Czy auto elektryczne to oszczędność? Prawdziwe koszty ładowania! / EV charging costs

[@adambog5871]

5 litrów ON w A4 Avant TDI to bardzo optymistyczny wynik. Nie ma szans aby go osiągnąć w mieście. Oprócz tego reszta założeń może być.

[@Plug-in-Poland]

@@adambog5871 pewnie masz racje ale tyle było u mnie a dokonuje omówienia na moim przykładzie dlatego jestem szczęśliwy z EV jak by to wyglądało u kogoś innego nie będę robił symulacji i założeń…

[@Bemx2k]

Oszczędność przede wszystkim dla posiadaczy instalacji PV , załadować auto w weekend i po tem jeździć cały tydzień za free . Gorzej jak ktoś mieszka w bloku i ładuje na publicznych ładowarkach ,wtedy odradzam elektryka .

[@Plug-in-Poland]

Bardzo podobnie uważam, chyba że ewentualnie gniazdko z podlocznikiem na parkingu i G12.

[@maciejszypryt1795]

Przypominam że około 15% mieszkańców bloków posiada garaże, w których jest prąd

[@Bemx2k]

@@maciejszypryt1795 To te 15% ma odpowiednie warunku dla elektryka , proste i tak trzymać .

[@wojtekfuga3566]

Zrobiłem 70 tyś km w ciągu 3 lat elektrykiem i ładowałem zawsze na darmowych ładowarkach, czyli koszt przejazdu wynosi 0zł, zaoszczędziłem 30 tyś zł

[@Plug-in-Poland]

na mieście już chyba nie ma darmowych ładowarek :( też pamiętam czasy gdy tylko Greenway był płatny - wtedy zaczynałem przygodę z EV

[@wojtekfuga3566]

@@Plug-in-Poland Są ładowarki darmowe, tylko skrzętnie ukrywane przez samorządy. Koło mojego domu są dwie. O jednej wszyscy wiedzą i jest tam trudno się naładować, bo cały czas zajęta. Znam drugą o której nikt nie wie, jest na dachu parkingowego garażu. Po prostu żyć nie umierać

[@aa-iy6yn]

Rozbudowałbym jeszcze tą tabelkę o koszt w przypadku "polskiej hybrydy" czyli hybrydowa Corolla z LPG. Wyjdzie w okolicach 12-15 zł ;-)

[@Plug-in-Poland]

Masz rację, czy jednak gaz również ostatnio nie poszybował mocno do góry ?

[@aa-iy6yn]

@@Plug-in-Poland Aż tak nie śledzę, ale zazwyczaj kosztował ok połowy ceny 95ki

[@jarekjaro7010]

Jestem ciekawy jak będzie, gdy flota aut spalinowych będzie w mniejszości...co będzie z cenami energii elektr. .w jaki sposób to będzie opodatkowane? Pamiętam jak zachęci do kupowania dizli...motoryzacja na prąd dopiero wystartowała , silnik spalinowy jest u kresu swojego rozwoju. Można tylko się domyślać jak będą wydane akumulatory zo 30 lat.

[@Plug-in-Poland]

Również jestem ciekaw

[@JanNowak-q7m]

Bajdurzenie o coraz lepszych akumulatorach to tylko bajdurzenie.

[@maciejszypryt1795]

Cała magia aut elektrycznych jest taka, że masz wiele możliwości pozyskania energii... z różnych źródeł....i w różnych cenach.... zwiększenie popytu na energię elektryczną zawsze powoduje spadek ceny... można to prześledzić na autach spalinowych.... do pierwszych silnikó∑ benzynowych paliwo kupowało się w aptekach.... popyt rozwinął wydobycie i budowę sieci stacji....ten sam los w rozwoju czeka elektrownie (atomowe i OZE a w przyszłości termojądrowe) i sieć dystrybucji.....duże wolumeny sprzedaży zawsze obniżają koszty jednostkowe.

[@JanNowak-q7m]

@@maciejszypryt1795 Bla, bla, bla. Sytuacja w momencie wprowadzania aut spalinowych i elektrycznych jest totalnie różna. a) Gdy obudził się popyt na ropę służyła ona niemal wyłącznie do napędu pojazdów. Przemysł po ropę sięgnął później. W przypadku elektryczności od samego początku motoryzacja konkuruje o energie z niemal całą cywilizacją. b) Podaż ropy od początku znacząco przekraczała potrzeby. To nie aplikuje się do energii elektrycznej. Możliwości jej generacji stoją daleko poniżej wydajności strumienia energii oferowanego przez paliwa kopalne. Wprawdzie zainstalowane moce generacyjne (wyrażone w TW) robią wrażenie, ale produkcja energii (wyrażona w TWh) to tylko skromny procent energii dostarczanej przez paliwa kopalne. c) Paliwa przez długi czas w ogóle nie były opodatkowane i w USA nadal nie są. Ale w Europie nienasycony moloch państwowych finansów będzie doił kierowców do ostatniego tchu. Zatem projekcja spadku cen energii to tylko pobożne bajdurzenie. Musiałaby darzyć się kompletna rewolucja w generacji energii a na to nie zanosi się.

