#273

Twoja Marka x Przemek Górczyk Podcast? Śmiało pisz na maila: [e-mail]. Razem wymyślimy coś fajnego. Co dwie głowy, to nie jedna. :)
Dodatkowe materiały znajdziesz tutaj: / przemekgorczyk
🎧 Słuchaj na Spotify: open.spotify.com/episode/3DxP...
Magister dietetyki (SGGW) i psychodietetyk (SWPS). Ma też legitymację instruktora kulturystyki (PAS) i przez wiele lat pracował jako trener personalny. W 2018 obronił z wyróżnieniem doktorat na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Tematem jego pracy był wpływ diety wegańskiej na wydolność biegaczy długodystansowych. Wyniki tej pracy opublikował na prestiżowej konferencji zorganizowanej przez European College of Sport Science w 2018 roku w Dublinie.
Linki:
WWW: www.damianparol.com/
Facebook: / damian.parol
Twitter: / paroldamian
Instagram: / dr.damian.parol
KZbin: / @drdamianparol
Patronite: patronite.pl/dr-damian-parol
Poprzedni odcinek z Damianem: • Dietetyka Oparta Na Ba...
----
Partnerem odcinka jest Mięsna Paczka.
Chcesz budować nawyki zdrowego żywienia i zadbać o wysoką jakość swoich posiłków? W Mięsnej Paczce otrzymasz wyłącznie certyfikowane mięso z ekologicznego chowu od polskich rolników. Produkty mogą być przechowywane aż do 18 miesięcy, a dostawę zaplanujesz na wybrany przez Ciebie dzień.
Z kodem PRZEMEK10 dostaniesz 10% zniżki na pierwsze zamówienie!
miesnapaczka.pl/
---
Partnerem odcinka jest Thrivebe Food.
KOMPLEKSOWE, CODZIENNE ODŻYWIANIE STAŁO SIĘ PROSTE z Thrivebe Food.
Posiłki i napoje, które łączą moc wielu składników, takich jak adaptogeny, superfoods, warzywa, zioła, witaminy, przeciwutleniacze, prebiotyki, enzymy, aminokwasy i znacznie więcej - bo skład ma znaczenie.
To najprostszy codzienny zdrowy nawyk i więcej czasu dla Ciebie, bez gotowania.
Z kodem PGP10 otrzymasz 10% zniżki.
thrivebefood.com/
--------
Spis treści:
00:03:41 Damian Parol
00:04:14 Psychologia w diecie
00:08:25 Symptomy objadania się
00:15:47 Nie lubię określenia "Cheat Meal"
00:21:37 Obalanie cukrowych mitów
00:39:13 Badania na sobie
00:44:26 Kiedy będzie można badać więcej parametrów za pomocą CGM
00:51:02 Dlaczego zacząłeś morsować
00:53:18 Korzyści z morsowania
00:56:11 Transfer umiejętności
01:00:29 Czy trenowanie na siłowni pozytywnie wpływa na inne czynności
01:01:13 Nikt nie zmienił mojego zdania na temat odporności
01:07:17 Badania naukowe to też jest transfer
01:09:15 Badania na temat morsowania
01:12:12 Aspartam i jego szkodliwość
01:17:12 Z iloma osobami jesteś w stanie prowadzić dyskusję naukową
01:18:28 Dlaczego wziąłem się za Hubermana
01:23:15 Bariera krew, mózg i dopamina
01:30:09 Dlaczego nikt nie skonfrontował Hubermana
01:34:41 Badania skutków ubocznych suplementów
01:37:11 Jak często testuję na sobie
01:45:52 Sprawdzanie swoich teorii
01:47:38 Badanie przeciwników i zwolenników broni
01:49:02 Obrona u ekspertów
01:57:35 Przewidywania co do postępu otyłości
02:03:13 Leki na ADHD
💿 Playlista kanału: • Najnowsze
#272 Mariusz "Maniek" Urbaniak - wojna, GROM, terroryzm • #272 „Musimy Się Przyg...
#271 Radek Kotarski - dziennikarz, pamięć, mózg, nauka • #271 Jak Kończy Się Pr...
#270 Krzysztof Hołowczyc - zwycięstwo, rywalizacja, motorsport • #270 Jak Odróżnić Ryzy...
#269 Mateusz "Don Diego" Kubiszyn - boks, zawody, mistrz Europy • Video
#268 Miłosz Wiatrowski-Bujacz - dziennikarz, policja w USA, Yale • #268 Dlaczego Nie Może...
#267 Mariusz "Sarius" Golling - muzyka, hip-hop, raper, samotność • #267 „Ludzie Zazdroszc...
#266 Maciej Okraszewski - Dział Zagraniczny, dziennikarz, podcast • #266 „Rząd Wie o Tym M...
#265 Sebastian Kawa - pilot, akceptacja porażki, zwycięstwo • #265 Jak Poprawnie Roz...
#264 Artur Mohr - trener, fizjoterapia, manipulacja, placebo • #264 Dlaczego Nie Wart...
#263 Marian Rybczyński - pilot, boeing 747, symulator lotu • #263 Czy Polacy To Naj...
#262 prof. Andrzej Zybertowicz - polityka, socjologia, manipulacja • #262 Czy Politycy Fakt...
#261 Dr n. farm. Leszek Borkowski - suplementy, farmacja, leki • #261 „Co Trzeci Człowi...
#260 Dr Maciej Duczyński - fizjoterapia, ból, mózg, osteopata • #260 Dlaczego Mózg Zap...
#259 Maciej Szyszka - oddychanie, sen, mindset, zdrowie • #259 Jak Zakończyć Pęt...
#258 Rafał Zaorski - kapitalizm, giełda, biznesman, rynek • #258 „Politycy Powinni...
#257 Magdalena Madej - Mount Everest, Nepal, wspinaczka • #257 „Granica Między Ż...
#256 prof. Wojciech Glac - depresja, mózg, neurobiologia • #256 Jak Depresja Zabu...
#255 Monika Witkowska - wspinaczka wysokogórska, K2, góry • #255 „Tam Idzie Się Ob...
#254 prof. Andrzej Niwiński - wykopaliska, archeolog, Egipt • #254 Czy Chrześcijanie...
#253 dr hab. Olgierd Annusewicz - porozumienie, komunikacja • #253 Jak Nie Manipulow...
#dieta #psychodietetyk #placebo

[@przemekgorczykpodcast]

