DLACZEGO NARODOWCY *MUSZĄ* JEŚĆ WIĘCEJ MIĘSA?

[@soniarabbit859]

Od 6 lat nie jem mięsa, najpierw byłam weganką a teraz od 2.5 roku wegetarianlą, ponieważ jem też czasem ekologiczne sery albo jajka. Mój facet je mięso, większość mojej rodziny również. Każdy z nas szanuje to co je inna osoba i nigdy nie było między nami kłótni w tym temacie. Jak kogoś zapraszam do siebie to mogę ugotować mięso dla kogoś, nie mam z tym problemu, po prostu sama go nie jem ☺️ mam w tym temacie własne poglądy, ale nie zamierzam tego nikomu narzucać, bo jak będą chcieli to sami przestaną jeść mięso. Jeśli ktoś chce ze mną pogadać o moich poglądach, to chętnie o tym opowiadam, ale nie staram się na siłę udowodnić swojej racji.

[@ognicho2333]

Ja akurat, w przeciwieństwie do większości osób z komentarzy jak tak patrzyłam, bardzo lubię jeść mięso i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Ale wszystko trzeba jeść w umiarze. Tak jak sobie nie wyobrażam kompletnego wyeliminowania mięsa tak też nie wyobrażam sobie jedzenia go codziennie. Taki złoty środek. Osobiście uważam też że powinno przestać się aż tak przetwarzać mięso i produkować go mniej. Będzie wtedy co prawda droższe ale będzie lepsze dla naszego zdrowia a mniejsze zapotrzebowanie (bo mniej osób byłoby skłonne kupować drogie mięso na co dzień) pomoże też planecie

[@fVerka]

Super film :) ❤ Z kwestii "technicznych" wstawki w ktorych mowisz ciszej, przeszkadzaja w odbiorze filmu

[@sandra25849]

Wypowiem się jako dietetyk kliniczny. Odzielając kwestie ekologiczne i polityczne. Jako społeczeństwo jemy za duzo mięsa, zwłaszcza przetworzonego a za mało produktów roślinnych. Jednak są jednostki które ze względu na swoje zdrowie powinny mieć w diecie produkty odzwierzęce. Apeluje by do żywności podchodzić nie przez pryzmat mody, ideologii czy polityki-a przez pryzmat zdrowia i włassnej odpowiedzialnosci za swoją homeozstazę organizmu.

[@AniaGemma]

zgadzam sie. choc wydaje mi sie, ze niestety jako mamy tendencje rosnace w konsumpcji miesa, to powiedzenie zeby kazdy robil to co czuje, w sytuacji gdzie zacheca sie do jedzenia miesa z kazdej strony nie jest dobre. dlatego ja zachecam do ograniczenia miesa. jesli kazdy zdezygnuje z miesa chocby dwa razy w tygodniu (zakladajac ze je miesa 7 razy w tyg, a wiem ze niektorzy jedza produkty odzwierzece w kazdym posilku) to nic sie nie stanie, a bedzie to z korzyscia dla wszystkich. jak pisalam w innym komntarzu, nie tylko kwestie polityczne ale tez ekologiczne sa tu wazne. mniej osob jedzacych meiso w niezdrowych ilosciach to np, mniej osob obciazajacych system opieki zdrowotnej wydatkami itd.

[@giermesik]

Za takich dietetyków to podziękujemy. Ładuje Pani w swoich pacjentów tłuszcze nasycone, i cały syf, który nie sposób tu wymienic.

[@asta7874]

No właśnie teraz jest moda na jedzenie mięsa nawet trzy razy dziennie, jedzenie smietany, majonezu, i mówią że cholesterol nie jest ważny 😢

[@giermesik]

@@asta7874 bo mają takich "dietetyków"

[@isami89]

@@asta7874 Kiedy przerzuciłam się na większe ilości tych produktów w miejsce wszystkich zbóż i większości innych roślin, mój poziom cholesterolu znacznie się poprawił. Chociaż uczciwie przyznam, że oliwa, olej kokosowy i orzechy też robią u mnie robotę.

[@yuukinaa8814]

Nie jem mięsa od lat, nigdy nikogo nie przekonywałam do mojej diety ale nie przestawałam się 'chwalić' tym jakie moje posiłki mogą być ładne i pyszne. Dzięki temu kilka osób w moim otoczeniu zaczęło dużo częściej, na początku z ciekawości a później bo zwyczajnie im smakuje, jeść posiłki roślinne. Często po prostu ludzie typowo mięsni potrzebują czasu i oswojenia z tematem. Jednak zdecydowanie to częściej kobiety chcą próbować czegoś innego, chłopy nie raz wręcz się boją słowa 'wegetariańskie' XD

[@justina9661]

Tak, pamiętam z dzieciństwa bezmiesne piątki, kiedy na talerzu lądowała ryba 😂 Ja na weganizm przeszłam z powodów zdrowotnych, z biegiem czasu wraz z zagłębianiem się w temat, zrozumiałam że z tym zdrowiem to może nie do końca, ale z kolei poznałam argumenty etyczne i te zostały ze mną na lata. Nie chcę wspierać krzywdy i cierpienia, jeśli mogę jeść smacznie i zdrowo na diecie roślinnej... Jest dużo niezdrowych zamienników, zgadzam się, ale są też zdrowsze. Poza tym nie trzeba ich jeść codziennie.

[@lakatastrofa8890]

Nie jem mięsa od 16 lat a wyniki krwii perfecto, samopoczucie extra. + czyste sumienie, że nie jem zwierząt. Sama myśl o zjedzeniu padliny wywołuje we mnie odruch wymiotny.

[@czarnalawenda5215]

Mówisz, że mięso nie może być przepustką do zdrowia, jak i gwoździem do trumny. Nie mogę się z tym zgodzić. Jednemu gluten nie przeszkadza, a drugiemu szkodzi. Jeden zje cytrynę, a drugi dostanie wysypki. Ludzie nie tolerują różnych rzeczy - histaminy, laktozy... Ja sama przez osiem lat wegetarianizmu (osiem lat (!) prób, błędów, zgłębiania wiedzy, eksperymentów w kuchni) nie przyzwyczaiłam się do strączków, co mi obiecywano na każdy pro wegetariańskim kanale. Próbowałam chyba wszystkiego. Niestety nie służą mi i koniec. Nie wiem czemu. Po prostu nie jesteśmy wszyscy zupełnie tacy sami. Dieta to bardzo indywidualna sprawa, dlatego tak bardzo chciałabym dwóch rzeczy... Po pierwsze bezstronnego szerzenia wiedzy, zarówno o hodowli, antybiotykach, jak i pestycydach, braku kultury pracy, kosztach transportu itd. Po drugie: odczepienia się od cudzych talerzy. Wzajemnego. Ze wszystkich stron.

[@AniaGemma]

rozumiem twój punkt widzenia, choc bede obstawac przy pkt nr jeden, czyli tym, ze mieso w takiej formie w jakiej je jemy i w ilosciach jakie je jemy nie jest zdrowe, ale to fakt ze zdarzaja sie nietolerancje albo alergie na rozne produkty i to fakt w tym wideo o tym nie wspominam co jest bledem.

[@czarnalawenda5215]

@@AniaGemma Zdecydowanie masz rację w tym, że obecna rzeczywistość pozostawia wiele do życzenia. Przez wiele lat pracowałam w bezpieczeństwie żywności i mogłabym o tym napisać książkę... Jest we mnie mnóstwo niezgody na taki stan rzeczy. Trudno objąć zupełnie wszystko i nie da się powiedzieć wszystkiego o wszystkim. Robisz dobrą robotę.

