PRAGOTRON split-flap display module and the working principle of it's code drum.

Split-flap passenger information displays produced by Czechoslovak company Pragotron, were in the past very popular in Czech, Poland and other easter-block countries.
In this movie, i try to show the basic principle how a single split-flap pragotron display module works, how it knows when to stop spinning, and how the control singnalling looks like, and how such a simple perforated metal drum witch brushes and diodes makes genuine "brain" of such device.

[@Richard_Green_143]

Powiem tak. Masz człowieku głowę nie od parady. Prosto i z humorem tłumaczysz. Szacun.

[@haczyk84]

Jak ja lubiłem te wyświetlacze :) one były po prostu czytelne z daleka. A teraz powiesili jakieś ekrany i g. na tym widać, czcionki niedorobione, scrolling tekstu był lepszy na Commodore. nawiasem mówiąc za zwyczaj nie potrzebny bo obok pełno miejsca ale nie wykorzystane lub jakieś nieprzydatne rzeczy tam podane. Zawsze mnie ciekawiło co jest w środku, dzięki za film!

[@KronikiFilmowe]

Znakomicie to wyjaśniłeś! Jestem pod wrażeniem prostoty tego urządzenia. Aż chciałoby się pokusić o samodzielne wykonanie modułu.

Jestem pewien że każdy zdolniejszy manualnie (a nie taka fajtłapa jak ja) przy odrobine pomysłu i zaparcia zrobi w pełni sprawny i kompatybilny własny moduł. Znakomicie proste wynalazki po prostu znakomicie się wyjaśnia, a pomysł z dźganiem go sondą przyszedł praktycznie w ostatniej chwili ;)

[@chakatlwiczka]

Sprytnopiękne :)

[@Informatykwakcji]

😉👊✌🤚 Fajny temat! Uwielbiam dawną elektronikę! Sam czasem jakiś mały filmik popełnię... 😜

I takich ludzi nam trzeba!

[@Informatykwakcji]

@ 👍😎👌

[@jackoamator3325]

Fajny filmik , kiedy drugi filmik. Łapka w górę.

[@scurekburek2092]

Jako dzieciak będąc na stacji Katowice uwielbiałem się wpatrywać w 'klapki'. A co to ostatniego zdania filmu, że można to i owo jeszcze opowiedzieć, dodam, (jak kule w reklamie totolotka) że nawet trzeba. Dziś po raz pierwszy zobaczyłem jak to działa i wyobraziłem sobie ogrom kabli sterujących, nie tylko do modułów peronowych, ale przede wszystkim zbiorczych tablic na głównych halach dworcowych. Chciałbym zobaczyć pulpit sterujący 'klapkami' i wiele rzeczy związanych z Pragotronami. Pozdrawiam

No to odpowiadając na większość "chciałbym": kzbin.info/www/bejne/fHqroYmclKhnrbc Ale pulpit też jest ujęty tu: kzbin.info/www/bejne/bpOaZ2yJZb1rkKs oraz niektóre filmy tutaj: youtube.com/@grzesiek19gliwice

[@scurekburek2092]

@ O! Dziękuję bardzo! :)

[@Fistaszek00]

Super

[@SP9TVL]

Super :) Mam taki zegar klapkowy z Pragotrona i sterowanie jest prostsze ,bo podaje się tylko impuls co minutę odwracając polaryzację.

To jest szeroko stosowany standard dla kolejowych zegarów z centralnym sterowaniem i jednocześnie najprostszy.

[@RockMetalElectronicPlaylists]

Opóźniony: 200 minut 😜

[@steam7087]

Nawiązując do Arduino. Kolejną zaletą był fakt, że system PRAGOTRON stosowano powszechnie. Dziś niejeden obiekt, oczywiście nie tylko kolejowy, posiada "unikalne rozwiązania", co dobrze wygląda tylko w materiałach korpo.

