HEJ HEJ HEJ JEŚLI SIĘ ZESIKAŁEŚ NIE ZAPOMNIJ DAC LAJKA XD
@polskipasztecik50765 жыл бұрын
Ja się spierdziałam
@kazimierzkosk18715 жыл бұрын
@@polskipasztecik5076 aha xD
@wixakun13325 жыл бұрын
Ja się ze śmiechu zeszczałam XD
@nisia-vj1bu5 жыл бұрын
@@polskipasztecik5076 heh dobre 👌🏻
@julka59535 жыл бұрын
szczerze ? Czasami się bałam ,ale twoje reakcje mnie bawią xD?
@darkarcher43155 жыл бұрын
Moja Historia: Spokojnie spałam...ale obudził mnie budzik...po patrzyłam za okno, padał delikatny deszczyk (gdyż mam łóżko tuż przy oknie) i wtedy sobie uświadomiłam...że jest początek roku szkolnego.
@paulinakulpa58645 жыл бұрын
Jezuuu obsrałam się bo miałam podobnie xdd
@paula281585 жыл бұрын
....
@klitwin5 жыл бұрын
Straszne
@externocornadus5 жыл бұрын
Black Archer próbujesz być zabawna?
@majciam41045 жыл бұрын
@@externocornadus ja śmiechłam
@Rabbit.x5 жыл бұрын
Nikt: Dosłownie NIKT: Szczepanikov: moim celem na dzisiaj jest pobić rekord obszczanych ludzi!
@anastazja14425 жыл бұрын
Pikachu moim*
@Rabbit.x5 жыл бұрын
@@anastazja1442 dzk
@tuolivviahehe5 жыл бұрын
@Grzesiu Blecharz to też moja straszna historia ☹️
@littleeuphoria56855 жыл бұрын
Grzesiu Blecharz poszedłem*
@tuolivviahehe5 жыл бұрын
@@littleeuphoria5685 No wsumie masz rację
@elewinka-vt1bx5 жыл бұрын
Moja straszniutka historyjka: pewnego wieczoru siedziałam przy biurku (stoi ono przy oknie) odrabiając lekcje. W pewnym momencie zauważyłam, że za oknem coś się ruszyło. Popatrzyłam w tamtą stronę, myśląc, że pewnie stoi tam jakaś sarna, bądź inne zwierzę, lecz zobaczyłam twarz jakiejś kobiety. Była ona przerażająca. Przyglądałam się jej przez chwilę i w pewnym momencie zorientowałam się, że ja też mam przerażającą twarz i to tylko moje odbicie. A tak serio to se jajeczka robię. Mam nadziejunię, że kogoś rozbawi moje nieśmieszne poczućko humorku. I tradycyjna formułeczka na koniuszek każdej historyjki młordeczek: dajcie lajczka, żeby widział ⚓
@TOXIC-lo2gr5 жыл бұрын
XD ja też tak miałam
@madziatrela21615 жыл бұрын
Ja terz
@olivazoliwek29594 жыл бұрын
Xd loluweczka
@lusialeusia89024 жыл бұрын
@@madziatrela2161 też****
@damskawersjakoprolitegop86634 жыл бұрын
To wszystko było takie kawaii UwU
@anlightwood25165 жыл бұрын
Uuu zapowiada się sztosss
@yukichan65585 жыл бұрын
Jak zawsze
@anlightwood25165 жыл бұрын
@@yukichan6558 zgadzam się haha
@anlightwood25165 жыл бұрын
Kocham was za tą ilość lajków xDDDD
@anlightwood25165 жыл бұрын
Boziu 304 lajkiiii kochaammm
@kingsof99575 жыл бұрын
Kilka lat temu, gdy byłam jeszcze w gimnazjum, postanowiłam spotkać się z koleżanką. Kiedy wracałam do domu zaczął już zapadać zmrok; na ulicach nie było już ludzi. Idąc chodnikiem zdałam sobie sprawę, że obok mnie jedzie jakiś samochód. Jechał moim tempem, a ja kątem oka byłam w stanie zobaczyć tylko kawałek jego maski. Przyspieszyłam, auto za mną. Serce zaczęło mi bić szybciej. Najgorsze w tym wszystkim było to, że aby dostać się do domu, musiałam skręcić i przejść przez drogę, po której jechał ten samochód. Przerażona, zebrałam się w sobie i przy przejściu dla pieszych spojrzałam w stronę samochodu... Okazało się, że za kierownicą siedział mój wujek - przeszczęśliwy, że po raz kolejny udało mu się zrobić mnie w bambuko XDD Pozdrawiam ❤️
@blurryart55824 жыл бұрын
Fajny wujek haha♥
@xnvtqvx77425 жыл бұрын
akurat nie mialam co ogladac dziekuje! 💓💓
@oliwia53825 жыл бұрын
+1!!! 💕
@Ihateshinji1235 жыл бұрын
Same heh
@Frozen_Hunterrr5 жыл бұрын
Ja też
@maja33135 жыл бұрын
Ja też
@skrr444n5 жыл бұрын
Same
@julka59535 жыл бұрын
Chciałabym ci opowiedzieć moją historie . Mój brat po szkole pojechał do kolegi . Szczerze mówiąc miałam na to po prostu wywalone . Mijały godziny wiadomo , wszystko pięknie cacy ,ale.... Mój brat zadzwonił do domu gdy się ściemniało. W czym problem zapytasz? Chodzi o to ,że u mnie w domu są 2 osoby które wtedy miały zrobione prawko z czego jednej nie było. Nie wiedzieliśmy gdzie ten jego kolega mieszka . Mama postanowiła pojechać z moją siostrą ( która prowadziła) a mnie małego przydupasa ( miałam może z 6-7 lat , więc no ehem ) zostawić SAMĄ w domu. Zgodziłam się . Myślałam ,że odpalę telewizor i usnę . Po pewnym okresie czasu na dworze było już bardzo ciemno. Zaczęłam się martwić czy nic się im nie stało . Podeszłam do okna wypatrywać kiedy zajadą autem. Było mi już zimno. Powoli zaczynałam panikować . W głębi duszy mówiłam sobie ,, no weź nie panikuj'' Nagle usłyszałam hałasy , jak by ktoś szedł do drzwi . Schowałam się bo nie zajechali autem a tata był w pracy. Dźwięki były coraz głośniejsze , ale po dłuższej chwili ustały . Ja upewniłam się czy nikogo nie ma przed drzwiami i najszybciej jak potrafiłam wzięłam się do roboty. Ubrałam się ciepło ( to był okres kiedy często lało i wgl ) , pozamykałam wszystkie drzwi na klucz i pobiegłam do domu mojej babci gdzie również mieszka moja starsza sis cioteczna . ( czyli 8 działek przede mną ) Powiedziałam co się stało a ona mnie uspokoiła i zadzwoniła do mojej mamy ,że jestem u niej i żeby się nie martwiła . Do tej pory nie wiem kto, co , po co i dlaczego tam był . Wiem ,że to nie jest jakieś mega straszne ,ale uwierz ,że ja tam zawału dostawałam haha
@marikawosiecka92705 жыл бұрын
Powiem Ci że to było naprawdę odpowiedzialne zachowanie ze strony takiego małego gnojka
@tosiapochylska76025 жыл бұрын
Marika Wosiecka a ja powiem ze nie było odpowiedzialne wtedy wychodzić bo gdyby ten ktoś nadal tam stał to mogłoby byc po niej
@ellemi9995 жыл бұрын
Jezu biedna
@aleksandrapaczuska5585 жыл бұрын
Nie straszne? Ja też bym zawału dostała. Szczególnie, że wtedy dana osoba by miała 6, czy 7 lat.
@Okruch055 жыл бұрын
Moją straszną historią jest to że rozpoczął sie nowy rok szkolny
@waszka61845 жыл бұрын
:0000
@krywiakelo5 жыл бұрын
Moją tez ale się cieszę bo mój pies urodził xd
@fandomerka66655 жыл бұрын
@@krywiakelo Gratuluję
@grubywrobel5 жыл бұрын
D:
@_emilka2595 жыл бұрын
Moja wiara w to, że w tym roku będzie lepiej, leży w kącie i płacze
@美しい花-n6n5 жыл бұрын
To było w Halloween 2017... Przyjechała do mnie moją najlepsza przyjaciółka... Zapalałyśmy świeczki w dyniach,około godziny 18 poszłyśmy zbierać cukierki,przeszłyśmy przez las po około 30 minutach i zobaczyłyśmy Białą wysoką o kobiecej figurze kobietę w czarnych włosach...Była podobna do 8 feet tell,japońskiej legendy o demonie...
@nessstarries62045 жыл бұрын
Za dużo filmików z gacha z japońskich legend
@美しい花-n6n5 жыл бұрын
@@nessstarries6204 nom naoglądałyśmy się po drugiej stronie pani otaku ;3
@nessstarries62045 жыл бұрын
@@美しい花-n6n Co.
@美しい花-n6n5 жыл бұрын
@@nessstarries6204 taki kanalik o mrocznych reczach polecam jak najbardziej ;3
@Nukeb0t5 жыл бұрын
Tyyy, JAPONJAAA
@migol85915 жыл бұрын
Zajebisty film to nie tak ze pisze to 2 minuty po opublikowaniu xD
@poladm13825 жыл бұрын
Ej, ale filmik dodano 18 minut temu a k9mentarz 19 minut temu aha.
