Bardzo dziękuję. Dużo mi ta rozmowa dała. Podejrzewam u mojego męża ZA. Ten podcast wiele mi wyjaśnil.
@AnnaSochaczewska-Stranc Жыл бұрын
Dziewczyny, od wielu lat jestem w otoczeniu spektrum autyzmu i adhd. Cydowny wywiad. Niesamowicie precyzyjne informacje pomagające zrozumiec perspektywę osoby ze spektrum. Bardzo, bardzo dziekuje. Przesłuchałam całość i od razu włączam jeszcze raz ❤ Acha i to co od początku daje sie zauważyć, to jedna wielka miłość. Jeśli jest miłość z obu stron to można pokonac wiele trudności ❤ kończę bo już nie mogę doczekac sie aby jeszcze raz posłuchać tej historii.... podnosi mnie ona na duchu, mam synka♥️
@zapachlez Жыл бұрын
Wspaniale to czytać ❤️❤️
@AnnaSochaczewska-Stranc Жыл бұрын
@@zapachlez ♥️
@jagodal.792711 ай бұрын
Piękna, konkretną, wartościowa rozmowa.
@bogumilagalini9421 Жыл бұрын
Witam, ten wywiad daje wiecej informacj ,iz niez nie jedna rozmowa z lekarzem kwalifikacyjnym.Dziekuje Pania i pani prowadzacej za ciekawe pytania, Pozdrowienia z florencji
@zapachlez Жыл бұрын
Serdecznie dziękuję!! ❤️
@iwonazebrowska3093 Жыл бұрын
Dziękuję za te informacje. Są dla mnie bardzo cenne.
@slozynskasowa Жыл бұрын
Strasznie na to czekałam, dziękuję ❤️
@annaka953 Жыл бұрын
Jest potrzebne i ma sens!!!
@zapachlez Жыл бұрын
Dziękuję ❤️❤️
@ewaw.49435 ай бұрын
Dziękuję. Bardzo pomocna i wartościowa rozmowa❤
@Barbara-hg2drАй бұрын
Autystycy nie okazują emocji ....więc drudzy ludzie partnerzy uważają że nie są kochani ...i zaczyna się konflikt.....a autystyk nie rozumie skad problem bo on myśli i czuję pozytywnie.. i się stara...to jest taka relacja jak dwie równoległe.... linie.....są obok ale nigdy razem....tylko akceptacja pozwoli na bycie razem dwoje ludzi każdy w swoim swiecie😅
@95Bartosz3 күн бұрын
Okazujemy emocje tylko nie poprzez mowę ciała i mimikę, bo tę mamy ubogą. Niezależnie od tego jak się czuję mam taką samą minę. To rodzi absurdy, kiedyś jedna kobieta myślała, że mi się nie podoba, bo na spotkaniu nie okazywałem tego mową ciała i mimiką. Ona mi nie wierzyła, kiedy jej powiedziałem, że mi się podoba.
@wiesiekwiocha141111 ай бұрын
Dziękuje
@Nn4-d7t Жыл бұрын
świetna rozmowa, bardzo pomocna
@agnieszkakadera89986 ай бұрын
Dziękuję ❤
@ireneuszgrochowski99828 ай бұрын
Dzięki za ten temat.
@annazawiasa64513 ай бұрын
Mam meza w spektrum i synka maz zdiagnozowany przy diagnozie syna. Ja mam wrazenie ze przy nim dopiero nauczylam sie jasnej komunikacji i wyrazania glosno swoich potrzeb
@paulinabanczerowska8721Ай бұрын
Zaczelam sie spotykać z facetem, u ktorego podejrzewam ZA. Jestem wrecz pewna na 99%, ze ma. Jest to osoba bardzo zamknięta emocjonalnie. Rozumiem go, ponieważ sama mam ZA. Wiem, ze to będzie trudna podróż, ale jako sama osoba z Z to chyba partner dla mnie odpowiedni. Dajemy sobie duzo przestrzeni. Której ja potrzebuję.
