Ksiądz o psychologii

[@STSo3]

Wszystkim „oburzonym” katolikom chciałbym przypomnieć, że katolicką odpowiedzią na naturalizm naszych czasów (objawiający się również przez owo krytykowane - słusznie skądinąd - przesadne „psychologizowanie”) nie jest wcale druga ze skrajności, czyli protestanckie „sola gratia/fide”. Katolickie podejście to roztropna droga środka - „et ... et”. I natura i łaska. A raczej - łaska budująca na naturze. Taki jest zwyczajny sposób działania Pana Boga i nie łudźmy się, że bez pracy nad przyrodzonymi czynnikami naszej natury, postąpimy (my lub nasze dzieci) w łasce Bożej. To, że współczesny Świat najczęściej czyni sobie z psychologii bożka pogańskiej „religii” naturalizmu, to nie znaczy, żeby każdą refleksję nad ludzką psyche od razu potępiać w czambuł, jako z góry fałszywą czy wręcz wrogą wierze katolickiej.

[@TheMizymod]

Jako katolik i psycholog naukowiec aprobuje ten komentarz, Bogu niech będą dzięki! :)

[@hamradiofiles2049]

Jako osoba pisząca krytycznie o psychologii zgadzam się z tą wypowiedzią. Moje zdziwienie budzi zachwyt na tym kanale jedną z bardzo, bardzo wielu teorii i omawianie jej bez komentarza, a wręcz kategoryczne stwierdzenia o przyczynach zachowań ludzkich. A mój sprzeciw powstał, jak przeczytałem w niektórych komentarzach o tym, jak to teraz ludzie coś zrozumieli. To z pewnością nie jest droga środka. Ponadto coraz więcej katolików idzie w kierunku zrobienia sobie bożka z psychologii. W tym księży, o czym pisałem powołując się na Deon. Tam króluje psychologia, i to ta tzw. humanistyczna. To określenie "humanistyczna" ma zastąpić właściwy przymiotnik dla tej psychologii - pseudonaukowa. A katolicyzm to wbrew twierdzeniom lewicowców i ludzi "postępowych" bardzo racjonalne podejście do wszystkiego. O czym miłośnicy Tomasza z Akwinu powinni wiedzieć. I szybko poczytać tych, którzy jasno pokazują dlaczego obecnie psychologia to współczesna religia. A skoro jest to jakaś forma religii, to na katolickim kanale trzeba ten fakt uwzględnić. Może po zapozaniu się z książkami na ten temat i bardzo ciekawymi wykładami na KZbin warto by zrobić program, aby ludzie lepiej orientowali się jakie ryzyko niosą coraz powszechniejsze psychoterapię. Można zacząć na bazie książki "Psychoterapia bez makijażu". Szczęść Boże!

[@smerf321]

"Religia" naturalizmu - możesz wyjaśnić, co masz na myśli?

[@STSo3]

@@smerf321 Po prostu naturalizm/materializm, jako odrzucenie wszystkiego co nadprzyrodzone, a nawet i duchowe. „Religia”, bo częstokroć dzisiaj pogląd ten warunkuje sposób życia wielu swoich „wyznawców” (często nawet tego nieświadomych).

[@smerf321]

@@STSo3 To chyba ja jestem kimś takim - materialistą - nie wierzę (nigdy nie widziałem przekonujących dowodów) na istnienie czegoś poza światem materialnym. Nie czuję się żadnym wyznawcą.

[@st.philomena9509]

Deo Gratias ! Zyje na Zachodzie , i Poznalam Pania Merves Przez EWTN przed Laty ..... Bardzo Inteligentna , Wierzaca Osoba .... Szkoda ze o Niej nie Slyszalam od Zadnego Ksiedza tu w Niemczech przed 30 Laty jak moje Dzieci byly male ..... Moze duzo by inaczej polecialo , i Dzisiaj Moi Chlopcy by obok Mnie Kleczeli w Kosciele ...... Niestety Studia i duzo mojej Niewiedzy spowodowalo ze sie zupelnie odwrucili od Wiary ..... Nie poddaje sie ....! Zawierzylam Matce Bozej zupelnie ..... I walcze ..... Modlitwa zwiazana , pozdrawiam Ksiedza z Obczyzny ...

