Uważam że wóz jest warty 10-20 tys, Pretensje mam tylko o jedno: twierdzenie że jest nowy, kiedy NIE JEST NOWY!
@JanJan-fs8mw7 жыл бұрын
Patrząc na maskę z przodu również mozna sie dopatrzeć nierównych szczelin, z boku na dzwiach też są różnej drubości. Samochody z FSO pewnie wychodziły z jakimiś tam małymi różnicami ale myslę że nie tak dużymi jak posiada ten egzemplarz.
@wojas257 жыл бұрын
Sparrow dobre masz te filmy, ja także zauważyłem te zmiany, podejrzewam, że przy oględzinach auta wyszłoby jeszcze sporo takich kwiatków.
@SparrowNoblePoland6 жыл бұрын
Nowe równe, zwłaszcza w pierwszych latach produkcji kiedy wytłoczki w fabrycze były nie zużyte. Wysoki przebieg albo nieudolny montaż łatwo poznać na nadwoziu w dwóch punktach: -pęknięty lakier na styku słupka A z dachem -niewyregulowana wysokość drzwi i ciężkie ich zamykanie. W nowych Polonezach drzwi zamykały się leciutko.
@wojas256 жыл бұрын
dokładnie, ori borewicz to drzwi zamykają się jak w mercedesach z lat 80-tych
@SparrowNoblePoland6 жыл бұрын
Niedokompletowane w jakieś osłony plastikowe mogły być auta w Polmozbycie, w zakresie tego co tam montowano, a nie samochód który wyjechał z fabryki (chyba że np. kooperant się nie wyrobił i wtedy oficjalnie było w papierach że samochód czegoś nie ma i cena jest zmieniona, np. do Francji poszła seria aut ze spoilerem przednim ale bez halogenów). Natomiast absolutnie niemożliwe jest żeby z fabryki wyjechało auto z krzywym nadwoziem czy rozwalonym wahaczem. To nie była manufaktura na kobyłkach drewnianych. Były różne wtopy, np. potrafili nie nalać oleju do przekładni kierowniczej, albo nie domalować progów, ale same blachy pod względem kształtu i spasowania wychodziły idealnie.
@kamils34437 жыл бұрын
Kurdę, tyle tych "nowych" polonezów na rynku, że niedługo będzie ich więcej niż fabryka wydała na świat 😂😂
@Mq055154 жыл бұрын
Ale i tak jest cudny, piękny!
@Tomcioone1007 жыл бұрын
Pięknie pokazane, folia była przezroczysta i gruba.
@andrzejno76616 жыл бұрын
fajny filmik--polonezów tak dokładnie nie znam ale maluszka bardzo dobrze bo będąc lakiernikiem rozebrałem i złozyłem ich około 500
@sajuente82356 жыл бұрын
Znam takich gogusiow pod Kielcami w Daleszycach. Kazdego jednego Poloneza oklejaja w srodku folia ( chuj ze mial wtedy 6 lat i 50 tys km przebiegu folia pod nogami nadal byla wlascicielowi potrzebna) oraz doprowadzaja do wizualnej perfekcji. Pozniej jak wosk i PLAK zejda z samochodu ukazuje sie obraz nedzy i rozpaczy
@maluchofil552 жыл бұрын
W daleszycach to wogóle jest jakieś zagłębie krętaczy xD 3 lata temu rozglądałem się z ojcem za Iveco Daily 50-150 z kontenerem 4.20 m na 8 europalet i windą. Trafiliśmy na piękną sztukę z komisu w Daleszycach który miał u siebie tylko Daily. 