WSK 175 🤮 - ZACIER tuż po DROGIM remoncie ?! 🤬

[@kajtiolomeo1471]

Wstałem sobie około 10, jem śniadanie a tu Skinderr - wsk 175 zatarta Skinderr : as shit here we go again

[@rch5866]

Głowa do góry Panie Skinder. Jakby nie było to i tak jeszcze będzie dobrze. 👍👍👍

[@mroczek112]

Kolego, powiedz lepiej jakies konkrety, jaki tlok miales i jakie spasowanie 😉

[@kirlov94]

Ja właśnie składam swoją czwórkę. Została do podpięcia elektryka i parę pierdół. Ale jak widzę czym może się skończyć praca silnika świeżo po remoncie, to aż mi się wór kurczy... Xd

[@krzysztof5496]

,,Wsiądź w niedziele na Gazele a na pewno tłok Ci zmiele.'' Niestety znam ten ból. Człowiek się stara wręcz spuszcza żeby było wszystko na igłe a to i tak robi na złość.

[@leon130tc]

Życie. Kto zrobi jak nie Ty 💪

[@ArturCegieła]

Witam. Awaria tą wynika z kilku przyczyn ale my z tatą śp już stwierdziliśmy że nie powinno się cylindra pokierować i w okresie docierania jeżdzić na bogatsze mieszance nie rozgrzewająca śilnika zbyt mocno. Zapłon tęż ma znaczenie.

[@pentawat]

Czekamy na sekcje zwłok bo ciekawy temat. Czasem tak bywa, głowa do góry 👍

[@sportsgymsycynofficial7114]

Trochę odpocząć pojeździć naładować się dobrą energią i nie przejmować się ludzmi i będzie git 😁

[@BenyBeny-ue8mw]

Skinder wiadomo coś więcej co się dokładnie zatarło? Po obejrzeniu filmu czuję niedosyt i mam wrażenie jakbyś przerwał nagranie w kulminacyjnym momencie...

[@Skinderr]

Wszystko już jest jasne - nie ma na filmie, bo chciałem zobaczyć jak zareagują ludzie. Fakty są takie, że nic nie uległo uszkodzeniu a jedyny problem jaki się pojawił to ... Wada fabryczna wyłapana w osprzęcie silnika. Szczegółów nie zdradzam, w każdym razie sytuacja jest już ogarnięta a maszyna hula. Nie było żadnych strat ani niczyjej w tym winy, losowy przypadek, którego nie dało się uniknąć. Zobaczymy co będzie jak pochodzi :) Peace!

[@sawior2]

Często zdarza się ze przy wkładaniu cylindra pierścień mógł nad pęknąć i wyłamał się do końca stąd taki efekt

[@marekyzr568]

Coś poszło nie halo. A tak ładnie pracował. Kiedyś miałem MZ 250 Trophy, silnik podobnie pracował.

[@galacticg]

Tak to bywa z tymi starymi sprzętami, albo jest średnio albo nie jest w ogóle bo robić to na ideał to droga bez końca

[@Ronik965]

Hm tak szybko by się nie zatarł Nawet obrotów nie poczuł Musiało coś wypaść i wpaść Przykra sprawa ale są też dobre strony Będziemy mieli ciekawy film

[@majster_kesz]

Głowa do góry nie zawsze wszystko wychodzi od razu :D Pasja to pasja , cza grzebać bez względu na wyniki :) pozdrawiam

[@damianursusc362]

Tata miał taką wsk 175 z 84r bodajże nówkę sztukę Niestety poszła na złom w 2010 ;/

[@petardusyxd9369]

Siema, podpowiesz mi gdzie robisz szlify cylindra, i jakie są koszty np szlifu cylindra do dezameta 023?

[@Yansi_Nemo]

Stawiam na kołek pierścieniowy, wyleciał kołek, pierścień się obrócił i zahaczył o okno.

