Ładowanie akumulatora przez alternator

[@marcinnaecki1514]

Istnieje bardzo wiele różnic pomiędzy pracą analogowego alternatora w rzeczywistych warunkach eksploatacyjnych samochodu a podłączeniem odbiornika (aku) do zasilacza pochodzącego z serwera. Szczerze mówiąc spodziewałem się zobaczyć realny alternator pracujący w zmiennych warunkach napędowych. Podłączenie głodnego akumulatora pod maksymalną wydajność zasilacza to twarda jazda, można to oczywiście przełożyć na zabudowę do samochodu rozładowanego akumulatora, następnie przeprowadzić rozruch silnika i obserwować interakcje prądową pomiędzy wydajnością alternatora i chwilowym zapotrzebowaniem akumulatora jako jedynego odbiornika mocy.

[@JanJan-fs8mw]

Wiele się nieróżni zainscenizowana sytuacja tu a sytuacją jaka będzie w samochodzie, ponieważ nie jezdzi się na wolnych obrotach tylko z reguły silnik w czasie jazdy ma te powiedzmy 1800 - 2500 obrotów, więc altek będzie oddawał swoją moc na jaką jest zaprojektowany, czyli jeśli ma 120A to przez rozładowany akum spowodnie może pompować strzelam z 70A

[@marcinnaecki1514]

@@JanJan-fs8mw Proszę popatrz jak działa regulator napięcia i jakie posiada funkcje w alternatorze: kzbin.info/www/bejne/hZ_KhJR7m86kbpI&start_radio=1&t=175 kzbin.infovideos kzbin.info%C3%BAstria/videos

[@mateuszrogolski2804]

Tylko siedzę i agladam filmy Roberta i Tomasza. Mrakumulator oraz Twój kanał Tomaszu to wg mnie najlepsze kanały o akumulatorach i ich niuansach :)

[@TomaszHudy]

Dzięki 😉

[@Abdul8499]

i co ? założymy nowe laboratorium badawczo-rozwojowe jakich wiele przy centrach i innych vartach? jak przedłużyć wielkim kosztem akumulator wartości po paru latach ile w nim ołowiu? i masz taki aku super zreanimowany i nagle wjeżdżasz w dziurę na drodze i prask zwarcie na jednej celi, i sklep, i mimo tego wszystkiego ,zasilaczy, zabawkowych chińskich płytek, woltomierzy, przyrządów - niesiesz nowy nabytek do swego pojazdu

[@carburator52]

Dzięki Tomku za ten materiał na który czekałem od wielu lat. Prawie wszystkie twoje spostrzeżenia w tym zakresie poruszałem już w wielu komentarzach przy materiałach poruszających temat ładowania akumulatorów nie przekreślając również roli doładowywarek typu Lidl, Biedronka czy Kaufland. Podkreslałem zawsze, że gdy rozładowany w dosyć dużym stopniu akumulator naładujemy porządnie prostownikiem warsztatowym, który doprowadzi również do odpowiedniej gęstości elektrolit to potem wystarczy raz na dwa, trzy miesiące (a nie zaszkodzi i trochę częściej ) potraktować akumulator którąś z tych właśnie ładowarek uzupełniając ten potencjał energii, która nie spowodowała jeszcze widocznej gęstości elektrolitu i tu te ładowarki są wręcz niezastąpione. Po utracie energii na takim poziomie, że gęstość elektrolitu spadnie poniżej 1.24 to ładowanie z wydajnego alternatora, którego regulator napięcia da radę ustawić napięcie przy tak rozładowanym akumulatorze na poziomie 14V a nawet nieco wyższym napięciu wymusi jeszcze większy poziom prądu niż tu zarejestrowałeś i nie będzie to trwało tak jak niektórzy uważają minutę czy pięć minut a znacznie dłużej co gdy sytuacja powtórzy się przez kilka razy znacznie skróci życie tego akumulatora gdyż akumulator mniej się boi oddać przez krótki okres nawet 300A niż przyjmować przez jakiś dłuższy czas prąd przekraczający jego 1/10 pojemność. Dla tego gdy tylko istnieje taka możliwość należy już wtedy naładować akumulator porządnym ale też utrzymującym właściwe parametry ładowania prostownikiem, który w ciągu 24 - 30 godzin potrafi doprowadzić gęstość sprawnego akumulatora do poziomu 1.28 - 1.30. Zobacz też zależność poziomu napięcia od gęstości elektrolitu. Gęstość już taka dosyć niska 1.24 nadal utrzymuje napięcie na poziomie 12,6V co w praktyce oznacza, że nawet gdy się nie posiada areometru to woltomierz sprzężony z rozsądkiem powinien nas przekonać, że to już najwyższy czas aby naładować ten akumulator ze źródła zewnętrznego. Dzięki za ten materiał bo może właśnie Tobie uda się przekonać sceptyków i ignorantów właśnie w tym zakresie tego trochę drażliwego tematu. goombay

