Wpływ gier i Internetu na umysł i emocje dzieci - dr Jacek Buczny (audio + prezentacja)

[@psychologMarcinMiller]

Bardzo dobry wykład. Ilość negatywnych komentarzy pokazuje jak bardzo niewygodny temat Pan dr poruszył. Niewygodny dla osób, które mają z tym problem - widać w ten sposób opór przed treścią. Zdecydowanie polecam jako osoba zajmująca się podobną tematyką!

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Dziękujemy za polecenie i dobre słowo! Cieszymy się, że wykład przypadł Ci do gustu :)

[@agnieszkadurka6982]

Interesujący wykład, przyjemnie słucha się prowadzącego. Podziwiam za wybrnięcie z sytuacji, kiedy nie znał bezpośredniej odpowiedzi na pytania słuchaczy, np. tego o inteligencję :)

[@iv4559]

Takie wykłady powinny być obowiązkowe dla nas wszystkich, którzy decydują się zostać rodzicami.

[@hiddenuser1367]

Szczerze to spodziewałem się lepszego wykładu.

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Nie każdy wykład spełnia nasze oczekiwania i jest to zrozumiałe. Być może inne materiały na naszym kanale okażą się dla Ciebie przydatne.

[@hiddenuser1367]

@@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS jasne, jest sporo ciekawych wykładów na tym kanale,:) pozdrawiam

[@ALIlublin]

Bardzo nie lubię gdy ktoś większość wykładu poświęca na mówienie o czym za chwilę będzie mówił.

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Rozumiemy :) Poza tym wykład podobał się? Masz jakieś uwagi? :)

[@ALIlublin]

Tak, bardzo interesujący. Tematyka bieżąca, która powinna być częściej poruszana. Uczestnicy wykładu również poruszali niezwykle istotne kwestie. Potwierdza to, że w tym obszarze należy zasięgać opinii wielu stron.

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Racja, gry są wszędzie i nic nie ma się ku zmianom w tym kierunku, więc warto o tym rozmawiać :)

[@ALIlublin]

Dokładnie. Warto też brać pod uwagę kontekst społeczny. To, że systematyczne prezentowanie pewnych bodźców wpływa na psychikę, powoduje zmniejszenie wrażliwości lub efekt torowania to studenci wiedzą z pierwszego roku psychologii. Czy to film, gra czy realna sytuacja. Czy dotyczy dziecka, czy ratownika medycznego. Kontekst społeczny jest istotny i nie tylko odnoście samej sytuacji wystawienia na działanie bodźca, ale i w szerszym kontekście. Zatem jeżeli w naszym środowisku gry są normą, (a w dzisiejszych czasach są) nie do końca możemy je ograniczyć. Może to wiązać się z odrzuceniem, na przykład z grupy rówieśniczej. Dlatego przemyślane ograniczenia wiekowe oraz budowanie świadomości rodziców jest bardzo ważne. Nawiasem mówiąc analogicznie możemy potraktować portale społecznościowe. Ocena obecnej popkultury w kategoriach naszego dzieciństwa jest błędem.

[@abmaximus]

Nie ma nic bardziej mylnego od takich stwierdzeń. Mowa otwierająca porządkuje przebieg wykładu i przygotowuje słuchacza do zwrócenia w czasie jego trwania na te treści, które szczególnie go interesują. Ten zarzut jest tym bardziej bezpodstawny, że z perspektywy fotela, gdzie słuchasz wykładu możesz sobie przewinąć do przodu ile Ci się podoba.

[@marcinzbrojnik9766]

Gry dostarczają wiedzy . Ja np jako historyk wojskowości grałem w gry by dowiedzieć się jak działa dana broń , jak to jest w praktyce zarządzać zespołem składającym się z różnych ludzi o różnych cechach psychofizycznych itp . Jednym z negatywnych skutków grania jest uzależnienie co może prowadzić do depresji i samobójstwa , eliminacji empatii a więc nieuzasadnionej przemocy .

