Takich aut już nie ma... Mercedes T1 "Kaczka" - dopiero dotarty!

Dziś Wam przedstawiam "Kaczuszkę" Mercedesa który wyjechał z polskiego salonu w 1994 roku, ma pod maską silnik diesla 2.3 i choć nie jest demonem prędkości, zawstydzi niejednego nowego dostawczaka :)
Zajrzyj do mnie na sociale :
- INSTAGRAM : motodoradca.tv/...
- FACEBOOK : motodoradca.tv/...
Subskrybuj kanał :
- MOTO DORADCA : motodoradca.tv/...
Wszelkie pytania związane z poradami, zakupem auta i eksploatacją proszę kierować w komentarzach pod filmem, w polu dyskusja, czy też w grupie „moto doradcy”.
Komercyjne działania : [e-mail]

[@maciejbadyga3260]

Mieliśmy w domu 2 takie kaczki. Niebieskiego blaszaka i czerwony mikrobus. Niebieska pracowała w firmie budowlanej mojego ojca. Matko boska czego i w jakich ilościach ona nie woziła 😁 Gruz, piasek i beton luzem. Cegły na paletach, cement i wszystko co w budowlance się wozi. Dorzucone resory od Stara i 2 palety klinkieru też jechały czyli ponad 2 tony , a silnik 2.3 😁 Mikrobus to oryginalna zabudowa fabryczna , przedni fotel pasażera składany żeby się łatwo po schodach do auta wchodziło. Wszystko w tapicerce. Jeździliśmy nim na rodzinne wakacje co roku. Nad Balaton dojechała bez rozrusznika nawet 😁od 15 lat jesteśmy zakochani w tym modelu Mercedesa. Teraz jeździ już 3 z kolei w zabudowie doka. Dla niej nie ma za ciężko, nie ma za zimno , nie ma za daleko.

[@user-zn9do2hk8v]

moi znajomi mieli taki model 208D (lub 207D) z motorem 2,3L z szybkim mostem i przełożoną szybszą skrzynią biegów, zjeździli tym mesiem całą Europę wzdłuż i wszerz, jechali sobie a gdzie im się chciało to się zatrzymywali na nocleg .... kolega wrzucił przednie fotele z bmw bardzo wygodne, z tyłu natomiast zabudowa a'la kamper czyli łóżko, kuchenka, zlew i mała lodówka podblatowa, 3 szyberdachy i uchylane z tyłu 2 okna, miał też możliwość podłączenia się na postoju do instalacji 220-230V, nie było w nim tylko toalety, procedura grzania świeczek i uruchomienia bajka a palił nawet przy minus 35 st. C i jak dobrze pamiętam to miał dołożone opcjonalnie Vebasto i klimatyzację, na początku XXI wieku kupił go ktoś z przebiegiem ponad 800 tys. km i był przeszczęśliwy .... takich aut już teraz NAPRAWDĘ się nie produkuje

[@kubag7941]

2,3 z szybkim mostem to pewnie predkosc max 90 jak skrócili przełożenie hehehehhe

[@babaZmlekiem]

Za dziecka mieliśmy, setki tyś km, wspaniały samochód, aż się łza w oku kręci ♥️♥️♥️

[@BlacharzOstatniejSzansy]

Panie kaczki jeszcze długo będą śmigać w roku z 2-3 naprawię..sam mam jedną i nic innego nie zamienię. Poza tym kaczką się nie jeździ.kaczką się dowodzi.😀

[@andrzej445]

oo od razu mi się z tobą skojarzył ten film, a tu proszę jest komentarz

[@BlacharzOstatniejSzansy]

@@andrzej445 hehe dzięki 😀

[@michalmolodecki2915]

Zrób jeszcze kiedyś test MB100 , jeśli jeszcze gdzieś znajdziesz takiego

[@marcinos303]

@@michalmolodecki2915 O tak, mało filmów o tym aucie. Pewnie dlatego, że strasznie rdzewieje, ale i tak wciąż mam ochotę takiego kupić i zrobić sobie mini kampera.