[@AnnaNowak-nv8ce]

Tak, zauważyłam że w Polsce jest jakaś moda na wykluczanie glutenu, natomiast w Ameryce są nawet dodatki glutenowe do żywności. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić jaka dieta dla kogo będzie najlepsza, szczególnie nie znając tematu fachowo, dlatego uważam że nie powinniśmy zaglądać innym do talerzy

[@czarnalawenda5215]

@@AnnaNowak-nv8ce Moda na bezgluten to jedna rzecz. Druga rzecz to to, że jeśli ktoś ma objawy nietolerancji glutenu, to wcale nie zawsze znaczy, że reaguje pierwotnie na gluten. Znalazłam gdzieś badania, że glifosat generuje w jelitach stan, który prowadzi do celiakii. Szkoda gadać... Jemy jeden syf. Dla hodowców, przetwórców, producentów nierzadko pieniądz jest ponad zdrowie konsumenta :/

[@AnnaNowak-nv8ce]

@@czarnalawenda5215 to ja natomiast z zadziwieniem obserwuję drugą stronę medalu. Mieszkam przy małym gospodarstwie na wsi, gdzie wszyscy już z takich porezygnowali. Są warzywa, drób i mleko od krów wypasanych na łące. Ludzi którzy sami się pofatygują żeby coś kupić można policzyć na palcach rąk. Jeśli gospodarz coś rozwozi to często coś kupią, ale i tak większość kalkuluje ile wyjdzie za kg bo w dino jest za 2 zł. Z moich obserwacji to konsument nie dba o to co je, a producent musi być jak mama która jeszcze pod nos musi podłożyć, żeby dziecko nie jadło śmieci. Dla mnie to jest bardzo przykre i krzywdzące dla ludzi którzy mimo wszystko się starają :(

[@Madzia62432zz]

Póki co doświadczenie wskazuję na to, że wszelkiego rodzaju przetworzone produkty są bardzo szkodliwe dla zdrowia, zatem uważam, że lepiej jeść dobrej jakości prawdziwe mieso, choćby tylko kilka razy w tygodniu, niż opychać się codziennie przetworzonym sojowym, robalowym lub innym zamiennikiem i liczyć że za jakiś czas nie doprowadzi to naszego zdrowia do totalnej ruiny. Im bliżej natury tym lepiej.

[@katarzynamazur6017]

Równie dobrze można sobie sprawić miskę z własnoręcznie odmoczoną i ugotowaną fasolą czy groszkiem - myślę, że poleganie wyłącznie na sojowych zamiennikach kotleta jest bezsensowne. W ogóle nie do końca przekonuje mnie rynek przetworzonych zamienników - jak chcę roślinne białko to mi nie zależy na tym, żeby było gotową formą udającą mięsną rzecz. W wege stronę też nie idę. Zależy mi na tym, żeby mięsa nie jeść codziennie i żeby źródła białka były zróżnicowane.

[@kamilas3683]

Jako weganka gotowce ze sklepu jem od czasu do czasu. Zazwyczaj sama gotuję. Jedzenie głównie przetworzonych rzeczy ze sklepu nie jest zdrowe niezależnie od tego, czy ktoś spożywa mięso czy nie.

[@morsmitt3126]

Świetny filmik ❤ nie jem mięsa od wielu lat i miałam w życiu mnóstwo dyskusji na ten temat, więc mam sporą wiedzę. Oddzielenie prawdziwych informacji jest bardzo trudne w tym temacie, dodatkowo wiedza społeczeństwa na temat odrzywiania i jakości jedzenia jest znikoma. Wiele osób w polsce ma też poglądy których nie zmieni nie zależnie od argumentów

[@AniaGemma]

Miejmy nadzieje ze to nienprawda 🙈

[@iguana-z5451]

*odżywiania Miłego dnia

[@pawekosiewicz5929]

A ja staram się jeść jak najwięcej dobrej jakości mięsa, bo lubię swoje zdrowie. Interesuję się dietetyką od dekady, czytam artykuły, badania słucham podkastów. Próbowałem różnych diet, czuję się najlepiej i wyniki moich badań wyglądają najlepiej kiedy w diecie jest dużo mięsa. Nie przetworzone mięso ma jedynie pozytywne skutki zdrowotne dla zdrowej populacji. A, no i jestem lewakiem.

[@karolinaadriannamusic]

Po przeczytaniu całego internetu i wypróbowaniu na sobie wielu rozwiązań, również zostaję przy mięsie, a nawet jem go więcej 😊 I jest mi lepiej niż kiedykolwiek wcześniej 😁

[@farquat329]

Nie sądze, że nie znajdzie się uczciwych badań na szkodliwe skutki mięsa zwłaszcza w większych ilościach nawet tego nie przetworzonego oczywiście trzeba myśleć w zamian czego je się to mięso bo odżywianie to gra sumy zerowej jednak sam jem mięso i uważam, że korzyści płynące z tego dalej przewyższają jego negatywy

[@katarzynaholka5603]

Super analiza! Dziękuję, pozdrawiam serdecznie 😊

[@szarosen]

Mięso nigdy mi nie smakowało, więc po prostu go nie jem (z małymi wyjątkami, może z dwa razy do roku zjem coś mięsnego). Jestem mega fanką wege kuchni, jest pyszna i bardzo zróżnicowana. Jak zawsze świetny materiał, dzięki!

[@lonelysoldier17]

U mnie identycznie :) Nie wiem czym tu się ludzie zachwycają, od dziecka nie lubiłem mięsa i na szczęście mnie nie zmuszano jakoś bardzo. Wyniki miałem i mam dobre, a specjalnie diety też nie bilansuję. Albo mam szczęście albo to prawda co mówią - że mięso można jeść ale bardzo rzadko i tak jest najzdrowiej.

[@muzamuszynska]

Fajny film, zostawia kilka pytań otwartych, co mi sie podoba, ponieważ skłania do refleksji we własnym zakresie. Mówiąc lekko przewrotnie, to co mi się w nim nie podoba to jego temat. Nie umiem zrozumieć dlaczego w 2023 roku ludzie wciąż podważają, że żyjemy w zmanipulowanym społeczeństwie, w którym większość naszych decyzji jest podyktowana bańkami, w których się znajdujemy. Chcesz być wege albo mięsny- ok! Ale plis nie mów mi że to jedyna słuszna droga i że druga strona, to zło wcielone. Dzięki i pozdrawiam !

[@AniaGemma]

Haha, mialam nadzieje ze nie wyjdzie na to ze podaje jedyna sluszna droge a dziele sie wlasna opinia 🤣

[@muzamuszynska]

Nie wyszło ❤ przez "plis nie mów mi ..." to był komentarz do świata, a nie do Ciebie 😊

[@asta7874]

No właśnie, a zauważyłam jaki jest szał na braci, którzy uważają jedyna słuszna drogę w mięsie

[@madzikandcats]

Super materiał! ❤ Ja również ograniczam mieso ze względów zdrowotnych 😊

[@Fankalotr.99]

Myślę że jeżeli chodzi o mięso to w dyskusji zawsze brakuje rozmowy o jego jakosci. Wiadomo, że jeżeli ktos je mięso poddane niewłaściwej obróbce termicznej, mieso bardzo przetworzone, najniższej jakości z biedronkiwego plastiku to może nie byc to najzdrowszym wybirem. I wlasnie dlatego, ponieważ nie do końca stac mnie na kupowanie miesa lepszej jakości to ogarniczam jego spożycie starając sie zastąpić je strączkami i produktami bogatymi w roślinne białko. A dobre, lokalne mięso jem od czasu do czasu. Problemów ze zdrowiem nie mam, portfel też jest w stanie wytrzymać ten rodzaj diety wiec dla mnie osobiście to sytuacja win-win.

[@AniaGemma]

Niestety nie ma opcji abysmy jedli wiecej miesa i aby mieso bylo dobrej jakosci w tym samym momencie. Dlatego ograniczenie jest jedyna opcja aby przestac jesc szajs... 😑

[@isami89]

@@AniaGemma W niedużych sklepach specjalistycznych, jest mięso dużo lepszej jakości niż tanich merketowych a kosztuje podobnie lub mniej.

[@michalinamalinska467]

Śmieszny jest dla mnie związek pomiędzy jedzeniem mięsa a męskością. W głowach niektórych ludzi wciąż jest ten archetyp silnego mężczyzny-łowcy, polującego na dziką zwierzynę. Natomiast dziś - co jest męskiego w kupowaniu zapakowanego szczelnie w plastik kawałka np. drobiu, które ktoś zabił za nas i postawił na półce w supermarkecie? 😂 Świetny materiał!