[@moje12a]

System to "paletowa tablica informacyjna" natomiast PRAGOTRON to nazwa producenta. Tak samo jak "adidasy"

"paletowa tablica informacyjna" to raczej gatunek urządzenia ale nie konkretne rozwiązanie, podobnie jak np. ekrany rastrowe mogą być wykonane jako lcd, crt, oled albo flip-dot (jak w familiadzie), Pragotron to poniekąd producent a sam system zdaje się zwie się "Signaltron": pragotron.sk/?ukaz=content/is_popis&=sk Ale w języku potocznym podobnie jak z "adidasami" po prostu Pragotronami określa się wszystko co jest tablicą paletową. (Zresztą, nie słyszałem żeby gdziekolwiek jakaś mama instruowała dziecko w stylu "Jasiu, załóż do szkoły obuwie sportowe na grubej gumowej podeszwie" zamiast "Jasiu weź adidasy"). Ale dla porównania - na tym kanale: www.youtube.com/@krzychoocpp/videos - jest trochę inżynierii wstecznej tablic KZŁ, od przodu klapki takie jak każde inne, ale jak popatrzeć na bebechy to trochę jak porównać hd44780 do nixie 🤣. Ale chyba nie muszę mówić które z tych dwóch wzbudza więcej zachwytu?

[@steam7087]

@ zapewne ów hd44780 😀 A tak serio, starsze rozwiązania też były często w swoich czasach nowatorskie. Miały jednak jakiś nieuchwytny urok. W sumie nawet nie wiem na czym polegał. Może na koegzystencji wielu dziedzin techniki? Ale i dzisiaj tak jest.

@@steam7087 To pewnie też, ale myślę że takim istotnym czynnikiem jest tutaj po prostu minimalizacja elementów i stopnia komplikacji. Jeżeli można było zrobić coś bez zbędnego tranzystora, to tak robiono. Chyba jedynym wyjątkiem od prostoty była czasami ilość przewodów, obecnie takie tablice można po prostu trzasnąć na wspólnej magistrali RS485. Tylko pamiętajmy, że w dziurawym metalowym bębenku trudno zaszyć koordynaty gps serwisów którzy mogli by je utrzymywać w pełnej sprawności 😎

[@Aldrej.]

Skierniewice 6:40, to jeszcze trochę poczekam...

[@rekawek6]

Myslalem, ze nie ma fajniejszego starego urzadzenia do pokazywania czasu niz zegar dworcowy sterowany przewodowo (wszystkie zegary sterowane z jednego miejsca za pomoca umieszczonych w nich cewek) ale po przedstawieniu jak dziala wyświetlacz paletowy, to mozna to faktycznie razem z "bębenkiem kodowym" ogarnąć mikrokontrolerem. Alez to byloby bajer miec taki zegar w domu irytujacy halas klapek pomijam.

[@moje12a]

nie wspomniałem wcześniej ale jak ktoś by dokładnie policzył to kod 3 z 8 daje 56 kombinacji (40 z nich jest użyte) kod 3 z 7 daje 34 kombinacje, czyli trochę brakuje (no chyba że użyjemy okrojonej wersji). kod 3 z 6 daje 20 kombinacji. myślę że ciekawszym pomysłem było by jednoczesne użycie 3 z 6 (styki 1-6) oraz 1 z 2 (styki 7-8) pierwszy kod daje nam dokładnie 20 kombinacji a w połączeniu z drugim podwaja liczbę dozwolonych stanów. ciekawy (układa się w pewien klucz) układ poszczególnych styków mają zegary klapkowe gdzie użyto modułów o dokładnie 60 pozycjach (kod 4 z 8). Jeśli chcesz wykaz kombinacji dla poszczególnych stanów to daj mi znać.

[@krzysoo08]

Ciekawe że były też klapki z pionowym podziałem, do dziś można je spotkać np. we włoskich tramwajach. Jeszcze ciekawsze jak takie pionowe klapki były zrobione mechanicznie.