[@jacekwerder5899]

Moje doświadczenia: Niecały rok z Nissan Leaf. Przejechałem 27,2 tys. km. Około 15% to ładowania DC w trasie (średni koszt 2,4 zł/kWh). Reszt w domu w drugiej taryfie G12W 70 gr/kWh. Sumarycznie średnia cena za kWh 94 gr. Średnie zużycie 16 kWh/100 km. Więc koszt 15 zł. W porównaniu do mojego poprzedniego Renault Megane 1.6 LPG oszczędność jakieś 14 zł/100km (sumarycznie 3,8 tys. zł). Porównałem też z teoretycznym kosztem jazdy Toyota Corolla 1.8 Hybrid (spalanie 4,7 l/100km). Tu byłoby jakieś 16 zł/100 km oszczędności. Podliczyłem też ograniczenie emisji uwzględniając polski mix energetyczny. W porównaniu do Megane wyemitowałem 2,8 tony CO2 mniej, w porównaniu do Corrolli Hybrid byłoby to 0,92 tony CO2 mniej. Uwaga: obliczenia nie uwzględniają tego, że większość ładowań w od kwietnia do września było z domowej fotowoltaiki.

[@Plug-in-Poland]

Czyli gdzieś w tych widełkach które podałem oczywiście finalny koszt zależy od rodzaju tras ale dokładnie tak to wygląda, pozdrawiam!

[@maciejsiakowski5929]

ładowanie z PV to jest największy mit jaki ciągle słyszę! po pierwsze - większość ludzi w czasie warunków umożliwiających ładowanie jest w pracy, do której dojeżdża autem, które chce ładować ale po drugie... i zdecydowanie ważniejsze - jak masz PV to robiłeś ją na wymiar swojego zapotrzebowania rocznego a co za tym idzie skoro skonsumujesz prąd z PV do naładowania BEV tp zwyczajnie musisz zapłacić za zużycie energii gospodarstwa a w końcu po trzecie... - jeśli masz zapas PV na ładowanie BEV to zwyczajnie trzeba policzyć koszty inwestycyjne tego PV co przy ~10kWp daje ~50kpln i jednocześnie możliwość ładowania realnie z mocą 5-6kW (uśredniając rocznie) a do tego mają ten minus, że wymagają 3~ wall boxa bo tej wielkości instalacje nie są 1~ ergo! -sensem jest liczenie kosztów w taryfie nocnej -kompletnie ekonomicznie nieopłacalne jest budowanie instalacji PV do ładowania BEV bo czas zwrotu będzie wynosił kilkanaście lat+ czy jazda autem BEV jest tańsza niż spalinowym? jest! czy jest ekonomicznie uzasadniona? dla większości użytkowników nie, choć znajdą się tacy ,dla których tak, ale będzie ich garstka. czy podobają mi się auta elektryczne - tak i następne takie będzie ale jako drugie w domu.

[@Plug-in-Poland]

@@maciejsiakowski5929 Dziękuje bardzo fajny komentarz, podoba mi się i w 90% się zgadzam ale dla tych 10% będę nagrywał kolejny film aby rozwinąć to Dziękuje i pozdrawiam!

[@jacekwerder5899]

@@maciejsiakowski5929 Dalego napisałem, że oszczędności z PV nie liczę. Ale w uzupełnieniu. Tak jak kupiłem BEV to rozbudowałem instalację PV. Po drugie co do ładowania zależy jak często musisz jeździć samochodem. Ja nie jeżdżę codzienni. Więc zwłaszcza w weekend jestem w stanie doładować samochód do pełna tylko ze słońca (200-250 zasięgu, co wystarcza mi na 3 dni zwykłego użytkowania). No i docelowo ładować będę więcej z własnego PV po rozbudowie domowego magazynu (oczywiście dodatkowy koszt związany z zakupem akumulatorów, ale licząc trwałość baterii LFP to max 10 gr/kWh).

[@AdamK-hr15]

@@maciejsiakowski5929z tą pv to jeszcze zależy czy jesteś na starych czy nowych zasadach. Na nowych jest tak, że w zasadzie ten prąd w trakcie produkcji oddajesz za taki bezcen, że lepiej ładować samochod, lepiej na tym wyjdziesz

[@rafagadek884]

A gdzie koszty eksploatacji auta ?. Pomijasz bardzo wazny aspekt czyli koszty serwisowania, wymian olejów, filtrów oleju itp. Tutaj w zależności od wieku auta masz kilka do kilkudziesięciu tysięcy oszczędności !

