UNITRA DIORA DMTL-202 - kondensatory elektrolityczne

[@grzegorzolejniczak8846]

bardzo dziękuję za świetnie przygotowany materiał

[@oktokote7834]

Świetny klimat jak i materiał :D pozdrawiam

[@rafagrochal3934]

Mega podkład muzyczny!!!

[@przemysawjabonski5348]

Świetny materiał! Czekałem na taki. 😊 Pozdrawiam😊

[@pt477]

Kolega posiadał ten radioodbiornik w wersji stereo oznaczony jako DSTL 202, plus dwie kolumny z kobaltowymi głośnikami GDN 16/10 . Naprawdę fajne to grało.

[@malik5136]

Mam trochę takich kondensatorów z telewizorów lampowych pozyskanych w latach 90 tych. Pierwsza lutownica od ruskich z bazaru kolba wielka jak do lutowania blach ale o transformatorówce mogłem wtedy tylko pomarzyć.Elektronika miała wtedy magiczny wymiar.Dziś wszędzie procesorki a elementy malutkie,że ledwo widać.

[@ZPDU]

Świetny film i temat ciekawy. Taka ciekawostka. Kiedyś oprócz daty produkcji była i cena na tych elementach :). Gratuluję i pozdrawiam

[@ITGuyinaction]

Tak pamiętam i cenę i datę produkcji. Z tym że cena często była już nieaktualna w momencie sprzedaży, szczególnie w latach 80'tych, gdy inflacja zaczęła szaleć... 😜

[@ZPDU]

@@ITGuyinaction Tak, tak było. Na wielu sprzętach, radzieckich również cena jest do dzisiaj. Film jak zawsze fajny i rzeczowy. Niestety elektrolity wysychają i nic z tym nie zrobimy.

[@ITGuyinaction]

@@ZPDU 👍

[@krajanUNITRA]

Film jak zawsze pełna klasa w nie powtarzalnym klimacie:) żeby takich kondensatorów było więcej dostępnych poza popularnymi serwisami ogłoszeniowymi gdzie można zbankrutować co do nie których ofert( pozostają używki) to by więcej było sprzętów zachowanych w oryginale.

[@KlaweKlapki]

Elwy na wysokie napięcia z początku lat 70 potrafią się ładnie uformować po tych wszystkich latach i dalej być dobre ,mam parę sztuk na 350v i po formowaniu dalej są w pełni sprawne

[@arkadiuszweiss]

Nasza Elwa - mega trwała. Te największe są w zasadzie do końca życia pierwszego kupującego jeśli używane dorywczo w domowym sprzęcie.

[@zdzisiek1979]

Fajny materiał. Udowadnia ze polskie kondkji nie były złe. Hasło wymieniać lawinowo kondensatory nabiera nowego znaczenia. Swoją droga chciał bym zobaczyć twoje zapasy polskich części. Pozdrawiam i łapka w górę.

[@ARQ-TONTECH]

Dzięki za ten komentarz. Na taki czekałem. Tak samo jak czekałem na okazję do udowodnienia czegoś wiecznym malkontentom, którzy dość krytycznie odnosili się do kwestii trwałości kondensatorów elektrolitycznych polskiej produkcji. Warto dodać, że odbiornik wciąż jest eksploatowany i do czasu awarii również regularnie był włączany. Tak więc nie zwlekałem celowo z naprawą te 30, 40 lat - bo to niemożliwe, lecz przystąpiłem do wymiany kod. elektrolitycznych, w kilka dni po ujawnieniu się ich zużycia. Przy czym jeszcze kilka oryginalnych, jak na razie niewymagających wymiany, zostało.

[@YT-obserwator]

@@ARQ-TONTECH tak jest - sprzęt elektroniczny należy co jakiś czas "podłączyć do prądu". W przypadku sprzętu audio pogodzimy przyjemne z pożytecznym. Pamiętam, że w ruskiej instrukcji oscyloskopu było nawet zalecenie, aby przynajmniej raz na pół roku go włączyć dla "trenirowki elemientow" - kondensatorów elektrolitycznych oczywiście.