Nie mam pojęcia, może jakiś element typu sprężynka która spełniała by zadanie takie jakie tu spełnia grawitacja 🤔

[@Fistaszek00]

Cześć. Mam pytanie:Czy mógłbyś mi podać jakiś przekaźnik (który można dostać np. na allegro)którego zasada działania jest podobna jak przekaźnika jrf 22105 stosowanego na kolei. Chodzi o to by po podaniu a następnie zabraniu napięcia przekaźnik pozostawał w jednym albo w drugim położeniu

O kurde, pytanie wręcz z kosmosu... a nie czekaj, pytanie jest mega ok, to ten świat "zszedł na psy" (nie urażając naszym czworonogom). Chciałem zaproponować szukanie pod hasłem "przekaźnik bistabilny", ale to chyba raczej jednocewkowe zabawki udające zatrzask typu T. W teorii trzeba by szukać pod hasłem "przekaźnik remanencyjny" lub "z podtrzymaniem magnetycznym", "z pozostałością magnetyczną" itd. nie mniej mam poważne obawy że jak bym poszedł do hurtowni elektrycznej z takim pytaniem to patrzyli by na mnie jak na kosmitę... Może ktoś z czytających coś podpowie, nie ukrywam że sam się dowiem czy obecnie idzie coś kupić. (Zawsze pozostaje opcja na zamówienie albo kupić fabrycznie nowego JRF22xxx, tylko cenie jest taka jelenina że nikt prywatnie tego nie kupi, zresztą pewnie i tak prywatnego nabywcę wypędzą!

[@Fistaszek00]

Ok dzięki za odpowiedź. Robisz super robotę

[@niewiem7295]

0:29 o moje miasto nawet jest kutno

[@moje12a]

Ja z starej infrastruktury tego dworca pamiętam kasownik biletów kartkowych (wyglądały podobnie do biletów komunikacji miejskiej) który miał wykaz odległości do stacji AŻ w dwóch kolumnach. Podczas gdy na większości stacji taki wykaz miał tylko 1 kolumnę.

[@nefarious_0969]

ja chciałem zapytać tylko czy jesteś w stanie określić liczbę przekaźników jaką posiadasz.

Ojojoj, klapek na pragotronie nie starczy żeby to policzyć, ale lista tego czego nie mam jest równie długa. A co jest powodem pytania?

[@moje12a]

​@a gdyby wziąć wszystkie pozycje "typ pociągu" z Warszawy centralnej 😅?

[@MrocznyTechnik]

Ciekawe jak by działał na dworcu kosmicznym na Księżycu ;)

A wliczamy brak atmosfery? Bo np. ten duży to może wiatrak zastępować jak klapie.

[@paulnasen8247]

Hello dear community, I'm looking for a unit for a project. Does anyone have anything to give? I look forward to positive feedback

[@lukezaa10]

Może i arduino arduinem, ale ilość kabli i elektromechanicznych rzeczy zwiększa awaryjność i utrudnia naprawy. Łatwiej wszystko po ethernecie puścić i tyle. Jeden kabel a wszystko z nim leci, a nie do jednego wyświetlacza ocean kabli.

Ten ocean nie taki głęboki jak go rysują, oczywiście możliwość jednoczesnego przeklapywania całego wiersza tablicy przyjazdów/odjazdów lub całej tablicy peronowej to konieczność 8 żył kodowych do każdego modułu: "stacja", "przez", "typ", "HH","M","M","opoźnienie", "peron" daje łącznie 64 żyły, do tego bieguny powrotne, sterowanie wyborem tablic itd. itp. finał taki, że do głównej "puszki" potrafi iść ze 100-150 żył. Przekroje są jednak adekwatne do faktu że obciążeniem są miliamperowe miniaturowe przekaźniki, moc 110V AC doprowadzona jest wspólną dedykowaną szyną zasilającą. Dziś faktycznie "taniej" i łatwej wsadzić ethernet (choć osobiście wyśmiał bym takiego konstruktora i zasugerował bardziej przemysłowe rozwiązania jak np. stary i jary RS485). Jestem też więcej niż pewien że w czasie gdy to projektowano to powiedziano by tak: _"interfejs pakietowy i ilość elektroniki zwiększa awaryjność i utrudnia naprawy, łatwiej wszystko puścić po interfejsie równoległym i zastosować elektromechanikę"._

[@jarosawmalinowski8130]