@migol85915 жыл бұрын
@@poladm1382 aha
@theeekiwishon92145 жыл бұрын
No cóż, jesteś podróżnikiem w czasie
@Paulina-jo8ff5 жыл бұрын
MOJA STRASZNA HISTORIA: Pewnego dnia byłam ze swoją najlepszą przyjaciółką na spacerze. Wracałyśmy tą drogą co zawsze - kilkaset metrów i las. Idziemy sobie - jest już ciemno, a w tle leci piosenka Eda Sheerana, i jak to najlepsze przyjaciółki rozmawiamy sobie o wszystkim co tylko nam przyszło na myśl Doszłyśmy już do lasu. Na chwilę zapadła cisza. Muzyka w telefonie mojej przyjaciółki wyłączyła się z niewiadomych powodów. Jesteśmy coraz dalej od wszystkich innych domów. Idziemy wystraszone trzymając się za ręce i wyobrażamy sobie najgorsze sceny z horrorów. Nagle usłyszałyśmy jakieś dźwięki dobiegające z lasu - dźwięk łamania się gałęzi pod stopami.. Przyspieszyłyśmy bo naprawdę nie miałyśmy ochoty więcej się bać.. Miałyśmy wrażenie jakby ktoś za nami szedł i co chwila słychać było jakieś mruczenie pod nosem. Odwracałyśmy się co chwila żeby sprawdzić kto to. Dodam tylko ze te miasteczko jest bardzo spokojne i nigdy nie wpadłabym na to co stanie się za chwilę. Kiedy już prawie wychodziłyśmy z lasu przed nami wybiegła sarna, jednak my tak bardzo wystraszone tym wszystkim krzyknęłyśmy i zaczęliśmy się wracać co było okropnym błędem. Kiedy trochę się uspokoiłyśmy dotarło do nas, że zrobiłyśmy źle - przecież ktoś najprawdopodobniej za nami szedł.. Nie wiedziałyśmy co robić. Postanowiłyśmy jednak znowu zawrócić i spokojnie iść do domu.. To wcale nie była spokojna droga. Coraz bardziej słyszałyśmy łamanie się gałęzi i jakieś dziwne szepty. Kiedy byliśmy w tym samym miejscu, w którym wystraszyła nas ta sarna zobaczyłyśmy jakiś bardzo stary scyzoryk, i pocięte ubrania. Byłyśmy tak spanikowane, że zamarłyśmy bez ruchu. To były najdłuższe sekundy w moim życiu. Kroki było słychać coraz wyraźniej. Postanowiłyśmy uciekać. Biegłyśmy najszybciej jak się dało. Kilka dni później dowiedziałam się, że w tym lesie była próba usiłowania zabójstwa jakiegoś starszego pana.. Na szczęście żyje, jednak niepokojące było to że miał wycięty kawałek materiału z kurtki ( tak powiedzieli mi rodzice) Do teraz nie chodzę do tego lasu. Myśl że na miejscu tego Pana mogłam być ja albo moja przyjaciółka doprowadza mnie do szaleństwa Już teraz wiem że życie trzeba szanować 🙂
@martynagrzywocz61945 жыл бұрын
To musiało być mega straszne Jak To czytałam to miałam gęsią skórkę xd
@kaczzm5 жыл бұрын
Jeju aż mnie ciarki przeszły
@alternativegay44325 жыл бұрын
A morał jest niestety TaKi że wbrew pozorom to czego powinniśmy się bać to nie żadne duchy sruchy czy nie wiadomo co jeszcze a sami ludzie.
@krwawokrwista5 жыл бұрын
^
@kajalusia66485 жыл бұрын
@@alternativegay4432 dokladnie
@Blueberry-gm2yz5 жыл бұрын
To bardziej zabawne niż straszne jak dla mnie XD
@camelenbieskiee5 жыл бұрын
Bo o to chodzi geniuszu
@camelenbieskiee5 жыл бұрын
@@VeeVixen będę się" wyppwiadać "bo mam do tego prawo, a seria skupia się na przedstawieniu "strasznych" histori w humorystyczny sposób więc podsómowując,tak ma być to śmieszne ;)
@aikosuzuki90855 жыл бұрын
Ejejejjejej jak mówiłeś że mamy tego nie oglądać po północy to ja takie ,,ale zawsze jest po północy " I to jest prawda
@patrycjaruczynska79483 жыл бұрын
Nie , bo moze być 00:00
@emilkam19975 жыл бұрын
Ale o co chodzi? Ruszające pomidory w lodówce są straszne, aż mnie ciarki przeszły
@pyshlug5 жыл бұрын
jesli ruszaja ci sie pomidory nalezaloby wyczyscic lodowke
@tainna2095 жыл бұрын
@@pyshlug Śmiechłam
@comete02245 жыл бұрын
@@pyshlug a moze to nie są *juz* pomidory?
@imitacjaczowieka64325 жыл бұрын
A może to robale?... To możliwe u mnie w lodówce były xD
@terly5695 жыл бұрын
@@imitacjaczowieka6432 powiem ci, że masz się czym chwalić xD
@izabelag77105 жыл бұрын
Moja historia byla.... Dziwna... Wydarzyła się jakieś 5 miesięcy tm. Miałam BARDZO ciężki dzień, marzyłam tylko o pysznych... Truskawkowych lodach które były w lodówce, wróciłam, otwieram lodówkę.... A ich tam nie ma !!! To ja wkurzona biegnę do pokoju siostry i pytam się gdzie są.... A ona mówi że nie wie, to było przerażające ! Rzecz o której marzysz nagle znika ci sprzed nosa ! Od tej pory nie mam zaufania do truskawkowych lodów..
@jagodakopiec53385 жыл бұрын
Lodów nie trzyma się w lodówce
@izabelag77105 жыл бұрын
@@jagodakopiec5338 no wiem trzymam normalnie w zamrażarce ale tak napisałam i tak wyszło
@TOXIC-lo2gr5 жыл бұрын
Nigdy ale to nigdy nie słyszałam tak przerażającej historii😨😨😨
@brunett__69005 жыл бұрын
Akurat ścięłam włosy. To moja straszna historia. Miałam je do pasa a teraz są powyżej biustu! (ale oddałam na fundację)
@bl0dysn33mi5 жыл бұрын
Też tak miałam :c xD
@artemischanxx11795 жыл бұрын
Jezu nie wyolbrzymiaj ja np miałam do dupy włosy i ścięłam tak od garnka i wyglądałam jak grzyb xD
@starryfaced5 жыл бұрын
Ja miałam trochę za tyłek, a ścięłam do połowy szyi ;d Ale oddałam na fundacje ;P
@alicjanikadon10845 жыл бұрын
Krótkie włosy są fajne! (Tez akurat dziś obcięłam 😜)
@bengbeng84075 жыл бұрын
@@artemischanxx1179 ja mam tak teraz
@panciemix56685 жыл бұрын
Tyle Osób Chce Kolejny Odcinek Strasznych Historia ⬇️
@lusialeusia89024 жыл бұрын
Historii*
@michu66245 жыл бұрын
Dawno Ciebie nie oglądałam, Ale jak zobaczyłam, że będą straszne historie, To od razu wbiłam XD
@안녕하세요-d9h4c5 жыл бұрын
Moja historia... To wydażyło się przed chwilą. W moim pokoju jest świąteczny stroik,( taki z małymi bąbkami) I właśnie gdy oglądałam twój filmik o strasznych historiach widzów, JEDNA BĄBKA SPADŁA NA PODŁOGĘ, i to akurat w najstraszniejszym momencie jednej z czytanych przez ciebie opowieści.
@HelloKitty-pg4nc5 жыл бұрын
No nareszcie ❤️ A tak wogóle to oglądałam straszne historie widzów jak byłam sama w domu i później bałam się z pod łóżka wyjść. 😂
@kingakania75775 жыл бұрын
Ja miałam tak samo... 😂
@nietwojinteres65785 жыл бұрын
Znam to. 😂
@zafira86285 жыл бұрын
Jeszcze gorzej pod łóżkiem są potwory XDDD
@maria-oo9fj5 жыл бұрын
Spod *
@malorekmm6915 жыл бұрын
Kiedyś kiedy byłem z kolegami w lesie i robiliśmy sobie spotkanie to dokładnie o 20:25 wszyscy poczuli niepokój i przerażenie nagle zrobił się taki klimat że na raz wszyscy wsiadło na rowery dokoła było dużo cienkich wysokich i mało ugałęzionych drzew i wszędzie gdzie bym się nie obejrzał wydawało mi się że ktoś wysoki stoi pomiędzy drzewami to było bardzo przerażające . Mieszkałem najbliżej lasu z grupki znajomych na tyle że z okna mojego pokoju doskonale widać drzewa . Nie mogłem zasnąć kiedy w końcu udało mi się spałem aż do dokładnie 3:00 i w tych drzewach widziałem wysoką postać z chudymi jak patyki rękami i nogami stała praktycznie obok płotu ta sytuacja powtórzyła się 2 razy ale nie był to slender Man przynajmniej tak myślę a może chce żeby to nie był on. Łapkujcie żeby widział
@magdalenazachwieja35625 жыл бұрын
Piękna ponura peleryna Ps. Życzę dobrych ocen w tym roku szkolnym
@martamikoda72215 жыл бұрын
MOJA HISTORIA: Niedawno dowiedziałam się, że w mojej rodzinie były kobiety które pałały się czarami (były czarownicami, w dobrym tego słowa znaczeniu) moja babcia kontynuowała tradycję lecz moja mama twierdziła, że to zabobony i olała sprawę. (Było to zanim się jeszcze urodziłam czyli 14 lat temu.) Czasami uważam, że przez to moi przodkowie się lekko zdenerwowali i nie wiedzieć czemu ten gniew jest skierowany w moją stronę. Słyszę kroki w domu, firanki się ruszają pomimo zamkniętych okien i widzę dziwne cienie kiedy jestem sama. Ale to co najgorsze wydarzyło się na tych wakacjach... Byłam u moich kuzynów na wsi, gdzie bawiliśmy się w basenie. Kiedy byłam pod wodą poczułam jak ktoś szarpie mnie za ramię (miałam zamknięte oczy) gwałtownie wstałam i krzyknęłam: - Głupi jesteście czy co?! Czemu mnie szarpiecie? - O ci Ci chodzi? - zapytał mnie kuzyn. Wtedy skapnęłam się, że jestem sama w basenie a oni są w garażu i czegoś szukają. Powiedziałam im co poczułam a oni popatrzył na mnie jak na wariatkę mówiąc że przez cały czas byli w garażu. Olałam sprawę mówiąc sobie że uderzyłam w basen. Jednak wieczorem kiedy szłam się myć zauważyłam na lewym ramieniu (czyli tam gdzie czułam szarpnięcie) odciski dużej i szczuplej dłoni. Myślał że padnę trupem. Wyszłam z łazienki, żeby ochrzanić kuzynów, że mnie okłamali, ale oni nie widzieli tam niczego, a ja przysięgam że ten odciski tam był. Ramie bolało mnie przez tydzień czyli tyle ile ślad na nim był. Naprawdę nie wiem ci się stało i kto to zrobił może faktycznie moi przodkowie się mszczą za moją mamę. Nie wiem.... Przepraszam że taka długa ale chciałem ja dokładnie wyjaśnić.
@blue._.77605 жыл бұрын
*_4:40_**_ chyba chodzi o to, że kupiła pluszaka ELMO i co każdej nocy ( "CO" TO NIE POSTAĆ TYLKO CHODZI O "I CO KAŻDEJ NOCY) 😂😂🤣🤣_*
@paulinewalker82835 жыл бұрын
Właśnie haha
@Kami4ń3 жыл бұрын
O hej
@Martyna-uu1jf5 жыл бұрын
Była Wielkanoc. Było to w tym roku. Po śniadaniu, gdy już sprzątaliśmy to ja wzięłam talerzyk z wodą święconą i ją nie chcący wylałam na obrus. Kilka minut temu zauważyłam, że ta wylana woda święcona zmieniła kolor na czerwony. Niby nic takiego ale jednak trochę straszne. Lajkujcie, żeby widział... 8-)
@pierogiruskie3945 жыл бұрын
albo to jakiś dziwny barwnik w obrusie albo... wiesz co, coś z Jezusem..?