[@zichermarek]

Hej Łukasz Ty też ty też tu?Kto jak kto ale Ty to możesz o Kaczuszce co nieco opowiedzieć!!pozdrawiam !

[@Kwaq84]

Jeździliśmy takim na dostawach. Rdzewiał, jak to Mercedes, amortyzatorów nie było, ale silnik 2.9d nie do zajechania :D Przez ponad 3 lata jak tam pracowałem, to auto miało lane wyłącznie paliwo i płyn do spryskiwaczy. Zero zmian oleju, filtrów, czegokolwiek, jeździliśmy na tym, co wlał jeszcze poprzedni posiadacz - właściciele sklepu uznawali chyba, że auto ma zarabiać, a nie kosztować; co by nie zapytać: "nie ma pieniędzy". Auto jeździ? To koniec tematu. Przeglądy roczne? Diagnosta nawet nie widywał auta, dowód przychodził podbity... Co się zepsuło? Samo - nic :D Konstrukcja niebywale pancerna i prosta. Jedyną poważną awarią, jaką zaliczyliśmy, było rozerwanie zaworu od nagrzewnicy wnętrza spowodowane "zniknięciem" alternatora (ten sam pasek napędzał też pompę wodną). Kierowca zignorował świecenie kontrolki ładowania, bo w tym aucie ciągle "dużo rzeczy się świeciło na desce" ;), a po paru kilometrach pod górkę silnik się zagotował. Mało wtedy nie dostałem wrzątkiem po nogach, bo zawór był po stronie pasażera. Awaria spowodowała konieczność wymiany rozerwanego zaworu (nie dało się już go pokleić), dzięki czemu można było po naprawie w końcu wyłączać ogrzewanie, bo wcześniej działało non-stop - wiecie, awaria nie unieruchamiająca samochodu to nie awaria, a to nie właściciel jeździł przy 30°C w cieniu z włączoną nagrzewnicą... Ciekawostką jest, że po tym jak zrezygnowałem z pracy, na tym aucie jeszcze dwa lata jeździł inny kierowca, który po bankructwie firmy odkupił kaczkę i ją trochę połatał w stodole. Jeśli dobrze kojarzę, to auto nadal jeździ gdzieś po wioskach, ze względów oczywistych unikając patroli ;)

[@zhanshi4231]

Świetny filmik. Samochód z duszą, brakuje teraz takich 👀

[@Cysiu1979]

u nas w firmie jeszcze dycha stara T4 z 1,9 sdi 72 kunia,to zarąbiście wygodny samochód jazda Kraków Częstochowa załadunek i powrót,wysiadasz jak gdyby nigdy nic, 600 tys na budziku kupiony w pl cały czas w jednej firmie raptem kilku kierowców,spalanie to około 6 litrów ropy,jeszcze nikogo przez ponad 20 lat w trasie nie zawiodło,owszem awarii było w tym czasie dożo ale żadna nie wyłączyła auta z pracy i w czasie pracy.

[@pitero2.099]

Posiadam od 4 lat , wół roboczy do wszystkiego , idealny do gospodarstwa . I tak jak mówisz klimat jest i mimo że biegi latają , brak wspomagania na kolumnie, głośno w kabinie to to wszystko daje uroku że fajnie czasem kaczką pojeździć . U mnie plandeka i 3 metry paka ale również żółta :)

[@powersroyale837]

6:20 to nie złe klucze, słychać butelki po piwie

[@tomaszmarzec1227]

No taka kaczka idealna na melanż gdzieś za chatą.

[@xvoiloxerx5874]

Moim zdaniem to egzemplarz puszkowy bądź też jakiś plak czy coś xd

[@scrappycoco8417]

Nie muszą też być butelki po piwie

[@meblesowinski2345]

Ewidentnie :)

[@merofar]

"kipa" to wywrotka, to jest paka

[@Mawerix123]

5:44 a widzę że i Kaczka potrafi spalić gumę ;)

[@robson1614]

Kaczką w hurtowni 7 lat jeździłem .... bokiem na pusto też leci

[@grav2688]

piękny egzemplarz kaczki, wiele się podobnym najeździłem. Łezka się kręci w oku.