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Jak sam zauważasz gry mają zalety, ale i wady, zatem należy po prostu zachować zdrowy rozsądek i mieć świadomość możliwych zagrożeń, by móc odpowiednio nad tym panować - wyznaczać czas gry, kontrolować jakość tych, w które gramy lub grają dzieci będące pod naszą opieką, obserwować czy nie pojawiają się niepokojące zachowania i nie są one przypadkiem następstwem tych gier itp. itd. :)

[@marcinzbrojnik9766]

@@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS Dziękuję za odpowiedź :) . Ja nie gram od wielu lat choć powinienem bo rozwijają umiejętności niezbędne w moim życiu np szybkość reakcji , spostrzegawczość itp i dostarczają mi wiedzy o historii wojskowości i uzbrojeniu bo jestem historykiem wojskowości XX wieku ( amatorem ) . jeśli chodzi dzieci to uważam że rodzice popełniają 2 podstawowe błędy ( oprócz wskazanych przez Was lub Pana ) : nie edukują dzieci ( na temat skutków grania , zagrożeń i korzyści z grania ) oraz nie proponują im alternatywy w postaci sportu ( kocham uprawiać sport amatorski ) i gier nieelektronicznych które też rozwijają mózg . Kolejnym zagrożeniem jest chęć odegrania się w przypadku gdy w grze zamiast sukcesu jest porażka ( wg mnie to samo zjawisko występuje u hazardzistów i sportowców ) czego efektem jest np stres , silna chęć powrotu do gry , nerwowość , zaniedbywanie obowiązków , brak samokontroli nad graniem , stawianie sobie zwycięstwa w grze lub jej etapie jako celu nadrzędnego - ważniejszego od innych np pracy - a im więcej nieudanych prób tym większa chęć odegrania się a więc większy stres , frustracja , agresja itp . Ja jestem zwolennikiem cenzury na gry tak by nie ukazywały się tytuły promujące nadmierną , nie uzasadnioną przemoc i inne zachowania niezgodne z prawem pisanym ( Kodeks Karny ) i legalnymi - zwyczajami przyjętymi w Polsce ( np homoseksualizm , pornografię itp ) .

[@CaH2PO42]

Cieszę się, że udostępniliście ten wykład. Sam jestem graczem i pewne zachowania, zjawiska o których Pan mówi zauważam w sobie. Aczkolwiek nazywanie gier promujących agresję, to lekka przesada. W kontekście dzieci jeszcze można to zrozumieć, ale osoby z mojego środowisk potrafią odróżnić grę od rzeczywistości. Jestem w stanie nawet powiedzieć, że gry które rzekomo promują agresję są grami łagodzącymi agresję. Pozdrawiam

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Kontekst wieku jest istotny, jak zauważyłeś.

[@abmaximus]

Nie jest to przesadą. Strzelcy z Columbine i Breivik byli graczami, którzy zafascynowali się przemocą - można dywagować, czy stałoby się to także bez gier czy też nie. Często koincydencja mylona bywa z korelacją.

[@Maroki06]

wraz z sprzedażą gier w USA zmniejszał się % morderstw

[@xanttis604]

@@abmaximus dobry człowieku, litości, "Breivik byl graczem i zabił" to jest argument z 4 liter na poziomie "każdy nozownik uzywa noża do krojenia". W drugą stronę to nie działa, bo jakoś masarze nie kroją ludzi. Graczy na świecie jest kilkadziesiąt milionów, a sugerowanie że gry mają coś wspólnego z morderstwami jest po prostu śmieszne

[@tomaszbartnik6151]

Dziękuję za mądre słowa P. doktorze w pełni się zgadzam pozdrawiam serdecznie.

