„Człowiek dorosły emocjonalnie nie ma poczucia winy, a odpowiedzialność”. Dziękuję za te słowa.
@ninalubiejewska80425 ай бұрын
Nic i nikt tak mnie nie sprowadza na ziemię jak Niedźwiecka 💜 dziękuję, życie jest dużo bogatsze dzięki tym treściom!
@bartekznadnysy32095 ай бұрын
MISTRZOSTWO ŚWIATA💪👍 Wielu podkastów, wykładów, tekstów w temacie poznałem. Ten załatwił sprawę. Siedzę w kąciku i przerabiam własny mental. Dziękuję❤️
@magdalena582312 күн бұрын
Ale to dobre było! Dziękuję!
@sylwiabatog1005 күн бұрын
Genialne!!!
@Monika-rk1gg5 ай бұрын
Powiem tak, o kurwa tak bardzo o mnie. Mocno sie zregresowałam ostatnio. Potrzebowałam plaskacza. Dziękuje, mam o czym myśleć
@annamerunowicz89674 ай бұрын
Mistrzostwo 👌✨
@Atlantyda19655 ай бұрын
Kurcze, ależ mi się podoba Twój umysł :)
@dorotamotyczynska5 ай бұрын
Fantastyczny odcinek! Szczególna wdzięczność za opowieść o marudzącym młodym człowieku, mi się też taki trafił😅 proces robienia na to miejsca trwa
@AnnaKibble-q1m5 ай бұрын
Jak zwykle rozkmina. Pieknie o kruchych miejscach, tego teraz potrzebowalam, jak zwykle dziekuje❤
@j.pł.wm.publicz5 ай бұрын
Podkast w sam raz na dzień matki. Dobrze by było żeby umiały się soba zaopiekować i Sierotki Marysie i Panie Generałowe. Salut Pani Marto 😉
@betinakujawa95604 ай бұрын
Ekstra odcinek. Zapachnialo.mi metodą Resonant Healing- towarzyszyć sobie z życzliwością.👍 Dużo mui zrobillo w obszarze jasności...jeśli chodzi o poczucie winy! Wybuchła mi mała supernowa!💥
@mynka355 ай бұрын
Fantastyczny wyklad. Kazdego dnia widze te agresywne sierotki wsrod swoich pacjentow.
@asaprzekl5 ай бұрын
Wdzięczność. Za dzisiejszy odcinek i za sześć sezonów. Dziękuję z głębi mojego (sierotkowego) serca ❤
@beataschw15125 ай бұрын
Serdecznie dziękuję, kolejny niezwykle mądry odcinek
@dominikaswiatek76655 ай бұрын
Łapka w górę jeszcze przed słuchaniem!
@solange31225 ай бұрын
potrzebowałam to usłyszeć.
@TheKachula5 ай бұрын
"zamordyzm" ❤😂 dziękuję, bardzo dobry i potrzebny odcinek.
@mariajolantapiskorowska31525 ай бұрын
Cieszę się że natknęłam się na ten wyklad❤
@magdapawowska13155 ай бұрын
Dla mnie jeden z ważniejszych odcinków. Dziękuję. Bardzo wiele zrozumiałam.
@katarzynalindner5945 ай бұрын
Moje użalanie wynika z niespełnionych potrzeb. Braku wysłuchania, zrozumienia i wsparcia od dorosłych. Miałam "suck IT up" i być dzielna. Byłam jak Terminator. A nie chce taka być. To nie jestem JA❤️
@malwinapajak9420Ай бұрын
U mnie było dokładnie tak samo. Nawet moja matka nazywała mnie "małym terminatorem", a ja uznawałam to za komplement... Dopiero po wielu latach terapii wiem, że nie moją rolą było ratowanie rodziny i załatwianie problemów rodziców.