[@m.r8656]

Super film

[@nocnegrane2851]

Ktoś: minęły już 3 lata od daty produkcji, więc można pomyśleć o wymianie elektrolitów Arq: minęło 50 lat od daty produkcji, więc można pomyśleć o wymianie elektrolitów

[@ARQ-TONTECH]

No właśnie :D

[@JanJan-fs8mw]

@@ARQ-TONTECH Wiem że kanał dotyczy sprzętów z zrzeszenia Unitra, ale może kiedys nagrasz jakiś materiał z naprawy innych sprzętów? lub też sprzętów łączności jak do niedawna bardzo popularnych radyjek CB

[@ARQ-TONTECH]

@@JanJan-fs8mw wszystko zależy od przypadku. Dosłownie. Miało nie być prezentacji "automatycznej sekretarki", bo nie za bardzo mam możliwość podłączenia do sieci telefonicznej, poza tym to rzadkość, a tu proszę. Przypadkowo trafiło się szczęście na giełdzie i już jest temat na dłubaninkę oraz film. Wiele moich filmów to kwestia pomysłu z ostatniej chwili, lub przypadku, tak więc wszystkiego w obiecać nie mogę. Ale będę miał na uwadze.

[@PanProper]

Masz na myśli kondensatory sprawne, nie sprawne czy "nie ma znaczenia"? Pytam bo to ma fundamentalne znaczenie, a tego nie uściśliłeś. Swoją drogą kto by się zastanawiał nad wymianą kondensatorów po trzech latach od ich wyprodukowania skoro sprzęt jest sprawny? Nie rozumiem. Wybacz, ale komentarz taki trochę z dupy wzięty... no chyba, że to miał być taki żart.

[@ARQ-TONTECH]

@@PanProper z pewnością żart. Nie ma się o co sprzeczać. Przecież wiadomo, że nikt poważnie traktujący elektronikę, nie będzie wymieniał co trzy lata kondensatorów ot tak. Ale są audiofile, którzy do elektroniki nie podchodzą zbyt racjonalnie. Nie zdziwiłbym się, gdyby uznawali konieczność wymiany nie tylko kondensatorów, ale i wszystkich przewodów - bo te trzyletnie mają odleżyny, nóżek - bo przenoszą drgania obrotu kuli ziemskiej i głośników, bo kurz osadzający się na membranach zwiększa ich ciężar, co zmienia charakterystykę pasma przenoszenia. Wszystko, tylko słuchu nie da się wymienić :) Dzięki za aktywność. Wszystkiego dobrego :)

[@Piotr_Polak]

Gdy mój odbiornik posiada zakłucenia w postaci ciągłego buczenia nie zależnie od zakresu czy głośności powinienem wymienić kondensatory?

[@ARQ-TONTECH]

To zależy, czy buczenie jest wywołane upływnością kondensatorów, czy może niefortunnym położeniem przewodów w których występuje prąd przemienny o częstotliwości sieciowej. Przewody odległych elementów takich jak regulator głośności, powinny być dobrze ekranowane. Niektóre odbiorniki są bardzo czułe pod tym względem. Jeśli ekranowanie już występuje, można też spróbować zastosować układ prostowniczy zasilania żarówek, który zamieni prąd przemienny na prąd stały, który nie wywołuje zakłóceń o charakterze przydźwięku sieci. Można też próbować zmienić położenie przewodów, łącznie z ich wymianą na odpowiednio dłuższe w razie konieczności.

[@Piotr_Polak]

@@ARQ-TONTECH Dziękuję za tak obszerną odpowiedź. Postaram się to naprawić tak jak Pan zaleca. Dodam tylko że buczenie powstało po całkowitym rozebraniu odbiornika w celu wyczyszczebia obudowy. Ale żaden kabelek nie został urwany. I jest to śnieżka R-207.