Twoja Marka x Przemek Górczyk Podcast? Śmiało pisz na maila: [e-mail]. Razem wymyślimy coś fajnego. Co dwie głowy, to nie jedna. :) Dodatkowe materiały znajdziesz tutaj: instagram.com/przemekgorczyk/ 🎧 Słuchaj na Spotify: open.spotify.com/episode/3DxPN2t2rPMwV4EmXTsspS Magister dietetyki (SGGW) i psychodietetyk (SWPS). Ma też legitymację instruktora kulturystyki (PAS) i przez wiele lat pracował jako trener personalny. W 2018 obronił z wyróżnieniem doktorat na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Tematem jego pracy był wpływ diety wegańskiej na wydolność biegaczy długodystansowych. Wyniki tej pracy opublikował na prestiżowej konferencji zorganizowanej przez European College of Sport Science w 2018 roku w Dublinie. Linki: WWW: www.damianparol.com/ Facebook: facebook.com/damian.parol Twitter: twitter.com/ParolDamian Instagram: instagram.com/dr.damian.parol/ KZbin: www.youtube.com/@drdamianparol Patronite: patronite.pl/dr-damian-parol Poprzedni odcinek z Damianem: kzbin.info/www/bejne/jXrIoWyEbqxnocU ---- Partnerem odcinka jest Mięsna Paczka. Chcesz budować nawyki zdrowego żywienia i zadbać o wysoką jakość swoich posiłków? W Mięsnej Paczce otrzymasz wyłącznie certyfikowane mięso z ekologicznego chowu od polskich rolników. Produkty mogą być przechowywane aż do 18 miesięcy, a dostawę zaplanujesz na wybrany przez Ciebie dzień. Z kodem PRZEMEK10 dostaniesz 10% zniżki na pierwsze zamówienie! miesnapaczka.pl/ --- Partnerem odcinka jest Thrivebe Food. KOMPLEKSOWE, CODZIENNE ODŻYWIANIE STAŁO SIĘ PROSTE z Thrivebe Food. Posiłki i napoje, które łączą moc wielu składników, takich jak adaptogeny, superfoods, warzywa, zioła, witaminy, przeciwutleniacze, prebiotyki, enzymy, aminokwasy i znacznie więcej - bo skład ma znaczenie. To najprostszy codzienny zdrowy nawyk i więcej czasu dla Ciebie, bez gotowania. thrivebefood.com/ -------- Spis treści: 00:03:41 Damian Parol 00:04:14 Psychologia w diecie 00:08:25 Symptomy objadania się 00:15:47 Nie lubię określenia "Cheat Meal" 00:21:37 Obalanie cukrowych mitów 00:39:13 Badania na sobie 00:44:26 Kiedy będzie można badać więcej parametrów za pomocą CGM 00:51:02 Dlaczego zacząłeś morsować 00:53:18 Korzyści z morsowania 00:56:11 Transfer umiejętności 01:00:29 Czy trenowanie na siłowni pozytywnie wpływa na inne czynności 01:01:13 Nikt nie zmienił mojego zdania na temat odporności 01:07:17 Badania naukowe to też jest transfer 01:09:15 Badania na temat morsowania 01:12:12 Aspartam i jego szkodliwość 01:17:12 Z iloma osobami jesteś w stanie prowadzić dyskusję naukową 01:18:28 Dlaczego wziąłem się za Hubermana 01:23:15 Bariera krew, mózg i dopamina 01:30:09 Dlaczego nikt nie skonfrontował Hubermana 01:34:41 Badania skutków ubocznych suplementów 01:37:11 Jak często testuję na sobie 01:45:52 Sprawdzanie swoich teorii 01:47:38 Badanie przeciwników i zwolenników broni 01:49:02 Obrona u ekspertów 01:57:35 Przewidywania co do postępu otyłości 02:03:13 Leki na ADHD 💿 Playlista kanału: kzbin.info/aero/PLIM2IXHjLzGMA1NjX1-_mizbkiNhaydHt #272 Mariusz "Maniek" Urbaniak - wojna, GROM, terroryzm kzbin.info/www/bejne/n6GreaWGapakoKs #271 Radek Kotarski - dziennikarz, pamięć, mózg, nauka kzbin.info/www/bejne/bn_Ng6WLlNCtqqs #270 Krzysztof Hołowczyc - zwycięstwo, rywalizacja, motorsport kzbin.info/www/bejne/en3Qc4GvhNCWmNk #269 Mateusz "Don Diego" Kubiszyn - boks, zawody, mistrz Europy kzbin.info/www/bejne/qGLFe6FspMqgkJY #268 Miłosz Wiatrowski-Bujacz - dziennikarz, policja w USA, Yale kzbin.info/www/bejne/pYvFk4uZZrRmg8k #267 Mariusz "Sarius" Golling - muzyka, hip-hop, raper, samotność kzbin.info/www/bejne/bX3GXniQhbZsp7c #266 Maciej Okraszewski - Dział Zagraniczny, dziennikarz, podcast kzbin.info/www/bejne/hau1fYFjn9qgfZY #265 Sebastian Kawa - pilot, akceptacja porażki, zwycięstwo kzbin.info/www/bejne/g5jHgItvpphprNE #264 Artur Mohr - trener, fizjoterapia, manipulacja, placebo kzbin.info/www/bejne/iWmofqJpq5Kbfck #263 Marian Rybczyński - pilot, boeing 747, symulator lotu kzbin.info/www/bejne/i6bLqIZsp8iWmtU #262 prof. Andrzej Zybertowicz - polityka, socjologia, manipulacja kzbin.info/www/bejne/gmHKfH-Xq5qBaMU #261 Dr n. farm. Leszek Borkowski - suplementy, farmacja, leki kzbin.info/www/bejne/kHKZg2WQh7CGnJI #260 Dr Maciej Duczyński - fizjoterapia, ból, mózg, osteopata kzbin.info/www/bejne/fpWwp6iFbr13fLs #259 Maciej Szyszka - oddychanie, sen, mindset, zdrowie kzbin.info/www/bejne/n3WtZnWnatVkbNk #258 Rafał Zaorski - kapitalizm, giełda, biznesman, rynek kzbin.info/www/bejne/foHZlouZgaqJgbc #257 Magdalena Madej - Mount Everest, Nepal, wspinaczka kzbin.info/www/bejne/r6e8Z4Oabat6jtE #256 prof. Wojciech Glac - depresja, mózg, neurobiologia kzbin.info/www/bejne/jnrMkmaAfpKFiac #255 Monika Witkowska - wspinaczka wysokogórska, K2, góry kzbin.info/www/bejne/e4CzpZ-poJV7l6M #254 prof. Andrzej Niwiński - wykopaliska, archeolog, Egipt kzbin.info/www/bejne/p5_XZYx9hthol68 #253 dr hab. Olgierd Annusewicz - porozumienie, komunikacja kzbin.info/www/bejne/iKLbdJ2wd5qcrbM #dieta #psychodietetyk #placebo

[@misiekr95]

Słucham podkastu od kilku tygodni. Za każdym razem jak słyszę o ,,cudownym,, zegarku służącym do mierzenia snu to szukam go w necie. Mógłbyś podesłać link, bo nie potrafię znaleźć?

[@baton9288]

Teraz czekam na podkast z Tadeuszem Sowińskim !

[@danielszymanski4431]

To byłoby super!

[@Pablo-cl1jg]

Ja morsuje dla dopaminy , chyba wiekszosc z tego powodu

[@jasgas8188]

Ja morsuje dla dopaminy jak i na jakiekolwiek bóle czy to kregoslup czy stawy. Natomiast nie wiem czy przez morsowanie nie mam problemów miedzyinnymi z refluksem gardłowo krtaniowym. Co chwila charkam chsząkam i nie mogę tego odkrztusić jedynie co pomaga to inhalacja solą fizjologiczna ale jak przstane używać inchalacji to chrząkanie powraca.. I tak wkolko. Jakie macie porady ?

[@alicjajot7577]

​​@@jasgas8188moja babcia też ciągle charka chsząka już pół roku tak. Poszła niedawno do lekarza, zrobiła badania i okazało się, że ma płuce pokryte takim śluzem i to są pozostałości po covidzie, bo faktycznie miała wcześniej covid. Przepisali jej leki na wykrztuszanie tej wydzieliny i teraz jest lepiej. Więc może ty nie masz to od morsowania tylko to są pozostalosci po covidzie?

