I to jest fachowe wytłumaczenie. Nie jak inni czarodzieje palcami śruby odkręcają. Samo wybicie sworznia zajmuje czasami 2 godziny,samemu na parkingu przed domem. Jutro się biorę za wahacze w Espace4, tam jest ten sam problem ze śrubami. Laguna i Espace mają bliźniacze zawieszenie,może się delikatnie różnią Jeszcze raz dziękuję, jesteś super mechanik.
@marekmadrzyk74863 жыл бұрын
I o to chodzi. Dzięki utknąłem właśnie w tym momencie. Moja śruba wsadzona była od góry. Z bulem serca, ale z wiarą popuszczę sanie.
@JaclawPL5 жыл бұрын
Tego drugiego zabezpieczenia (ktore masz jeszcze zalozone) nie trzeba sciagac. Mozesz ten lacznik odkrecic od strony nadkola. Ale co fakt to fakt... samemu tej sruby sie nie da wyciagnac bez opuszczania calych sanek... we dwoch sie da:)
@djdami865 жыл бұрын
Dlatego też wyciągnąłem tą śrubę we dwóch i brecha :)
@JaclawPL5 жыл бұрын
@@djdami86 robilem to samo... ale co sie tam jobow narzucalo to swoje:)
@djdami865 жыл бұрын
Dokładnie. Dlatego pozmieniałem i mam spokój :)
@BoomBNO5 жыл бұрын
@@djdami86 Tak źle z sankami? Nie wystarczy podnieść z dwóch stron i podstawić żabę i odkręcić te 4 śruby z każdej strony i regulować wysokość na żabie? Pozdrawiam
@djdami865 жыл бұрын
@@BoomBNO owszem można, jeżeli śruby ci na to pozwalają. Ale po co narażać na ukręcenie tzn zerwanie, jak można to zrobić w inny sposób :)
@marco06487 ай бұрын
Ciekawy jestem jak udało Ci się uciąć Ta śrubę skoro nie ma tam miejsca na nic innego jak tylko brzeszczot....?
@januszkowalski54096 ай бұрын
Może piła szablasta
@marco06486 ай бұрын
Tak zrobiłem, po 1,5 godz na stronę i 2 brzeszczot po 40zł/szt. Popuszczenie sani moim zdaniem nic nie daje, chyba ,że chodziło o całkowite opuszczenie ,to być może, ale nie chciałem ryzykować.... Ogólnie pierwszy i ostatni raz sam wymieniałem wahacze w Lagunie...🫣
@Exploboy4 жыл бұрын
Fakt, śruba gwintem w dół może być upierdliwa, niemniej zrobiłem mały research dlaczego tak jest. Gadałem z kolegą, mechanikiem okrętowym i w prosty sposób wytłumaczył. Było to tak proste i zarazem skuteczne że aż mi głupio było że na to nie wpadłem. Otóż jeśli 'cudem' nakrętka pod samochodem się wykręci (bez zabezpieczenia, po uderzeniu np w kamień albo krawężnik przy zjeżdżaniu albo po słabym dokręceniu) to nawet jeśli nakrętka po czasie odpadnie, to śruba nadal tam jest i za nic nie wypadnie, wahacz nie wyjdzie ze swojego miejsca a samochód nagle nie zmieni pasa ruchu i nie poleci pod tira albo w drzewo. To nie jest tak żeby użytkownikom utrudnić serwis. Z góry zakłada się że samochód jest naprawiany na podnośniku przy dostosowanych do tego narzędziach a nie na podnośniku na parkingu pod blokiem. Niestety, ale to jest nasze bezpieczeństwo... osobiście nie słyszałem aby komukolwiek coś podobnego się stało, ale widocznie skoro można zminimalizować i tak promilowe ryzyko, to się je minimalizuje. Słyszałem o urywaniu się spawanych wahaczy, przegnitych wahaczy, ale nie o tym żeby się komuś sruba wykręciła. Co nie znaczy że nie jest to możliwe - nie znam każdego przypadku z osobna. Dzięki za film, pozdrawiam!
@BoomBNO4 жыл бұрын
Dla tego jak już przekładamy odwrotnie śruby to warto odrobinę kleju do gwintu i spokój :)
@robertmaciejewski1021 Жыл бұрын
W Espace 3 śruby były łbami do dołu. W E4 jest odwrotnie?
@Wyciorex Жыл бұрын
W wielu pozostałych modeli renault śruby są odwrotnie zarówno rocznikowo do przodu czy do tyłu. To po prostu wielka bzdura, nakrętka samokontrująca lub na klej załatwia sprawę.