[@krzysztofantoniewicz824]

"Gdy mój odbiornik posiada zakłócenia w postaci ciągłego buczenia" - Trzeba zmierzyć (najlepiej po wylutowaniu) kondensatory w zasilaczu, obejrzeć dokładnie płytkę od spodu - możliwe tzw. zimne luty lub mikro pęknięcia, do poprawy lutownicą + trochę świeżego lutowia (najlepiej cyna z ołowiem). Obejrzeć (i zmierzyć) potencjometry.

[@ARQ-TONTECH]

@@Piotr_Polak tak myślałem, że to "Śnieżka R-207". Proszę zrobić małe doświadczenie. Wyjąć oprawkę z żarówką i odsunąć jej przewody jak najdalej od przewodów potencjometru. Jeśli buczenie ustanie, zmienić ich położenie, zastosować ekranowanie, lub doprowadzić do żarówki prąd stały.

[@Piotr_Polak]

@@ARQ-TONTECH Odsunąłem oprawkę a nawet całkiem ją odlutowałem ale nadal buczało.

[@zodiak865]

Może nasunąć się pytanko czy współczesny elektrolit jest doskonalszy od tego sprzed kilku dekad ?

[@ARQ-TONTECH]

Na to pytanie nie da się odpowiedzieć jednoznacznie. Są bowiem kondensatory tak doskonałe, albo pracują w tak dobrych warunkach i przy napięciach bliskich znamionowym, że praktycznie nigdy nie ulegną uszkodzeniu. Sonda Voyager 1 wystrzelona w 1977 roku, działa do dziś, a jej misja ma trwać jeszcze do 2025 roku. Z pewnością jest na niej elektronika i kondensatory :) Już ten fakt świadczy o tym, że można stworzyć produkt doskonały. Tyle, że nie robi się tego dla przeciętnego ziemianina. Obecnie produkowane kondensatory z pewnością w wielu przypadkach są lepsze niż zużyte, bo w końcu nic nie jest wieczne, ale niestety już nie tak trwałe, jak te dawne. Dlatego jeśli oryginalne komponenty, w tym kondensatory, nie wykazują żadnych czy też większych uchybień i nie mają negatywnego wpływu na pracę danego układu, można je zostawić. To samo pytanie można zadać w odniesieniu do tranzystorów. Obecnie to zmora wielu elektromechaników. Podróbek jest więcej niż względnie dobrej jakości półprzewodników. Typowa podróbka najczęściej ulega uszkodzeniu tuż po uruchomieniu układu po naprawie. O problemie z oryginalnymi komponentami wysokiej jakości, szerzej mówię w innym filmie, mianowicie "Elektroniczna dżungla". Zapraszam do obejrzenia.

[@zodiak865]

@@ARQ-TONTECH Dziękuje Kolego za długą i wyczerpującą odpowiedż . Pozdrawiam Serdecznie

[@polaapolonia6435]

Czy tzw. leżaki magazynowe - kondensatory Elwy, też straciły już swoje właściwości?

[@ARQ-TONTECH]

Nie, nie koniecznie. Jeśli są szczelne, to po przyłączeniu do napięcia znamionowego, bądź w urządzeniu, formują się i normalnie funkcjonują.

[@sebastianbort8512]

W skali nie brakuje 3 zarowki po srodku?

[@ARQ-TONTECH]

Nie. Są dwie. Dlaczego ulokowane prawie na skrajach skali? Wzięło się to stąd, że odbiornik został zaprojektowany w oparciu o wcześniejszą konstrukcję lampowego tunera HiFi DSL-201, który miał znacznie szerszą skalę. Tuner ma właśnie trzy żarówki, przy czym prawa żarówka w prezentowanym odbiorniku, to środkowa w tunerze. Można to zresztą zobaczyć i porównać. Prezentacja tunera, znajduje się u mnie na kanale. Zapraszam do odszukania i obejrzenia.

