podatna, niż w naszych. Lepsze były wcześniejsze, też licencyjne zresztą. W nich rolę szczotek pełniły srebrne druciki, ślizgające się po powierzchni segmentów komutatora o klasycznej budowie.
@marius16772 жыл бұрын
@steam70 te komutatory płytkowe to kolejne zastępowanie przez PCB wszystkiego co się da(istnieją do dzisiaj). To chyba oszczędność miedzi,ale nie ma jak dobrze wykonany klasyczny silnik,niektóre pracują po wiele lat bezobsługowo.
@kaes20002 жыл бұрын
@@marius1677 Wczesniej miałem Artura niższej teoretycznie klasy, ale się nie psuł.
@GuitarMan852 жыл бұрын
A może coś o laserowych odtwarzaczach płyt winylowych? (-; Pozdrawiam! Dziękuję za materiał.
@marius16772 жыл бұрын
@Peter Krawczyk a rzeźba to dzieło sztuki ;) No więc właśnie,winyl to nie są piksele do odczytu optycznego,laser z CD się nie nada... Jak niematerialny promień lasera miałby przenieść mikrometrowe drgania indukując siłę elektromotoryczną... Nie wiem...🤔☹️
@marius16772 жыл бұрын
@@peterkrawczyk5907 jednak wypalanie laserem a odtwarzanie nim to dwie różne rzeczy do zrobienia. Ale jak mówisz,kto wie,dzisiaj wszystko możliwe.
@taboret92752 жыл бұрын
@@marius1677 laserem da się zrobić wiele rzeczy, np. profilometr laserowy potrafi zmierzyć chropowatość powierzchni z dokładnością do kilku μm, więc winyl chyba nie jest żadnym wyzwaniem 😁
@marius16772 жыл бұрын
@@taboret9275i dlatego nie podważam tylko się zastanawiam,jak to wygląda,bo zwyczajnie nie spotkałem się z taką technologią.😉👍
@marius16772 жыл бұрын
@@taboret9275 tylko uwaga taka,że kilka μm to już sporo jak na rowki dobrej płyty winylowej. Czy taka dokładność wystarczy,to też jest pytanie.
@komradekat43342 жыл бұрын
Zrobiłby Pan kiedyś film poświęcony Kajtku? :)
2 жыл бұрын
Jak go tylko dorwę.
@komradekat43342 жыл бұрын
Zadowoliła mnie ta odpowiedź, Dziękuję!
@KruszkaBonzo2 жыл бұрын
Mój bernard się kurzy na strychu, po tym, jak niechcący uszkodziłem igłę podczas zmiany płyty. Ale chyba czas zakupić nową wkładkę i zobaczyć co on potrafi w porównaniu do trochę nowszej elektroniki ze zgniłego zachodu...
@zbigniewgurak82612 жыл бұрын
Tylko nie mf100 czy mf101. Kup Audiotechnikę jakąś...
@esaudiolab84902 жыл бұрын
Kup wkładkę Goldring E3, będziesz oczarowany.
@skinrew2 жыл бұрын
Bez remontu kapitalnego można się tylko zniechęcić nawet na naprawdę dobrej wkładce. Zasilacz do wymiany, wszystkie kondensatory do wymiany, pasek, może żarówki. Ale to znacznie podniesie wartość takiego egzemplarza. Jednak jak ktoś nie zna się na tym to proponuję kupić coś od 1000 zł w górę, nowe lub po remoncie.
@marius16772 жыл бұрын
@Highlander ale w ogóle to jesteś chyba pierwszym w tych komentarzach,kto w ogóle nadmienił o szlifie eliptycznym;są też pochodne podobno lepiej wypełniające rowki stereo ;)
@KruszkaBonzo2 жыл бұрын
@@skinrew Kondensatory i żarówka do "regulacji prędkości" była już wcześniej wymieniona, więc sporo mi odpada. Ale przez swoją niezdarność uszkodziłem wspomnianą wkładkę i teraz korzystam z (również dość starego) Samsunga...