[@TheSmpa]

Uwielbiam czytać komentarze domorosłych naukowców. Jak się nie zgadza z ich wizją świata to źle gość mówi. Damian brawo 🎉

[@paweloodak1952]

Ten wzrost glukozy do poziomów 200 u zdrowej osoby, faktycznie następuje ale jest to zawsze poziom toksyczny dla organizmu. Ten moment po zjedzeniu czegoś bardzo słodkiego, poza szczęściem prowadzi do uszkadzania naczyń krwionośnych przez glikację/ AGEs i stres oksydacyjny, W sumie to rozwinę dla rozjaśnienia.Glikacja: Wysoki poziom glukozy we krwi prowadzi do przyłączania się cząsteczek glukozy do białek, tworząc szkodliwe produkty końcowe glikacji (AGEs). AGEs uszkadzają naczynia krwionośne, czyniąc je sztywnymi i kruchymi. Stres oksydacyjny: Nadmiar glukozy będzie generować wolne rodniki, które uszkadzają komórki i tkanki, w tym naczynia krwionośne. Uszkodzenie nerwów: Neuropatia cukrzycowa: Częsty czy długotrwały, przewlekły stan hiperglikemii w efekcie może prowadzić do uszkodzenia nerwów, co może powodować drętwienie, mrowienie, ból, a nawet utratę czucia w nogach i rękach. A to dopiero początek bo dalej mamy wpływ na nerki, udary, choroby serca czy nawet ślepotę. Podsumowując. Młody organizm sobie będzie radzić i przez w uproszczeniu, nazwijmy to sprawną likwidację uszkodzeń zapobiegać tym problemom i poważniejszym powikłaniom, bo nawet Alzheimer tam puka gdzieś w oddali. Ale efekt wysokich poziomów glukozy to nawet przez tą chwilę jest coś toksycznego dla organizmu i dlatego zjadanie nadmiaru cukrów prostych czy nadmiaru kalorycznego w ogóle ma masę negatywnych efektów i nie ma tu żadnej dyskusji nas tym czy tak jest, czy nie ma. To bardziej skomplikowane niż oczywistość, że obżeranie i otyłość sama w sobie jest bardzo negatywna dla organizmu bo te momenty po zjedzeniu kilku kawałków jabłecznika i babki na Wielkanoc to też zło ;)

[@Izai-nm4qs]

Umrę od tego szybciej, ale zjem wigilijny sernik ;) Dzięki za informacje w komentarzu

[@paweloodak1952]

@@Izai-nm4qs Sernik jest stosunkowo bezpieczny pod tym kątem, bo ma bardzo dużo białka i tłuszczu a przy tym homeopatyczne ilości jakiejś mąki, że w tym towarzystwie cukier nie wybije w kosmos. Inne wypieki są relatywnie bardziej niebezpieczne. Sernik podniesie glukozę znacznie mniej niż kutia, piernik czy nawet kompot z suszu. Po zjedzeniu tego wszystkiego to już wszyscy zginiemy ;)

[@michalefg]

No właśnie czemu dietetyk takich rzeczy nie wie? Dzięki za uzupełnienie.

[@paweloodak1952]

​@@michalefgOn nie wie, że ludzie mogą umrzeć przy badaniach nowych leków i jeszcze podniósł absurdalny temat, że przecież były te leki prawdopodobnie badane na zwierzętach itd. To nie kwestia tajemnej wiedzy ale początków studiów, że badanie na zwierzętach nie ma chyba 10% takiego znaczenia jakie on mu przypisuje. Głupi paracetamol zabija zwierzęta i gdyby po tym nie testowano go na ludziach to nigdy byśmy go nie poznali a często jest odwrotne i pozytywnie wpływająca na zwierzęta substancja może być toksyczna dla człowieka bo tu nie ma przełożenia tego typu a jedynie biochemiczne. On nie rozumie podstaw i to podkreślił kilka razy. To wyżej to tylko rozwinięcie żeby się nie pastwić nad wieloma wątkami przy których trzeba zakrywać oczy ze zdziwienia.

[@JCK2703SHOTY]

Farmazony.

[@tnt440]

Mieszkałem 25 lat w szwecji i tm co druga osoba ma stycznośc z morsowaniem ,sam sie wkręciłem w lodowate kąpiele i powim że doskonale działają na ciało i umysł .

[@Izai-nm4qs]

Tam jest chłodniej niż w PL a mimo to Szwedzi się chętnie wystawiają na chłód? Myślałam że szukają ciepła np. sauny.

[@tnt440]

@@Izai-nm4qs W grę wchodzi saunowanie i morsowanie ,to u nich normalka .

[@HerGatiox]

@@Izai-nm4qs podobno w krajach skandynawskich nawet dzieci wystawiają w wózkach na dwór na czas drzemki

[@82vitt]

@@HerGatiox Nie tylko w skandynawskich. W Wielkiej Brytanii norma jest niedoubieranie dzieci o kazdej porze roku. Ludzie przy 5 st. C, gdy pada deszcz chodza normalnie po dworze bez parasola moknac do suchej nitki i nic se z tego nie robia. Brytyjka idaca po imprezie w srodku nocy w Listopadzie na bosaka po chodniku i w letniej sukience stalo sie juz memem w tym kraju.

[@tnt440]

​@@HerGatiox Widziałem , potwierdzam.

[@ozkoozko3508]

Duża pizza 1200 kalorii? Chciałbym, 40cm^2 z salami ma 2500-3000 w zależności od ilości sera i to jest duża pizza. 1200 kcal ma pizza z biedronki, która nie jest spora.

[@knapsnnls4758]

Miałem mocna beke ,że pizza ma tak mało kcal

[@DaBlz]

Jak napierdolisz sobie kilogram sera to będzie miała i 8000kcal. 1200 jest jak najbardziej realistycze, szczegolnie w przypadku pizzy włoskiej na cienkim cieście

[@knapsnnls4758]

Tak, tylko przeważająca ilość pizzeri serwuje pizze "amerykańską " tam pula kcal jest wieksza. Wloska pizza , zgodze się , bedzie miala mniej. ​@@DaBlz

[@SPe1520]

Moj chłopak prowadzi pizzerię i mam lekkie rozeznanie w tym temacie… Warto dodać, że wszystko zależy od tego jaka to jest pizza. Jak ktoś je taką w stylu amerykańskim, po której leje się tłuszcz i ser, nie wspominając o wątpliwej jakości produktów to nie dziwne, że ma kilka tysięcy kalorii. Pizza neapolitańska może mieć kaloryczność od 900 kcal w zależności od wielkości. Standardowa masa (kulka) ma między 260 a 290 g, zrobiona jest z mąki, soli, wody, drożdży i oliwy z oliwek. Taka margherita, na której jest prawdziwy sos pomidorowy, bazylia i niewielka ilość mozzarelli fior di latte lub prociutto czy wegetariańska będą miały znacznie niższą kaloryczność niż 4 sery z amerykańskiej sieciówki. Poza tym sporo ludzi nie je brzegów co automatycznie obcina kcal 😊

[@samantak7083]

Duża pizza z dominos w UK to 1200-1700 kcal w zależności od grubości ciasta. Pizza ze sklepu ma w granicach 650-900 kcal.

[@peetrovsky4078]

Osoby morsujące, wytłumaczcie mi proszę jedną rzecz: jeśli badania naukowe sugerują, że nie mają one takich korzyści jak przekazują w filmikach na KZbin guru morsowania, to z jakiego powodu tego nie zaakceptujecie? Przecież dalej możecie morsować i czerpać z tego motywację, uczucie satysfakcji czy po prostu spędzić czas tak, jak lubicie... Rozumiem fakt podważania badań naukowych tak jak Damian podważył autorytet Hubermana, tylko w tym pierwszym przypadku jest to poparte dowodami anegdotycznymi, a w drugim podejściem evidence-based. Damian Parol też długo zapierał się rękami i nogami, że suplementacja kolagenem nie niesie za sobą żadnych pozytywnych skutków, aż nie pojawiły się solidne badania, które dopuszczały inną argumentację - od razu pojawił się artykuł na jego blogu i filmy informacyjne na socialach ze sprostowaniem. Tylko krowa nie zmienia poglądów, więc nie bójcie się tego 😉

[@greenhold6280]

Moim zdaniem fenomen morsowania polega na tym, że trzeba pokonać jakąś barierę żeby to zrobić, bardzo ciężką barierę. A im cos cięższego dla nas tym większa satysfakcja, gdy jest po wszystkim i to satysfakcja, która przełoży się na no lepszy humor może mieć pozytywne skutki w przyszłości :)

[@flundra8069]

I on wcale nie podwazyl autorytetu kogokolwiek bo sam nie rozumie w ogole mechanizmu dopaminy

[@kosmos114]

Jakie badania sugerują, że morsowanie nie wpływa pozytywnie na zdrowie fizyczne i psychiczne?