[@ARQ-TONTECH]

Dziś wymieniałem jeszcze jeden kondensator, tylko foliowy. Przerywał dźwięk. Przy okazji, skusiłem się na dodanie trzeciej żarówki, jak w tunerze DSL-201. Oprawka oryginalna, żarówka też z epoki. No i rzeczywiście! Tam trochę brakowało światła po środku. Teraz skala jest równomiernie oświetlona. Dzięki za sugestię, dzięki której zdecydowałem się poprawić oświetlenie. Kiedyś pokażę.

[@MrKwinto29]

Mam spory zapas "nowych" elw z lat 70 tych w metalowych obudowach, przechowywane w suchym chłodnym pomieszczeniu, trzymają parametry jak nowe. Mogę Ci podesłać, bo widzę masz spore zużycie przy naprawie tych dziadeczków.

[@ARQ-TONTECH]

To prawda. Ale na razie mam zapas. Dziękuję.

[@mateuszpawelec9393]

Czy dioda zastosowana w płytce zasilacza to BZP 620?

[@ARQ-TONTECH]

Germanowa dioda Zenera BZ1C12

[@mateuszpawelec9393]

@@ARQ-TONTECH czyli tak jak w moim dmtl, jednak na filmiku jest inna ;)

[@ARQ-TONTECH]

@@mateuszpawelec9393 a myślisz, że mając głowę pełną pomysłów i zajmując się dziesiątkami różnych urządzeń, pamiętam, co dokładnie jest w danym miejscu, w dawno naprawianym odbiorniku? :) Odczytałem ze schematu i cześć.

[@ITGuyinaction]

💪😁🔥🔥🔥 Pełna profeska! Super zrobiony film! Często chyba te stare kondensatory elektrolityczne statystycznie były średnio bardziej trwałe niż te obecne. Oczywiście są kondensatory o wyjątkowo dobrej trwałości, ale nie są niestety powszechnie stosowane w sprzęcie domowym. P.S. Swoją drogą głos masz niesamowity! Jak profesjonalny lektor! Aż przyjemnie słuchać! U mnie wiele osób narzeka właśnie na tę stronę audio... Stosujesz jakiś filtr w obróbce po nagraniu głosu, by uzyskać taką barwę?

[@ARQ-TONTECH]

Dziękuję za tak miłą ocenę! Również głosu, którego dawniej nie lubiłem. Właściwie to wciąż go nie doceniam. Choć dzięki tak wspaniałym ocenom widzów, zaczynam nabierać do niego szacunku :) Nie stosuję żadnej obróbki, podbić, czy podbarwień. To naturalne brzmienie. Dawno temu, podobał mi się zawód lektora. Lubiłem czytać. Bardzo dużo czytałem na głos. Jak weszła telegazeta, ćwiczyłem czytanie zmieniającego się tekstu tak, aby zmieścić się w czasie. Dykcję zawdzięczam szkole podstawowej, w której należyte czytanie było chyba najważniejszą ze sztuk :) Miałem wspaniałą nauczycielkę, która wręcz "polerowała" w nas czytanie i pisanie. Żadne długopisy, tylko pióra i czytanie na każdej lekcji! Pozdrawiam panią Marię!

[@0Light6and3documentary9]

Witam, dziękuję za interesujący wykład o kondensatorach . Ogólnie lubię odbiorniki z Prl-u bo w przeciwieństwie do nowych jest łatwo naprawić

[@ITGuyinaction]

@@ARQ-TONTECH Mnie najpierw zarzucano, że mam zbyt monotonny głos. Jak go zmieniłem, to znów, że przesadzam z intonacją (mnie samemu to się nie spodobało). W końcu postanowiłem wrócić do poprzedniego w ostatnim filmie. Zresztą niełatwo być scenarzystą, filmowcem, dźwiękowcem, ekspertem ds. technicznych, lektorem, marketingowcem i... nie wiadomo kim jeszcze w jednej osobie. Trzymam kciuki za Twój kanał! I myślę, że powinien szybko się rozwinąć! 😜😁👍

[@komprolity]

A jakby jednego kondecatora nie była to użązenia będzie działał?

[@ARQ-TONTECH]

Nie.