[@teresachrzanowska6785]

Bóg zapłać!

[@matijo22]

Świetny materiał, Bóg zapłać.

[@gabrielakwiatkowska5431]

Dziękuję. Wysłuchałam z zainteresowaniem. Podjęłam mocne postanowienie aby podjąć pracę samowychowawczą. Znalazłam tu także odpowiedz na pytanie z Q&A dlaczego jest tak wielu/wiele starych kawalerów i starych panien. Wychowujmy dobrze nasze dzieci to nie będzie tego problemu. Pozdrawiam

[@hamradiofiles2049]

Mam pytanie zasadnicze dla sensu tego odcinka - dlaczego. nie podjęła Pani postanowienia o podjęciu pracy samowychowawczej podczas zakończonego dopiero Wielkiego Postu? To dla katolika najlepsza okazja, aby w zgodzie z przykazaniami Bożymi podjąć pracę nad sobą. Co takiego, czego nie ma w nauce Kościoła, dał Pani ten odcinek? Może ksiądz Szymon też się zastanowi - chce być księdzem i narzędziem w ręku najlepszego psychologa jakim jest Jezus Chrystus czy też chce dołączyć do grona psychoterapeutów i kapłanów nowej religii z Deon?

[@gabrielakwiatkowska5431]

@@hamradiofiles2049 Dorośli, którzy wychowywali się w rodzinach dysfunkcyjnych muszą się wiele napracować, by ich życie nie było pasmem niekończących się porażek. Mam świadomość, że sporo rzeczy już mam przepracowanych ale i sporo przede mną.

[@dumspirospero7070]

Cyt.: "Znalazłam tu także odpowiedz na pytanie z Q&A dlaczego jest tak wielu/wiele starych kawalerów i starych panien" - Odp.: Nie każdy widzi cel swojego życia w rozmnażaniu się jak króliki. Poza tym warto zastanowić się nad słowami z Pisma Św.: "Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki tak się urodzili, i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje".

[@sylwianie3665]

@@dumspirospero7070 Z całym szacunkiem, co mają do stanu bezżennego lub małżeństwa króliki? 🤔 Nawet jeżeli ktoś pragnie posiadania dużej rodziny, sprowadzanie go z tego powodu do poziomu bezrozumnych zwierząt, jest moim zdaniem mocno niestosowne, a nawet chamskie. 😲 Zwłaszcza na katolickim kanale. Znam kilka wielodzietnych rodzin i z pewnością królikami nie są.

[@katarzynakurczyna5366]

@@gabrielakwiatkowska5431 pedagogika jest tutaj dużo skuteczniejsza...

[@Julianna-m1f]

"Nie dziwi mię już wcale, że tak mało odwagi cywilnej u Polaków, bo-ć tak mało duchownej. Wierz mi - to źle, to źle jest, że za słowo ucierpieć nie śmie żaden". C. K. Norwid

[@jarosawmatura6207]

Dziękuję za ten materiał.

[@judytaamos977]

Z pewnością będzie ciekawie...

[@hansolo8919]

Pozdrawiam 3

[@katarzynab.5210]

Proszę Księdza o więcej, bardzo ciekawe, nieznane w Polsce zagadnienia :)

[@devirand1970]

Piramidy są znane bo sieroty wdowy je lubią.Zagadnienia są znane od lat wielu ,wielu lat tylko tu mamy do czynienia z teorią która nigdy nie ma praktyki u plebsu katolickiego ponieważ protestantyzm zawsze dba o zasilanie swoich średnich kadr biznesowych katolickimi janczarami i redukcją innych którzy mają choć przebłyski ku nauce katolickiej w dzielnice Faweli jak w Brazylii i wtedy już nie można do nich dotrzeć bo tworzą gangi i mafie które są wykorzystywane przez organizacje i korporacje protestanckie oraz przez górali ze wzgórz golan.