@Moriomorii5 жыл бұрын
Tak na rozpoczęcie roku żeby smutno nie było, dzięki Badryg
@kangjennie75315 жыл бұрын
Moja straszna historia Cześć nazywam się Patrycja i mam 17 lat. Wychodziłam z kościoła tak po 22 (takie czuwanie było, no nieważne) akurat bocznymi drzwiami,z których jest widok na taką górkę na której jest stary cmentarz (ale normalnie tam się ludzie grzebią xd) jest ona dość wysoka a na niej rośnie taki lasek, a teraz do rzeczy...wychodząc było bardzo ciemno bo nie świeciła się lampa obok, a ja że boję się ciemności (bardziej tego co w niej jest xd) to szybko wyciągnęłam telefon i założyłam słuchawki, właśnie miałam puszczać sobie muzykę ale usłyszałam taki dziwn bardzo głośne wycie (ale nie, tam nie ma żadnych wilków) więc zaczęłam prawie biec, gdy byłam już daleko od kościoła i mijałam krzaki koło szkoły to znowu usłyszałam ten sam dźwięk, a było tam jeszcze ciemniej niż przy kościele xd, więc znowu biegłam i gdy miałam skręcać w ulicę między blokami (do mojego było jeszcze trochę) to się odwróciłam bo był widok na przejście i na te krzaki, patrzę a coś siedzi na środku ulicy ale nie widziałam zbyt dokładnie, takim sprintem jeszcze nie biegłam. Wpadłam do domu i zaczęłam płakać, rodzice pytają co mi się stało i im o tym powiedziałam, a oni do mnie że powinnam się leczyć bo ze mną jest coś nie tak....xd Uwielbiam Cię bardzo Patryku,😊 Pozdrawiam
@ninapotter56135 жыл бұрын
O nieee,czemu rodzice xD
@kangjennie75315 жыл бұрын
@@ninapotter5613 Też chciałabym wiedzieć 😂
@aniusiekuwu64105 жыл бұрын
5 minut temu? Nareszcie😏😊 Edit: 6:20 to tło mnie rozwaliło
@martynkakumpel5 жыл бұрын
o to moja historia.. Szłam wieczorkiem polaną, daleko od mojej wioski, w której aktualnie mieszkałam. Jak juz sie ściemniało poszlam do lasu po jakieś drewno i patyki znim wrócę do domu, zeby bez problemu ugotować jedzenie w moim piecu, bo nie mialam juz żadnego węgla. Wiedziałam ze pójście do lasu bedzie błędem, bo po kilku minutach slyszalam za soba kroki.. Kroki i bardzo charakterystyczne "cssss", gdy sie obróciłam bylo juz za pozno, Zielona postac bez rąk WYBUCHLA I MÓJ CALY 30LVL POSZEDL SIR WALIC!!! :((((
@juliakosterakacperblonsky76475 жыл бұрын
Była jakoś 23.30 i siedzę i gram w Mc I NAGLE BABCIS W OGNIE WALI MI W OKNO BY MNIE WY STRASZYĆ A JA SPADLAM Z KRZESLA EDIT: to uczucie gdy nie mas za i jednego lajka a inni mają po 50 xd
@alexamitsuri27135 жыл бұрын
Hej jestem Ola a to moja straszna historia: Tamtej zimy o mniej więcej 19 godzinie wyszłam do sklepiku ( no a jak to w zimę o tej godzinie było zupełnie ciemno ) kiedy wychodziłam z bloku zobaczyłam przy drzwiach jakiegoś faceta. Nagle usłyszałam że mówi do mnie ,, Hej!” , pomyślałam sobie „ Ej co jest nigdy gościa na oczy nie widziałam!! " spojrzałam się na niego i powiedziałam ,,Tak?” a on na to ,,Która godzina?” Ja przerażona wyjęłam telefon i powiedziałam która godzina, a on powiedział ,,A mogę zadzwonić do kolegi z twojego telefonu?” i odpowiedziałam ,,Nie mam kasy na koncie” ( mam nielimitowane rozmowy XDD ) i poszłam do sklepiku. Kiedy już dotarłam zadzwoniłam do babci żeby z powrotem ze mną poszła bo się boje i powiedziałam o tej sytuacji. Ogólnie to myśle że gdyby zobaczył Nokię 3310 to nie chciałby z niej dzwonić, a że zobaczył IPhona to chciał "Zadzwonić do kolegi” żeby ukraść mi telefon TAK PRZYNAJMNIEJ MYŚLE!! Od tamtego czasu już nie chodzę do sklepików o tej porze chyba że jest jasno. Pozdrawiam! ❤️🐔
@madziatrela21615 жыл бұрын
Straszne
@haarneye72625 жыл бұрын
moja straszna historia: raz sobie jechałem z rodzicami i bratem. była około 21 godzina. nagle zaczeła sie burza.i potem za jakieś 5 min walną grzmot. i jak ten grzmot walną to ja zobaczyłem twarz w lesie. lajkujcie żeby widział
@gwvhahzz42425 жыл бұрын
Ooo lol
@juliarogoz67895 жыл бұрын
Chyba przestanę się patrzeć w okno podczas burzy XD
@zolinka61535 жыл бұрын
Po prostu ktoś był w lesie lollllz
@aniusiekuwu64105 жыл бұрын
Pierun? O nieeeee tylko ni to ja też mam las niedaleko XD boję się XD...
@pietruszkovaa4195 жыл бұрын
Pewnej nocy, gdy miałam jakieś 9 lat, nie mogłam zasnąć, bo słyszałam jakieś szmery. Przestraszyłam się i chciałam szybko zbiec na dół do rodziców (mam pokój na piętrze) podeszłam już do barierki i nagle zobaczyłam jakieś niebieskie światło dochodzące z salonu, gdy się przypatrzyłam, miało ono kształt chłopca, jakoś 11-letniego. Mówił coś, wydawało mi się jakby opowiadał coś o swojej rodzinie i o tym jak zginęli jego rodzice. Cała zapłakana pobiegłam do rodziców, tata poszedł ze mną do pokoju, ale chłopca w salonie już nie było. Do tej pory po 5 latach boję się chodzić w nocy po domu.
@personinbooks4254 жыл бұрын
Oglądam sobie, Patryk mówi coś w stylu: Czy to jest czas na... I wtedy włączyła się reklama, zaczynająca się od tekstu: wiosenne promocje! XD Pozdrawiam wszystkich!
@morel6665 жыл бұрын
Napisze moją historię drugi raz ponieważ nie była pokazana na odcinku. Zaczęło się gdy miałam (podajze) 7/8 lat. W tym okresie spałam z mamą ponieważ bałam się spać sama. (Od zawsze miałam tak że się budzę w nocy) Obudziłam się o 3:14 . Ja KOMPLETNIE się nie mogłam ruszyć. Spojrzałam na drzwi a w nich stała jakąś czarna postać (nie potrafię dokładnie opisać co to było) Odziwo nie czułam wtedy strachu , mówiąc szczerze to w ogóle niczego nie czułam xD. Po kilku latach porozmawiałam o tym z mamą a ona mi powiedziała że "postać" która mnie odwiedziła to prawdopodobnie jakiś zmarly z mojej rodziny . A to że nie mogłam się ruszyć to był tak zwany "Paraliż senny" . POZDRO! ⚓🐔❤️
@basiak47525 жыл бұрын
MOJA STRASZNA CHISTORIA: Rok temu, 1 dzień przed rozpoczęciem szkoły, poszłam spać specjalnie wcześnie. Tej nocy miałam koszmary. Około godziny 3 obudziłam się i szybko usiadłam na łużku. Przez 10 minut patrzyłam się na ścianę. Nagle słyszę krzyk mojej mamy. Moji rodzice szybko do mnie przybiegli. Mama zdyszana pyta mnie się co ja robię, a ja odpowiadam, że miałam koszmary i się obudziłam. I dobiero teraz usłyszałam dziwne drapanie i stękanie od strony balkonu (mam okno od strony balkonu). Zaczęłam płakać. Mój tata szybko zaczął pukać w kono i nagle to ucichło. Usłyszeliśmy długi i przeraźliwy krzyk. Nagle krzyk się urwał, i było cicho, bardzo cicho. Nie mogłam spać u siebie więc spałam na fotelu w pokoju rodziców. Co 20 minut gwałtownie się budziłam I odskakiwałam od fotela i słyszałam ten krzyk. Nadal nie wiemy co to było. Jeśli to czytasz to proszę zamaż moją nazwę. Lajkujcue żeby widział
@lamasylvia5 жыл бұрын
Moja Historia Wyszłam z psem o jakieś 22:30. Mieszkam przy lesie, i se szłam a tam nagle usłyszałam krzyk, zaczełam uciekać i tak jakoś do lasu przez przypadek. Tam biegłam w las z 1 min, i tam cienie. Obudziłam się w szpitalu bo zędlałam, znaleziono mnie właśnie w tym lesie, okazało się że kogoś tam popełnił wtedy samobójstwo, gdyż w wypadku stracił rodzinę. Myślicie że te cienie to jego zmarła rodzina, a krzyk był jego?
@erwinbrzezinski28035 жыл бұрын
A więc ja opowiem wam moją historię. Pochodzę z romskiej rodziny i mimo tego że jesteśmy chrześcijanami bardzo mocno wierzymy w to że nasi bliscy którzy odeszli na tamten świat czuwają nad nami i przychodzą nas odwiedzić. Tak też się stało w 20 rocznice śmierci mojej babci (nigdy jej nie widziałem) mama w ten dzień opowiadała mi dużo o babci jak wyglądała itp. wspomniała również o kolczykach jej . Byłem wtedy chory i słabo się czułem, przez cały dzień było mi smutno oczywiście i cały czas myślałem o niej. W nocy gdy położyłem się spać słyszałem dziwny dźwiek i taki jakby szum machania spódnicą (podczas tańca) zaniepokoiło mnie i gdy obruciłem się na plecy poczułem dotyk dłoni na czole tak jak sprawdza się gorączke trawo to pare sekund a gdy ten dotyk znikł było czuć ze odchodzi i zaraz po tym przez może 2 sekundy było słychać jak by kolczykami poruszała. I odraz wiedziałem ze to babcia iż przyszła mi na myśl i nie puściła na mnie strachu ❤ Lajkujcie żeby widział 😀
@pierogiruskie3945 жыл бұрын
mówi Ci ''dobranoc''
@bruh-ok5 жыл бұрын
Moja historia [Klimacik plz] Pewnego dnia byłam z koleżanką na placu zabaw ona miała 6 lat a ja 5 i był tam taki pan który nas obserwował i *miał nóż* a jak się zaczełyśmy chować on do nas krzyknął "spokojnie nie zgwałce was" a jak do niej wracałyśmy on za nami (mieszkamy na wsi) a on stał pod drzwiami jak powiedziałyśmy to jej mamie ona gi wyłoniła a na następny dzień ten zboczeniec się wyprowadził....... Pozdrawiam Badryg
@polskipasztecik50765 жыл бұрын
Miał nóż kuchenny PRZECINEK
@polskipasztecik50765 жыл бұрын
Wierzę ci nienaśmiewam się z tegotylko z tego nirza
@martaglinkowska7515 жыл бұрын
Paluszkowa XTHE Haha jest już puzno Haha
@bruh-ok5 жыл бұрын
PUZNO
@Nukeb0t5 жыл бұрын
Bylo jurz puzyno siedzialam pszy komputesze i szobir gralam. Nagle ni z TAD ni z OwAd zobaczylam postać w rogu mojego pokoju nie chce mi się dalej pisać bo już to kiedyś pisałam miał białą bluzę nasiaknieta krfia skórę miał biała jak sciana niebieskie oczy które były otoczone CzErNiA coś tam coś pisać mi się nie chce opisu drzewa debilera okej w renku tszymal nusz kucheny pszecinek powiedział pszecinek slonko ciemu nje szpisz jeszt jurz puzyno chodź PoloRze cjr szpac wtedy mi się odechciało pisać Koniec.