[@dg230v4]

No bywa. Takie sprzęty mają swoje humorki, jednak nie trace nadziei w Pana

[@jaromaro5818]

Mam pytanie wsk125 pali na dotyk jak zimna a jak ciepła to rzadko z kopki dodam że wał robił pan Marek z Poznania szif również Marek z Poznania łożyska itp a tu jak ciepła to kicha pozdrawiam

[@KrisPil87]

Wygląda na to że tłok chwycil albo zabezpieczenie wypadlo, nawet sie nie zagrzał a tu cyk i juz stoi..

[@kyloo116]

Poszukaj sobie ze starych zapasów orginalnych prl tłoków, idzie ogarnąć bez problemu, a nowe to jest loteria

[@youtuberek]

Te motury z prlu to tylko zrobić i na strych pod plandekę 😄

[@majkut2t894]

,,ładne tam k***a dziadostwo te silniki nie udane były, nie ma to jak 3"😂😂

[@zenonpawlicki8264]

rowki w tłoku na zabezpieczenie trzeba pogłębiać robionym przyrządem najlepiej z nożyka

[@kubaswital7031]

Kurde ja swoją 3 od roku nie mogę wyjechać na drogę bo jak wyjadę poza bramę to zawsze coś 😂

[@krawczyk_wariatuncio]

Smutne

[@majsterr8868]

Paanie to klątwa jawki :D Czwórka się rozpadła po odpaleniu a mój ogar przejechał już 1000 km na wale z luzami i nie daje za wygraną :D

[@majsterr8868]

@@posimsonowany Jeździ bardzo dobrze :D Chociaż oststnio rzadko go używam bo wolę przepalić cezete albo wsk :P W sumie to muszę wbić na forum i założyć post o nim

[@pawewrycza4994]

Szkoda że tak wyszło. Ale pozdrawiam.👍👍👍

[@zmotoryzowany2714]

Ah te czwórki nie udane były hehhe :D

[@GR.Maksim]

No Niesty 4 to nic dobrego 😂

[@suwal8761]

Dobre to one były jak były nowe

[@motopasja7362]

@@suwal8761 😂nono 😂

[@damianwilkowski7879]

Kto ma motory ten jest zawsze brudny i chory :D

[@amonimxf685]

1:29 tak sie zastanawiam albo ominołem jakis odcinek albo to jakis silnik o ktorym nie wiedzialem (ten w tle po lewej)

[@progaragechinskiemotorki]

😯😯😯😯😯 wiecznie jest co robić

[@kamilkaszucki5573]

Bardzo fajne motocykle, niestety są to badziewia. 3 dni się naprawia żeby 3 godziny pojeździć. Pojezdził bym sobie na takiej 3 lub 4, ale niestety nie kupię już tego... Nie mam cierpliwości. Ceny Wuesek śmieszą poprostu. Kupiłem mercedesa, który cenowo wyszedł mnie taniej niż WSK, szykuje i śmigam sobie. Nie hejtuje, tylko podziwiam za wytrwałość i życzę wszystkiego dobrego.

[@krzychux4102]

Raz pod wozem raz pod kołami :/

[@zenonpawlicki8264]

Raz pod wozem a raz pod wozem ,życie

[@sebson4626]

Skinder ty mieszkasz niedaleko Rypina?

[@ArmiaPeruna]

magicy-mechanicy co to z wski chcą zrobić silnik igiełka... jak nie dzwoni-znaczy ,że się zaraz zatrze.przyjmij to za pewnik a zaoszczędzisz kilka złotych.

[@Skinderr]

Zapewniam Cię, że to bzdura :)

[@tyrgys2239]

@@Skinderr Zgadzam się :)

[@kacpergarage4384]

Co za pech ten silnik jawki nadal nie odpuścił chyba Trzymaj się

[@jackdyniels9107]

Od jakiego innego motocykla by pasowalo przednie zawieszenie do wsk? Mam samą rame.