@tadeuszjaniszewski83922 жыл бұрын
12:04 o ile rejestracja cyfrowa płyty winylowej z wyższą częstotliwością próbkowania ma jakiś sens, bo na płycie zdarzają się dźwięki nawet znacznie powyżej 20kHz (inna sprawa, który system to potem odtworzy i kto to usłyszy :) ) o tyle używanie próbek o długości 24-bit nie ma najmniejszego sensu. Dla czego? Dla tego, że dobrze nagrana płyta i dobrej klasy gramofon pozwolą na uzyskanie dynamiki rzędu 50-50-kilku dB, i to już jest bardzo dobry wynik. Tymczasem zapis 16-bit pozwala nam zapisać sygnał z max. dynamiką 96dB (w teorii, bo w praktyce zwykle nieco mniej, wszystko zależy od jakości urządzenia; w swojej praktyce spotkałem się z urządzeniami pewnej firmy, powiedzmy Z, której urządzenie rejestrowało materiał z max. możliwą dynamiką .... 70dB). Wracając do długości słowa 16-bit - prawie połowa jest tu niewykorzystana, bo dla słowa 8-bitowego możemy zapisać sygnał z dynamiką do 48dB, czyli prawie tyle, ile możemy uzyskać z płyty winylowej. No, oczywiście, nie będziemy sobie wchodzić w szkodę, więc w praktyce do prawidłowego odwzorowania dynamiki płyty winylowej wystarczyłoby tak na prawdę słowo o długości 10-bit. No dobrze, dodajmy jeszcze dwa - dla słowa 12-bitowego możemy zapisać sygnał o dynamice do 72dB (i tak przez wiele lat pracował cyfrowy sprzęt video, również ten profesjonalny). Ale ponieważ dziś nigdzie nie mamy możliwości wyboru długości słowa 12-bit to pozostaje nam użycie zapisu 16-bitowego. Zapis 24 bitowy pozwala natomiast na zapisanie sygnału z dynamiką aż do 144dB , teoretycznie, bo te 144dB musiałaby przenieść cała elektronika, a w znakomitej większości przypadków nie jest w stanie i oferowany zapis 24-bitowy jest w rzeczywistości chwytem marketingowym, bo takie urządzenia zwykle nie oferują więcej niż 90dB możliwej dynamiki, więc nawet tego, co oferuje zapis 16-bitowy a co dopiero mówić o 24-bitowym. Zapis 24-bitowy ma sens, jeżeli chcemy zarejestrować materiał o BARDZO dużej dynamice, np. koncert orkiestry symfonicznej i to pod warunkiem, że wszystkie elementy toru audio - przedwzmacniacze, przetworniki A/C - są w stanie prawidłowo przetworzyć sygnał o dynamice powyżej 100dB (lepsze 100dB niż np. 90dB lub mniej). Wbrew rozpowszechnianej opinii zapis 24-bitowy nie jest "gęściejszy", nie daje "lepszego" odwzorowania, on pozwala tylko (lub aż - zależy jak na to spojrzymy) - na zapisanie sygnału o większej dynamice, w teorii do 144dB, a przypominam, że płyta winylowa z wysokiej klasy gramofonem pozwoli nam na uzyskanie w najlepszym wypadku dynamiki do 60dB.
2 жыл бұрын
Oczywiście. Ale zapis taki zrobiłem, żeby nikt nie marudził, że ograniczam dynamikę cyfrowo :) Dodam jeszcze, że szum nośnika dość ładnie maskuje problemy rozdzielczości i działałby równie dobrze na 12 bitach (gorszy standard cyfrowego wideo). 24 bity potrzebne są do rejestracji z jednego powodu: nie trzeba tak pilnować poziomów i można dać na wstępie -12 dB dla maksymalnych sygnałów. To jest po prostu wygodne, a w niektórych przypadkach krytyczne (rejestracja koncertów, gdy nie chcemy zapinać limiterów). Ale nie istnieją przetworniki zapisujące rzeczywisty sygnał o takiej dynamice, max to coś 21-22 bity.
