Wim Hof kontra Przewaga Tlenowa - KTO MA RACJĘ?

[@bleszkens]

W metodzie Wima Hofa nie wypuszczasz powietrza do końca, robisz na maksa wdech ale wydech ma być lekki :)

[@arinePL]

Racja. Autor trochę lepiej powinieneś się przygotować z WH jak robi materiał na ten temat.

[@hapnik]

Fully in and let it go :)

[@kierowcatyra1635]

Potwierdzam! Autor nie precyzyjnie opisał lechnike oddechu. Wręcz błędnie! Wydech lekko. I polecam zrozumieć efekt Bohra. Tam jest opisane kiedy tlen się uwalnia. Właśnie jak poziom CO2 rośnie! Wtedy hemoglobina puszcza tlen w obieg. Autor, bądź precyzyjny, bo właśnie takie zasadnicze niedociągnięcia wprowadzają zkolowacienie! Ja już kilka mcy ćwiczę oddychania i mega stan jest po! Dotleniony zrelaksowany i umysł ostry jak brzytwa. Mega polecam WHM. Morsowania po tym nie robię, bom kierowca Tyra :-) nie ma gdzie.

[@mostcoldheartedsonofabitch]

Nawet nie oglądam tego gniota.

[@hubert7855]

Przecież to bez sensu, nie zrobisz na maksa wdech, jak nie zrobisz wydechu, bo by ci płuca tylko się systematycznie powiększały jak dmuchany balonik :)

[@truwer]

Filmik spoko, chociaż zupełnie nie wyjaśniasz przewagi tlenowej, robisz potężny skrót w tym temacie. I też nie do końca wyjaśniasz MWH, trudno ją sprowadzić do 30 oddechów i powiedzenia że wydala się dwutlenek węgla a potem jest super, bo jest to stres. Jakoś nie do końca jest wyjaśnione jak bardzo oddychanie jest stresorem, niby o tym mówisz, ale jednak tłumaczysz ze to coś jak haj i relaks. A potem niejako w kontrze do tego tlenowego haju mówisz że morsowanie to dopiero stres. A jedno i drugie jest bardzo silnym stresem tylko dla innych układów. Ja to widzę tak, że oddychanie MWH to w zasadzie dwa stresy - hiperwentylacja, a potem podduszanie organów wewnętrznych (zabieramy im tlen). I to podduszanie po pierwsze przerywa hiperwentylację, która jest szkodliwa w dłuższym czasie (nie dobrze by było oddychać mocno 30-40 razy i wrócić do normalnego oddechu, bo organizm powoli by z tego stanu wychodził, a jest to stan bardzo niezdrowy). A po drugie - samo w sobie dopiero wywołuje ten dziwny haj, który nie jest tym samym co mrowienie przy silnych oddechach. Tylko że trudno się poddusić jedynie siła woli, nie możliwe jest po prostu wstrzymać oddech na 2 minuty, bo odczuwamy silną potrzebę wzięcia oddechu połączoną ze skurczami przepony i niepokojem. Dopiero połączenie hiperwentylacji i wstrzymania oddechu daje taką możliwość, dzięki pozbyciu sie dwutlenku węgla z krwi pozbywamy się nieprzyjemnego uczucia potrzeby wzięcia oddechu, czym oszukujemy organizm wprowadzając go z jedneo stresu - w drugi. Tyle że ten drugi stres dla organizmu jest tak samo silny jak byś się dusił. Zachodzą poteżne zmiany we krwi, których nie odbierasz jako stres. Saturacja spada ci poniżej 70%, co na dłuższą metę też jest niebezpieczne. Po takim silnym stresie - organizm uruchamia relaks, żeby nas uspokoić. Podobnie działa morsowanie. Gdyby chcieć zachować większą analogię z oddechami, to hiperwentylacja przed oddychaniem działa jak sauna przed morsowaniem - pomaga nam nie czuć dyskomfortu. Tyle że o wiele łatwiej wejść do lodowatej wody i się z tym oswoić - bez sauny, niż podduszać się bez hiperwentylacji. Ale także po morsowaniu zaczynamy czuć hormony szczęścia i relaks. A różnica jest taka, że morsowanie stresuje nasz układ krwionośny, a oddecy Wima - współczulny. Jeszcze uwaga ad samej metody Wima. Nie wiem gdzie wyczytałeś, że po bezdechu jest oddech regenerujący na którym wstrzymujemy oddech tyle ile można. W książkach Wima jest wyraźnie napisane że oddech regenerujący wstrzymujemy 10-15s a całość powtarzamy 2-3 razy. Czyli oddechy robimy 3-4 razy. Wiem że to może szczegół, może wiele nie zmienia, ale jeśli się publicznie przedstawia czyjąś metodę to dobrze ją opisać tak jak ona wygląda.

[@jestemkwita]

Merytorycznie 👌👏

[@Maschka]

Ja nie mam problemu z nie oddychaniem przez 2 min przy maxymalnym skupieniu. Coś ze mną nie tak?

[@truwer]

@@Maschka ale chodzi o nie oddychanie w sesji metody Wima Hofa czy tak normalnie, bez hiperwentylacji wczesniej?

