Zasnąłem za kierownicą - to była sekunda. Krótka lekcja pokory :(

  Рет қаралды 44,826

Moto Doradca

Moto Doradca

4 ай бұрын

Znajdź najtańsze OC: mubi.pl/bonus-motodoradca-24-01
Zapisz się na szkolenie do Akademii Moto Doradcy :
- WWW : motodoradca.tv/szkolenia/
Wszelkie pytania związane z poradami, zakupem auta i eksploatacją proszę kierować w komentarzach pod filmem, lub poprzez stronę : motodoradca.tv/zakupauta/
Komercyjne działania : wspolpraca@motodoradca.tv

Пікірлер: 264
@I3ladefist
@I3ladefist 4 ай бұрын
Zanim obejrzę do końca - szacun dla Kierowcy ciężarówki!
@jednoreki666
@jednoreki666 4 ай бұрын
Oj, znam ten ból. Z autopsji niestety. Na szczęście nie było to zaśnięcie, chociaż bardzo niewiele brakowało. Na szczęście jechałem z pasażerem, który spał. Uprzedzając pytania, nie mogliśmy się zmienić za kierownicą, bo nie miał prawa jazdy. W każdym razie go obudziłem i kazałem mu ze mną rozmawiać i mnie pilnować. I tak dojechaliśmy do parkingu, gdzie nastawiłem budzik, żeby mnie obudził za pół godziny i pojechaliśmy dalej. Blisko celu znowu zaczęło mnie mulić. No i znowu obudziłem pasażera. Ale tym razem już dojechaliśmy do samego celu. Na koniec powiem jedno. Dopóki sam tego nie przeżyłem, nie wierzyłem, że tego nie da się kontrolować. Nie da się. Nie ma na to mocnych. Po prostu organizm upomina się o to, co mu się należy i z tym się nie wygra...
@andrzejporeda7281
@andrzejporeda7281 4 ай бұрын
Cały szacunek dla pana i tego kierowcy co pana ocucił pozdrawiam serdecznie 👍👍👍👍
@ukash-jf4dw
@ukash-jf4dw 4 ай бұрын
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪
@markusman4592
@markusman4592 4 ай бұрын
Ja zasnąłem z otwartymi oczami za kierownicą w dzień po nieprzespanej i mocno przepracowanej nocy. Przestałem po prostu reagować. Mózg mi się wyłączył. Zjechałem na przeciwległy pas. Ciężarówka z naprzeciwka zaczęła mrugać blendami. To mnie otrzeźwiło. Odsunąłem wszystkie szyby, muzyka na full, zacząłem drzeć gębę (śpiewać) i dojechałem te ostatnie 15 km z 350 w tym dniu do domu. Padłem na łóżko jak nieprzytomny i obudziłem się po 12 godzinach.
@user-sn8wi9dk9c
@user-sn8wi9dk9c 4 ай бұрын
Współczuję, znam to uczucie. Przez taki stresujący tryb życia i nadgodziny teraz mam szereg chorob. Szkoda zycia.
@KamilKamil-sc4vj
@KamilKamil-sc4vj 4 ай бұрын
@@user-sn8wi9dk9c większość póki jeszcze zdrowa myśli, że akurat ich to ominie. Nie ominie.
@Plan8877
@Plan8877 4 ай бұрын
@@KamilKamil-sc4vj znam to, oczy otwarte na siłę a wszytsko off,
@CasperskyOT12
@CasperskyOT12 4 ай бұрын
Pracowałem jako dostawca w piekarni w Niemczech (6 dni w tygodniu, same nocki, 350km dziennie), byłem skrajnie przemęczony i raz jak jechałem do pierwszego lepszego parkingu na autostradzie żeby przymknąć oko to film urwał mi się na parę sekund na prawym pasie i ocknąłem się już na lewym jak jechałem na barierki. Na szczęście nic się nie stało ale dało mi to mnóstwo do myślenia. Pamiętaj osobo która to czytasz, samochód to nie zabawka, zmęczenie jest naprawdę i nie wygrasz z nim i pod żadnym pozorem go nie lekceważ.
@piotr8145
@piotr8145 4 ай бұрын
Przytomność umysłu Trackera. Jestem pod wrażeniem i także pozdrawiam Pana kierowcę z tira 😎 Jak to ktoś kiedyś powiedział - "prawdziwi bohaterowie nie zawsze noszą peleryny"...
@Karol016PL
@Karol016PL 4 ай бұрын
Ale Waldek, dobrze że nic się nie stało. Poprostu miałeś otrzeźwienie, że nie jesteś robotem. Jesteś tylko człowiekiem. Ja również kiedyś usnąłem za kółkiem, w dodatku miałem komplet pasażerów, bo jechaliśmy w poniedziałek o 6 rano na wykłady na uczelnię. Pasażerowie spali i mnie też zaczęło brać… Miałem dokładnie to co opisujesz, mój mózg zaczął sobie to tłumaczyć, że to tylko na sekundę zamknę powieki, nic się nie stanie…No I dzięki Bogu nic się nie stało, usnąłem na dosłownie kilka sekund i obudziłem się tuż przed zakrętem w Wąchocku… Teraz każdemu tłumaczę, żeby nie strugał bohatera za kierownicą, właśnie dlatego, że mózg sam pozwala na zaśnięcie pomimo iż wiesz, że to się źle skończy… Cieszę się że poruszyłeś ten temat, wiem że nie jestem jedynym, któremu mózg tak spłatał figla. Pozdrawiam i oby nigdy więcej ci się to nie zdarzyło.
@emilwilk2536
@emilwilk2536 4 ай бұрын
Waldku najważniejsze że nic się nie stało. Mnie już nie raz spanie złamało za kierownicą, najgorszy przypadek to jak obudziły mnie trzeszczące plastiki o barierkę, a jakby jej nie było to strach myśleć bo jeżdżę ciężarowym. U mnie występują dwa rodzaje zmeczenia: sygnalizowane i nagle odcięcie. Sygnalizowane to takie że organizm sam daje znaki zmeczenia i można jeszcze coś zaradzić. Najgorsze jest nagle odcięcie bo jedziesz jedziesz jedziesz jest wszystko git i nagle jeb "przybijasz gwozdzia", nawet nie wiesz kiedy. I teraz tyle się mówi o bezpieczeństwie na drogach a jakoś nikt nie wymusza na producentach samochodów obowiązkowych systemów wspomagania kierowcy. Są już system przeciwdziałania zmęczeniu kierowcy, utrzymania pojazdu na pasie ruchu itp itd. Naprawdę jest tego sporo. Taki tempomat aktywny i system awaryjnego hamowania już od dawna powinny być w standardzie w każdej ciężarówce.... no ale jak widać wielce nam panujący mają inne zdanie. Pozdrawiam
@jumpi1977
@jumpi1977 4 ай бұрын
Ja mam tak, że jak zaczynam często ziewać i oko leci to staję na najbliższym parkingu i ustawiam drzemkę na 30 minut. Ostatnim razem myślałem, że dociągnę do Warszawy ale w Mszczonowie organizm już nie dawał rady. Po 30 minutach chrapania można było ruszać dalej. Także lepsza krótka drzemka albo i dwie niż zrobić krzywdę sobie a co gorsza komuś na drodze. Bezpiecznej podróży.
@sebastianwalczak9847
@sebastianwalczak9847 4 ай бұрын
Jako zawodowy kierowca, z własnego doświadczenia, polecam na długie trasy podcasty lub audiobooki, coś co zajmuje umysł. Ja to nawet z netflixa korzystam, ale to wiadomo, żaden film akcji, żeby nie odciągał zbytnio uwagi od drogi. Przy tych rzeczach kawa czy redbull nie mają startu, przepaść. Drzemka też spoko ale to musi być poniżej 30 minut, żeby nie wejść w głęboki sen bo wtedy będzie gorzej niż lepiej.