[@danusiaa7199]

Co KS. myśli o nowym odcinku P. Stanisława Krajskiego na temat nauki kościoła w tym o nauce św. Tomasza z Akwinu?

[@annacygan9820]

Bardzo mądre i pożyteczne. Najlepszym psychologiem i terapeutą jest sam Bóg, to moje doświadczenie. Czasem potrzebna jest pomoc dobrego psychologa.

[@angryann7869]

Czy jest szansa na przetłumaczenie tych książek na język polski?

[@slawas1946]

👍👍👍

[@apologeticumtv]

Co katolik powinien myśleć o ruchu charyzmatycznym i neokatechumenacie?

[@devirand1970]

To samo co o ortodoksach i tradycjonalistach lubią być nieskromni ,pyszni i wybrani do bycia za wszelką cenę do świętości i boskości bez roztropności.

[@piotrjankowalczyk]

@@devirand1970 taaak

[@TheAndriu21]

Jestem po lewej stronie

[@adalbertus628]

*DEO GRATIAS*

[@robertrudek1918]

👍

[@ewarutkowska7472]

Jaki jest stosunek bractwa do odkrycia w Passze żydowskiej źródła eucharystii chrześcijańskiej?

[@SzkolyAkwinaty]

@Ewa Rutkowska :) Faktycznie trzeba było długo odkrywać - w zasadzie wystarczy przeczytać Pismo św.

[@ewarutkowska7472]

@@SzkolyAkwinaty odkrywać znaczenie, jako zchrystianizowani poganie nie mamy korzeni żydowskich, dlatego te znaki nie mają dla nas takiego sensu. Jak wygląda np. liturgia Wielkiej Soboty?

[@SzkolyAkwinaty]

@Ewa Rutkowska Tutaj można obejrzeć tegoroczną Wigilię Paschalną w warszawskim przeoracie FSSPX: kzbin.info/www/bejne/fWi2aZWubJWImMk

[@ewarutkowska7472]

@@SzkolyAkwinaty dziękuję

[@LuLu-fm3ez]

Smutne jest to, że kolejny raz polski Ksiądz zachwyca się psychologią i to jeszcze niemiecką 🤯. Proszę poczytać o. Krąpca, o Woroniecki ego, J. Zamoyską.... Proszę zasięgnąć wiedzy u ks. prof. Guza jak to twórcy "szkoły frankfurckiej" wyłonili na światło dzienne "ojca założyciela psychologii"- Freuda. Bo to już zaczyna robić się smutne.

[@LuLu-fm3ez]

@@ristii84" Piękny argument" . Krytykować i w tym tkwić. To jak stać w kałuży i twierdzić że to basen pływacki🥴

[@LuLu-fm3ez]

@@ristii84 proszę Pani to nie kwestia "pokory". Proszę zapoznać się z tym terminem i wtedy go używać. Ja Pani polecam również książkę "Niebezpieczna psychologia. Próba zastąpienia religii? " A. Wasiukiewicz. Niestety ona nie jest tak tania jak książka polecana przez Panią. Więcej rozumu!

[@LuLu-fm3ez]

@@ristii84 cieszę się że już dobrze się Pani czuje. Faktem medycznym jest, iż psychika człowieka "regeneruje" się samoistnie po 2 latach-sprawdzone. Nie twierdzę że u 100%osób cierpiących. Uważam że ksiądz nie powinnien tracić czasu na niemieckich psychologów, gdy pod nosem ma wspaniałych polskich etyków, pedagogów, filozofów, teologów etc. Zresztą warto poznać "źródło" psychologii. Nic co ma takie podwaliny nie może być dobre. Miałam wątpliwą przyjemności czytać teksty źródłowe "ojców założycieli" psychologii, i mi osobiście to wystarczy. Nie znam tekstów tej psycholog ale parę zastrzeżeń by się znalazło 🥴

[@martapakua9878]