[@arkobb1153]

a kto niby miałby sponsorować badania dowodzące, że morsowanie świetnie wpływa na zdrowiem, na odporność??? właściciele rzek, potoków, jezior ?? 😀😀😀 obecnie badania są zamawiane przez sponsorów, musi być w tym jakiś cel czyli zysk i tyle... bardzo żadko są robione duże badania bez tezy, bez przewidywanych zysków... takie życie 🤑

[@82vitt]

@@arkobb1153 Tobie ktos moglby zasponsorowac slownik PWN.

[@arturro820]

26:07 trzeba pamiętać że FreeStyle Librę ma duży błąd pomiaru. Mając glukozę w normie powiedzmy 90 może pokazywać 110 i na odwrót. To nie jest urządzenia które może zastąpić badanie glukozy z krwi. I nadaje się wyłącznie dla cukrzyków. Data from the 100 study participants were analyzed. The overall MARD was 7.8%, and 93.4% of the CGM values were within ± 20% or ± 20 mg/dL of the YSI reference for participants aged ≥ 6 years, with 6845 CGM-YSI matched pairs. The performance was stable over the 14-day wear period. For participants aged 4-5 years, MARD was 10.0%, and 88.9% of the CGM values were within 20%/20 mg/dL compared to a SMBG reference. No serious adverse events were reported.

[@samantak7083]

Tak, cgm to straszne dziadostwo, ani razu nie pokazało mi prawidłowego cukru podczas ruchu lub w okolicach jedzenia. Wiecznie wyło, że mam hipoglikemię choć nie miałam, a jak już bolała mnie głowa i się pociłam, bo miałam nisko, to cgm pokazywał 130 🤦🏻‍♀️

[@quevayas]

​@@samantak7083a jaki masz typ cukrzycy?

[@samantak7083]

@@quevayasnie mam cukrzycy, mam hipoglikemię reaktywną

[@michazega2574]

Wada podejścia do diety wg cgm jest to samo co w każdej modnej diecie eliminacyjnej czyli myślenie w stylu „jeden dziwny trik” a poza tym hulaj dusza. Puki spełniam jedno założenie nawet kosztem pogarszania innych aspektów to jest ok. Bo patrzenie szerzej wydaje się zbyt trudne a po prostu jedzenie zdrowo jest nudne

[@KATARZYNA0987mmmmm]

,,,póki"

[@michazega2574]

@@KATARZYNA0987mmmmm dziękuję

[@magdalenasmykowska8291]

uwielbiam gościa i te tematy

[@drdamianparol]

Miło mi!

[@Foryal]

"Jeśli już zjadłeś kilogram ciastek, to wypadałoby mieć te wyrzuty sumienia" xD Śmiechłem ostro. Savage... Finish him!

[@tamPONYpl]

Pracujac w pizzeri mialem policzone wszystko co mielismy w ofercie, zeby wliczac jak jestem glodny. Margeritta 33cm to okolo 1500 kcal, a kubeczek sosu czosnkowego mial 400kcal

[@MK-zq6vk]

Jak się robi z byle czego to tak jest. Dobra napoletana ma mało kcal i jest pyszna.

[@MrKamil1999r]

Moze teraz Tadeusz Sowiński?

[@cies8267]

46:32 Łup nie jest najlepszy, najlepsze są zegarki appla później Fitbity, jeśli chodzi o pomiar snu

[@misiekr95]

Słucham podkastu od kilku tygodni. Za każdym razem jak słyszę o poprawie snu to szukam zegarka. Mógłbyś podać model zegarka? Nie umiem znaleźć.

[@uncyk1987]

Morsowanie powoduje wyżut hormonów przez korę nadnerczy co daje liczne korzyści zdrowotne pozdrawiam serdecznie 💪💪

[@Ciallan]

Wiedza o morsowaniu i hormonach nie zawsze idzie w parze z podstawową wiedzą o zasadach ortografii...

[@lonelysoldier17]

@@Ciallan w sumie każdy może niby zrobić błąd... ale jakoś faktycznie bardzo dużo tych błędów akurat pod tym filmem ;)

[@ultimatebike260]

Bylem najcześciej chorującą osobą w mojej rodzinie około 6x w roku po 2 tyg. Teraz jak morsuję w pierwszym roku bylem chory jeden raz 2 tyg w drugim roku tez bylem chory raz 3 dni leci trzeci rok, oszczedność na tabletkach 1,5tyś na rok , brak bólów reumatycznych i żylaków , latem krio komora.

[@alienbp]

Tylko morsowanie czy dołożyłeś do tego inne zmiany ?

[@ultimatebike260]

@@alienbp od 6mc 5x w tygodniu 1,5 h rower , stacjonarny lub na zewnątrz.

[@ultimatebike260]

I alkohol od 6mc w dawkach nie większych niż 5g , czyli tylko skosztowanie wina ( moze 5x) i 1 piwo niepasteryzowane .

[@snajper2870]

Wydaje mi się, że Morsowanie nie zwiększa odporności immunologicznej, ale zwiększa odporność na niskie temperatury i pewnie dlatego jest to tak popularne w chłodnych klimatach

[@kasiad8858]

Ciekawe z tymi analogami glp1. W jakims podcascie slyszalam ze zadna nowość, od dawna są podawane, a na dodatek, ze niosą ryzyko depresji jako ze wplywają na uklad nerwowy ( serotoninergistycznie zdaje sie) - nie znam sie ale zrozumialam ze podbija serotoninę, po pewnym czasie organizm po odstawieniu ozempiku moze miec problem żeby sam ją wytwarzać

[@berciik088]

Sa jakieś spalacze tłuszczu godne polecenia?

[@drdamianparol]

Dzięki za rozmowę 💪 Chętnie przyjmę wszystkie kontrargumenty za morsowaniem (i w każdym innym temacie, w którym się wypowiedziałem)

[@tnt440]

Na YT Jest Walerjan Romanovski , ma coś do powiedzenia na temat morsowania

[@drdamianparol]

@@tnt440 i cytuje badania z których wynika poprawa odporność?

[@tnt440]

@@drdamianparol Sam na sobie testuje .

[@katarzynaalex2674]

Podsyłam bardzo ciekawą rozmowę z prof. Łukaszem Małkiem (kardiolog sportowy) w temacie morsowania. Myślę, że dodatkowe argumenty, badania mogą się przydać w kolejnych dyskusjach;) To już kolejna rozmowa z Panem , którą z zaciekawieniem i przyjemnością wysłuchałam. Pozdrawiam serdecznie. kzbin.info/www/bejne/kIHOnpuYlMd5abcsi=Y5QJxstWxzwgrChI

[@drdamianparol]

@@tnt440 to jest niestety zbyt mało jako dowód

[@omnomnom105]

Dla osób nieinteresujacych się specjalnie dietą te sformułowania i rozmowa są zupełnie niezrozumiałe :(

[@drdamianparol]

Które sformułowania były dla Ciebie niejasne? Siedzę w dietetyce od około 15 lat, czasem zapominam, że nie wszytko jest jasne dla ludzi z mniejszą wiedzą, ale próbuje się nie oderwać i mówić możliwie prosto :)

[@Metselar]

Przy dyskusji o mordowaniu brakowało definicji czym jest mordowanie( czy tylko w wodzie czy w śniegu) częstotliwość. Jaka jest grupą kontrolna. W jakim terminie są prowadzone badania. Za dużo zmiennych

[@Ciallan]

Według mnie definicję "mordowania w wodzie czy w śniegu" mógłby podać jeden z autorów skandynawskich powieści traktujących o takich rodzajach zejścia z tego świata.

