Niemieckie kłopoty z demokracją

[@duffy844]

Oczywiście zauważyłem piękne zakończenie i pożegnanie, dziękuję 😘💕

[@lucjanzymelka2032]

Bardzo dziękuję za materiał. Super film. Serdecznie pozdrawiam z Flensburga.

[@duffy844]

Zgadzam się, gdy słyszę o wielkich Niemczech to wzbudza to we mnie strach. Myślę Kolberg, Stettin, Breslau,

[@duffy844]

Poszukam wywiadu A. Weidel, to straszne o czym Państwo mówicie!

[@barbara13sossmar]

Mieszkam w Niemczech, interesuję się polityką i głosuję we wszystkich niemieckich wyborach. Znam niemiecki, ale nie na tyle dobrze, żeby móc zagłębić się w tym języku we wszystkie niuanse polityki. Bardzo się cieszę, że jesteście, nie zawsze się z wami zgadzam, ale to nieistotne. Dużo ciekawych informacji u was zdobyłam. Chętnie posłuchałabym takiego zestawienia programów partii, ale zbiorczo, jaki pogląd ma dana partia na najważniejsze sprawy.

[@sebabbb5666]

O ile dotąd nie interesowałem się w ogóle sprawami Niemiec, tak teraz dzięki Państwu śledzę każdy odcinek z nieopisaną ciekawością. Świetna robota!

[@michaljakubiak35]

Bardzo interesujący odcinek. Dziękuję. Afd ma 2 skrzydła: skrzydło liberalne gospodarczo i skrzydło narodowe. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że skrzydło narodowe wchłonie z czasem skrzydło liberalne gospodarczo, a sama partia będzie coraz bardziej przypominać starą- niedobrą NSDAP. Ergo ta partia będzie stanowić ogromne zagrożenie i problem dla naszego kraju. Tym bardziej, że już teraz około 30% Niemców oficjalnie twierdzi, że Deutschland ist größer als die BRD.

[@CircusInto]

Historia AfD to historia postępującej radykalizacji. Od partii profesorów do partii no właśnie. Każdy lider ustępował ze stanowiska pod wpływem postępującej radykalizacji partii w celu osiągnięcia sukcesu wyborczego poprzez populizm

[@justynaschulz4511]

Bardzo ciekawa dyskusja, która wpisuje fenomen AfD w głębszy kontekst kulturowo-polityczny. Polecam

[@rochrochowski5794]

Szanowni Państwo, z serca dziękuję za każdy odcinek. Są Państwo jednym z moich ulubionych podcastów. Dlatego pozwolę sobie na zasugerowanie pomysłu na odcinek przedwyborczy. Mianowicie, prawica a zwłaszcza ta skrajna zawłaszczyła nagłówki medialne a o lewicy mówi się znacznie mniej. Stąd może jakiś zbiorczy odcinek o lewej stronie niemieckiej strony politycznej? Mimo iż odcinek o Zielonych był (i to fantastyczny!) myślę, że warto uzupełnić to o pytania: co się dzieje z Die Linke, że z wyborów na wybory tracą po połowie swojej reprezentacji? Jakie w ogóle cechy lewicowe pokazuje BSW? Na ile zostało ze starej dobrej lewicy a ile liberalizmu już jest w SPD? I pytania dotyczące ,,spadku" po strukturach komunistycznych z NRD oraz tego czy istnieją odpływy z lewicy ku CDU lub AfD. Z góry dziękuję za pochylenie się nad tym pytaniem, liczę że pomysł się spodoba. Z pozdrowieniami

[@miroslawko2201]

Swietni jesteście dziękuję

[@piterj2332]

kocham was cudna, mądra rozmowa która powinna stanowić dla nas przestrogę

[@grba1234]

To wspaniały przykład na powiedzenie, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jak my byśmy byli tak potężni jak Niemcy to też byśmy dążyli do dominacji. Proszę sobie przypomnieć polske jak była od morza do morza.

[@BosviVV]

Pierwszy!! Dla zasięgów!! Świetne rozmowy!! Ogólnie jesteście świetni!!! Uwielbiam ten kontrast!! 💌

[@AM-lh2fx]

Bardzo ciekawy program, zresztą jak zawsze 😊

[@marcinwok137]

Lęki jak najbardziej zasadne.....budzi się powoli wielkoniemiecki nacjonalizm który wiemy jak się kończy. Obym się mylił.......

[@rfvvfr6666]

afd to nie jest żaden wielko niemiecki nacjonalizm tylko sprzeciw wobec skrajnie lewicowej polityki i generowanych przez nią niedogodności w codziennym życiu obywateli, w ich przekazie dominuje nie jakiś narodowy mistycyzm (którego w Polsce znajdziesz o wiele więcej) tylko praktyczne postulaty na temat migracji (odsyłanie), energetyki (powrót do atomu) i innych kwestii.