@airwolf778
@airwolf778 4 ай бұрын
A jest proste rozwiązanie jak się dużo jeździ. Stosować rozkład czasu pracy kierowcy zawodowego. Czyli postoje, czas snu itd. Jak się zastanowisz to Twój wyjazd złamał te reguły i było blisko. Pewnie kierowca ciężarówki nie raz leciał na "tacho" i stąd wiedział co się święci. Czy młody czy stary jak przegniesz z jazdą to w końcu zaśniesz, albo bardziej odpadniesz. Pozdrowienia Waldku
@mistyczny94
@mistyczny94 4 ай бұрын
Każdy zawodowy kierowca latający w nocy przysnął chociaż raz nawet nie mając o tym pojęcia.
@siggi6051
@siggi6051 4 ай бұрын
Waldek, temat wiecznie aktualny. Znam ten ból zarówno od strony kierowcy, jak i maszynisty kolejowego. Zapewniam, że na kolei jest to jeszcze trudniejsze, tam nigdzie nie zjedziesz na parking. A życie ma swoje prawa i nie zawsze jesteś wypoczęty przed podóżą.
@tobiaszpasterski481
@tobiaszpasterski481 4 ай бұрын
Zgadza się. Racja. Z tej perspektywy wielki szacun dla maszynistów. Zupełnie inne warunki, odpowiedzialność i konsekwencje.
@XYZ-ws8di
@XYZ-ws8di 4 ай бұрын
Zgadza po miescie nocą trudniej przysnąć, zawsze cos sie dzieje, tu światła, tu rondo, zmiana pasa, kierunku jazdy. Najgorzej jest na autostradzie oraz na koleji, monotonny obraz i jazdy na wprost. Zasypia się od razu.
@tobiaszpasterski481
@tobiaszpasterski481 4 ай бұрын
@@XYZ-ws8di Na kolei zignorujesz/przegapisz semafor i skutki mogą być opłakane. Podobnie z prędkością. Pojazdem przekroczysz ileś tam i nic się stać nie musi. W loku wszystko masz rejestrowane. Oczywiście jest tolerancja, margines, ale tu jest zupełnie inaczej. Był taki wypadek w Babach, że maszynista przegiął i wykoleił na rozjazdach. Więc na kolei trzeba się pilnować. I to bardzo. Regulamin to świętość. Odpowiedzialność inna. Oczywiście nie masz kontroli ITD Gestapo, ale jeśli coś się stanie to wszyscy wkraczają do akcji włącznie z prokuratorem.
@blazejnycz1
@blazejnycz1 4 ай бұрын
Znam ten ból, 19 lat temu sie drzemłem we francji na prostej drodze około 3 w nocy... na szczęście były bariery betonowe i skończyło sie tylko na rozwalonej oponie i paru rysach na błotniku i drzwiach... od tej pory zaczałem wiecej przerw robić itp...😁
@tobiaszpasterski481
@tobiaszpasterski481 4 ай бұрын
Tak na prawdę nie ma na to mocnych, doświadczenie, predyspozycje, umiejętności nie zapobiegną. Mnie też to spotkało na gierkówce w 2005 lub 2006 roku. Też się na szczęście nic nie stało. Ale byłem wydygany, bo ciężarowym :) No ale to się tak mówi. Nie wiesz, nie przewidzisz kiedy cię złapie. Stanąć, zatrzymać się byle gdzie też nie możesz. Do parkingu możesz mieć 15-20 kilometrów. I tu może być problem. Na pasie awaryjnym nie staniesz i nie włączysz awaryjnych. Co powiesz policji? Że odpoczywasz? Powiedzą, że to ich nie interesuje i że to mój problem. To tylko teoretycznie można, da się kontrolować. Oczywiście, że można i należy minimalizować, ale panować nad tym w pełni się nie da z racji warunków na drodze i infrastruktury.
@Miedzianek
@Miedzianek 4 ай бұрын
Monotonia, automatyczna skrzynia biegow, jazda po obfitym posilku, ciepelko w aucie, przyciszona relaksujaca muzyka, zamknieta szyba zima a latem lekko uchylona. Dlatego warto muze sobie odpalic jakas dynamiczna, obnizyc temperature i nie jesc olbrzymiego obiadu przed dluzsza trasa(lepiej zjesc w trakcie jazdy przekaski, a nawet byc glodnym-glodny czlowiek nie zasnie)
@dawiddge8931
@dawiddge8931 4 ай бұрын
W trasie nie ma różnicy czy manual czy automat wrzucasz 6 bieg i na trasie nie dotykasz tego, wożę mrożonki i wracałem już ma bazę 17km do bazy mi zostało mówię dojadę muzyka dynamiczna, temperatura mniejsza by orzeźwiała a i tak mnie odcięło i obudził mnie hałas jak pobocze zacząłem chwytać i się raz dwa obudziłem, na szczęście nic się nie stało i zdążyłem wrócić na pas, ale tak mnie to rozbudziło że już do bazy dojechlem bez przymknięcia oka
@Miedzianek
@Miedzianek 4 ай бұрын
@@dawiddge8931 tak, tylko czasami hamujesz, lrzyspieszasz, wtedy reczna zmiana biegow nie pozwala zasnac
@dawiddge8931
@dawiddge8931 4 ай бұрын
@@Miedzianek na drogach szybkiego ruchu to się za bardzo nie zdarza, nie licząc jakiś korków to wsm biegów się nie zmienia
@michamicha6023
@michamicha6023 4 ай бұрын
Był to rok 2016 jechałem w Bieszczady do miejsca docelowego było prawie 1000km no i dojechałem w jeden dzień super, ale jak wracałem to jakoś po piętnastej zszedłem z połonin i stwierdziłem że już za dużo tego chodzenia i wracam do domu, nie czułem zmęczenia chociaż od rana na nogach i był wysiłek po szlakach. Z Wołosatego wyjechałem przed szesnastą (serpentyny i te górskie drogi jak i nawigacja potrafią zaskoczyć) i w Rzeszowie byłem o północy. Miałem cel taki cel by w nocy jechać te 800km, no bo ruch pewnie mały będzie i dam radę. Ale w ostatniej chwili pomyślałem że jeszcze trochę kasy mam to poszukam hotelu. I tak zrobiłem znalazłem fajny super Hotel, jak się po północy położyłem tak momentalnie zasnąłem, rano śniadanie prysznic i wyjazd a w domu byłem późnym wieczorem. Tak więc naprawdę polecam się kimnąć kilkanaście minut nawet. Wtedy nigdy nie spałem na parkingach ale teraz wiem że jak jestem zmęczony mimo iż tego nie czuję to tak trzeba by zrobić, wtedy myślałem że dam radę ale jak już wyszedłem z auta na parkingu pod Hotelem w Rzeszowie to naprawdę poczułem to zmęczenie jakiego doświadczyłem w tym dniu i poczułem że to dobra decyzja. Szerokości i pozdrawiam :)
@AdamMaszynotwor
@AdamMaszynotwor 4 ай бұрын
Miałem podobnie - mnie uratowały terkoczące pasy namalowane przy poboczu.