@tadeuszjaniszewski83922 жыл бұрын
@ dokładnie, szum nośnika winylowego doskonale maskuje ewentualne szumy kwantyzacji. Utrzymanie zapasu 12dB w przypadku zgrywania zapisu na płycie nie jest problemem i nadal mamy jeszcze ok. 20dB zapasu dynamiki. Faktycznie bywa to wyzwaniem w przypadku rejestracji koncertów na żywo, gdzie zapanowanie nad dynamiką bywa problemem, a używanie cyfrowych limiterów wbudowanych w urządzenie powoduje degradację sygnału. Ale też z drugiej strony pamiętajmy, że taki koncert też ma ograniczoną dynamikę :) Wielu producentów rozwiązało problem o którym Pan wspomina w bardzo prosty sposób - jeśli urządzenie potrafi zapisywać więcej niż 2 ślady (1x stereo) to zwykle można nagrywać równolegle 2 ścieżki stereo, przy czym druga jest o obniżonym poziomie względem pierwszej, zwykle o 12dB (w niektórych urządzeniach można to sobie zmieniać). I o ile tylko nie zniekształcimy sygnału na wcześniejszych etapach lub na pierwszym wzmacniaczu naszego rekordera (pewien "kultowy" model H.. pewniej firmy Z... ma tu poważne problemy) to jesteśmy w stanie tym prostym trikiem niejako rozszerzyć 16-bitową dynamikę o te dodatkowe 12dB, chociaż wymaga to potem "przemiksowania" materiału z 2 równoległych zapisów. Jeżeli chodzi o możliwość zapisu 24-bitowego w popularnych rekorderach, to niestety ale musimy wiedzieć i pamiętać, że jest to li tylko tani chwyt marketingowy. Owszem, otrzymujemy plik z zapisem 24-bit, ale ... powstaje on de facto z pliku 16-bitowego z dopisanymi 8 zerami na najmniej znaczących pozycjach, bo i tak poziom szumów samego rekordera jest wyższy. No, ale użytkownik takiego urządzenia czuje się lepiej, bo ma plik 24-bitowy, że niby lepszy :) Tymczasem w znakomitej większości ogólnie dostępnych rekorderów nie są one w stanie uzyskać nawet dynamiki 96dB czyli tego, na co teoretycznie pozwala zapis 16-bitowy, bo poziom szumów jest wyższy. Przez lata pracy przebadałem dziesiątki różnych rekorderów cyfrowych i mają one szumy własne na poziomie circa -90 do -80dBFS, ale był też jeden, który miał szumy własne na poziomie ... -70dB. Także stosowanie zapisu 24-bitowego ma sens tam, gdzie chcemy zarejestrować materiał z dużą dynamiką - np. koncert na żywo, ale - i tu jest warunek konieczny - używany sprzęt musi mieć bardzo niskie szumy własne, na pewno poniżej -100dBFS. Przy okazji podrzucam pomysł na odcinek o rekorderach :) w szczególności o tych tańszych, ogólnie dostępnych dla każdego w sklepie. Jednym z testów mogłoby być właśnie pokazanie "naoczne" jak wyglądają szumy w zapisie 16 i 24-bit. Wielu widzów by się zdziwiło, że wyglądają one dokładnie tak samo w ich sprzęcie :) Pozdrawiam serdecznie i gratuluję kolejnego, świetnego odcinka.
2 жыл бұрын
Tak jeszcze dodam, że metodę podobną używałem w czasach minidysków, do łapania dźwięków o dużej dynamice, zapisując kanały mono z tłumieniem -12 dB na jednym. Dzięki temu można było poszerzyć pozorną dynamikę np. przejeżdżającego pociągu. Zresztą nadal tak nagrywam nagrania mówione w plenerze, wbudowany limiter pracuje mniej ciekawie niż przesunięty o - 6 dB tym razem drugi kanał, łagodniej traktowany (mowa o takim niewielkim dyktafonie Sonego, w którym istnieje automatyka, przydatna do nagrań głosu, ale nieco zbyt agresywnie pracująca).