[@GORO609]

Jak dla mnie to motoryzacja mogła by się zatrzymać na 2000r i już nie iść do przodu.

[@arturkowalski3063]

Motoryzacja się skończyła w 2000 roku. Potem zaczęła się cofać i coraz więcej złomu produkować.

[@fun18222]

10000% prawdy

[@marcinos303]

Pierwszym w życiu samochodem, którym jechałem samodzielnie, był prastary Mercedes 406 220D ('72)w wersji pocztowej, z odsuwanymi, jak w pociągu drzwiami. Można było te drzwi zablokować w pozycji otwartej, zapiąć pasy i jeździć tak całe lato. Miałem wtedy 17 lat. To był niemal niezniszczalny wóz. Poległ dopiero po zderzeniu z 50 tonową Tatrą, ale uratował życie mojemu Ojcu, który wtedy prowadził. Waldziu - najlepszy diesel Mercedesa ever, to OM 617 3,0 pięciocylindrowy. 1,5 miliona kilometrów, to dla niego żaden problem. Diesel 2,3, to już jednostka nowszego typu, baza dla CDI w Sprinterze. Osobiście miałem dużo do czynienia z silnikami OM 616 2,4 i to jest dopiero oldskul pełną gębą.

[@scrappycoco8417]

Mi kaczuszka przypomnina dzieciństwo jak z ojcem jeździłem razem

[@marekmazur8551]

Witam. Oglądając ten filmik łezka w oku się zakręciła. Przejechałem 207-ką ponad 800 ryś km bez żadnej awarji wożąc po 2 tony ładunku na trasie 2100 km każda. W obecnych czasach jest to niemożliwe. Fajnie że nożna powspominać fajne czasy. Pozdrawiam

[@sliwa1395]

posiadałem kiedyś taką kaczkę tylko 410D z silnikiem 2,9 to był samochód zima nie zima zawsze odpaliła bez problemu i do celu też zajechała i wróciła bez zająknięcia :D

[@przemysawjach7947]

Jechałem raz sprinterem 208D - ten sam silnik co u Ciebie. Prędkością nie powalał, ale dźwięk silnika genialny. Muzyka dla uszu, nawet nie myślałem włączać radia.

[@nomad2877]

Jeździłem taka w zabudowie kontener winda, super wspomnienia 😁😁

[@asasasaasasasasasa6284]

OSP Strzyżów miało takiego z 1990 roku, w zabudowie firmy rosenbauer. Auto nigdy nie zawiodło, swoją przygodę skończyło jako dar dla Państwowej Straży na Ukrainie. mimo swojego wieku prawie 30 lat miał on przejechane 38000 km. W 2019 został zastąpiony przez samochód Renault Master

[@Muzaa-jw7cg]

W piekarni jeździłem kaczką po poczcie z niemiec . 2,3 d automat 4 biegowy i przebieg 1,7 miliona. Bardzo odporne, toporne ale wdzięczne autko.

[@domfertala387]

Mamy ten 2.4 65KM w Mercedesie MB100 z 1992 - daje rade i nawet przyczepke zaladowana po Beskidzie Zywieckim pociagal jakies 18 lat temu . Super auta na ramie , do kapitalnego remontu tylko buda do gory i cala rama na ziemi zostaje i do wszystkiego super dostep. Pozdrowienia i supe auto ;)

[@ghostee5007]

Mimo że stare to że silnik wręcz śmieszny jeśli chodzi o moc to po prostu kocham mercedesy z lat 70tych i 80tych czy to samochody czy dostawczaki czy autobusy czy ciężarówki to mają w sobie to coś

[@krzysiektarasek3258]

Waldek opon na palcu nie oszczędzał 😂

[@alikow8554]

U nas ( lubelskie )te kaczki często widać, firmy przewoznikowe je lubia. Pozdrawiam!

[@gregor8752]

Waldek dziś trochę w roli testu grata ala Złomnik:)

[@michael14tzr]

Złomnik nic nie wrzucił, więc dobrze, że Waldek jest na posterunku ;)

[@dzokoker5280]

Właśnie, klikałem z przekonaniem że to złomnik.