[@aroundgreatbritain6722]

Ja tam nie potrzebuje badan naukowych zeby wiedziec ze od kąd morsuję (3 lata) to w ogole nie choruję.

[@toocreative434]

Widzisz, a ja nigdy nie morsowalem i w ogóle nie choruje. To oznacza, że jak się nie morsuje to się nie choruje :p

[@flundra8069]

​@@toocreative434morsowanie poprawia braki w chemii mozgu i ciala, jak ich nie masz to good for you,, ale i tak dobry sposób na sprawdzenie sie

[@dannymagic3816]

A ja morsowałem i nic poza pobudzeniem mi to nie dawało...

[@toocreative434]

i właśnie po to są badania - żeby osobom chcącym poprawić zdrowie dać najlepsze narzędzia, a nie takie, które na niektórych działają, na niektórych nie. Lub dać znać, że tak właśnie będzie:D

[@toocreative434]

@@flundra8069 poprawe chemii w mózgu daje medytacja, dzięki niej zachodzi neurogeneza. Podczas morsowania pewne aspekty medytacji mogą być widoczne, ale nie w takim mocnym stopniu.

[@Czapokx]

12:12 nie no pizza spora na pewno ma więcej niż 1200 kalorii 🫡 15:15 Zakładając 700 gramów pizzy i wiedząc, ze 1gram: białka węgli tłuszczów odpowiednio ma: 4kcal 4kcal 9kcal Przyjmijmy średnio (optymistycznie według mnie) 4kcal/1gram pizzy 4kcal x 700 gramów = 2 800 kcal Myślę, że ten wynik jest bliższy rzeczywistemu dla przeciętnej pizzy (przy przeliczeniu na gram) 🫡🫡😆

[@dawidkwiatkowski8402]

Rozumiem, że woda sól itd też liczysz jako kalorie? Warzywa na pizzy też liczysz nie uwzględniając w nich wody? Mąka też nie ma 400kcal w 100g według twojego przelicznika...

[@Czapokx]

@@dawidkwiatkowski8402 czy woda, sól nie wchodzą w skład makroskładników dla których przyjęto uśrednioną wartość kaloryczną? 🤔

[@dawidkwiatkowski8402]

NIe nie wchodzą, na przykładzie węglowodanów 4kcal liczy sie na 1g stricte np. glukozy a nie na 1g glukozy z wodą.. @@Czapokx

[@grzegorzkowal6480]

Tabela z Pizza Hut, raczej okolice 2000kcal to maks w zależności od ciasta i ilości sera. sawepecomcdn.blob.core.windows.net/ph-web-ordering/Pizza_Hut_PL/documents/PHPL%20Nutrition%20W3%2006_02_2024.pdf

[@jasgas8188]

Ja morsuje dla dopaminy jak i na jakiekolwiek bóle czy to kregoslup czy stawy. Natomiast nie wiem czy przez morsowanie nie mam problemów miedzyinnymi z refluksem gardłowo krtaniowym. Co chwila charkam chsząkam i nie mogę tego odkrztusić jedynie co pomaga to inhalacja solą fizjologiczna ale jak przstane używać inchalacji to chrząkanie powraca.. I tak wkolko. Jakie macie porady ?

[@Ciallan]

Wiedza o morsowaniu nie zawsze idzie w parze z podstawową wiedzą o zasadach ortografii... Rozwaliły mnie: "chsząkam" i "inchalacja".

[@jakiel1990]

Mięso z ważnością do 18 msc?

[@rockrobimir7323]

Wlasnie odebrałam miesna pakę ale nie tu sie o tym dowiedziałem

[@fednarro]

po aspartanie boli mnie głowa

[@HK-et6hh]

A ja kocham żelki 😮czas nie zżerać całej paczki na raz 😂

[@anetasekulska9656]

Trochę spóźniony podcast.. Za parę dni mamy kalendarzowa wiosnę 🙃

[@Dyndzia]

Dawid Dobrowolski i Ketokocur udowadniają, że można robić masę na Keto.

[@katarzynanowak4543]

Dzięki ❤

[@MaciejMLejman]

Co do zdrowej żywności, to kto decyduje co jest zdrowe a co nie?, jak odróżnić zdrową marchewkę od nie zdrowej marchewki. O tych sprawach łatwo mówić, trudno wdrożyć prawdę w życie.

[@pardwa]

Wedle mojej wiedzy dotychczas nie udowodniono, aby warzywa i owoce z certyfikatami bio itp. były zdrowsze od tych pochodzących z konwencjonalnych upraw, więc zdrowa marchewka to taka, która nie jest spleśniała, zgnita lub całkowicie rozgotowana ;)

[@artur798]

Huberman vs polski dr - pewnie większość osób i tak wybierze treści Hubermana, mimo wszystko robi wiele dobrego. Nie mniej, kibicuję Panu Damianowi - bez foliarstwa, którego jest teraz coraz to więcej.

[@flundra8069]

Ale to jest niedouczony narcyzek mącący dla zasiegow

[@flundra8069]

Tj Parol

[@puravidatv184]

Nie morsuje i nie choruje od wielu lat :) co by sie stało jakbym zaczął morsować ? może nie chorował bym jeszcze bardziej ;))

[@KATARZYNA0987mmmmm]

za wszelkie stany zapalne odpowiadają węglowodany, nie tłuszcze !

[@pawewyszkowski199]

Co Ty, to krasnale odpowiadją za stany zaplne.

[@dannymagic3816]

Zdarza się że białko też powoduje stany zapalne

[@katarzynakutc-naraine2881]

Słucham regularnie Pana podkastów, Panie Przemku, z ciekawymi i mądrymi ludźmi. Często jest to skarbnica wiedzy. Jednak po tym odcinku jestem niezmiernie rozczarowana błędami merytorycznymi Gościa. Najbardziej szkoda tego, że duże zasięgi kanału mogą negatywnie wpłynąć na stan wiedzy wielu słuchających. Wielokrotnie, w czasie odsłuchiwania, odczuwałam dyskomfort, a nawet złość, z powodu niekompetencji gościa. Stwierdzenie np., że w zdrowym organizmie glikemia może wynosić chwilami 200 mg%... ? Nie powinna przekraczać nawet 140. Przy 180 przekraczany jest próg nerkowy i glukoza wydalana jest z moczem. Dodam, że to idealne podłoże dla infekcji dróg moczowych, no i oczywiście zbędna utrata energii, którą potem trzeba dojeść (błędne koło cukrzyków, którzy w zaawansowanym stadium chudną). To tylko jeden przykład, ale innych nieścisłości i błędów wiele. Nie da się opisać w krótkim komentarzu. W każdym razie nie polecam tego odcinka. Przepraszam Panie Przemku, ale życzę sobie i innym, ze względu na dobro ogółu, żeby ten odcinek miał jak najmniejszą słuchalność...

[@drdamianparol]

U osoby zdrowiej glikemię powinna być poniżej 140 mg/dl w 2 godzinie testu OGTT, a nie w żadnym momencie życia

[@HunterMich]

a pani Katarzyna to twierdzi na podstawie.... ?

[@82vitt]

@@HunterMich Danych z IDzD.

[@samantak7083]

Dawno takich głupot nie czytałam 😅

[@danielmik3890]

Jezeli chodzi o morsowanie to badania naukowe w tej dziedzinie wydają sie byc zbedne bo nikt na tym nie zarobi Zarówno ekspozycja na zimno ,uziemianie, metody oddechowe czy ekspozycja na śłonce tez nie maja wielu badan a przynosza wiele benefitów. Myslalem ze po plandemi cos sie zmieni .Ludzie zacznijcie praktykowac i wyciagac wnioski Zamiast sluchac ekspertów i badaczy , bardziej sluchajcie instynktu a wyjdziecie na tym lepiej .

