Jak odzyskać wpływ na swoje życie.

[@robert6583]

Dziękuję, pomijając co usłyszałem o sobie, to końcówka jest o mojej żonie.(Przekonania kulturowe są chyba formą przekleństwa) W tym roku pierwszy raz odpuściła. Zdała sobie sprawę, że nie musi. Nie musi zadowalać. Myślałem, że w życiu tego nie doczekam. Nie mogłem do niej dotrzeć, że możemy kupić różne gotowce na święta :) W tym roku wszystko było kupione, a ona mogła odpocząc i być z nami.

[@agnieszka.kozak.ak75]

Cudne Gratulacje dla żony 🍾

[@nutkadanutka376]

Dziekuje, dziękuję, dziękuję za słowa o wolności... ❤❤❤

[@wiesiaszuba5584]

Cudowny głos pani Agnieszki można słuchać bez końca a do tego dużo wiedzy

[@kacerpacer5533]

Ta rozmowa jest tak głęboko hacząca, że zaczynam patrzyć na siebie bardzo realistycznie jak na robota oprogramowaniem. To daje mi uderzające zrozumienie. Dziękuję 😊

[@wiolazaborska9842]

Dziękuję za ten wspólny czas ❤ to była piękna rozmowa, pełna ciepła i niezwykle wartościowa ❤

[@agnieszka.kozak.ak75]

cieszę się, że zauważyłaś ciepło !

[@marcinburkietowicz2376]

Dziękuję za dobre słowo. Serdeczności.

[@HeniaFoksprzepismamypl]

Dziękuje :)

[@Michal9623]

kolejna rozmowa, która trafiła na moją prywatną playlistę i jeszcze raz Agnieszko dziękuję za tę męska serię na twoim kanale cieszę się z tego, ze ona powstała. czekam na kolejną rozmowę. Co do analizy transakcyjnej to mnie ona bardzo ciekawi i interesuje chcę się w nią zagłębić i poznać ją bliżej :) tak w temacie filmu - czasem odpala mi sie w głowie skrypt, że jak nie działam to jestem niepotrzebny, nieprzydatny a jestem przydatny i potrzebny wtedy jak działam, ciężko jest ten skrypt zmienić w głowie

[@agnieszka.kozak.ak75]

o tak - jestem niepotrzebny nie będą mnie chcieli częsty skrypt niestety

[@marcinburkietowicz2376]

Skrypt warto uznać w sobie, docenić bo tak nauczyliśmy się przetrwać. Dziękuję za ten wpis, bo świadomość odpalania się czegoś jest droga do wyjścia.

[@Michal9623]

@@marcinburkietowicz2376 to trudna droga - uznać ten skrypt, ale myślę że możliwa do wykonania

[@agnieszka.kozak.ak75]

Na pewno !

[@orjoki8593]

bardzo to ciekawe, super mi się słuchało, dziękuję 💚

[@agnieszka.kozak.ak75]

polecamy się

[@Mareckki7]

"już nie muszę udawać że jestem silny nie słaby, nawet szesnastokołowiec potrzebuje naprawy" przypomniał mi się ten tekst z utworu Peji, przy przykładzie Pana z Lwem. Bardzo wartościowa rozmowa, dziękuję za nią. Pozdrawiam

[@JolaR-bt4ih]

Uwielbiam takie rozmowy. Dziękuję. Zawsze cos dla siebie mogę wziąć. Jestem na etapie odpuszczania. Chciałbym czegos więcej dowiedziec się o analizie transakcyjnej.

[@zbigniewrecko4245]

Dziękuję za pamięć 😊. Mocny ten przykład z lwem. Bardzo! Dzięki.

[@gosad4350]

Inspirująca rozmowa ❤ i tak pięknie, zrozumiale przedstawiony temat. Ślicznie dziękuję, będę często czerpać z tej wiedzy, by żyć świadomie. Pozdrawiam Państwa serdecznie ❤❤❤

[@agnieszka.kozak.ak75]

dziękuję - zrobiliśmy co mogliśmy !

[@marcinburkietowicz2376]

Cieszę się, że mogliśmy dołożyć się do świadomego życia. Dziękuję i pozdrawiam.