[@zenonlipka3646]

@@dzokoker5280 czy moto bieda ?

[@Jedendwa0]

Złomnik myśli, że kaczka to taki dostawczak od Mercedesa.

[@michalwozniak454]

Złomnik ma film o camperze opartym na kaczusi, ma dużo racji co do bezpieczeństwa. To mega pancerne auto ale niestety prędkości jakie osiąga, i słabe hamulce powodują że mimo że bardzo trwałe auto stało się niebezpieczne bo odstaje od dzisiejszych standardów.

[@krzysztofxxx7463]

Ja kiedyś w piekarni 3 lata przejeździłem takim Mercedesem, Tak to prawda, biegi były jedynka wchodziła jak dwójka, Z początku myślałem że to coś jest nie tak ale tak po prostu jest w tym modelu, również jeszcze jeździłem na zmiany Mercedesem Mbekiem ludzie nazywali go jeżdżącą budką.😂

[@miko0023]

Do niedawna takie kaczki w zabudowie pocztowej rozwoziły u mnie pieczywo

[@jacekbalanda7057]

Super wspominam jazde Kaczka z motorem 2.9 D, proponuję porównać VW Lt 40 lub 35 2.4 td z tamtych lat auto nie do zdarcia i bajeczny dzwięk 6 cylindrów które pracują zaraz obok Ciebie :)

[@kamil35-k1]

To były silniki 5 cylindrowe

[@MrPoipoi93]

@@kamil35-k1 6 cylindrowe np DW. Ostatnio w takim głowice wymieniałem

[@artursznajder2290]

Stara niezawodna kaczuszka :) pozdrawiam

[@motodoradca]

Coś w tym jest ;)

[@kajakan1]

W latach osiemdziesiątych, na moim osiedlu, pierwszy miał kaczkę pewien sąsiad, co sprowadzał zwłoki polonusów ze Szwecji do Polski. Ciemnoniebieski karawan, oszklony, ale z firankami w kolorze nadwozia. Duma sąsiada. Wóz się wyróżniał się wśród karawanów typu Nysa lub Jelcza 080 zwanego "żartem Gierka" (ten ostatni był używany jako karawan w Miejskim Zakładzie Usług Pogrzebowych, przynajmniej w Warszawie). W latach 90-tych obiekt porządania wozaków w Zakopanem. Wyróżniał się wśród Nys, Roburów. (ten ostatni - kto to pamięta?).

[@karol19971909]

Miałem 410 w tym samym kolorze. Piękne wspomnienia aż się łezka w oku kręci 😪😪

[@krystianbalcer9667]

Mój tata ma taką kaczkę z 1995 roku ostanie egzemplarze. 2.3d z autentycznym przebiegiem 175tys. Auto z Niemiec od Czerwonego Krzyża ➕. Igła lac i jechać. Jedze tym autem naprawdę klasyk. To prowadzenie i jak ludzie spoglądają na tą kaczuszkę. Teraz te nowe auta to 100tys i silnik do wymiany. Pozdrawiam 🤗

[@mirosawzielinski4834]

W latach 90-tych prowadziłem usługi transportowe na terenie Europy Zachodniej.Ponieważ nowa kaczka była w tamtych czasach po za moim zasięgiem finansowym,kupowałem egzemplarze 4-5 letnie z firm transportowych z przebiegami rzędu 800-900 tyś. km. W okresie 2 lat u mnie te auta robiły następne 300 tkm i szły dalej.Jedyną ich bolączką były zaniedbane przednie zawieszenia(brak smarowania sworzni przedniej belki-producent zaleca smarowanie co 5 tyś.km).Może i nie było komfortu ale takimi autami jeżdziło się nawet na Francję,Danię a zdarzył się i przypadek że i zaliczyliśmy Wyspy Brytyjskie.Jedno jest ważne-nigdy auto się nie zepsuło i nie wróciło na lawecie.Pozdrawiam miłośników KACZKI i starej motoryzacji.

