Why do bees die of hunger in winter despite having large food reserves?

[@pszczelarzjonasz]

👉 Wszystkie sekrety całorocznej gospodarki pasiecznej przedstawiam w kursie pszczelarskim na stronie: pszczelarzjonasz.pl/kurs/nauk...

[@pantruten6045]

Ja izoluje matkę na trzy tygodnie i sukcesywnie zalewam gniazdo syropem . No i jest druga korzyść - po 21 dniach wystarczy tylko jeden raz spalić tabletkę apiwarolu .

[@TomekJanowski-bk9cv]

Masz rację, mi obecnie na 20 uli pszczoły zrobiły napad na 4 najslabsze ule. Jak jest cieplejszy dzień, nie ma teraz pożytku i bardzo się napadają pszczoły.

[@pasiekaucygana]

Zimy z roku na rok ,sa coraz cieplejsze, wiec coraz czescej sa bardziej pobudzone , zawsze na zapas mozna dac cisdto nad glowa

[@januspiekny1155]

Nie zgodzę się. Od kilku lat zimy wróciły.

[@stanisawtopor8415]

Witam, u mnie w zeszlym roku spadlo kilka rodzin z braku pokarmu, mialem sporo intensywnych rabunkow w krotkim czasie, pewnie bylo ich duzo wiecej lecz nie bylem w stanie szybko ich przewiezc w inne miejsce, dokarmialem jeszcze syropem, w lutym poddalem ciasto na powalke ale juz niechetnie go pobieraly, nie wiedzialem dlaczego. Jak sie okazalo padly z glodu. Do dzisiaj sie zastanawiam dlaczego nie chcialy ciasta wszystkie 4 rodziny, moze ktos mi podpowie gdzie popelnilem blad?

[@mariajutah9059]

Ja na przyklad zimuję pszczoły w kominie 5/5 i w styczniu dokladam ciasto. W zeszlym roku ciasto zaczęły pobierać dopiero pod koniec lutego.

[@annawiktoriakotlinska]

@pszczelarzjonasz od kiedy startuje kurs?

[@pszczelarzjonasz]

Kurs online jest dostępny od razu po zapisaniu się na stronie pszczelarzjonasz.pl. Można rozpocząć naukę w dowolnym momencie, a wszystkie materiały są gotowe do natychmiastowego dostępu. W razie dodatkowych pytań, służę pomocą.

[@Mario_Boss325]

E tam. Ja mam BF (a no właśnie, nie wspomniałeś, że ważna jest "rasa") dwa korpusy zalane. I tak do wiosny zostają.

[@tomektomkowski886]

A u mnie pszczoly tamtej zimy poszly w bok ula z pokarmem, i co? Siedzialy przy samym zatworze

[@przemysawczeszyk7854]

Co Pan sadzi o pomysle żeby w sierpniu zalać gorny korpus odgrodzony krata na pełno, w wrzesniu przełożyc matke nad krate a po wygryzieniu czerwiu usunac dolny korpus. Uniknąlbym izolacji matki, wykorzystał stare pszczoly w sierpniu tylko czy nie ma jakiegos ale ktore mnie zaskoczy?

[@pszczelarzjonasz]

To jest dobry pomysł, sprawdzi się na mniejszych pasiekach. Wada jest taka, że nie pozyskamy wtedy późnojesiennego miodu np. z nawłoci. Należy też dobrze się przyjrzeć ramkom które będziemy zalewać, aby były równo odbudowane oraz ciemne. Ogólnie zasada jest taka, że lepiej jest najpierw ułożyć gniazdo, a dopiero później zakarmiac. Wtedy dobrze widzimy jak będzie ustawiona rodzina pszczela na zimę, ale nie wyklucza to podejmowania prób i szukania własnych rozwiązań.

[@przemysawczeszyk7854]

Pasieka mała, nawłoć zakładam że jest dla pszczółek. Sprobuje tak za rok bo bez grzebania teraz nie wiadomo co tam w środku wymyśliły.Dzieki za opinie pozdrawiam.

[@Malydan]

Mówisz o tym że w okresie przygotowania do zimy kluczowe jest zapewnienie dostępu do pokarmu pszczołom tak aby wyprzedzić matkę. Skoro w tym czasie w naturze brak jest dostępności pokarmu bo w pazdzierniku juz natura go nie dostarcza a jest ciepła aura stymuluje matkę do czerwienia. To jak pszczoły naturalnie zdobywają pokarm i jak to się ma do samozaspokajanja wlasnych potrzeb roju/gniazda? Chowu jak najbardziej zbliżonego naturze? Jestem poczatkujacy więc prośba o kilka słów więcej bo nie rozumiem.