[@wioletas.2246]

Dziękuję, ja bardzo niedawno zauważyłam u siebie ze spóźniałam się żeby zostać zauważona/ widziana, to spóźnianie się robiło mi ogromne poczucie winy bo zawsze było coś, zawsze pozornie nie moja wina bo przecież zawsze tak bardzo sie spieszyłam. Mocno pracuję nad tym, jeszcze nie zawsze się udaje ale wydaje mi sie ze już nie obwinam nikogo i niczego tylko biorę za to odpowiedzialność. Niesamowicie ciekawa rozmowa. Dziękuję za nią ❤

[@agnieszka.kozak.ak75]

i brawo !

[@marcinburkietowicz2376]

👏 Odpowiedzialność to akt odwagi.

[@renataurbaniak7060]

Świetna rozmowa, dużo uświadamia, dziękuję 🌺🥀💛🍀

[@marcinburkietowicz2376]

Dziękujemy.

[@ukasz4871]

Lepszy format to indywidualne wypowiedzi Pani doktor, na temat, krótsze i dla słuchaczy, przydatniejsze.

[@agnieszka.kozak.ak75]

Możliwe Ale ja nie mam tej wiedzy co moi goście więc będę przeplatać filmy

[@2690bunia]

Wypowiedź jednostki w imieniu ogółu. Ja lubię wszystkie formy. Długie słucham podczas nudnych prac. I uwielbiam gości. 🙃🙃

[@Technolog3]

Ogromny szacunek ❤

[@bolesawwroblewski284]

Dziękuję. Jestem Państwu bardzo wdzięczny

[@agnieszka.kozak.ak75]

dziękujemy

[@slawekwysocki2203]

Dziękuję.

[@salubriousplace23]

Dzięki🙏 fajna rozmowa 😊 dużo wyciągnęłam jako kobieta. Czasem trudno widzieć co jest skryptem a co nie ale kompas działania w bliskości z własnym sercem daje nadzieję. 🍀

[@cezarmilo7038]

Ludzie muszą przejść przez piekło ,żeby dojść do nieba. Tak działa spoleczenstwo. Uczucie piękna,czystości i ciepła otwiera nas i uzależnia, jak raz się ten dar ukaże ,ciezko z niego zrezygnować. To jak by dzieje się samo ,nie z przymusu czy planu,nie da rady tego mentalnie stworzyć. Do tanga trzeba dwojga, to trudność znaleźć "ciepłą " otwartą osobę. Dlatego warto zacząć od siebie samego. I tutaj przychodzi P.Agnieszka z całą istotna wiedzą zeby otworzyć nas na samych siebie. Pozdrawiam

[@agnieszka.kozak.ak75]

o tak piekło to brak zrozumienia

[@marcinburkietowicz2376]

Nauczyć się siebie by nie krzywdzić innych.

[@cezarmilo7038]

A to jak kto tam ma,jak czuje ,ze krzywdzi to warto się poprawić,masz rację. Warto mieć na uwadze zeby siebie nie obwiniać ,bo to nie sprzyja samopoczuciu.

[@33karn]

Jest cos fajnego w sposobie, w ktorym pan Marcin mowi, nie z pozycji jakiegos medrca, ale bardziej kogos kto dzieli sie tym co odkrył.

[@agnieszka.kozak.ak75]

tak to prawda - lubię jak Marcin mówi

[@marcinburkietowicz2376]

Dziękuję za dobre słowo.

[@marcinburkietowicz2376]

Dziękuję za te słowa. Zawsze chciałem być mądry, a w życiu chodzi o to by je przeżywać.

[@lucynahazuka2172]

Genialne..biorę ❤​@@marcinburkietowicz2376

[@33karn]

​@@marcinburkietowicz2376a to paradoksalnie bardzo mądre 😊 Ale jest w tej rozmowie cos ujmujacego, pewna zdolnosc odsloniecia sie, ktorej ktos mowiacy z pozycji autorytetu pewnie by sie bardzo bał. Bardzo mi to zaimponowało. Pozdrawiam serdecznie.

[@amster1970]

Historia z lwem powala na kolana. A przesłanie końcowe niby proste ale wbija w fotel. Bardzo dziękuję za ten mądry i wymowny przekaz.