[@Bombelina123]

W skrócie, streszczając ten wykład gracze powinni wyrosnąć na wypranych z emocji psycholi. Gram w gry regularnie od 6 lat i jakoś nie czuję żebym był albo psycholem albo człowiekiem wypranym z emocji. Gry nauczyły mnie wielu pozytywnych rzeczy. Jedną z nich jest na przykład zachowanie spokoju i trzeźwego myślenia w sytuacji stresowej, w sytuacji zagrożenia. Do tego gry opierające się na współpracy i grze drużynowej (na przykład gra Dota 2) poprawiły moją umiejętność pracy w zespole. Gry również nauczyły mnie podejmować bardzo szybkie i trafne decyzje. Przydaje się to na przykład podczas jazdy samochodem. Wykład ten opierał się tylko na badaniach i brakowało w nim tak zwanej obserwacji uczestniczącej. Uważam, że taki wykład powinien być poprzedzony spędzeniem kilkudziesięciu może nawet kilkuset godzin z grami. Wątpię, że Pan Doktor zrobił to przed tym wykładem.

[@MrScorpion888x]

Nie oglądałem całego wykładu, ponieważ nie miałem czasu, ale chyba jestem kompletnym zaprzeczeniem tego co zostało przedstawione :D Mam chyba szczęście albo jestem bardzo samo świadomy. Chodzi o to, że nigdy się nie biłem, nigdy raczej nie przejawiałem zachowań agresywnych, jestem w jednym z najlepszych liceów w mieście i kraju i dobrze sobie radzę i a gram praktycznie odkąd pamiętam. Język angielski praktycznie znam większość z gier, gram we wszystkie gry, które są dobre, niezależnie od gatunku. Ciekawy wykład, kiedyś na pewno do niego wrócę, by dokładnie przeanalizować.

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Daj nam znać, jak obejrzysz :)

[@MrRedoxs]

promować 1. czynić coś powszechnym, popularnym; upowszechniać, rozpowszechniać, popularyzować, propagować; 2. zwiększać atrakcyjność czegoś przez reklamę lub obniżenie ceny; reklamować, lansować

[@violka5639]

Pytanie pana pracującego w szkole trafione w punkt ;)

[@qwert10a]

34:54 - dwa słowa: Overwatch, Mercy

[@Maroki06]

fajnie by jeszcze było jakby więcej osób grało 2-2-2

[@takipan0115]

Nie chcę nic mówić ale większość tego co mówi to nie prawda

[@MrRedStream]

1:03 gratuluje Pani postawy! u mnie w domu tez wychowuje dzieci bez TV i telefonow. Integracja z innymi dziecmi jest na innej plaszczyznie - zajecia sportowe. sam gralem jako dziecko i nie bede krzywdzil dzieci tak jak siebie skrzywdzilem. Do pracy i nauki owszem, np. napisz opowiadanie i wygenerujemy RAZEM obrazy przez midjourney i wydamy ksiazke. Jeden Pan nauczyciel co mowil o PEGi Jak wszyscy graja to moje tez musi? jak wszyscy przechodza wczesna inicjacje seksualna to moje dziecko tez musi? Argument bo granie jest popularne totalnie nietrafiony...

[@Unknown-artist77]

Jeśli chodzi o funkcjonowanie poznawcze dzieci duzo grających to nie mam wątpliwości ze wpływ jest pozytywny. Przede wszystkim stymulowane sa funkcje percepcyjno-motoryczne. Pomyślcie - koordynacja wzrokowo-ruchowa - mega stymulacja, tak samo pamięć wzrokowa świeża, w grach 3D i konstrukcyjnych napewno wyobraźnia kierunkowo-przestrzenna. No i wspomniane funkcje werbalne np kontakt z językiem obcym i nowymi słowami

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Pod tym względem tak. Choć z językami czasem może być różnie - to już zależy, czy gramy sami czy też online z innymi graczami, którzy niekoniecznie poprawnie używają danego języka do komunikacji.

[@szymonch7740]

Gry empatii nie hamują, a ją rozwijają. Istnieje tysiące gier, w którym stawiamy się w czyjejś pozycji, musimy dokonywać ciężkich decyzji, współczujemy bohaterom, razem z nimi się cieszymy itd. Gry to nie tylko zabijanie jak niektórym się wydaje. I miło byłoby gdyby wykładu na ten temat podjęła się osoba, która rzeczywiście na rynku i psychologii gier się zna, a nie spotkała się z kilkoma przypadkami dzieci, którym rodzice patologicznie długo pozwalali siedzieć przy komputerze. Oczywiście, ze gry mogą mieć zły wpływ. Ale tylko wtedy jeżeli człowiek nie ma w nich umiaru czy też rodzice pozwalają dziecku grać za długo w gry dla niego nieodpowiednie.