[@andwa7573]

Mam to radio i chyba też muszę wymienić kondensatory bo dość mocno szumi i dobrze odbiera tylko jedną stację na ukf. Po dłuższym słuchaniu gra też coraz ciszej.

[@ARQ-TONTECH]

Z pewnością pomoże. Powodzenia! :)

[@DonPedro6901]

Kurde, ale lutownice to mamy takie same - praktycznie nie do zdarcia. A groty to można nawet z miedzianego drutu zrobić ;-) Moja jest z 1985.

[@exlabesa5025]

Groty to chyba tylko z miedzi

[@DonPedro6901]

@@exlabesa5025 nie byłbym tego taki pewien, bo pierwsze jakie mialem i kupowałem na pewno były jakimś stopem, bo były zdecydowanie twardsze. Poza tym kto powiedział, że ich rezystancja ma być bliska zero? Wcale nie musi.

[@exlabesa5025]

@@DonPedro6901 to chyba była ta słynna czeska technologia wiecznych grotów

[@misiukisiu]

Chciałem napisać wiersz pochwalny, ale na chęciach się skończyło. Sekcja podzespołu ukazuje jak prymitywnym tworem jest kondensator - beczułka. Aż dziwne, że w DMTL, przez 50 lat, żaden nie spuchł.

[@wojtas-4]

One rzadko "puchną" i NIGDY się nie zwierają!, najczęściej pojemność im wzrasta, czasem nawet o kilka set %.

[@Albert_Wilczek]

@@wojtas-4 Tak duży wzrost pojemności jest raczej niemożliwy, często jednak mierniki pojemności pokazują zawyżoną wartość, gdy kondensator posiada znaczną upływność. W przypadku elektrolitów upływność pojawia się wskutek rozformowania po długim okresie nieużywania. W takim przypadku kondensator należy ponownie uformować, co zwykle przywraca mu pełną sprawność. Zjawisko puchnięcia elektrolitów występuje głównie we współczesnych układach impulsowych, gdzie rezystancja ESR powoduje ich nagrzewanie się, zaś elementy są dobierane na styk, aby zepsuły się po 2 latach. Jak pokazuje doświadczenie, niebieskie Elwy są bardzo trwałe. Z kolei uwidocznione też na filmie elektrolity w czerwonych plastikowych kubeczkach, to g***o jakich mało - nawet nowe (NOS) nie nadają się do niczego.

[@dyuew]

Ciekawy odbiornik !!! Ile ma lamp i tranzystorów ??

[@ARQ-TONTECH]

DMTL-202 to można powiedzieć duży skok w projektowaniu odbiorników radiowych. Kolejny przełomowy dla ZR "DIORA". DMTL-202 " oddzielił grubą kreską myślenie starych konstruktorów, od młodych, którzy pragnęli produkować nowoczesny radioodbiornik. Lecz trzeba było jeszcze bazować na pozostałej tkance, jaka była do dyspozycji, np. lampowe głowice FM, produkowane do połowy lat 70-ych. Lampa była jeszcze w użyciu, ale w modzie, tranzystory. Zaprojektowano więc, zupełnie nowy, tranzystorowy wzmacniacz mocy. Pracuje w nim 7 tranzystorów, w tym para komplementarna stopnia końcowego AD161, AD162 i dioda Zenera jako stabilizator. Cała część odbiorcza - tuner, to już konstrukcja lampowa, w której wraz ze wskaźnikiem dostrojenia, pracuje 5 lamp. ECC85 w głowicy FM, ECH81, EF183, EBF89 i EM84. Pozostałe półprzewodniki to dwa prostowniki - selenowy SPS6B... dioda BY234, oraz germanowa dioda ostrzowa DOG58 w torze FM.