[@marcinburkietowicz2376]

Dziękuję. Korzystaj!

[@agnieszka.kozak.ak75]

💎💎💎

[@magosiap233]

Bardzo dziekuje, jak zawsze wartosciowo 🍀 mam taki mini skrypt z jedzeniem. Jak udawalo mi sie schudnąć, to potem tyłam i czułam sie beznadziejna. Dzis boje sie zacząc odchudzanie, ale nie umiem ( wiem ze umiem, ale czuje niemoc) zeby ograniczyc jedzenie. A jak zjem za duzo to czuje poczucie winy. Czuje ze cos tu sobie wypłacam, musze o tym pomyslec...

[@renatakosman9386]

Dziękuję 🥰 to było Super ❤

[@dorotazabocka9567]

Te 6 ciast Mnie powaliło😮. W punkt. Żywe U Mnie. Dziękuję ❤

[@annaczyrny7754]

Bezwarunkowe znaki rozpoznania 😊👍👍👍 Dziękuję ❤

[@agnieszka.kozak.ak75]

róbmy je !

[@ElaKielar]

Rób to co jest bliskie twojemu sercu 🥰

[@ElaKielar]

Dziękuję 😊

[@Agnieszka_8]

I ta rozmowa jest ważna dla mnie. Nie wiem czy to mini skrypt, czy nie jeden z podstawowych skryptów - którego wypłatą jest ,, NIE MOGĘ ''. Odkrywam czym to jest bardziej, a dzisiaj jestem mini skryptem ,,nie mogę nie chcieć". Zakochałam się w tej analizie transakcyjnej ❤ Dziękuję

[@agnieszka.kozak.ak75]

To moja miłość z młodości ❤️

[@frociakioffroad6820]

W moim świecie spóźnienie (bez poinformowania czekającego, że mogę się spóźnić) to zwykły brak szacunku do drugiego człowieka. I żadne analizy transakzyjne tego nie zmienią. Mam takie poczucie, że obecnie za często ludzie sami lub przez psychologów szukają usprawiedliwień dla swoich słabości. Nie mówię, że kiedy się spóźniam, to siebie pałuję, szukam winnych itp. Fakt jest taki, że z jakiegoś powodu druga osoba musi na mnie czekać, a ja nie czuję się z tym miło. Zatem robię, co mogę, aby dać czekającemu znać, ile się spóźnię. Nie pałuję się potem robiąc dokoła siebie zamieszanie, wstydząc się, czy wymyślając uspeawiedliwienia. Nikt mnie jednak nie przrkona, że każde zaniedbanie (za późno wyszłam z domu) ma korzenie w skryptach i ma być przeze mnie "głaskane po główce". Takie podejście ma oddźwięk w tym, jak funkcjonuje większeść społeczeństwa - widzi siebie i tylko siebie, jest słabe i bez charakteru. Mam 46 lat, jestem kobietą i nie odnajduję się w społeczności, która szuka wymówek.

[@marcinburkietowicz2376]

3 razy tak.

[@agnieszka.kozak.ak75]

a dla mnie to że ktoś się spóźnia mówi o jego braku szacunku do siebie - nie do mnie :) mamy inaczej :)

[@atajqtsawa3293]

@@agnieszka.kozak.ak75 proszę o rozwinięcie, jak spóźnienie się miałoby świadczyć o braku szacunku do samego siebie?

[@monikaw7]

​@@atajqtsawa3293Dla mnie spóźnialski musi się potem płaszczyć, przepraszać oczekując na zrozumienie lub słowa zniecierpliwienia czy krytyki. To poniżanie samego siebie. Lepiej zjawiać się punktualnie z podniesioną głową i wyprostowaną (nie uniżoną) postawą.

[@annakalka]

Dla mnie to też jest brak szacunku do kogoś. Jeśli ja na kogoś czekam to czuję, że ktoś nie szanuje mojego czasu.