[@pszczelarzjonasz]

1. Rodziny pszczele żyjące dziko, różnią się od pszczół selekcjonowanych przez człowieka, podobnie jak kundel różniący się od rasowego psa. Pszczoły żyjące dziko mają inne cechy i zachowanie. Między innymi wcześniej kończą wychów czerwiu. Jeżeli nie mają tej cechy, to umierają w trakcie zimy z głodu. Mamy w ten sposób do czynienia z selekcją naturalną. Jeżeli nie masz tej cechy - umierasz. Wiele razy byłem świadkiem wczesnego zaprzestania wychowu czerwiu w rodzinach, które przełożyłem z dziupli do ula. 2. Konstrukcja plastrów w dziupli bardzo sprzyja ograniczaniu matki w czerwieniu. Plastry są wąsko wysokie. Nawet niewielka ilość pokarmu szybko wchodzi na "terytorium" matki. Co więcej, pszczoły preferują dziuple ciasne, mające najczęściej 40 litrów objętości (T.Seeley). Ul wielkopolski ma natomiast około 80 litrów, a Dadant ma aż 100 litrów objętości. W dużych ulach zmieści się zarówno miód, jak i czerw. Natomiast w dziupli jest mało miejsca, przez co matka jest ograniczona jeszcze w trakcie sezonu. Te dwa powody wymieniłbym jako najważniejsze. Zaznaczam, że są to moje obserwacje, więc nie każdy może uznać to jako wiarygodne informacje.

[@Malydan]

@@pszczelarzjonasz dzięki za wyjaśnienie. Zatem wnioskuję za Twoją wypowiedzią żę szansa na przeżycie pszczoły wyrojonej z pasieki współczesnej i osadzonej w barci z jednej strony ma niższe szanse na przezycie ze względu na brak cech o których piszesz. Ale z drugiej strony wąska barć o mniejszej kubaturze w stosunku do kwadraciaka mityguje częsciowo ryzyko spowodowane "gorszą" w tym zakresie genetyką. Tu mam inne pytanie jeśli można podsykutować podbijając zasięgi. Czy to prawda ze taka złapana wyrojona rodzina nieleczona i trzymana przez jednobarciowego amatora sprawi zagrożenie chorobowe dla pszczelarza mającego pasiekę kilkaset metrów dalej? I od razu sam sobie trochę odpowiem ale potrzebuję konstruktywnej kryryki... I o ile to zagrozenie się zwiększy dla powyzszego pszczelarza jak przejmę taki rój i zatrzymam kłodzie bartnej w porównaniu do niezłapanego roju który i tak gdziś w okolicy się osiedli dziko - przecież on i tak nie będzie leczony.

[@krzysztofwlodarczykblog]

Wszystko fajnie tylko widzimy jakie mamy aktualnie temperatury, u mnie poplony jeszcze kwitną, gdybym nie dolewal moim rodzinom syropu przez wrzesien i teraz październik gdzie temperatury przez ostanie dni oscylowaly powyzej 15 stopni to myślę że do wiosny pokarmu by już nie mialy, a obserwuję że jeszcze chętnie pobierają syrop, i są bardzo aktywne

[@krzysztofwlodarczykblog]

Zaryzykuję teorię że pszczoły które wyczerwiły się we wrześniu przeżyją zimę na spokojnie

[@gerardbrzeski1267]

To jest wszystko wina po stronie hodowców matek pszczelich oraz lini pszczół. Nie każda linia nadaje się na dany region. Jest opsesja na bardzo śilne rodziny, a potem zdziwienie że w okresie jesieni i zimy tyle czerwiu. Zresztą temat rzeka. Za dużo ingeruje pszczelarz i nie ma selekcji naturalnej. Pozdrawiam wszystkich

[@pszczelarzjonasz]

Podam ciekawostkę, że dzikie pszczoły które wyciągnąłem z dziupli czasami same z siebie przerywają czerwienie na koniec sierpnia. Czasami robiąc przegląd mam obawy że zginęła matka, a ona dalej jest i się ze mnie śmieje

[@PasiekaNadBystra]

​@@pszczelarzjonaszno no kiedyś poddawałem nawet nową ,wiadomo z jakim skutkiem.

[@wanpur7335]

Zgadzam się w 100%

[@pasiekadziadka8394]

Po co się meczyć z zalewaniem matki ?. Ona i tak znajdzie sobie kilka pustych komórek..,😂 W obecnym klimacie jedynym rozwiązaniem jest izolacja matek co dodstkowo znacznie ułatwia walkę z warrozą. U mnie matki już od 10- tego września mają półroczny urlop..😀😀🤣🤣

[@pszczelarzjonasz]

Znalezienie i izolacja 100 matek na dużej pasiece w czasie rabunków nie jest taka łatwa jak dobre zakarmienie. Zalanie gniazda jest moim zdaniem bardziej humanitarne, matka dalej jest wolna i nic ją nie ogranicza, nie ma ryzyka że ją uszkodzimy. Jednak z punktu widzenia pszczelarza izolacja jest niestety bardziej opłacalna, z tym się z Panem zgodzę.