@x_buba_xx5 жыл бұрын
Powiem ci Papryk że według mnie byłbyś mega lektorem Serio ahh Tak sobie słucham i oczka mi się zamykają i taka miła atmosferka wpada hih A później zaczynasz się śmiać i wszystko niszczysz ale i tak mega głos 😂😍
@genera_marchewek64595 жыл бұрын
Moja "straszna" historia... Kiedyś jak byłem mały to mama mi kupiła takiego pluszowego misia, obok łużka mam taki stolik na który kładłem tego misia. Kiedyś jak rano wstałem to on leżał na podłodze, pomyślałem że on po prostu spadł, więc go połorzyłem na stoliku. Ale przez następne dni leżał w innych miejscach (np. Obok drzwi,na pułce itp.) dlatego jednej nocy ustawiłem telefon nagrywający ten stolik, łącznie z misiem. Jak następnego dnia wstałem to sprawdziłem nagranie, i zobaczyłem że o 3:00 Siostra mi weszła do pokoju i położyła misia obok telewizora xd Mam nadzieję że będę w odcinku xdddd
@elaadamczyk78335 жыл бұрын
Ooo fajny filmik super suoer patryczek no to mnie zaszkoczyles 👌
@haiku21105 жыл бұрын
Moja historia : Kiedyś spałam u mojego brata w pokoju, obudziłam się koło 3:00 bo musiałam iść do toalety, gdy już wróciłam do pokoju, nie mogłam zasnąć więc patrzyłam się na ścianę, gdy nagle zauważyłam cień, jak by mężczyzny który się ruszał. Gdy obróciłam się na drugą stronę, zauważyłam tą samą sylwetę jak ten cień. Ten ktoś trzymał siekierę w ręce. Poszedł do mnie, a potem się rozpłynął w powietrzu... Po tym wydarzeniu obiecałam sobie że już nigdy nie wejdę w nocy do pokoju brata.
@martyna20515 жыл бұрын
Yey! Nie mogę się doczekać :* Idę oglądać! Jestem 14! :DD
@martyna70715 жыл бұрын
Kilkanaście dni temu pojechałam do mojej przyjaciółki, która ma małego pieska z którym trzeba wychodzić 3 razy dziennie (8:00, 15:00, 20:00). Gdy był coś koło godziny 15, wyszłyśmy z Luną (psem Nataszy, mojej przyjaciółki) na spacer. Stwierdziłyśmy, że przejdziemy się do sklepiku osiedlowego, który jest oddalony o jakieś 200 metrów od bloku w którym mieszka Nataszka. Nata poszła do sklepu, a ja czekałam z Luną przed sklepem. Wszystko było dobrze moja przyjaciółka wyszła ze sklepu, usiadłyśmy na ławce, zjadłyśmy lody i rozmawiałyśmy o bzdetach. Gdy skierowałyśmy się w stronę bloku poczułam się obserwowana. Szedł za nami facet koło 30 z dziwnym uśmiechem i cały czas, gdy się na niego patrzyłam klepał się po ramieniu. Kazałam Nacie przyśpieszyć. Mę żczyzna też przyśpieszył. Natasza na niego spojrzała ten wykonał te same gesty co w moją stronę. Zaczęłyśmy biec, pod pretekstem przebiegnięcia się z pieskiem. Facet co prawda nie biegł, ale szedł bardzo szybko, można powiedzieć, że truchtał. Po 2-3 minutach dotarłyśmy pod blok, mężczyzna był od nas jakieś 50 metrów. Wpisałyśmy pośpiesznie kod do mieszkania i weszłyśmy do bloku. Powiadomiłyśmy mamę przyjaciółki i czym prędzej pognałyśmy do pokoju oglądać nasz ulubiony serial. W czasie, gdy Natasza włączała odcinek ja usiadłam na parapecie i wpatrywałam się w widoki (ponieważ Natasza mieszka na 3 piętrze widoki są śliczne) i z ciekawości spojrzałam w dół. Na dole pod klatką do mieszkania Naty stał ten sam facet, który nas gonił. Dla upewnienia poprosiłam przyjaciółkę by spojrzała, czy to na pewno on. Gdy ona to potwierdziła zostałam sparaliżowana strachem. Nikomu nie byłam w stanie o tym powiedzieć. Po około godzinie mężczyzna odszedł od klatki. Odszedł ze strasznym uśmiechem i dziwnym gestem wykonywanym w naszą stronę.
@ratsmom52505 жыл бұрын
Nareszcie!!! Tak długo na to czekałam xD A i życzę miłego dnia wszystkim😊♥️
@winzu065 жыл бұрын
Hej Papryk, to jest moja historia: Wydarzyło się to ok. 4 lata temu w moje 9-te urodziny (równiutkie 6 miesięcy po śmierci mojej babci) Ja i moja starsza siostra wieczorem wracaliśmy od cioci (My mamy duże podwórko, więc są na nim dwa domy, jeden gdzie mieszkam z rodzicami i rodzeństwem, a drugi gdzie mieszkała moja babcia z wujkiem, teraz mieszka tam tylko wujek oczywiście) I wchodzimy na to podwórko, a z domu mojego wujka otworzyły się drzwi i wyjrzała z nich sylwetka z czapką z daszkiem (chciałbym podkreślić, że moja babcia ciągle chodziła w czapkach z daszkiem) było ciemno i nie widzieliśmy rysów twarzy, więc pomyśleliśmy, że to wujek. Ale gdy weszliśmy do domu on sobie normalnie rozmawiał z moimi rodzicami. Opowiedzieliśmy to wszystko, a wujek powiedział, że teraz boi się tam iść, no to mój tata tam poszedł, a gdy wrócił skłamał wujkowi, że ktoś właśnie rowerem wyjeżdżał, no to już się nie bał i poszedł. Ale gdy wchodziliśmy na podwórko nie było żadnego roweru, a tak poza tym to kto normalny o tej porze wchodzi na luzie do kogoś domu. Gdy sobie poszedł mama powiedziała, że pewnie babcia chciała mi złożyć życzenia z okazji urodzin 😀
@domikroliczek10055 жыл бұрын
"O powiadomienie" Sprawdzam A tu papryk :3
@domikroliczek10055 жыл бұрын
@Krolestwo Zuzi Fruzi nom XDD
@wikuschan39665 жыл бұрын
Papryka
@_someone_67365 жыл бұрын
No nareszciee ^^ Tyle na to czekałam
@Pikachu-yd5ds5 жыл бұрын
Kiedyś jak bylam z koleżanką w lesie bo chcialysmy zbudowac szałas to sobie idziemy az nagle...... przez drogę przebiega mała dziewczynka. Przestraszone pobieglysmy do domu i sie spytalysmy czy ktos tu nie zginął.... mama odpowiedziała ze tam gdzie teraz jest las kiedys zrobiono cmentarz bo umarla mala dziewczynka. My się zawsze interesowałyśmy takimi rzeczami Dajcie like zeby zobaczyl proszę
@mm..105 жыл бұрын
1. Poproszę tło i straszną muzykę Były gdzieś 2 miesiące po śmierci babci i była noc. Leżałam na łóżku. Mój pies (Julian) leżał i cały czas patrzył się na fotel w rogu ściany. W końcu zaczął machać ogonem. Nie wiem co to było, ale było straszne, zwłaszcza że byłam sama w domu...
@xkittyx80625 жыл бұрын
Ja:Gdzie jest mój telefon? Koleś:Ktoś widział może moją ręke? Nie moge jej znaleźć?😂
@yen18205 жыл бұрын
Moja super historia: (ogólnie to bardzo chciałabym być na odcinku ponieważ nigdy nie byłam :(() Na początek czerwca byłam na zielonej szkole. Akurat w ostatnią noc wymyśliłyśmy z koleżankami, że poogladamy horrory. Gdy było już po północy, położyłyśmy się spać. Obudził nas dźwięk uderzenia w garnek, zaczelysmy krzyczeć. Chwilę później usłyszałyśmy głośną muzykę jak z pozytywki, w tej samej chwili ktoś pukał w okno świecąc w nie latarką, więc my już takie obsikane bigamy po pokoju jak szalone. Okazało się później, że tylko nauczyciele przyszli nas obudzic :( Ogolnie to pozdrawiam ciebie i maryśkę
@angelikalewandowska79945 жыл бұрын
Długo czekałam na ten odcinek i się doczekała było warto :D
@zajefajnaxx82855 жыл бұрын
To ja opowiem moją ona nie jest z byt straszna kiedyś miałam iść oglądać film ale obrazilam się na mojego brata i na mamę . Było już późno zostałam sama w pokoju . Chwilę później usłyszałam szepty i jedno długie i ciche "HEJJJ" poszłam do salonu cała zaplakana . Poszłam spać. Obudziłam coś o koło 3:00 /2:00 w kącie stała mała czarna postać . Zamarłam. Szybko odwruciłam się na drugi bok i poszłam spać dalej . Rano jak się obudziłam nic już tam nie było ale często w snach widzę tą samą postać . Lajkujcie żeby zobaczył ... sorki że długie 🙁
@instinctus5 жыл бұрын
Moja historia jest taka: Dzisiaj w nocy (Była 3 rano) obudziły mnie dziwne dźwięki brzmiały jakby tarł ktoś nóż o nóż postanowiłem to sprawdzić ( Zszedłem do kuchni) nic tam nie było potem gdy wychodziłem na górę okazało się że to mój chomik gryzł klatkę xD Pozdrawiam
@payda20625 жыл бұрын
Ta historia wydarzyła się całkiem niedawno a mianowicie rok temu. Tego dnia byłam u mojej babci i oglądałam horror z moją kuzynką (dodam że nie przepadam za horrorami). Jak w każdym filmie tego typu były straszne postacie które wywoływały u mnie przerażenie. Wieczorem poszłam do pokoju w którym miałam spać. Od kilkunastu lat nikt w nim nie sypia a także nie brzebywa do tego zawsze jest tam zimno. Wieczorem położyłam się do łóżka i nawet nie wiem dlaczego przypomniałam sobie o tych postaciach. Kiedy zamknęłam oczy usłyszałam skrzypienie paneli. Momentalnie wstałam i rozejrzałam się po pokoju, nikogo nie zobaczyłam. Pomyślałam że to może ktoś z rodziny więc odwróciłam się do ściany i próbowałam spać, ale znowu coś usłyszałam i otworzyłam oczy. Na ścianie ujrzałam zarys twarzy z oczami spoglądającymi prosto na mnie. Pomyslałam że to tylko moja wyobraźnia i odwróciłam się na drugą stronę. Kiedy spałam znowu usłyszałam skrzypienie paneli ale tym razem nie zwróciłam na to uwagi. Po chwili poczułam jak coś mnie łapie zimnym dłońmi za nogę. Wstałam i płacząc szybko wybiegłam z pokoju. Opowiedziałam o tym mojej mamie i postanowiłam że tej nocy będę spać z nią. Gdy było już rano, obudziłam się, spojrzałam na nogę na której był zaczerwienony ślad. Nigdy o tym nie zapomnę i do dziś wchodząc do tego pokoju dostaje ciarek na całym ciele.