[@Zefir353]

@@Maschka albo wydaje Ci sie ze W 100% ni3 oddychasz albo masz taka pojemnosc pluc. Zamknij sobie usta I nos dlonia i wtedy sprobuj Zeby potwierdzic ktore z tych dwoch 😉

[@danieldaniel3538]

Kiedyś znalazłem artykuł odnośnie MWH : Zacznijmy od tego, że każdy trochę inaczej oddycha, ma jakby inną „urodę” fizjologicznie, a także ma inne nawyki oddechowe. Zatem, to co się dzieje w organizmie, podczas oddychania metodą WHM będzie również indywidualne. Po drugie, jeśli jesteś samoukiem i metodę Wim Hof-a praktykujesz w oparciu o filmiki z internetu, zachęcam gorąco do udziału w warsztatach. To co się dzieje w organizmie w dużej mierze zależy od tego jak wykonujesz ćwiczenie. Żadne źródła wiedzy online, również to opracowanie, nie zastąpią indywidualnej informacji zwrotnej w kwestii tego jak wykonujesz ćwiczenia i co możesz udoskonalić. 🌀Jednak do rzeczy. Sesja oddychania metodą Wim Hof-a, nie wchodząc w szczegóły, składa się z: ✔️30 odpowiednio wykonanych intensywnych oddechów, ✔️wypuszczenia powietrza po 30 oddechu i wstrzymania oddechu do momentu, kiedy poczujesz silną potrzebę zaczerpnięcia powietrza. ✔️Wzięcia pełnego wdechu, trzymania go przez 10-15 sekund i wypuszczenia powietrza. Całość powtarzamy trzy razy. 🌀W czasie 30 prawidłowo wykonywanych oddechów metodą WHM, mamy do czynienia z kontrolowaną hiperwentylacją. Co ciekawe stężenie O2 nie rośnie wcale, lub minimalnie. Minimalnie, bo standardowo masz ok. 95-99% (mniejsze, jeśli jesteś palaczem, masz astmę, POHP lub nieprawidłowe wzorce oddechowe). Stężenie O2 nigdy nie osiąga 100% - fizjologicznie nie jest możliwe. Zatem co się dzieje? Z każdym wydechem wyrzucasz CO2 i zmniejszasz jego stężenie. W konsekwencji zmniejszasz stężenie jonów ujemnych HCO3- we krwi, co oznacza wypłukiwanie jonów H+ z krwi (z wyjaśnieniem tego procesu odsyłam do literatury medycznej). Ostateczną konsekwencją jest zwiększenie pH krwi, czyli jej odczyn staje się bardziej alkaliczny. Maksymalnie do 7.75 (wg badania PSAS / M. Kox). To wszystko razem wzięte do „kupy” oznacza, że w drugiej fazie ćwiczenia możesz dłużej wytrzymać na bezdechu. Trochę taka sztuczka, typu, jak oszukać system. Tyle, że wykorzystywana do trenowania Twojego organizmu i jego mechanizmów adaptacyjnych. 🌀A teraz wstrzymany oddech. Po pierwsze, zaczynasz od obniżonego poziomu CO2 i podwyższonego pH. Dzieje się to, co opisuje efekt Bohra. Przy wyższym pH powinowactwo hemoglobiny do O2 jest zwiększone, czyli O2 jest wolniej niż normalnie oddawane jest do tkanek. To także dzięki temu, jesteś w stanie dłużej utrzymać wstrzymany oddech. Nie zapomnijmy, że O2 jest cały czas zużywane przez organizm, także przy wstrzymanym oddechu. Czyli jego poziom spada, i choć najpierw powoli, to po pewnym czasie spadek saturacji O2 jest na tyle duży, że daje sygnał organizmowi, do zwiększenia ilości czerwonych krwinek mających zdolność do wiązania się z O2 i transportowania go w celu realizowania procesów metabolicznych. Śledziona uwalnia zapasy czerwonych krwinek, jednocześnie aktywowana jest erytropoetyna pobudzająca ich produkcję. Gdy organizm „czuje”, że ilość cząsteczek O2 się zmniejsza, mobilizuje zasoby, próbując się zaadaptować i wydajniej wykorzystać zmniejszającą się dostępną ilość O2. O2 spada, CO2 rośnie i w końcu dochodzi do momentu kiedy przepona informuje Cię o potrzebie zaczerpnięcia oddechu. Czemu przepona? Wynika to konkretnie z zaprogramowanego w naszym organizmie progu tolerancji na zwiększające się stężenie CO2. Za ten mechanizm odpowiada rdzeń przedłużony odpowiedzialny nota bene za funkcje oddychania i wrażliwy na CO2 (taki wbudowany czujnik CO2). To on daje sygnał przeponie „napnij się i wymuś zaczerpnięcie powietrza”. Dodatkowo, rdzeń przedłużony otrzymując alarmujący sygnał o niebezpiecznie wysokim poziomie CO2 przekazuje informację do nadnerczy, a te wyrzucają interwencyjną dawkę hormonu stresu - adrenaliny. Dostarcza Ci to, po pierwsze sygnału, pod tytułem, „zrób coś z tym, nie jest dobrze, za dużo CO2!” po drugie aktywuje Czynnik HIF 1-alfa indukowany hipoksją, który odpowiada za mechanizmy adaptacyjne organizmu w sytuacji słabej dostępności O2 (znowu kłaniają się nobliści 2019). Opisane wyrzuty hormonu stresu działają jak „dopalacz” dla naszego organizmu - mocno stymulują produkcję czerwonych krwinek (więcej czerwonych krwinek, oznacza uczucie bycia witalnie doładowanym), a co może nawet bardziej istotne - obniżają poziom markerów stanu zapalnego (co przy regularnym ćwiczeniu przenosi się na ogólne podniesienie kondycji i naszej odporności). Neurologicznie sytuacja wstrzymanego oddechu wprowadza nas w stan wzmożonej aktywności sympatycznego układu nerwowego, czyli tryb funkcjonowania „walcz lub uciekaj” i jest skutecznym treningiem uczenia organizmu reagowania na bodźce stresowe. Regularne ćwiczenie organizmu reagowania na bodźce stresowe w warunkach kontrolowanych, przekłada się na lepszą zdolność reagowania w warunkach bojowych - prawdziwych życiowych sytuacjach stresogennych. Do tego można dodać, że ćwiczenie wstrzymanego oddechu samo w sobie poprawia pułap tlenowy VO2, co przekłada się na wyniki wydolnościowe - przydatne przy wszelkich aktywnościach ruchowych. Stymuluje zwiększone wytwarzanie mitochondriów (znów mechanizm adaptacyjny) - na wypadek jeśli organizm ponownie znajdzie się w sytuacji anaerobowej (braku tlenu). 🌀Co do trzeciego elementu sesji oddechowej WHM, oddechu regeneracyjnego z krótkim wstrzymaniem. Nie ma potrzeby się rozpisywać. Ma on za zadanie zresetować parametry. Przywracamy stan organizmu do ustawień domyślnych (znów efekt Bohra) O2/CO2 i pH. 🌀Co interesującego dzieje się bezpośrednio po klasycznej sesji 3 rund oddychania metodą Wim Hof-a u osoby, która to ćwiczenie wykonuje regularnie? Obniżony poziom CO2 utrzymuje się także przez jakiś czas po sesji oddechowej, a konsumpcja O2 na skutek mechanizmów adaptacyjno-regulacyjnych rośnie (pięknie opisanych przez zeszłorocznych noblistów - odsyłam do źródła.) Tętno i pH, które było podwyższone w czasie treningu oddechowego normalizuje się szybciej niż u statystycznego przedstawiciela grupy kontrolnej. Efekty długofalowe mają wpływ na naszą kondycję mentalną, samopoczucie, ogólny stan zdrowia w tym odpowiedź immunologiczną, zdolność radzenia sobie ze stresem i wiele innych 🌀Na koniec ciekawostka dotycząca tego co dzieje się w mózgu w czasie oddychania. Podczas badania Brain over Body / Michigan Study, analizowano, co się dzieje w głowie Wim Hof-a przy użyciu tomografu PET. Okazało się, że kontrolowana hiperwentylacja wywołana oddychaniem aktywuje mechanizmy reagowania na stres (to już wiemy), za którą odpowiada sympatyczny układ nerwowy. Układ autonomiczny jest pobudzany poprzez uwalnianie hormonów stresu. Następnie - już podczas ekspozycji na zimno - inicjowane są mechanizmy przeciwbólowe - do radzenia sobie z czynnikiem stresu w postaci zimnego bodźca zewnętrznego. Wyniki badania PET pokazały zaskakującą aktywność w postaci uwalniania endogennych opioidów i kannabinoidów zarówno w peryferyjnym układzie nerwowym, jak i centralnym - podczas ekspozycji na zimno. Sugeruje to, że istnieje związek między wykonywaniem ćwiczeń metody Wim Hof-a a opisaną aktywnością opioidów i kannabinoidów. Czyli jak mawia Wim, możesz „get high on your on suppy!” (być na haju na własnym paliwie). Ale to już temat na odrębny post. :) Powyższy tekst jest subiektywnym opracowaniem tematu, z informacjami, które uważam za najistotniejsze dla osób zainteresowanych zrozumieniem procesów fizjologicznych zachodzących podczas praktykowania oddychania Metodą Wim Hof-a. Przedstawione informacje nie mają charakteru medycznego. Niektóre kwestie mogą być dyskusyjne, jako że nauka ma w pewnych kwestiach różne opinie. Tajemnice ludzkiego organizmu są cały czas eksplorowane, a poglądy medyczne weryfikowane - również dzięki wkładowi Wim Hof-a w badania nad opracowaną przez niego metodą.