@TheBarth79
@TheBarth79 4 ай бұрын
Też tak miałem.Z 10 -12 lat temu.W środku dnia złapałem majaka.Zmarzlem podczas załadunku(zima z dużą ilością śniegu).W drodze powrotnej właczyłem ogrzewanie. Do przejechania było tylko max 80 km.Gdzies w połowie drogi mnie złapało
@marekwoch8621
@marekwoch8621 4 ай бұрын
Mnie asystent pasa ruchu ;p
@A0d0i00
@A0d0i00 4 ай бұрын
Dobrze, że coraz częściej to montują.
@wacawkiebowicz9388
@wacawkiebowicz9388 4 ай бұрын
Najgorsza godzina dla kierowcy jest między 4 a 5 rano .
@simon1313ss3
@simon1313ss3 4 ай бұрын
miałem podobnie jak wracałem po 10 godzinach na budowie. to jest własnie obecny styl życia szybko, pospiech, czas, presja. zdamy sobie z tego sprawe dopiero jak coś sie stanie. w moim przypadku nic sie nie stało ale przeraziło mnie to. kierowcy tira brawo za czujność i przewidywanie sytuacji.
@Wszystkoopaleniu
@Wszystkoopaleniu 4 ай бұрын
Miałem identyczną sytuację, też zacząłem zjeżdżać powoli na lewo na barierki, węgierski busiarz zablokował lewy pas żeby nikt we mnie nie wjechał i obudził klaksonem i światłami.
@kris856
@kris856 4 ай бұрын
Pracuję jako handlowiec - 4 dni w tygodniu w trasie - łącznie w roku nie ma mnie ok. 200 dni w domu, w tym czasie przejeżdżam rocznie ok. 120k km. Zasnąłem za kierownicą 2 razy - na szczęście nic się nie stało, bo to byłą autostrada. Od kilku lat unikam jazdy, kiedy jestem bardzo zmęczony. Po prostu się zatrzymuję i się zdrzemnę, albo idę do hotelu na całą noc. W końcu życie ma się tylko jedno i w domu jednak jest ktoś, kto na mnie czeka. Dzięki Waldku za ten ważny film. Wszystkiego dobrego w nowym roku.
@PatinaDriver
@PatinaDriver 4 ай бұрын
Ja w nocy na autostradzie spotkałem kierowcę, który podobnie miał. Zjeżdżał dziwnie z podziałówką po środku auta. Dopiero kilku mrugnięciach ocknął się, auto szarpło i wyrównał na prawym pasie. Środek nocy to był i uważam, że to była podobna sytuacja. Nikomu nic się nie stało.
@WisniaWRC
@WisniaWRC 4 ай бұрын
Tak, kiedyś jeżdżąc lawetą brałem się za misje samobójcze typu "1500 na strzała" (rekord 2300km), a później walka ze sobą: "dojadę, dojadę, dam radę przecież....!" Cud, że nigdy nic mi się nie stało. Obecnie gdy poczuję że już jest źle, nie ma dyskusji. Najbliższy parking, fotel na leżąco, "ok google, obudź mnie za 21 minut" i drzemka. To niewiarygodne, jak wiele daje głupie 20 minut płytkiego snu. *Energetyki działają dosłownie na moment. Po chwili pobudzenia jest jeszcze gorzej, przynajmniej ja tak mam.
@dawidwy9702
@dawidwy9702 4 ай бұрын
Miałem że dwadzieścia trzy czy cztery lata, jak wybraliśmy się z rodzicami do Włoch, na dwóch kierowców. W tamtą stronę jechaliśmy ciurkiem. Snapshot : ostatnia część trasy, już po włoskich autostradach. Ja za kółkiem. Godziny przedpołudniowe. Jadę lewym pasem i nagle czuję, jak tata (który spał przez ostatnie kilkanaście godzin tyle, co ja - czyli nic) łapie mi za kierownicę, delikatnie koryguje, i pyta stanowczo: co ty robisz? Ano robiłem tyle, że powoli zacząłem dryfować w stronę naczepy ciężarówki na prawym pasie, którą wyprzedzałem. Nawet nie zauważyłem, chociaż wydawało mi się że jestem skupiony. Od tamtej pory, jeśli rozważam dłuższą trasę (nawet po Polsce), uwzględniam w jakiś sposób zmęczenie, godzinę wyjazdu, co wcześniej robiłem (fatalnie się wraca po zmroku autostradą po intensywnym dniu zwiedzania, inaczej niż pierwszego dnia wyjazdu, wyspany, z kawką, w radosnym oczekiwaniu na trzydniowy urlop)
@novka78
@novka78 4 ай бұрын
Dziękuję za twoją historię, miałem podobną, skończyło się dobrze ale dużo takich sytuacji to utrata czyjegoś życia.
@wislak6253
@wislak6253 4 ай бұрын
5:40 Miałem identycznie lecz w zimie wracając natychmiastowo otwarłem wszystkie okna w aucie muzyka na maxa i od razu lepiej.
@rannepantofle8398
@rannepantofle8398 4 ай бұрын
potwierdzam, ale nachodzi moment, że nawet to nie pomoże. Jak łeb opadnie choć raz, to natychmiastowy postój musi być
@samshumasiedqeum2762
@samshumasiedqeum2762 4 ай бұрын
Można zasnąć, ani nie wiedzieć kiedy. Naprawdę to jest bardzo niebezpieczne. Z Ciepełko w aucie sprzyja zasypianiu.
@AdamNeoDot
@AdamNeoDot 4 ай бұрын
Ja tam osobiście bardzo dużo nie jeżdżę (rocznie w granicach 20-30kkm), ale mój teść całe zawodowe życie był kierowcą (najpierw ciężarówek, później autobusów) i wpoił mi jedną bardzo ważną zasadę - ciągiem można jechać godzinę, półtorej, max 2 i potem obowiązkowo przerwa. Choćby 5-10 minut na przewietrzenie się, rozprostowanie kości, do tego nie zaszkodzi coś przy okazji przekąsić albo się napić. I do tego się stosuję, niezależnie od tego, czy jadę zupełnie wypoczęty, z rana po dobrym wyspaniu się czy też (tym bardziej) jak jadę już po całym dniu aktywności.
@AdamNeoDot
@AdamNeoDot 4 ай бұрын
@@Radeon003 I nie masz szans na wystarczającą uwagę przez ten czas. To kwestia tego jak działa ludzki mózg, jazda samochodem to nieprzerwana praca umysłowa wymagająca refleksu i jednocześnie monotonna. Taka jazda to kompromis pomiędzy bezpieczeństwem swoim i innych a czasem przejazdu. Nawet dla zawodowych kierowców, którzy spędzają w aucie całe życie po 4 i pół godziny max masz minimum 45 minut odpoczynku wymuszone przez przepisy. Ja jadąc tę samą trasę przyjadę na miejsce te 15 minut później, bo sobie zrobię 3-4 postoje po drodze, ale przynajmniej ryzyko, że zabiję siebie lub kogoś innego zasypiając za kierownicą o wiele mniejsze...
@AdamNeoDot
@AdamNeoDot 4 ай бұрын
@@Radeon003 No to się zdecyduj - robisz przerwę (obowiązkową 45 minutową po 4,5h) czy jedziesz ciągiem 5-7h? :D Albo albo. Jeśli stajesz na 45 minut w połowie tej drogi, to znaczy, że niezależnie od tego, czy rozumiesz, że tej przerwy potrzebujesz czy uważasz to za głupi wymysł (każdy ma prawo do błędu...), to z tej przerwy korzystasz. 45 minut to jest bardzo długa przerwa, w której spokojnie mózg może odpocząć od ciągłej jazdy.
