Czarny serial - Tor

JEŚLI SIĘ PODOBAŁO OCENIAJCIE I UDOSTĘPNIAJCIE !!! Z GÓRY DZIĘKUJĘ.

[@bartomiejciagaa2324]

Ogólnie to nawet dobrze ze w ogóle ktoś pamięta o tej katastrofie wiem jak wiadomo za PRL-u czasy były ciężkie ale no cóż... Pan Roschek był wszystkiemu winny to co zrobił było bardzo nieodpowiedzialne żeby uruchamiać pociąg bez zezwolenia Ludzka głupota nie zna granic i stąd dochodzi do tragedii Dla wszystkich zmarłych w tej katastrofie kolejowej wieczny odpoczynek i cześć ich pamięci

[@bartomiejciagaa2324]

Dla osoby co dała łapkę w góry dziękuję

[@blondyn191]

To nie jest wszystko takie proste. Polecam książkę Jonasza Przybyszewskiego "25 godzina" z 2020.📖

[@bartomiejciagaa2324]

@@blondyn191 Gdzieś tą książkę kojarzę ale dziękuję za odnośnik

[@bartomiejciagaa2324]

Odnośnie katastrofy w Otłoczynie czy są jakieś zdjęcia z lat 80 i 90 przedstawiających pomnik który jak wiadomo wielokrotnie był rabowany

[@Thunderptak]

21:23 - faktycznie pierwszy wagon za lokomotywą przestał istnieć... MASAKRA.

[@vojtasjedyny]

Czytałem, że służby ratunkowo-śledcze były na początku skołowane, bo znaleziono wózki, ale nie było nadwozia. Dopiero później zdano sobie sprawę, że zostało ono kompletnie sprasowane. Być w tym wagonie oznaczało umrzeć.

[@michaorzech3836]

@@vojtasjedyny Ale że naprawde sprasowany że nic nie zostało ? Przecież to niemożliwe

[@vojtasjedyny]

@@michaorzech3836 No wózki zostały. Jakby to ująć obrazowo: wyobraź sobie pustą aluminiową puszkę po napoju. Stawiasz ją pionowo na betonie. Gwałtownie z całej siły przygniatasz ją butem. Z puszki pozostaje płaski , okrągły kawałek metalu. W przypadku katastrofy ten "kawałek" został wprasowany między lokomotywę a wagon osobowy nr 2.

[@michaorzech3836]

@@vojtasjedyny Rozumiem :) tylko jaka to musi być siła zeby takie cos spowodowac

[@janiesranie2795]

Ten skład ważył 492 tony więc taka siła ją zgniotła

[@ArekBajek-im2uz]

To u wozniaka stal ten pociag i co nie widzial jak wyjezdza ?moze omyklowo dal mu znak jazdy ...?

[@tubemarcys29]

Bartek Sulik - też się nad tym zastanawiałem i dla mnie to w grę mogło tu wchodzić to, że komuś, kto chciałby przedostać się na teren poligonu mogło zależeć na zamieszaniu w okolicy albo jakiś Rosjanin mając w zamyśle niepokoje społeczne już w tamtym czasie, mógł chcieć przestraszyć część społeczeństwa, ale wtedy po tej katastrofie musiałyby nastąpić inne zdarzenia a o takich nic nam nie wiadomo. Naciągane te teorie i pewnie dlatego nikt nie brał ich na poważnie :-)

[@bartomiejciagaa2324]

Jak widzę jest wiele osób zainteresowanych tą katastrofą w sumie też zaliczam sie do tego grona jedyne co mi się nie podoba to to że pomnik był wielokrotnie rabowany i profanowany niestety nie znamy bliżej sprawców czy też jakie były ich intencje ale tak czy owak tabliczki z nazwiskami ofiar i świeca paschalna non stop były kradzione i wyrzucane

[@tubemarcys29]

Przejeżdżałem drogą przez Otłoczyn, dosłownie kilkaset metrów od miejsca katastrofy i mimo wszystko jak sobie przypomniałem skąd znam tą nazwę miejscowości poczułem dreszcz na plecach :/

[@jeshkam]

Muszę się tam kiedyś wybrać.