[@TomaszHudy]

Tomku wielkie dzięki za komentarz, ale niestety nie uda się przekonać 😁 Staram się istotne rzeczy podkreślać, powtarzać, ale często potem pojawiają się niedowiarki ze swoimi teoriami. Oczywiście nic nie jest czarne ani białe - i to że ja otrzymałem takie wyniki, nie znaczy że tak jest, ale Ci co mają podstawą wiedzę, tylko potwierdzą że im większa różnica potencjałów, tym będzie tylko gorzej. A tak na marginesie, w moim samochodzie jak "yntelygentny system" zorientował się że akumulator chyba jest nieco niedoładowany - choć miał pilnować jego stanu naładowania - postanowił podnieść napięcie do 15,4V. Szkoda że nie miałem wtedy miernika cęgowego pod ręką. 😁 Pozdrawiam

[@zubr1978]

Wow nie wiedziałem że tak się stanie. Człowiek całe życie się uczy. Dzięki i łapka w górę 👍

[@wujekalfred15]

Wszystko ładnie tylko alternator który daje poniżej 14v jest Wacka wart. Ja zrobiłem test w moim aucie przez 5 lat nie wyjmowałem aku z auta nawet nie wiedziałem jakiej jest marki. Samochód używany na co dzień lato zima światła dmuchawa wycieczki radio szyba tylna grzana plus lusterka na okrągło w lato klima . Nie było najmniejszego problemu z ładowaniem auto nigdy nie zawiodło. Teraz wymieniłem baterię na taką samą ładowanie ok 14,5v alternator 100A. Ostatecznie akumulator wytrzymał prawie 7 lat w mojej eksploatacji trochę ponad 5 wymieniłem go tak dla świętego spokoju. Mój prostownik już pokazał że pomału jego koniec hoć jeszcze dobrze kręcił. Więc moral jak z ładowaniem jest wszystko ok to alternator go doładuje bez najmniejszego problemu.

[@pablox11NEW]

miałem od nowości auto wytrzymał 18 lat gdy przyszły mrozy po ponad -20 podejrzewam że miał już bardzo małą pojemność.

[@TomaszHudy]

Ja wyciągnąłem akumulator po 5 miesiącach od ładowania i gęstość pokazała 1,24 g/cm3. Krótkie trasy, diesel 2.0 a ładowanie książkowe, bilans energetyczny na plusie - jaki z tego morał ? To bardzo indywidualna sprawa, więc zarówno Ty i ja mamy rację, ponieważ warunki są różne, często skrajne 😉

[@Kerim08]

Ja już tez tak miałem, że rano odpalam furę a tu nic. Na kabel od drugiego auta i wio do roboty 35km. Potem po takiej jeździe, akus podłączałem pod prostownik, aby doładować. Ale to było w poprzednim aucie i po tym akus jeszcze długo służył. W tym roku z kolei jak dojechałem do roboty, zostawiłem włączone światła w aucie (sam nie wiem jak to zrobiłem), no i tak wydoiło akus, że nawet kontrolki na tablicy ledwo paliły po włożeniu kluczyka, na kabel odpaliłem auto i jazda. Dojechałem do domu i na drugi dzień pod prostownik. Akus chodzi do dziś, a już ma 5 lat. Najlepiej nie dopuszczać do takiej sytuacji, ale jak się takie coś zdarzy, to jeszcze można z tym funkcjonować. Tylko chyba najlepiej podładować pod dobry prostownik lub ładowarkę, aby odbudować gęstość, bo przy ładowaniu 14,4V tej gęstości nie będzie.