Przytoczone tutaj schematy i wykresy bazują na wiedzy, która w świetle dzisiejszych badań jest już nieaktualna. Po pierwsze, według obecnej wiedzy nie ma ciągłości pomiędzy nerwicami ( czyli zaburzeniami, powstałymi w wyniku jakichś niekorzystnych doświadczeń ) a psychozami ( schizofrenia). Dziś uznaje się, że podłoże chorób psychicznych jest wyłącznie genetyczne - tzn dziedziczy się skłonność do danej choroby, a niekorzystne czynniki środowiskowe, bądź jakieś stresujące przeżycie mogą ją tylko uaktywnić ( i zazwyczaj uaktywniają). Po drugie, pojęcie histerii jest archaizmem ( we współczesnej psychologii/psychiatrii w ogóle nie używa się tego terminu). Nie znam dorobku Pani Christy Meves ( szukałam jakichś informacji na polskich stronach, ale na razie niczego nie znalazłam ) ale na moje oko jest to dorobek, bazujący na dość starych opisach rzeczywistości dot. mechanizmów działania ludzkiej psychiki - takich, jak np. psychoanaliza. Obecnie stosuje się inną metodologię badań ( Freud wiele teorii sformułował w oparciu o samoobserwację, czy pojedyncze przypadki, podobnie np Jung - a obie szkoły dziś w zasadzie uważa się za historyczne ciekawostki). Obecnie stosuje się metody badawcze w oparciu o szersze grupy populacji, grupy kontrolne, itd, stosuje też nowoczesne narzędzia pomiaru, jak np. badania struktury kory mózgowej. Obowiązujące kanony w psychologii dość dynamicznie się zmieniają - to nauka, gdzie łatwo o fałszowanie wyników badań, jak również o błędy metodologiczne. Raport Nosecka ( bodajże z 2013 roku, ale ręki nie dam) wykazał, że ok 60% badań z zakresu psychologii jest niereplikowalnych - co oznacza, że wyniki nie powinny być uznawane za poprawne. Na tyle, na ile jestem w temacie ( w psychoterapii pracowałam kilka lat temu, i wtedy też aktualizowałam swoją wiedzę) jedynym nurtem w psychoterapii, który ma rzetelne podstawy naukowe ( badania na strukturze kory mózgowej właśnie) jest nurt behawioralny, i pokrewne. Wszystkie inne, to w zasadzie coś w rodzaju luźnych interpretacji rzeczywistości, nie popartych żadnymi, twardymi dowodami. Inna sprawa, że w Polsce psychologia wciąż traktowana jest jak nauka humanistyczna ( a nie stosowana, jak powinna ) na skutek czego rodzi się wokół tematu wiele zamętu i nieporozumień - jak chociażby masę błędnych diagnoz, stawianych przez biegłych na podstawie nienaukowych metod diagnostycznych - takich, jak chociażby testy projekcyjne. Fakt, że przez NFZ wciąż kontraktowane są metody psychoterapii o wątpliwej skuteczności, lub nawet w świetle niektórych nadań - w jakimś stopniu szkodliwe ( inną sprawą jest, że wg, badań kluczowe znaczenie w psychoterapii ma osobowość psychoterapeuty, nie metoda). Temat dość szeroki i kontrowersyjny. Ja sama ostrożnie podchodzę do wszelkich, psychologicznych nowinek, tyle zostało mi z doświadczenia w pracy w psychoterapii, do której trafiłam przypadkiem, jako asystentka pewnego, dość znanego psychoterapeuty, i gdzie miałam okazję poobserwować okiem kogoś spoza środowiska wszelakie, słabe strony praktyki tego zawodu...

[@LuLu-fm3ez]

Proszę poczytać prace naukowe profesorów medycyny na temat suplementacji przy chorobach psychicznych. Np. wplych "witaminy B3" na schizofrenie. Aby i Pan/Pani nie była w tyle 😉z osiągnięciami medycyny. Pozdrawiam

[@martapakua9878]