@zapachlezАй бұрын
Życzę powodzenia ❤️ pamiętajcie, żeby każde z Was miało przestrzeń dla siebie ❤️
@paulinabanczerowska8721Ай бұрын
@zapachlez dziękuję, chociaz jest ciezko. Na pierwszym spotkaniu w ogole nie dal mi znaku jakiegokolwiek, ze mu sie podobam. Nie patrzyl mi w oczy, unikał wzroku. I mimo ze pisal mi o przytuleniu ze bardzo chce to nawet nie dotknal mnie. Ale wiem, ze będzie dobrze :)
@95Bartosz3 күн бұрын
@@paulinabanczerowska8721 Mnie prawie każda kobieta odrzuca po pierwszym spotkaniu na żywo, bo mam skrajnie ubogą mowę ciała i mimikę. Mężczyzna z ASD ma przesrane w kwestii zbudowania związku.
@justynakisiel8647 Жыл бұрын
Jestem pewna, że pomożecie bardzo wielu parom :)
@agnieszkachristen1024 ай бұрын
Chcialam zapytac o sprawy praktyczne. Jak u Panstwa funkcjonuje podzial obowiazkow domowych, sprawy organizacyjne, logistyka codziennosci, terminy, sprawy zwiazane z opieka nad dzieckiem? Jak to u Panstwa wyglada? Czy mozliwe jest partnerstwo, czy wiekszosc spraw jednak spoczywa na Pani? Jak sobie Panstwo z tym radzicie?
@neuroroznorodna_para4 ай бұрын
Mielismy taki okres ze podzieliliśmy sie rolami bardzo tradycyjnie (pomimo tego ze ja pracowalam) bo maz zaczal lepiej zarabiac i polowe czasu nie bylo go w domu. Ale nie polecam bo to bylo bardzo destrukcyjne dla nas. I tak bylo do czasu gdy nasz syn skonczyl 6 lat a maz przestal tyle wyjezdzac. Wtedy zorganizowalam prace tak zeby byc w domu dluzej po poludniu, pracowalam tez w soboty czesc dnia i sila rzeczy wymusilam te zmiane w opiece. Ale bylo mi trudno bo to oznaczalo ze syn jadl monotonnie i siedzial duzo przed komputerem/TV. Na szczescie z czasem udalo nam sie dojsc do porozumienia. Kluczem byla komunikacja i relacja ktora mamy. No i to ze maz pracuje z domu wiec jest bardzo pomocne bo odbiera syna ze szkoly i czasem zawozi na zajecia dodatkowe. To im daje ten czas razem a mi pomaga. Ja zrobilam tak ze w trakcie terapii zastanawialam sie co dla mnie jest super wazne i z czego bedzie mi trudno zrezygnowac. I komunikowalam to , nie zniechecajac sie bo musialam wiele razy tlumaczyc dlaczego to dla mnie wazne. Tak na przyklad bylo z zakupami, zajeciami dodatkowymi syna i czasem syna przed komputerem. Reszte na poczatku odpuscilam. Z czasem, po terapii i przejsciu kryzysu w zwiazku zaczelismy sie dzielic jakos tak naturalnie. On robi to co woli a ja to co ja. Mamy Pania do sprzatania co bylo bardzo dla mnie wazne ze wzgledu na prace. Maz mowi ze ona za duzo mowi ale on sie poswieci dla mnie :) Pytanie jak Twoj partner postrzega te kwestie, czy ma jakies mocne strony w tym np.czy lubi czystosc, czy czuje sie odpowiedzialny za dziecko? bo to ma duzy wplyw na to czym sie zajac najpierw.
@wadabien92565 ай бұрын
Co z funkcjonowaniem zabużonym przez uzależnienie np. od alkoholu?
@zapachlez5 ай бұрын
@@wadabien9256 czy możesz doprecyzować? Bo pytanie jest trochę niezrozumiałe
@wadabien92565 ай бұрын
Chodzi o picie piwa jako znieczulacza przy nadmiernym wysiłki fizycznym w młodości. Jednocześnie środek dodający śmiałości w nawiązywaniu znajomości. To mi się nasuwa na myśl jako istotny czynnik w kształtowaniu widzenia świata.