[@patrycja5633]

Faktycznie ma to sens. Morsuje od 3 lat regularnie, i od tamtego czasu nic a nic nie choruje xd w dodatku jest to za darmo, nic mnie to nie kosztuje

[@pardwa]

A kto zarabia na badaniach o korzystnym wpływie aktywności fizycznej? Albo o pozytywnym wpływie spacerów do lasu i ogólnie ekspozycji na zieleń w kontekście zdrowia psychicznego? To nie jest tak, że badania są finansowane tylko przez prywatne koncerny, przecież są granty z budżetów państw, funduszy unijnych. Ale idąc tym tokiem myślenia na morsowaniu się nie da zarobić, ale na kriokomorach już tak, więc gdyby wykazać, że morsowanie i kriokomora dają podobne i jakieś konkretne benefity, to ile by można było zarobić latem na populacji morsów 🙃

[@rafagacal1469]

brak podziału na tematy na lince filmu! skandal! zgłaszam do prokuratury :D

[@MaMeDo218]

Pizza 700 g ma 1200 kcl . ? Gość przesadził mocno . I jeszcze stwierdził że to wyliczył . Jeden z niewielu odcinków których nie będę kończył.

[@KaczorreQ99]

Podejrzewam,.że chodziło o typowo włoska pizzę na cienkim cieście i myślę, że to mogą być zbliżone wartości do tego co podał.

[@eryk4717]

tak, 220-280g ciasta, prawdziwy sos pomidorowy, mozzarella i bazylia

[@MaMeDo218]

@@KaczorreQ99 ok. Ja uważam inaczej . Poprostu gramatura nie pasuje do kaloryczności. Mąka ma ponad 300kcl/100g . Oczywiście ciasto ma nieco inną . Mozzarella to znowu ok 250-300 kcl / 100g . Do tego oliwa do sosu pomidorowego. I to wszystko pod warunkiem że produkty najwyższej jakości gdzie nie jest zamienione białko na tanie tłuszcze. Nie chcę tu rozpisywać tabelek nie o to chodzi .Ale jaki procent ludzi zwraca na to uwage i weźmie produkt 2x droższy bo ma lepszy skład . ? Wiekszość ludzi w Polsce bazuje na B..... L...... A tam jakoś wiemy jaka jest . Dopuszczone do spozycia ale nic pozatym .poprostu Uważam że niedoszacowana jest ta wartość energetyczna . I może wprowadzić kogoś w nadwyżke kaloryczną . Bezpieczniej jest przyjąć że to około 1800-2000 kcl . Pod warunkiem że zjesz całą . A włoska pizza nie waży 700 g .

[@MaMeDo218]

@@eryk4717 280g ciasto plus 300 g mozzarella . ? Sam ser będzie miał 1000kcl .

[@MaMeDo218]

@@KaczorreQ99 Ja podejrzewam że gość się pomylił poprostu w wadze i tyle . Pozdrawiam komentujących. I życzę wszystkim miłego dnia .

[@ozkoozko3508]

59:00 Jestem dosyć dobrym graczem csa i przełożyło się to na lepsze umiejętności w zupełnie innej grze, lolu. Zresztą nawet ex pro player w csgo i cs 1.6 Taz miał też challengera w lolu i myślał nad dołączeniem do pro drużyny w tej grze, a to jednak są zupełnie inne gry pod względem własciwie wszystkiego.

[@toocreative434]

Ależ te gry bardzo mocno bazują na refleksie. Co innego jakbyś był mistrzem w Baldurs Gate i chciał zagrać w Forze, grał w Gwinta a potem podszedł do Call Of Duty. Dlatego tak, granie w Sudoku poprawi skillsy w krzyżówkach, ale nie w warcabach czy szachach ;p Warto poczytać o gamifikacji i mechanizmach, które są podobne a które zgoła inne.

[@MeskieHormonyTuITeraz]

W wielu badaniach celowo wprowadzają w błąd moim zdaniem, im "większa głowa" tym więcej untruths.

[@caiusplex809]

Dziękuję za wywiad. Niestety wywiad z panem doktorem mnie rozczarował, mam wrażenie, że tworzy jakaś niszową naukę w zakresie morsowania, nawet nie ruszył wątku wystawiania ciała na słońce podczas morsowania, innego wpływu morsowania na organizm dzieci, dorosłych, wpływie na układ limfatyczny, a skupił się na ludziach chorych. Do tej pory, nie zdawałem sobie sprawy, jakie parcie na szkło ma pan doktor.

[@82vitt]

Bo wystawianie ciala na slonce to nie morsowanie. Wystawiac mozesz nie morsujac. To jest kompletnie inny watek.

[@caiusplex809]

@@82vitt to nie jest inny wątek, morsowanie łączy się z wystawianie ciała na Słońce (przynajmniej dla przeważającej grupy morsów, morsujących w grupach w otwartych zbiornikach wodnych w dzień, a dokładnie w godzinach około południowych). Morsowanie to nie jest też. wyziębienie, ani kriostymulacja w oparach ciekłego azotu. Co innego gdyby doktorowi chodziło o krótką ekspozycję na zimno v przewlekła ekspozycja.

[@82vitt]

@@caiusplex809 Popraw mnie jezeli sie myle, ale morsowanie w akwenach otwartych/stawach/jeziorach, odbywa sie zazwyczaj w sezonie zimowym, kiedy tego slonca jest tyle co kot naplakal. A jezeli dzien jest pochmurny, to co, odwolujecie sesje i czekacie na sloneczny? A jak w poludnie jest pochmurno, a slonce wyjdzie rano, albo popoludniu to co wtedy? Nie kupuje tej nierozlacznosci morsowania z naslonecznianiem. Ja nie nieguje sensu wystawiania sie na swiatlo dzienne. Jak dla mnie to korzysci z morsowania sa dokladnie takie same jak z kazdej innej formy ruchu rekreacyjnego na swierzym powietrzu: spotkaja sie ludzie, ktorzy maja wspolne zainteresowanie, pogadaja sobie, posmieja sie, pogimnastykuja troche, troche im adrenlinka skoczy, polechca endorfinki, poprawi sie humor, i to tyle. I az tyle. Ale teorii o jakichs prozdrowotnych cechach szczegolnych dla morsowania totalnie nie kupuje. Ja wole sobie pojsc na rower, albo na spacer, a potem napic rumianku. Nota bene, moze to tylko moja obserwacja, ale z morsowan, ktore ja mialem okazje widziec, to tam wiekszosc miala nadwage, lub otylosc.

[@caiusplex809]

@@82vitt morsowanie jest tak samo zdrowe jak inne formy rekreacji jest to jasne jak słońce (może z małą gwiazdką dla osób mniej doświadczonych w aktywności sportowej i organizacji czasu). Mnie razi podnoszenie rekreacji do formy leku lub suplementu. Zaraz znajdą się "specjalisci", którzy będą krytykować jazdę rowerem bez czapki w zimie, biegi przełajowe i inne formy rekreacji, bo nie ma wystarczających dowodów NAUKOWYCH, że dana aktywność jest w ogóle sensowna, opłacalna dla danej osoby! ja tego nie czaję. Dzisiejszym ludziom bardziej opłaca się siedzieć w domu, pierdzieć "naukowo" w stołek i przyjmować suplementy niż być aktywnym i cieszyć się życiem. Ps. od kiedy narodowo morsujemy zmniejszyła się, albo nie wzrosła liczba utonięć.