[@dyuew]

@@ARQ-TONTECH Bardzo dziękuje za komentarz Pozdrawiam

[@dyuew]

@@ARQ-TONTECH Ale jeszcze jedno mam pytanko :) W ujęciu 6:24 pomiędzy cewki heterodyny czy jak to się zwie, dokładnie chodzi mi gdzie się stroi, są takie aluminiowe kubki z wkrętami od góry pomalowane na czerwono, od dzieciaka mi ciekawiło co to jest za element ?? Pozdrawiam

[@ARQ-TONTECH]

@@dyuew są to układy cewek strojonych obrotowym rdzeniem, które wraz z kondensatorami - najczęściej ceramicznymi, tworzą filtry pośredniej częstotliwości, obwody heterodyny, obwody wejściowe.

[@piotrpetz9510]

@@dyuew Metalowe kubki przy cewkach to trymery powietrzne. Obracając górnym kubkiem zmieniało się ich pojemność.

[@DoubleSuper8]

Dziwny zbieg okoliczności - u mnie dziś wyleci ostatni elektrolit z zasilacza - 3300uF. Skończy się buczenie, będzie to służyć kolejne lata, nie trzeba będzie wracać co rusz do tematu. Zastosowałem Jamicony

[@solarr2]

👍🇵🇱🇵🇱👍😊😎

[@dariobush1579]

Ale jeszcze przesunięcie fazowe do rozruchu silnika

[@ARQ-TONTECH]

Aha - jak mawiał mój profesor od j. polskiego, skinąwszy przy tym głową na tak :)

[@michalkjd9537]

Ciekawe ile by kosztował teraz taki nowy świeżo wyprodukowany kondensator z taką trwałością jak elwy co nie ? Szkoda że elwa upadła no niestety w Polsce wszystko co dobre to trzeba zgnoić

[@ARQ-TONTECH]

Być może, ze względu na produkcję krajową, byłby tylko trochę droższy, powiedzmy o 10% od... ja wiem, kondensatorów Nichicon? No i z pewnością droższy od chińskich. Ale sądzę, że nasz kondensator byłby jednym z najlepszych na świecie. Między innymi przez to, że świat - poza Chinami, nie produkuje już nawet półprzewodników, a co dopiero mówić o kondensatorach. To cud, że u nas uchował się MIFLEX. ELWA też miała tę szansę. Tak sobie patrzę na kondensatory firmy ELNA i widzę mało oryginalnych kondensatorów ich produkcji. Poza tym też nie są zbyt drogie, także ELWA mogłaby być droższa. Kiedyś dowiedziałem się ze słyszenia, że chińskie wytwórnie kondensatorów, skopiowały produkcję kondensatorów japońskich, ale z jakimś tam błędem technologicznym i ten błąd, a wraz z nim wadliwość, powielana była wiele lat, całymi seriami gotowego wyrobu. Tyle, że dla chińskich potęg gospodarczych, to nie miało znaczenia, bo i tak sprzedali w Europie wszystko. Natomiast ELWA musiałaby bardzo się starać, by nie zaliczyć wpadki. Dlatego ELWA po prostu byłaby lepsza. Jeśli chciałaby istnieć.

[@michalkjd9537]

@@ARQ-TONTECH dobrze powiedziane;) fajnie by było gdyby Polskie podzespoły znów produkowali i skończyć na zawsze z chińskim syfem

[@wojtas-4]

Co by nie gadać o kondensatorach ELWA , ale ABSOLUTNIE NIGDY !!! nie trafił mi się zwarty, mimo że sprzętów przewinęło mi się multum.

[@ARQ-TONTECH]

Usiłowałem przypomnieć sobie choć jeden przypadek poważniejszego uszkodzenia kondensatorów produkcji ELWA. Rzeczywiście, przebicie to zjawisko niespotykane. Ale muszę brać poprawkę na wypadek, gdyby jednak taki przypadek miał miejsce. Przy czym tego typu uszkodzenie, może wynikać z innych okoliczności, a nie tkwić w samym kondensatorze.

[@kieleccyelektrozomiarze]

Nie tylko chińskie kondensatory mają problem trzymaniem elektrolitu wewnątrz. Moja alwa 2x 4700uf w at 9010 się zsikała i zalała całą końcówkę mocy.

[@ARQ-TONTECH]

Przy czym awaria nastąpiła nie po 5, a 35 latach.