[@AdamKibic1925]

Ja też przejeżdżałem przez Otłoczyn Dziś i w lutym

[@tubemarcys29]

@@AdamKibic1925 jestem z mazowsza i jadąc w odwiedziny do znajomych w Gdyni specjalnie zjechaliśmy z autostrady, żeby znaleźć i odwiedzić to miejsce. To chyba jednak coś innego jak masz daleko i specjalnie jeszcze dokładniej drogi, żeby postawić chociaż znicz i pomodlić się. Dla mnie to było przeżycie i do dziś pamiętam ten dreszcz a dookoła cisza....

[@AdamKibic1925]

@@tubemarcys29 ja mam z powiatu tureckiego ( tam mieszkam) do tego miejsca jakieś 140 km

[@AdamKibic1925]

@@tubemarcys29 i

[@dariuszreda3291]

Moj Ojciec byl maszynista i jak pamietam, po sluzbie 48 godzin w nocy budzil go waleniem w okno goniec mowiac : panie mechaniku, nastepna marszruta.Tata niezadko wracal po kilku dobach i opiat

[@moruskot1958]

Maszynista towarowego po prostu spał.

[@jeshkam]

Nie mógł spać, bo skasował czuwak ledwie 30 sek. przed zderzeniem. Wątpię, żeby przysnął tuż naciśnięciu przycisku.

[@mariuszgrabowski5400]

witam ogladam to zezgroza bo bylem latem 80 nad morzem. moze ktos wie dokad jechal ten osobowy?

[@AdamKibic1925]

Z Kołobrzegu do Łodzi

[@rafaborowski6945]

Bartku Sulik, "Jakie niby miałyby być te "teoretycznie możliwe konsekwencje"?" Pierwsze, co przyszło mi do głowy to np zbłąkana kula trafiająca maszynistę.

[@beatanita8650]

Zablakana kula 0 4 .30 nad ranem ? .

[@labedzp]

Poza tym kto w takim razie kasował kontrolki w lokomotywie ? Trup ?

[@katarzynafryges9021]

Przyczyna - pazerność pana Roshka - maszynisty towarowego - który wyrabiał nadgodziny, z których miał 300% wynagrodzenia zasadniczego. Dla kilkuset zł. zabił 66 osób i siebie. Więc żadne 3 osoby , ruscy , kosmici , yeti nie odpowiadają za tą katastrofę , tylko nieodpowiedzialność maszynisty który rozpoczął 25 godzinę pracy ! Roshek miał sfałszowany wykaz pracy. Najpierw miał wziąć lokomotywę inną niż ta, na której jeździł, ale ona zdefektowała już w lokomotywnowni i dostał przydział na inną. Nie zdał jednak wykazu na pierwszą lokomotywę i miał dwa. Ten wcześniejszy przerobił i dlatego mógł tyle jeździć. Ponadto, gdy miał przerwę w Pile, to nie skorzystał z noclegowni tylko poszedł "na miasto". Był więc kilkadziesiąt godzin na nogach. Tylko jego ignorancja i pazerność sprowadziła tą katastrofę, choć niewątpliwie dołożyły się do tego brak radiołączności na kolei i brak systemów radiostop, co obecnie jest na każdym pojeździe trakcyjnym. Co nie zmienia faktu, że facet miał światło czerwone na semaforze, a wyjeżdżając z Otłoczyna rozpruł zwrotnicę.

[@TheMofRider2]

Jak pazerność ma się do łamania elementarnych przepisów o ruchu kolejowym? No chyba, że chodzi co o to, że wskutek wielogodzinnej ciągłej służby z przemęczenia źle zinterpretował wskazanie semafora; co przy raportowanej mgle mogło się zdarzyć. Bo inaczej nie umiem sobie twojej wypowiedzi przetłumaczyć.