[@82vitt]

@@caiusplex809 Ale dr Parol wlasnie odnosi sie do tych, ktorzy twierdza, ze tam sa jakies szczegolne dla morsowania korzysci typu poprawianie odpornosci na infekcje, lepsze to, lepsze tamto, lepsze sramto. Lista jest dluga. On niczego nikomu nie zabrania, a jest jedna z bardzo niewielu ludzi w srodowisku dietetycznym, ktory do swojej roboty przyklada sie rzetelnie i nie wciska ludziom odzywek, lekow, cudow wiankow z kodem rabatowym, za kase pod stolem od firm od supli.

[@henrykstekla5006]

Ja mam takie odczucie, że gość ma ogromną wiedzę, która służy mu do nie wiem, czego. Argumenty na temat morsowania są dla mnie niezrozumiałe , ktoś morsuje i może coś mu się wydaje, albo już miał odporność, dlatego morsuje.Takie intelektualne masturbowanie się przez dwie godziny. Ja morsuje bo jest to dla mnie zabawa, fajne przeżycie i koniec. To, o czym mówi ten człowiek to szukanie jakiegoś sensu lub jego braku , dla mnie to bez znaczenia. Wydaje mi się, że problemem może jest jakiś biznes , coaching, morsowanie jako sposób na kasę. Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem. Pozdrawiam!

[@Panicz-mh3lg]

Położyliście panowie ten podcast. Pogadaliście sobie, ale po raz pierwszy jednej nawet rzeczy się z twojego podcastu Przemek nie dowiedziałem. Skoro krytyka ma być konkretna to lecimy: - temat rozmowy trzeba dopasować do wiedzy gościa. Ja dalej nie wiem na czym ten chłop się zna - to co freestyle libre ci pokazuje to przecież nie są surowe odczyty czujnika. Jak każdy sygnał jest on obrobiony. Sam czujnik też się kalibruje i już po wbiciu - w oparciu o twoje dane. O ile działa naprawdę spoko to traktowanie pojedynczych punktów danych jako wyroczni nie ma sensu - sam pomysł na spekulacje kiedy czegoś nie wiemy w takim podcaście jest super. No ale żeby spekulować trzeba wziąć jakieś założenia i zaproponować z tego jakieś wnioski. Musi to mieć jednak jakąś tam strukturę, tu u twojego gościa tego nie widzę. - Andrzejek huberman oczywiście się czasem myli. Sam przyłapałem go na bzdurach dotyczących ciśnienia w płucach w górach. Dziecko wiedziałoby że ciśnienia się wyrównują jak idziesz w góry i nie masz ciśnienia z poziomu morza w płucach kiedy jesteś na powiedzmy 4 000 m. Niemniej jednak na ilość informacji jaką przekazuje to robienie takiej dramy z pomyłek to nic innego jak wybijanie się po plecach innych. Przemek dobrze że robisz słabe podcasty bo wtedy twoje dobre podcasty się bardziej jeszcze docenia.

[@Panicz-mh3lg]

Disclaimer na koniec: nie nie morsowałem nigdy i nie mam ochoty

[@pobambamchowa]

Rzecz, ktora mnie zelektryzowala - cholesterol na niskich weglach. Tak sie sklada, ze sporo szukalam na ten temat, bo mam osobe w rodzinie, ktorej na keto doslownie posral sie lipidogram, podczas gdy wszystkie inne markery zwiazane z nerkami, watraba, krwia, itp., poprawily sie zdecydowanie. Poza tym oczywiscie sen, samopoczucie takze, waga nieznacznie, bo to czlowiek zawsze za szczuply. I tutaj nalezy sie doprecyzowanie - faktem jest, ze u osob jedzacych wysokoweglodowanowo wysoki ldl jest niekorzystny. Jednak jest to zwiazane z tym, ze wysoki poziom cukru utlenia ldl we krwi i powstaje maloczasteczkowy vldl, ktory tworzy blaszke miazdzycowa. Tymczasem jesli poziom cukru jest niski, to ldl moze byc wyzszy, bo nie ma warunkow do utleniania sie, wiec sklada sie glownie z duzych czasteczek, ktore nie tworza blaszki. Z tego co kojarze, mozna wykonac badanie rozdzialu cholesterolu ldl na frakcje, zeby zobaczyc co tam we krwi plywa. Obecnie lekarze, ktorzy sa bardziej zorientowani w badaniach korzystaja ze stosunku tg/hdl (im mniej niz 3, tym lepiej), a nie z cholesterolu calkowitego, ktory nie wskazuje na nic. Dodatkowo odkryto, ze nasza watraba produkuje 80% cholesterolu, a tylko 20% jest z pozywienia. Polecam zainteresowanym chocby dr Masona i Davida Feldmana, oni zajmuja sie tematem cholesterolu na keto od kilku dobrych lat. Racja jest, ze nalezy zwracac uwage na rodzaj spozywanych tluszczy, jednak rzecz, ktora mnie osobiscie zastanawia to jakosc zrodla produktow. Jesli mam - a mam - dostep do naprawde swiezej i dobrej wieprzowiny, to czemu mam ja zamienic na ryby, do ktorych dostep mam tylko w wersji mrozonej ze sklepu z nieznanego mi zrodla. Orzechy sa fajne, ale dopoki sam sobie nie zbierzesz, to nie wiesz ile i gdzie lezaly. Ile razy bym nie kupila nieprazonych orzechow, zawsze byly zjelczale. Oliwa z oliwek... przewaznie ze sklepu jest gorzka, czyli juz utleniona, poza tym jesli nie ma wskazanego konkretnego kraju produkcji, to prawdopodobnie sa to zlewki z roznych źródel. Wiec dieta srodziemnomorska brzmi super, ale jesli mieszkasz w Grecji lub we Wloszech i masz dostep do dobrych produktow.

[@pardwa]

Oznaczanie lipidogramu czyli rozdziału cholesterolu na frakcje, a nie odnoszenie się tylko do poziomu cholesterolu całkowitego to nie jest jakaś wiedza tajemna. Cukrzyca czy stan przedcukrzycowy są niezależnymi czynnikami ryzyka rozwoju miażdżycy i chorób serca, i tak, dla osoby z nieprawidłową glikemią są niższe normy LDL, ale też można mieć dobry poziom cukru, ale jakieś inne czynniki ryzyka i przez nie łapać się do tych samych bardziej restrykcyjnych norm. Ja mogę sobie pozwolić na wyższy LDL niż mój ojciec już przez sam fakt, ze jest starszy i pali, a oboje mamy dobry poziom cukru. Metabolizm lipidów i patogeneza miażdżycy są zbyt skomplikowane, żeby powiedzieć, że przy niskich węglach wysoki LDL jest niegroźny. Co nie zmienia faktu, że przy wysokich TG zalecane jest zmniejszenie spożycia węgli (co oczywiste, zwłaszcza cukrów prostych), bo to zmniejsza produkcję TG, a za to można spożywać więcej tłuszczów, ale tych nienasyconych. Uważa się, że duże spożycie czerwonego mięsa zwiększa ryzyko raka jelita grubego, więc pewnie nawet, jeśli to będzie świeża, super jakości świnka, to w dużych ilościach nie będzie dobra dla zdrowia. Wiadomo, nie każdy ma blisko jakieś gospodarstwo rybne, żeby sobie kupić świeżo złowionego pstrąga, ale zawsze można po prostu ograniczyć w diecie czerwone mięso, a na codzień białko czerpać ze źródeł roślinnych i nabiału. Z orzechami totalnie rozumiem - też mnie denerwuje, że nie mam gwarancji czy są dobrze przechowywane. Radą na to może być kupowanie orzechów włoskich w łupinach, w sezonie, dość długo można je tak przechowywać, można też wyłuskane zamrozić, żeby nie zjełczały. Fistaszki w łupinie też są dłużej świeże. Ale że nie chce mi się łupać, to kupuję w sklepie i trzymam kciuki, żeby były świeże (i zwykle są), i nadwyżki sobie mrożę, a o potencjalnych aflatoksynach postanawiam nie pamiętać, bo by człowiek zwariował.

