„Siddhartha” Hermanna Hessego

Odcinek wymaga krótkiego słowniczka pojęć:
1. Metafizykę i transcendencję wrzucam do tego samego worka, traktując te pojęcia jako synonimiczne. Mówiąc metafizyka mam na myśli przede wszystkim to, co jest zewnętrzne wobec rzeczywistości dającej się poznać i uzgodnić, lub jest subiektywnym wyobrażeniem na temat tego, co esencjonalne lub nadludzkie.
2. Słowo „symboliczny” pada trzykrotnie i różnie znaczy:
- kiedy mówię, że „Siddharth’cie musi się to zgadzać na poziomie symbolicznym”, mam na myśli poziom językowy, czyli właśnie to, co da się pomyśleć,
- kiedy mówię o własnej interpretacji poszczenia Siddharthy i używam „poziomu symbolicznego”, mam na myśli znaczenie potoczne,
- kiedy mówię o nadawaniu rzeczom rangi świętości jako o działaniu symbolicznym, mam na myśli akt kategoryzowania, nazywania, wartościowania.
Linki do społecznościówek:
/ podnaporem
/ podnaporem
lubimyczytac.pl/profil/144612/...
www.filmweb.pl/user/Pod_Naporem
Poczta:
[e-mail]

[@jkruq]

Zanim powstał ten kanał nawet nie wiedziałem, że go potrzebuję. W pewnym momencie życia człowiek odkrywa, że z książek dla mniejszych już wyrósł, ale wciąż ma w sobie głód tego pięknego papierowego świata. Dzięki za wskazywanie kierunku poszukiwań!

[@ski.mateusz]

Cieszy obecność na polskim YouTubie kanałów takich jak Twój. Bardzo serdeczne miejsce. Świetnie się Ciebie słucha. Równie przyjemnie czyta się rzeczowe komentarze. Życzę miliona subskrybentów, ale z zachowaniem obecnej atmosfery tego miejsca. Pozdro!

[@marcinmikulski3579]

zgadzam się i popieram, niech ten kanał się nie zmienia, bo było aby szkoda .

[@aleksandraorzechowicz4799]

Ja zaczęłam od Demiana i był niesamowity, zakochałam się już od pierwszych zdań. Pióro Hessego zachwyca i daje wrażenie obcowania z literaturą, która niesie za sobą coś więcej, w której drzemie jakaś nieokreślona magia i moc. Jakby każde słowo niosło za sobą niezwykły ładunek. Prawdziwa uczta dla umysłu, ale i duszy, okazja do refleksji i zastanowienia się nad własnym życiem. Na pewno sięgnę po kolejne książki tego autora, cieszę się, że znów są wydawane w Polsce, bo długo Demian był nie zdobycia.

Jezu zbankrutuje przez te książki, nie nadążam ich kupować, wszystkie mnie ciekawią. 😃

[@frided67]

Niezwykle przyjemnie się ciebie słucha. Zazdroszczę takiej sprawności językowej! Bez wahania klikam sub i czekam na więcej.

[@zuzannamichalik6326]

Muszę nieśmiało przyznać, może poza tematem, że przyjemnie obserwuje się, jak twoja inteligencja i sposób bycia dodaje ci jeszcze więcej uroku i atrakcyjności, niż już posiadasz jedynie zewnętrznie. Wspaniały dowód na to, że piękno wewnętrzne może podsycać fizyczność.