3 letni bus z przebiegiem 200 tysięcy wyglądał praktycznie jak nowy. Nawet kierownica wyglądała jak świeżo obszyta kiera do mojego malczana. Finalnie ojciec spóźnił się z wpłatą zadatku o jeden dzień i auto zostało sprzedane. Kilka miesięcy później pojechałem w okolice Charsznicy z dostawą do klienta. Wjeżdzam na podwórko, stoi kilka busów. Trafiłem na firmę transportową. Pogadałem trochę z właścicielem i rozmowa zeszła na temat busów. Zacząłem mu opowiadać całą historię i kiedy padło słowo "Daleszyce" chłop odparł: Panie całe województwo zna ten komis, oni tam piękne wały robią. Najprawdopodobniej sprzedają przypudrowane trupy po Fraikinie z cofanymi licznikami. Finalnie skończyło się tak, że wzięliśmy nowego busa w leasing z krakowskiego (jeszcze wtedy) salonu DBK xd
@lordfrog20003 жыл бұрын
brak dźwięku
@MrPanDeska3 жыл бұрын
ogólnie to trzeba być idiotą żeby w coś takiego wierzyć samochód 30lat i świeci się jak psu jajca, po takim czasie by zmatowiał i od wilgoci byłby nalot rdzy. nagle teraz gdy jest na to popyt to pojawiają sie takie pseudo nówki
@TadeuszFujarski2 жыл бұрын
0:14 to nie są reflektory tylko tylne lampy, reflektory są z przodu
@JazdyMTB7 жыл бұрын
W miejscowości obok stał w warsztacie blacharsko lakierniczym więc powłoki lakierniczej też bym się obawiał :D
@ziomalkr6 жыл бұрын
a gdzie te "jeleni" (zamiast "jelenie"), na które się poluje ? tylko poloneza widać
@Mario-ls4bd6 жыл бұрын
Skoro jest ''NOWY'' to dlaczego są dekle od Fiata 125p, które montowali bodajże do 75 roku, gdzie powinny już być od Poloneza z 78 roku?
@wojas255 жыл бұрын
słuszna uwaga
@MrLukki7 жыл бұрын
Oryginalna folia była znacznie bardziej przezroczysta. Przynajmniej w 1987 roku.
@TedBundy95636 жыл бұрын
Jak on moze byc nowy, skoro ma 30 lat?
@motoretropress3 жыл бұрын
I co z nim? Ktoś go kupił?
@SparrowNoblePoland3 жыл бұрын
Dobre pytanie.
@pierregorny16243 жыл бұрын
I to koło kierownicy jakie spłowiałe. Ciekawe, czy - jeśli to oszustwo - wymienili pedały i gałkę na dźwigni zmiany biegów, żeby nie były wyślizgane :) Ktoś się wpakował w grata, albo rzeczywiście miał stłuczkę i chce przynajmniej odzyskać koszty remontu :)
@may1320057 жыл бұрын
Gruz. Dobry filmik!
@PaperFSO7 жыл бұрын
Może on ma 4k przebiegu, ale po remoncie :D
@SparrowNoblePoland7 жыл бұрын
Ładny wóz, tylko że nie nowy i trochę za drogi. Gdyby cena była w przedziale 10-20 tys. to można by się zastanowić.
@PaperFSO7 жыл бұрын
Widać, że jest po grubym remoncie i na pewno przebieg nie jest wiarygodny :)
@SparrowNoblePoland7 жыл бұрын
Przebieg w żadnym starym Polonezie nie jest wiarygodny ;) No chyba że umie się go stwierdzić po stanie lakieru w pewnych krytycznych miejscach jeżeli chodzi o naprężenia karoserii, jak zęby u konia :)
@SparrowNoblePoland7 жыл бұрын
To to sprawa jest prosta. Natomiast w akwarach materiał na fotelach był bardzo cienki i fotel kierowcy szybko się poddawał. Miałem ten sam problem w Cinquecento - 60 tys. a fotel kierowcy totalnie zmasakrowany. Kierownica też wyglądała jakby samochód zrobił ze 200 tys.
@MrProminister7 жыл бұрын
Już raz zamknął licznik i znów jest jak nowy :) Tak więc przebieg oryginalny Paaanie!!