@tadeuszjaniszewski83922 жыл бұрын
@ dokładnie tak! :) Tak to się kiedyś właśnie robiło aby nieco sztucznie poszerzyć sobie zapas dostępnej dynamiki. Albo też robiło się nieco inny myk podczas nagrań reporterskich na żywo, albo podczas wydarzeń (ja robiłem kiedyś realizacji dla red. sportowej) - wykorzystując urządzenie stereofoniczne (najpierw analogowe później cyfrowe) rozszywało się źródła i zapisywało oddzielnie, tzn. tzw. efekty czyli wszystkie dźwięki dookoła zapisywało się zawsze na jako Audio1 (L) a głos komentatora jako Audio2 (P) - tylko najwyższej klasy maszyny profesjonalne umożliwiały zapis/odczyt 4 ścieżek audio; w technice video realizowano to poprzez całkowite rozdzielenie tego co nagrywa się na ścieżkach wzdłużnych a zupełnie co innego na ścieżkach poprzecznych (z modulacją FM, pozwalającą osiągnąć jakość płyty CD). Potem, w procesie montażu (bo tak się kiedyś mówiło), można było sobie "wyciąć" pana komentatora i wstawić podłożony materiał lektorski do skrótu np. z meczu. A propo's zapisu helikalnego dźwięku na kasecie video - niedawno trafił do mnie pracownik państwowego radia z kasetą VHS zawierającą nagrania z 29 festiwalu piosenki studenckiej w ... Krakowie :) kaseta VHS była wyłącznie nośnikiem audio i - co ciekawe - była zapisywana w trybie LP. Co zaskakujące po 29 latach odtworzyłem ją idealnie a nagrania mają dużą dynamikę dźwięku i bardzo duży odstęp od szumów. To może kolejny temat na przyszłość - zapis audio na kasetach video? :) W tym takie ciekawostki, jak kodowanie sygnału cyfrowego PCM jako "obraz".
@terminus_6662 жыл бұрын
Ok.
@samshumasiedqeum27622 жыл бұрын
I tak najlepszym gramofonem jest Adam (po odsunięciu transformatora i wymianie wkładki).
@robertjanczak63012 жыл бұрын
Można tu dywagować. Można chwalić i krytykować. Na tamte lata i po kilku przerobach był dobrze sprawdzającym się na tamte czasy. Miałem sony z pewexu tuż po Bernardzie. Wybieram Bernarda.
@BartekEVH2 жыл бұрын
Nie wspomniał Pan o pewnym super drogim wynalazku, który działa na zasadzie... wiary. 😆 Otóż niektórzy jeszcze zakupili tzw. demagnetyzer płyt winylowych za sporo kasy i cieszą się wreszcie zajebistą jakością. 🤣 Mało który z nich się dziś do tego przyzna, bo już powszechnie wiadomo, że frajerem był, gdy ten kit nabywał. 😆
@NecrosDeus2 жыл бұрын
Nie takie kity się nabywało. Na początku lat 90'tych należałem do audiofilskiego klubu przy pewnym sklepie sprzedającym elektronikę grającą. Że też człowiek dał się w ten idiotyzm wciągnąć to aż wstyd się przyznać dzisiaj. Mnie w zasadzie już na samym początku zaczęło coś nie grać i dostrzegłem, że to straszne walenie w rogi naiwnych jeleni. Moje zdanie jest takie, że tzw. audiofile wymagają dokładnie takiego samego leczenia psychologiczno-psychiatrycznego jak alkoholicy czy hazardziści. Ci ludzie nie są w stanie myśleć logicznie, więc kupią wszystko, i to naprawdę wszystko, łącznie z maścią do smarowania układów scalonych.