[@cinnabarmoth6381]

Dziś przez przypadek natrafiłam na Twój kanał i jestem zachwycona! Wspaniale się Ciebie słucha- bije od Ciebie takie ciepło przy którym chce się zostać, mówisz bardzo ładnym językiem i o jakich kwestiach! Czekam na kolejne odcinki z niecierpliwością! Bardzo dziękuję za ten odcinek, jako osoba wierząca, ewidentnie widząca rękę Boga we własnym życiu z ogromną ciekawością sięgnę po "Siddharthę"! Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam! :)

[@mariaklara1562]

Tak się zasłuchałam, że już nie pamiętam co wpisałam w wyszukiwarce, że w wynikach Twój kanał ukazał się jako pierwszy. Nie umiem tak pięknie pisać jak Ty mówisz, czasem ludzie mają coś ciekawego do powiedzenia ale nie umieją tego wyrazić, co za balsam dla duszy Cię słuchać i taki temat, w śmieciarce KZbin taka perełka!!!, sub i like bez proszenia :)

[@annagasecka6936]

mogę Ciebie słuchać godzinami. dziękuję

[@andrzejkarpiel5121]

Świetna robota! Czekam na kolejne odcinki o Hessem :)

[@ilona6338]

Zachwyciłeś mnie sobą już od pierwszego odcinka i jako osoba młodsza, marzę o tym by w przyszłości wysławiać się tak pięknie, jak robisz to Ty. Z każdym kolejnym filmikiem rozpiera mnie coraz większa chęć to poznawania i czytania oraz coraz większy ból, że nie mam czasu i pieniędzy na te wszystkie świetne dzieła.

[@podnaporem]

W takim razie polecam studia humanistyczne i biblioteki :) dzięki za miłe słowa!

[@rorschach1639]

Nie wiem z jakiego jesteś miasta, ale pozycje polecane przez Pana Jacka znajdziesz w miejskich bibliotekach bez problemu. Polecam poszperać w nich w wolnym czasie.

[@sylvia3897]

Do tego wiele dzieł jest do pobrania w pdf za darmo, zwłaszcza po angielsku jest mnóstwo książek. Wpisujesz w google po prostu "tytuł książki pdf". Możesz też kupić używane książki na allegro, są kilka razy tańsze od nowych

[@ilona6338]

Zawsze kupuję używane ponieważ aktualny budżet nie pozwala mi na nowe, narazie. Często korzystam też z Targów Taniej Książki w Dziwnowie w czasie wakacji i tam sprawuję nowe pokupki.

[@ZyciePoczciwe]

Klasyk, świetny radiowy głos bardzo przyjemnie się słucha. Pozdrawiam!

[@karolinabbb5911]

Przyjemnie się Pana słucha, zdania pełne przemyśleń :) pozdrawiam

[@_eviiii]

Ostatnio odkryłam kanał "Sfilmowani" a dzisiaj Twój. Życie jest piękne

[@harmonydiscover]

Przyjemnie jak zawsze. Dziękuję 🙂❤️🍀

[@alexsky2270]

Film oczywiście mi się podobał 😍 Hessego poznałam tylko poprzez "Wilka stepowego", którego gorąco polecam. Na pewno sięgnę jeszcze po coś tego autora! 💙

[@irenam.1718]

Dziękuję 🌹

[@MateuszSky]

Podsumowałbym Wittgensteinem "O czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć."

[@igor_po]

Miły Jacek, wróć! Czekamy na ciebie! Bardzo jesteś potrzebny!

[@matete1313]

Odważny ateistyczny coming out ;)

[@mgrycz]

Dlaczego odważny?

[@robert17285]

@@mgrycz bo w Polsce szaleje katolicka inkwizycja i pali na stosie. Ps.Żartuje, jestem ateistą ale śmieszy mnie ta antykatolicka fobia. To pochodna oikofobii.

[@wojciechgibas1187]

Następny odcinek o poezji proszeeeeeeeee....