@@LuLu-fm3ez stosowanie witaminy PP w leczeniu nerwic i zespołów odstawiennych nie jest żadną nowością. Ja sama taką informację znalazłam w skryptach znajomego studenta medycyny już dość dawno temu, i tą metodą leczyłam z dobrym skutkiem epizod depresji u mojego syna. Natomiast na schizofrenię są dzisiaj naprawdę o wiele lepsze i skuteczniejsze leki, przy których nawet osoby z ciężką postacią tej choroby są w stanie w miarę normalnie funkcjonować. Inaczej rzecz ma się z antydepresantami, których statystyczna skuteczność jest niewiele wyższa od placebo, a mechanizm działania nie do końca poznany ( przypuszcza się, że to efekt tzw superplacebo, tzn im bardziej odczuwalne skutki uboczne, tym bardziej odczuwalny efekt terapeutyczny) i tutaj rzeczywiście warto rozważyć stosowanie B3, ale nie w dawce supelemtacyjnej, tylko leczniczej ( od 50 do 500 mg dziennie). Problem w tym, że B3 mocno obciąża wątrobę, więc nie każdy może ją stosować. Nowością jest natomiast stosowanie probiotyków w leczeniu zaburzeń nastroju. Dla mnie to był jedyny sposób np w łagodzeniu objawów stresu - ani leki ziołowe, ani stosowanie leczniczych dawek witaminy PP nie jest wskazane u osób z pozapalnymi zmianami w wątrobie.

[@LuLu-fm3ez]

@@martapakua9878 jest grono zacnych medyków, którzy obalają psychiatrię twierdząc że kazda tzw. choroba psychiczna wynika z jakiś niedoborów - powody tych niedoborów są różne. Co do ewentualnych obciążeń wątroby... 😉

[@LuLu-fm3ez]

Gratuluję otwartego umysłu 😉😁❤️

[@martapakua9878]

@@LuLu-fm3ez to tylko teza, niepotwierdzona żadnymi badaniami, i moim skromnym zdaniem bardzo pochopna.

[@sawanderas4991]

Chciałby Ksiądz zrobić filmik nt. homoseksualizmu?

[@fastshadow1586]

I romansie Jezusa ze św. Mateuszem?

[@hydrastugowa9760]

A można zrobić studium przypadku Julki i Oskarka? Jaka jest droga wyjścia? No i ku przestrodze - chociaż ciężko mi sobie wyobrazić coś gorszego w tak szerokiej skali społecznej...

[@smerf321]

Już po chwili patrzenia na tą "piramidę wolności" miałem wrażenie, że coś mi śmierdzi w założeniach tej pani. Chwila googlowania pozwoliła mi dowiedzieć się, że jest ona bardzo krytykowana przez jej środowisko za rzeczy, które głosi. Mówi ksiądz, że jest bardzo nagradzaną pisarką - prawda. Jednak żadna z tych nagród nie dotyczy psychologii, ani nauki, a pochodzą jedynie od środowisk, które mają bardzo ściśle określone tezy - katolickich i konserwatywnych. Rozumiem, że ksiądz dobrał autorkę tak, aby potwierdziła jego tezy, ale można było zrobić to lepiej. Ktoś w komentarzu już wspomniał - nie ma czegoś takiego jak katolicka psychologia, czy katolicka fizyka. Jeśli gdzieś pojawia się ten przydomek przy nauce - jest źle, bo oznacza to wrodzony bias. Jeśli katolicyzm jest prawdą, nauka sama do tego dojdzie i każda nauka będzie potwierdzać te tezy. W związku z tym cały film księdza odbieram negatywnie, jako niepełny, a nawet mogący mylić.

[@johnramblinman5767]

Nauka posiada swoje granice poznania i pewnych obszarów z dziedziny wiary katolickiej nigdy nie będzie w stanie udowodnić. Jeśli weżniemy np. psychologię to posługuje się ona, jako nauka o człowieku, odmienną antropologią w stosunku do tej która jest np. w piśmie świętym. Psychologia nie zajmuje się badaniem relacji człowieka z Bogiem gdyż nie dysponuje tu potrzebnymi narzędziami. Jeśli np. ktoś odwiedzi psychologa świeckiego gdyż ma problemy z myślami samobójczymi to akademicka psychologia będzie badać inne obszary niż te które bada się z perspektywy wiary a które mogą być konsekwencją ciężkich grzechów. Nauka nie operuje pojęciem grzechu jako buntu przeciwko Bogu który realnie istnieje .