[@BreathworkBeatsbyTouek]

Świetny materiał. Patrzeć szerzej, ćwiczyć i sprawdzać jak działa. Pozdro.

[@movefreely4370]

Tlenowy haj po sesji oddechowej z Wimem jest jednym z ciekawszych doświadczeń z jakimi miałem kontakt;d

[@ADTrening]

prawda :)

[@Tomasz_St]

Co nie znaczy, że jest zdrowy.

[@bazookat2069]

@@Tomasz_St To nie jest tlenowy haj tylko wyrzut hormonów, wszystko jest w książce.

[@Zajawkowicz]

Ostatnio tez nagrałem film o oddychaniu, na podstawie badań butejki :D tak jak mówisz, z hiperwentylacji należy korzystać świadomie. Niestety sporo ludzi chronicznie zestresowanych napaliło się na WHM i nie zwracają uwagi na fatalne oddychanie na co dzień :p

[@mikoajkopernik532]

Nie ma sensu błędne oddychanie chociaż trochę.

[@marmarrr5260]

Mi metoda Wima Hoffa uratowała życie najprawdopodobniej. Stosuje od 9 miesięcy. Wyciągnołem się z choroby dwubiegunowej z szybka zmianą faz i stanów zapalnych całego organizmu. Zimne prychy dają może 10 % tego co morsowanie. Nie mówie że teraz nie ma górek i dolków ale jest kolosalna różnica. Gorąco polecam każdemu z deprechą lub bipolarem. Wrzuć może na kanał nirwany o oddychaniu Hoffa bo nie każdy ogląda 2 kanały.