[@izabelasocha6105]

Dziękuję

[@agnieszka.kozak.ak75]

dziękuję i ja

[@KamilWidul]

Pracuje w firmie, która narzuca niemal perfekcjonizm pracownikom, każdy błąd jest wykazywany ponieważ musi za nie płacić kary umowne, a charakter pracy sprawia, że nie da się ich uniknąć. Słuchając waszej rozmowy uświadomiłem sobie, że mój stan psychiczny, bycie chamskim dla otoczenia może być spowodowane właśnie tym parciem do perfekcjonizmu przez szefów. Każdy błąd czy nawet świadomość jego popełnienia przepełnia mnie lękiem przed byciem źle ocenionym, a co gorsza ocenionym gorzej od osób z którymi muszę współpracować.

[@agnieszka.kozak.ak75]

to dlaczego tam pracujesz?

[@marcinburkietowicz2376]

Z perspektywy organizacyjnej zastanowił bym się nad tym, po co ktoś się zgodził na takie kary umowne. A z osobistej perspektywy co daje mi taka praca?

[@rogalabc4412]

Nikt nie zwróci Ci tego czasu który tracisz na cierpienie związane z pracą, szkoda życia.

[@KamilWidul]

@@agnieszka.kozak.ak75 to pewnie ma związek z inną kwestią poruszaną w rozmowie. Za każdym razem jak mam czas w weekend żeby poszukać czegoś to organizuję sobię tyle roboty, że ostatecznie go nie mam. To chyba lęk przed zmianą.

[@tomekm1408]

Muszę przesłuchać jeszcze raz lub dwa i odnieść to do siebie. Ja też mam przymus ... ale nie działania. Wbrew pozorom nie jest to stan komfortu. Co do lwa: Porównywanie człowieka do zwierząt jest kuszące i niosące jakąś ułudę harmonii życia. Niestety człowiek nie jest już częścią natury - jest jej pasożytem. Oczywiście w naturze też są pasożyty ale one jednym zabierają a innym dają (są dla innych pokarmem) i współtworzą zamknięty system. Człowiek z natury tylko bierze i ją niszczy. Czasem próbuje naprawić, to co zepsuł. Najczęściej z marnym skutkiem. To co rozdziela człowieka od zwierząt (z kilkoma drobnymi wyjatkami), to przymus posiadania. Człowiek który nie posiada (broni, ubrania, krzesiwa) w naturze szybko ginie. Dlatego nasze poczucie bezpieczeństwa jest nierozerwalne ze stanem posiadania. Oczywiście każdy ten próg bezpieczeństwa ma gdzie indziej. Są jednostki, którym się wydaje, że nie muszą nic mieć. Zmienią zdanie, gdy znajdą się poza swoją społecznością. Lew (i nie tylko) robi tylko to co musi, by mieć potomstwo i by ono przetrwało. Kiedy to jest zagrożone, walczy, rzadziej ucieka. Człowiek też najczęściej robi tylko to co zapewni bezpieczeństwo jemu i jego potomstwu. (Artyści to znaczna mniejszość.) Różnica jest taka, że lew reaguje na zagrożenia realne i prawie niezmienne od tysięcy lat a człowiek stworzył sobie wrogie środowisko i sam (jego umysł) tworzy sobie zagrożenia. Lew nie rozmyśla czy stado hien zbliża się do jego młodych czy nie. Jak się takie pojawia, to walczy z zagrożeniem. Człowiek bez przerwy (świadomie lub nie) wybiega w przyszłość i próbuje reagować na zagrożenia których nie ma. Co będzie jak się mama dowie, że stłukłem wazon? Co koleżanki powiedzą, jak przyjdę nieuczesana? Co będzie jak nie zdam matury na 5? Jakie studia wybrać , żeby mnie AI nie wyrugowała z rynku pracy? Co szef powie, jak się dowie, że mój hiszpański nie jest tak dobry jak zapewniałem? Można by tak mnożyć w nieskończoność a wszystko sprowadza się do poczucia bezpieczeństwa. Wracając do lwa, czy widział ktoś odpoczywająca mrówkę?

[@agnieszka.kozak.ak75]

Ale mrówka nie jest królem zwierząt 😊

[@tomekm1408]

@agnieszka.kozak.ak75 😀 Mam nadzieję, że nie urażę ale Pani gość też na króla nie wygląda. 😉 Bardziej serio, to przeciętnemu człowiekowi raczej bliżej do mrówki niż do lwa.