@zapachlez5 ай бұрын
@@wadabien9256 Wojtek mówi, że nie ma złotej rady, która pomoże każdemu, w tej sytuacji najlepiej udać się na terapię.
@annamarchewka58603 ай бұрын
Ciekawy wywiad fajnie poznać perspektywę osoby neurotypowej, ale Pani Ania nakłada na swojego męża wielką presję typu 'bądź taki jak inni'. Z tego co rozumiem są małżeństwem z pewnym stażem. Widziała jaki jest jej mąż zanim wzięli ślub a i tak z trudem przychodzi jej akceptacja wielu jego cech. Od razu powiem, że to nie atak tylko wniosek po przesłuchaniu wywiadu i dobrze że zaczęli szukać pomocy u terapeuty. Jestem osobą w spektrum mój partner też nie jest osobą neurotypową wiemy kim jesteśmy i wiemy jakie są nasze słabości a tu mam wrażenie, że problemy komunikacyjne wynikają z jakiś wyobrażeń i założeń które mają się nijak do rzeczywistego obrazu partnera.
@adelaszu53873 ай бұрын
Tylko pani Ania ponosi konsekwencje tego wszystkiego. Kazdy widzi tylko osobę z diagnozą, a nikt nie bierze pod uwagę tego co przeżywa ta kobieta. Ja jestem w takiej sytuacji i to doprowadziło mnie do depresji
@lenka8986Ай бұрын
"Wiedziała jaki jest mąż zanim wzięli ślub" - bardzo błędne założenie. Na ile można poznać drugiego człowieka w fazie zakochania? Na ile przed ślubem można przewidzieć jakim ojcem będzie partner? Mówisz, że Wy akceptujecie siebie. A macie dzieci??? Z tego co słyszę w tym wywiadzie, to momentem przełomowym w tym związku był moment dojrzewania syna i trudności z tego wynikające. Na serio uważasz że da się to przewidzieć, kiedy nie wiesz że druga osoba jest w spektrum, jak sobie poradzi emocjonalnie z szalejącymi hormonami nastolatka?
@95Bartosz2 күн бұрын
@lenka8986 Mam prawdopodobnie ASD i większość kobiet odrzuca mnie po pierwszym spotkaniu. Więc raczej każda kobieta od razu widzi, że jesteśmy inni. Takim mężczyznom jak ja, kobiety nie chcą dać szansy, bo mamy ubogą mowę ciała i mimikę, z tego powodu uważają nas za psychopatów, dziwaków, generalnie boją się nas i brzydzą. Na jednym forum internetowym kobiety twierdziły, że takich mężczyzn jak ja powinno się sterylizować. W dodatku inni mężczyźni nas obmawiają do kobiet, robią z nas potworów. Mnie nawet ośmieszali i poniżali, kiedy kobieta w towarzystwie była mną zainteresowana, jednego z nich później za to i jeszcze, wmawianie mi kłamstwa, kopnąłem tak, że się przewrócił. Neurotypowi traktują nas protekcjonalnie jak dzieci i nawet nasze ostrzeżenia traktują niepoważnie. Niestety, potem są zdziwieni kiedy dostaną za swoje i robią z nas potworów. Generalnie unikam ludzi neurotypowych, bo jak wyczują, że jestem inny, to manipulują mną, prowokują, a jestem afektywny i boję się, że taką osobę skrzywdzę. Ostatnim razem jak zostałem napadnięty przez dwumetrowego mężczyznę, to po jednym lewym sierpowym stracił przytomność i miał wstrząśnienie mózgu. Wystraszyłem się, że umrze.
@colmiswot10 ай бұрын
Ja też mam męża z autyzmem. Mam naprawdę dość. Nie mam juz sił. Chciałabym jakiejkolwiek relacji.
@zapachlez10 ай бұрын
Rozumiem 😞 czy myśleliście o jakiejś terapii? Może coś by pomogło?