@BartekEVH2 жыл бұрын
@@NecrosDeus masz 100% racji! Szanuję to, że jednak nie dałeś się bez końca robić w konia. :) To faktycznie działa później na zasadzie uzależnienia. Mózg produkuje dopaminę, bo nowy gadżet sprawia cuda. Jakie? I tu cała seria teorii stojącej za kupionym gadżetem.. :) Mi tylko raz w życiu w technikum wystarczyła akcja, jak to gość ze sklepu z takimi rzeczami wciskał mi, że jego kable, które kosztowały 10 marek za metr powodują, że dopiero góra gra i ją bdb słychać, bo na moich, to mam tak, jakbym miał ręcznik frotowy na kolumnach. Byłem w szoku słysząc takie słowa. Pozwolił mi je wziąć do domu, aby sprawdzić, bo nie bardzo chciałem w to wierzyć, w końcu elektronikiem też jestem. Jaki był efekt testu nie muszę mówić. :) Oddałem i powiedziałem, co myślę. Ten nic nie powiedział. Sądzę, że dobrze wiedział jak robi ludzi w balona i kto się da nabrać, to sukces.. Złodzieje pod różną postacią..
@rektascensja2 жыл бұрын
@@BartekEVH Zajmuję się regeneracją głośników i mi raz pewien audiofil po wymianie cewki w wysokotonowym głośniku powiedział że chciałby abym mu w kolumnach przelutowal wszystko, ale zamiast cyny użył srebra, bo gdzieś wyczytał że srebro i srebrne wtyczki i złącza dobrze wpływają na dźwięk.
@patrickohooliganpl2 жыл бұрын
@@rektascensja A czy przypadkiem to nie jest tak, że cynie rosną "wąsy" krystaliczne, przez które mogą przechodzić przebiegi pasożytnicze? W każdym zabobonie jet ziarno prawdy ( ͡º ͜ʖ͡º)
@BartekEVH2 жыл бұрын
@@rektascensja ludzie mają tak narąbane w głowach, że nawet smarują smarem układy scalone, żeby lepiej sprzęt grał. Mówię serio!! 🤣 Auduofilizm to choroba psychiczna, dawno to już wiem.
@pokrec2 жыл бұрын
Czasem mam wrażenie, że porównywanie gramofonu do CD (i dyskusja o tym, co lepsze) jest jak porównywanie Poloneza do Dużego Fiata. Oba trącą myszką, acz mogą zapewniać jakieś doznania emocjonalne. W końcu dążenie do najczystszego dźwięku jest tylko pretekstem do oddawania się ulubionej męskiej rozrywce, czyli "grzebaniu" w szczegółach technicznych, która to rozrywka jest bardzo wdzięczna w przypadku gramofonów ze względu na ich prostą i intuicyjna konstrukcję. Bo dzis format CD to już tylko jeden z wielu. W internecie można kupić wydawnictwa dźwiękowe w dowolnej rozdzielczości, częstotliwości próbkowania i niemal dowolnej dynamice. Konia z rzędem temu, kto usłyszy róznicę między formatem CD audio (44,5 kHz/16 bit) a dźwiękiem próbkowanym z częstotliwością 96 kHz/24 bit. Z przyjemnością słuchania muzyki to nie ma większego związku, ludzie zwykle nawet nie są w stanie okreslić, czy słuchają muzyki w formacie MP3 czy FLAC, jeśli nie posłuchają sobie tego samego fragmentu "obok siebie". A już na pewno nie ma to znaczenia w przypadku słuchania muzyki w czasie jazdy do szkoły / pracy w samochodzie czy autobusie. Bo wtedy słuchamy tego, co wychodzi z przetworników a nie sprzętu. Ma być przyjemnie a nie idealnie wiernie. Powyżej pewnego poziomu wierności przyjemność się nasyca... Do tego logarytmiczna wrażliwość na bodźce oznacza, że powyżej pewnego poziomu wierności przestajemy zauważać róznicę. Próbkowanie 8 kHz od 44,5 kHz prawie każdy odrózni. I słuchanie muzyki spróbkowanej z częstotliwością 8 kHz będzie mało przyjemne, tak jakby słuchać jej przez telefon. ale odróznić 44,5 kHz od 96 kHz - tu juz chyba trzeba melomana - mistyka.