[@farquat329]

Nie rozumiem twojej nienawiści do osób jedzących mięso, owszem nie ma nic "męskiego" w jedzeniu mięsa kupionego sobie w supermarkecie. I co z tego? Czy to w twojej opini sprawia że nie jedzenie mięsa jest z jakiegoś powodu "męskie"? Pozatym mężczyzną jest się chyba nie z powodu jedzenia czy nie jedzenia czegoś ale jest to stwierdzane cechy męskie w tym chociażby posiadanie penisa, chromosomy x i y, szersze barki i węższe biodra itd...

[@michalinamalinska467]

@@farquat329 nie wiem gdzie w moim komentarzu doszukałaś/eś się nienawiści :D nawiązałam do fragmentu, w którym Ania opowiadała jak to reklamy promują jedzenie mięsa podpierając je wszelkimi atrybutami tzw. męskości. Ale jak już zostało to przez Twoją osobę wspomniane, to tak, jak najbardziej uważam, że niejedzenie mięsa jest bardziej "męskie", jeśli mamy na myśli niewykorzystywanie oraz niezabijanie (jak również niewspieranie tychże czynności poprzez zakup produktów odzwierzęcych) słabszych, niewinnych istot, jakimi są zwierzęta, które mięsożercy tak radośnie spożywają wyłącznie dla uciechy własnego podniebienia.

[@farquat329]

@@michalinamalinska467 otóż męskość raczej była właśnie utożsamiana z wykorzystywaniem słabszych i zabijaniem z tego co kojarzę ale owszem sam nie jestem weganinem i nie uważam, że każdy powinien nim być osobiście nie widzę nic złego w jedzeniu mięsa jednak naprawde podziwiam wegan (poza tymi którzy szerzą nienawiść z powodów wyborów żywieniowych i mówią że zwierzęta powinny być traktowane identycznie jak ludzie) pozdrawiam serdecznie bo najwyraźniej nie należysz do tej skrajnej grupy pomimo tego że nie zgadzasz się ze mną a ja z tobą 😁

[@niemamnicku1359]

@michalinamalinska467 Jakie to dziwne, że ty nie rozumiesz męskości xD Szokujace wrecz, że nie rozumiesz.

[@ewaanna3380]

Świetny film (treść i montaż). Pozdrawiam :)

[@cecethewitch273]

Powinno sie jesc wszystko w odpowiedniej ilosci. Tak mamys konstruowany układ trawienny. Problemem jest tylko to ze zamiast kazdy skupic sie na sobie i na tym czego jego cialo potrzebuhe wuecej a czego nie kierujemy sie ideologiami. Nie nalezy napychac sie miesęm do rozpuku tak jak i nie nalezy pdzeaadzac z soją. Jak nie poeinnismy zagladac sobie do łóżek tak i nie zaglądajmy w swoje miski. Po prostu zaakceptujmy wybory innych i idzmy dalej razem. 😊

[@alicjajuras374]

Masz jakieś badania żeby potwierdzić że mięso trzeba jeść? A nie jest to Widzimisię ludzi?

[@mavn]

Świetny film! Właśnie zrobiłaś sto razy lepszą robote w kwestii przekonania do ograniczenia mięsa w diecie niż wszyscy politycy PO w tamtej dyskusji. Uważam że w Polsce warto pokazywać właśnie to co faktycznie kiedyś się jadło i jak faktycznie wygląda tradycja. Bo sama byłam świadkiem jak starsze osoby dochodziły do tego, że mięso to jadło się raczej od święta.

[@AniaGemma]

dzieki :)

[@23discordia]

dokładnie! to jest ważny punkt każdej rozmowy na ten temat. wiele osób nie wie albo nie pamieta, że kiedyś mięso jadło się naprawdę od święta i wcale nie było ono codziennie na "tradycyjnym polskim talerzu".

[@lottax.8031]

U mnie w rodzinie osoby z największym parciem na mięso są w wieku 50+, a tacy "prawdziwi seniorzy" 85+ bardzo często sięgają po dania typu makaron z jabłkami, knedle, gołąbki z kaszą gryczaną, w piątki rzadko kiedy jedzą ryby.

[@harumi1779]

Mavn pochodzę ze wsi i nigdy nikt z mojej rodziny nie cierpiała z powodu braku misa gdyż chodowała trzodę i bydło jednak tylko z opowieści dziadków słyszałam jak ciężko było o mąkę cukier, ubrania i słodycze słodycz wręcz były niemożliwe do zdobycia. nie chciała bym sie znałeś w tej sytuacji i w 100% sie z tobą

[@mavn]

@@harumi1779 ja też, a tym bardziej moi rodzice i dziadkowie. To właśnie od nich o tym slyszałam. Moja mama sama zauważyła że owszem jedli mięso podczas uboju, ale to nie tak że raz w miesiącu zabijano świnie

[@giermesik]

Dziękuję bardzo za ten film. Pozdrawiam ciepło

[@adanbareth_]

Żyję w jakiejś innej bańce informacyjnej ;) Jako kobieta zmagająca się od lat z problemami hormonalnymi zaczęłam w końcu dostrzegać przekaz dietetyków klinicznych, którzy podkreślają istotną rolę obecności produktów odzwierzęcych w diecie kobiet. Białko zwierzęce jest dużo bardziej wartościowe i przede wszystkim lepiej przyswajalne, a duża ilość białka jest konieczna dla prawidłowej pracy gruczołów hormonalnych i cyklu menstruacyjnego. Z resztą nie tylko o białko chodzi, bo szereg składników odżywczych, które są nam potrzebne, bo nasz organizm ich samodzielnie nie produkuje są lepiej przyswajalne z mięsa, a niektóre wręcz pochodzą tylko z niego (jak B12). O ile sama nigdy nie byłam w 100% wegetarianką, to przeszłam fazę ograniczania mięsa i nabiału ze względów etycznych i ekologicznych. Teraz jednak dałam się przekonać lekarzom i dietetykom specjalizującym się w zdrowiu hormonalnym i dbam o odpowiednią równowagę w diecie. ALE oczywiście równowaga tutaj to słowo klucz i jasne, że jedzenie mięsa codziennie to patologia, którą należy tępić. Nie zgadzam się jednak na odbijanie propagandą na drugą skrajność. Miliony kobiet cierpiących na choroby endokrynne i mające problemy z płodnością mają prawo do poznawania faktów i samodzielnego wyboru tego, co jest dla nich ważniejsze. PS czekam na mięso z probówki z nadzieją, że będzie równowartościowe temu zwierzęcemu.

[@adanbareth_]

@@Swirl_Girl co xDDD jem mięso i mam B12 w normie, przez jakiś czas suplementowałam bez sensu, bo mi tak doradzono, ale jak sprawdziłam to okazało się, że przy suplementacji mam nadmiar. Także nie suplementuję na diecie zawierającej mięso. O tym brudzie to już nie będę dyskutować, bo to jakiś poziom płaskoziemstwa xDDDD

[@adanbareth_]

@@missart3miss to dawaj dane naukowe przeczące zasadności stosowania diety zawierającej mięso w PCOS czy Hashimoto. Czekam.

[@freja4279]

​@@adanbareth_b12 znajduje się w glebie.

[@magdalena_a1801]

@@adanbareth_ udowadnia się zasadność a nie bezzasadność, istnienie czegoś a nie brak, działanie a nie niedziałanie...