[@Se_Bastian]

Masz las obok siebie. Zrób 5-10 km biegu na samym nosku(Buteyko) w szortach przy minusowej temperaturze(Wim). Wszystkie techniki złożone w całość, oszczędność czasu a i wrażenia bezcenne. Początki mega cięzkie, bo będziesz posmarkany cały ale z czasem odblokowania zatok - BUM! pójdziesz jak lokomotywa. U mnie w lesie nawet sarenki i dziki się przyłączają do mnie , mylą może z Tarzanem (hmm) za to ludzie jak to ludzie, pukają się w czoło.

[@pawlakdk]

To jest właśnie jedyny aspekt metody Wima z którym nie do końca się zgadzam. Samo morsowanie ok. bo to krótkotrwała dyspozycja na zimno ale długotrwałe wychładzanie stawów prowadzi do reumatyzmu

[@Se_Bastian]

@@pawlakdk Pewnie masz racje gdybym siedział w beczce z lodem ale podczas wysiłku ? Takiego jak bieg? Zobacz sobie kanał Macieja Szyszki, regularnie składa ekipy na wejście na Śnieżkę. Też akurat wczoraj wrzucił film o tych metodach. Wiesz nie dla wszystkich od razu są wskazane takie zabawy z zimnem, adaptacja...Ja się bawię w zimno od listopada 2019 i zaczynałem od prysznicy do pasa a później stopniowo wejście hardcore.

[@pawlakdk]

@@Se_Bastiannie ważne jak byś mocno rozgrzewał się podczas biegu nie ogrzejesz stawów do końca i żadna adaptacja temu nie pomoże. Biegam "na krótko" od czasów zanim to było modne i ani razu nie udało mi się rozgrzać stawów

[@truwer]

@@pawlakdk Dwie sprawy. Nie wiem czy zapoznałeś się z metodą Wima Hofa, ale nigdzie nie jest napisane że podstawą metody jest długotrwałe wychłodzenie. W zasadzie zaleca on codzienne 2-3 minutowe prysznice. Zachęca też do ekspozycji na zimno w wodzie (morsowanie) i na różne inne sposoby, ale nigdzie w opisie metody nie ma napisane, że masz się wychładzać długo. Wręcz pisze że do uzyskania profitów wystarczy krótka ekspozycja, ale oczywiście z jego metodą można osiągnąć więcej stąd jego rekordy Guinnessa które nie są w żaden sposób częścią metody. Więc wg mnie masz jakieś błędne dane. Prawda, że kursy jego metody często kończą się wejściem na górę zimą w szortach, bo to bardzo mocno pokazuje, że masz w sobie potencjał o którym nie myślałeś, poszerza ci horyzonty pokazuje siłę metody. Ale tak jak mówiłem, MWH nie ma w swoich podstawach ani długiego morsowania, ani żadnej sugestii żeby regularnie wychodzić zimą w góry bez ubrań. Druga sprawa: skąd masz przekonanie, że ekspozycja na zimno powoduje reumatyzm. Serio pytam, bo nie raz się spotkałem z takimi przeświadczeniami i ktoś mnie wyprowadził z tego myślenia. Jak by reumatyzm powodowało zimno to nikt z nas by go nie miał, w końcu siedzimy w ciepłych domach, jeździmy do pracy w ciepłych samochodach/autobusach, pracujemy w ciepłych biurach. My się całkiem pozbyliśmy zimna. A reumatyzm się rozwija na dobre. I często się wspomina że jest to reakcja organizmu na długotrwały stres, lub złe odżywianie etc, genetyka czy historia chorobowa. Oficjalnie nikt nie mówi o zimnie. Do tego ci nieliczni ludzie, którzy morsuja regularnie lub regularnie i długo - mieli by o wiele częściej reumatyzm, a ci co żyją i pracują w cieple rzecz jasna by go nie mieli. Tego typu korelacja musiała by być łatwa do wychwycenia prawda? A jakoś medycyna o tym nie wspomina z tego co ja czytałem. Może jednak jest tak, jak piszesz, konkretnych badań nie widziałem, dlatego proszę Ciebie o źródła. Przekonywanie sie nawzajem na podstawie przemyśleń i logicznych wniosków jakie pisałem powyżej nie ma sensu, jeśli są dostępne źródła badań.

[@pawlakdk]

@@truwer 1 zimno nie jest jedynym czynnikiem powodującym reumatyzm 2 napisałem, że długotrwała dyspozycja na zimno, nie odnosiłem się do samego morsowana 3 czytałem kiedyś opracowanie badań (bodajże Szwedów), w których zaobserwowano relację między występowaniem reumatyzmu w starszym wieku, a grupami zawodowymi które są narażone na wychłodzenia/długie przebywanie na zimnie

[@maciej_ma]

Po obejrzeniu wielu materiałów Wima Hofa i przeczytaniu jego książki stwierdzam, że twój sposób oddychania jest bardziej energiczny. Wim wskazuje aby nie wydychać całego powietrza i nie wypychać go. Wielokrotnie powtarza przy wydechu "letting go".

[@ADTrening]

Wim niejednokrotnie powtarzał w swoich wywiadach: "just breath muderfucker!" W tej metodzie chodzi o hiperwentylację, a to jak już to osiągniesz nie ma większego znaczenia

[@Earl_Maiar]

@@ADTrening nie

[@F000ks]

dzięki, pomocne

[@michalgladkowicz1986]

Obie metody są super chociaż są przeciwnościami.Praktykuje jedną i drugą i jestem mega zadowolony.