@mirosawmiskiewicz13662 жыл бұрын
Dla mnie jest różnica 44-16bit a 48-24bit dźwięk jest tłuściejszy ale to raczej na własnych nagraniach słychać niż jakiś innych.
2 жыл бұрын
CD mimo wieku zapewnia pełne doznania dostępne dla człowieka, Polonez - nie :)
@skinrew2 жыл бұрын
Problemem CD było jego wejście pod strzechy już na etapie produkcji. Zresztą i dziś jest to problem źródeł strumieniowych. Za miksowanie i przygotowanie produkcji nagrań wzięli się ludzie bez doświadczenia i często ulegający modzie. Aby było głośniej. Winyl nie ma szans z takim samym strumieniem cyfrowym (tak samo zmiksowanym). Fizyki nie da się oszukać. Poza tym należy pamiętać też o innej dziedzinie naukowej, psychoakustyce. Ona opisuje tworzenie wrażenia innego, lepszego odbioru w naszych mózgach.
@jacekchojnacki71032 жыл бұрын
Jeżeli gramofon jest prostą i intuicyjną konstrukcją to gratuluję dobrego samopoczucia i ignorancji.
@esaudiolab84902 жыл бұрын
@@skinrew Proces mixu i mesteringu dla płyt CD jest inny niż dla płyt winylowych,już nawet przez ten aspekt nie możemy porównywać tych brzmień.
@BartekEVH2 жыл бұрын
Miałem w młodości Daniela. :) Później nie chciałem tego na oczy widzieć, gdy ukazały się cudowne CD. Ludzie pieprzą takie głupstwa o przewadze jakości vinyla nad CD, że ręce opadają. Nieuki głuche do tego. 🤣 Całe gadanie maniaków vinyli jest bez znaczenia przy wzięciu pod uwagę technologii CD i tym zabytku. Oni są albo głusi, albo niedouczeni, jeśli mówią, że jakość dźwięku z vinyla jest lepsza od CD. 🤣 Żadne naukowe dane tego nie potwierdzają, a wręcz odwrotnie. Im się to po prostu bardziej podoba, ale nie jest lepsze pod żadnym względem, jeśli chodzi o sam dźwięk. Same wady, które zniknęły zupełnie od chwili, gdy na szczęście pojawił się sprzęt CD. Jeśli ktoś lubi trzaski, pierdzenie, buczenie, spadek wysokich tonów w kolejnych utworach i trzeszczenie na wysokich, to musi być głuchy, innej opcji nie ma, bo żaden człowiek, który słyszy trochę więcej od przeciętnego tego badziewia nie wytrzymuje. Ale rozumiem też ich sentyment. Tylko nie popieram rozsiewania głupstw, a to się mnoży na potęgę. Pozdrawiam fanów płyt CD, którzy mają porządny słuch. :)
@winyle.online57342 жыл бұрын
Trudno się nie zgodzić. Te niedogodności winyla eliminuje tylko płyta w stanie NM i odsłuch na igle, która nie przepracowała jeszcze ponad 100 godzin. A płyty faktycznie brzmiące tak czysto, żeby nie było słychać trzasków jest niewiele, nawet jeśli chodzi o płyty nowe.