[@pobambamchowa]

@@pardwa chodziło mi o badanie rozbicia ldl na frakcje :)

[@niVeN271]

nie ma badań na skuteczność morsowania? noo tak bo na wszystko musi być badanie... polecam książkę Wima Hofa gdzie Wim pisze że naukowcy po kilku przeprowadzonych na nim badań, które dawały pozytywne wyniki nagle przestali się do niego odzywać w celu dalszych testów. Żadna firma farmaceutyczna nie skorzysta na tym że ktoś będzie dbał o swoją odporność skutecznie sam.

[@WiktorZielonka]

Badania na jednej osobie to gówniane badania, cokolwiek by nie wyszło. To dowód anegdotyczny. Polecam zapoznać się z tym, jak działa medycyna oparta na dowodach i czym jest hierarchia dowodów. To, czego uczą w szkołach, cała biologia, chemia, fizjologia, to wszystko jest oparte na badaniach, a nie na pomysłach i dokonaniach ciekawych osobistości, sprzedających swój pomysł.

[@KoszmarnyPaweTheNightmare]

Big farma 😂wimhof to se gada głupoty a pelikany to łykają,biznes panie biznes ❤

[@niVeN271]

żaden anegdotyczny bo "zwykłe" osoby również były badane z pozytywnymi wynikami. @@WiktorZielonka

[@niVeN271]

taki biznes że nic nie płacisz za zrobienie sesji ćwiczeń oddechowych czy wejścia do zimnej wody. Ale pewnie lepiej łykać tableteczki i inne syfy :) Ufajmy big pharmie, zdecydowanie dobrze na tym wyjdziemy... @@KoszmarnyPaweTheNightmare

[@sergadosergado4169]

No właśnie i to jest problem: Wim pisze w swojej książce, mógł tam wszystko napisać.

[@sergadosergado4169]

Huberman się myli i to w wielu sprawach, pewnie dlatego coraz mniej osób go ogląda.

[@82vitt]

On nie tyle sie myli, co dobiera badania (tzw. cherry picking), lub tez przekreca ich wyniki, prawdopodobnie pod konkretny cel komercyjny, dobrze wiedzac, ze znakomita wiekszosc ludzi, ktorzy go ogladaja tego nie zweryfikuje, bo ani nie maja kompetencji naukowych, by sprawdzic wiarygodnosc jego tresci, ani tez nie uwierza takim ludziom jak dr Parol, bo Huberman ma charyzme i sprawia wrazenie czlowieka bardzo empatycznego, z ktorym ci ludzie chcieliby sie identyfikowac.

[@zSojczegoWzgorzanaK2]

Gosc trochę błądzi

[@drdamianparol]

Gdzie konkretnie?

[@HunterMich]

@@drdamianparol Między metrem świętokrzyska a centrum - kolega widział Cię na spacerze i teraz się martwi

[@Dyndzia]

Cola zero za to na zęby gorzej działa niż z cukrem

[@alicjajot7577]

Dlaczego?

[@Dyndzia]

@@alicjajot7577 ma wysoką kwasowość i rozpuszcza szkliwo

[@alicjajot7577]

@@Dyndzia dobra ale przecież zwykła cola z cukrem też ma kwas fosforowy który rozpuszcza szkliwo

[@Dyndzia]

@@alicjajot7577 ale podobno ta zero jeszcze bardziej. Tak samo sok jabłkowy ma silną kwasowość. Więc jak już się skusi y to lepiej rozcieńczyć lub później popić wodą.

[@alicjajot7577]

@@Dyndzia ja widziałam taki eksperyment gdzie w osobnych garnkach ugotowali zwykłą colę i colę zero. Po odparowaniu wody została taka czarna maź przypominająca ropę ale w tym garnku gdzie była cola zero było tej mazi 2x mniej. Więc zero jest moim zdaniem "zdrowsza *

[@KATARZYNA0987mmmmm]

wystarczy wejść w keto i tłuszcz przestaje być straszny :) polecam

[@karolzagorski2083]

.

[@shenlong2po3]

Dyskutowałem z nim o tym i wysłałem mu badania, wiecie co? Nie odpisał xD

[@mat-uq4fb]

Kurczę dla mnie średnio - Najpierw gość sam zwraca uwagę na efekt placebo, albo badania na próbie n1, a później sam im ulega. - zaczyna już krytykować Glukozowa Rewolucję a dopiero czyta tę książkę i nie zapoznał się mocno z tematem - tezą nie jest równanie glikemii do najniższych poziomów tylko wyrównanie skoków i ograniczenie węglowodanów i poziomu energii w ciągu dnia - twierdzi że autorka opiera się badaniach n1 a w książce akurat tego nie ma, jest za to masa innych badań, których w razie czego merytoryczną krytykę chętnie przeczytam, ale obawiam się że będzie jak z morsowaniem - wybierze jedną tezę, zignoruje pozostałe dowody świadczące o benefitach danej metody i na tej podstawie zhejtuje całość. To nie jest ok bo ludzie wtedy uznają że np nie ma sensu morsowac, albo nie ma sensu patrzeć na glikemie… mimo że mogłoby to przynieść sporo korzyści - choć jasne część pozytywnych efektów nie pokrywa się jeszcze w badaniach randomizowaych i klinicznych, ale nie ma też żadnych mówiących by było to szkodliwe, a niesie dużo innych benefitów

[@pardwa]

Może słuchałam mało uważnie, ale nie usłyszałam w temacie morsowania sugestii, żeby było szkodliwe i myślę, że i tak dużo ludzi będzie tego próbować, nawet znając wyniki tych badań ze zwykłej ciekawości tego doświadczenia, więc bez przesady. Ta część rozmowy nie była o krytyce morsowania tylko o tym, jak łatwo powtarzamy jakieś stwierdzenia z przekonaniem, że są faktami, a nie mamy na to dowodów albo jak łatwo na podstawie niewielkiej ilości danych wysnuwamy wnioski, do których nie mamy podstaw.

[@pardwa]

A co do glukozowej rewolucji, to widziałam, że zapowiadał na swoich socjalach przedstawienie swojej opinii o całej książce.

[@paulf18]

Przemek jak chcesz pogadać o morsowaniu to zaproś Valeriana Romanovskiego, a Ty gadasz z gościem, który po prostu stwierdza że nie ma badań a sam nie morsuje .... Na istnienie Boga też badań naukowych nie ma.

[@paulf18]

@@lia3133 akurat Valerian nie jest wyznawcą a bardzo praktycznym praktykiem, robiącym wiele eksperymentów - no ale to by trzeba sprawdzić nim napisze się głupoty w komentarzu ...

[@elzbietakingakozowska4245]

No to po co zostawiasz jego postawę z wiarą w Boga, jeśli nie jest wyznawcą? Nie dało się czegoś bardziej racjonalnego? Istnienie Boga jest jak placebo: jak uwierzysz wystarczająco mocno, że ci pomaga, to ci pomoże. Źle by to świadczyło o Valerianie i idealnie potwierdzało to, o czym mówi Parol.

[@misterglobetrotter81]

Słaby koleś, coś tam wie ale... Mało konkretów. Mauricza lepiej zaproś , robi diecie powie coś ciekawego 😏

[@tomtrener]

sory ale wywiad słabizna . jesli chodzi o wpływ morsowania na odpornosc najfaniej opisane w ksiazce '"own your day own your life"

[@Adrian.Piotr.]

psycho dietetyka, mnie sie kojarzy gość w wielu kwestiach z pseudo dietetyka