[@Montecristo257]

U nas w "Kaczce " przy 500 tyś urwała się linka przebiegu tak zeznawał powszedni właściciel było to jakieś 10 lat temu . :D A po zimie "prąd" grzanie świec i heja od pierwszego 85 rok plandeka fabrycznie jeszcze bez pasów .

[@pawekowalski4491]

Mój pierwszy firmowy bus (210D) w momencie gdy trafił w moje ręce licznik wskazywał 920 000km (podobno już wcześniej był cofnięty o jakieś pół miliona ale tego na pewno nie wiem) od początku mojej jazdy słychać było łańcuch rozrządu - wielokrotnie zgłaszane właścicielowi zawsze zbywane stary rzęch jak się rozpadnie zezłomujemy. Jeździłem kolejne trzy lata aż do momentu kiedy łańcuch pękł oficjalny przebieg do momentu awarii to 1 300 000km

[@tarfeels8894]

Pierwszy samochód którym jeździłem w wieku 10 lat dobre wspomnienie

[@traiandinturda6094]

Mam resorak MB T1 i miałem też plastikową białą kaczkę z wyjmowanym wnętrzem w latach 90. Zawsze mi się podobały z wyglądu.

[@albertwrona8622]

Kaczka to był pierwszy samochód jaki "prowadziłem" u ojca na kolanach kręciłem kierownicą miałem wtedy 10 lat

[@tomaselektriker5100]

Hej, mialem 310d 3litrowy silnik przejechalem po polsce 540tys bez awari. Samochod niesamowity nie dö zajechania, potem jeszcze dobrze sprzedalem

[@robertpietrucha9057]

Waldek dla informacji kaczke też nazywno wersje 308d mój tata ma do dzisiaj pracuje tam niezniszczalny parktycznie silnik 2.3 80 Km A co ciekawe u niemców służą do tej pory sam widziałem na żywo to transportu np. W fimach enegetycznych widziałem także 605 Super samochody silniki może mułek ale przejedzie 2 mln km na spk. Szkoda że już takich nie robią

[@jednoreki666]

To fakt, te samochody miały duszę. No i co tam miało się popsuć, skoro to była bardzo prosta konstrukcja, a silnik po odpaleniu potrzebował tylko paliwa. No i niewielka moc w stosunku do pojemności, czyli silnik ani trochę nie wyżyłowany. No to trzeba było tylko dbać o terminowe wymiany płynów ustrojowych i to były wieczne silniki. A skoro konstrukcja prosta, to i serwis tańszy. A teraz wszędzie ta elektronika i downsizing. No fakt, kultura pracy silnika może lepsza i większy komfort jazdy. Spalanie niekoniecznie, bo mam osobiste doświadczenia, w których duży samochód z małym silniczkiem po trasie pali więcej, niż mój prywatny z dokładnie 2 razy większym silnikiem i przy tej samej prędkości. A po wciśnięciu gazu nic się nie dzieje, więc trzeba nieźle deptać, żeby chociaż udawał, że chce przyspieszyć. A niby 90 KM. Jasne. Papier przyjmie wszystko. No i nie wróżę takiemu nawet połowy tego przebiegu...

[@batmanr2937]

Ja tak słyszałem dźwięk butelek :p

[@andrzejdruzbacki4303]

Mam Sprintera 2005 rocznik 2.7 przejechałem 760 ty mil,zaczoł brać olej ,kupiłem następnego w do tym stanie blacharskim 260 Ty’s mil ,troche porobiłeem ,czujnik do transmissible,w ęże,rura wydechowa,panel przełacznikow ,silnik dmuchawy,kontroler do turban I śmiga,dwa miesiace I juz ponad 300 Ty’s mil z galena srednio 25 mil,

[@thekacper3609]

Mój tata miał kaczka nie raz woził betoniarke z cyrkulatka A raz nawet 1tone kamienia z Wrocławia do małopolski nigdy nas nie zawiodla w zabudowie krótszej niż tą co w filmie z 2 lata temu poszła na sprzedaż okazało się że pojechała do afryki dalej śmigać po pustyni

[@MrSuperM]

Ten samochód/van jest dowodem że kiedyś były samochody lepsze,a nie jak teraz,nowe auto z salonu i w każdej chwili może się zepsuć,i to nie ważne jaka marka.