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Wszystko ma plusy i minusy - gry też ;)

[@edziulek1975]

Bardzo ciekawy wykład. Dziękuję

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Bardzo się cieszymy, że wykład przypadł Ci do gustu i zapraszamy na nasz kanał - z pewnością znajdziesz tam więcej materiałów, które Cię zainteresują :)

[@nohumanst.6694]

Kto oprócz mnie słucha wykładu grając??

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Haha, dobre połączenie :)

[@ignacy4021]

Ja

[@SirServ]

Czy można może porposić o jakieś linki do materiałów których użyto w wykłądzie, czy mam sam pytać wujka google? Chodzi mi o konkretne papiery i wyniki badań, metodyke ich przeprowadzania. I takie rzeczy by się przydały w opisie.

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Trzeba szukać kontaktu do doktora :)

[@jacekbuczny4567]

Chętnie udostępnię artykuły, ale trzeba pamiętać, że niektóre wydawnictwa zastrzegają sobie możliwość udostępniania artykułów przez osoby, które nie są ich autorami. Gorąco polecam założenie profilu na researchgate.net i korzystanie z artykułów, które są tam udostępniane. Jeśli czegoś nie znajdziesz (Pani/Pan), to zawsze możesz napisać do autora. Wszyscy naukowcy chętnie dzielą się swoimi pracami.

[@TheMaupa87]

Jestem z pokolenia o którym specjaliści mówili, że będziemy psychopatami, bo oglądaliśmy filmy pokroju Rambo, a ja i wszyscy moi rówieśnicy wyrośliśmy na zdrowych, normalnych ludzi, więc myślę, że media nie mają aż takiego znaczenia, a wychowanie. Rodzic którego dziecko nie umie się zachować, woli zwalić winę na coś innego niż dostrzegać swoje błędy wychowawcze.

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Zdecydowanie największa rola w wychowaniu dzieci jest po stronie rodziców. Ale właśnie jednym z elementów wychowania jest dostarczanie dziecku treści odpowiednich dla jego wieku :)

[@xbuniekx]

Dobry wykład, choć nie ma co demonizować. Problem z branżą gier jest taki, że mocno zwalczają tego typu badania i komentarze przez ośmieszanie, zniekształcanie czy negowanie faktów. Nikt w końcu nie chce podcinać gałęzi, na której siedzi.

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Wiadomo ;)

[@TomkeP1993]

Mam pytanie, czy ktoś w ogóle zastanawiał się jak wygląda na przestrzeni lat ekspozycja na przemoc? Na przykład dzieci chodzące z rodzicami na egzekucje jeszcze nie tak dawno temu? Czemu usiłuje nam się wmówić jakie to okropne czasy mamy jeśli chodzi o problem agresji gdy żyjemy w najbardziej pokojowym okresie w historii? Poza tym, cały czas nie rozumiem dlaczego skłonność do podejmowania ryzyka ma być negatywną cechą? To ta skłonność jest chyba podstawą postępu/rozwoju. Mam wrażenie, że gry zostają wyrwane z kontekstu i przedstawiane jako źródło wielkiego zła. Patrz wypowiedź prowadzącego, że nie bada się tego w zestawieniu z innymi rozrywkami. Do tego korelacja z tego co wiem nie jest związana z kierunkiem relacji przyczyna skutek.

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Ach, polecamy w tym kontekście inny wykład: kzbin.info/www/bejne/paqZZadthbl6Zq8

[@TomkeP1993]

@@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź...