[@PanProper]

Czasem w sprzętach Unitry zdarzały się kondensatory (elektrolityczne) zachodnie. Były to jedyne elektrolity, które trzymały parametry. Pozostałe (czytaj polskie) do śmieci. Zwłaszcza te pomarańczowe/czerwone w plastikowych obudowach. Ich nawet sprawdzać nie trzeba. Od razu do wymiany.

[@ARQ-TONTECH]

Plastikowe wystarczały... no właśnie. Na ile trwałe były kondensatory produkowane przed licencyjnymi? Wiele z nich wymieniałem w już blisko 50 - letnich odbiornikach. Młodsi mechanicy, czyli tacy jak ja i inni, jeszcze młodsi, nie mogą stwierdzić, czy np. w odbiornikach "Fagot" produkcji ZR DIORA, lub odbiornikach ELTRA "Izabella", zastosowane pomarańczowe kondensatory, nadawały się do wyrzucenia po 5, 10, czy 20 latach. Oczywiście ich kubki mogły popękać dość szybko, ale to chyba nie ma znaczenia, skoro można je wymienić. Warto też zwrócić uwagę na to, że takowy kondensator, pomimo dużej upływności, wcale nie wyłączał odbiornika z eksploatacji. Układy elektryczne w tych radiach, są odporne na - kolokwialnie rzecz ujmując, tak duży rozrzut parametrów poszczególnych elementów, że nawet przy zaniżonej o połowę pojemności, odbiornik pracował nadal. Jedyne co zauważyłem np. w "Fagocie" przy praktycznie wyschniętych kondensatorach, to zwężenie pasma przenoszenia. Na szczęście kondensatory te były produkowane stosunkowo krótko, bo w 1974 ruszyła produkcja kondensatorów na licencji firmy Nichicon. To nie mogą być złe komponenty.

[@PanProper]

@@ARQ-TONTECH Zgadza się. Ja nie twierdzę, że elementy, które zeszły właśnie z taśmy były złe. Ja oceniam te, które przeżyły 30, 40, 50 lat i to nie tylko patrząc na pojemność ale także na rezystancję wewnętrzną. W zasadzie zawsze w tych kondesatorach licencyjnych miernik pokazuje pojemność o 50 do 100% większą od deklarowanej, a rezystancja wewnętrzna także jest znaczne wyższa.

[@nocnegrane2851]

​@@PanProper Mam odbiornik Sudety, czyli Ślęża z gramofonem w którym z dużych kondensatorów o pojemności powyżej 1000uF są 3 kondensatory. Jeden to Nichicon, a dwa to Elwy i cała trójka doskonale trzyma swoje parametry

[@PanProper]

​@@nocnegrane2851Nie wierzę...

[@nocnegrane2851]

@@PanProper To jest czysty fakt. ESR prawie zerowe, pojemność maksymalnie o 5% wyższa

[@tow.JanWinnicki]

Kolejny świetny odcinek Towarzyszu. Ciekawi mnie (i Pannę Jolę również) jaka jest ESR tych starych kondensatorów. Może dysponujecie takim miernicznkiem Kolego produkcji CHRL! Serwus!

[@ARQ-TONTECH]

Ależ mam taki mierniczek. Pokazałem wynik pomiaru jednego z kondensatorów. Posługuję się nim dość często, ale w przypadku kondensatorów przymykam oko na ESR ;) Zważywszy na to, że kondensatory zawsze mają jakieś ESR. W starych radiach nie ma to większego znaczenia. Istnieją wprawdzie kondensatory typu "low ESR", ale tak naprawdę nie ma idealnych - czyli nie posiadających żadnej rezystancji kondensatorów, więc zazwyczaj interesuje mnie tylko wynik pomiaru pojemności. Jeśli jest zaniżona, wymieniam kondensator. Dawniej sprawdzało się tylko ew. upływność, zwykłym miernikiem wskazówkowym i było dobrze. Dziękuję za jak zawsze miłe odwiedziny :)

[@tow.JanWinnicki]

@@ARQ-TONTECH A faktycznie. Panna Jola mnie "absorbowała" w moim fotelu i umknął mi ten moment filmu. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź i serdecznie pozdrawiam. Serwus!