[@agnieszka.kozak.ak75]

@tomekm1408 a szkoda że nie do lwa nam bliżej - mi jednak bliżej choć ja się z czarną pantera bardziej utożsamiam 🫣

[@tomekm1408]

@@agnieszka.kozak.ak75 No cóż ... Po pierwsze, nie jest Pani przeciętna! Po drugie, jeśli piękna i silna kobieta utożsamia się z pięknym i silnym zwierzęciem, to głupotą było by nie widzieć w tym mądrości!

[@sabina7978-e4y]

SUPER przekład z tym lwem 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤩💕

[@agnieszka.kozak.ak75]

też go lubię bardzo :)

[@hoppfer]

lubi Pani swoją „robotę” słychać w uszach -:) … dzięki za odcinek 👏

[@agnieszka.kozak.ak75]

Dziękuję

[@maxiamberville]

Przykład z lwem robi robotę! Dziękuję za rozmowę i idę wziąć przykład z leniwca 😄

[@nell3707]

Jeszcze w temacie spóźnień: koleżanka spóźniała się do pracy, więc zaczęłam robić to, co należało do niej. Przyszła w trakcie, powiedziała - dzięki, już nie rób, dokończę resztę. Nie odpowiedziałam nic, bo byłam na nią trochę zła, a ona mówi: jakbyś powiedziała, że okej, nic się nie stało, to bym się lepiej poczuła. To mnie "zastrzeliło", nie wiedziałam, jak zareagować... 😐

[@ewa2148]

Na wstepie dziękuje za rozmowe.Czy moglabym dopytac o sytuacje ze spóźnieniem i Pani komentarz ze "jesli ustawiamy sie do skryptu to wtedy go podtrzymujemy", ustawiamy to znaczy komentujemy, robimy przytyki? Czy o cos innego tu chodzi, co mozemy zrobic zeby go nie podtrzymywac? Z gory dziekuje za odpowiedz.

[@beatak.243]

❤❤❤

[@wioletta7874]

Tak, jak przestać rozpamiętywać , jak się nie karać za to że nie byłam matką wystarczającą… że mogłam lepiej ,inaczej ,bardziej .. kochać córkę ?”

[@agnieszka.kozak.ak75]

kochać TERAZ

[@wioletta7874]

@@agnieszka.kozak.ak75❤

[@karolinakosikowska1812]

Może pomoże Pani to co mi pomogło: proszę zapytać siebie, czy wtedy gdy była Pani w swoim odczuciu niewystarczająca stawała Pani rano i mówiła sobie: dzisiaj będę żyć źle. Chyba nie! Prawda? Nikt nie chce żyć źle. Po prostu żyjemy tak jak potrafimy. Gdyby potrafiła Pani więcej to by to Pani dała. Pani też wszystkiego od rodziców nie dostała . Może tak troszkę Pani sobie pomoże powtarzając to codziennie. I oczywiście kochać siebie i córkę!!!

[@annakawa2840]

A co na to córka ? Mnie od matki bardzo oddziela to, że nie wypiera zle rzeczy, które zrobiła.

[@wioletta7874]

@@karolinakosikowska1812❤

[@ansc1]

przypomniał mi się wykład Marshalla Rosenberga i był tam poruszany temat spóźniania się przez pracownika, pracodawca zastanawiał się co z tym zrobić kzbin.info/www/bejne/rIKce3SYgcmUnqM zaczyna się w 40:23min. :)

[@atajqtsawa3293]

Przepraszam ale potrzebuję coś skonfrontować. Historia z lwem, totalnie ze mną nie rezonuje. Brak celów, nie podejmowanie wysiłku i ciągłe odpoczywanie i "pozwalanie sobie" doprowadziło mnie do miejsca, kiedy będę musiał zabrać się za cokolwiek, byle mieć utrzymanie. Dopiero po czasie "rozwoju" poprzez dawanie sobie czasu doszedłem do wniosku, że potrzebuję zaangażować się w życie, określać cele i je zdobywać, chodzić na siłownie, żeby ćwiczyć swój charakter. Jeżeli porównujemy codzienność do życia zwierząt to może tak jak lew powinniśmy jeść surowe mięso, płodzić stada i zabijać lwiątka po poprzedniku? Czy nie po to podejmujemy się życia, żeby się angażować i mobilizować?