@bielup
@bielup 4 ай бұрын
miałem dokładnie tak samo.... zaczynało się robić jasno, w aucie wszyscy spali, też mi oko poleciało.. uratowali mnie asystenci pasa ruchu i aktywny tempomat który zaczął robić raban. Z racji tego nie lubię jeździć w nocy, na szczęście wszystkich pomocników właczyłem i dlatego skonczyło się na lekkim bujnięciu autem.
@igortcgg
@igortcgg 3 ай бұрын
Też zasnąłem za kierownicą. Jazda na drugi koniec Polski, nocą żeby nie było korków... pod koniec tracy, 10 km od celu, nad ranem, zasnąłem za kierownicą. Obudziłem się w ostatniej chwili przed wjechaniem do rowu, ale równie dobrze mogłem zjechać na lewo albo kogoś zabić choćby na pasach. To był moment w którym stwiedziłem, że nie warto. Noc jest od spania a nie jeżdżenia (tak, rozumiem, że są osoby, które muszą jechać nocą, nic do nich nie mam - piszę wyłącznie o sobie i własnej perspektywie). Dodatkowo jeśli czuję zmęczenie to zatrzymuję się na te 10 minut na krótką drzemkę i po 10 minutach jadę dalej. Nawet jeśli jestem już blisko celu - zdarzyło mi się już robić przerwę w podróży 3 km od celu. Naprawdę nie warto ryzykować.
@karol4715
@karol4715 4 ай бұрын
Waldku, wiem że sytuacja bez porównania. Wczoraj rano po raz tysięczny miałem wyjechać z garażu podziemnego w moim bloku. I po raz pierwszy w życiu, a jeżdżę od 18 lat, w tym garażu obtarłem samochód o słup nośny. Jak do tego doszło, nie wiem do dzisiaj. Nocą roczny syn dawał się we znaki. To znak, że młodsi nie będziemy, a zmęczenie teraz będzie silniejsze niż wcześniej.
@wojciechmanikowski
@wojciechmanikowski 4 ай бұрын
Oj, znam to, nasze kochane pociechy... też kilka lat temu miałem idiotyczną stłuczkę z własnej winy - wyjechałem z podporządkowanej prosto w inny samochód... zauważyłem go dopiero jak huknęła gnieciona blacha. Wcześniej od kilku tygodni "odpieluchowywalismy" młodego - pobudki kilka razy w nocy, żeby go posadzić na nocnik... no i w końcu wykończony organizm wyłączył się podczas jazdy rano... Na szczęście prędkość byla minimalna ina stratach finansowych się skończyło.
@rafamarczak
@rafamarczak 4 ай бұрын
Waldku dobrze ze to nagrałeś. Ja miałem podobną sytuację. Wracałem z Monachium miałem do domu 850km w jedną stronę, na codzień w Monachium byłem kierowca busa 3.5t i woziłem mrożonki ( czyli dzienny limit moich kilometrów to był od 300 do czasami 500, Monachium, Stuttgart, Austria a czasami nawet Frankfurt nad menem). Wracając do mojej jazdy. Po dniówce w pracy zrobiłem max 300km i stwierdziłem że jak jest godzina 16 i w dodatku piątek ( szybkie pakowanie i ruszam o 19 wyjechałem) to jadę do domu na szybki weekend. Do Polski droga mi zleciała bardzo szybko ale już w Polsce oczy miałem ciężkie do tego stopnia że 20km przed moja miejscowością musiałem zjechać na stację bo oczy mi się same zamykały. Gdy stanąłem nawet nie wiem kiedy odleciałem, obudziłem się po 5 godzinach była 8 rano 😅 przyjechałem do domu. I położyłem się spać, obudziłem się o 18 😅 A w niedziele musiałem wyjechać koło godziny 18 żeby w poniedziałek zacząć od załadunku o godzinie 5, rano i co? Udało mi się załadować i pierwszy parking na autostradzie był mój bo oczy mi się zamykały 😅. Zmęczenie dawało mi w kość. Pozdrawiam serdecznie
@Grzechux-zb7nt
@Grzechux-zb7nt 4 ай бұрын
Zdarzyło mi sie to 2 razy. Za pierwszym razem w nocy wracałem zmęczony z kuzynem ,on spal i mi sie tez przyznelo zjechalem w prawo i po najecheniu na linie mnie obudziło. A drugim razem podczas upalu w srodku dnia ,nie byłem zmęczony, klima byka odpalona i zaakceptowalem tak jak mowisz sytuacje ze tylko na chwilę,na szczescie kuzyn mnie obudził i nie poszlismy na krajowce na czołowe.
@xx-nl8gq
@xx-nl8gq 4 ай бұрын
Jak oczy się zamykają to obowiazkowo na pierwszy parking i drzemka chociaż 15 -20min działa zbawiennie
@tomaszkwiatkowski4068
@tomaszkwiatkowski4068 4 ай бұрын
Dzięki Waldek za interesujący i przydatny odcinek👍👏💚💪😯
@pan_pifpaf
@pan_pifpaf 4 ай бұрын
Podobnie miałem, tylko ja jechałem z żoną i ona krzyknęła. Szybko się ocknąłem i zdziwiłem czemu krzyczy. Podobno miałam cały czas otwarte oczy, ale w pewnym momencie przestałem reagować i zacząłem powoli zjeżdżać z drogi.
@xaero212
@xaero212 4 ай бұрын
mocne, dobrze, że żona Cię wyczaiła!
@A0d0i00
@A0d0i00 4 ай бұрын
Gratuluję odwagi, że potrafił Pan się przyznać do swej "słabości" jednak nigdy więcej! Są jeszcze inni użytkownicy dróg i Twoi najbliżsi. Jak gdzieś jedziesz myśl o nich. 5 -20 minut odpoczynku to nic dla wieczności. Nie warto do niej się spieszyć - masz zapewne jeszcze wiele niwdokończonych spraw.
@pisin5036
@pisin5036 4 ай бұрын
Pamiętam jak kiedyś wracałem z Koszalina pod Warszawe w nocy (wyjechalem miedzy 20, a 21). Zamiast traske zrobic w ok. 5h, zajęło mi to ok. 7,5h. Czułem w nocy zmęczenie pędząc cały czas nudną autostradą, że na KAŻDEJ napotkanej stacji się zatrzymywałem, że chlapnąć sobie wodą w twarz i się przewietrzyć. Bałem zrobić sobie taką 20 minutową drzemkę, o której wspominasz, bo myślałem, że obudzę się już rano, a nie mogłem , bo na 8 do pracy. Ostatecznie dojechałem po 4 na miejsce, usnąłem od razu po przekroczeniu progu, a o 7 już byłem w pociągu i w każdym luźniejszej chwili robiłem szybkie drzemki (tak, w toalecie w pracy 😅). Od tej pory, jeśli nie czuje się w pełni sił to nie jade.
@anatoliymelnyk3487
@anatoliymelnyk3487 3 ай бұрын
Miałem podobnie. Autor ma rację odnośnie odpoczynku, który jest tu najważnieszy! Ddradzę jeszcze jedną rzecz w celu zmniejszenia ryzyka zaśnięcia na drodze podczas długich podróży np. od rana do wieczoru czy w nocy. Im mniej jecie w czasie jazdy, tym lepiej. Prawie na głodówce. Gdy żołądek nie jest obciążony wtedy nie chce się tak spać. Cukier - daje kopa ale na chwilę i nie cały czas, po czym następuje zmulenie. Nawet podczas spożywania po trochę non stop, za którymś razem mózg przestanie go akceptować i się odłączy. Kawa podobnie, kogoś czasami poprostu muli. Herbaty może i działają ale też używajmy bez nadmiaru. Energetyki i inne g..wna nie rozważam nawet. No i każdy ma różny stan organizmu, ktoś jest cukrzykiem, ktoś słabą wchłanialność jelit a ktoś znowu za silną. Trik z bardzo małą ilością jedzenia jest uniwersalny dla wszystkich w tym przypadku. Sprawdzone. Więc podczas dłuższego odcinku warto pamiętać - "nadmiernie najesz się i po tobie", zmuli odrazu, szczególnie po kilku godzinach ciągłej jazdy. Życzę Wszystkim bezpiecznych dróg i rozsądku! Autorowi dziękuję za podzielenie się ważną kwestią z życia prywatnego!