@mariajolantapiskorowska31525 ай бұрын
Dzięki za świetną analize❤
@kondycja775 ай бұрын
Dziękuję za kolejne fantastyczne rozdanie mądrych treści. Jak zwykle klarowne, w punkt, ciekawie przedstawione. Uwielbiam słuchać, zawsze mi smutno jak się kończy odcinek. Cóż, czekamy dwa tygodnie na kolejny ❤
@genowefapigwa60075 ай бұрын
"Sierotka w natarciu" - ojj, bywa! 😻
@renatamalicka40015 ай бұрын
Doskonały odcinek😊
@lidiakrajewska14255 ай бұрын
Meeega odcinek! Dziękuję ❤️
@bk61125 ай бұрын
Dziekuje za ten odcinek, jak zwykle w punkt. Kruche miejsca mocno mnie poruszly! No i zamordyzm - moze kiedys jakis odcinek o naduzywaniu siebie?;) Dziekuje ❤😮
@papryczka_to_kot5 ай бұрын
Rosnąc przy rodzicu sierotce Marysi dziecko zostaje straumatyzowane przez parentyfikację. Zabrakło mi podkreślenia tego jakie poważne skutki rodzinne, zawodowe, społeczne ma taka postawa. Pół życia spędziłam pomagając sierotkom, takim jak rodzice, chwalona przez nich za dzielność, zaradność i nadodowiedzialność. Oni tacy biedni/bezradni/słabi więc nic od siebie dawać nie muszą, bo przecież nie mogą, każdy to widzi. Grali ze mną w te gierkę przez dekady. Teraz jak tylko widzę/słyszę sierotkę to uciekam żeby nie przywalić.
@pucia2005 ай бұрын
Jak mi blisko się zrobiło, kiedy usłyszałam, że żadne leki, psychiatrzy czy psychoterapeuci nie załatwią sierotkowania
@adamborowicz72095 ай бұрын
"sierotkowanie" = depresja Różnica tkwi tylko w punkcie widzenia, czyli obiektywnie nie istnieje.
@pucia2005 ай бұрын
@@adamborowicz7209 jak dla mnie sierotkowania to forma manipulacji 🤷
@Rothen95 ай бұрын
Manipulacji swoim (nie)dojrzewaniem
@pucia2005 ай бұрын
@@Rothen9 nie tylko, bo można też wygodnie żyć żerując na empatii innych
@Rothen95 ай бұрын
@@pucia200 pytanie czy w ogólnym rozrachunku to takie wygodne? Wysłuchawszy materialu i odnosząc go do swoich prywatnych przykładów, myślę że widze ze taka taktyka staje się równo pochyłą w dół na wykresie dobrostanu
@olasolska78865 ай бұрын
❤❤❤❤❤
@magorzata1775 ай бұрын
❤
@halynas51295 ай бұрын
Jedna uwaga. Poczucie winy jest charakterystyczne bardziej dla pozycji depresyjnej a nie schizo- paranoidalnej i w pewnych warunkach może być konstruktywne. Pozdrawiam
@dorotheathomalla23595 ай бұрын
👍🙏
@adamborowicz72095 ай бұрын
Ten odcinek dobrze pokazuje, dlaczego terapeuci tak nie lubią osób w depresji (tak, tak, nie oburzajcie się) - z ich punktu widzenia są to "sierotki Marysie", które użalają się nad sobą i niweczą pracę świetnego terapeuty (a przy tym go/ją dołują), bo nie chcą (te sierotki) wziąć odpowiedzialności za siebie i wolą w nieskończoność marudzić. A przecież wystarczy "zmienić nastawienie", "dorosnąć", "wziąć się w garść", etc.
@domikar13964 ай бұрын
Osobiście pracuje z ludźmi w depresji, i nie zauważyłam żeby byli sierotkami. Depresja jest stanem klinicznym, jak to mówię „mózgowym”, Są to osoby które są nastawione na zmianę, i myślę że raczej sierotkowanie jest kwestia tożsamości w dużej mierze ale może to moje luźne przemyślenia.