[@Heavyshield]

Gry, które promują przemoc, czyli takie jak Counter-Strike. I w tym momencie możemy powiedzieć o jakości wykładu. Teoretycy, który są w tak podstawowych aspektach ignorantami chyba nie będą dobrym i obiektywnym źródłem wiedzy. W Counter-Strike z tego co pamiętam nawet nie ma krwi, a jeśli już to ma totalnie marginalne znaczenie. Nie ma większych efektów towarzyszących trafianiu przeciwnika, ani wizualnych, ani dźwiękowych. Nie widać w żaden sposób bólu, cierpienia graczy, którzy otrzymują obrażenia od trafień. Budując retorykę w ten sposób to możemy powiedzieć, że szachy są tak samo brutalne jak Counter-Strike, ponieważ przecież tam zbijamy figury i jak zostają zbite to leżą pokonane z boku planszy. Przecież to jest strasznie brutalne! Powoływanie się na badania, które stawiają jako przykład gry zawierającej przemoc Counter-Strike dla ludzi, którzy mają jakiekolwiek pojęcie o grach jest strasznie śmieszne :D

[@janekmazur5985]

Nie pamiętam czy było w wykładzie, ale istnieje system dopuszczalnego wieku dla gier PEGI (oraz inne). Przykładowe Grand Thief Auto czy gry strzelane mają PEGI 18+. Ale już Civilization (budujemy ciwilizacje) to PEGI 12.

[@triholdo7467]

- Gram w gry od 3 roku życia. - Do 4-5 klasy podstawowej byłem niezwykle agresywny (reagowałem na obrazę, zaczepki jakieś pstryczki, sam prowokowałem itp.), spędzałem na podwórku prawie cały czas wolny. Jeżeli chodzi o gry to grałem w Quake'a , Fifę 2010/2011, Teken, Mortal Kombat, Postal 2, Margonem, Taern, CS.1.6, jakieś gry na internecie,gry na PSP i na playstation2 . - 5 klasa sp. zacząłem grać na większą skalę w gry. Agresywność zaczęła zanikać. Początki LOL'a , Grepolis, Dark Orbit, Shakes and Fidget. - 6 klasa sp. przestałem wychodzić na dwór. (codziennie) Do 2 gimnazjum chodziłem cyklicznie na orlik 1km. do szkoły oraz cyklicznie jeździłem na rowerze do 3 gimnazjum. Moje wyniki w nauce przedmiotów ścisłych zaczęły się drastycznie obniżać a z przedmiotów humanistycznych podwyższać. - 1 klasa gimnazjum ostatnia potyczka / walka. Końcówka 1 klasy to początki CS:GO - 2 klasa gimnazjum przestałem reagować na obrazy, zaczepki ( nie chciałem wywiązywać konfrontacji słownej) , ucieczka przed walką, bałem się przyjąć cios, uderzyć kogoś (sprawić mu ból) co równa się tym samym oddać . W przeciwieństwie to wczesnej młodości to chciałem się wykazywać na forum klasy osiągnięciami sportowymi, e-sportowymi oraz inteligencją - 3. klasa gimnazjum i 1 klasa technikum pogłębianie tego. Gram obecnie EU 4, Cywilizacje, OSU, Taern,Makao, Poker jakbym miał lepszy komputer to pewnie bym zajrzał raz na jakiś czas do LOL'a , CS'a Jak widać na moim przykładzie, są różne przypadki. A patrzcie w wieku jakiś 8-9 może 10 lat grałem w postal 2 powinienem być psycholem :D i na dodatek Teken / Mortal Kombat jakimś dresem których wszystkich leje. Teraz w klasie mam 2 nałogowych graczy i zachowują się podobnie agresywnie co mówi dr Więc nie krytykowałbym, są różne przypadki. . Ale nałogowa gra w gry idzie również w stronę zamykania się w domu powiedzmy nie wychodzenia przez dłuższy okres czasu, jedzenie przy komputerze i to bardzo mało a w dodatku nie najlepszej jakości odżywczej, mycie się raz na jakiś dłuższy czas, nie spanie przez dłuższy okres czasu, nauka przy komputerze. Odizolowywanie się od społeczności.

[@azbestowydzban4353]

31:30 Gry które PROMUJĄ przemoc.... serio?