[@marcinburkietowicz2376]

Zgoda. Historia z Lwem jest przerysowana i nie oddaje prawdy o sensie życia. Intencja z jaką ją przywołałem to zarówno uznanie odpoczynku, dostosowania działań do potrzeb jak i uznanie tego co jest za wystarczające. Dzięki za konfrontacje.

[@atajqtsawa3293]

@@marcinburkietowicz2376 dzięki za odpowiedź. Jeżeli odkrył Pan sens życia to chętnie posłucham, mam 31 lat i ciągle go szukam ;)

[@marcinburkietowicz2376]

Nie odkryłem choć wiele sensu widzę, czuje w miłości. W Pana wypowiedziach jest jakiś spokój, realność jakby Pan ten sens odnalazł. Ale to moja prawda.

[@agnieszka.kozak.ak75]

Będzie piękna rozmowa o sensie niedługo u mnie na kanale z Maćkiem Papierskim

[@magdalenazamoroka]

😃

[@nowaja9889]

Czy była by szansa na rozwinięcie tematu uczyć zastępczych?

[@lesnystworek9667]

Żarcik, dziewczyna spóźniona 10 minut, rozżalona, że nikt nie docenił , że spóźniła się mniej niż zawsze jest niesprawiedliwa, bo dostała utajoną pochwałę od szefowej. Szefowa powiedziała "To i tak dzisiaj jest sukces", czyli szefowa zauważyła postęp 🙂.

[@annamachowska577]

Wygląda na to że z nikim lepiej nie wchodzić w relacje choć to niemożliwe a to rozkminianie wyczerpujące i dobijajace

[@agnieszka.kozak.ak75]

skąd taki pomysł? raczej wchodzić bardziej świadomie :)

[@maxiamberville]

Był taki moment w moim życiu, że doszłam do podobnego wniosku. A potem zorientowałam się, że wchodzę cały czas w te same dynamiki, tylko twarze się zmieniają. To dotyczyło wszystkich relacji, nie tylko prywatnych. Jak już "rozkminiłam", to dotarło do mnie, że nie jestem w "bliskich" relacjach. Używamy siebie nawzajem do zaspakajania różnych potrzeb, ale to żadna bliskość. Trzeba zrobić zmiany w swoim biosie i reszta zaczyna się układać. Dziś mam kontakt z osobami, które są "zdrowe jak świnia", niemal bez obron, mają problemy, ale nie permanentne i nie ciągnące się latami, i przede wszystkim rozwiązują je. Nie traktują siebie śmiertelnie poważne i nie stoją wiecznie scenie, w blasku reflektorów z publiką, która bije brawo nawet, kiedy zakaszlną. Dodam, żeby nie był sam brokat, tęcza i jednorożce, że rozkmina i analiza trochę trwała i kosztowała :) Jeśli chodzi o spóźnianie, to akurat dla mnie można się spóźniać do 15 min. Nic, absolutnie nic mi to nie robi, szacunek mam nadal :)

[@bliuuyhgfhjbg]

Jak pochwalić mądrze? Tak żeby nie wymuszać na kimś skojarzenia, że nagroda będzie tylko jak coś zrobi doskonale?

[@joannaczapla9659]

Pani Agnieszko w jakim nurcie Pani pracuje? Psychodynamicznym?

[@agnieszka.kozak.ak75]

tak bazą jest psychodynamiczne

[@bozenasamsel6365]

Jestem chyba uzależniona od pani Agnieszki 😂❤

[@agnieszka.kozak.ak75]

😊

[@annaw4214]

Zdarza mi się niepunktualność jestem zła na siebie wtedy tylko bardzo 😢😂

[@Beata-dl1cw]

🌷🩷

[@ego6883]

Istotnie Pani tlumaczy co wspiera a nie wypaczy. Pana chłonie się inaczej co głos wprost nam zaznacza. W duecie twórczą syntonię Państwo , nie w resecie szczodrze nam dajecie !

[@agnieszka.kozak.ak75]

dziękuję

[@marcinburkietowicz2376]

Joł👌

[@dankaswitaj7154]

Dziękuję ❤