@ewab.27510 ай бұрын
Rozumiem, że przed ślubem maz nie przejawiał cech autystycznych? XD
@95Bartosz9 ай бұрын
Zacznij go pytać o jego zainteresowania i hobby, ale stopniowo, żeby nie wyczerpał tematu od razu, pochwal go też i skomplementuj, ale bez przesady i szczerze. Z czasem zacznie interesować się Tobą. Jak mnie kobieta pyta o zainteresowania, to zaczynam się nią interesować i fascynować. Spróbuj może nawet podzielać jego pasje, może Ci się spodobają.
@jadwigasierzant62066 ай бұрын
jestem zainteresowana rozmową z Tobą, bo wchodzę w relację z mężczyzną z wysokofunkcjonującym autyzmem...
@Mirmarx5 ай бұрын
Nigdy nie próbowałaś go zrozumieć? Bo narzekanie niszczy mózg.
@marzenapioro51517 ай бұрын
Była mowa o filmie, który pomógł. Proszę o tytuł.
@zapachlez6 ай бұрын
Odpowiedź Ani: Jeśli chodzi o serial, który oglądaliśmy z synem, żeby mu pokazać, jak może wyglądać zachowanie osoby z autyzmem, to oglądaliśmy Big Bang Theory (Teoria Wielkiego Podrywu) i Młody Sheldon. Czy o to chodziło?
@JSPiórko5 ай бұрын
A moze pani za bardzo we wszystkim chce meza zmieniać? Rozumiem ze jest inaczej i trudniej Ale prawda jest taka, że Kazdy człowiek jest inny, niewazne czy neurotypowy czy neuronietypowy.
@zapachlez5 ай бұрын
Myślę, że na tamten moment Ania szukała czegoś, co może pomóc w ich związku. W moim odczuciu to zupełnie nie było szukanie sposobów na zmianę wszystkiego :)
@JSPiórko5 ай бұрын
@@zapachlez może ma Pani rację
@sebastianprzadak51479 ай бұрын
👍👍👍
@anetajuszczak5511 Жыл бұрын
❤
@wspomaganierozwojudzieci7701 Жыл бұрын
❤❤❤
@sebastiangrucza66845 ай бұрын
Hmmm tak słuchałem jak Pani opowiada o mężu odniosłem wrażenie jak by o mnie Pani mówiła
@rbark2311 Жыл бұрын
Dobry kontakt autystycznego chłopca z dziewczętami jako coś charakterystycznego? No, nie powiedziałbym.
@zapachlez Жыл бұрын
Dziękuję za komentarz :) możesz powiedzieć coś więcej?
@rbark2311 Жыл бұрын
@@zapachlez Jasne. Osoby autystyczne mają generalnie utrudniony kontakt z innymi, zwłaszcza im mniej ich z tymi osobami łączy. Wiadomo, że co osoba w spektrum, to inny przypadek. Nie wątpię, że rozmówczyni dobrze opisała przykład swojego męża. Może się zdarzyć np., że autystyczny chłopiec jest w szkole jest wyśmiewany przez kolegów, a ze strony koleżanek spotka się z jakąś empatią, i to gdzieś się przekłada na dalsze relacje, ale byłbym mocno ostrożny z uznawaniem tego za regułę. Wielu autystycznych mężczyzn nigdy nie zakłada rodzin, bo ma problem w relacjach z kobietami i to nie tylko relacjach romantycznych, ale nawet towarzyskich, które ewentualnie mogłyby stać się kiedyś relacjami romantycznymi. Sam oczywiście piszę ze swojej perspektywy. Mam zdiagnozowany ZA i o ile nie mam problemu w kontaktach, gdzie się po prostu załatwia jakieś konkretne sprawy, o tyle nawiązanie i prowadzenie relacji wymagających pewnych umiejętności miękkich jest znacznym wyzwaniem.