[@Kamill89]

Co to za stacja, że ON kosztuje 7zł/l? Jak dla mnie ewidentnie zawyżona cena. Mój 2.0 HDi pali między 4-5l/100 średnio, więc elektryk nie ma żadnego podjazdu, jeśli chodzi o opłacalność.

[@Plug-in-Poland]

czy obejrzałeś cały film z uwagą zachęcam serdecznie do ponownej analizy.

[@Kamill89]

@Plug-in-Poland owszem, obejrzałem. Nie czepiam się w żadnym wypadku samego porównania diesla z Ev. Jedyne co rzuciło mi się w oczy to zbyt wysoka cena za ropę. Nawet średnio licząc to nie przekroczy 6.50, ostatni tydzień to jakieś 6.30. Nie musi być to jakieś hiperdokładne liczenie, ale żeby przynajmniej w granicach średniej się mieściło. Pozdrawiam

[@Plug-in-Poland]

@@Kamill89 ok może masz racje, nie tankowałem ON od kilku lat, żonie do Micry czasem zatankuje 98 i jakoś ostatnio jak byłem widziałem na orlenie 7zł z groszami

[@jarekjaro7010]

@@Kamill89 ciekawy tak myślenia "nie ma podjazdu".?

[@Kamill89]

@@jarekjaro7010 , mówiąc po chłopsku tak xD a mówiąc normalnie, to jeszcze wiele lat minie nim jakikolwiek elektryk przebije mojego diesla 🙂

[@Peeter306]

Ile kosztuje Niro a ile ten staruszek Audi ?:)

[@Plug-in-Poland]

dobre pytanie, stawiasz w takim razie teze, że różnica tak z grubsza 100k zł nie pokryje oszczędności na ładowaniu - zapewne nie. Ale czy nie będzie tak że w tak wiekowym aucie naprawy oraz przeglądy to zrównoważą. Świetnie Cię rozumiem bo gdy zmieniałem A4 B7 to rozważałem czy myśleć o EV czy o A6 nowszym ... Jednak dziś już nie uświadczysz w nowych spalinowych autach tych zalet z 1.9 TDI bez DPF... Pozdrawiam

[@maciejszypryt1795]

Najzabawniejsze jest toże przy zakupie używanego EV kontrola układu napędowego zamknie się do wartości SOC baterii... w spalinowym to pierdylion rzeczy które mogą być wadliwe w silniku, skrzyni biegów, wydech, układ chłodzenia..itd....i jeśli będziesz miał 10-letni EV i 10-letni spalinowy to cena będzie już zbliżona ale ryzyko większe po stronie spalinowego... mowa tu o zakupie używanego auta w 2030r

[@PinkaSSek]

trochę przepłacasz za ten ON 😢 ostatnio na Auchan tankowałem za 5,70 PLN a na Orlen za 6,15 PLN

[@Plug-in-Poland]

Co nie zmienia faktu ze był powyżej 7zł

[@PinkaSSek]

@Plug-in-Poland ok, czyli to ten nieobiektywny kanał koloryzujący tylko jedną stronę ❤️ nie zmienia to też faktu, że dolar był po 2 zł w 2008 roku, więc śmiało możemy przeliczać ceny elektryków po tej cenie wtedy nie będą wcale takie drogie!

[@arturkrzemy3063]

5litrow w audi i 15kwh w niro dobre ale nie realne dolicz te 25 % i będzie ok

[@Plug-in-Poland]

Dlaczego nierealne ? W niro mam zwykle 13 rekord to 10 ale uznaje typową jazdę to właśnie 15. W Audi miałem taką średnią z aplikacji z kilkunastu tys km

[@KleszczuPK]

ja mam w niro na DK 12kWh/100. :)

[@maciejsiakowski5929]

@@KleszczuPK netto czy brutto? w elektryku jednak czym innym jest energia pobrana a czym innym zużyta.

[@maciejsiakowski5929]

@@Plug-in-Poland w trybie miejski nierealne, w pozamiejskim bez A i S jak najbardziej

[@KleszczuPK]

@@maciejsiakowski5929 co masz na myśli? Przecież to to samo. Tyle wyszło z baterii. To, ile poszło na koła mnie nie interesuje. Tak samo ile w spalinowym poszło w ciepło z tych 6 litrów które spalisz a ile na napęd.

[@miloszenko]

Najpierw trzeba zrozumieć, że nie można porównywać kosztów tankowania do kosztów szybkiego ładowania na trasie. Bo o ile cena paliwa jest względnie ta sama w mieście czy na trasie, to cena prądu może być od 0 zł do 3.5 zł przy czym ponad 90% ładowań odbywa się w nocy. Reasumując sugeruje żebyście dane od praktyków bo takie excelowe podejście jest brzydko mówiąc z dupy.