[@ADTrening]

no i pięknie! o to chodzi, żeby łączyć to co najlepsze ;)

[@michalgladkowicz1986]

@@ADTrening Najlepsze są miny ludzi jak biegnę na mrozie półnagi raz oddychając a raz nie 🤣🤣🤣🤣🤣

[@ADTrening]

@@michalgladkowicz1986 😂

[@Maffcin]

Jesteś genialny!

[@czeslawsokolegromowladny1423]

@Athletic Development mam pilne pytanie proszę cię pomusz mi!!! mam dużą nadwage walcze z apetyyte mktóra ztych metod pomoze mi zahamowac apetyt bym lepij trzymał diete? oczywiscie mam diete i stara m sie byc aktywnym fizycznie ale są badania naukowe ze techniki odechowe hamują apetyt jezeli tak powiedz jakie dokładnie i daj linka jak mozesz pozdrawiam

[@Gawrosz]

Nareszcie 😊 doczekałem się.

[@mieszkowisniewski835]

Uuu przewaga tlenowa... ogladam ;)

[@zbigniewsiekierski1516]

pozdrawiam dla zasięgu

[@NamiotowiMy]

W 16 sekundzie już zrezygnowałem z oglądania.Bardzo się cieszę ,że już na wstępie użyłeś słów ,które wynoszą Ciebie na piedestał wszystkowiedzącego ,,proroka " . W obecnych czasach jest to tak powszechne zagranie ,że już na wstępie można oddzielić ,,ziarno od plewów " .Bez urazy ....Pozdrawiam 😊

[@hubert7855]

Ciekawa sprawa z tym porannym zimnym prysznicem

[@Gawrosz]

Dziękuję za sensowne objaśnienie. Nic powiedzieć tylko: ło matko i córko.

[@marone521]

Zrobisz materiał o paśmie biodrowo poszczelowym/ kolanue biegacza?😁

[@panmigacz3121]

Gdzie jest napisane że stres przewlekły prowadzi do nowotwóru?

[@filipherdus9159]

luks robota

[@piotrbachanowicz6329]

Paradoksalnie obydwie metody w 80% są tak na prawdę tożsame, ja łączę obydwie metody w swoich ćwiczeniach i jest fajnie :)

[@ADTrening]

dokładnie, robie tak samo ;)

[@czeslawsokolegromowladny1423]

co daje metoda wima odzielnego co nie da butejka a co daje butejka co nie da wim? proszę o odpowiedz jezeli można? czy metoda wima jest zdrowa i potrafi tez wyleczyc z jakis chorób lub zmienic badania krwi na lepsze po czasie stosowania? da sie tymi metodami zmniejszyc głód tzn odchudzam się mam duza nadwage i niewiem czy sie da zmnijszyc apetyt?

[@aniaania4489]

Dzięki pozdro

[@przemysawgos4169]

Ja korzystam z obu tych metod. Rano po paru cwiczeniach z jogi pracuje z oddechem metoda WH, jakies 15 min, a potem przez reszte dnia staram sie oddychac jak zaleca metoda Butejki

[@splaash8397]

Oznacza to, że Darth Vader był zawsze na chillu, oddychając spokojnym monotonnym rytmem

[@ADTrening]

haha :D dlatego moc była w nim silna!

[@mevaneasirena563]

XD

[@jerzybaczyk2769]

Co tam 30 oddechów. Kiedyś w czasach fascynacji rebirthingiem wentylowałem się regularnie do np. godziny albo do odpadnięcia (robiłem to w leżeniu) i następującego kilkuminutowego bezdechu. Koleżanka mierzyła nawet czas bo wątpiłem żeby aż tyle. Codziennie przez kilka miesięcy. Żadnych objawów negatywnych (no, prócz mrowień i tężyczki w trakcie tej zabawy). Przestałem gdy organizm się zaadaptował i odloty ustały. Została mi po tym bardzo fajna elastyczność mostka i generalnie klatki piersiowej która mi się już utrzymuje latami. No, czasem robię sobie sesje ale już zdecydowanie krótsze.

[@adampiernikarski9280]

Super podsumowanie, łatwo zrozumiałe i rzetelne. Ja stosuje WHM od 3 lat, metodę z przewagi tlenowej również, dużo czytam o oddychaniu, kiedyś trudno było mi to poskładać w całość. Ten materiał świetnie to skleja. Oczywiście każdy może się "czepnąć" technicznych szczegółow ale Hof wyrażnie mówi "feel the flow" i każdy musi znaleźć swój :)

[@Karolina.9214]

Rano Wim, wieczór Butejko

[@michagoleniewski7835]

jak to polaczyc z treningami? w dni nietreningowe, ile razy stosowac te serie w tygodniu?

[@kamilsoltysiak4249]

to jest jak z morsowaniem i saunowaniem, przeciwstane metody ale obydwie pozyteczne . tak samo jak te dwie metody oddychania

[@tandem-fotografia]

@Athletic Development sporo uproszczeń a wręcz błędów w tym materiale.. Skąd te informacje na temat maksymalnego ostatniego wydechu przed fazą retencji oraz maksymalnie długiego czasu wstrzymania oddechu na wdechu? Tak w kursie jak w książkach i na filmach instruktażowych z Hofem, mówi się, że oddechy mają być głębokie ale naturalne, również ostatni wdech i wydech (choć może być on dłuższy, to jednak bez wyciskania). Faza wstrzymania na wdechu 10-15s a nie na maksa.