[@andrzejandrzej8312]

Wiem że to "nie ta liga" ale mam Vito z 96r 2.3td. Auto już leciwe ale do dziś silnik żwawy i suchutki a nie pieszczę go za bardzo. Jak nie zapomnę to wymienie olej a jak zapomnę to nie wymienię. W mrozy pali od pyknięcia, jeździ się wygodnie (jak na ten rok). Korozji w sumie prawie nie ma (aż dziwne). Ostatnio chcialem zmienić na cos nowszego i pojechalem zobaczyć w639 z 2004r i powiem że straszna lipa. Co prawda widać było że juz wyjeżdżony ale nawet sie nie umywał do swojego poprzednika. Tym w638 objechał bym go ze 3 razy. Nawet prowadzenie było kiepskie. Pewnie jakbym znalazł fajny mocny egzemplarz to inaczej by to wyglądało. Postanowiłem że póki w638 nie wyzionie ducha-nie zmieniam. Co do kaczki-moj znajomy już ze 30 lat wozi tym warzywa na rynek i chyba jeszcze długo bedzie woził.

[@sylwesterkoza]

Wycieczka z Tarnowa do Miedzyrzecza na przysiege mojego brata w 1997 :) na powrocie przestaly dzialac wycieraczki a padal deszcz ale moj ojczym jakos to naprawil i pojechalismy dalej :)

[@franekleks7554]

jest trwaly ale komora wstepnego spalania to porazka, ledwo zapala, w srodku glosno, luz na kierownicy ogromny

[@bartekbobinski7374]

Cześć mój dziadek miał takiego taki sam kolor i już nie ma poszedł na złom ale mnie dziadek zabierał na wycieczkę takim mercedesem na grzyby i jakieś przewieść rzeczy pozdrawiam serdecznie.

[@ImJurek]

Miałem Sprintera z tym silnikiem i standardowo z silnikiem nic się nie działo, a Sprinter zgnił. Chociaż wymiana świec grzejnych była w nim nieco upierdliwa.

[@dudekdudikowski5616]

Dokładnie kolego nowe Iveco daily jest teraz w tej chwili na pierwszym miejscu ma 11 m skrętu.

[@Kris.Z25]

Miałem 2 takie. 2.4 i 2,9. Najlepsze dostawczaki. Wymieniasz filtr i olej. Czasem tuleje w resorach. I to wszystko. Zawsze odpalę i zawsze wraca z trasy.

[@marcin4505]

A miewałeś problemy przy 2.4 z cieknącym olejem na łączeniu silnik/skrzynia?

[@szymonmisztal3598]

Waldku wiecej takich filmów pozdrawiam i zdrowia

[@alextheking8997]

Właśnie poddaje renowacji taką kaczkę z 94 r. Silnik 2.3 Myślę że wyjdzie mnie z 30 tyś 🫣 , ale mam go od ponad 20 lat i stwierdziłem że należy mu się odnowa niż wysłanie na złom bądź do Afryki

[@MarekPARA-hb5ib]

Jeździłem taką 310 ale to raczej młodzieniaszek był bo chyba z 1992 roku. Na pusto szedł jak szatan, zrywał przyczepność pięknie.

[@mateuszmateusz8376]

Woźiłem taką złom tylko że z silnikiem 2.9. Spokojnie można było na nią 2tony ładować bo na więcej już podłoga nie pozwalała

[@krystian5340]

U mnie od 20 lat taki z '92 roku i po 8 ton woził. 1,5 tony dla niego to jak jazda na pusto. Jako samochód nie do zajechania 🙂 Spalanie czy na pusto czy z ciężarem takie samo. Ale co tu ukrywać nowe Sprintery mają identyczną zależność.

[@thedjbakus]

Ukochany model ❤️ 2,3 jako z kontenerem jako kamper. Ciągnie 2tonową karuzelę po całej Polsce. Nic tylko zmieniać olej. 😆 Co do jazdy? Nie trzeba kawy.