[@mirekb.7886]

ja daję ciasto cały czas i trochę pobieraja jeszcze

[@pszczelarzjonasz]

I bardzo dobrze że Pan daje

[@PasiekauZakopca]

Powiedziałbym jeszcze, że jakość pokarmu. Wydaje mi się, że dokarmianie pszczół tylko cukrem bez pozostawienia czegoś lepszego to powód głodowania. To że przeżyja nie znaczy że były najedzone. Pozdrawiam z Tatr

[@Jerzy-s2l]

Szanowny przyjacielu jaki producent wykonał ci ule metodą zakładkową oglądałem cały film i zauważyłem, że masz różne ule i w dodatku ule pamiętające czasy sanacji = a raczej za cofania okres co nie uchronnie musiało spowodować klęskę z koninnon zasłużoną w1939 roku. Jeśli znasz producenta ula metodą zakładkową bo nie sądzę, abyś ty był nim, bo rozumując po chłopsku to po kiego licha tylu rodzaju materiału i ramek i choćby kupno miodarki diagonalnej , bo radialna to raczej do uli wielokorpusowych i to o jednym typie ramki by najmniej ja takiego wykonawcę sowicie opłacę. Mam na koncie 30tyś. zł , jeżeli ZUS wyznaczy kwotę 300 zł lub może większą i wtedy będę mógł założyć sprawę w sądzie i już zapytaniem zwróciłem się do Sądu Rejonowego do jakiej kwoty można skarżyć w w/w sądzie i czekam na odpowiedź. Nadmieniam ze pani adwokat z Rzeszowa podała, że mi się należą pieniążki i nie muszę płacić adwokatowi, bo od kwoty 268tyś zł , adwokat z tej kwoty wziąłby o koło 45tyś. Sąd gdyby przyszło mu pomniejszyć choćby o 2000zł to będzie musiał uzasadnić merytorycznie i rzeczowo. Gdyby było inaczej odwołam się do Okręgówki. Szanowny Jonaszu zostawiam ci mój tele. nr.572 542 799 do korespondenci z poważaniem Jerzy.

[@pszczelarzjonasz]

Jest to ul producenta drewzet - www.drewrzet.com

[@luke4713]

Szkoda ze tylko jednoscienne ule maja w ofercie. Ja preferuje ule dobrze ocieplone. Pozd

[@BombastusParacelsus]

Troche to naiwne, ta sciezka pokarmowa. Jesli tak rzeczywiscie poruszaja sie pszczoly to jak to mozliwe ze przezywaja w ulu typu Layen? Jak wiadomo to ul podluzny i pszczoly w zimie wedruja rowniez w poziomie, przechodzac z jednej ramki na druga. Podobnie w podluznym ulu typu Langstroth. Dlaczego nie moga poruszac sie po calej ramce w ulach pionowych. Cos mi tu nie pasuje.

[@arkadiusz-zn5ob]

Jeśli nie mają czerwiu to może i przejdą Jak jest czerw to zdechną a nie przejdą

[@pszczelarzjonasz]

Pszczoły mogą poruszać się zimą tylko w pionie, ponieważ przez tysiące lat żyły w wąskich i pionowych dziuplach drzew. Dopiero gdy zrobi się cieplej, to kłąb pszczół może zmienić swoją lokalizację i przejść kawałek w poziomie. Jednak w trakcie mrozu nie jest to możliwe. W ulach stojakach, jak i leżakach większość ramek jest nie wykorzystana przez kłąb zimą

[@arkadiusz-zn5ob]

@@pszczelarzjonasz To zależy od wielkości roju i mrozu Mam roje które przy-10 Nie zawiązały kłębu zimowego

[@januspiekny1155]

Ul powinien być stojak, a nie leżak. Rodzaj ramki nie ma znaczenia. Zimować tylko mocne rodziny. Ul na zimę przygotowujemy na zasadzie ciepła głowa, zimne nogi. Ul powinien być szczelny góra, by nie było ciągu. Karmimy wczesnie. Lepiej nie przekarmiać. Dawka zawsze jest indywidualna, trzeba umieć ocenić. Ciasto w lutym. Jeśli wiatr nie przewróci wszystko będzie ok.

[@swojmiod]

Hmm dobrze, że pszczoły o tym nie wiedzą.

[@januspiekny1155]

@@swojmiod Coś pomyliłem?