[@smerf321]

@@johnramblinman5767 Oczywiście - nauka posiada ograniczenia, co nie upoważnia nas do wymyślania sobie czegoś, wciskania w te obszary i mówienia, że to prawda. Psychologia i nauka jako całość ma świadomość istnienia religii i jej wpływu na człowieka - potwierdza to multum badań. To, że np grzech istnieje tylko w kontekście religii, nie oznacza, że psycholog nie weźmie tego pod uwagę, gdy uzna, że myślenie człowieka o grzechu ma na niego wpływ. I tak - psychologia nie zajmuje się jako tako relacjami człowieka z Bogiem, bo nie ma do tego narzędzi, ale możne badać ludzi, którzy myślą, że mają relację z Bogiem i wyciągać z tego wnioski.

[@johnramblinman5767]

@@smerf321 Nie wiem co to znaczy wciskanie sobie czegoś? Za duży stopień ogólności aby do tego się odnieść :) Badania psychologi odnośnie zależności religii i jej wpływu na człowieka nie zajmują się kwestią która religia jest prawdziwa. Taką prawdę można badać z perspektywy Objawiania Bożego której psychologia nie dotyka. To co dzieje się w duchu ludzkim przekracza nas i nasze zdolności poznawcze. Jeśli np. weźmiemy osobę zniewoloną lub opętaną to psychologia nie posiada żadnych narzędzi aby takiej osobie pomóc. Co więcej , sam psycholog może być pod wpływem złego ducha który zaciemnia umysł i prowadzi człowieka do zguby. Dopiero w zetknięciu z sacrum możliwa jest pomoc. Człowiek zwraca się do Boga i tą drogą otrzymuje uwolnienie. Tu psychologia jest bezradna i to jest bardzo dobra wiadomość która powinna uczyć nas pokory :)

[@smerf321]

@@johnramblinman5767 "wciskanie sobie czegoś" - tłumaczenie obserwacji wymyślonymi rzeczami, których nie możemy zweryfikować, udowodnić. Wymyślanie nieistniejących rzeczy, które mają tłumaczyć rzeczy. Tak - psychologia nie bada, prawdziwości (przedmiotów - bogów, demonów) religii. Chyba żadna nauka się tym nie zajmuje, bo nie da się badać przedmiotów tych religii. W kolejnym paragrafie przytaczasz zniewolenia i opętania, które nie są potwierdzone naukowo i psychologia będzie zajmowała się nimi tylko w kontekście, który został udowodniony - osoba może być przekonana o swoim zniewoleniu lub opętaniu. I psycholog może odesłać taką osobę do księdza, jeśli uzna, że przekonania tej osoby w połączeniu z praktykami religijnymi mogą jej pomóc.

[@johnramblinman5767]

@@smerf321 "wciskanie sobie czegoś" - tłumaczenie obserwacji wymyślonymi rzeczami, których nie możemy zweryfikować, udowodnić. Wymyślanie nieistniejących rzeczy, które mają tłumaczyć rzeczy. - to również jest duży stopień ogólności :) Filozofia jako meta nauka zajmuję się istnieniem bytów niematerialnych. Istnienie duchów wyjaśnia klasyczna filozofia. Tak samo istnienie Boga jako Pierwszej Zasady i Pierwszej Przyczyny. Jak podkreślasz, nauka nie potwierdza zniewoleń i opętań czyli są to rejony gdzie nie posiada narzędzi badawczych. Natomiast opętanie jest obiektywne i ma miejsce . Złych duch przejmuje ciało człowieka . Tylko Bóg może tu pomóc gdyż sprawa dotyczy grzechu a psychologia nie może człowieka uwolnić od grzechu. Grzech otwiera człowieka na przymierze z demonem który tą drogą uzyskuje dostęp do układu psycho-fizycznego. Żadne techniki i terapie nie są zdolne uwolnić człowieka od grzechu a tym samym zerwać przymierze z diabłem. Psycholog może być sam człowiekiem żyjącym w grzechu więc będzie mu trudno rozeznać czy jego klient potrzebuje pomocy księdza. Grzech zaciemnia umysł i rozeznanie.