[@TomaszHudy]

Wiesz, to nie jest tak że taka sytuacja zabije akumulator, ale w znacznym stopniu przyspiesza proces degradacji. Jeżeli po takiej akcji wyciągasz aku i ładujesz to wszystko jest w porządku, są jednak osoby które twierdzą że wystarczy dłuższa trasa i alternator zrobi resztę. Albo podłączają podładowaczki, które może i pojemność odbudują, ale gęstości już nie 😉

[@zdzisawdardzinski7673]

@@TomaszHudy A czy da się odbudować pojemność bez uzyskania gęstości? Jeśli tak to co jest bardziej wiarygodne, areometr czy tester akumulatorów?

[@takjest3706]

No i wszystko jasne !!! więcej takich eksperymenów 👌👌👌👍

[@izerjozef2644]

Miałem pocztowego Żuka który mial amperomierz. Akumulator 60 Ah. Po uruchomieniu silnika prąd ladowania osiągał na krótko 30 A i szybko spadał. W Czasie normalnej jazdy kilka amperow. Oczywiście alternator w Zuku. Sprawdziłem innym amperomierzem - wskazania w granicach błędu odczytu.

[@piotrbabkiewicz3812]

W dawnych czasach gdy zimy były srogie a akumulatory w naszych samochodach były ładowane przez prądnice.Byl wielki problem aby prądnica go naładowała , a największy gdy akumulator był na noc wyciągnięty z samochodu. Prądnice miały mały prąd maksymalny znacznie mniejszy jak może pobrać mocno rozładowany akumulator. Więc elektromechaniczny regulator napięcia prądnicy miał układ ograniczenia prądu jaki wytwarza prądnica. Gdy było duże obciążenie aby prądnica się nie spaliła ograniczał on napięcie na jej zaciskach. Więc gdy układ zapłonowy i światła działały to prąd ładowania akumulatora był bardzo mały. Przez co wiele samochodów przez całą zimę miało mocno rozładowane akumulatory. Jako że były przyniesione z ciepłego pomieszczenia energii elektrycznej było tyle aby zapalić FSO Warszawa czy Żuka na 30 stopniowym mrozie. Z tego też okresu pochodzi mit aby nie stosować akumulatora o większej pojemności jak przewidział producent samochodu. W tamtym okresie miało to znaczenie ale w epoce alternatorów to już nie ma stosowania. Akumulator o większej pojemności ma znacznie mniejszy opór wewnętrzny i większe napięcie na zaciskach gdy kręcimy rozrusznikiem. Nawet producenci rozruszników podają minimalną pojemność akumulatora przy której rozrusznik będzie miał swą moc znamionową. Daje to nam krótszy a więc bardziej zdrowy dla dwumasy rozruch. Powolne kręcenie rozrusznika jest tak szkodliwe że aby dotrwała do końca gwarancji producenci samochodów stosują blokadę rozruchu silnika gdy obroty wału korbowego są za małe. Będzie 199 obr/ min a silnik nie zapali bo blokada działa poniżej 200 obr/min na przykład. Będzie się nam wydawać że z układem rozruchu jest wszystko w porządku i przez swoją nie wiedzę zostawić całą walizkę kasy u mechaników samochodowych.

[@skodakbl8620]

Kolego. To nie mit o wielkości pojemnosci, dzisiejsze auta trzeba wrecz programowac jaki aku stosujemy i o jakiej pojemnosci, sterownik musi wiedziec, zamien w 72 na 100 to nic sie nie stanie? Z paczatku nie ale tzw rygler nie bedzie pracowal prawidlowo w nowej elektronice

[@alterego7440]

Takie zjawisko prądowe można zaobserwować nawet uchem , gdy jest luźny pasek od alternatora , po rozruchu silnika słychać pisk paska alternator wytwarza duży prąd i potrzebuje do tego dużo energii ,a gdy pasek jest luźny to piszczy . pozdro.

[@TomaszHudy]

Trafna uwaga 👍

[@EkoKolo_Katowice]

U mnie 150 A i poniżej 10 stopni jest podbijane napięcie do 15V . Dopiero po 20 minutach obniżane do 14,4 . I raczej radzi sobie , nagrzewnica elektryczna , fotele , szyby , lusterka całe oświetlenie i na postoju nie spadnie nic . Tylko ciepłe z alternatora odrazu dmucha :D . Później wstawili dwa alternatory . Mógłym domontować IBS ale to tylko szukanie sobie problemów . Ale miałbym na telefonie podgląd prądu ładowania i rozładowania .