[@janiesranie2795]

Twoja wypowiedź jest na poziomie zero.... Byłeś tam? Badałes sprawę? Nie? To siedź cicho

[@ukaszbytom4742]

Kasia nic dodać nic ująć.

[@Mhans505]

@@TheMofRider2 Czy to jest możliwe? W dodatku jechał po złym torze i wiedział, że jedzie po lewym torze, a mimo to, jechał dalej.

[@TheMofRider2]

@@Mhans505 Mając na uwadze jego znaczne przemęczenie kwestionuję racjonalność myślenia i oceny sytuacji w tamtej chwili.

[@AdamKibic1925]

Kurde Otłoczyn nas nic nie nauczył z tej katastrofy Szczekociny 3 marca 2012 Powtórka Zignorowanie sygnału S1 Stój

[@brakinformacji381]

Ale pod Szczekocinami to podano zastępczy tylko że bez W24

[@poopshitcrapwaste]

ciekaw jestem, czy brali pod uwagę samobójstwo maszynisty z pociągu towarowego? pomocnik nic nie musiał przecież wiedzieć. a na pytanie, dlaczego jadą nie po właściwym torze - maszynista mógł odpowiedzieć cokolwiek, co nie budziło podejrzeń. albo pomocnik po prostu spał. bądź obydwaj zasnęli z przemęczenia - pomiędzy wjazdem na niewłaściwy tor a katastrofą. wiem, co to jest praca powyżej 24 godzin w ciężkich warunkach. powyżej 12 h bez przerwy i w stresie - człowiekowi zaczyna się w głowie mieszać. nawet zahartowani czasem nie dają rady.

[@katarzynafryges9021]

bardzo możliwa teoria z tym samobójstwem

[@jeshkam]

Podobnie jak w przypadku katastrofy w metrze londyńskim na stacji Moorgate w 1975 r.

[@grzegorznt666]

@@jeshkam maszynista z metra nawet nie zdjal reki ze sterownika...

[@jeshkam]

@@grzegorznt666 Przeciwnie. Lewa dłoń była blisko lecz nie na dźwigni hamulca a prawe ramię wisiało obok głównego kontrolera.

[@Mhans505]

Można tę tezę odrzucić, bo gdy Roschek zauważył pociąg osobowy, zaczął natychmiast hamować (co też dowodzi, że maszynista wiedział o jeździe po niewłaściwym torze). Czy cokolwiek wiadomo o tym człowieku? Co z jego rodziną?

[@barteksulik2529]

Jakie niby miałyby być te "teoretycznie możliwe konsekwencje"?

[@DaguAndHerStuff]

Żadne, po prostu autor cyklu chyba lubił nakręcać sztuczne napięcie zamiast szukać rzetelnych informacji. W innych odcinkach też są takie zagrywki, że niby nie wierzymy w teorie spiskowe, ale jednak traktujemy je poważnie. Pomijam, że teorię o poligonie chyba wymyślił sam, bo dosłownie żadne inne znane mi opracowanie o Otłoczynie - film, artykuł, cokolwiek - nie podaje jej nawet w dziale bajek i legend.

[@AdamKibic1925]

Mam tą książkę o katastrofie 25 godzina Podobno ktoś przed katastrofą ubrany w kolejowy mundur odwiedził dyżurnego z stacji otłoczyn Jana Woźniaka. Jednak w książce nie ma podanego opisu liczenia wózków że brakuje jednego wagonu.

[@henrykczarnecki9528]

Podobno to był jednorożec z kosmita, to są farmazony

[@jeshkam]

@@henrykczarnecki9528 Człowieku, masz zerowe pojęcie, więc siedź cicho, ok?

[@jeshkam]

@Simon's long way Napisz coś więcej, proszę.

[@senjakizoty2150]

Roschek został wrobiony, parę sekund przed zderzeniem już nie żył.