@dawiddawidowski67826 жыл бұрын
Poradnik jak zarobić ;D
@Krajann7 жыл бұрын
co tu się dziwić oszuści istnieją w każdej dziedzinie , cena fajna , ciekawe jak się da wylicz wartość samochodu z przed 40 lat , abstrakcyjna i umowna i na bank pojazd tyle nie warty :)
@okoniowaty3 жыл бұрын
No i ciekawe jak wyceniają kwotę do OC przy podpisywaniu umowy, a jak ta sama firma wycenia w razie wypadku. ;)
@porteroperformance90457 жыл бұрын
Od razu rzuciły mi się w oczy te klosze ze ukosnym odblaskiem w tylnej lampie i prywaciarskie chlapacze. Podobnie jak Ty juz troche siedzę w temacie fso poloneza a dla takiego zwykłego Kowalskiego są to szczegóły niezauważalne. Sprzedawca chciał zrobić dobre wrażenie i zarobić.
@SparrowNoblePoland7 жыл бұрын
Niech zarabia dobrą pracą. Dobrze odrestaurowany samochód zasługuje żeby za niego dobrze zapłacić- naprawy blacharskie i lakiernicze są drogie, do tego w przypadku klasyka dochodzi kompletowanie części, naprawy mechaczne/szukanie mechanika który podejmie się grzebać w Polonezie itd. i to warto zapłacić. Natomiast oferowanie auta wyremontowanego jako nowego jest po prostu nieuczciwe.
@MrChamsolo7 жыл бұрын
A było kupić oryginalne chlapacze 35 lat temu ?! Na moje duże miasto były 2 sklepiki prywatne gdzie człowiek płakał ze szczęścia bo były te chlapacze i co najważniejsze plastikowe nadkola .Fakt że niekoniecznie pasowały i się podgrzewało lutlampa aby trochę dopasować i na chama przykręcić .Ale tak było za prl - gdzieś a wdziurze na wsi w tzw bomisie lezały miesiącami np. felgi do poldka , nowe pokrowce na fotele czy jakies plastiki rarytasy a 40km dlej w Polmozbycie były co najwyże obudowy na skrzynie biegów tzw słonie ucho .
@Resistor575 жыл бұрын
Był nowy 30 lat temu
@zichermarek6 жыл бұрын
o,18 z Bydzi???
@arczi52525 жыл бұрын
Mogli chociaż napisać, że wygląda jak nowy, a nie że jest nowy bo nie wiem, czy 30/40 letnie auto można nazwać NOWE. Poza tym wygląda jak nowe, bo jest po remoncie, w dodatku części nieoryginalne. Widać że sprzedaje go handlarz, bo handlarze zawsze kolorują w opisie, że nówka sztuka, stan igła, jedyny taki itd. Trzeba być rozważny i dokładnie sprawdzać czy ko konkretny sprzedawca nie chce sobie przypadkiem zarobić na kimś, kto nie zna się do końca na rzeczy.
@jeruttewa5 жыл бұрын
wedle definicji auto do 4 tysięcy przebiegu jest nowe
@SparrowNoblePoland4 жыл бұрын
@@jeruttewa Każdy Polonez do ok. 95 roku po przejechaniu 104 tys. km ma 4 tys. km przebiegu wg. licznika ;)
@samers4032 Жыл бұрын
Do 96 roku były zegary do 100000tys max
@januszhlep22497 жыл бұрын
widac parchle na tym zbiorniku prawa gorna część przy pasie mocujacym , ktory tez chyba nie jest org bo org mial bardzo gruba blache przy srubach
@januszhlep22497 жыл бұрын
org zbiornik mial chyba korek spustowy , ktorego tu nie widze (wydaje mi sie ze to zaslepka)
@SparrowNoblePoland7 жыл бұрын
Korków spustowych akurat nie było. Natomiast oryginał łatwo poznać po przetoczeniu z logiem. Poza tym wydaje mi się że oryginały były z trochę grubszej blachy ale to ciężko ocenić.