@XYZ-ws8di
@XYZ-ws8di 4 ай бұрын
Waldek, Energetyki, kawa działają przez chwilę, później jest jeszcze gorzej. Jak nie mam wyjścia to polecam mój sposób, osobiście zjeżdzam na parking, pobiegam troche, ciśnienie wzrośnie, komórki się dotlenią i na ok godziny pomaga.
@kryspinoski9691
@kryspinoski9691 3 ай бұрын
Jechałem po pracy z Niemiec do Polski, zdrzemnąłem się dwie godzinki, i w drogę. Pod Berlinem byłem około drógiej, a później w dół na Drezno. Około trzeciej na pustej autostradzie zaczęłam planować swój przyjazd do Polski, ale tak intensywnie, że w pewnym momencie dotarło do mnie że widzę co planuję a nie drogę. A byłem już przy barierkach po lewej stronie. Od tego momentu, pierwsze oznaki zmęczenia traktuję jako znak że zjeżdżania i zasypiam, A nie że dam radę. Do dziś żyję, więc to działa
@WitekGil
@WitekGil 4 ай бұрын
i znowu ten z dużych pomógł. Zdrówka i życzę sobie mniej nienawiści dla kierowców dużych aut
@trujacyroslin
@trujacyroslin 4 ай бұрын
Dziękuję bardzo za ten film!
@norbert7214
@norbert7214 4 ай бұрын
Dobrze, że o tym mówisz Waldku. Ja niestety nie miałem tyle szczęścia w listopadzie 2023r... Pozdrawiam
@rafanaluzie2062
@rafanaluzie2062 4 ай бұрын
Chcesz opowiedzieć co się stało?
@vanderszpak
@vanderszpak 4 ай бұрын
szacun za szczerość!
@rednelli
@rednelli 4 ай бұрын
Dawno temu, w 1998, roku zasnąłem za fajerą. Zgubiłem około 100m wioski. Obeszło się bez kraksy. Ceglaną ścianę domu w który jechałem do dzisiaj widzę wyraźnie i szczegółowo. Od tamtej pory wiem kiedy jest to - dosyć jazdy. To zapas jeszcze ponad godziny sił i możliwości. A przebiegi roczne pomiędzy 80 a 120 000km. Rekordem była godzinna drzemka na 11 km przed dojazdem do domu... Szerokich dróg życzę.
@elzbietadomanska1430
@elzbietadomanska1430 4 ай бұрын
Wielkie brawa dla kierowcy ciężarówki. Panie Waldku, to było ostrzeżenie, że trzeba zwolnić i coś zmodyfikować w swoim życiu. Pozdrawiam serdecznie.
@Toma_Warszawa
@Toma_Warszawa 4 ай бұрын
Kiedyś zasnąłem za kierownicą na 3 sekundy jakieś i obudziło mnie lusterko auta które jechało z przeciwka bo wpadło do kabiny i poleciało na miejsce pasażera :) Straty niewielkie bo prędkość jakieś 30km/h nie zmienia to faktu, że nie siadam za kierownicą jak jestem zmęczony i dzielę trasę aby co te 2h zatrzymać się an chwilę.
@kuba3048GrSmierciak
@kuba3048GrSmierciak 4 ай бұрын
Kierowca ciężarówki dobry gość ! Dobrze że cały jesteś
@kriskris25151
@kriskris25151 4 ай бұрын
Waldku kilka lat temu miałem podobny przypadek wracając z Holandii tuż przed 4 rano chciało mi się spać ale ni było gdzie się zatrzymać, w pewnym momencie zjechałem na przeciwny pas pod ciężarówkę tyle dobrego że ona była daleko i zdążyłem się ocknąć. Adrenalina zrobiła swoje i na pierwszym lepszym parkingu spanie godzinka i wystarczyło. Pozdrawiam najważniejsze że nic się nie stało.
@tomekjarzyna3685
@tomekjarzyna3685 4 ай бұрын
Znam to z autopsji, niestety u mnie skończyło się czołówką. Uważajcie na siebie, bo to jest moment którego nie da się przewidzieć, nie jesteś świadomy kiedy przekraczasz cienką granicę. I najgorsze w tym wszystkim jest to, że przez następne kilka lat masz w głowie flashbacki z Wietnamu gdy tylko złapie cię lekkie zmęczenie w trasie 😅 Ps.: po 6 latach od tej sytuacji dostrzegłem że jedyne co może pomóc w takiej sytuacji gdy nie masz jak się zatrzymać, lub nie wiesz nawet że twój organizm tego potrzebuje bo za chwilę zaśniesz, a ty masz tylko kawałeczek do domu to rozmowa z kimś, choćby przez telefon. Ps.: nie życzę nikomu tego uczucia: jesteś tak zmęczony, że nie jesteś świadom tego, jak jesteś zmęczony. Szerokości
@grzepak
@grzepak 4 ай бұрын
W 2015 roku w końcu udało mi się wypatrzeć e28 na allegro. Do roboty na 14, z roboty o 22. Potem w nocy 450km na strzała do wrocka po auto. Kupno o 6 rano i powrót na strzała bo na 14 znów do roboty an 8godzin. 28 godzin bez snu zakończyło się śpiochem i pobudką na lewym pasie idąc na czołówkę z innym autem a oko się tylko na sekundę przymknęło. Szczęście, że nic się nie stało i uciekłem na pobocze. Też dobra lekcja pokory, że człowiek nie jest z tytanu :)
@jerzywozniak2493
@jerzywozniak2493 4 ай бұрын
Dzieki za szczerosc👍
@kacza1982
@kacza1982 4 ай бұрын
W 2006 jechałem na Mazury Maluszkiem, 4 osoby, oczywiście w nocy, bo spokojna droga. Przespałem chyba kilka sekund, obudziło mnie telepanie bo jechałem po poboczu już czterema kołami... całe szczęście, że nie zjechałem na lewy pas i nie wpadłem do rowu, wszyscy w aucie spali (kurna w maluchu? hehe). Od tego czasu wyznaję zasadę, że noc ma swoją moc i jeśli już muszę jechać w nocy to po pierwszej oznace zmęczenie od razu postój i drzemka minimum 30 minut potem kawka - chcę żyć i dać żyć innym
@zielskotorowe
@zielskotorowe 4 ай бұрын
Mnie ryflowane pasy uratowały. Ktoś kto to wymyślił jest geniuszem
@xaero212
@xaero212 4 ай бұрын
to te, które tak 'chroboczą' pod kołami?
@sosnasss
@sosnasss 4 ай бұрын
Zdarzyło mi się 3 razy w życiu, głównie wracając z 12 godzinnych nocek, tak samo będąc już blisko celu, gdy świtało na horyzoncie. To naprawdę jest moment i nie jesteśmy tego świadomi. Szerokości wszystkim!