[@adanbareth_]

@@magdalena_a1801 ale z pewnością można udowodnić szkodliwość danej diety (zawierającej produkty odzwierzęce?) dla procesu walki z chorobą i zasadność stosowania innej (wegetariańskiej?). Trochę inne słowa, skutek ten sam. Jak już pisałam, nie znam takich źródeł, chętnie poznam ;)

[@lidiar4077]

Z jedzeniem w dzisiejszych czasach jest tak, że kazde jest problematyczne. Mięso ze wzgeldu na antybiotyki i sterydy. Rośliny ze względu na pestycydy, herbicydy czy fungicydy wszystkie one szkodzą na florę jelitową. W dzisiejszych czasach ludzi nie stać na to żeby wszystko kupować eko. Sama próbowałam być wegetarianką, ale moje jelita nie dawały sobie rady. Miałam straszne bóle brzucha gorzej niż przy okresie. Poszłam w drugą stronę zaczęłam diete keto pewien czas nawet carnivora. Moje jelita się poprawiły zniknęły bóle brzucha ,gazy , biegunki. Nie obchodzi mnie to co jedzą inni ludzie nie będę ich przekonywac do tego co działa u mnie. Ale denerwuję mnie to, że ktoś chcą ograniczyć mięso. Zarówno produkcja mięsa, jak i roslin ma zły wplyw na środowisko. Ale jakoś o produkcji roślin ludzie zapominają. Przy zbiorze warzyw, zbóż, kukurydzy, soji ginie mnóstwo dzikich zwierząt. Szczególnie, że rolnicy bronią swoich upraw przed dzikimi zwierzętami. Poczytajcie co wyprawia Monsanto i jakie ma powiązania, zobaczycie to są dopiero truciciele. Producenci glifosatu ,który powinien dawno być wycofany z użytku.

[@AniaGemma]

soja czy kukurydza jest uprawiana glownie na pasze dla zwierzat, wiec problem konsumpcji miesa jest tutaj pierwszorzednym czynnikiem.... pestycydy sa ble, ale jesli myslisz ze jedzenie 21 rzy w tygodniu zwierzat ktore sa szprycowane antybiotykami przez co twoja odpornosc spada i anwet byle zapalenie ploc moze cie wyslac do szpitala jest wg ciebie lepsza opcja to droga wolna.... a jesli wydaje ci sie ze kazdego stac na to zeby jesc mieso 21 razy w tyg ze zrownowazonej produkcji od tzw szczesliwych krowek, to zachecam do zapoznania sie z kwota minimalna wynagrodzenia w polsce....

[@lidiar4077]

​@@AniaGemmawiedziałam, że będzie argument paszy tylko, że zwierzęta nie jedzą jej dużo , bo żywią się głównie trawami. Chyba ,że kury ale ich mięso jest niestety najgorszej jakości. Pestycydy , fungicydy i herbicydy mają efekt bakteriobójczy tak jak antybiotyki. Poza tym glifosatem, są osuszane zboża przed koszeniem. Glifosat jest środkiem rakotwórczym , małżeństwo z USA wygrało sprawę w sądzie ,z Monsanto kiedy dostali raka przez tą truciznę. Czyli kiedy jesz chleb czy coś z mąki dostajesz dawki substancji rakotwórczej. Oranie ziemi i monokultury rolne wiąże się z dużą ilością uwalnianego CO2 . Gdyby zamienić grunty rolne na pastwiska ograniczyło by to emisję. Nie wydaję dużo na jedzenie , bo dzięki diecie jem 2 razy dziennie i nie jestem ciągle głodna jak wcześniej . Nie muszę zjeść dużo żeby czuć się syta. Moje rachunki za jedzenie zmniejszyły się. Nie mówię o mojej diecie ,że jest idealna, bo mięso ma swoje problemy, ale ma też żelazo hemowe najlepiej przyswajalne. Poza tym zwierzęta łatwiej hodować bez antybiotyków niż rośliny bez pestycydów. Mam działkę i uprawiam rośliny bez oprysków wiem ile trzeba je pielic , żeby nie zarosły chwastami. Uprawiać rośliny na dużą skalę jest łatwo opryski na wszystko i rośnie bez problemu. Nie ma co całego zła zwalać na mięso , bo problem jest bardziej złożony.

[@AnnaNowak-nv8ce]

@@lidiar4077 dokładnie, soja nie jest podstawą pasz treściwych, ponieważ zwierzętom groziłoby przebiałkowanie. Jeśli ktoś stosuje ją w ten sposób, karmi zwierzęta niewłaściwą dietą co może mieć konsekwencje zdrowotne. Są nawet regulacje co do stosowania roślin mączkowych w żywieniu zwierząt gospodarskich, natomiast kto miałby to sprawdzać... Słyszałam o sytuacjach kiedy weterynarz przed sprzedażą zwierząt nawet ich nie bada, wypisuje kwit i oczywiście kasuje. Niestety mam wrażenie że wszelacy obrońcy zwierząt to tylko teoretycy. Kiedy przychodzi do praktyki i potrzeba w piątek wieczorem weterynarza żeby wyleczyć zwierzę, to 90% z nich nawet nie odbierze telefonu. Każdy ma to gdzieś.

[@lidiar4077]

@@AnnaNowak-nv8ce pewnie jeśli dieta zwierzęcia jest właściwa to nie trzeba antybiotyków, bo zwierzęta prawie nie chorują. Najwięcej antybiotyków idzie w ogromnych hodowlach, gdzie warunki są straszne. Mali rolnicy dbają o swoje zwierzęta, bo jak będą je źle traktować to nie będzie zysku. Poza tym małych rolników nie stać na antybiotyki i hormony. Ale wszystkich wrzuca się do jednego worka. Weterynarze teraz specjalizują się w leczeniu małych zwierząt kotki, pieski, króliki. Tych od dużych jest coraz mniej. Jak trzeba ratować zwierzę hodowlane to jest duży problem.

[@AnnaNowak-nv8ce]

@@lidiar4077 ma Pani całkowitą rację. Niestety doświadczyłam tego na własnej skórze, kiedy zastępując kogoś przy obrządku nie robiąc tego na co dzień podałam małemu cielakowi świeżą trawę a zaraz potem pozwoliłam mu wypić zbyt dużo chłodnej wody. Nie wykształcony jeszcze odpowiednio układ pokarmowy nie poradził sobie z tym i ratowaliśmy go 4h, posiłkując się wypowiedziami z forum w internecie. 38 telefonów do weterynarzy w tym powiatowego i nikt nie przyjechał. Zawsze zastanawiałam się czy 5 dla zwierząt obowiązywałaby również w weekendy czy tylko pon-pt 8-14? Ja czułam się jakbym ratowała człowieka, ale to rolnicy zawsze przedstawiani są jako ci bezduszni, a ci którzy tak naprawdę na tym zarabiają duże pieniądze nie są pociągani do odpowiedzialności niestety...

[@Fkr523]

Cale życie miałam wysoki cholesterol i apetyt na słodycze. Wszyscy mi powtarzali, ze mięso trzeba jest i ze dostanę anemii. Od prawie 5 lat nie jem mięsa i nabiału i mam swietne wyniki. Niech każdy je co chce i pozwala innym robić to samo. Ale mięsożercy musza wiedzieć skąd bierze się mięso. Polecam filmy o legalnych ubojniach.

[@juliecita]

Ja jestem odwrotnym przypadkiem - mam lepsze wyniki i dużo lepiej czuję się odkąd zaczęłam jeść mięso po 7 latach wegetarianizmu (przeplatanego okresami weganizmu). Faktem jest, że nigdy nie chciało mi się super bilansować diety, gotować, ale generalnie jadałam i jem zdrowo. Po prostu jedzenie mięsa jest prostsze- zwykłym stekiem zapewniam sobie pełnowartościowe białko i wiele innych składników odżywczych, przy wegetarianizmie musiałabym stawać na uszach, mieszać różne rodzaje strączków, wciskać pietruszkę i buraki do każdego posiłku i jeszcze pamiętać o B12.