@dariadaria38135 жыл бұрын
Moja straszna historia Przyśniło mi się że jutro do szkoły A to jednak prawda jest
@weronikawawrowska94625 жыл бұрын
Moja historia: Raz byłam na obozie gdzie spaliśmy w namiotach. Któregoś razu o 23:00 Kiedy mieliśmy iść spać usłyszałyśmy kroki A po tem zobaczyłyśmy (W sensie ja i koleżanki z namiotu), że ktoś stoi przed namiotem. Zaczełyśmy mówić żeby odszedł ale on się nie ruszał. Wszystkie takie spanikowane, jedynie ja zachowałam zimną krew i sięgnęłam po telefon, włączyłam latarkę i zobaczyłyśmy... moją bluzę wiąszącą na wieszaku koło okienka 😂 A te kroki to nie wiem co było... Pozdrawiam
@natalia_28725 жыл бұрын
5:21 polecam ten moment, zakochałam się w nim xD
@Kami4ń2 жыл бұрын
Same
@nikola__47295 жыл бұрын
Moja historia Na początku wakacji zorganizowałam nocowanie z moją BFF ale się nie udało (ponieważ jej mama zadzwoniła żeby wracała). Było już późno (była godzina 20:30) no to postanowiłyśmy że pojedziemy rowerami przez leśną dróżke.Nagle usłyszałyśmy hihot dziecka,mówie do niej słyszałaś a ona powiedziała że nie.Nagle znowu ten sam hihot dziecka już usłyszała i zaczeła płakać tak nagle.Szybko zaczełyśmy uciekać w stronę mojego domu (ponieważ było bliżej) jak dotarłyśmy ja też zaczełam płakać gdy opowiedziałyśmy wszystkim nikt nam nie uwierzył.Od teraz już tamtędy nie jeźdźimy.
@shella97295 жыл бұрын
Moja straszna historia 🙄 Szłam do sklepu no i jak do niego doszłam to zobaczyłam, ze... Nie ma moich chrupek na półce 😐 Lajkujcie, zeby widział 💕👍
@strangerthingstozycie79225 жыл бұрын
Jak miałam ok 13 lat mój brat miał 3 latka I pewnego dnia jak go usypiałam mój braciszek zaczął się patrzec w jeden punkt na ścianie i się zaczął uśmiechać, wtedy powiedział ze tam jest nasz dziadek,( nasz dziadek nie żyje a drugi był na wakacjach) najgorsze jest to ze on opisał jego wygląd( on nigdy nie widział tego dziadka na oczy bo jak ja byłam mała to on zmarł) do teraz boje się przebywać w tym pokoju
@kamakeofc77745 жыл бұрын
Od razu łapka w górę ♡♡
@mistictea2515 жыл бұрын
Moja straszna historia: Kiedy byłam sama w domu , ktoś zadzwonił do drzwi . Pomyślałam że to moja mama więc odkluczyłam drzwi, jednak dla pewności spojrzałam w wizjer. Przed moim mieszkaniem stał gruby mężczyzna (na oko 35-45- lat)z brodą . Był ubrany w garnitur i na głowie miał kapelusz . W ręku trzymał srebrną walizke. Zakluczyłam drzwi,zamknęłam się w pokoju.poczekalam chwile,spojrzałam przez wizjer. Nadal tam był. Poszedł dopiero po jakiś 20 minutach.Byłam wtedy przerażona,to było 2 lata temu
@ashleynitpatanasai84845 жыл бұрын
Oto moja historia: W tym roku w lipcu byłam na obozie harcerskim. Pewnej nocy mieliśmy ognisko (już nie pamiętam czy same czy z innymi harcerzami). Wszytko było fajnie fajnie aż do momentu końca ogniska. Całą drużyną udałyśmy się do naszego podobozu by przebrać się z mundurów, umyć się i iść spać bo było po 23. Ja z moją przyjaciółką i młodszą koleżanką z zastępu poszłyśmy do toalet, które były trochę dalej w las od naszego podobozu. Gdy czekałam za nimi usłyszałam coś ala jakiś szelest ale zignorowałam go bo myślałam że pewnie to jakaś mała żabka albo jaszczurka. Potem gdy wracaliśmy do namiotu całą trójką usłyszałyśmy jakieś kroki za nami. Obróciłyśmy się z zobaczyłyśmy coś co miało około metr wysokości i było całe czarne przez noc. Tak się przestraszyłyśmy że od razu pobiegłyśmy do namiotu, a ja dostałam ataku paniki i płakałam cały czas i krzyczałam tak głośno że przyszły do namiotu przyboczne i musiały mnie uspokajać. Wmawiano nam że to pewnie jakiś jeleń czy coś takiego ale nie sądzę by jeleń za nami podążał zważając na to że dość głośno rozmawiałyśmy i miałyśmy latarki. Bonus: Gdy ja i ta sama moja przyjaciółka byłyśmy na warcie nocnej usłyszałyśmy jakieś wycie wilków (a w tym lesie ich nie było) a potem koło naszego podobozu beczenie owcy, a odległość pomiędzy jej dziwiękami zwiększały się o sekundę i brzmiało jak robot. Pozdrawiam
@jessetube11xd905 жыл бұрын
Heh to znowu ja i chce ci opowiedzieć jeszcze jedna historię Pewnego dnia jak przyjechałam żeby się zobaczyć z przyjaciółką postanowiliśmy pójść do bliskiego lasu. Szłyśmy i rozmawiałyśmy na różne tamaty i czasami mówiliśmy sobie sekrety. Moja przyjaciółka Beata mówiła mi czy chce zobaczyć rozjechanego kreta XD zgodziłam się to był blad. Gdy sobie tak szłyśmy Beacie przypomniało się że niedaleko ma domek na drzewie powiedziałam że mozemy tam iść. Szłyśmy ulicą i nagle usłyszałyśmy w lesie jskby ktoś mówił po angielsku "nie martw się „ przestraszyliśmy się więc zaczęłyśmy iść szybciej. Gdy domek na drzewie był coraz bliżej i już go widziałyśmy było trzeba tylko przejść się przez wysoka trawę obok lasu . Przeszłyśmy ćwierć tego co miałyśmy przejść i moja przyjaciółka powiedziała że nie że ona się boi i że nie chce . Po jakimś czasie ja namówiłam więc dostałyśmy do połowy i znowu zaczęła mówić że już nie chce to dałam jej spokoj i poszłyśmy dalej . Gdy bylysmy przy kolejnm lesie słyszałyśmy pisk kilku dzieci tak jakby 6 , przyspieszyliśmy ale no właśnie ale nagle zastała cisza stanęliśmy w miejscu nie odzywaliśmy się do siebie usłyszałyśmy jakby nagle ktoś biegł w naszą stronę Beata pociągnęła mnie za rękę do drugiego lasu . Przebiegłyśmy go szybko a potem jeszcze przez czyjeś pole . Gdy dotarłyśmy do jej domu okazało się że nas obie boli ta sama ręka popatrzyliśmy o co chodzi i okazało się że mamy tam obie znak X . Strasznie się bałyśmy i probowałyśmy odtworzyć sobie tan "spacer" w głowie przypomniały Amy sobie tylko te dwie sytuacje i nic innego nic nikt przy nas nie byl..... Gdy wróciłam do domu wszystko opowiedziałam siostrze powiedziała że fajnie i że ona też chce tam iść (dalej miałam ten znak) poszłyśmy tam z mamą następnego dnia wszystko było dobrze moja siostra podczas tego spaceru opowiadała mojej mamie. Zostałam w tyle po pewnym czasie mijał mnie jakiś gościu który był ubrany jakoś staro modnie tylko na to miał czarna bluze z kapturem gdy mnie mijał poptrzał się na mnie podejzliwie ja na niego normalnie po jakiś dziesięciu sekundach odwróciłam się i on miał czarne ręce i pokazywał mi środkowe palce ( nie powiedziałam że jak się na mnie postrzał to miał żółte oczy ) przyspieszyłam gdy to zobaczyłam i tylko miałam ta myśl w głowie kto to był ?
@yeonjuncankickme-12205 жыл бұрын
Moja historia : Jakiś czas temu, może z 5 miesięcy temu wracałam wtedy ze szkoły, usłyszałam za mną kroki (mieszkam na wsi w takiej dzielnicy że tam prawie nikogo nie ma) czasami idzie tedy mój młodszy kolega więc się obrocilam, ale nikogo nie było i myślalam że to moja wyobraźnia i że jestem zmęczona. Poszłam dalej i nagle znowu usłyszałam kroki obrocilam się szybko i zobaczyłam jakieś faceta z kapturem na głowie więc poszłam dalej ale przyspieszyłam krok. Ten ktoś też przyspieszył, wyciągnęła telefon z kieszeni i udawałam że dzwonię do taty. Wtedy nie wyr, rymalam kiedy ten ktoś zaczął powoli biec więc schowałam telefon i pobiegłam do domu. Jak byłam już pod domem to moja mama wyszła i się zapytała dlaczego bieglam, odpowiedziałam jej cała historie i powiedziała że dobrze zrobiłam. To było straszne.
@Hellowianka5 жыл бұрын
Jej!! Uwielbiam straszne historie widzów. Super odcinek
@szlamka73115 жыл бұрын
Nie wiedziałam co miałam oglądać a tu BUM odc szczepanikova!