[@ARQ-TONTECH]

@@tow.JanWinnicki ależ to drobiazg. Panna Jola jest ważniejsza niż jakieś tam kondensatory. Tym już my się zajmujemy.

[@rodzinawochnik6477]

Najgorsze to chyba były te okragle czerwone z tworzywa, tych to mi się przewinęło przez ręce

[@ARQ-TONTECH]

To była eksperymentalna próba unowocześnienia produkcji kondensatorów elektrolitycznych, mająca miejsce w końcu lat 60-ych. Kondensatory spełniały normy i produkowano z ich użyciem wiele nowych typów odbiorników radiowych. Niestety obecnie trudno ustalić, po jakim czasie eksploatacji, kondensatory tego typu ulegały uszkodzeniu. Ich plastikowe kubki, mogły zacząć pękać po upływie wielu lat. Należy zwrócić uwagę, że wiele odbiorników dotrwało z kompletem kondensatorów do czasów obecnych, a więc nie były naprawiane. Jeśli zatem odbiornik z przełomu lat 60/70 zawierający w/w kondensatory, pracował jeszcze te kilkanaście, czy dwadzieścia lat temu, oznacza to, że mimo wszystko konstrukcja kondensatora, w dużym stopniu zdała egzamin. Na szczęście były produkowane stosunkowo krótko - około 4 lat.

[@maciejhess7336]

Pewnie dzisiejsze kondensatory żyją Ok. 10 lat :)

[@Excray80]

1:35 "Tolerancja podawana w procentach" po czym w 1.42 widzimy kondensator 4pF z tolerancją podaną jako wartość a nie procent :-P

[@ARQ-TONTECH]

Choć mówię o procentach, to rzeczywiście pokazałem dwa warianty podawania tolerancji. Ostatecznie to prawie to samo. Tyle, że w procenty trzeba sobie przeliczyć. Gratuluję spostrzegawczości :) Podziwiam tak uważne oglądanie.

[@popiszo9367]

A oczko temu misiowi, radiu się nie domykało ..... Materiał do dalszej zabawy 😃

[@ARQ-TONTECH]

Oczko jest sprawne. Tylko sygnał słaby, bo antenę mam taką byle jaką. Cała instalacja antenowa UKF, należy do tunerów HiFi. To radio włączam rano, chwilę po budziku.

[@BilsonElektron]

Bardzo fajny film! Ja mam własnej produkcji automat schodowy w którym się znajdują właśnie kondensatory Elwa prawdopodobnie są z 1974 roku, pojemność dobrze trzymają :-) kzbin.info/www/bejne/hZK1fYqNe8hobNU

[@peetrasspz]

To radio to stereo? I jeszcze pytanie o te nowe stare kondensatory. Czy z racji wieku nie powysychały? (te niebieskie)

[@ARQ-TONTECH]

Odbiornik monofoniczny. Nowe kondensatory nie były używane. Przetrwały w idealnym stanie. Jeśli na obudowie nie ma nawet najdrobniejszych śladów wycieku elektrolitu, oznacza to, że są szczelne, a więc sprawne. W każdym razie, jak zresztą słychać, okazały się bardzo dobrym wyborem. Również pod kątem możliwości montażu na płytkach. W przypadku najnowszych kondensatorów, zaistniałby problem z ich wlutowaniem, ze względu na znacznie mniejsze wymiary. Ostatecznie można takie przylutować do starych nóżek. Ale to obniża estetykę naprawy i naraża kondensator na zmianę położenia przez odginanie się nóżek, które zazwyczaj są bardzo cienkie. Nie spotyka się bowiem kondensatorów o połączeniach współosiowych.

[@pit2314]

Stereofoniczną odmianą tego radioodbiornika był DSTL- 202.

[@peetrasspz]

@@pit2314 Dobrze wiedzieć.