[@nolanoleasha3011]

ja od dziecka miałam anemie i wciskali mi watróbke na nia. Przy pojawieniu sie menstruacji ciagle trafiałam do szpitala z powodu omdlen . W liceum odstawiłam mieso i przestałam trafiac do szpitala ale bywały okresy ze słabiej sie czułam np w tłumie ludzi. Po pewnym wypadku w rodzinie zaczełam jesc mieso bo byłam wtedy w ogromnym stresie codziennie w szpitalu trudno by było cos tam dostac wegetarianskiego i tez mysłaam ze mnie to wzmocni. Juz nic sie nie liczyło tylko jakos przetrwac ten bardzo silny wstrzas. Nie zauwazyłam jak mi sie zaczeło sypac zdrowie . Myslałam ze to stres. Znowu omdlenia, silne bóle menstruacyjne ,migreny, ból całego ciała i egzema i wszelkiego rodzaju alergie. Ciagle sterydy mi przpisywali. Dobra dlugo by mozna pisac ale skonczyło sie ze jako weganka pierwszy raz w zyciu nie mam anemi i to sama jestem w szoku bo nie tylko nie biore zadnych supli, żadnego b12 i stata tata d3 . ani nie dbam zeby zjesc duzo białka wrecz na odwrót. Piewszy raz mam wypieki na twarzy bo zawsze blada albo zielona przed omdleniem. Pierwszy raz nie marzne bez wzgledu jak cieplo sie nie ubiore. Leków przeciwbolowych ani zadnych innych nie biore równo po odstawieniu produktów odzwierzecych.. Jak słucham tych ekspertów ze mieso daje to tamto ..

[@juliecita]

@nolanoleasha3011 to jest ciekawa historia. Może jakaś choroba autoimmunologiczna, którą mieso w jakiś sposób pogarszało? Albo alergia? Dobrze słyszeć, że udało Ci się to rozwiązać :) ja jestem przeciwnym przypadkiem. Jednak z tym B12 to trochę niedowierzam- jeśli nie masz niedoborów, to prawdopodobnie dlatego, że jest dodawana do roznych wege produktow.

[@nolanoleasha3011]

@@juliecita nie zmusze Cie zebys w to wierzyła ,ze nic nie suplementuje i nie kupuje produktów w których sa dodatki witamin i zelaza. Zawsze czytam skłądy i ogólnie bardzo rzadko jem gotowce. Byłam długi czas na sokowych postach i jadłam głownie surowe nieprzetworzone jedzenie. teraz troche sie zaniedbałam z moim facetem po przeprowadzce remoncie nie zawsze były warunki ( dobra wymówki wiem )propo on tez je tak jak ja i nie bierze zadnych supli. Po zmianie diety zaczął cwiczyc szermierke a wczesniej po robocie tylko lezał bez sił.jeszcze mysle ze to bardzo kluczowe ze robie lewatywe w tym momencie raz na tydzien ale był długi okres ze co 2 dni. mysle ze mój organizm tego wymagał bo dieta weganska nieprzetworzona powoduje detoks dlatego ludzie jesli nie robia lewatywy czuja sie jakby umierali z powodu uwalniania toksyn. jesli niby miałam chorobe autoimunologiczna to ciekawe ze wegnizm ja całkowiecie wyeliminował skoro zadne leczenie ani odczulanie nie dawało rady. mam na ciele przebarwienia skóry które sa pamiatka dawnego schorzenia. Przepalone miejsca po masciach steroidowych w których skóra nie produkuje melaniny .

[@nolanoleasha3011]

@@juliecitanie zmusze do wierzenia ale jesli Cie to intersi to nie jem zadnych połproduktów do których ktos dodaje jakies witaminy albo zelazo. Ogólnie jem to co sama gotuje no ale czasem sie zdarzy jak nie mam czasu gotowac albo jest jakos nowosć to raz na spróbowanie kupie. Tak samo zyje mój chłopak i od bycia wege zapisał sie na szermierke a wczesniej po robocie tylko bez sił lezał. Ja robie wszystko nisko białkowo tłuszczowe a tak mu miąchy urosły zwłaszcza tyłek i uda (bo pozycja przysiadowa ). My nawet tofu rzadko jemy. Jesli robie serek to z kiełków słoneczika albo nerkowców. mlek zadnych roslinnych nie pije oprócz kokosowego które sama robie ale tez tylko jesli potrzebuje do jakiegos dania,bo na codzien za tłuste.

[@juliamazur6513]

Aniu, przepięknie wyglądasz

[@ewamass8234]

Aniu Kochana, świetne wideo, bardzo trafne. Przy okazji uśmiałam się z tej koziej dupy🤣🤣🤣

[@jolapiszek9208]

Fantastyczny, super merytoryczny kontent. Dziękuję.

[@nataliaorzechowska7897]

Polecam książkę wędrówka tusz wydane przez wydawnictwo czarne. Obnaża problemy społeczne i ekonomiczne jakie generuje produkcja mięsa. Przemysł mięsny ma o wiele większy kapitał i o wiele więcej wkłada w propagandę o czym tez mowa w twoim filmie. Super temat ❤🎉 pozdrawiam!

[@asta7874]

Ja się właśnie zastanawiam jakie koncerny placa obecnie lekarzom i dietetyków na internecie ze tak zawzięcie reklamuja Mieso

[@Emilia-vx2uk]

Hej, świetny film jak zawsze!

[@Anna_eLeniwiec_Lemur]

Przez dwa lata, gdy nie jadłam mięsa (względy etyczne, nie zdrowotne) czułam się lepiej. Czemu zatem powróciłam do spożywania mięsa? Słabość ludzka. Od ponad roku lub dłużej, mam słabość do określenia czasu, ograniczyłam się do jedzenia ryb i drobiu. Ale mam wyrzuty sumienia. Czemu reklamy mięsa są i czemu kierowane są głównie do mężczyzn? Moim zdaniem dlatego, że powstaje coraz więcej produktów, które nie mają w sobie mięsa a smakują, często, naprawdę dobrze. Smakuję i widzę ich dwie wady: nie zawsze jednak dobrze smakują plus ich horrendalna cena. Dziękuję Ci Anno za nagranie tego filmu. 👍🙂

[@MG-yx9qr]

Dzięki ❤🌷🌻🍀

[@patrycjasiejczuk9138]

❤

[@Sandra.Kosciolek]

Ja jem mało mięsa, bo jakoś tak średnio mi smakuje. Patrząc na to co się dzieję, to widzę, że dużo wyprodukowanej żywności się marnuje i tu jest duży problem. Niektóre osoby kupują za dużo jedzenia, a potem to ląduje w śmieciach to jest przerażające. Zgadza się dużo osób wierzy w dezinformacje i nie potrafi samemu te informacji sprawdzić i coś czuje, że to będzie coraz gorzej. Niestety niektórymi ludźmi rządzi pieniądz.

[@AniaGemma]

Niestety

[@asta7874]

Właśnie to jest najgorsze, i przerażające jak ludzie wyrzucaja żywność...

[@TeresaFurgal]

Dzień dobry. Wdxięczna Ja

[@Madzia62432zz]

A co do samej reklamy mięsa, to może musi się coraz bardziej reklamować dlatego, że coraz bardziej reklamują się firmy opozycyjne tj wegańskie, próbując zdobyć jak najwięcej klientów na produkty z soją gmo? Wojna korporacji trwa

[@seaindieoae]

To.

[@horator5995]

O nie, tylko nie soja gmo!

[@oczka_przekrecone]

Mięso droższe niż strączki? Hmmm? Za każdym razem jak latem pojawiają się w warzywniaku zielony groszek i fasolka szparagowa - ich cena zbija mnie z nóg 🤔

[@agnieszkasurowka4657]

Podobnie jak Ty Aniu bardzo ograniczam jedzenie mięsa, po prostu mi nie smakuje i wcale nie brakuje mi go w jadłospisie. Pozdrawiam.🙂🙂

[@AniaGemma]

Hah, ja nawet mysle ze bez miesa jest ciekawiej 🤗🙈milej niedzieli ❤️

[@agnieszkasurowka4657]

@@AniaGemma Dzięki, wzajemnie.🙂

[@elasmoterium5662]

ja nie jem miesa, roslinne zamienniki o wiele bardziej mi smakuja, super film jak zawszee

[@katarzynastube3317]

Jestem nieobiektywna bo jestem vege:) ale szokuje mnie poziom info finansowanego przez lobby różnorodne. Pozdrawiam

[@magdalenaludwicka3800]

Ja jem malo mięsa i wedlin bo srednio lubię. Jak ktos lubi niech je.