[@JanKowalski-cv4pw]

Dlatego nie należy montować rozładowanych akumulatorów. A taki rozładowany najpierw naładować a potem odpalić silnik. Rzeczywiste prady ładowania i rozruchu w samochodzie można łatwo zmierzyć trudniej zarejestrować w formie wykresu. Obecnie urządzenie tego typu kosztuje ponad 600zeta. Choć można to zrobić samemu. Warto jeszcze wspomnieć, że wydajność prądowa alternatora mierzona jest przy wysokich obrotach i spadku napięcie jak dobrze pamiętam 13,5V. Ale szczytowe prądy ładowania sięgają 50A. Ograniczają je nawet kable biegnące do akumulatora. Gruby kabel rozrusznika cienki ładowania.

[@kamilbogus]

Jak zawsze dobry odcinek

[@TomaszHudy]

Dzięki 😉

[@amatorkombinator]

Fajna symulacja i pokazanie jak to przeważnie wygląda... ale i tak 80% ludzi nie wyciągnie wniosków i stwierdzi, że.... eeee tam, gadasz.... 😉

[@TomaszHudy]

Pogadał sobie i tak w rzeczywistości jest inaczej ... bo jest inaczej 😁

[@TECHTRON_pl]

Pomiar ładowania w samochodzie z inteligentnym ładowaniem ale bez start/stop kzbin.info/www/bejne/rXLCkHSeiLGeZqM

[@TomaszHudy]

Widziałem już wcześniej 👍

[@zdzisawdardzinski7673]

Myślę że bardziej miarodajny test byłby przy użyciu alternatora, a nie jego substytutu. Jaki prąd dawał by alternator przy rozładowanym akumulatorze.Nawet słabsze alternatory mają moc ok. 1000 W. Z Czego wynika mały prąd ładowania rozładowanego akum? Może nie tylko z racji większego zasiarczenia płyt, ale może też z powodu funkcji ogranicznika prądu,jeśli takowa jest w alternatorze. W dawnych mechanicznych regulatorach napięcia były takie ograniczniki. Nie wiem jak teraz,interesuję się elektryką samochodową amatorsko. Warto też byłoby zrobić wykres zależności spadku gęstości elektrolitu od stopnia naładowania akum.Bo zauwazyłem, że raczej nie przebiega to proporcjonalnie. Taki wykres byłby pomocny dla kierowców. Dziękuję za ciekawe filmy i pozdrawiam

[@Damian-dd7yn]

Andrzej kiedyś przeprowadzał test, w którym alternator ładował rozładowany akumulator. Film zniknął z YT:(

[@termo-wizja]

Jak Andrzej rozstał się z Robertem to napewno zażądał usunięcia filmu i tyle. 😀

[@Damian-dd7yn]

@@termo-wizja A jakieś info na ten temat? Bo mi Andrzej po prostu znikł i nie wiem co jak i czemu? A bardzo lubiłem go oglądać.

[@Tab7.6.Tab7.6]

Wszystkie filmy które ponoć zostały usunięte są dostępne dla wspierających kanał.

[@termo-wizja]

@@Damian-dd7yn jest gdzieś film na KZbin i coś tam Andrzej wspomina.Chyba to miało nazwę Andrzej po godzinach, jeżeli dobrze pamiętam.

[@DSLRwalker]

@@Tab7.6.Tab7.6 nie spotkałem się tym żeby były...

[@mariomariusz993]

Mnie mocno wkurzało w aerometrze Bannera ta długa końcówka do pobierania elektrolitu,uciąłem ją w ok 1/2 i teraz elegancko można pobrać elektrolit nie dziobiąc płyt a nawet po pobraniu elektrolitu postawić aerometr na obudowie i spokojnie popatrzeć na wynik.Jest jeszcze jedna kwestia takiego pomiaru-spadek pojemności przy dzisiejszych temperaturach i wiadomo że alternator sobie nie da rady.Fajny film.