[@podnaporem]

Będziesz musiał jeszcze trochę poczekać :)

[@wojciechgibas1187]

Cóż, radość z twojego powrotu na KZbin starczy mi jeszcze na dobre kilka miesięcy, ale mimo że to powiedziałem, mam nadzieje, na pojawienie się poezji jak najszybciej, twoje wywody na tematy książek, są już niezwykle ciekawe, a chciałbym zobaczyć jak radzisz sobie z wierszami, "żywię głęboką nadzieje", że, kiedy się już doczekam, moja przyjemność potrwa dłużej niż 9 minut... Oj, wyszło trochę bardziej pretensjonalnie niż chciałem, no ale cóż... ;)

[@podnaporem]

Może wyszło Ci trochę przymilnie, bardzo serdecznie, ale nie pretensjonalnie! O niezwykle dziwacznej popularności tego słowa będę chyba musiał kiedyś przy okazji pomówić, nie lubię go, bo pojawia się na każdym kroku i można pomyśleć, że samo „dzień dobry” bywa „pretensjonalne”, przypomina to paranoję. No nic, podejrzewam, że jak już nakręcę odcinek o poezji, to bardziej będę ją czytał, niż mówił o niej, ale może będziesz zadowolony. :)

[@aleksandrapietnik7934]

Przemyślenia przypominają mi moje odczucia po książce "przebudzenie"

[@jarik1008]

Książką podobną do "Siddharthy", może mniej poetycką, ale bardziej metafizyczną, za to - podobno - biograficzną, jest "Saddhu" - Mal Sunjandar. Bardzo fajnie się Ciebie słucha, sub konieczny.

[@jakubswiatek2272]

Podziwiam ludzi, którzy mają cierpliwość, do mówienia o metafizyce bez żenady i poczucia, że to jedynie zabawy językiem i całkowity brak treści i znaczeń.

[@podnaporem]

Znaczeń jest całe mnóstwo, ale żadne nie dotyka i nigdy niczego „wyżej” nie dotknie. (Wszystko jest tutaj, nisko.)

[@jakubswiatek2272]

O, właśnie o to mi chodzi. Ja po prostu nie rozumiem i nie wierzę, że ktokolwiek rozumie. A mówić o tym można, nawet bardzo ładnie, po odpowiednio długim treningu semantycznej żonglerki. Pustosłowiem można przerzucać się całe życie i tak nic z tego nie wyniknie.

[@ZbigniewLorenz]

Sięgnąłem po tę książkę pod wpływem tego filmu. Warto było. Dziękuję! Fajnie opowiadasz tylko czemu tak rzadko?

[@podnaporem]

Postaram się częściej!

[@mateuszrosicki4124]

Świetnie opisałeś styl Hessego, zachęciłeś mnie do lektury "Siddharthy". Spore wrażenie zrobił na mnie czytany po raz pierwszy "Wilk stepowy", powtarzając sobie tą książkę po jakimś czasie, trochę zniechęciłem się do Hessego, ale może teraz czas na powrót :) Propsy za wspomnienie o prof. Dobroczyńskim, to wspaniały wykładowca.

[@podnaporem]

Kiedy przeczytałem Wilka, to wcale nie byłem w nim ślepo zakochany. Z Siddharthą jest podobnie, ale w tym przypadku byłem dużo bardziej ciekawy przebiegu wypadków, bo Siddhartha cały czas się rusza, ma w sobie zarówno dziecięcą energię, co sędziwy spokój. Cała rzecz przypomina niemal przypowieść, czasem nawet alegorię i jak ktoś unika tekstów religijnych (np. ja), to chyba dobrze się zanurzyć w coś, co nie obliguje nas do traktowania tego tekstu nabożnie, ale czysto rozrywkowo. Swoją drogą, kiedy dzieje się finał, cała ta literatura aż się trzęsie od naporu filozofii formułowanej w prosty sposób. Hesse wkłada zresztą w usta Siddharthy frazę w rodzaju, wszystkie te mądrości są tylko banałami. I ta granica jest już subiektywna, zależy od czytelnika. Dla mnie dobra powieść, ni mniej, ni więcej. (Sorka, że się jeszcze tutaj produkuję, to wszystko miałem też powiedzieć przed kamerą :D)

[@mateuszrosicki4124]