[@pauladydo6558]

Dokładnie tak. Lubię mięso i wędliny, nie zamierzam i nie chcę z nich zrezygnować. Nie ma w tym nic złego 😊

[@wesoapszczoa6213]

hm to zależy, pomijając nawet kwestie osobistego zdrowia, to niezwykle ciężko jest znaleźć źródło z którego można kupić mięso nieobarczone negatywnymi skutkami dla atmosfery lub/i zwierząt na to mięso hodowanych 🌞 Nie mówię, że powinna Pani przestać spożywać jakiekolwiek pokarmy, tylko zaznaczam że błędem jest stwierdzenie, że w jedzeniu mięsa "nie ma nic złego". Pozdrawiam

[@pauladydo6558]

@@wesoapszczoa6213 nie uważam tego stwierdzenia jako błędne. Nie widzę w tym nic złego. Jestem wszystkożercą i nie zamierzam tego zmienić.

[@JD-ni4og]

​@@wesoapszczoa6213 XD A myślisz że łatwo kupić warzywa które nie obciążają środowiska? Ilość wody, środków ochrony roślin, pestycydów, energii elektrycznej czy ropy zużywanych przy uprawach roślinnych wcale nie jest mniejsza, niż wpływ hodowli zwierzęcych na środowisko. Już nie wspominając o awokado, soi i innych migdałach sprowadzanych z drugiego końca świata. Dużo można powiedzieć o diecie ważywnej, ale na pewno nie to że jest "eko" i bez "negatywnego" wpływu na środowisko.

[@iguana-z5451]

​@@JD-ni4ogwarzywnej Miłego dnia

[@dorotanowicka6228]

To temat, zastępczy żeby społeczeństwu zamydlić oczy i odwrócić uwagę od prawdziwych problemów

[@annalaskowska7401]

Myślę, że nie można tak ukazywać tej kwestii jakoby tylko przemysł mięsny dewastował planetę . Plantacje soi czy awokado robią to samo. Może nadal w mniejszym stopniu, lecz z roku na rok ta różnica jest coraz mniejsza. Każda dziedzina uskuteczniana na masową skalę jest szkodliwa. Uważam, że jako osoba która chce uchodzić za wiarygodną powinnaś mówić też o drugiej stronie medalu.

[@AniaGemma]

Plantacje soi sa przemyslu miesnego bo wiekszosc soi idzie na karmy.

[@kot_kicia]

Poza tym, mięsożercy też chętnie jedzą awokado czy migdały. Roślinna alternatywa dla mięsa są strączki, orzechy, więc produkty, które mogą być lokalne.

[@an-zt1nj]

Z dupy to myśleć że rośliny dla osób nie jedzących mięsa spadają z nieba. Wegetarian i wegan są na świecie miliony. Myślenie że rośliny które jedzą rosną w ich ogródkach lub są produkowane wyłącznie w lokalnym zasięgu jest naiwne . To jedzenie też jest produkowane na masową skalę i ma wpływ na środowisko. Chciałam tylko by pokazywać obie strony. Ale jak zwykle moja racja jest najmojsza i klapki na oczach. Szkoda. Niczym nie różnimy się od środowisk prawicowych i w niczym nie jesteśmy lepsi choć tak lubimy myśleć że jesteśmy😢

[@LuMall]

Zwierzątka giną też na polach uprawnych. Ile umiera pod kombajnem? I nie wszystko jest uprawiane na paszę dla zwierząt, bo przecież veganie i vegetarianie też coś muszą jeść. A może tak dla empatii przejdzmy wszyscy na bretarianizm... 😅😊

[@lonelysoldier17]

@@an-zt1nj Ok, wegetarian i wegan są na świecie miliony - pewnie to prawda. Natomiast mięsożerców są miliardy, to chyba jest różnica? Poza tym nie w tym rzecz nawet, człowiek fizycznie nie jest w stanie zjeść tylu roślin, co zwierzęta hodowlane. Właśnie o to chodzi w produkcji mięsa, że jest niesamowicie niewydajna i nawet gdyby wszyscy ludzie przeszli na weganizm, potrzebowalibyśmy tylko części pól uprawnych uprawianych teraz. Nie potrzebowalibyśmy ich więcej, tylko potrzebowalibyśmy ich mniej.

[@zielonamarta]

Kilka lat temu ograniczyłam jedzenie mięsa. W zeszłym roku wykluczyłam mięso przemysłowe z diety. Przeraziła mnie w jaki sposób wygląda hodowla zwierząt wspomagana antybiotykami, szczepionkami.

[@AniaGemma]

Mnie tez to przeraza... 😱

[@zielonamarta]

Macki przemysłu mięsnego sięgają daleko. Po opublikowaniu przez Uniwersytet Warmińsko-Mazurski wyników badań nad skażeniem gleb i wody wokół ferm drobiu, MEN wydał oświadczenie lobby przemysłu mięsnego sugerując, że to pojedynczy przypadek.

[@os190791]

❤❤❤

[@TeresaFurgal]

Zakazy nakazy ustawy odnośnie leków diety in vitro to sprawa indywidualna a nie polityczna

[@patrycjabb6267]

Pięknie Ci w tej grzywce 😉

[@AniaGemma]

Dzieki

[@lazyme3508]

Dzięki 🙂To może jakiś filmik o masowej produkcji roslin ?

[@badluck2099]

Nie zgodzę się z tym że mięso kojarzy się z bogactwem. Oczywiście, jeśli ktoś chce żyć na samych nieprzetworzonych strączach to wyjdzie mu to taniej niż mięso, ale nie wiem czy ktoś tak żyje. Natomiast jako osoba, która ma dietę roślinną płacę ogromne pieniądze za różne wegańkie jogurty, mleka czy parówki. W restauracjach dania wegańskie są zazwyczaj droższe niż te mięsne. Mięso w obecnych czasach jest bardzo tanie, to że jest luksusem należy już do przeszłości.

[@badluck2099]

A co do ludzi, którzy "nie jedzą w piątki mięsa ze względu na swoje przekonania religijne", to owszem, jedzą oni mięso. Te dania piątkowe przeważnie opierają się na rybach.

[@horator5995]

Nie rozumiem, po co jeść wegańskie jogurty, mleka czy parówki. To nawet smaczne nie jest. Kuchnia wege ma mnóstwo smacznych produktów, a te podróbki to jakaś porażka

[@martaszakalicka7218]

Jak zwykle ciekawy temat. 28:14 wapominasz o kobietach ograniczajacych produkty odzwierzecd ale w bibliografii, ktora podałaś znalazłam tylko infoemację o tym, że wiecej kobiet niż mężczyzn ogranicza spożycie mięsa i jego przetworów. To nie to samo co ograniczanie produktów odzwierzęcych. Jeżeli coś przeoczyłam bede wdzięczna za wskazanie źródła.

[@AniaGemma]

Przepraszam, to jest moj blad i przejezyczenie. Chodzilo tylko o mieso

[@ketrin_uzumaki]

1:30 ten mem z Aratakim Itto xD przerabiać chiński twór o japońskim imieniu na mem o Polsce XD To jest mniej poważne i bardzo memiczne. Ta osoba co użyła tej postaci w swoim poście to się bardziej ośmieszyła przez memiczność tej postaci w Genshinowym community 😂😂. Wiem trochę nie na temat, ale siedzę w tej grupie i wiem kim jest ta postać i jak jest traktowana w fandomie.

[@ketrin_uzumaki]

A tak w temacie sama od paru lat ograniczam mięso, zostałam przy rybach i owocach morza bo jedynie za nimi przepadam. Jak jeszcze jadłam mięso to nie czułam się dobrze, bo miałam niestrawności i nie służyło to zbytnio mojemu zdrowiu.

[@isami89]

Pytanie co to było za mięso? Jeśli wędliny i najtańsze marketowe, to nie dziwne, że mogło mieć niekorzystny wpływ.