[@TomaszHudy]

A ja mam chrapkę na areometr Würth - znajomi kupili i są mega zadowoleni 😁

[@mariomariusz993]

@@TomaszHudy Coś w tym jest że Banner z aerometrami spadł z jakością, bo kupiłem go dlatego że był od ręki dostępny w sklepie stacjonarnym.Popatrzałem do pudełka,wszystko całe ,zapłaciłem i w domu mu się dokładniej przyjrzałem-jedna część rury w której jest osadzona ta grusza a z drugiej strony ta część ssąca była nie obrobiona-miała ostre i wyszczerbione krawędzie,pojechałem z powrotem i drugi miał już ładnie obrobione krawędzie ,wyglądały jak po obcięciu jeszcze raz ktoś nad palnikiem zaokrąglił krawędzie.Wiec płać i sprawdzaj,ponoć też potrafią pękać te gruszki,mam paragon zeskanowany to 2 lata maja pecha.Cwaniak założył gruszkę na tę felerna stronę.

[@TomaszHudy]

Tadek miał dwa Bannery, w jednym pękła gruszka w drugim szkiełko - ma gdzieś nawet film z tego. Teraz kupił Würth i strasznie sobie chwali.

[@mariomariusz993]

@@TomaszHudy Może miał też peknięte lub wyszerbione szkło ,więc pęknięcie szybko się powiększy,dlatego pojechałem wymienić mój egzemplarz,a gruszka wchodzi rzeczywiście z dużym oporem na rurę.trzeba kupię refraktometr przezierny i będzie spokój?

[@marioxyz6768]

@@TomaszHudy Też mam areometr Würth i szczerze polecam.

[@sebczajna700]

Czy takie odciążenie prądu ładowania a dociążenie alternatora jest dla niego zdrowe? Andrzej na jednym z filmów wyjaśniał że jazda przez pierwsze kilometry z nawiewem na max nie jest zdrowa dla altka itd. Cena nowego aku a demontaż/montaż regeneracja altka - kwestia sporna...Pozdrawiam, fajny film👍

[@elektrofan7051]

Film obejrzałem- kolejne potwierdzenie, że to prawda. Niestety dużo osób ma właśnie przekonanie typu- "w aucie aku też się naładuje" Naładuje się owszem. Kosztem katowania akumulatora. Są i tacy którzy nie będą ładować ładowarką bo "prąd kosztuje" . Niestety jeśli się nie mylę, delikwent zapłaci ten rachunek za prąd, ale...na stacji paliw, bowiem alternator stawia większe opory pracy ładując baterię rozładowaną w jakimś stopniu. Czekam na opinie 🙂

[@TomaszHudy]

Niestety prąd z alternatora nie bierze się z powietrza 😉 Im większy prąd wytwarza alternator, tym większy opór stawia, a im większy opór stawia alternator, tym silnik więcej pali 😉

[@elektrofan7051]

@@TomaszHudy jak to było w filmiku? Doszło do 50 coś amperów? Dużo. Więcej niż myślałem. Kolega elektronik mnie kiedyś straszył 40 amperomierz. A tu Więcej nawet! A poza tym cieszą mnie naprawdę takie kanały jak Twój Przyjacielu, bo lubię jak ktoś ma wiedzę, pasję i się nią jeszcze dzieli 😃

[@user-sy2mv6my8l]

Andrzej ładował alternatorem napędzanym silnikiem elektrycznym. Była to symulacja odpalenia na kable i trasa (chyba) 600km I małą przerwą. Akumulator nie był naładowany.

[@carburator52]

Absolutnie nie rozumiem tych układów inteligentnych bo nie wiem czy Ci tego już nie pisałem, że od 2012 roku Firma w której pracowałem i jej podległe zaczęły korzystać z Fordów Mondeo w benzynie z tym inteligentnym układem ładującym. Właśnie od tej chwili zaczęły się problemy z akumulatorami i nie tylko. Gdy na postoju chciałeś posłuchać radia to po ok. 20 min. wyskakiwał komunikat, że akumulator jest rozładowany i gdy w ciągu 5 następnych minut nie odpaliłeś silnika to ekranik robił się czarny a silnik odpalić mogłeś już tylko z zewnętrznego źródła lub na pych. Po przyjeździe na bazę doładowywaliśmy te akumulatory a po wizycie w serwisie Forda przestrzegano aby nie doładowywać akumulatorów bo utracimy gwarancję. Lecz jednak co można innego zrobić gdy wyskakuje komunikat na wyświetlaczu, że akumulator jest rozładowany a tak jak u Ciebie podczas jazdy poziom napięcia jest szokujący bo wynosi ponad 15V. Po dwóch latach nawet najbardziej zadbane akumulatory w tych Fordach Mondeo 2012 - 2014 uległy uszkodzeniu a we wszystkich były montowane Fabrycznie Varta Silver Calcium. Kupiłem nowy, identyczny akumulator, który również wyzionął ducha też po dwóch latach. W podlegającej po nas Straży Granicznej we wszystkich tych Fordach Mondeo wymieniono akumulatory na innej marki. W każdym już po dwóch latach. Jestem już za stary aby zgłębiać tajniki tego inteligentnego układu ładowania ale powiem, że zajmowałem się tą tematyką zawodowo przez 46 lat i nigdy ze starszymi układami od czasu powszechnego zastosowania alternatorów (nawet w maluchu 126p) nie miałem takich problemów, ba nawet gdy w 1972 roku miałem wyjazd służbowy do Warszawy tam na miejscu zauważyłem brak ładowania a był to samochód W-wa górnozaworowa z prądnicą i powiem, że bez problemu bez ładowania dojechałem 200km z Warszawy do Białegostoku jadąc niemal przez całą drogę z włączonymi światłami a tu z tymi Fordami taka " kicha " goombay