@ Już wiem dlaczego je wycofali, bo nie da się wyświetlić opóźnienia pociągu o 360min, a to bardzo potrzebna funkcja, tam gdzie jeżdżą nowoczesne pociągi, nadzorowane przez nowoczesne urządzenia SRK :) Nie rozumiem tego pieprzenia o Arduino, elektromechaniczne urządzenia też projektowali inżynierowie i projektowali je, biorąc pod uwagę jakie rozwiązania wtedy były sensowne, pod względem kosztów, złożoności, niezawodności itd. Problemem dzisiejszych konstrukcji nie jest to że są bardziej złożone, ale że jakiś księgowy z góry narzucił, że muszą być tańsze i muszą być zaprojektowane szybciej, niż to co powstawało dekadę czy dwie wcześniej. Inżynier w XX w robił tak żeby było dobrze, inżynier w XXI w robi tak, jak mu każą ludzie, nie znający się na pracy inżyniera.

[@moje12a]

​@@jarosawmalinowski8130w wersji fabrycznej był zakres do 480 min. Nasi że względu na "warunki lokalne" niektóre informacje usuneli lub podmienili na inne typu "pociąg kończy bieg" czy "jedzie drogą okrężną" Fabryczny układ informacji o opóźnieniu to kolejno: - 0: "wygaszona" - 1-12: 5-60 min (co 5 min) - 13-24: 70-180 min (co 10 min) - 25-30: 200-300 min (co 20 min) - 31-36: 330-480 min (co 30 min) - 37: opóźniony o więcej niż 480 min - 38: pociąg odwołany - 39: - - puste - - W sumie nic by nie starczyło na przeszkodzie aby zrobić podwójną klapkę w jednej szczelinie tyle że wyglądało by to głupio.

[@moje12a]

Z tego co pamiętam moduły produkcji PRAGOTRON były produkowane w wersji z 24, 30 i 40 klapkami oraz w wersji z 60 ale wyłącznie do zegarów klapkowych.

30-klapkowe internety (a zwłaszcza pragotron.sk/?ukaz=content/is_popis&=sk) potwierdzają. O 24 nie miałem okazji czytać ani widzieć ale wierzę na słowo, 60-cio na pewno są w zegarach (jak np. ten w pulpicie) ale raczej nie występowały w właściwej informacji "pociągowej", snuję teorię, że po prostu konstruktorzy stwierdzili że 60 klapek zwiększyło by całkowitą wysokość modułu przy tym samym rozmiarze samych klapek, a to zaskutkowało by większą interlinią na tablicach wielowierszowych. Dla "samotnych" zegarów nie stanowiło to istotnej różnicy i tam jest faktycznie 60 klapek po jednej dla każdej minuty.

[@moje12a]

Nie wiem czy zauważyłeś ale na jednej pozycji tych otworków są 4 a nie 3 (może jest to celowo aby "wyczyść" modół)

Jest 8 rzędów kodowych, 2 skrajne są stałe (omijają wszelkie dziurki) i 2 są z otworami jeden na pozycji spoczynkowej (jakby do zerowania) i drugi na 20-tej (w połowie). I teraz uwaga, bo będzie czeski film... nie mam pojęcia co autor miał na myśli, ale te skrajne (bez dziur) w badanym module są niepołączone, zaś te 2 z dziurami na 0 i 20 są zwarte i stanowią faktyczny "wspólny biegun". Wygląda to tak, że te 2 otwory po prostu nie mają sensu i nie robią żadnej różnicy (przynajmniej na program łączeń), ale pewnie knedliki mają na to jakieś uzasadnienie którego zwyczajnie nie jestem świadomy.

[@moje12a]

@ dokładnie ja też się zastanawiam co ma oznaczać skrót REL w wersji 2x15 (nie mylić z 30 bo to dwie różne wersje)

@@moje12a nie "REL" tylko "relé", czyli po pepickiemu "przekaźnik". Pewnie znaczy to tyle, że te 2 szczotki jako wspólny biegun podpięte są właśnie pod przekaźnik (oraz przez diodę do pinu A5 na wtyczce do kontroli pracy.