@jakubraczek7537
@jakubraczek7537 4 ай бұрын
Najwazniejsze, że skończylo sie to dobrze. Szacun tez dla kierowcy tira 💪 Wracałem tak z niemiec z pracy kilka razy, miedzy 1-2 w nocy wyjeżdżałem i... tez mi sie raz zdarzyło, że przymknąłem oko, własnie tak o świcie. Po tym incydencie stwierdziłem, że wolę jednak wyjeżdżać późnym popołudniem. Bo nawet jeżeli byloby źle to ide spać i wracam do jazdy rano.
@graveee5097
@graveee5097 4 ай бұрын
Parę lat temu zasnąłem za kierownicą na sekundę może dwie na Brennerautobahn. To było koło drugiej w nocy po jakichś 900 km jazdy. Obudził mnie kierowca ciężarówki za mną, sygnał dźwiękowy, wszystkie światła jakie tylko miał na kabinie uratowały mnie i żonę. Żona spała i nawet nie wiedziała co się stało. Na szczęście zaraz był parking. Przespałem ponad godzinę i ruszyliśmy dalej. Żona obudziła się dopiero jak szykowałem się do dalszej jazdy. Gdyby ktoś się pytał- powiedziałem jej co się stało.
@Pawel.J_9101
@Pawel.J_9101 4 ай бұрын
To ja miałem inaczej (nie jeżdżę dużo co 2 tyg jakieś 800km (w te i z powrotem)) a więc: czułem że jestem zmęczony ale to była jakaś połowa może 2/3 drogi przed tankowaniem, mówiłem sobie że ok odpocznę na stacji zrobię sobie przerwę zatankuje i będzie ok... po chwili poczułem uderzenie ręki na udzie (ręka mi spadła z kierownicy na moją nogę) co mnie obudziło. Oczywiście pierwsze co zrobiłem to poszukałem jakiegoś skrętu w prawo gdzie zjechałem i odpocząłem. Szczerze mówiąc teraz już nie kozakuje że zrobię 400km bez tankowania i odpoczynku.
@stereotypowystyropian9393
@stereotypowystyropian9393 4 ай бұрын
Ja kiedyś zemdlałem za kierownicą mając bardzo wysoką gorączkę na s5 i przytuliłem się do barierek ciężarówka. Nagrałem wszystko rejestratorem i pokazuje czasem znajomym, jak któryś mówi że jak czuję zmęczenie to "dociągnie"
@michalgodlewski
@michalgodlewski 4 ай бұрын
Najbardziej zmęczenie odczuwam prowadząc wirtualny pojazd w komputerze i wtedy jest ostro. Wypadam z drogi wjeżdżam na pas ruchu w przeciwnym kierunku. O kolizjach już nie mówię. Całe szczęście w grze jest już system, który awaryjnie zatrzymuje pojazd, ale nadal sporo można. Jeździłem nocą i przed północą i około 2 czy 4 rano, ale nie czułem aż takiego zmęczenia. Co prawda byłem młodszy. Miałem kiedyś taką sytuację, że nie wiadomo jak to się stało, że nagle na lotnisku znalazła się osoba do odbioru, która miała przylecieć jutro. Już tak podsypiałem a tu nagle takim telefon. Ubrałem się jakoś i pojechałem odebrać tą osobę. Wracając już na pusto do domu chciałem jeszcze zatankować samochód wjechałem w drogę która ma dość złożony przebieg i już kiedy było ciemno i padał deszcz nie wiele widząc najechałem z całkiem dużą prędkością na krawężnik wysepki. Niestety opona rozwalona reszta jakoś wytrzymała w całości. Kiedyś też postawiłem obok miejsca zabezpieczonego blokadą.Wyjezdzajac, nie wiedząc czemu, też że chyba ze zmęczenia skręciłem od razu w stronę tej blokady i w nią wjechałem. uszkodziło się światło przeciwmglowe i wgniótł się plastikowy zderzak. Naprawa coś koło 400 zł. Ale mimo to wspominam miło trasę z Warszawy do Krynicy Morskiej samotnie przejechanych 366 km. Na miejscu wcale nie odczuwałem żadnego znaczenia. Mógłbym wracać tego samego dnia.
@macieimacieievitsch2095
@macieimacieievitsch2095 4 ай бұрын
Pamiętam jak wracałem z moją dziewczyną z imprezy mojego wujka. Byłem szoferem odwiozłem mamę, pracownika taty i jego żonę. Potem tata i pracownik no i na końcu dziewczynę i wzium do domu. Na prostej drodze gdyby nie mój refleks to by mnie i mojej miłości mogliby co najwyżej zeskrobać, bo jechaliśmy prosto pod TIRa. Często jeżdżę w nocy. Utwierdza mnie w przekonaniu fakt, że Godziny 3-4 to najgorsze godziny. Czujesz przymulenie i zamykają ci się ślepia. Jedyna recepta? Wyjście z auta i porobić kilka kółek przy aucie, niby to pomaga w orzeźwieniu i pobudzeniu. Kuźde młody chłop jestem, trzeba sie wziąć w garby i uważać! Wszystkiego dobrego panie Waldku!
@thegnosticatheist
@thegnosticatheist 4 ай бұрын
Warto zwracać uwagę na wszelkie oznaki osłabienia uwagi. Byle zamyślenie, albo dłuższe spojrzenie na nawigację niż ułamek sekundy i wszelkie inne podobne zachowania powinny zaalarmować nas, iż czas na przerwę. Nie warto też planować czasu podróży tylko na podstawie nawigacji "+ pół godziny na tankowania". Jak mi ktoś mówi, że na jednym tankowaniu w 10 godzin dojedziemy, bo nawigacja pokazuje 9, to zawsze planuję przynajmniej 12.
@sawomirgornicki8784
@sawomirgornicki8784 4 ай бұрын
Jakiś miesiąc temu miałem podobny przypadek a do pkonania 50 km odcinek, godzina po 17ej, jechalem za jakąś lawetą, predkość około 70 km/h jazda monotonna i mi się kimnęło. Na szczescie w porę odezwała się do mnie żona, która razem z synem siedziała z tyłu. Czułem sie niby dobrze ale miałem ciężki czas. Uważajcie bo może sie to każdemu zdarzyć a mnie sie wydawało to do tego zdarzenia niemożliwe
@jakubjakub9105
@jakubjakub9105 4 ай бұрын
Ja też się "obudziłem" dwa razy z czego raz w nocy przy prędkości 150km/h zjeżdżałem na lewy pas, myślę ze dwie góra trzy sekundy dłużej i już bym tego komentarza nie pisał. Dziś jak jestem niewyspany, zły czy zdekoncentrowany a mam długą trasę to po prostu nie wsiadam w auto i traktuje taki stan jak po spożyciu alkoholu. Polecam.
@bunczas1
@bunczas1 4 ай бұрын
Też raz się przeliczyłem. Zakończyło się na lekkich wgniotkach i strachu. Ta lekcja wiele mnie nauczyła
@Kamilobog
@Kamilobog 4 ай бұрын
Panie Waldku, oczywiscie, ze zawsze oplaca sie wyjechac szybciej. Z racji swojego zawodu i tego, ze tez mieszkam w De, jezdze najczesciej nocami. Godzina lub nawet 30 minut powernap'a na parkingu, zazwyczaj miedzy 3 a 5 w nocy robi cuda. Nigdy nie jechac "na sile" bo to nie ma sensu. Nie raz zdarzylo mi sie spoznic na spotkanie ale zawsze szczerze sie przyznaje, ze po prostu potrzebowalem odpoczac podczas trasy i zazwyczaj nikt nie robi problemow z tego powodu. Wszystkim na forum zycze samych spokojnych tras i wyczucia momentu, gdy po prostu trzeba zjechac i odpoczac.