@nobodyimportant93415 жыл бұрын
Same xD
@__Spirit__5 жыл бұрын
Same XD
@zosiakuklewska51905 жыл бұрын
Byłam na wakacjach nad jeziorem . Stwierdziłam że pójdę z moim pieskiem na spacer do nieodległego lasu , z moją kuzyką (ja miałam 11 lat A kuzynka 10 ) gdy weszłyśmy do lasu było spokojnie , gdy weszłyśmy głębiej zobaczyłyśmy postać, myslałyśmy że to po prostu jakiś pan spaceruje po lesie . Gdy zblizylysmy się do niego bo szedł w naszą stronę zauważyliśmy że ma założony kaptur i miał zdeformowana twarz ... po tym nigdy nie chodzę do lasu bez latarki ...
@diri__5 жыл бұрын
"Nien oglądajcie tego po północy" Ale tak jakby zawsze jest po północy
@kogzwybielacz29024 жыл бұрын
Nio
@niepowaznieopowaznym10955 жыл бұрын
Mam dużo strasznych historii więc pod każdym odcinkiem ze strasznych historii będę ci komentowała historią. Więc pewnego razu gdy byłam sama mój pies zaczął szczekac na sciane i piszczec. Lekko sie przestraszyłam. Poszłam do kuchni. (Kuchnie mam obok schodów do góry) Zrobiłam se herbatę. Nagle usłyszałam, jak szynszyl mojego brata zaczął wydawać dziwne dźwięki jakby piszczał. Po chwili usłyszałam zbieganie po schodach. Psy szybko uciekły do pokoju a ja razem z nimi. Mój dom jest stary i nie raz np. Mój ojczym słyszał i widział dziwne rzeczy. Moja mama była związana ze swoim pradziadkiem i właśnie to go widział mój ojczym WYBACZ ZE TAKIE DLUGIE ALE BEZ WYJASNIENIA TO NIE MA SENSU UWIELBIAM CIE Lick, żeby widział 💜
@jk.18465 жыл бұрын
Z tą ciężarówką to prawdopodobnie jechało dziecko takie trochę starsze rowerem
@korneliamuchowska59615 жыл бұрын
Gdy miałam 6 lat moja prababcia umarła. Byłam z nią strasznie związana wiec było mi przykro. No i pewnego wieczoru, gdy nie mogłam zasnąć zauważyłam moją prababcie na krześle obok mojego łóżka (zawsze tata czytał mi na nim bajki). Widziałam ją przez kilka sekund jak się we mnie wpatrywała i nagle zniknęła. Dodam że nigdy po tym zdarzeniu nie miałam problemów dotyczących pogodzenia się ze śmiercią bliskiej mi osoby i czasem jak jestem sama czuje obecność jakiejś bliskiej osoby
@grogosia7455 жыл бұрын
Wkooońcuuu straszne historie widzów jeej!!! No a teraz jestem sama w pokoju i jest ciemno jej...
@dzialowaa5 жыл бұрын
Gdy oglądałam twój odcinek to tak mnie rozbawił pewien kom że się zaśmiałam tak głośno że tata wbił mi do pokoju z pałą . Później się okazało że mój śmiech brzmi jak Dziwny kszyk i tata uznał to za wzywanie pomocy ( jego mina bezcenna )
@CzlowiekMango5 жыл бұрын
Supii ❤️ zabieram sie do ogl 😂 kto z discorda?
@sbdbsnsandnnxx8675 жыл бұрын
Moja historia Pewnego grudniowego dnia moja mama miała nockę i wracała o 7:00, więc mój tata spał sam. Było około 3 w nocy i siedziałam na telefonie, bo mieliśmy wolne od szkoły. W końcu znudzona postanowiłam położyć się spać. Od razu dodam, że wiele razy oglądam filmiki o paranormalnej tematyce (prawie codziennie, bo się tym interesuje) i zawsze po takich filmikach czuję się obserwowana i się boje spać. Tym razem było inaczej. Czułam się bardzo bezpiecznie i spokojnie, więc bez problemu położyłam się spać pomimo tego, że była 3 w nocy (a jak wiadomo 3 w nocy to godzina duchów i demonów). Spałam plecami do pokoju i przodem do ściany. Postanowiłam się przekręcić przodem do pokoju. Znakomicie to wszystko pamiętam, bo miałam wtedy bardzo płytki sen. Gdy się przekręciłam usłyszałam skrzypienie moich drzwi od pokoju i czyjeś kroki w stronę mojego łózka. Zamarłam. Nic nie mogłam zobaczyć, bo śpię z maską na oczach (taką do spania). Gdy to coś podeszło do mojego łóżka usłyszałam jak jakieś zdanie szepneło do mojego ucha, po czym była chwila przerwy i usłyszałam głośne sapanie w moim prawym uchu. Po chwili to coś znowu do mnie przemówiło bardzo zdeformowanym głosem, ale tym razem udało mi się usłyszeć co powiedziała. Było to tylko jedno słowo "śpij". Gdy to coś przestało do mnie mówić zaczęło bardzo głośno oddychać, sapać mi do ucha. Czułam oddeh tego czegoś na moim uchu oraz ramieniu. Nie mogłam nic zrobić. Ani coś powiedzieć, ani zawołać mojego tatę, ani się ruszyć, a nie doświadczyłam paraliżu sennego. Myślę, że to było spowodowane starchem. Postanowiłam, że najlepiej będzie jak zacznę się modlić w myślach. Odmawiałam wszystkie modlitwy jakie tylko znałam. Po jakiś 2 sekundach od tego jak zaczęłam się modlić to coś przestało mi głośno oddychać do ucha, ale nadal czułam jej obecność... Po jakiś 30 minutach modlenia się bez przerwy w mślach postanowiłam ściągnąć z oczu maskę do spania i to zrobiłam. Nikogo już nie było. Pokój był w takim samym stanie w jakim był. Dodam jeszcze, że podczas modlenia się słyszałam jakby dwie kartki spadły za łóżko, ale jak to rano sprawdziłam żadnej kartki tam nie było... Jak rozejrzałam się po pokoju i poczułam się bezpiecznie postanowiłam iść do taty spać (mój pokój graniczy ścianą z pokojem rodziców). Podeszłam do niego i spytałam się, czy mogę z nim spać, bo się boję i się zgodził. Nie pamiętam, ale mi się wydaje, że gdy usypiałam na korytarzu widziałam czarną postać, która się na nas patrzyła. Jak poszłam spać już nic się nie działo. Dodam jeszcze, że wiele razy zetknełam się z jakimś paranormalnymi zdarzeniami. Mimo tego zdarzenia nadal oglądam filmiki o paranormalnych historiach, ale już o wiele rzadziej. Pozdrawiam
@alternativegay44325 жыл бұрын
Łał o_o
@dexier05075 жыл бұрын
Nedlugo zrobisz odcinek: Sytuacje kiedy mordy sie posikaly xD
@Naki_215 жыл бұрын
Było to 2 lata temu Szłam z chłopakiem w nocy do spalonej stadniny obok domu. Siedzieliśmy i mniej więcej po 20minutach słyszeliśmy kroki i śmiechy. Zgasilismy latarkę schowalismy się i zobaczyliśmy pijaków. Po 10minutach jeden popatrzył się na nas. I biegli za nami. Wzięli kamienie, butelke i zycali w nas. Butelką nie trafił ponieważ był tak pijany i się przewrócił. Ale 2 dalej za nami biegnoł uderzył mojego chłopaka kamieniem i lała mu się krew. Rodzice nas owrzeszczeli. A następnej nocy coś stukalo o okno. Poszłam zobaczyć co to. Zobaczylam tego pana co zucił kamieniem w oknie. A drugiego na dole przy drzwiach. Rodzice zadzwonili na policję i ich zabrali. Jak och zabierali to jeden mówił jeszcze się spotkamy. Pozdrawiam ❤️
@Teacup21.5 жыл бұрын
Opowiem ci moją historie. Jechałam do domku (byłam na wyciecze) gdy byłam w busie i jechaliśmy przez las śpiewałam sobie piosenkę tili tili bum i nagle zobaczyłam jakąś zamazaną postać i odsunęłam się od okna gdy była noc poszliśmy do łóżek ona się pojawiła przez 1 sekundę i później jej tam nie było do dziś to pamiętam...