W takim razie Siddhartha może być, przynajmniej jak wynika z tego, co piszesz, ciekawą opozycją dla Hallera, z którego bije przygnębienie i rozczarowanie sobą samym i światem (chociaż nie bez rozpaczliwych prób przezwyciężenia tego stanu). A jeśli chodzi o prostotę myśli, to przypuszczam, że o chodziło w tym poście od metafizyki, o którym mówiłeś - o ucieczkę od komplikowania spraw duchowych i o skierowanie się ku prostocie właśnie, graniczącej nawet z milczeniem. Dzięki za odpowiedź i za "dopowiedzenie" :)

[@paulinaskiba8580]

Byłbym bardzo ciekaw Twojej opinii o "Łatwiej się myśli literaturą" Ryszarda Koziołka

[@lisica119]

O Jesu jakie to dobre...

[@BigwantPrezentacje]

hermann hesse to najleprzy pisarz

[@PolishGirlPlayGame]

zna ktos autorów podobnych stylem do hessego?

[@julia-fp2xi]

Ależ przemiłą aurę roztaczasz

[@piotrskarewicz7017]

Chyba się skuszę, żeby ponownie spróbować przeczytać tę książkę - póki co mam problem z Hessem. Od skrajnie pozytywnych wrażeń - "Demian", przez skrajnie negatywne - "Wilk Stepowy", po "Sidharthę", którego nie byłem w stanie skończyć czytać...

[@podnaporem]

to u mnie na odwrót, bo Demiana zostawiłem po paru stronach

[@piotrskarewicz7017]

@@podnaporem To ciekawie :D

[@jankajackiewicz9873]

Czy istnieje szansa na to, ze na kanale pojawi się recenzja spektaklu teatralnego? :)

[@podnaporem]

Kiedyś prawdopodobnie tak. Szkoda, że Stary Teatr nam tutaj umarł, ale pomyślę nad czymś.

[@jankajackiewicz9873]

Jeśli chodzi o Kraków, to bardzo polecam spektakl "Mistrz i Małgorzata" w teatrze Groteska ;).

[@aleksandraorlikowska7660]

+Janka Jackiewicz "Mistrz i Małgorzata" teatru Osterwy jest jeszcze cudownejszy

[@jankajackiewicz9873]

W takim razie na pewno się na niego wybiorę, jeśli tylko będzie okazja.

[@krimhildpl6688]

Ja muszę przeczytać jeszcze raz "Wilka stepowego". Czytałam na studiach jako lekturę i nic już z tego nie pamiętam. :(

[@podnaporem]

Też planuję sobie wrócić, bo pamiętam tylko dwie rzeczy: konstrukcję bohatera i zakończenie. Ale to wystarczy, żeby dobrze wspominać.

[@krimhildpl6688]

Ja czytałam wówczas w oryginale, a moja znajomość niemieckiego nie była jeszcze na biegłym poziomie (studia filologiczne), więc pewnie spora część mi przez to uciekła. :/

[@jshgx525]

Nie w temacie natomiast chcialam zapytać czy czytałeś może "ślepnąc od świateł" Żulczyka? Jeżeli tak to co sądzisz o tej książce?

[@podnaporem]

Zaczałem kiedyś czytać, ale nie wciągnąłem się.

[@kklancyykone792]

Jedinak to prawda, że milczenie jest złotem...

[@ineedacigarette1688]

And Ejmen.

[@pototujestem7337]

Świetny, wyjątkowy kanał. Ale błagam, nie używaj słowa "stety"! To bardzo rozpowszechniony śmieć językowy.

[@jandepardiusz4396]

Znakomicie przedstawiłeś to, że doświadczenia Boga nie można przełożyć sensownie na słowa, bo to mija się z celem. Dlatego też próba umysłowego, analitycznego udowodnienia istnienia Boga lub jego zaprzeczenia nie ma sensu. Żadne dysputy filozoficzne nic w tej materii zdziałać nie mogą; ktoś, kto nie doznał nigdy mistycznego czy duchowego doświadczenia, nigdy nie zrozumie takiej osoby i jej punktu widzenia.