[@TomaszHudy]

To co opisujesz bardzo przypomina mi mój przypadek - przy włączonym module szacowania naładowania, też nie można było posłuchać radia, bo po kilkunastu minutach włączało się "Economode" na desce i nawet elektrycznej klapy bagażnika nie można było podnieść - trzeba było uruchomić silnik. Po pierwszym rozładowaniu akumulatora bacznie obserwowałem napięcie w samochodzie - po zamontowaniu w pełni naładowanego akumulatora napięcie po uruchomieniu silnika ... 12,8V - czyli właściwie ładowania brak. Po tygodniu napięcie wzrosło 13,1V - jedynie podczas hamowania oraz wypalania DPF'a napięcie wzrastało do 15,2V Może nie wszystkie te układy działają tak kiepsko, bo miałem Opla Astrę J i tam żadnych problemów z rozładowującymi się akumulatorami nie było. Problemy zgłaszają użytkownicy Mazd, Fordów, Citroenów i Peugot'ów. Chyba po prostu zbyt duży nacisk jest kładziony na ekologię - bo okazuje się, że korzyści ze zmniejszonego spalania są niewymierne do zdecydowanie szybciej zużywających się akumulatorów.

[@MrAlterro]

@@TomaszHudy ford focus 2014 TDI dokładnie to samo! Po niecałym roku, robiąc dłuższe trasy napięcie spoczynkowe na aku 12.2-12.4.V. czyli tragedii nie ma, ale daleko od optimum. Nie rozumiem sensu takiego inteligentnego ładowania że pomimo robienia długich tras, akumulator należałoby " brać na warsztat" w celu doładowania dwa razy w roku, żeby zapewnić mu długą żywotność.

[@Adi-vj8gn]

Tomasz Hudy mam pytanie czy można ładować akumulator zasilaczem laboratoryjnym ? można w nim ustawić napięcie i prąd ładowania podobnie jak w kulonie

[@TomaszHudy]

Oczywiście że można -ja często używam do tego zasilacza. Ale najlepiej robić to dwuetapowo - np. napięcie ustawić na 15V a prąd 0,1C, jeżeli prąd spadnie do małych wartości można wtedy ustawić ograniczenie prądu na poziomie 0,02-0,03C a napięcie nawet na 17V - akumulator i tak nie pozwoli sobie na zbytni wzrost napięcia

[@Adi-vj8gn]

Mam jeszcze takie pytanie... Jak ustawie na takim zasilaczu napięcie 16.20 v i natezenia 5A to jak aku dojdzie do takiego napięcia to natezenie na zasilaczu będzie 5A czy zmniejszy się?

[@jacekczajkowski4596]

Czyli możemy przyjąć, że jeśli jeździmy trasę (min 200 km) co najmniej raz w tygodniu to nie musimy "doładowywać" z zewnątrz ???

[@TomaszHudy]

Hipotetycznie tak, ale dla pewności należało by to potwierdzić np. pomiarem gęstości elektrolitu co pół roku.

[@QAZ198212]

@@TomaszHudy a co z AGM? Tylko napięcie na słupkach aku?

[@tjgb8545]

A czy tak duże prądy nie są szkodliwe dla baterii? Słyszałem że max to 1/10 pojemności a tutaj są o wiele większe

[@TomaszHudy]

Dobrze słyszałeś - tylko to dotyczy kontrolowanego i zalecanego ładowania. Maksymalny dopuszczalny prąd ładowania to 30% pojemności. Natomiast alternator ma w nosie prądy dopuszczalne czy zalecane i ładuje stabilizując napięcie a prąd wynika z różnicy potencjałów.