[@edwardtalkowski7439]

Niemcy jak radziecką Rosja Tj. Biedniejemy bo utrzymujemy Polaków I innych złodziejów i leni.😮😊

[@grba1234]

Myślę że powinniśmy również zrozumieć że nie wszystkie narody/kultury nadają się do demokracji. Większość świata jest przykładem, oczywiście jest to bardziej skomplikowane ale tak często jest.

[@gawel281]

Tylko oni tę dominację juz przerabiali i wiadomo jak to się skończyło.

[@Caahir]

Niech Niemcy sobie wybierają kogo chcą, ale w naszej gestii leży dokupienie trochę czołgów :)

[@gregorplischke3104]

Jestem niemieckim obywatelem, ale zgadzam się. Nie tylko czołgi są potrzebne. Dobra organizacja, silna gospodarka i determinacja jak w Izraelu, etc. Moze Niemcy Polski nie zaatakują, ale z Rosją się chętnie dogadają - kosztem Polski! To juz słychac u politykow AFD.

[@mabryq]

@@gregorplischke3104 Jak Niemcy pójdą w czołgi to Polska mogłaby im zrobić szybką prewencyjną hydrydówke.

[@robertklimann7021]

Przecież to właśnie jest demokracja. Takie partie jak BSW i AGD z jakiegoś powodu powstają. Najczęściej, z tego powodu,że nie są załatwiane jakieś sprawy. To jest właśnie demokracja. Wystarczy,aby rząd załatwiał sprawy to nie mieliby problemu

[@krzysztof99695]

Najciekawszy był fragment o niedemokratycznym duchu i tradycji niemieckiej. Szkoda, że pozostało bez odpowiedzi pytanie o aktualność tego niedemokratycznego ducha. Reszta to konsekwencje. Sztucznie demokracji nie da się podtrzymywać. Pytanie, czy nie demokracja oznacza niebezpieczeństwo.

[@mabryq]

Alice Weidel ma rację, niewolnicy nie walczą. Tu jednak punkt ciężkości szybko przesuwa się w kierunku siły militarnej, bo bundswehra jest pod dużą amerykańską kontrolą. Elity niemieckie będą musiały sobie zadać pytanie: Czy potrzebujemy armii, czy floty? Jak ją skonstruować i jak sfinansować? Zakończyłbym jedynie tym, że sztuka wojenna to w dużej mierze sztuka adaptacji. Wyrąbanie przez 30 parę lat tradycji wojskowych nie zasypuje się z roku na rok.

[@mateuszbielawski1540]

Totalnie całkowicie się nie zgadzam z tym relatywizmem MAGA w stosunku do, nazwijmy to, współczesnej niemieckiej populistycznej prawicy. Już pomijając to, że „no bo to po polsku to przecież jakoś inaczej brzmi”, to argument o izolacjonizmie i wycofaniu Ameryki oraz ekspansjonizmie w ogóle nie przystaje do rzeczywistości. Czym jak nie ekspansjonizmem jest retoryka Trumpa wobec Kanady, Grenlandii oraz Kanału Panamskiego? Czym jest pojawiająca się w szeroko pojętym MAGA możliwości użycia wojska przeciwko kartelom na terenie Meksyku? Także przecież w kwestii ceł to istotą tego pomysłu ma być przecież zaszkodzenie partnerom zagranicznym na korzyść Ameryki (to czy ekonomiczne rzeczywiście tak by to podziałało to jest inna kwestia, ale taki jest zamysł tej idei). To na co wskazała Pani Anna, co ma niby odróżniać MAGA, od niemieckiego prawicowego populizmu to wcale na pewno nie jest izolacjonizm w rozumieniu takim, że USA skupiłbym się na swoich wewnętrznych sprawach, wycofując się ze świata, tylko obawa o to, że USA pod władzą MAGA może przestać aktywnie popierać architekturę bezpieczeństwa w Europie Środkowo-wschodniej, której Polska jest częścią, ale napewno nie jest to w ten sposób rozumiany izolacjonizm, ponieważ retorykę MAGA w stosunku do np. Ameryki Północnej trudno nie nazwać inaczej właśnie ekspansjonistyczną. Odpowiednikiem tego jak Trump pisał i wypowiadał się w stosunku do Kanady to by była sytuacja, że kanclerz Niemiec twierdzi, że Polska to właściwie powinna być 17 bundeslandem, bo pod „opieką” niemiecką Polakom byłby lepiej. Osobiście wątpię, aby Alice Weidel jako potencjalna kanclerz, zdecydowałaby na formułowanie czegoś takiego w stosunku do Polski czy innych państw sąsiednich mając na względzie jednak pewne „historyczne obciążenie” tak daleko idącej niemieckiej buty, zarówno wewnątrzniemieckie, jak w zakresie zagranicy. Pomijając nawet to, że Trump jest prezydentem USA, a GOP, który jest w dużym stopniu opanowany przez MAGA ma większość w obu izbach, a AfD jest i w przewidywanej przyszłości pozostanie partią opozycyjną, oraz ogólną różnicę potencjałów USA i RFN, to MAGA stanowi dużo większe zagrożenie właśnie dlatego, że jednak niemiecka buta jest w jakiś sposób „historyczna skażona” oraz nawet niemiecka populistyczna prawica ma pewne „hamulce” czego Amerykanie nie mają, więc buta i idealizacja swego narodu oraz brak nad tym refleksji, jak najbardziej już można powiedzieć widzimy jest bardziej daleko idąca. Do tego dochodzą wpływ MAGA na światowe media społecznościowe, za pomocą zwłaszcza Muska, oraz to jak bezkompromisowo próbuje ingerować w procesy polityczne innych państw, jak choćby jego ingerencja w UK przeciwko rządowi Keira Starmera czy właśnie w niemiecki proces wyborczy (co swoją drogą także trudno nazwać izolacjonizmem, w przynajmniej rozumieniu skupieniu się na wewnętrznych sprawach USA). Do tego dochodzi zakres agresji MAGA. Czy ktoś sobie wyobraża, aby zwolennicy AfD po przegranych wyborach skutecznie sforsowali Bundestag? Wystarczy sobie odpowiedzieć na to pytanie. Generalnie tak by można było wymieniać. Nie ma co też w żaden sposób idealizować „anglosaskiej demokracji” w stosunku do niemieckiego systemu polityczno-ustrojowego, ponieważ np. to system wyborczy oparty na „zwycięzca bierze wszystko” czy system prawyborczy doprowadził do przejęcia w dużym stopniu GOP przez MAGA oraz prezydentury Trumpa, gdzie w Niemczech przez np. brak takiego systemu prowyborczego to kwestia przeciąć CDU przez populistyczną prawica nie jest taka łatwa. Natomiast co do referendum ogólnokrajowego to warto przypomnieć z czego mamy Brexit. Mam wrażenie, że Pani Annie i Panu Markowi przez to, że jednak mają wiedzę o sprawach niemieckich oraz naszego regionu, oraz to jest ich główne zainteresowanie, no i przez to też mają jakąś tendencja do natomiast idealizacji USA „no bo to jednak taka fajna ostoja demokracji, wolności, dobrobytu, co przecież wspierała solidarności w latach 80. itd” i traktowania ich wąsko i inaczej, unika im to wszystko wyżej opisane.