@michalpodroznik19795 жыл бұрын
Kołpaki od pierwszego PF 125p, montowanego bodajże do 1975r., dywaniki gumowe typowo prywaciarskie, na pewno nie są oryginalne. To tak na szybko.
@MrKwinto296 жыл бұрын
Naciągaczy nie brakuje, brawo za wnikliwe spojrzenie i zdemaskowanie oszusta.
@okoniowaty7 жыл бұрын
Dobry filmik, tępić każdego rodzaju cwaniactwo i hamstwo a przedewszystkim chamstwo ;)
@tusepomaluj80846 жыл бұрын
Co za problem biorę rzeczoznawcę i ocenia wartość danego przedmiotu .
@DaNielWu966 жыл бұрын
TU SE POMALUJ rzeczoznawca tez czlowiek i tez sie moze pomylic
@SparrowNoblePoland5 жыл бұрын
Polski rzeczoznawca podpisałby nawet dokument stwierdzający ze Jezus był Polakiem.
@tokamatokamiszka25686 жыл бұрын
Siedzenia są bardzo wysiedziałe. Absolutnie nie wyglądają na nowe.
@Poke420DB4 жыл бұрын
xDD on dalej jest na olx za 40k
@mateluszWajchePrzelasz4 жыл бұрын
Janusz wyhaczył wszystkie usterki nie da Mirasowi zarobić 😂😅
@1972scenic7 жыл бұрын
A sprzedajacy jest Romem.
@konradpopowicz34573 жыл бұрын
PANIE FOLIJA JEST
@leble61693 жыл бұрын
polować można "na jelenie" a nie "na jeleni"
@SparrowNoblePoland3 жыл бұрын
A poluje się na ludzie czy na ludzi? Jelenie w kontekście handlu samochodami to ludzie, dlatego patohandlarze polują na jeleni, a myśliwi na jelenie.
@leble61693 жыл бұрын
@@SparrowNoblePoland ludzi nazywać "jeleniami", super, a nie lepiej "reniferami"? 😂 😂😂
@SparrowNoblePoland3 жыл бұрын
@@leble6169 Jakoś się nie przyjęło na polskich forach mówić inaczej niż handlarzyny/Janusze biznesu i jelenie.
@Patryk4315b6 жыл бұрын
Daje 2500zł i zabieram, więcej nie jest wart.
@krodisz60117 жыл бұрын
A ty nie oddałbyś mi kanału?
@tramwajarz127 жыл бұрын
hahaha a po co ma ci oddawać,zapewne nawet nie masz pojecia tyle o fso niz on
@krzysztofadamski5496 жыл бұрын
niestety wartość złomu, polonez to trup niezależnie od stanu technicznego
@arizonawildcats25835 жыл бұрын
Nowiuśki złom xD
@czesawwalasik83727 жыл бұрын
7600 to już za dużo.