[@Plug-in-Poland]

Masz apsosmerfną rację i ja to świetnie rozumiem jeżdżąc na prądzie od 6 lat, ale taka tabelka może uświadomi że jak sam powiedziałeś różnica w cenie paliwa jest względnie mała natomiast prąd można kupić po 5zł za kwh a można też mieć za 0zł tutaj mamy znacznie więcej możliwości.

[@miloszenko]

Paliwo czy prąd to jedno, ale w praktyce powinno się brać pod uwagę całkowite koszty utrzymania. I tak na 200 000 km w EV napraw poza oponami i zawieszeniem brak. Na 100 000 km w dieslach naprawy napędu, DPF i inne ponad 20 000 zł. Przeglądy olejowe na 2 autach łącznie 3000 zł. Różnica w kosztach paliwa vs prad za ostatnie 6 lat drednio ponad 5000 zł na każde 10000 km. W praktyce oszczędności na EV przekroczyły wartość jednego z tych aut.

[@Plug-in-Poland]

Zgadza się! Mało tego, KIA ma obowiązek serwisowy, pewnie inne marki również na elektryki, ale Tesla nie ma okresowych przeglądów na które trzeba jeździć i płacić...

[@miloszenko]

@Plug-in-Poland i jeszcze jedno. O ile w EV różnica w zużyciu energii między np. E corsa a TMY nie jest ogromna, to już w benzynowym między corsą a BMW X5 to będzie lekko x 2. I teraz TMY przy 140 zużywa kolo 22 kwh, BMW przy normalnej jeździe zje lekko 10 litrów. I jak się ma taką tabelka do realnych kosztów? Nijak. Trzeba to zrobić z uwzględnieniem ilości energii pobranej z domu i doładowanej na trasiez bo przecież nikt nie wyjeżdża z domu z pustą baterią prawda? Trzeba podzielić auta na podobnej klasy i wtedy porównywać. Na koniec nowa TM3 przy 130 ma zużycie 15-17 kwh, a ile zużyje jakiś inny benzynowy sedan co ma 350 koni pod maską?

[@Plug-in-Poland]

@@miloszenko Masz rację jasna sprawa ale zacznij małym krokiem od uświadamiania ;)

[@miloszenko]

@Plug-in-Poland mimo wszystko uważam, że masz ogromny potencjał do przedstawiania tematu właściwie bo znakomita większość kanałów to syf i clickbaijty. Najlepiej sprawdzają się relacje z życia wzięte. 2, 3 różne EV, srednei zużycia, koszty utrzymanaj, itd. Dla porównania auta podobnej klasy w benzynie. Tego nam potrzeba, nie Excela, nie brania nierealnych stawek czy oderwanych od rzeczywistości średnich. Łapka w górę 😀

[@Plug-in-Poland]

@@miloszenko Dziękuje miło mi, będę myślał aby coś takiego zrobić :) pozdrawiam!

[@hubertgoynski5171]

Na tą chwilę elektryk to szpanerska zabawka a szpaner w życiu się nie przyzna że to zabawka.To jeszcze niie ten czas,nie ta chwila aby móc traktowac elektryka jako zwykły,pożyteczny pojazd.

[@Plug-in-Poland]

Niestety nie zgodzę się, zależy do czego potrzebujesz auto i jakie masz warunki, na moim przykładzie mieszkam w domu jednorodzinnym mam instalacje fotowoltaiczna, i na codzienny użytek zupełnie mi wystarcza a na tym kanale są też filmy z wycieczek po Polsce i dalej autem elektrycznym. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla każdego ale w moim przypadku jest super, co przemawia najbardziej, koszty w moim przypadku, oraz wygoda jazdy bardzo mi się podoba charakterystyka silnika elektrycznego - moment dostępny od 0 oraz brak zmiany biegów...

[@hubertgoynski5171]

@@Plug-in-Poland co i tak nie zmienia że to jest i tak na tą chwilę bardziej zabawka niż użyteczne urzadzenie a rynek to bardzo szybko zweryfikował.

[@Plug-in-Poland]

@@hubertgoynski5171 Zupełnie nie rozumiem czemu uważasz to za zabawkę ?

[@maciejszypryt1795]

Nazywanie auta EV szpanerskim lub zabawką .... hmmmm..... klasyczne stanowisko w sytuacji.... "nie mam".... "nie jeździłem".... "dziś mnie na taki nie stać"...... działa wtedy typowy odruch.... zanegować, wyśmiać, wyszydzić.... ale dobra wiadomość jest taka że takie postrzeganie z czasem mija 😀

[@marekadamczyk4705]

Czyli jeździsz takim Audi i kółeczka ci się marszczą z zazdrości kiedy wyprzedza ciebie elektryk z 15zl za 100 km jazdy .