[@ADTrening]

a czemu 15 sekund a nie 20-25s albo w ogóle 5? Oddychanie to nie matematyka chłopie ;)

[@tandem-fotografia]

@@ADTrening mówisz o maksymalnym wstrzymaniu ba wdechu prawda? Nie przekręcaj moich słów. Czy to będzie 10 czy 25s, to sprawa indywidualna, ale maksymalne wstrzymanie może trwać bardzo długo. A to już zupełnie co innego jeżeli chodzi o wpływ na oczekiwany efekt. Nie odniosłeś się też do drugiego zarzutu. Polecam przeczytać choćby książkę Hofa zanim się zacznie prezentować jego techniki. Sam pomysł filmu dobry, choć sprawa oczywista, bo techniki Hofa nie stosuje się cały dzień, ale merytorycznie średnie wykonanie.

[@ADTrening]

@@tandem-fotografia Oglądałem nie raz Wima. I nidy nie mówił on o tym że ma być "tak i chuj". Jesli chodzi o wdechu mówił on że ma być przynajmniej 15 sekund a nie że z zegarkiem w ręku mamy każdą sekundę mierzyć.

[@tandem-fotografia]

@@ADTrening poziom odpowiedzi i użyte słownictwo wiele mówi... Wymyśl swoją metodę a nie posługuj tą wymyśloną przez Wima kalecząc ją.

[@ADTrening]

@@tandem-fotografia poziom czepiactwa w twoim wykonaniu jest mistrzowski. nagraj swój materiał i podeślij proszę. Chętnie zobaczę czy poziom twojej merytoryki wychyla się chociaż trochę ponad te twoje 15 sekund do których sie przyczepiłeś. Wątpię

[@trufel7238]

Polecasz na noc wyłączać ruter i telefon ? Czy nie ma większego znaczenia żeby odciążyć trochę organizm od elektromagnetyki?

[@magda12022]

Oczywiście że warto wyłączać. To aż 7-8 godzin odpoczynku, czyli aż 1/3 doby i czasu funkcjonowania organizmu. Z drugiej strony mieszkając w bloku wydaje mi się że ma to marginalne znaczenie, bo nawet jak ja powyłączam to jeszcze 7 sąsiadów z klatki ma włączone.

[@ADTrening]

ja wyłączam obydwa te urządzenia. Nic to nie kosztuje a wydaje mi się że to zawsze coś

[@TheSoqu]

Ale zajebałem instadance przy twoim intro chyba nowe bo dawno mnie u ciebie nie było :D Pozdro!

[@mkgamingshop7620]

Zapoznaj się jeszcze raz z metoda wima hofa bo chyba źle ja zrozumiałeś. Takie filmiki przynoszą więcej szkody niż pożytku, przedstawiles mwh jako coś strasznego, jakbyśmy mieli haj czy mdleć.

[@rafik4408]

Ten materiał był dla mnie bardzo ważny💪🏻

[@andreosful]

robilem to cwiczenie na lezaco po przebudzeniu ale widze ze na siedzaco dluzej wytrzymuje na wydechu i pozniej na wdechu nastepnie zimny prysznic ktory jest niezastapiony na pobudzenie ukladu krwionosnego i nastepnie kilka cwiczen na rozciaganie codziennie innych i naprawde chce sie zyc czasem przyleniuchuje ale mozna se czasem odpuscic pozdrawiam w imieniu emerytow ( tych skostnialych i niech sobie przypomna jak za mlodu brykali przez ploty za sarenkami i czasami dogolnili to se moze wracic tylko trza cwiczyc)

[@MHphi26]

Poczatek oddychania WH 16:14

[@KarolAltus]

Oglądałem kiedyś materiał że te obie metody mają część wspólną. A mianowicie zwiększanie zawartości dwutlenku węgla we krwi Wim Hoff wstrzymuje oddech po to żeby ten dwutlenek pozostał. A Butejko w czasie standardowego oddychania dwutlenku węgla mniej wypuszcza podobnie jest z dmuchaniem w torbę. Doktor Jan Pokrywka poszedł o krok dalej z komorą normobaryczną tzw. Normobaria czyli ciśnieniowa komora o nadciśnieniu 0,5 bar z podwyższoną zawartością tlenu, dwutlenku węgla i wodoru.

[@mikoajkopernik532]

Bzdura metoda tego focha to szkodliwe pozbywanie się co2

[@kat2kr]

Dla mnie największym autorytetem jest Wim Hof ponieważ od 6miesiecy razem z żoną trenujemy metodą Wima morsiwanie na sucho i na mokro do tego oddechy metodą Wima i to działa 0 stanów zapalnych i duża tolerancja na zimno. Wim to niezwykły człowiek który ma na koncie 26rekordów ginesa

[@maniekk7065]

Obaj mają racje.Jedna metoda jest pobudzjąca druga wyciszająca.Tak jak kawa versus melisa

[@paweprzeczek5560]

Robię trening Hofa codziennie od roku. Natomiast zimne prysznice nieregularnie. Mogę śmiało powiedzieć że wgl nie choruję od roku i czuję sie mega lepiej. ps. Wczesniej ciągle łapałem infekcje. Pozdrawiam

[@exploringcrypto6609]

Zimny prysznic dobry jest tylko po treningu siłowym czy po bieganiu też git? Można odwrócić kolejność najpierw zimny prysznic później trening?

[@ADTrening]

Wiesz co, nie jestem naukowcem więc Ci nie odpowiem na 100%. Najlepiej eksperymentować i obserwowac jak się ciało zachowuje. Ja zazwyczaj robię po treningu bo po prostu lubię i zauwazyłem że lepiej się po tym czuję nastepnego dnia

[@ukaszzawadzki5224]

Okej a co w przypadku Przewagi tlenowej kiedy to robimy sobie kilka serii ale ze wstrzymaniem oddechu ? To tez wpływa na stres w organizmu oraz zwiększa czułość na tlen hmmm... ? To już raczej preferencje ludzi do metody.