@sleepydudeeee5 жыл бұрын
Moja historia Moja klasa pojechała na wycieczce do Warszawy. Zwierzaliśmy,zwiedzaliśmy i zaczęło robić się ciemno,więc oczywiste było to że musieliśmy wracać do hotelu.Przydzielono nam pokoję. Miał pokój z 4 dziewczynami i 1 chłopakiem. Nadeszła noc,usłyszałam głos pozytywki. Przestraszyłam się,ale zaraz sobie przypomniałam że kolega z pokoju obok kupił pozytywkę. -Ale śmieszne Szymon,no naprawdę -powiedział lekko zła że mnie tym obudził,pozytywka ucichła.Kilka minut później znowu to słyszę. Szymon!idź spać bo zaraz tam do ciebie wyję!!-krzyknołam Lecz ,,Szymon'' nadal nią grał. No to ja już taka wkurzona odkluczam drzwi i widzę postać dziecka czymającą pozytywkę.Niemogła. się ruszać a to coś przemówiło do mnie -Widziałaś moją mamusię? I wtedy moja przyjaciółka wyszła z pokoju i postać zniknęła. Następnego dnia na moim łóżku była karteczka -Mumusiu gdzie jesteś? Niemożliwe było że to którąś z dziewczyn poniewarz nie grałyśmy zeszytów ani długopisów,nikt z zzewnącz też nie mógł wejść bo drzwi były zakluczonę od środka. Po śniadaniu spytałam sprzątaczki o to, a ona powiedziała -Oj dziecko kochane jak by ci to delikatnie powiedzieć. Kiedyś przyjechała tu matka z dzieckiem. Kobieta wyszła z pokoju po jedzenie a chłopiec siedział na parapecie i na nią czekał,ale parapet nie był wystarczająco wytrzymały i zarwał się razem z chłopcę .Matka nigdy nie wruciła do pokoju Lajkujcie żeby widział
@gabigrabska5 жыл бұрын
Jesteś najlepszy zrobiłam sobie z Tobą plan lekcji
@Marianka-le2ze5 жыл бұрын
Moja straszna histori: 1 września tego roku przed pierwszym dniem w nowej szkole, nie mogłam zasnąć bo byłam bardzo zestresowana, więc wziełam tabletkę na sen ale gdy wchodziłam na górę po schodach (bo mieszkam w domu z piętrem) zauwarzyłam że światło w spirzarce się włączyło a ono jest na ruch, więc się strasznie przestraszyłam I szybko pobiłegłam do łóżka. Moi rodzice już spali bo było około 24 i nagle usłyszałam taki jakby stukot o podłogę, to coś w pewnym momęcie się zatrzymało ale po chwili znów ruszyło w stronę mojego pokoju, bardzo się bałam I już miałam nawet plan jak uciec i jak zdobyć na czasie by zacząć się drzeć. To coś bardzo powoli weszło do mojego pokoju, szybko się obruciłam w stronę tego czegoś, już chciałam żucić w niego telefonem i zacząć krzyczeć, ale w porę się zatrzymała, ponieważ to był mój pies który po prostu chciał się położyć na moim dywaniku ( dywan jest taki bardzo mięciutki) a chrupka (tak ma na imię pies) ma długie pazury i nimi tak jakby tłupie. Szybko pogłaskałam psinę I poszłam spać. Lajkujcie, żeby widział i pozdro dla wszystkich
@alahejduk33455 жыл бұрын
TA HISTORIA BĘDZIE DŁUGA (Ale prawdziwa) wiec proszę żeby była na odcinku bo się nastaralam przy samym pisaniu xD To była noc pomiędzy niedzielą a poniedziałkiem, któryś tam marca tego roku. Spałam z moim kotem w swoim pokoju. Mój kot często mnie budził w nocy jak chciało mu się np. Sikać albo jeść. Słyszałam BARDZO głośne odgłosy, na tyle głośne żeby obudziły mnie o 2 nad ranem (A mnie trudno obudzić). Usiadłam żeby znaleźć okulary, bo chciałam wypuścić kota bo myślałam że to on. Ale jak się podnislam zauważyłam że mój kot siedzi na dywanie A odgłosy dalej słyszałam. Zapaliłam światło i okazało się że mój kot patrzy się w ścianę obok mojego łóżka (po drugiej stronie ściany jest pokój mojego brata Ale on tam jeszcze nie śpi bo śpi z rodzicami). Wtedy poznałam źródło tego odgłosu. To była piłka mojego brata( taka mała gumowa z kolcami gumowymi i z dzwonkiem w środku). Odgłosy brzmiały tak: piłeczka turla się po podłodze, uderza o sciane, kroki człowieka, piłeczka turla się po podłodze, uderza o ścianę, ludzkie kroki. Wtedy się przestraszylam i powiedziałam "Lakusku chodz do mnie" (Lucky(czasem mówimy na niego Lakusek) to mój kot). Wtedy to ucichlo. Słyszałam kroki po korytarzu (rodzice nie mogli słyszeć bo ja mam pokój na piętrze A oni na parterze) mój kot patrzył się tam gdzie ja słyszałam kroki. Potem słyszałam już w moim pokoju. To było szuranie o ścianę i kroki jednocześnie. Tam gdzie ja to słyszałam tam patrzył się mój kot. Potem ten sam dźwięk od telewizora do mojego łóżka(oczywiście Lucky dalej się tam patrzyl). Po jakieś minucie słyszałam kroki obok mojego łóżka i lekki wiaterek (Tak jak ktoś obok Ciebie przechodzi). Potem to samo od regału z książkami do rogu dokładnie za moimi plecami. Potem szuranie było strasznie glosnie od podłogi do sufitu. Potem po suficie nad regalem z książkami i nad moja głową. Jak za którymś razem dotarło do regału z książkami na chwilę ucichlo A potem coś strasznie głośno walnęło o podłogę (Tak jakby ktoś skoczyl) i mój kot syknal i uciekł do drzwi (które były zamknięte). Wtedy nie wytrzymałam i zadzwoniłam do mamy (nawet mam screena z tej rozmowy i trwała ona 7 sekund i odbyła się o 2:27) i powiedziałam "mama przyjdź do mnie na chwile". Jak przyszła pozwoliła mi spać z tata A ona spala u mnie. Mowila że ona nic nie słyszała. Przez następny tydzień mój kot bal się wchodzić do mnie do pokoju. A i jeszcze podobno zwierzęta widzą duchy. Nigdy wcześniej nie wierzyłam w duchy Ale od tamtego dnia zaczęłam. Mam nadzieję że mi uwierzysz 💕 pozdrawiam to coś co do mnie przyszło.
@igazawadzka29653 жыл бұрын
jeju ale creepy, ja bym już na zawał zeszła xD
@juliakorczowska63705 жыл бұрын
Moja historia: Może nie jest aż tak straszna, ale to było trochę dziwne. To wydarzyło się wczoraj wieczorem była chyba 21:30. Byłam u dziadka i poszłam z psem do mojego pokoju. Leżałyśmy razem na łóżku. Musiałam wstać po ładowarkę która była w kuchni, Klara (mój pies) wyszła z pokoju ale nie za mną. Wróciłam do pokoju, podładowałam telefon i Klara zaczęła szczekać. Nic dziwnego ale mój pies szczeka tylko na ptaki, samoloty (kiedy startują/lądują) ,drony i psy. Zanim dokończę chciałam powiedzieć że mój dziadek spał na kanapie w salonie, moja macocha spala razem z moją siostrą w innym pokoju ,tatą wyszedł na miasto ,a moja babcia nie żyje. Wracajac poszłam zobaczyć co się dzieje kiedy weszłam Klara była na kanapie i szczekała. Leżała i szczekała. Wzięłam ją stamtąd, ale ona na chwilę się uspokoiła a potem znowu zaczęła szczekać. Zaczęła chodzić po domu i szczekać. Pomyślałam że może chce nas ostrzec przed czymś , złodziej jakimiś złymi ludźmi. Chciałam to sprawdzić ale wtedy pomyśłam że może zobaczyła ducha. Wtedy szybko się schowałam pod koc i nie ruszałam się . Nie mogłam zasnąć . W końcu po jakimś czasie chyba była 22-23 godzina wychyliłem się. Obok mnie była Klara. Pogłaskałam ja i przesunęłam się do niej. W końcu zasnęłam i spałam do rana. Następnego dnia opowiedziałam historię mojej drugiej mamie i powiedziała że czasami się śmieją że Klara widzi duchy. Pozdrawiam. Mam nadzieję że będę na odcinku.
@angelxs_.tears.5 жыл бұрын
Miałeś głos jak eleven jak się zaśmiałeś i powiedziałeś zobaczymy jak to będzie.No znaczy ogólnie jak mówiłeś.
@spottedstar89445 жыл бұрын
Ogólnie*
@angelxs_.tears.5 жыл бұрын
A sorry za błąd ale śpieszyłam się.
@danskbagvaerek5 жыл бұрын
Było to jakieś 2 tygodnie temu na takim jakbym festiwalu (moja miejscowość co roku organizuje takie jakby festiwale, a ja chodzę na nie co roku z bratem i rodzicami) Ja i moja przyjaciółka szwędałyśmy się po miejscowości bo na terenie festiwalu było za dużo (pijanych) ludzi, a więc poszłyśmy usiąść sobie na schodach poza teren. W pewnym momencie koło nas przechodziła jakaś agresywna grupka ludzi byli bardzo pijani. Zaczęli się awanturować z innymi ludźmi więc obie uznałyśmy, że dobrym pomysłem byłoby oddalenie się. Gdy miałyśmy już wstawać podszedł do nas jakiś pijany typ. Strasznie się wystraszyłyśmy jednak nie mogłyśmy się ruszyć z tego powodu, a więc siedziałyśmy i słuchałyśmy co do nas mówi. Mówił coś, aby nie rzucać się tamtej grupce itd. więcej nie zrozumiałam bo mówił strasznie szybko i nie wyraźnie oraz był pod wpływem alkoholu. Po chwili złapał mnie za kolano i zaczął po nim jeździć ręką (miałam krótkie spodenki). Momentalnie zrobiłam się biała jak ściana i nie mogłam nic powiedzieć, ani się ruszyć. Kamień spadł mi z serca gdy nagle przyszła jego dziewczyna i go od nas zabrała, a my chwilę później popędziłyśmy do naszych rodziców. O to moja historia! Mrozi troszku krew w żyłach? ^^
@user-jv2fu8dk8o5 жыл бұрын
moja straszna historia (jestem Gabrysia) (straszną muzykę poproszę) Okolo 21:00 wracalam z rodzica mi domu po koncercie gdy weszlam do swojego pokoju uslyszalam ze wujek (mieszka z nami) pol glosem mowil moim rodzicom ze gdy nas nie bylo slyszal jak ktos wychodzi z pokoju na pietrze (sa tam 3 pokoje w tym moj) i schodzi w kapciach po schodach ,a gdy zaczal sie rozgladac to nikogo nie znalazl , moja pra babcia ktora tez mieszkala w tym domu zmarla jakis czas temu i od czasu gdy zmarla zaczelam bac sie ciemnosci tylko i wylacznie w swoim domu ,a w poniektore noce slyszalam jak ktos przechodzil obok drzwi do mojego pokoju myslalam ze to wujek bo czesto chodzil o tych godzinach po domu ,a mial pokoj zaraz obok mojego ale po jakims czasie zaczal spac w starym pokoju babci ktory jest po drogiej stornie domu ,a czasami dalej slysze ze ktos przechodzi obok drzwi od mojego pokoju (3 drzwi tez blisko mojego pokoju prowadza na taki ala strych wiec nikt o poznich godzinach oprocz mnie nie chodzi po pietrze) Mam nadzieje ze zrozumiales xd sorki ze bez polskich znakow ale nie wiadomo czemu nie moge ich stawiac ,a historia niestety jest prawdziwa
@kunegundazestrychu51275 жыл бұрын
Kiedy to się stało miałam dwanaście lat. Rodzice wyjechali na urodziny do znajomych i zostawili mnie i młodszą siostrę same, w pewnym momencie wysiadły korki, tu warto dodać, że mieszkamy na końcu wsi, gdzie nie ma zasięgu ani żadnych latarni a do najbliższego sąsiada trzeba iść przez pole. W związku że wysiadły korki i było strasznie ciemno, zapaliłyśmy świeczki i latarki aby widzieć choć trochę. Wyjrzałam za okno, przy skrzyni z korkami stał mężczyzna ubrany na czarno i grzebał w korkach. Wyglądało to jakby to on je zepsuł. Po chwili spojrzał się w moją stronę, nie wiedziałam czy mnie widzi bo było za ciemno abym mogła zobaczyć jego twarz. Szybko odeszłam od szyby, wzięłam siostrę i pobiegłam na górne piętro domu. Z okna z łazienki zauważyłam że dziwnej postaci nie ma już przy korkach. Usłyszałam zgrzytanie. Ktoś majstrował przy zamku, wiec dla bezpieczeństwa zamknęłam łazienkę na zamek. W samą porę bo osoba była już w środku. Usłyszałam głos który wołał nas po imionach. ,,Kasiu, zejdź na dół. Mam dla was niespodziankę!". Bez strachu otworzyłam drzwi i razem z siostrą pobiegłam na dół. Podeszłam do mężczyzny i przytuliłam się do niego. Ze łzami w oczach powiedziałam ,, Co to za niespodzianka tato?" No wiec tata wrócił wcześniej bo zapomniał sałatki na imprezę i kiedy zauważył że korki wysiadły próbował to naprawić. Niestety nic nie widział i potrzebował latarki, dlatego przyszedł do domu. Niespodzianką były dwa batony które dostałyśmy od pani Joli -znajomej taty która chciała nam to dać z okazji zbliżającej się gwiazdki.