[@PrzemekBilinski]

Tak Sobiesław Zasada- człowiek, który wykończył polską motoryzacje... Nie powiem rajdowiec z niego był dobry, ale jako biznesmen się nie popisał- wykończenie JZS to mistrzostwo w jego wykonaniu.

[@dziadWSZEWIED]

hiwis wykonywał tylko polecenia ubermenschów , one doceniają lojalność

[@roweroraffi]

Kiedyś mi pod Suwałkami w takim poszło sprzęgło hydrauliczne... oj było ciekawie wracać do Warszawy zmieniając biegi bez sprzęgła i odpalać na każdym czerwonym już z wrzuconą dwójką.

[@marcopolo3809]

Internety pokazują mu auta po pierwszym przeglądzie a człowiek jeździ takim że patrzy kiedy będzie ostatni

[@arkadiuszm.9547]

Moi rodzice mieli ten samochód w białym kolorze. Kupili z 20 lat temu kiedy byłem dzieckiem i jak pierwszy raz nim przyjechali do domu zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Jako, że nie mieliśmy żadnego auta osobowego jeździłem tym do szkoły i na dyskoteki po zrobieniu prawka, wspomnienia z jazdy jak najbardziej pozytywne. Poza tym wszystko co mówisz zgadza się, auto technicznie nie do zajeżdżenia, świetny promień skrętu, drzwi 270 stopni (aktualny sprinter niestety tylko 180) oraz biegi "na odwrót" :)

[@kamillisowski2931]

Wspomnień nie ale w robocie same trupy obecnie jeżdżę Ducato 1995 rok 2.5d do pierwszej setki w dwa dni ✌️😂 pali średnio 9 litrów mieszane miasto trasa. Plus tych starych diesli że mają tą siłę i nie ważne czy sam czym pełny ludzi tak samo jedzie

[@planetakosmitow6764]

Jeżdżę starym 410 na bliźniaku i to auto jest tak stare że nie posiada pasów bezpieczeństwa a silnik 3.8 po remoncie siła nie do opisania ten stary trup posiada SKRZYNIE 5-cio biegową odłożone pióra dość często przewozi 2 kub betonu bez problemu

[@jaremawisniowiecki5675]

Pamiętam w mojej 307 był luz jak na kole sterowym 😂 palony z hebla 4 skrzynia ale śmigał aż miło nigdy mnie nie zawiódł 🙂

[@olo4479]

w 1995r jeździłem takim 307 , super wóż

[@JM-wf1cq]

To jest nowsza wersja. Mój wujek jeździ Kaczorem z 82 roku. Różni się od tego niższymi drzwiami z tyłu, przez co można przywalić głową w górną część wejścia. Pojazd w ciągłej eksploatacji :D

[@EneOneOne]

Moj ulubiony resorak z dziecinstwa. MIalem takie dwa jeden z majorette drugi z matchboxa i to z tych prawdziwych matchboxow pelno metalowych a nie tej dzisiejszej tandety :)

[@piotrgogolewski7606]

Jeździłem z tym silnikiem diesla w Sprinterze. Szał. Przekroczyć 120km/h to był wyczyn. Nawet udało mi się go zajeździć. Ale za to kolor był identyczny.

[@martita3b]

Kaczka na Kampera! dream come

[@krzysztofkopec9096]

Bo stare auta mają coś w sobie.Troche trzeszczy trochę piszczy klimy nie ma ale klimat jest.Ja też zawsze jako 2 auto do dojazdu do pracy mam jakiegoś szrocika 😉

[@arturwawrzyn1926]

To jest życie, a nie jakieś klimy elektryka, bluetooth w radiu chuje muje dzikie węże 😄 Chciałbym zobaczyć dzisiejszego, nowego Sprintera, Transportera, czy innego Transita za trzydzieści lat, to dopiero będą białe kruki 😄

[@olivierll]

pozdrowienia z Karkonoszy przesyła Olivier.lapeczka

[@traiandinturda3532]

Bardzo ładny model. Dlaczego teraz nie ma takiego designu. Teraz dostawczaki udają limuzyny.