[@ADTrening]

Ja czułem wręcz odwrotny efekt. Przez brak tlenu mój mózg jakby zaczynał się wbijać w stan medytacji.

[@tomekklajnert9002]

Testuję i to i to nie są to najłatwiejsze treningi . Materiał fajny trochę mało o tlenowej przewadze ale ciężko ją w pigułce przedstawić. Pozdrawiam 💪😜

[@ADTrening]

trochę ciężko, fakt :) dzięki!

[@bohaterrr]

Dzięki za porównanie. Zauważyłem lekka asynchron między dźwiękiem, a obrazem. Polecam zaczynać nagranie od klaśnięcia przed kamerą. Łatwiej to złączyć w montażu.

[@ADTrening]

wiesz co, ja nie synchronizuję dźwięku bo u mnie mikrofon jest podpięty do aparatu. Może coś jest nie tak z Twoim sprzętem ;)

[@MalkolmX-r1w]

Najbardziej zaawansowaną wiedzę o oddechu ma joga.W jodze pierwsze podstawowe ćwiczenie to kaphalapati w 3 seriach od 20-60 bardzo intensywnych wdechów i wydechów kończonych zatrzymaniem oddechu po każdej serii.W zasadzie nie jest to jeszcze pranayama tylko wstepne cwiczenie.W jodze(pranayamie )położony jest nacisk na spowolnienie oddychania ! Dłuższy wydech,oddech ma być lagodny,cichy,długi,swobodny i wolny.To samo jest w chi gong.No ale takie ćwiczenia istnieją i mają swoj sens.Podobnie u WH.To jest ćwiczenie a nie wzorzec oddechu na cały dzień !Więc te metody Butejki i Hofa też nie sa sprzeczne. Dziś mało kto slyszał o rebirthingu Leonarda Orra.Tam dopiero był hardcore bo to ćwiczenie trwało 1godz i 10 minut minium i hiperwentylacja się zdarzała nagminnie.Tyle że efekty na umysł sa dopiero w tej metodzie odczuwalne. Jak działa na was już Hoff to sprobujcie rebirthingu. Tak naprawdę pseudohiperwentylacja bo hiperwentylacja to zaburzenie nie majace nic wspólnego ze swiadomym nawet intensywnym oddychaniem.

[@bazookat2069]

Jak w ogóle można porównywać te metody? WMH uczy technik oddechowych które powinno się wykonywać co najmniej raz dziennie żeby czerpać maksymalne korzyści z dostarczenia tlenu do najdalszych zakątków ciała, właśnie dzięki większej ilości dwutlenku węgla, który daje możliwość przedostania się tlenu w te miejsca oraz mówi o benefitach związanych z uwolnieniem dużej ilości wspaniałych hormonów które mamy. Autor książki tlenowa przewaga mówi o tym jak oddychać prawidłowo na co dzień i podczas treningów. Tu nie ma żadnego zgrzytu ani miejsca gdzie można próbować ich ze sobą porównywać. Próba konfrontowania tych dwóch metod mogła być zainicjowana tylko przez kogoś kto nie rozumie dobrze żadnego z tych zagadnień.

[@MichaSinoff]

Bardzo złe pytanie "kto ma rację", ponieważ trudno sprawdzać rację człowieka, który przesiedział 2 godziny w lodzie dzięki temu ćwiczeniu. To tak jakby pytać się kto ma rację w sprawie auta do naprawienia, gdzie mechanik już dawno naprawił i jeździ.

[@ADTrening]

Widzę że nie masz pojęcia jak działa YT ;)

[@MichaSinoff]

@@ADTrening nie interesuje mnie to nawet. Pytanie to pytanie.

[@ADTrening]

@@MichaSinoff odpowiedź - nie ma dobrych i złych metod - jest tylko click bait. Gdybym nie dodał takiego pytania w tytule to większość osób by w ten film (w tym i ty) nie kliknęło. Czy satysfakcjonuje cię taka odpowiedz?

[@maniek4451]

I kiedy tak sobie zacnie lata tlen dziarsko przyspawany do erytrocytów po żyłach to wówczas łączy się on z dwutlenkiem węgla który to ukrył się w naszych mięśniach i takim oto sposobem organizm wysyca się tlenem z naciskiem na miejsca zawierające w największym stopniu dwutlenek węgla czyli takie co to se były dziady najbardziej niedotlenione i dają o sobie znać w postaci mrowienia podczas bezdechu, kropka ;)

[@Wins70n]

Jprdl tyle dymania żeby do zimnej wody wejść ;) Ale cieszę się, że to nagrałeś. Żygam memami o morsowaniu metodą Pana Hofa, ale morsowanie bardzo lubię. Jak miałem wyguglać co to za metoda to mi palce paraliżowało i oczy mgłą zachodziły. Ja tu w ogóle tylko na chwilę, bo cały czas poślady budzę... Metodą Aleksa? ;)

[@ADTrening]

haha :D może być metoda Alexa. Tam palce nie drętwieją ale poślady!

[@mieszkowisniewski835]

Z tego co pamietam Hindusi, tez uczą oddychania tylko przez nos ;)

[@ADTrening]

bo to jest jedyny słuszny sposób :D

[@GabrycHaTV]

właśnie iceman brał to od hinduskich yoginów, w sumie iceman jest yoginem, takim który się popisuje i pokazuje że można.. To że oddechu akurat używa do morsowania to jest tylko jego sposób na propagowanie najważniejszej części yogi czyli oddechu. Ja np. stosuje tylko jeden rodzaj oddechu, który mi przypasował najlepiej. ps. zawsze nosem wciągamy i wypuszczamy powietrze.