@nikolabrzeska14205 жыл бұрын
Jeśli już czytasz to pozdrawiam mamę tatę i psa....wrzuciłam około 20 do domu i odrazy poszłam spać ... obudziłam się w nocy nie wiem o której godzinie zeszłam na dół by zjeść jakąś kanapkę gdy zeszłam zobaczyłam że telewizor jest włączony wyłączyłam go a gdy robiłam kanapkę usłyszałam kroki w garażu myślałam że to mój tata bo czasami ma na noc do pracy gdy spojrzałam na zegarek w salonie była 1.52 to było prawie nie realne żeby mój tata szedł do pracy no ale miał taką że w każdej chwili mogą do niego zadzwonić że musi iść do pracy(pracował na chucie na dźwigu)na drugi dzień się okazało że tata poszedł do pracy na 18 a wrzucił o koło 4 nad ranem ...do tak pory nie wiem kto to był
@nikolaw26265 жыл бұрын
Mam straszną historie, pewnej nocy obudziłam się tak o 1:44 poszłam się napić bo, no po prostu mi się chciało 😅 jak wróciłam to nie mogłam zasnąć i spojrzałam na moją siostrę, która klęczała na swoim łóżku przeglądałam jej się trochę i ona zaczęła w dziwny sposób falować rękoma. Szepnełam do niej kilka razy "Marta......Marta" Ale nic. Więc wzięłam telefon i poświęciłam latarką, ale ona leżała spiąć....wyłączyłam latarkę a ona lub bynajmniej coś co nie mogło być moją wyobraźnią dlatego że przetarłam oczy i świeciłam w to miejsce latarką siedziało, po chwili znowu to coś zaczęło falować rękoma. Znów poświęciłam latarką w telefonie ale moja siostra spała. Gdy zgasiłam latarkę to coś dopiero się podnosiło. Odwróciłam się i poszłam spać. Ale to nie jedyny raz gdy takie coś się stało. Innej nocy wstałam też o 1:44 próbowałam zasnąć i spojrzałam wprost gdzie stała sylwetka ktora wyglądała na moją siostrę, powiedziałam do niej żeby się położyła bo jest bardzo późno, lecz ona nic, stała i gapiła się na mnie. Po chwili znowu powiedziałam ze ma się położyć i że to nie jest śmieszne ale ona na nic nie reagowała. Wzięłam telefon i poświęciłam na nią, lecz nikogo nie było a na łóżku leżała moja siostra spiąć. Znów skierowałam telefon na wprost mojego łóżka ale nikogo nie było. Zgasiłam a to coś tam dalej stało za każdym razem jak zgaszałam to to coś tam stało ale gdy włączyłam nikogo nie było, jakby to coś istniało tylko gdy jest ciemno. Spróbowałam iść spać, od wrócilam się przodem do ściany, później spojrzałam jeszcze raz na siostrę przez moje plecy i po tym co zobaczyłam zaczęłam płakać, wyglądało tak jakbym miała wbity nóż w serce a moja siostra była lub wyglądała jak by się powiesiła.....pozdro patryś plis likujcie żeby zobaczył Pozdrowisz moja bff Hanie?
@jeems97255 жыл бұрын
Moja straszna historia na faktach : Kiedy miałam 10 lat, (miałam od małego dziwne napady, widziałam dochy zjawy które nie istnieją oraz dziwne postacie, mój kuzyn miał tak samo) mieszkam koło lasu na wsi, nas dom jest ostatni i obkrążony lasem, pewnie go dnia moja mam zaprosiła wujostwo i moich kuzynów, było nas ośmioro moi rodzice, wujostwo, mój o 3 lata starszy kuzyn i o 9 lat starszy kuzyn, mój starszy kuzyn rozmawiał z moim bratem, no byli w tym samym wieku. Była już 22 godzina i było ciemno w pizdu a kołamonego domu była jedna lampa która nie działała. Chcieliśmy się przejść, rodzice nie chcieli nas za bardzo puścić bo było puźno ale my ich przekonaliśmy bo w końcu mieliśmy iść w czwurke. Gdy odeszliśmy od domu poczułam dziwny nie pokuj a mój brat przypomniał sobie że nie wzięli telefonu i powiedzieli że szybko pobiegną po telefon a my możemy iść dalej że szybko nas dogonią, nie martwiłem się bo w końcu byłam z kuzynem i sama zawsze byłam chop do przodu. Mój brat z kuzynem pobili w stronę domu a my szliśmy dalej (jedyne światło dawał księżyc). Poszliśmy dalej, szliśmy kąpletnym zadupiem, morzna powiedzieć że już przez las. Ja zaczęłam się bać bo nigdy nie byłam w tej części lasu,złapała się kuzyna i powoli szliśmy dalej, jednak ja zaczęłam słyszeć jeszieś dogłosy, szybko powiedziałam o tym kuzynów ale oo powiedział żebym się nie martwił że zaraz przyjdą chłopaki a na ten czas mam się nie oddałać. Po jakimś czasie słyszałam rzucanie kamieni, zignorowałam, to tylko przytuliłam się do kuzyna ale widziałam że on też się boi, po pewnym czasie dostałam kamykiem w plecy z ogromną siłom, prawie się wywruciłam mój kuzyn się odwrucił ale ja bałam się, stanęła po środku, mój kuzyn trochę odszedł nage beznamietnue zaczoł się na coś patrzeć, nie wiedziałam o co chodzi tylko krzyknął żebym zaczęła uciekać, ale ja się za bardzo bałam, co nie pomagało w tym że on się nie ruszał tylko patrzył w jeden punkt , podeszła do niego, ale on zagrodził mi drogę rekom i powiedział żebym nie patrzyła, ja nie po słuchałam i gdy się spojrzałam widziałam czarną postać z czymś w rękach zaczęłam się bać, zamknęła oczy mając nadzieję że to znowu te zwidy ale nie miałam ich już od 2 lat tak jak mój kuzyn od jakiś 5, nagle postać zaczęła się zbliżać, mój kuzyn złapał mnie za reke i zaczęliśmy uciekać, jednak to coś nas nie gonoło tylko wyszło na ścieżkę i się śmiało, pobiegliśmy dalej i tam stała druga postać, mój kuzyn schował mnie za sobą, ja ciągle z głowie słyszałam śmiech, zaczęliśmy biec w drugą stronę ale nie wiedzieliśmy gdzie mamy biec. Nagel w coś padałam, tym czymś okazał się mój brat który jak nie zobaczył wziął na ręce i mocno przytulił i obok niego był mój drugi kuzyn, który również przytulał brat, zaczęliśmy im to popwoiadać, mój brat powiedział że w tym lesie mieszkał człowiek który był członkiem sekty i zginął przez zadzganie ale nikt nie wiedział kto to zrobił, dostaliśmy ochrzan że nie poszliśmy prosto a skręciliśmy w krzaki ale dla nas było to niezrozumiałe bo przecież dróżki na przud nie było była tylko tak którą poszliśmy, gdy wyszliśmy z lasu mój brat dostrzegł że mam przeciętną rękę z które leje się kref (morze nie leje, było to mniejsza rana i tewnue izgnorowałabym to gdyby nie to że mój kuzyn miał tak samo,i te rany nie miały prawa powstać) ale ja nie czułam bulu i nie wiedziałam kiedy się to stało, mój brat przez całą drogę patrzył się w tyłi i mocno trzymał mnie zarękę jakby sam się czegoś bał, gdy doszliśmy do domu powiedzieliśmy o całej historii rodzicom, powiedzieli nam że nie morzem już nigdy tam wracał i unikać tego miejsca i stwierdzili że to był nasz kolejny atak i to wszytko pewnie nie miało miejsca tylko to było w naszej głowie , ale widziałam że czymś się martwią. ( historia nie jest zmyślona, dziś się dowiedziałam że w tym miejscu gdzie nas znalazł brat z kuzynem były odprawiane rytuały szatanistyczne , a ta drużka którą szliśmy była zarośnięte i szło się tamtędy pod drzewami a w tedy była udeptana) od tamtego czasu już nigdy tam nie poszłam i bardziej zrzyłam się z kuzynem. Moja straszna histria
@jeems97255 жыл бұрын
I nie wspomniałam że w tedy wydawało nas się że byliśmy blisko ta tak w rzeczywistości odeszliśmy 4 kilometry
@bekowegaha80315 жыл бұрын
9:45 tego tła boję się bardziej niż histori
@VersusXssi5 жыл бұрын
Jezu włączyłam ten film po tym jak obudziłam się a śnił mi się koszmar.I włączyłam to bo wiedziałam że będzie śmieszne.A co jest najlepsze?Dostałam jak miałam roczek pluszak elmo i do tej pory leży na łóżku obok mnie.
@zuziaoki5 жыл бұрын
Moja straszna historia (w wieku 12 lat): Mam taką przyjaciółkę (powiedzmy... Kasię), która mieszka w tym samym mieście co moje obie babcie, no i często się spotykamy rzecz jasna. Pewnego razu postanowiliśmy iść na otwarcie nowego parku, z placem zabaw itp. wszystko spoko spoko, ale czułam coś dziwnego, jakby ktoś koło mnie szedł (nie chodziło o "Kasię"), pomyślałam, że mi sie wydaje i wróciłam do zabawy. Zabawę po czasie przerwał telefon od Babci, abym już wracała do domu (około 5km). No i wyszłam z Kasią z terenu tego placu zabaw i usłyszałam jakiś śmiech... "to pewnie jakiś pijak" pomyślałam... niestety ten odgłos był coraz bliżej... Kasia kazała nam biec, ja co chwile oglądając się za siebie biegłam ile sił w nogach i skręciliśmy w taką nie znaną nam uliczkę, wyglądnęłam i okazało się że... to był ojciec jakiś dziewczynek z którymi nas pomylił xd mieliśmy takiego stracha ale pan nam wszystko wyjaśnił i okazał się być nawet spoko, pozdrawiam cię patryk jeżeli to czytasz ⚓
@olga22715 жыл бұрын
Kurde po co ja to oglądam... Teraz się boję.. Serio. Ja się kiedyś własnego cienia przestraszyłam
@vafar26525 жыл бұрын
Moja historia... : Była wczesna pora, 18-20, ogolnie w moim pokoju są drzwi do mojej łazienki, dodam że trochę ciężko je otworzyć, sama ledwo je otwieram hahah, ale nagle gdy coś oglądałam... Słyszałam i widziałam jak drzwi samoistnie kilka razy się otwierały i zamykały, nie był to przeciąg ani nic, (wszystkie okna i drzwi były pozamykane) drzwi otwierały i zamykały się z 10 min, po czym przestały... Dodam że bardzo często mi się to dzieje, dodam że mieszkam w domu w którym zmarła mała dziewczynka... Zmarła w tej łazience 😔 Bardzo dawno temu...