[@HoeronixHD]

Suzuki gn125

[@krawczyk_wariatuncio]

Panie toć to je czwórka to się psuło

[@funcartoony4344]

Raz pod wozem a raz w dupie

[@avebrutus]

Kup sobie yamahe sr 500 i zacznij jeździć 😉 piękny prosty klasyk . Pozdrawiam .

[@marcinos303]

Moje marzenie, wciąż nieosiągalne. Jak się taką odpali, to na dwusuwa nie ma chęci, żeby nawet spojrzeć. Coraz trudniej kupić SR 500, jak ktoś ma, to nie bardzo chce się pozbyć.

[@Skinderr]

Panie, to simsona SR 50. Nazwa prawie ta sama, sprzęt prawie taki sam. Cenowo też podobnie, jak i cała reszta. Ba, a nawet lepiej! Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma! :D

[@marcinos303]

@@Skinderr Simsony szanuję, bo to bardzo dobre motorowery. Niestety miałem okazję tylko trochę pojeździć dziadkowym SR 50, sam, swojego własnego Simka nigdy nie miałem, a jak już zacząłem zarabiać i mogłem sobie jakiegoś kupić, to wolałem jakąś 125. Za to miałem Charta i zrobiłem nim bezawaryjnie parę ładnych tys. kilometrów.

[@TheGitararullez]

Nooo powiem tak. W takim złomie to przy zatarciu koszty znikome ale jak by mi tłok stanął w suzuki po remoncie to bym zszedł na zawał po chwili dlatego przed składaniem przyrządy w dłoń i sprawdzamy czy aby szlifierz nie pomylił się i nie zrobił za ciasno. Głowa do góry i rozbieraj. Stanęła na wolnych więc raczej nie będzie szkód.

[@Skinderr]

Zawsze sprawdzam podwykonawców :) Cierpliwości, więcej wkrótce ;)

[@arturniznikowski8245]

Może jak u mnie tłok za ciasno spasowany?

[@PortingStudio]

Tłok dobrze spasowany ;)

[@technikmaliniak5400]

Nie chcesz się pozbyć pomarańczki? Moznaby pogadać :)

[@Skinderr]

Raczej nie chcę ;)

[@technikmaliniak5400]

@@Skinderr raczej nie chcesz czy nie chcesz? :)

[@danielbazejczak1583]

Ludzie każdy popełnia błędy jeśli by nie chciał nawet by nie dodał tego filmu i każdy by chuja wiedział o tym. Także pozdro 😂

[@1cezarrr]

To klamot rodem z lat 30-tych XX wieku + wykonanie z PRL-u. Perfekcyjne pasowania nie są tu na miejscu.

[@marekorzysz1401]

Za mało oleju w paliwie , no i efekt mamy

[@exentv5524]

Ciekawe skąd to wiesz

[@Skinderr]

Mieszanka pomiędzy 1:30/1:35, w zupełności wystarczająca na współczesnych olejach do docierania.

[@Endrjo]

Jasne. Przejechałem kiedyś na 175 60kilometrów na dolanych 5 litrach paliwa do 2 litrów paliwa z olejem 1:35. Nic się nie zatarło. SIlnik przejezdzil kolejne 3 tyś km i dalej jest na chodzie. Nie żebym zrobił to celowo - zapomnialem o oleju.

[@jakubg4697]

Raz pod Kobuzem

[@lordwader7547]

Wyczuwam clickbait xD

[@amonimxf685]

Nie tym razem mordeczko

[@sqooter.]