@zapachlez Жыл бұрын
@@rbark2311 pewnie, dziękuję za wyjaśnienie, może być w tym dużo racji :) zapytam jeszcze Anię z ciekawości :)
@zapachlez Жыл бұрын
@@rbark2311 wklejam wiadomość od Ani, o co poprosiła :) Ja się totalnie zgadzam z tym co jest w komentarzu. Mi bardziej chodziło o to że dla mnie był to kolejny argument na potwierdzenie diagnozy. Pamiętam że jak się mierzyłam z diagnozą to przeczytałam gdzieś, że tak się zdarza w przypadku chłopców autystycznych. Gdy mają problem z odnalezieniem się w typowo męskich zabawach, siłowankach i sporcie zdarza się że są „przygarniani” przez empatyczne dziewczynki i z nimi jest im łatwiej nawiązać relację koleżeńską. Ale na pewno nie dotyczy to wszystkich osób na spektrum. Tak było w przypadku mojego męża, ale to myślę kwestia indywidualna. Zawodowo poznałam kilkoro dzieci na spektrum i znam właśnie taki przypadek ale są też takie gdzie jednak by się to totalnie nie potwierdziło.
@rbark2311 Жыл бұрын
@@zapachlez Wracam jeszcze raz tutaj do komentarza, bo po zastanowieniu się, zdałem sobie sprawę, że jednak mam też podobnie. O ile w relacjach koleżeńskich zwykle było tak, że miałem kilku kolegów, z którymi miałem lepszy kontakt i jakąś większość, z którymi się nie dogadywałem, a z koleżankami coś, co można nazwać "życzliwą neutralnością", o tyle na gruncie rodzinnym miałem podobnie, jak mówiła rozmówczyni o swoim mężu. Tzn. miałem i mam do tej pory znacznie lepszy kontakt z moimi dwiema siostrami niż z bratem.
@thelucdoro4 ай бұрын
moje życie...
@radekw-gh6ln11 ай бұрын
Ciekawe, że powiedziała "moje dziecko", a nie "nasze". Myślę, że to nie jest przypadkowe. No ale coż. "Nie ważne kto spłodził, ważne kto wychował".
@zapachlez11 ай бұрын
Odpowiedź Ani: „Dziękuję za komentarz. Jak go przeczytałam to dość szybko skojarzyłam że rzeczywiście tak powiedziałam. A potem w podcaście od razu zaczynam się śmiać z samej siebie.Z tego że mi się uruchamiał tryb ochrony dziecka i dlatego mowie „mojego”. To było w kontekście bardzo trudnego momentu i do tej pory jestem sobie wdzięczna za ten instynkt i obronę syna. Z mężem mamy to już omówione i cieszymy sie z tego jak nasze rodzicielstwo teraz wygląda”
@Alex42543 ай бұрын
Nie doszukują się problemów tam, gdzie ich nie ma
@95Bartosz2 күн бұрын
Nie zdziwiło by mnie to. Kobiety podświadomie gardzą mężczyznami z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Sam mam prawdopodobnie te zaburzenie i doświadczam tego na każdym kroku. Najlepsze jest to, że one temu zaprzeczają, ale jednocześnie unikają kontaktu. Więc nie byłbym zdziwiony gdyby dziecko było kogoś innego.
@KamilHryniewicki10 ай бұрын
Pani Aniu, czy ja jestem Pani mężem ?
@renax3523 күн бұрын
U m3ża zauważam auttzm. Jakby człowiek w swojej bańce. Mam dość
@zapachlez22 күн бұрын
Rozumiem, że jest Ci ciężko :( ściskam ❤️
@kasiam97626 ай бұрын
Jak on wytrzymuje z kimś tak szczebiotającym. To bardzo męczy. Nie mogę słuchać
@zapachlez6 ай бұрын
@@kasiam9762 plusem jest to, że nikt nie zmusza do słuchania :)
@robertkrasowski7247 Жыл бұрын
Bardzo nieodpowiedzialna i powierzchowna treść do tego stopnia że aż szkodliwa.
@zapachlez Жыл бұрын
Z jakiego powodu tak uważasz?