@BartekEVH2 жыл бұрын
@@winyle.online5734 tak, to unikalny scenariusz i to bardzo. Ale i tak nawet to wysiada z jakością CD w utworach bliskich środka płyty. Fizyki nie można oszukać, można tylko udawać. :) A CD posłucham 500 razy i nadal jest nowiutka. :)
@TheRozpoznany2 жыл бұрын
@Bartek Patrząc na liczbę Pana komentarzy pod tym filmem i ich charakter, odnoszę wrażenie, że nie tyle chce Pan pokazać wady płyt winylowych, co wręcz jest Pan winylofobem 😂 oczywiście nowe krzesło z IKEI jest lekkie, tanie, łatwe w czyszczeniu i wygodne, proszę jednak nie obrażać wielbicieli 200 letnich dębowych krzeseł, które nie posiadają żadnej z wyżej wymienionych cech. Proszę zrozumieć, że czasami styl czy „dusza” dawnych czasów zaklęta w tych przedmiotach (takich jak płyty winylowe) ma dla użytkownika o wiele większą wartość, niż „bezosobowa” masówka w najnowszej technologii. Cieszmy się z różnorodności poglądów i gustów, a nie starajmy się każdemu wcisnąć swoją racje. Patrząc na Pana komentarze niczym nie różni się Pan w swoim fanatyzmie od „audiofilów” kupujących „magnetyzery” do płyt. Pozdrawiam!
@kubakekut3742 жыл бұрын
@@TheRozpoznany Tak, forma wypowiedzi jest bardzo ważna.
@BartekEVH2 жыл бұрын
@@TheRozpoznany to proszę czytać ze zrozumieniem. Nie cierpię wciskania ściemy, a tak robią zwolennicy vinyli twierdząc, że ich JAKOŚĆ przeważa nad CD, co jest kompletną bzdurą. Fizyka jest tu niezmienna, pozostaje tylko wiara. Ich wiara. :)
@skinrew2 жыл бұрын
W 9:52, obroty 31 1/3 na minutę, Panie Adamie.😉 EDIT: Płyty winylowe zawierają nagrania niedostępne w wersji cyfrowej i takie są w kręgu moich zainteresowań. Piosenka aktorska, kabaretowa czy poezja śpiewana (głównie polska) ma bardzo słabą reprezentację na nośnikach cyfrowych, poza nielicznymi wyjątkami. Poza tym stare nagrania klasyki, też są skromnie dostępne w "cyfrze". Obecny boom na płyty winylowe jest modą i niczym więcej, tym bardziej, że tłocznie wydają się uczyć na nowo, jak się tłoczy płyty. Sparzyłem się z dwa czy trzy razy na reprintach i więcej nie zrobię tego błędu. Płyty mające niemal 50 lat brzmią lepiej, mniej szumów (sposób fatalnego czasem miksowania współczesnych nagrań to osobny problem) niż płyty współcześnie tłoczone (tworzywo czy jego obróbka?). Same gramofony z Unitry nie są dla mnie dobrym wyborem. Są z reguły siermiężne i trudno od nich wymagać choćby równomierności obrotów czy niezawodności. Zamontowanie w gramofonie Unitry wkładki ze szlifem Shibata (aby jak najmniej zużywać unikatowe płyty) wygląda dziwnie, bo wkładka taka czy nawet średniej klasy przedwzmacniacz RIAA zwielokrotniają (o 5 do 6 razy) wartość zestawu, gramofon-przedwzmacniacz. Gramofon w dalszym ciągu pozostaje tu najsłabszym ogniwem. Wkładamy do dużego fiata silnik od współczesnego samochodu i liczymy na co? Pozdrawiam Autora i wiernych Widzów.
2 жыл бұрын
Dobrze jest, 33 i 1/3 Co do dostępności nagrań, dodałbym jeszcze niezmasterowane (zmasakrowane) wczesne edycje wydań.
@niewierna222 жыл бұрын
Jest jak najbardziej poprawnie - 33 i 1/3 obrotów na minutę. Taki jest standard płyt winylowych 12" w wersji normalnej (nie maxisingiel gdzie obroty są 45/min.
@skinrew2 жыл бұрын
@ Ale chodzi mi o Pana pomyłkę. Mówi Pan o 33 i 1/3 obrotach na sekundę.
2 жыл бұрын
Ale właśnie tyle ma być :)
@skinrew2 жыл бұрын
@ 33 i 1/3 na sekundę?