A taka profesja taki warsztat i dupa . Konstrukcja tego silnika jest tak skomplikowana że wymaga pełnego profesjonalizmu. Jeżeli to oglądają ludzie mojego pokolenia to pragnę przypomnieć jak to bywało kiedyś . Naprawa na poboczu drogi i to nie tam jakieś fiku Miku ale każdy użytkownik WSK był przygotowany standartowo na każdą ewentualność . A tu sterylne warunki laboratoryjne a zabezpieczenie sworznia wypadło bo tak to wygląda ale fajnie zobaczyć jaki problem stwarza WSK ludziom którzy poznają motoryzację przez YT szkoda bo większość z was nie mówię wszyscy ale nawet rąk w życiu w smarach nie upaćkała w zastawem od was wieje że hej

[@Skinderr]

Nie wypadło zabezpieczenie, polecam zerknąć na ostatni film. Odnośnie tego kto ubrudził ręce czy nie to niech Pan zachowa takie informacje dla siebie, nie wie Pan jak jest a wypowiada się tonem wszechwiedzącym :) O typowym polskim podejściu "cieszę się że inni mają problemy" nie wspominając, zamiast cieszyć się że swojego szczęścia to lepiej z cudzego nieszczęścia? Doprawdy, mocne. Jak Pan żeś robił silniki w tych pięknych czasach, że zawsze trzeba było być przygotowanym na remont silnika w rowie?

[@wodarczykfilip5742]

Wsk 3: wstydzę się ciebie bracie

[@mateoinformatyk5103]

Noo WSK 125 wstydzi się brata czwórki

[@grzybek1620]

Witam

[@CycloLubartoow]

Nie chcę być niegrzeczny ale to chyba nie ma sensu robić czwórki... Ja pamiętam jak to jeździło po drogach... Sorry więcej stało w stodole... Nie znałem nikogo kto by to polecał, to był koniec lat 80tych! Kup jakąś fajną Japonię i zobaczysz jaki to wdzięczny sprzęt do odbudowy. Pozdrawiam

[@adamasnyk4568]

WSK to niby złom ale projektowali ja ludzie po szkołach i mimo różnych ograniczeń zrobiło to najlepiej jak mogli. Pół silnika podkładek, regulacje uszczelkami, potem obracające się wały z oporem, teorie, rozbiórki piętnasty raz. No sory ale dziadek co silnik składał na towot mając dwa klucze, młotek i śrubokręt dłużej jeździł i dłużej mu to parkotało. Za dużo innowacyjnych teorii za mało praktyki z użytkowania. Dwa lata jeździłem kobuzem do pracy i jakiś to chodziło. I innym też. Proponuję zacząć składać tak jak to fabryka przewidziała a zaoszczędzisz i nerwów i pieniędzy. Trochę też twój kanał zyska.

[@Skinderr]