[@a.basior5497]

Szczęść Boże. Czy mógłby Ksiądz polecić jakieś wartościowe publikacje z zakresu psychologii dostępne w j. polskim (przeszukałam Internet i niestety nic po polsku Pani Meves nie jest aktualnie osiągalne)?

[@hamradiofiles2049]

Można. też posłuchać Anny Wasiukiewicz. Polecam wpisać w KZbin "psychologia religia" i zaraz parę wartościowych rzeczy wyskoczy. Plus trochę śmieci. Polecam Tomasza Witkowskiego, nie polecam księży zafascynowanych psychologią.

[@dumspirospero7070]

Dzięki psychologii można się "rozgrzeszyć" z najcięższych grzechów: przemocy, przestępstw seksualnych itd., zwalając te patologiczne zachowania na tzw. trudne dzieciństwo - tłumaczy pani Meves a wraz z nią ksiądz lefebrysta (sic)!.

[@budziwiatr6370]

@dum spiro spero Lol. To się nazywa słuchanie ze zrozumieniem!

[@hamradiofiles2049]

Przeczytałem komentarze i odpowiedzi moderatora. I nie pozostaje mi nic innego jak skomentować to znanymi słowami: "Odnosimy wrażenie, że przez jakąś szczelinę wdarł się do Kościoła Bożego swąd szatana. Jest nim zwątpienie, niepewność, zakwestionowanie, niepokój, niezadowolenie. Brak zaufania do Kościoła. Natomiast darzy się zaufaniem pierwszego lepszego świeckiego "proroka" wypowiadającego się za pomocą prasy lub przemawiającego w jakimkolwiek ruchu społecznym i żąda się od niego formułek dla prawdziwego życia! Nie myśli się przy tym, że my te formuły już posiadamy". Jak ktoś by mi powiedział, jeszcze niedawno temu, że przytoczę te słowa Pawła VI polemizując z członkiem Bractwa św. Piusa X to powiedziałbym mu, że jest szalony. I to w Oktawie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego!

[@monikaanna2980]

Calym sercem się z Panem (Robertem) zgadzam, chociaż nie wiem czy mogę, czy Pan sobie tego życzy, bo już raz za to zostałam skarcona na tym portalu. Czytając tytuł wykladu i wiedząc, ze wygłoszony zostanie na tym ultrakatolickim portalu, byłam przekonana, że kto jak kto, ale Ksiądz Bractwa nareszcie odważnie wypowie się i odsłoni prawdziwe oblicze tej szkodliwej pseudoreligii. Zwłaszcza, ze wielu, szczegolnie mlodych katolikow, z ufnością powierza swoje problemy przedstawicielom tej profesji. Pomyliłam się, ale najbardziej zaskoczyły i zabolały mnie reakcje moderatora. No cóz, widać pomyliłam się.

[@LuLu-fm3ez]

👏👏👏

[@hydrastugowa9760]

Nie mogę się doczekać filmiku polemizującego z szatańsko-modernistycznym pomysłem, że dzieci powinny zyskać kompetencje potrzebne do usamodzielnienia się XD

[@SzkolyAkwinaty]

@Hydra Stugłowa ;)

[@Miss0white0flower]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Może trochę nie na temat, ale spotkałam się na profilu Dobra Nowina (Mikołaja kapusty) z myśleniem, że skoro już dokonała się wygraną Jezusa nad śmiercią i grzechem, to wszystkie nasze popełniane grzechy, czasami choroby zniknął jeżeli uwierzymy w to, że właściwie już wszystko jest wygrane, jeśli tak mocno będziemy wychwalać jego zwycięstwo i to że w zasadzie jest pozamiatane. Może dokładnie nie umiem tego wyjaśnić, na profilu na YT na pewno w filmach to się pojawia. Chciałam zapytać czy z tym poglądem jest wszystko ok? Coś "czuję", że niekoniecznie ale ciężko mi to wytłumaczyć.