@michaasman45372 жыл бұрын
Witam ja swojego Bernarda GS 434 wystałem w długiej kolejce w 1986 roku w SDH Central w Łodzi za pieniądze z praktyk szkolnych Moja wersja Bernarda cała srebrna metalowa już wersja na przednim panelu z dzwignią opuszczania ramienia przełączaniem prędkości itd Gramofon od pewnego czasu ma właśnie problem ze stabilizacją obrotów odtwarza normalnie po czym raptem przyśpiesza by znów wrócić do normalnego odtwarzania Być może ten foto rezystor Moja wersja była już z innym ramieniem wyposażona we wkładkę MF 104 Pozdrawiam
@zbigniewgurak82612 жыл бұрын
Jakaś klasyczna pozycja na winylu = 169 do 199 zł. To już lepiej kupić za dychę ten album na CD na pchlim targu. Jasna sprawa grać z CD (nieskończoność odtworzeń). Ale z analoga? Trzeba odtworzyć raz (nagrywając na szpulowca z prędkością 390mm/min) i schować LP na półkę do kolekcji...
@skinrew2 жыл бұрын
Klasyczna pozycja kosztuje obecnie znacznie więcej. Nawet pierwszy winyl Starego Dobrego Małżeństwa mierzy obecnie w 1200 (tysiąc dwieście) złotych. Natomiast reprintów nie trzeba chować, będą jeszcze dostępne póki moda nie minie. Z drugiej strony CD jest nośnikiem, który przeminął. Plik FLAC - to jest to.
@jerzyjerzewski61622 жыл бұрын
@@skinrew Niestety ale większość ludu kieruje się wyłącznie tym co im powiedzą media. Tacy ludzie nie mają żadnego gustu ani rozumu i przyjmują wszystko co im media podsuną, nawet bezobjawową chorobę. Dla części ludzi natomiast płyta winylowa w latach '90 i potem nie była nośnikiem który przeminął, owszem do kolekcji klocków audio doszedł tylko odtwarzacz CD a kolekcja nośników rozbudowała się o srebrne cacka o doskonałym brzmieniu i jakości bez trzasków. Dopiero kilka lat temu rozpętano modę na winyl i poooszło ! Radzą zachować kolekcje CD ponieważ za kilka lat media rozpętają kolejną modę. FLAC flackiem ale dobrej CD nic zarzucić nie można.
@marius16772 жыл бұрын
@Jerzy Jerzewski nie wiem ile masz lat i w zasadzie nic mi do tego,ale nie życzę Ci tej "nawet bezobjawowej choroby" tak, jak to przeszło tak dosyć objawowo niestety wiele osób,a niektórych już tutaj nie ma.
@jerzyjerzewski61622 жыл бұрын
@@marius1677 Radzę zainteresować się ilu osób już nie ma między nami tylko z tego powodu że normalne oddziały szpitalne na chybcika "przerobiono" na "oddziały kowidowe". Lekarze i oddziały które miały ratować życie osób przewlekle chorych. Tak, ale żeby takimi sprawami się zainteresować należy być maksymalnie sceptycznie nastawionym do propagandy telewizyjnej, niestety, większość ludu bezrefleksyjnie łyka wynurzenia telewizyjnych speców od mieszania w ludzkich głowach i zastraszania. To się nie zmienia.
@patrickohooliganpl2 жыл бұрын
@@marius1677 Zgadzam się. Były jednak gorsze rzeczy "bezobjawowe". Np. w Rosji Sowieckiej opozycjonistów "leczono" w psychuszkach na "schizofrenię bezobjawową". Panika covidowa ma jednak w przeciwieństwie do tamtych zdarzeń jakieś naukowe podstawy, chociaż prawdziwe zagrożenie niosły głównie początkowe fale. Niebezpieczeństwo związane z kolejnymi mutacjami systematycznie spada, aż w końcu śmiertelność i zasięg komplikacji zejdą do poziomu grypy.