[@Solmyrorg]

Przez 13 lat przejechałem 800 tys. km i nigdy nie wróciłem na lawecie, czy na holu. Jak go sprzedawałem miał ponad milion przebiegu, a mechanicznie nadal cykał jak szwajcarski zegarek.

[@patryk1313]

Miałem dwa takie 207 i 307 2.4 na starej pompie z osobnym smarowaniem i nowszy z smarowaniem już paliwa,przebieg liczony w milionach a co do skrętu jest tak dla tego że przednie koła się pochylają..

[@MEOWOJ]

Na blachach EL - Łódź to pewnie lakierowany w Goluch Merc Service.

[@MrPueblo5]

Jeździłem takim . Miał już 1mln.km i dalej chodzil

[@powerlaska12]

Moje tdci zazdrości Twojej kaczce tego zapłonu

[@qservicecastrol]

Można powiedzieć, że auto klasyk a nwet mem! ;)

[@mystero2]

W Hamburgu w porcie taki biały w idealnym praktycznie stanie stoki porzucony na czarnych polskich tablicach

[@Gromdziarz]

Jak ja dawno nie słyszałem tego dźwięku silnika starego merola miód na uszy

[@piotrkrezymon1117]

Przepiękny dźwięk, od razu wiadomo że to merc. Superancki

[@trackerytvlog8604]

Ten samochód ma znajomy mojego taty niesamowite auto

[@skansen0]

8:40 500 kg to można do rodzinnego Vana włożyć (wliczając kierowcę). No i wiadomo - wolna jazda to oszczędna jazda.

[@karolinaikubawielodzietni6230]

A ja właśnie kupilem taką 208 2.3 w wersji doka i przebiegiem 150000 i to wydaje się prawdziwym i uwielbiam nią jeździć... co tam sharan vr6 kaczuszka to jest to...

[@Krolis999]

400 tys przejechane ? Tyle to ma passat z 2015 co na taxi w rajchu jezdzi a jutro zostanie sprzedany w PL jako 200 tys bezwypadkowy :)

[@migacz1981]

Na lini podmiejskiej 32 pomiędzy Wałbrzychem a Boguszówowem Gorcami jeździło jeszcze ok 10 lat 20 takich busów przerobionych przez członków stowarzyszenia Mikrus na autobusy. Co one potrafiły wytrzymać

[@henrypereira1291]

Nazwa "Kaczka" wzięła się nie tylko od wyglądu- także od kiwania się auta. Warto wspomnieć, że hamulce w tym aucie to był jakiś żart. Jeździłem taką wiele lat...

[@Roliglaz]

Ostatni dostawczak ktory jeszcze byl zbudowany Jokosciowo dobrze przez Mercedesa, te samochody jezdzily jezdza i beda jezdzic nadal szkoda tylko ze 80% tych pojazdow znalazlo sie w Afryce albo na zlomie.

[@tomekstegent8516]

Widzę że nie jeden tam promień skrętu testował 😀.

[@krisslu.8264]

Jaki zamek na pakę 😁👍 Taki sam mam w piwnicy😏

[@AdekAdik]

Ja tam mam Lublina z 99 roku po straży pożarnej auto nie do zajechania innego dostawczaka nie chce :)

[@baribb6579]

Ojciec mojego kumpla ma firmę budowlaną i takim modelem obrócił licznik od przebiegu, czyli przekroczył 999,999 tysięcy kilometrów.

[@MaciekMichalski555]

Waldek moje miasto Głowno :) fabryka dalej na miejscu, teraz doposażają tam sprzęt wojskowy. Pozdro

[@cirodemarciowoskamafia4037]

jedyny plus silnik wytrzymałosc i skret to ma dobre

[@karol306]

Jak nie ma się co zepsuć to co się dziwić, że się nic nie psuje.

[@markustandekus]

Bardzo lubiłem jeździć kaczką jeździłem 208, 310 i 607

[@michapasik3257]

Witam. Mam 210 od 18 lat. Laweta. Nalot 759tys i nie zamienię na nowego zloma. Pozdrawim.