[@diamentowadroga108]

"bania" jest, więc jest git a szczegóły dopracuje się potem... practise, practise and practise

[@sergadosergado4169]

A wiecie, że w przypadku covida to właśnie silny i sprawny układ odpornościowy działa przeciwko organizmowi?

[@Hieyz0r]

Rozszerzysz temat?

[@ogartaki8121]

Z pewnością seniorzy mają mocny układ odpornościowy A młodzi nie . Akurat ta teoria się nie klei w sprawie covid jest na odwrót . A jeszcze jedno teraz zapalenie płuc to covid A kiedyś zapalenie płuc to zapalenie płuc bez podawania czy to wirus spowodował czy bakteria .

[@ADTrening]

nie zgodze się z tym stwierdzeniem. Seniorzy mają słaby układ odpornościowy

[@onn.drummer]

Ahahahah ale głupota 😅 Dlaczego więc osoby z chorobami współistniejącymi padają jak muchy? Dlaczego wszyscy moi znajomi którzy nie dbają o siebie mieli objawy a Ci wysportowani nie mieli nic? Pozdro✌️

[@adijedijdi]

Chodzi o nieprawidlowe działanie układu odpornościowego.Uklad odpornościowy w covidzie działa czasem nadmiernie wytwarzając jakieś białka w płucach, które powodują stan hiperzapalny w organizmie co może doprowadzić do smierci.Uklad odpornościowy dzieci jeszcze uczy się działać przez co nie reaguje przesadnie na pewne zagrożenia.Brak bodźców środowiskowych jak np zimno i życie w wiecznej wygodzie sprawia ,że układ odpornościowy działa po prostu nieprawidlowo.Tak ja to rozumiem z różnych artykułów.MWH wzmacnia układ odpornościowy i przywraca jego prawidłowe działanie i sam tego doświadczyłem bo chorowalem latami ciężko na różne grypy a od pierwszej sesji oddechowej i zimnego prysznica skończyło się moje chorowanie.

[@najnalpstv7022]

Rano Vim Hof wieczorem Butejko

[@naszlakuluty]

Ewidentnie na lucie!

[@jacekzawierucha1922]

Taaaa ...Prekursor....😸 Wlazilem do lodu , mimo że nie znałem pojęcia Morsowanie , jakiegoś Zima z Hoha ,i takie tam....Autorytety...😸Bleblanie....

[@ADTrening]

może i wlazłeś ale nie przekonałeś dziesiątek tysięcy ludzi na całej planecie żeby zająć się samorozwojem, oddychaniem i przywracaniem ciału zdolności adaptacji na zimno więc CO Z TEGO że wlazłeś?

[@jacekzawierucha1922]

@@ADTrening Zgadza się , toć nie kwestionuję Jego osiągnięć 😸Lecz bez fanatyzmu...lodu nie odkrył....

[@ADTrening]

@@jacekzawierucha1922 nie ważne co odkrył a czego nie. Chodzi tu o jego międzynarodową pożyteczność, która jest bardzo wysoka i za to należy mu się duży szacunek

[@jacekzawierucha1922]

@@ADTrening Czyli Jesteśmy zgodni😻 Otworzył umysły...krusząc lody.....można rzec 🙀

[@Har2h]

Podobny ten typ do tego z kanału 9 volt Nirvana 🤔

[@ADTrening]

To zły brat bliźniak :O

[@Har2h]

@@ADTrening nie widzę tu drugiej osoby, tylko inną nazwę kanału. "Obaj" mają wiele merytorycznej wiedzy do przekazania więc albo biologiczni blizniacy, albo... Ten sam facet z dwoma kanałami :O

[@ADTrening]

@@Har2h niestety najprawdopodobniej nigdy się nie dowiemy jak jest naprawdę ;)

[@radomskiklubshinkyokushink392]

No nie nie. Słaby materiał. A oddychanie WHM bardzo złe. Nie polecam.

[@MAQ123]

To nie Łim Hof, czyta się Wim. Tak jak po polsku

[@milickagruparekonstrukcyjn3558]

👍

[@mikoajkopernik532]

Ta metoda tego całego świra hifa to jest jedna wielka szkodliwa głupota. Tyko powinno się oddychać tak, jak to naukowo udowodnił profesor Konstantin Butejko

[@lunathedog3924]

4:15 oooo zaraz wezmą cię za foliarza itp xdd pozdro jeb#@$ 5g ;)

[@Zen-1985]

Proszę Pana PH krwi zawsze musi się mieścić między 7,35-7,45 Każde wyjście poza te widełki kończy się śmiercią... Na szczęście Mamy systemy zabezpieczające przed wyjściem poza te ramy...

[@ADTrening]

Tak, czytałem o tym między innymi w przewadze. Ale teraz pytanie czy chwilowe wahania nie są dużo większe i czy dana wartość po prostu nie odnosi się do stanu homeostazy organizmu

[@Robertoroberto777]

zle doinformowany i jeszcze to powielasz;\ naukowcy dowiedli ,ze to nie jest zaden stres i kortyzol nie jest uwalniany a tylko adrenalina...

[@ADTrening]

ooo widzę że mądrala się znalazł. doczytaj co uwalnia adrenalinę...

[@mkbrzoza]

Można by pomyśleć, że zasnąłeś na wydechu 🤭

[@ADTrening]

krótka kimka nikomu nie zaszkodzi ;)

[@bogdandubiel5900]

...