[@wojtek71k]

Z Państwa wypowiedzi wysnuwam smutną konkluzję - mianowicie taką, że mamy przerąbane - za jakąś dekadę mniej więcej...

[@bartoszlusiak6403]

Czy mogliby Panstwo nazwiska i tytuly, ktore pojawiaja sie w podcascie takze wymienic w opisie odcinka? Tak by moc siegnac do oryginalow? Taka skrocona bibliografia. Bardzo ciekawy odcinek. Siegam po Fichte i Manna. A jaki jest tytul tego music hallu? 🎉

[@ewapora6665]

To "Kabaret" z Lizą Minnelli i Michaelem Yorkiem. Równie piękny co przerażający film. I jakże aktualny.

[@marcinwok137]

Doprawdy....? Nic prostszego jak się wsłuchać w te ich prawdy objawione. Tak się tworzy nic innego jak nacjonalizm mający na celu między innymi marginalizację takich krajów z jakiego Ty pochodzisz. Oby tylko to miała być marginalizacja a nie eliminacja.

[@pawen8856]

Szanowni, z jednej strony w poprzednich odcinkach krytykowaliscie Merza za to, ze jest człowiekiem przeszłości (czasów zimnej wojny) a z drugiej strony mówicie, ze amerykański imperializm, który chce zagarnąć Grenlandię jest ok. Chyba wszyscy mamy sporo do przemyślenia.

[@NiemcyWRuinie]

Boże chroń Grenlandię! Nie popieramy zagarniania! Ani wszelkich imperializmów! Pozdrawiamy!

[@geo-polityko-historia3561]

Brzmi jak głos międzynarodowego komunizmu w moim domu.

[@Tibbbby75]

Klasyczny materiał z tezą. Imperialne zapędy Niemcy mieli, mają i mieć będą. Gdy jednak imperializm niemiecki przejawiał się w gospodarce, to jakoś wielkiego wrzasku z powodu wykaszania konkurencji i podporządkowywania sobie licznych państw pracujących na marżę niemiecką nie było, bo to przecież Wirtschaftsnation, Exportnation, Exportweltmeister. Weidel gada dużo i nie zawsze jest to spójne. Zamiast diabolizowania zróbcie równie rozwałkowany odcinek, jak to skrajnie liderka skrajnie antyamerykańskiej wchodzi w konszachty z ultra-amerykańskim Muskiem i o czym to świadczy. Nie zapomnijcie o kronikach filmowych, jak to Niemki romansują z amerykańskimi żołnierzami, dziękując im za demokrację :-) No wszystko da się ładnie opowiedzieć