[@ketrin_uzumaki]

@@isami89 nie jadłam wedlin i nie było to najtańsze mięso, ale i tak odkąd się oduczyłam czuję się lepiej

[@asta7874]

Ja jestem pół na pół Mieso zerca i roślino zerca. Teraz jest modna dieta keto na korej je się codziennie gównie czerwone Mieso, myślę że to też nie jest zdrowe. A Banany i owsianka są zle😢Według propagatorow keto.

[@kevscha]

Mój ojciec: rosół to nie mięso. Bigos to nie mięso. Schabowy i pieczony karczek to mięso. Rosół ma warzywa, więc porcja warzyw (2 łyżki) na dzień zjedzona 😅

[@monikaffrydrych9224]

👍

[@farquat329]

Nigdy nie widziałem "reklamy mięsa" uważam, że film jest całkiem merytoryczny jednakże posiada kilka moim zdaniem luk logicznych np powiązanie długości życia a konkretnie dłuższej długości tego życia u kobiet z powodu nie jedzenia mięsa lub to że "mięso samo się nie obroni i trzeba je wręcz wpychać ludziom"

[@joannasz2652]

Mięso jest coraz gorszej jakosci-tak jak cała żywnosc,ale jesc trzeba:)

[@AniaGemma]

Ja jem coraz mniej i mysle ze wyvhofzi mi to na dobre

[@theloistudiopopolsku7595]

@@AniaGemma Pani już nie musi, ale co z dziećmi, które rosną?

[@kamilas3683]

@@theloistudiopopolsku7595 jeśli już jesz mięso - lepsze to dobrej jakości od czasu do czasu niż marketowe na niemal każdy posiłek.

[@lonelysoldier17]

@@theloistudiopopolsku7595 są i inne źródła białka niż mięso.

[@lonelysoldier17]

Mnie ludzie rozwalają. Mają gromadkę dzieci, chcą dla tych dzieci jak najlepiej (czemu trudno się dziwić), więc chcą dla nich wszystkiego. Jednocześnie myślą, że tak będzie mogło być przez kolejne stulecia? Że miasta są z gumy, każde dziecko będzie miało samochód i będzie miało go gdzie zaparkować kiedy dorośnie? Każdy będzie konsumował 1,5 kilo mięcha w tygodniu? Pewnie planeta też jest z gumy i starczy miejsca na uprawę paszy dla tych wszystkich zwierząt... No ja nie wiem po prostu - być dorosłym, poważnym człowiekiem i nie widzieć tu sprzeczności? Sam prawie nie jem mięsa ale nie uważam żebym był tu obiektywny, bo mnie po prostu od dziecka nie smakuje, więc rezygnacja z niego to żadne wyrzeczenie ;) A potem jak natrafiłem jeszcze na kwestie etyczne, to tym bardziej mam motywację żeby zrezygnować całkiem. I oczywiście, tak, czasem ktoś próbuje mi wjechać na ambicję że facet i mięsa nie je, to mówię, że nie lubię, a jak to nie wystarczy to cóż, mogę się tylko uśmiechnąć z politowaniem i nie wchodzę w dyskusję ;)

[@bernadettabzdetta1263]

jesteś gejem?

[@lonelysoldier17]

@@bernadettabzdetta1263 A co by to miało do rzeczy?

[@bernadettabzdetta1263]

@@lonelysoldier17 obserwuje pewną korelacje. Mężczyźni niejedzący mięsa to raczej nie są hetero. Ale nie wiem z czego to wynika.

[@lonelysoldier17]

@@bernadettabzdetta1263 a ja raczej wiem z czego to wynika - to kwestia wrażliwości. Osoby LGBT wykazują się zwykle większą wrażliwością i rezygnują z mięsa z powodów etycznych. Faktycznie chyba procent wegetarian/wegan wśród osób LGBT jest wyższy niż w ogóle społeczeństwa. Co tylko dobrze o nich świadczy, respekt z mojej strony. P.S. - jestem bi ;) tylko że u mnie nie wynika to z tej korelacji (a przynajmniej to nie jest główny powód). U mnie wynika to głównie z tego, że mi nie smakuje.

[@jedwab22]

"Floryda Europy"😂😂😂 Kisnę z tego😂

[@aleksandraweronika6679]

Ja nie jem mięsa ale mam zwierzaki na Barfie, także jestem mniej przyjazna klimatowi niż niejeden mięsożerca

[@dominika_a]

Tak mnie zaintrygowało, dlaczego trawożercy, a nie roślinożercy? 😅

[@juliakownacka5322]

Mówienie że unia europejska zabrania jedzenia mięsa jest nie prawdą kasia gandor robiła odcimek o tym że unia wręcz dofinansowuje mięso.

[@ewawisniewska1714]

Bracia Rodzeń

[@AniaGemma]

Co to?

[@ewawisniewska1714]

@@AniaGemma Lekarze, którzy dzięki diecie keto leczą ludzi

[@purplelights8807]

@@ewawisniewska1714 Dieta dr Ewy Dąbrowskiej - opcja dla osób niejedzących mięsa :)

[@aleksandrachomicz8714]

Lecza ludzi? Ich filmy brzmia jak sekta jakas. Ci panowie przekonuja ,ze mieso Cie uleczy a glupi ludzie w to wierza. Ja nie wiem jak cos takiego jeszcze jest dozwolone na youtubie.

[@karolinaadriannamusic]

@@purplelights8807 Tylko różnica jest taka, że dieta Dąbrowskiej to post, który jest czasowy na około miesiąc. Więc np osobie z zachwianą glikemią to nie pomoże. A dietę keto można stosować cały czas.

[@duzikhawana]

tak, propaganda jedzenia mięsa i produktów odzwierzęcych jest dłuuuuuuugo z nami, więc ludzie się do niej przyzwyczaili i jej nie zauważają

[@klina6]

Aniu, pls nie korzystaj z AI obrazków, jako artysta to bardzo krzywdzące, dlaczego nie jakieś stocki?

[@AniaGemma]

Zawsze uzywalam stockow, ale orobuje roznych rzeczy jesli chodzi o thumbnaile poniewaz algorytm wydaje sie nienlubic tych ktore robie 🤷

[@katarzynawilk5332]

To dopiero argument że to mięso dzisiejsze nie jest tym co mięso kiedyś no tak to prawda ale wszystkie produkty dzisiejsze nie są tym czym były kiedyś. Ktoś w komentarzach poruszył kwestię diety keto i jej leczniczych właściwości w odniesieniu do padaczki ale ten styl żywienia leczy wiele innych chorób polecam przeczytać historię Karoliny Bartoń która przeżyła horror chorując na ciężką chorobę skóry ona opowiada co przeszła ona sama i jej rodzina, co pomogło? Przekonajcie się sami

[@AniaGemma]

przypadek anegdotyczny a statystyczny rozni sie tym, ze w anegdotycznym jedna osoba czegos doswiadczyla a w statystycznym dowiadujemy sie co dziala dla wiekszosci osob. czy moze na nas zadzialac rozwiazanie z przypadku anegdotycznego, szanse mamy jak jeden do miliardow bo tyle jest ludzi na swiecie.

[@katarzynawilk5332]

@@AniaGemma ok no to kolejny przypadek anegdotyczny Kinga Suda ma kanał na KZbin dietetyczka z wykształcenia po dwóch latach diety wege wróciła do jedzenia mięsa dzięki temu wyleczyła sino i jakieś inne dolegliwości związane ze zbyt dużą ilością błonnika

[@katarzynawilk5332]

Sibo

[@katrbudz892]

​@@AniaGemma Nie chrzań o przykladach anegdotycznych i statystycznych, bo na pewne statystyki to ty jestes swiatopogladowo zamknieta. Jesli wiecej kobiet niz mezczyzn stosuje diete roslinna i jednoczesnie ma w wiekszej liczbie osteoporoze, problemy autoimmunologiczne, oraz zmniejszona wydolnosc termoregulacji ciala w przypadku zmiany temperatury (czym jednoczesnie cechuja sie osoby bedace rowniez na roślinnej diecie), to albo jest sie slepym albo glupim jesli sie nie widzi korelacji.

