Bardzo dziękuję za piękną rozmowę, której temat jest nagminnie pomijany przez wszelkie media. Bardzo uderzyło mnie stwierdzenie Pani Anji o żegnaniu się z czterema żywiołami. Zaobserwowałam to, gdy towarzyszyliśmy w umieraniu naszej ukochanej kotce. Dużo wcześniej straciła apetyt, bardzo schudła, potem przestała pić, jej ciałko robiło się coraz chłodniejsze pod moją dłonią, oddech był coraz słabszy, aż wreszcie wydała z siebie ten ostatni. Byliśmy przy niej, mówiąc jej, jak była dla nas ważna i kochana. Ta kotka miała piękną śmierć, chociaż my bardzo cierpieliśmy. Niestety, moi rodzice zmarli nocą w szpitalu, samotnie, podłączeni do rurek aparatury. Jest to dla mnie szczególnie bolesne w przypadku Mamy, którą mój brat zmuszał do jedzenia i picia, a gdy odmawiała, podłączał ją siłą do kroplówki, byle nadal żyła. A ona już przebywała duchem w innym świecie, nikogo nie poznawała, do czegoś się spieszyła... Gdy zmarła, odczułam ulgę, bo wiedziałam, że chciała już odejść, a mój brat nie pozwalał jej na to. Myślałam, że będę jej towarzyszyć jak dwa lata wcześniej mojej kotce, trzymając jej dłoń w mojej dłoni, ale stało się inaczej. Tacie nie mogłam towarzyszyć, bo byłam wtedy poza Polską i wróciłam dopiero na jego pogrzeb. Myślę, że należy jak najczęściej rozmawiać na ten temat, by uświadomić ludziom, jak ważny jest moment umierania i przechodzenia do innego wymiaru. Każdy chciałby, by towarzyszyły mu wtedy kochające osoby, a nie szpitalny personel i odgłos kapiącej kroplówki. Jeszcze raz dziękuję, życząc sobie i Państwu dobrej, świadomej śmierci.
@izap3205 күн бұрын
Bardzo piękna rozmowa. Lekko, z wdziękiem i wyczuwalną, roztapiającą serce dobrocią pokazujecie, ze można wynikającą z niewiedzy obawę i dystans zastąpić pełnym zrozumienia towarzyszeniem. Wzruszająca porcja wiedzy. Dziękuję.
@jolantagrzywa9955 күн бұрын
Bardzo piękna i cenna rozmowa.. Pamiętam odchodzenie Najukochańszej Mamy i moją bezradność.Dziękuję.
@justynaszyndler78885 күн бұрын
Bardzo dziękuję Państwu za rozmowę i mówienie do mego serca i umysłu. I pouczenie, i wsparcie. Serdecznie dziękuję ❤️
@venuese5 күн бұрын
Bardzo mnie ujęła delikatność i wrażliwość w tej rozmowie. Dziękuję.
@agnieszkaflitta45825 күн бұрын
Składam głęboki pokłon Istocie Natury, z szacunkiem i wdzięcznością za Jej Mądrość, bez lęku, w ufności, z przyjęciem tego czym nas obdarza (Sobą) 🙏 Żyjemy w Niej, jesteśmy Nią, Ona zawiera wszystko 💜
@agatajankowska67385 күн бұрын
Bardzo potrzebowałamto wszystko usłyszeć Z serca dziękuję ❤❤
@urszulasc97075 күн бұрын
Przepiękna rozmowa, dziękuję 🙏.
@agnieszkachmielnicka66235 күн бұрын
Przepiękna rozmowa🙏💜💙
@jadwigazenowicz30925 күн бұрын
Dziękuję ♥️
@anetaolczyk88855 күн бұрын
❤❤❤
@KasiaKasia-ej3kb4 күн бұрын
Jak piękna jest Pani polszczyzna 🌹
@annaos4582 күн бұрын
Ważna i piękna rozmowa. A o deszczu i łapaniu do miski pisała chyba Chustka, gdy opisywała swoją chorobę. To słowa Jasia, jej synka. Na podstawie jej bloga powstał film "Joanna" Anety Kopacz, nominowany do Oskara.
@arturkaminski53702 күн бұрын
Odnośnie ćwiczenia, tego abyśmy robili sobie takie ćwiczenie, że widzimy coś, kogoś po raz ostatni (kobieta wsiadająca do taksówki), Lew Tołstoj w książce pt. „Droga życia”, napisał tak: „Zapytano mędrca: jaka sprawa jest najważniejsza? Jaki człowiek najważniejszy? I jaki czas w życiu najważniejszy? A mędrzec odrzekł: „Sprawa najważniejsza to pozostawać w miłości ze wszystkimi ludźmi, dlatego że to sprawa życia każdego człowieka. Najważniejszy człowiek to ten, z którym w tej chwili masz do czynienia, bo nigdy nie możesz wiedzieć, czy będziesz mieć jeszcze do czynienia z jakimkolwiek innym człowiekiem”.
@beata_chruscinska4 күн бұрын
Dziękuję🙏🤍
@codziennypotokКүн бұрын
Dzień dobry, w jakiej kategorii zamieszczany jest ten podcast? Ludzie i blogi czy nauka? A może co innego?