@barbarawilczak84045 ай бұрын
Siostro 😁 nie znoszę jęczenia 😂
@aniagea50846 күн бұрын
Przydałoby sie prościej...
@mariajolantapiskorowska31525 ай бұрын
Marudziłam w dzieciństwie bo miałam nieakceptującą mnie matke
@AnnamariaBemАй бұрын
Nie do końca zgadzam się z tymi słowami. Zaczęłam myśleć, że we sumie kto powiedział co "powinno" czuć "dorosłe" ja? Mam wrażenie (subiektywnie) że to wpisuje się w część narracji, którą niestety często spotykałam, że uczucia, czucie "więcej", bardziej są "gorsze" bardziej dziecinne. Nie zgadzam się z tym. Rozumiem, że dorosły człowiek sam sobą zarządza w tym ukierunkowuje swoje emocje czy uczucia w możliwie najbardziej konstruktywny sposób. Ale jeśli jego konstrukcja psychiczna i reaktywność wnętrza na zewnętrze nie pozwala na to tak "wykalkulowanie" jak w tym podkascie? Stąd pytam retorycznie tylko, gdyż wprost tego nie usłyszałam, czy w takim razie osoba ze stanami depresyjnymi nawracającymi regresuje się do dziecka, jeśli nie jest to depresja do hospitalizacji? Kto wyznacza regulacje jak powinien zachowywać się dorosły człowiek wobec dramatu, choroby czy śmierci? Jeśli coś takiego przeżywam czy każde opowiedzenie, że czuję się źle, bezradnie to jest "marudzenie"? dla mnie to może być krzywdząco wykorzystane jako uproszczenie. Że każde opowiedzenie czy zapłakanie przy bliskiej osobie jest "słabością czyli regresem". Moim zdaniem emocje i umiejętność ich wyrażenia to jest także pewna dojrzałość. Nie spychanie ich intelektem, że dorosły POWINIEN. Jeśli jednoczesnie czuję się odpowiedzialna np. za jakąś porażkę w swoim życiu a jednocześnie suche fakty dowodzą, że faktycznie były przeciwności czy trudności, czy to już jest marudzenie? I co tak naprawdę oznacza "użalanie" się? Rozumiem, że osoby wokół mają swoje limity i granice w towarzyszeniu i pomocy w trudnych chwilach. Ale...to temat osobny i długi, odnoszę jednak wrażenie, że to kolejna narracja około coachingowa (nie umniejszając Pani ogromnej wiedzy i to nie jest personalnie a o jedynie moim wrażeniu na te słowa) narracja jakoby emocje były czymś gorszym i czymś do zepchnięcia bo trzeba DZIAŁAĆ. Nie przeżywać. Oczywiście :) biorę pod uwagę, że mogę być teraz sierotką marysią czującą się zaatakowaną a więc w kontrataku.
@AnnamariaBemАй бұрын
i wrażliwość jakby była czymś słabszym i regresem.
@aniagea50846 күн бұрын
Też to tak odebrałam....A przecież każdy człowiek ma prawo przeżywać to co go spotyka tak jak umie, jak czuje, jak potrzebuje (oczywiście w tym jest granica żeby nie krzywdzić w tym innych ludzi)?
@thomasanders13145 ай бұрын
Pani oczy są jak dwa czarne diamenty na tle Ateńskiego marmuru.:)
@adamborowicz72095 ай бұрын
Dużo słów, ale brak koherentnego wyjaśnienia, czym się różni "użalanie się nad sobą" od "zaopiekowania się sobą" - z zewnątrz postawy te są nieodróżnialne.
@tamaratroublemaker25685 ай бұрын
lol
@malgorzatakall60595 ай бұрын
Nie jestem z branży a tylko pacjentem zainteresowanym takimi treściami i dla mnie jest to zbyt zawile podane, za dużo metafor, czuję duży wysiłek mówiącego jak i swój własny.Po prostu,ofiarą w trójkącie