@pawelsplitt2724
@pawelsplitt2724 4 ай бұрын
2 tygodnie temu wracając ze świąt (zachorowalem na grypę) wracałem do domu 120 km tylko albo aż raz zjechalem na autostradzie byłem już pół auta na poboczu i raz na obwodnicy Gdańska też auto już zjezdzalo na pobocze na szczęście obudzilo mnie dźwięk przejechania po pasach . Tak jak Ty akceptowalne zamykanie oczu i tłumacząc sobie to tylko na chwilę tylko przy 120 na godzinę przejdę jakieś 30 m w ciągu sekundy i może się to źle skaczyc. Na szczęście było jeszcze szerokie pobocze po za jakieś 10 km były już roboty na obwodnicy i był wychrzanil od razu w betonowe bloczki bo były zwężenie
@thisvelvetglove2434
@thisvelvetglove2434 4 ай бұрын
Waldku, dzięki serdeczne za podzielenie się tym doświadczeniem; całe szczęście, że nic się nie stało... Bezpieczeństwa na drogach dla nas wszystkich! Pozdrawiam 👋
@dieselinside3363
@dieselinside3363 4 ай бұрын
Też kiedyś na autobanie miałem taki przypadek, akurat jechałem z ojcem i to on miał odpoczywać, ale jakoś nie mógł zasnąć. Złapał mnie za rękę i krzyknął, mogło się skończyć nie ciekawie dla nas obydwu.
@michalswircz
@michalswircz 4 ай бұрын
A jak w tej sytuacji zachowywał się system monitorowania zmęczenia kierowcy? Bo dopiero co widziałem film, gdzie narzekał Pan, że jest bardzo nadgorliwy.
@lukeeb26
@lukeeb26 4 ай бұрын
Mnie tez uratował mrugajacy tir z tyłu. Gdyby nie to pewnie bym skończył w barierach.
@sawomirwrobel3199
@sawomirwrobel3199 4 ай бұрын
Przestałem pić kawę przed jazdą i w trakcie. Lepiej działa herbata i nie za słodka. Po kawie spanie mnie bierze. Dobrze jest jechać na głodnego. Pozdrawiam.
@mareksiadecki7328
@mareksiadecki7328 4 ай бұрын
Będąc kierowcą zawodowym ( emerytura) jeden-jedyny raz zdarzyło mi się przysnąć za kierownicą. Mówiąc że to była sekunda to błąd. Sekunda to jedno zamknięcie oczu przy tzw. mruganiu. Zawsze jest to więcej czasu. Pracując już od godziny 4,30 około godz. 5.00 zaczynało się "to coś" Koledzy wynależli ciekawy sposób na to zjawisko. Kanapki zawsze zabierane na I zm. kroili na malutkie cząstki i kiedy czuli że oczy się przymykają sięgali po te małe kawałki kanapki. I to działało.
@przypadkowyklientobserwato6421
@przypadkowyklientobserwato6421 4 ай бұрын
Myślałem że znajdę komentarze typu mi się nie Zdarzyło. Szacun za szczerość. Ja kiedyś złapałem pobocze na A10 z lewej strony na zakręcie jadąc A2
@ShadoV90
@ShadoV90 4 ай бұрын
Cóż, miałem raz podobnie. Oko się na sekundę zamknęło. Najważniejsze w tym wszystkim. Jeśli już się zdarzy, wyciągnąć wnioski i "don't be sorry... Be better" :)
@galezalukasz
@galezalukasz 4 ай бұрын
To prawda, zawsze najgorsze są te ostatnie kilometry...
@EliksortGames
@EliksortGames 4 ай бұрын
Cała prawda, niestety mało kto bierze cudze doświadczenia do serca, i zaczyna rozumieć dopiero gdy sam odbebni takie zawieszenie. Szerokości
@kaszanka1994
@kaszanka1994 4 ай бұрын
dobrze że nic się nie stało zdrówka
@Claudel1990
@Claudel1990 4 ай бұрын
Ja wczoraj tez zasypiałem, ale jak tu się przespać w Aygo z przykurczonymi nogami, następnym razem spróbuję, a poradzilem sobie zwiększając wentylację i muzykę ustawioną na mega głośno. Oko się nie zamknęło, ale musiałem jechać 90/h, bo szybciej nie miałam siły reagować.
@667Henio
@667Henio 4 ай бұрын
W listopadzie jechałem ze znajomymi 900 kilometrową trase i na A4 ok godz 8 (ledwie słońce wzeszło) organizm odmówił posłuszeństwa. Co lepsze za 7km miałem stanąć na parkingu odpocząć. Skończyło się wielkim szczęściem. Na A4 przejeżdżając przez mostki a poboczu są podwyższone krawężniki albo rowy. Trafiłem na tą 1 opcje i jedynie skończyło się na skoku adrenaliny i trawie w zderzaku.
@windchaser121212
@windchaser121212 4 ай бұрын
Cześć z tym świtem masz rację ja właśnie jestem w trakcie nocki i jadę za kołem dlatego znacznie lepiej nocki robi się zimą kiedy jesteś za kierownicą właśnie cały czas przy zmierzchu dodatkowo koniecznie w nocy żółte okulary które redukują białe światło przez co wzrok się mniej męczy a jeśli chodzi o historię z przysypianiem to mam 31 lat i 4 lata robię nocki raz zdarzyło mi się przy wyprzedzaniu tira przymknęło mi się oko może na trzy sekundy ale akurat tak zjeżdżałem w kierunku tira zatrąbił odprostowałem i też się pozytywnie zakończyło pozdrawiam
@wojteknowak1418
@wojteknowak1418 4 ай бұрын
Miałem podobną sytuację gdy wracałem z Holandii tylko nie miałem Anioła stróża w postaci kierowcy ciężarówki lecz też finalnie nic się nie stało szczęśliwie. Oby nikomu taka lub podobna sytuacja się nie przytrafiła. Pozdrawiam wszystkich za sterami i szerokiej
@bebo6596
@bebo6596 4 ай бұрын
wspominales w innym odcinku ze w mazdzie masz jakis system, ktory jak widzi ze jestes zmieczony to sie "odzywa". Czy w takiej sytuacji moglby byc on pomocny?
@bojawiemniewiem6885
@bojawiemniewiem6885 4 ай бұрын
Cześć Waldku pozdrawiam też tak miałem kilka lat temu w myślach zamknę sobie oczy na chwilę i obudziłem się jak jechałem po poboczu na szczęście nic się nie stało.
@wiesiekyskanowski2537
@wiesiekyskanowski2537 4 ай бұрын
Zmęczenie materiału robi robotę niema mocnych ile lat się ma ❤
@konogo9286
@konogo9286 4 ай бұрын
Może nie na cieżarówce, ale drzemło mi się w niemczech o 3 w nocy gdy jechałem na tempomacie, na blacie ustawione było 170, obudziłem się jak wyjeżdzałem już przez drugi pas centymetry od barierek na środku autostrady. Adrenalina tak skoczyła że już tego dnia nie zasnąłem.
@DamianSynTaty
@DamianSynTaty 4 ай бұрын
Też mi się zdarzyło, w szkockich górach. Gdybym spadł to trup na miejscu, jednak pobocze mnie wybudziło, i natychmiast zjechałem na bok zrobić dobrą przerwę.
@adriankozuchowski4873
@adriankozuchowski4873 4 ай бұрын
Doskonale cie rozumiem jezdzilem do niemiec do pracy okolice sztutgardu, i po jednej takiej podróży zrezygnowalem zmeczenie trasą wzielo górę widzialem ze jade prosto w barierki na zwężce, stwierdilem że pieniadze nie sa tego warte
@cezaryszagaa8506
@cezaryszagaa8506 4 ай бұрын
Waldi dokładnie taką samą sytuację miałem w okolicach Dortmundu na A2, z tym ocucił mnie kierowca osobówki .