[@henrykczarnecki9528]

Taa, przez jednorożca

[@senjakizoty2150]

@@henrykczarnecki9528 Nie Henryku, któremu wszystko kojarzy się z jednorożcem

[@JacekDominiak1]

czyli znowu wszystko przez Solidarność

[@marekmichalak4526]

Moja mama wraz z ciocia wraz z dziadkami jechały niestety babcia nie przeżyła. Straszna tragedia.

[@jeshkam]

Współczuję. Czy byłeś na miejscu katastrofy?

[@marekmichalak4526]

@@jeshkam ojj nie moja mama sama była dzieckiem, miała 10 lat była małą dziewczynką, na szczęscie wszystko z mama okej, tylko w psychice niestety zostało to na bardzo długo.

[@Piotr_Lask]

16:32 Co on tu bełkocze? Słucham dwudziesty raz i nie mogę zatrybić, jaki tam był ten napis. "Otłoczyn (???) Gdańska". Niech mnie ktoś oświeci.

[@arkadiuszjankowski6981]

Preludium

[@Patyciuniu]

Otłoczyn produkcja gdanska?

[@Piotr_Lask]

@@arkadiuszjankowski6981 - rzeczywiście, preludium, dzięki

[@Piotr_Lask]

@Arnold Woźniak Dzięki, faktycznie.

[@henrykczarnecki9528]

Skończcie z tymi farmazonami o jakichś postronnych osobach, jednorożcach i innych farmazonach. Z ustaleń jasno wynika wina maszynisty Roshka. Ten człowiek poacowal bez snu ponad 24 h

[@janiesranie2795]

24,04 minuty

[@ArekBajek-im2uz]

Chodź ktoś mówił o palącym się świetle w lokomotywie st44 w Otłoczynie i 3 osobie w kabinie .

[@island251]

Za komuny w robocie,nikt się nie przemęczał!

[@pawlo79pl]

Tylko ile mieliśmy przemysłu własnego wtedy a ile dzisiaj i wtedy byliśmy w pierwszej 20 państw o najwyższym PKB ,dzisiaj o tym możemy pomarzyć.Nie popieram tamtego ustroju ale byliśmy państwem niemal samowystarczalnym.

[@island251]

@@pawlo79pl To prawda! Dziś jesteśmy niewolnikami.

[@labedzp]

@@pawlo79pl to czemu żyliśmy od lat 70 na kredyt ? To czemu nie mieliśmy nic co produkowali byśmy bez licencji ? Skąd dochodziło do podwyżek cen strajków itd ? To że byłeś dzieckiem resortowym w tamtym czasie nie znaczyło że wszyscy się mieli tak samo jak ty

[@simonbaflo5795]

Żaden Mechanik/maszenista o zdrowych zmysłach by tego NIE ZROBIŁ.Pmyłka rzecz ludzka.Wykluczam.Terrorysta zaatakował albo błąd ludzi.Dostał zielone/warunkowe swiatło i ruszył

[@brakinformacji381]

On był po 25 godzinnej służbie...

[@zygfryd1301]

Ponoc do dzis w miejscu katastrofy slychac krzyki i jeki a glos semaforu sam wlacza sie w nocy.pokoj ich duszy.

[@michaorzech3836]

Czyli że miejsce nawiedzone ?

[@labedzp]

Raczej to są po prostu efekty szoku ludzi którzy tam przybyli z okolic jako gapie albo żeby pomóc w ratowaniu kogo się dało

[@bartomiejciagaa2324]

Tu nie chodzi o glos semaforu tylko o kolor

[@bartomiejciagaa2324]

@Arnold Woźniak Nie ma za co warto rozwiewać wątpliwości

[@bartomiejciagaa2324]

@Arnold Woźniak To przynajmniej (Pan) ma miłe wspomnienia jeśli chodzi o ten pamiętny ale jakże to tragiczny dzień

[@CARGO6000]

Trochę szacunku do tragedii ludzkich!

[@fankazika]

ac/dc - rock n roll train

[@redis2945]

A może maszynista towarowego chciał popełnić samobójstwo jak ten pilot

[@jeshkam]

Albo jak maszynista w Moorgate w Londynie...