@SparrowNoblePoland7 жыл бұрын
Z tym się nie zgadzam. Policzmy: samochód musi kosztować co najmniej 800zł, w przeciwnym razie łatwiej sprzedać go do stacji demontażu. Do tego należy doliczyć czas poświęcony na rozmowy z kupującymi, a przedewszystkim stan i rzadkość występowania modelu. Jeżdżących borewiczów na rynku jest bardzo mało, samo to że auto jeździ i przynajmniej podłużnice ma całe, jest już realnie warte co najmniej 2-3 tys. zł. Doprowadzenie auta do stanu co najmniej dobrego to już spore wydatki. Gdyby zlecać normalnie naprawy, to naprawa hamulców kosztowałaby ze 200zł, komplet drążków kierowniczych 100zł plus wymiana plus ustawienie 100-200zł, ustawienie/regeneracja gaźnika, wymiana zatartych linek, oleje filtry, to dalsze kilkaset zł. Do tego dochodzi naprawa instalacji elektrycznej która w starym aucie może sprawiać ogromne problemy ze względu na zaśniedzenie połączeń elektrycznych i pękanie stwardniałych izolacji na kablach. W skrajnych przypadkach może się okazać że konieczne jest zrobienie od nowa całej wiązki. Znowu kilkaset zł. Do tego drogie prace lakiernicze i blacharskie. Lakierowanie elementu kosztuje przeważnie ok 300zł. 5 drzwi plus maska, plus błotniki przednie plus dach, plus błotniki tylne, to daje 11*300=3300zł, do tego należy doliczyć prace blacharskie i konserwację elementów nośnych i profili zamkniętych - sama naprawa blacharsko-lakiernicza może kosztować 6-10 tys. zł, dodając koszty samochodu i innych napraw może się okazać że zakup i remont samochodu będą kosztować 15-20 tys. zł i nie mamy gwarancji że zleceniobiorca wykona prace dobrze- wręcz można założyć że co najmniej w połowie przypadków robota będzie spartolona. Dlatego samochód po remoncie jest wart CO NAJMNIEJ 7-10 tys. zł, a w pełni sprawny, lekko spatynowany samochód fabryczny w którym nie trzeba ciąć połowy nadwozia żeby dojść z nim do ładu ma potencjalnie jeszcze większą wartość. Samochód na filmie to samochód po remoncie. Na pewno nie jest nowy, niemniej nakład pracy, (o ile została wykonana porządnie) wskazywałby że jest warty co najmniej te 7 tys. Możliwe że znacznie więcej, trzeba by postukać w podłużnice żeby stwierdzić czy pod lakierem i konserwacją jest zdrowa stal, czy ktoś przypadkiem nie załatał tego włóknem albo silikonem. Jeżeli samochód jest zdrowy i sprawny to jego wartość, mimo pewnych uchybień, określiłbym na 10-15 tys.
@wojas255 жыл бұрын
@@SparrowNoblePoland kolega odrestaurowuje 125p wszystko co tylko możliwe na nowych częściach, budżet nieograniczony, 80 tys zł już poszło, auto jeszcze nie ukończone. Samochód jest pedantycznie skrupulatnie składany, remonty przeprowadzane przez najlepszych fachowców bez względu na cenę, podejrzewam, że to będzie najlepiej odrestaurowane 125p w Polsce i to w wersji pick-up.
@SparrowNoblePoland5 жыл бұрын
@@wojas25 Naprawy blacharskie, zwłaszcza zlecane, zawsze są bardzo drogie. W przypadku 125p jeszcze jest problem z dużą ilością galanterii, oraz częściami mechanicznymi które wbrew pozorom z Poloneza nie pasują. Z silnika nie pasuje praktycznie nic, skrzynia jest inna, inne były przełożenia mostów, sama konstrukcja mostów- które wprawdzie są przekładalne, chyba że ktoś ma wczesnego Fiata z resorami o 5-ciu piórach każdy.
@wojas255 жыл бұрын
@@SparrowNoblePoland jak widziałem auto podczas naprawy blacharskiej to z oryginału pozostał tylko dach, słupki B i podłoga od nóg kierowcy do tyłu, cała reszta nowa na częściach FSO z epoki kupowanych od pewnego Pana "M" z Konina, widzę że się orientujesz w temacie więc pewnie wiesz o kim mowa, galanteria, zawieszenie, most też nowe nigdy nie używane. No fakt, gdyby być tak bardzo skrupulatnym to jak piszesz, są różnice ale elementy są współwymienne. Ja powiem ze swojego doświadczenia, że z "galanterią" do borewicza może być za parę lat większy problem niż do 125p bo zderzak do 125p można ostatecznie odnowić i pochromować, ale jak odnowić te gumowo-plastykowe zderzaki/noski/spoiler do borewicza? Zauważyłem, że niszczy je światło słoneczne, a na razie nie ma technologii ich odbudowy, drukarka 3D da radę?