@robertkrasowski7247 Жыл бұрын
@@zapachlez To jest przedstawione stronniczo. Przede wszystkim brak wypowiedzi drugiej strony i brak konkretnych przykładów w czym się nie zgadzali i gdzie były zgrzyty. Przekaz choć delikatny i grzeczny sugeruje (co widać po komentarzach innych pań) że być może mają problem ze swoim facetem. Ja uważam zew wielu przypadkach może być dokładnie odwrotnie. Ja jestem tego typu facetem i mając wykształcenie średnie wieczorowe (żona wyższe ekonomiczne) tak poprowadziłem sprawy w domu (mimo sprzeciwu żony i wielu kłótni) że teraz i ja i ona jesteśmy na plusie. Ja doprowadziłem do tego że kupiliśmy mieszkanie za gotówkę beż kredytu. Za jakiś czas żona chciała kredyt we frankach który potem wzrósł dwukrotnie. Ja o tum wiedziałem że rąk będzie i postawiłem na swoim. Potem była moda na kredyty złotówkowe przy niskich stopach. Oczywiście żona była zachwycona i chciała brać a ja wiedziałem że stopy wzrosną i będzie tragedia. Miałem oczywiście rację a szanowna małżonka wyła z wściekłości. Kolejna sprawa to inwestycje. Powiedziałem dokładnie jakie aktywa co miesiąc ma kupować i za ile. Ja tak robiłem i zarobiłem 150 procent w ciągu roku. Oa oczywiście tego nie robiła i jest do tyłu. Więc kto tu jest normalny a kto nie? To co jest oczywiste dla tego typu ludzi jak ja jest szaleństwem dla innych. Problem polega na tym że to że mam rację jest widoczne dla ogółu dopiero po kilku latach. Jestem nawet skłonny stwierdzić że tzw asperger czy autyzm to nie choroba a typ osobowości. Podkreślam jeszcze raz ze ja mam tylko średnie wieczorowe czyli żadne a moje decyzję okazują się słuszne niemal w 100 procentach w średnim i dłuższym terminie. To tyle w wielkim skrócie.
@bartn.973511 ай бұрын
O, to ja już to chyba powiedziałem we własnym komentarzu (ze swojej strony, ale może inaczej rozumiem ten komentarz), że to co zostało tu powiedziane wpisuje się w narrację "normalnych", tych którzy nadają temu zjawisku (sposobowi przetwarzania informacji przez mózg) numer ICD-11. Natomiast sam wywiad jak go się umiejętnie wysłucha to jest wartościowy i pozwala "obserwować" co się dzieje w relacji małżeńskiej.
@zapachlez11 ай бұрын
@@bartn.9735 Rozmówczynią jest kobieta neurotypowa, a zatem rozmawiałyśmy jak to wygląda z jej perspektywy, kiedy mąż jest w spektrum. Cieszę się z tego, co napisałeś na końcu, bo właśnie chodzi o to zaobserwowanie, co może dziać się w relacjach neuroróżnorodnych i skąd pewne sytuacje mogą wynikać.
@MM-by8ke9 ай бұрын
Super wywiad, bardzo pomocny!!! Tak malo jest informacji o tym jak normalna lub adhd kobieta moze sobie radzic w zwiazku z mezczyzna autystycznym. Tych zwiazkow jest mnostwo gdyz kobiety adhd lgną do autystycznych samców, ktorzy urzekaja je swoim spokojem, organizacja i opanowaniem. Ale niestety potem zaczynaja sie schody. I ważne jest aby szerzyc informacje jak sobie radzic, gdyz to nie jest latwe. Najtrudniejsza jest samotnosc i brak spontanicznych wypadow, brak emocji radosci i uciechy. Autystyczny mezczyzna tego po prostu nie ma w sobie. Ma on oczywiscie wiele innych cudownych pozytywnych cech, ktore sa wartosciowe. Ale niestety nie spelniaja potrzeb emocjonalnych kobiety. Poza tym najtrudniejsza bariera w takim związku jest to, że w konfliktach to mężczyźni wygrywaja-Zawsze. Gdyz oni regulują się w samotności i po prostu odcinają się. A kobieta tak nie potrafi i męczy się bardzo z emocjami których sama nie może wyregulować, potrzebuje partera do tego. A on sobie sam świetnie radzi i jest samowystarczalny w takich sytuacjach. Związek ten jest ciekawy i warto dzielić się udanymi strategiami- jak sobie radzić