[@lukezaa10]

Jesteś furasem?

Aż musiałem poszukać co to znaczy, (wklejam definicję z miejski.pl dla innych, żeby nie musieli guglać: _(Zwykle) pejoratywne określenie na członka społeczności furry (Poliesterowe/nylonowe stroje zwierząt, rysowanie hentaiców że zwierzętami itp.)._ Obawiam się że jeżeli kolega spodziewa się mnie spotkać na tego typu konwentach to niestety się przeliczył. A jeżeli chodzi zwyczajnie o fakt, że zarosłem jak tarzan, to podejrzewam że od czasów gimnazjalnych mam z tym bohaterem wiele wspólnych cech w kontekście naszego podejścia do usług fryzjerskich, czy raczej po prostu braku tego podejścia.

[@moje12a]

kzbin.info/www/bejne/fHqroYmclKhnrbcsi=v_rX04HelLm_W212 szkoda że nie dodałeś linku do tego materiału jak to działało.

Jestem więcej niż przekonany że każdy ogarnięty człowiek od dawna zna już ten film na pamięć! :)

[@moje12a]

Wiesz o co chodzi z tym że mamy zarówno godzinę "0" jak i "24" ? Jeśli nie to chętnie napiszę o pewnej teorii.

24:00, ale już 0:01 ;) Aczkolwiek każdy przypadek ma pewnie swoją interpretację tego gdzie 24 a gdzie 00. Wspomnianą pewną teorię chętnie poznam.

[@mpuchatek]

Na kolei północ jako godzina przyjazdu oznacza się 24:00, a północ jako godzina odjazdu oznacza się 0:00.

[@moje12a]

@ chodzi o to że jeśli pociąg przyjeżdża o północy na stację, wtedy jest godzina 24:00 ("wczoraj") natomiast jeśli odjeżdża o północy wtedy jest 0:00 ("dzisiaj"). A ponieważ moduły nie są produkowane do konkretnej tablicy (przyjazdy lub odjazdy) tylko jak najbardziej uniwersalne dlatego jest potrzeba użycia 25 wartości.

No tak, tablica pokaże to co jej operator rozkaże, jak by był kaprys to zawsze można domalować godzinę 25-tą na jakiejkolwiek wolnej klapce i też ją pokazać.

@@mpuchatekTu jeszcze znalazłem dość ciekawe wyjaśnienie, sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/slowny-zapis-godzin-tuz-po-polnocy;16164.html

[@bratekdylowski2250]

hahahah co to sie oznacza

To się oznacza sakrum! kzbin.info/www/bejne/mWfNlWSmpa9qrq8 6:28

[@przemekbundy]

w tamtych czasach nie było arduino... nie wiem z kąd takie porównanie..

Z czystej ironii. > _Tym krótkim fragmentem sugerującym jakoby w latach 60-tych i 70-tych miano używać Arduino podmiot liryczny zdecydował się w ironiczny i prześmiewczy sposób skrytykować przesadną popularność tej platformy do wykorzystywania w każdym nawet najprostszym rozwiązaniu, mimo że do jego realizacji wystarczył by układ zdecydowanie prostszy._

[@qomosa]

"z kąd" Jprd, jak już to skąd!

[@bratekdylowski2250]

uszy krwawią jak sie ciebie słyszy, do skoły wraca i sie końcówek naucz

U mnie w "skole" tera teledyski kręco, nauki poszły w las. A tak serio, jak kolega nie cierpi na akustyczny masochizm to serdecznie zapraszam...

[@RafalBielawski]

@ wyznaje podobną zasadę tj drzwi i ciepłym zaproszeniem :)

@@RafalBielawski Ja po prostu nie toleruję masochizmu, zdrowego człowieka gdy bolą uszy to ten próbuje ukrócić powodujący ten fakt bodziec, tylko chory człowiek (na masochizm) będzie dalej świadomie i umyślnie ten ból sobie zadawał ;)🙄

[@gopdriver9065]

@ widzisz, wreszcie ktoś oprócz mnie, który postanowił wziąĆ sprawy w swoje ręce i przypragotronić się do tego jak mówisz