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Chyba z przekazem zgadzamy się... :)

[@LowcyPrzygodTV]

W takim kontekście to i Biblia promuje przemoc. Ale nikt larum nie podnosi. :P Argument "gry promują przemoc" jest równie idiotyczny, co nieprofesjonalny. Owszem, są gry, które promują przemoc, ale to margines (casus: "Hatred"). Stwierdzenie, że "strzelanki promują przemoc" to zdanie niegodne poziomu SWPS, chyba że uczelnia równa w dół do wzorca toruńskiego. Skoro strzelanki promują przemoc, to Muzeum Wojska Polskiego czy Muzeum Powstania Warszawskiego również, logiczne.

[@Zbyhu]

Ciekawy wykład. Jedyny minus (mały) to ykanie pana Jacka :)

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Czyli na plus ogólnie? :)

[@PsychoMarian]

Trochę mnie rozśmieszył jak któryś raz gadał o tym seksie bez zabezpieczeń. Gry wideo raczej powodują brak seksu poprzez zaburzenie umiejętności społecznych i samooceny, a nie seks bez zabezpieczenia. Uzależniony od gier to może raczej pomarzyć o jakimkolwiek seksie

[@iceland7180]

Ja nieznosze gier bo dla mnie to jest strata czasu jak to mi mowi taki pan ktory gra na zabicie czasu ze niby rozwija umysl ze co heloooo totalne bzdury taka osoba niema na nic czasu zyje z grá wstaje z grá jje z grá pije kawè i nie widzi ze juz normalny swiat nie istnieje przez to sá rozwody dzieci przestajá myslec nie uczá sie rodzice sá zalamani te gry to nałóg choroba obecnej ery zgadzam sie z pana opiniá bo jest w tym sens ale tez jak pokazac osobie uzaleznionej ze jest uzalezniona bo ona tego nie widzi .....i tak sobie zyje latami...

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Nie jesteśmy przekonani czy "totalne bzdury" to odpowiednie określenie na rzetelną wiedzę popartą badaniami naukowymi. To co opisujesz nosi znamiona uzależnienia, a to zupełnie co innego niż zrównoważony rozwój, którego nieocenionym wsparciem mogą okazać się gry i inne materiały multimedialne czy interaktywne.

[@gizmolek83]

... Ciezko opisać jak bardzo bezwartosciowy a wrecz szkodliwy wyklad. Twierdzenia oparte na podstawie lewych badan. Prosze panstwa do tej pory cenilem bardzo poruszane tematy ponieważ wiedzialem na ich temat niewiele niestety w tym temacie widze ze wiem znacznie wiecej i bardzo mi przykro ze taki gniot wisi na panstwa kanale... przykre. niestety tak to jest jezeli powolujemy sie na badania ktore mialy udowodnic wczesniej postawiona teze, to na odwrot powinno isc... a co do counter strike, brutalna gra taaaa....

[@gizmolek83]

ache ten Pan na serio ma doktorat?

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Wydaje nam się, że doktor nie miał żadnego powodu do prezentowania "lewych badań". Cieszymy się, że wyrażacie własne zdanie i wywiązują się z tego jakieś dyskusje.

[@gizmolek83]

Strefa Psyche SWPS mial skoro na sile chcial przedstawic falszywe tezy

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Już fałszywe...? :)

[@gizmolek83]

Strefa Psyche SWPS prosze napisac wprost ze zgadzacie sie panstwo z tymi tezami i bedziemy mieli to z glowy :)

[@machito9318]

Grasz w te gry że się tak znasz weś się zastanów nad sensem twojego życia bo DEMORALIZUJESZ społeczeństwo nie pozdrawiam

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Z pewnością Pan dr wie o czym mówi i zna się na tym doskonale :) lata praktyki i ogrom wiedzy to naprawdę wystarczająco by dzielić się nią z innymi. Granie w gry w czasie prywatnym nie ma tu nic do rzeczy, czy ortopeda sam musi złamać kość zanim będzie w stanie wyleczyć innych? :)

[@koledzyszymonihudi7629]

Gupi

[@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS]

Zechcesz rozwinąć co masz na myśli?