[@swojmiod]

@@januspiekny1155 równie dobrze pszczoły zimują z otwartą dennicą i powałką, żadne przeciągi im nie szkodzą, rodziny słabe też zimują, a cisto w lutym jest chyba niezbędne tylko wg producentów. Sprawdzone przy mrozach -30. Nie ma jednolitego schematu, książki o gospodarce powstały w czasach gdy nie było żadnych innych źródeł informacji i wyrobiły pogląd dla wielu pokoleń. Teraz zestawiając różne obserwacje i doświadczenia można stwierdzić, że nam się tylko wydaje, że mamy znaczący wpływ na ich byt

[@zibi5562]

Bo trzeba zimować w układzie komina, 5 ramek góra i 5 ramek dół, wtedy zawsze się do pokarmu dostaną, bo pszczoły idą w górę, a jak jest słabsza rodzina to często nie sięgnia pokarmu z lewej lub prawej zwłaszcza jak ul jest na 10 ramkach i co z tego że zakarmiliśmy jak po niego nie sięgną - taki układ to bez sensu.

[@PasiekaNadBystra]

Ja w tym roku pierwszy raz będę zimował na jednej ramce 18 cm wysokości.

[@januspiekny1155]

Nie ma sensu zimować słabych rodzin.

[@JC-dw2mm]

W październiku to ty nie zakarmiasz tylko stymulujesz matki do czerwienia. Pszczoły zakarmione do 15 września same sobie rozłożą pokarm w październiku. Bez dopływu pokarmu czerwiu nie będzie. Nie ma co zaglądać i grzebać.

[@pszczelarzjonasz]

Masz dużo racji, jednak wszystko zależy od lokalizacji pasieki i obserwacji pszczelarza. Na Dolnym Śląsku, ze względu na "tropikalne" warunki klimatyczne, rzadko udaje się zazimować pszczoły wcześniej niż 15 września.

[@РазмислиотТоалетната]

Szanowny Panie. Nie chcesz Pan mieć problemów z zimowaniem pszczół, to proszę spalić wszystkie Dadany. To jest najgoeszy typ uli jakie wymyślił człowiek. Przejdź Pan na ramki pionowe i jesienią z rękami w kieszeniach. Pozdrawiam.

[@pszczelarzjonasz]

Rok temu tak zrobiłem. Miałem już dość męczenia się z Dadantem

[@januspiekny1155]

Tak, tak ile to ja się nasłuchałem jaka ta ramka warszawska dobra. Yhy... Prehistoria. Gdybym teraz zakładał pasiekę to tylko korpusowe ule jednoscienne 1/2 dadant na wysokiej dennicy w sezonie wentylowanej.

[@РазмислиотТоалетната]

@@januspiekny1155 Witam. Nie miałem na myśli ramki warszawskiej a ogólnie pionowej. Ja wykorzystuję 25 cm. i szerokie 9 cm ramki w leżaku. A dno wysokie około 20 cm.

[@januspiekny1155]

@@РазмислиотТоалетната Ramka 25cm w pionie 9cm w poziomie? Ile tych ramek? Jaki układ?

[@РазмислиотТоалетната]

@@januspiekny1155 źle napisałem. Ramka składa się z górnej listwy długości 25 cm i szerokości 9 cm. Ma 2 boczne listwy długości 4o cm i szerokie 7 cm. Dolnej listwy nie ma. I pszczoły same produkują plastry. W ten sposób pozwalam im wybrać kierunek plastrów dla nich najlepszy w zależności od położenia w ulu. I te ramki są 3 w gnieździe. Reszta w leżaku są 25 cm na 45 cm. Już normalne.

[@Niemszczuka]

:D

[@tadeuszulewicz6586]

Pszczoła , to nie krowa pełzająca po oborze szukając pokarmu. Kłąb zimowy posiada średnice pięćdziesięciu centymetrów, zasadne jest ustawać gniazda na 5 ramkach. Niema znaczenia czy to jest ul-dodana, wielkopolski czy warszawski .Po nakarmieniu na zimę w miesiącu, koniec września -połowę października, wybieram najbardziej zalane ramki w ilości 5szt na tych ramkach układam gniazdo zimuje pszczoły. Pozostałe ramki zalane do połowy lub częściowo zostawiam do wiosny podam gdy rodzina będzie potrzebowała do rozwoju . Ramki należy przechować w ciepłym miejscu , dlatego że znajdująca sie pierzga spleśnieje. Pozdrawiam bractwo pszczelarskie.

[@JerzySawczuk]

Pszczoły też nieprzezimują pomimo że pokarmu jest dużo,gdy pokarm się skrystalizuje,np.miód rzepakowy itp .

[@bartosz3572]

Zgadza się popełniłem kiedyś blad I nie wybrałem z gniazd rzepaku na wiosnę połowę rodzin padło miod rzepakowy był biały i stały niestety nie pobraly w czasie mrozów