[@askotelawdaniec1024]

Nie jestem przekonany czy ks. Szymon ogląda kanał Mikołaja Kapusty, znanego piewcy Soboru Watykańskiego II i nie do końca określonego ekumenizmu. Ja sam kiedyś bardzo lubiłem tego mgr teologii i youtubera, mi. n za rzeczowe i jednocześnie zabawne odcinki o czyśćcu czy o księżach "nauczających" na podstawie słów szatana z egzorcyzmów. Po wywiadzie z Zielińskim przestałem tam zaglądać, choć nadal darzę Mikołaja sympatią. Co do kwestii o którą pytasz, to na pewno zwycięży Prawda, jednak my musimy wytrwać po właściwej stronie i oprzeć się przeciwnikowi. Sama wiara choćby najmocniejsza do tego bez uczynków nie wystarczy. Poza tym nie walczymy tylko z pokusami szatańskimi, ale także ze swoimi słabościami o czym była mowa w jednym z kazań księży z Bractwa. Co do chorób, to chyba Mikołaj tak do końca nie myśli, skoro spotkała go osobista tragedia w momencie śmierci jego ojca na chorobę. Po Twoim wpisie zajrzałem na kanał Dobra Nowina i zaciekawiła mnie opcja porównania naszych czasów z czasami rzymskimi pod względem możliwości głoszenia Ewangelii. Więc warto tam może czasem zajrzeć, skoro sam ks. Bańka zachęca do wychodzenia z naszej "bańki" informacyjnej' Nie tracę nadziei, że kiedyś i charyzmatycy i tradycjonaliści spotkają się razem. (oczywiście na Mszy w Nadzwyczajnym Rycie Rzymskim :) )Pozdrawiam

[@LTEPL]

Na pch24 ukazał się ostatnio artykuł o. Jana Strumiłowskiego OCist. pt. "Zbawienie - katolicyzm a współczesna gnoza", który odnosi się do takich przekonań.

[@basian777]

Myślenie M. Kapusty to myślenie protestanckie, prosto ze zborow zielonoswiatkowych jezeli doswiadczasz cierpienia, choroby to znaczy ze czego Bogu nie oddałeś. Czeste niestety myslenie wsrod osob stykajacych sie ruchem charyzmatycznym.

[@NadzZnak]

Psychologia nie jest dziedziną raczkującą.

[@hamradiofiles2049]

Raczkującą nie, ale większa część psychologii to pseudonauka i szamanizm. Myślę o psychologii humanistycznej i psychoterapii.

[@NadzZnak]

@@hamradiofiles2049 psychoterapia nie jest nauką. To stwierdzenie jest tak samo błędne jak to, że medycyna konwencjonalna jest nauką. Chyba coś innego Pan miał na myśli.

[@hamradiofiles2049]

​@@NadzZnak Zdecydowanie psychoterapia nie jest nauką, ale jest przedstawiana jako dziedzina naukowa. I to jest niebezpieczne - wyrabianie w ludziach poglądu o naukowości terapii i naukowości psychologii humanistycznej. Co do medycyny to bym polemizował.

[@fastshadow1586]

@@hamradiofiles2049 Przynajmniej psychologia tłumaczy dlaczego człowiek wymyślił sobie koncept Boga. A także dlaczego nasz mózg lubi wierzy w takie nienaukowe koncepty. A to już coś.

[@radosawmichalski8859]

Czy w kaplicach Bractwa odczytywany jest coroczny list rektora KUL na Wielkanoc ?

[@MW-of3ww]

Byłem w Gdyni. Bez listu

[@gabrielakwiatkowska5431]

na szczęście nie :-)

[@piotrnowak8687]

W Poznaniu nie

[@astris3397]

@@gabrielakwiatkowska5431 Akurat w tym roku list nowego rektora KUL godny jest wielkiego uznania.

[@gabrielakwiatkowska5431]

@@astris3397 proszę mi wierzyć, nie żal mi, że go nie miałam okazji usłyszeć. Kazania w Bractwie pierwsza klasa