@xSferQx
@xSferQx 4 ай бұрын
Raz jechałem i byłem w stanie mocnego zmęczenia. Przysnęło mi się dosłownie na sekundę ale tak mnie to pobudziło że nie potrzbowałem kawy do końca żeby mieć pełnię energii. Mam nadzieję, że nigdy więcej mi się nie zdarzy
@gummiss11
@gummiss11 4 ай бұрын
Miałem taki przypadek że wracając z nocnej zmiany do domku "urwał mi się film". W pewnym momencie pomyślałem sobie że jeszcze jedna miejscowość i skręcam do swojej i nagle ocknęła mnie biała tablica terenu zabudowanego, przejechałem z dobre 10km niewiedząc co się dzieje po drodze i mijając zjazd do siebie.
@tadekrafa4121
@tadekrafa4121 4 ай бұрын
Pamiętam jak ja po nocnej zmianie przyjechałem do domu , półtorej godziny się zdrzemnąłem i trzeba było jechać do urzędu sprawę załatwić . Jak wracałem sam się złapałem na tym , że odleciałem , na 2-3 sekundy . Na szczęście nie zjechałem z pasa . To wyglądało jak w tych memach z gościem , zamykasz oczy , otwierasz i cyk jesteś pewien odcinek drogi dalej . Jak się robi trasy , lepiej gdzieś zjechać i się zdrzemnąć te pół godziny , bo szkoda życia swojego i innych , tylko dlatego , aby za wszelką cenę dojechać .
@cyganeirocyga
@cyganeirocyga 4 ай бұрын
dobrze że nic się nie stało bo ci powiem szczerze jeżdżę czasem z kuzynem lub też sam w trasy busem to naprawdę było na akcji typu moje początki mówi zamienisz się ze mną ale ja nigdy nie jechałem takim dużym autem on mówi dasz to jak osobówką i chłop siedząc dotknął szyby i zasnął ale zmęczenie za kierownicą jest najgorsze
@motodoradca
@motodoradca 4 ай бұрын
trzeba uważać, sam "zaakceptowałem" że na sekundunię dosłownie zamknę oko.
@cyganeirocyga
@cyganeirocyga 4 ай бұрын
@@motodoradca to fakt i to racja dzięki temu tirowcowi że dał w tamtejj sytuacji to było w filmie ale fakt nie ważne kto ile robi kilometrów ale ważne jak się kto czuję
@NoSeenMail
@NoSeenMail 4 ай бұрын
Prawą stroną zjechaliśmy na pobocze, żona krzyknęła , szum opon i wibracje ją wybudzily i cudem uniknęliśmy lotu w przepaść. Nagle sie ocknalem i mówię co jest kurka, przecież to nie możliwe, nie jestem żonaty, jeżdżę motocyklem. I w tym momencie poszedlem zrobić sobie kawę.
@pawel.PRAKTYCZNIE_O_AUTACH
@pawel.PRAKTYCZNIE_O_AUTACH 4 ай бұрын
Waldku, nie wiem jakim samochodem podróżujesz, ale czy nie działa tam system utrzymania na pasie ruchu? (Wszak byłeś na zakręcie, co czasem wyłącza system, a czasem nie..). Swoją drogą ciekawe jak często system ratuje przed wypadkiem.. Bezpiecznej jazdy 😊 i dzięki za materiał😊
@Plackomiot
@Plackomiot 4 ай бұрын
To był jeden z powodów dla których rzuciłem robotę jako inżynier budowy
@michasulewski7843
@michasulewski7843 4 ай бұрын
Młodym też się zdarza przysypiać, ja mam 24 lata i jeżdżę raz w miesiącu z Niemiec do domu (mam 1260km) i zazwyczaj jest tak że kończę pracę o 18 szybki prysznic i w trasę i zazwyczaj po 600 km już jestem śpiący, na szczęście mam zmiennika ale nie zawsze i kilka razy miałem tak że już kładła się glowa na kierownicy
@Sokol_.Sokolowski
@Sokol_.Sokolowski 4 ай бұрын
Też jestem kierowca ciężarówki i miałem dziesiątki takich sytuacji które opisał Waldek.robie Ok 120/130 tys km ale nie ma.sie czym chwalić.Waldek dobrze powiedział.to styl życia i praca.dla mnie to wieczny biwak.tak to traktuje.no i zwiedzanie różnych miejsc.Dla sprostowania to Niemcy to jedna wielka budowa gdzie końca nie widać bo co skończą to rozwalają gdzieś indziej niestety.
@mariuszcybula6962
@mariuszcybula6962 4 ай бұрын
@moto doradca, policzmy: wstałeś rano (powiedzmy o 7), cały dzień coś robiłeś, wyjechałeś koło północy (zdrzemnąłeś się przed wyjazdem? Nie wydaje mi się?), planiwałeś dojechać na rano (już nie śpisz 24h), spotkanie, powrót, spotkanie koło 18. Planowałeś przynajmniej 36-40h bez snu? Ty tak często?
@koni2305
@koni2305 4 ай бұрын
Chyba już miałeś kiedyś taką sytuację, też się nią dzieliłeś (i zarzekałeś się, że nigdy więcej). I to jest właśnie test dla tego samochodu, którym jechałeś (trzeba go jak najszybciej zmienić) bo świadczy to tylko o tym, że to auto jest taki nudne i nie dające żadnych emocji. Trzeba było jakimś autem podtrzymującym adrenalinę jechać, nie wiem: może autem firmowym z niewyważonymi albo krzywymi felgami (żeby trzeba było trzymać mocno kierownicę a buda aby się tak trzęsła że nie zaśniesz. Albo choćby jechać na skrajnej rezerwie czy dojedziesz do następnej stacji.
PILNE - Strefa Czystego Transportu w Krakowie do kosza
10:19
Moto Doradca
Рет қаралды 80 М.
Когда на улице Маябрь 😈 #марьяна #шортс
00:17
Cat story: from hate to love! 😻 #cat #cute #kitten
00:40
Stocat
Рет қаралды 13 МЛН
Takiej umowy nigdy nie podpisuj. Uważaj na takie kruczki
16:05
Moto Doradca
Рет қаралды 213 М.
Kontrola policyjna z wiaduktów - prędkość to pikuś!
10:38
Moto Doradca
Рет қаралды 188 М.
Wołga 21 nakłamała w CV - MotoBieda
23:57
MotoBieda
Рет қаралды 216 М.
Moje największe motoryzacyjne porażki
26:39
Moto Doradca
Рет қаралды 53 М.
Dlaczego elektryki się nie sprzedają? To wina Jasia Fasoli
10:20
Moto Doradca
Рет қаралды 129 М.
Czym GROZI hamowanie silnikiem !!!
14:08
Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam
Рет қаралды 1,6 МЛН
FSO Polonez - ważne, że był
29:42
Zachar OFF
Рет қаралды 188 М.
No to EURO 7 zatwierdzona - co zmieni się dla kierowców?
9:23
Moto Doradca
Рет қаралды 101 М.
Мы победили БМВ! Мотор шепчет, а владелец без денег :(
1:41:42
ИЛЬДАР АВТО-ПОДБОР
Рет қаралды 3,8 МЛН
Разница между ездой сидя и стоя #эндуро #питбайк
0:17
Мотопехота Благовещенск
Рет қаралды 10 МЛН
Choose the motorcycle for you 🏍️
0:12
MEDELIN
Рет қаралды 2,7 МЛН