[@asta7874]

Obecnie pewni bracia bardzo promują jedzenie mięsa, wydaje mi się że mogą lobbiwac firmy mięsne i swoje książki, wszystko po to by zarobić jak najwięcej kasy.

[@katarzyna6942]

Nie spodziewałam się na tym kanale tak stronniczego filmu i braku odpowiedniego researchu. Zero wzmianki o Game Changer , który był propagandą pełna parą😂 może jakaś analiza ile funduszy poszło na ten film? 😁

[@barbaramiszkurka5623]

Bardzo stronniczy film.

[@katarzynawilk5332]

Ale po co przekonywać że mięso jest zdrowe jeżeli nasz gatunek przez wiele tysięcy lat żywił się głównie mięsem nie wiem też gdzie niby te reklamy mięsa się pojawiają bo ja nigdy nie widziałam np w telewizji reklamy mięsa

[@AniaGemma]

Mieso ktore jesz ze sklepu to nie jest mieso ktore przez wiele tysiecy lat jedli ludzi.... i tak... w internecie wiekszosc wiadomsoci o miesie jest sponsorowana ale w tv nir ma reklam miesa nawet w postaci lokowania produktu...

[@czowiekpismo9541]

1) Nasz gatunek przez wiele tysięcy lat nie dożywał trzydziestki 2) Jeśli nie widziałaś w tv reklamy mięsa, to najwyraźniej tv nie oglądasz xd.

[@halinaaldosari6684]

Nie wiem, skąd pochodzą informacje, że ludzie wcześniej żywili się dużą ilością mięsa. Wystarczy porozmawiać z naszymi babkami czy pradziadkami, i dowiemy się, że 50, 70, 100 lat temu mięso gościło na stołach okazjonalnie a najeść się go do syta można było dwa razy w roku na święta. W czasach, kiedy nie było lodówek i zamrażarek mięso szybko się psuło, natomiast warzywa czy strączkowe lub ziarna można przechowywać dużo dłużej. I to te produkty były podstawą diety wcześniejszych pokoleń. Tak ogromne ilości mięsa jemy w Polsce od ok. 20-30 lat.

[@purplelights8807]

Nie no ja to kojarzę dużo reklam wyrobów mięsnych z tv czy też tu na youtube. Nie są to reklamy w stylu "pij mleko będziesz wielki", ale reklamy wyrobów konkretnych firm np.: Sokołów, Duda czy Profi. Te sławne reklamy kabanosów przed każdym seansem w kinie z trzema muszkieterami.... Wystarczy, że wpiszesz frazę w wyszukiwarkę "sokołów reklama" i wyskoczą Ci spoty sprzed roku, trzech czy ośmiu lat... Dodatkowo reklamy sieci sklepowych analogicznych do reklam piwa: kup dwa opakowania kurczaka w cenie jednego itp. Niedawno też widziałam reklamę na bilbordzie przy szosie z uśmiechniętym rzeźniekiem. Jak można pisać, że nie ma rekalm mięsa...

[@aleksandrachomicz8714]

Zywili sie glownie miesiem ale raczej super dlugo nie zyli.

[@martaspringer2501]

Czytam te komentarze z miską popcornu :D

[@mekamino_kushi]

Odpowiedź jest prosta, przemysł mięsny, nie ma żadnych argumentów broniących nadmierne eksploatowanie zwierząt, więc płaci za to by mięso wciąż miało dobry PR. Mięso jak i produkty od zwierzęce nie dość, że szkodzą środowisku to jeszcze nie są zbyt zdrowe dla człowieka. Nie jem mięsa, a produkty od zwierzęce zdążą mi się rzadko zjeść.

[@patrykfejkisz6991]

Co że jak? Niechęć do pokarmów wyglądających inaczej łączy się z niechęcią do imigrantów xddd 😅 Większość rzeczy na kanale jest przystępna, ale to jest jakaś totalna herezja, jeśli komuś nie pasuje smak albo wygląd potrawy to najprawdopodobniej jego organizm nie chce do siebie tego przyjąć, nawet zapach może powodować wstręt, nie musi być przykry, organizm ludzki wie co dla niego najlepsze i tworzenie z tego ideologii, które ma drugie dno jest ci najmniej zabawne 🎉

[@AniaGemma]

Lol, nieeee... niechec do probowania nieznanych pokarmow a nie niechec wynikajaca z nietolerancji czy problemow zoladkowych 😅

[@patrykfejkisz6991]

@@AniaGemma prowadzisz bardzo ciekawy kanał obnażający wiele najgorszych cech u przedstawiciela Homo Sapiens, ale opieranie się na tak bzdurnych badaniach prowadzi donikąd, zdarza ci się podkreślać fakt że wiele badań jest sponsorowanych przez różnego rodzaju lobby, więc należy wziąć na to poprawkę. Odnośnie nietolerancji i niechęci do próbowania pokarmów, które wizualnie lub zapachowo nam nie pasują, wielu moich znajomych w tym dobry przyjaciel z Finlandii oraz Somaliland obaj nie mogą jeść różnego rodzaju mięs (potwierdzone badaniami) mimo to że ich nie próbowali po zapachu lub kształcie określają czy pokarm im zaszkodzi czy nie, jeśli o mnie chodzi ja dla przykładu muszę jeść z reguły mięs, ponieważ tego wymaga moja dieta, którą potwierdził szereg badań, więc jedyne czym się kieruje przy spożywaniu pokarmu to zapach i smak lub kształt. P.S nie hejtuje chciałbym żeby kanał poszedł w dobrą stronę bo ma potencjał.

[@AniaGemma]

@@patrykfejkisz6991 rozumiem. Dzieki za feedback.

[@pandorakaze4038]

Miałom dzisiaj lat kiedy dowiedziałom się, że istnieją REKLAMY mięsa O___o'. What? WHAT?

[@horator5995]

Naprawdę nie widzieć nigdzie reklam parówek? XD

[@pandorakaze4038]

@@horator5995 ale korzystam ze wszystkich możliwych blokad reklam, nie oglądam TV, nie słucham radia i nie czytuję też czasopism na papierze XD.

[@ewelina7860]

Ja jestem za tym by ograniczyć mięso nawet przez państwo. Patrząc na całość zarówno zdrowotnie jak i na te biedne zwierzęta jak są traktowane to chętnie wymusiłabym jedzenie mniejszej ilości mięsa przez ludzi. Uważam że wyszło by to tylko na dobre. A w piątek nie jedzenie mięsa to bzdura … ludzie jedzą ,ale rybę … a ryba to mięso.

[@karolinaadriannamusic]

Niejedzenie mięsa nie można równać ze zdrowiem. Znam wiele osób, które pozbyły się swoich przewlekłych chorób kiedy przeszły na dietę typowo mięsną. Jak się ma do tego zakazywanie mięsa? Ja bym raczej skupiła się na jakości paszy oraz odpowiednim chowie i uboju.

[@adanbareth_]

Zakazywanie spożycia mięsa jest po pierwsze szkodliwe dla wielu osób, które ze względów zdrowotnych muszą je jeść. Po drugie byłoby krokiem absolutnie przeciwskutecznym, bo jakikolwiek rząd zdecydowałby się na odgórne ograniczenia natychmiast upadnie. Należy skupić się na zakazywaniu nieetycznych metod hodowli i uboju. Poza tym hodowla zwierząt jest ważnym elementem rolnictwa ekologicznego. Tyle gadania o złych sztucznych nawozach, ale jakoś większość zapomina, że w gospodarce ekologicznej potrzeba zwierzęcej gnojówki i okresowego wypasu na polach żeby ziemia odpoczęła od intensywnej uprawy. Polecam zgłębienie tematu eko rolnictwa i procesów glebotwóczych, otwiera oczy na inną perspektywę.

[@magdszymanek2111]

❤

[@joannad4190]

❤