Adamie, a w jaki sposób składała fabryka ? Bo od kiedy nie sięgam pamięcią trąbisz, że fabryki się nie poprawia itd - to w jaki sposób oni to robili, że to było takie doskonałe ? :) Z całym szacunkiem, ale bardzo chętnie się dowiem. Chętnie również się dowiem na temat tabeli dopuszczalnych luzów, która jest w książce i którą każdy namiętnie trzyma na półce, a czy chociaż do niej zajrzał ? Podkładki czy wspomniane przez Ciebie regulacje uszczelkami to nic innego jak zastosowanie się do wskazań tabeli - między innymi dopuszczalnego luzu osiowego wałka pośredniego. Tam to wszystko jest podane, a silnik po 40 latach i 19 remontach z finalnie rozbitymi gniazdami to nie jest wyznacznik "oj tak, kiedyś sie znali, hehe, zrobili i jeździ" - rozkładali go 15 razy dzień po dniu powodując większe zniszczenie bo a to bieg wypadał, a to nie zazębiał. Tu podgięli, tam podklepali młotkiem, tam podszlifowali, żeby kły się zazębiały i później masz do dyspozycji to co masz. Silnik na filmie był wymontowany z motocykla z przebiegiem poniżej 8000km (jako niesprawny), plomby były, ale ruszone. O czym to świadczy ? Na pewno nie o niezawodności, albo ludzkiej ciekawości. Pomiędzy licznikowym "kilka km" a 8000km silnik był przynajmniej raz rozpołowiony - po co ? Na to pytanie już odpowiedzi nie znam. Brakowało również oryginalnego tłoka, a korbowód pomimo, że przejechał połowę swojego nominalnego przebiegu już latał luźno i wypadało go zmienić... Zły przykład ? :) WSK 125 - silnik z mojego kosa, przebieg motocykla - ok 12 000km . Rocznik 1983. Silnik sam koniec produkcji, wymieniony na nowy w latach 90. Przyjmijmy lwią część przebiegu, czyli 8 000km a pierwsze 4 000km na silnik, ten który był zamontowany w momencie zakupu. Wszystkie plomby były na miejscach. Zużycie sprzęgła - określiłbym w jakiś 70% - rozciągnięty łańcuszek, tarcze trupy itd. Plomby na cylindrze nie ruszałem, ale stukanie świadczy raczej o podobnym zużyciu co sprzęgło. Kolejna sprawa - wałek główny skrzyni biegów przemieszczający się ok 5mm osiowo... W jaki sposób ? Skoro fabryka jest nieomylna, jak do tego doszło ? Po raptem 8 000km. Wyskakujący sporadycznie 3 bieg i brak możliwości wyregulowania sprzęgła, bo raz ciągnie a raz się ślizga. O ile mnie pamięć nie myli, to dopuszczalny MAKSYMALNY luz osiowy to albo 0.6 albo 0.8 mm. A nie 4 czy 5 mm... I co z tym fantem zrobić ? Rozebrać silnik, zmienić uszczelki i łożyska i poskładać tak jak był z nadzieją, że będzie ok ? Dla kanału było by lepiej - pewnie tak, pokazywać tylko to co piękne i ładne a co się nie uda to ukryć i przemilczeć. Nie szukam atencji, przyjaciół czy poklepywania po plecach - robię to co uważam i to co lubię i to staram się pokazać, że nie wszystko jest piękne i klarowne i że było po wyjeździe z fabryki. Facet co tak mocno krzyczał jakiś czas temu u mnie w komentarzach ostatnio silnik pokazał, łożyska z osłonami wrzucone na wale i zostawione i opis "Tak powinein wyglądać prawidłowo wykonany remont silnika". Czy aby na pewno ?

[@adamasnyk4568]

@@Skinderr no coś pamiętam że ostatnio skomenowalem chyba twój post na temat kolejnego uszkodzonego wału czy obracającego się z oporem. Też odpowiedź była obszerna a potem z tego co kojarzę, wyjąłeś go, wsadziłeś i już było ok. Popraw mnie jeśli się mylę bo oglądam dużo filmów i nie wszystko pamiętam.

[@Skinderr]

@@adamasnyk4568 bodajże tak Adamie było jak piszesz, obszerna dyskusja z pewnością miała miejsce. Wał został wycentrowany ponownie i było gitez. Ja jestem zajebiście szczery i jeszcze bardziej zajebiście otwarty na krytykę, jeżeli tylko rozmawiamy z kulturą i zapodajemy konkrety - ja mogę przedyskutować, a nawet przedzwonić / napisać gdzieś prywatnie. Dla mnie to są wskazówki, dla mnie to jest wiedza - zawsze chętnie. Nie uważam się, za mądrzejszego od fabryki, ale mam wrażenie, że niektórzy uważają, że to co robię to jakieś kosmiczne tematy wymyślone na przysłowiowym posiedzeniu ;) Kto zajrzał do "Naprawa motocykli..." ten będzie wiedział, że są pewne tabele i jeżeli dopuszczalny luz na poziomie wynosi 0.6 albo 0.8 a jest 3.5 to raczej nie dobrze i trzeba jakoś to poprawić.

[@adamasnyk4568]

Czyli nie wina motocykla tylko błąd ludzki.

[@Skinderr]

Ze wstepnych ustaleń - raczej nawet maszyny, która wykonywała daną część ;)

[@kacper4959]

Czwórki to nieudane były i się psuly

[@hva-tom]

szkoda czasu na Taki shit, koncentruj sie na CZ motocross :)