[@tjgb8545]

@@TomaszHudy czyli w każdym samochodzie alternator tak dużymi prądami laduje i nie da się to jakoś ograniczyć? Ponoć napiecie zabezpiecza przed gazowaniem ale tutaj nawet przy 13.8v prad jest spory A jak pojadę w dluga trasę to rozumiem ze prad i napiecie spadną także akumulatora nie przeładuja?

[@TomaszHudy]

Zobacz sobie ten materiał - powinien wiele wyjaśnić kzbin.info/www/bejne/ipXGZ5alr7uWiLM

[@tjgb8545]

@@TomaszHudy czyli jeśli chce podladowac inteligentnym prostownikiem 2 akumulatory podłączone równolegle o poj 70Ah to spokojnie mogę podłączyć prostownik pod jeden i ustawic 10A i nie usmażę ich?

[@darekw325]

Nie wiedziałem że tak to jest z alternatorem. Jak sprawdzić gestość elektrolitu jak przy wielu akumulatorach nie ma korków?

[@TomaszHudy]

Pośrednio po napięciu spoczynkowym akubiz.biz/kopalnia-wiedzy/9-Ogolne/43-Gestosc-elektrolitu-w-zaleznosci-od-temperatury.html

[@piotrsch1976]

Bardziej dosadnie było by widać prąd ładowania przy rzeczywistym napięciu 14,4V jaki daje altek. W moim samochodzie po tak głębokim rozładowaniu akumulatora prąd ładowania zaczął się od 120A delikatnie powoli spadając do 100....80 i taki test kosztował mnie zezłomowaniem 5cio letniej centry...

[@TomaszHudy]

Wszystko się zgadza 👍

[@grzegorzkowalski3140]

Ciężki los nie doładowanych akumulatorów w autach plus jeszcze ujemna temperatura i mamy najgorsze warunki ładowania. Pozdrawiam 👍

[@TomaszHudy]

Oj ciężki, a mimo to trzeba przyznać że wytrzymują sporo. Bo to nie jest tak że z dnia na dzień aku pada - to wbrew pozorom bardzo długi proces, ale takie sytuacje bardzo szybko przyspieszają proces degradacji.

[@barte_z]

@@TomaszHudy To jeszcze podpowiem z własnego doświadczenia temat na kolejny filmik - czy podładowywaczka z Lidla potrafi jako tako naładować zasiarczony akumulator? Bo z mojego doświadczenia wynika, że po zasiarczeniu (kilkudniowym, głębokim rozładowaniu) ładowaczka z Lidla ładuje aku do jakiegoś śmiesznego poziomu wystarczającego na kilka odpaleń. Po odsiarczeniu i odbudowaniu gęstości w trybie Repair (ładowarka Foxur) akumulator ponownie rozładowany ale tylko do napięcia 12,1-12,2V ładnie doładowuje się doładowywaczką i można z niego spokojnie korzystać.

[@TomaszHudy]

O taki materiał Ci chodziło kzbin.info/www/bejne/iJ_Hd6Ssa5Z1raM

[@barte_z]

@@TomaszHudy Faktycznie jest w tym filmiku taki wniosek, że doładowywaczki robią robotę pod warunkiem, że nie dopuścimy do znacznego spadku gęstości :-)

[@ukaszdabrowski4441]

Dziękuję za ciekawy film. Przydałaby się jeszcze informacja co właściwie dzieje się złego z aku (opad masy czynnej, korozja płyt, zagotowanie elektrolitu?) w związku z ładowaniem skrajnie rozładowanego aku tak dużym prądem. BTW co jeśli aku ma powiedzmy - 25st Celsjusza?

[@TomaszHudy]

Wtedy to on w ogóle nie będzie chciał brać prądu, napięcie szybko wzrośnie i dopiero po pewnym czasie prąd będzie wzrastać. A efektem ładowania zbyt dużym prądem będzie szybki wzrost temperatury elektrolitu, czasami dochodzi do pokrzywienia płyt, często do wypadu masy no i w skrajnych przypadkach do zwarcia celi.

[@grzesgrzyb287]

@@TomaszHudy tego dowiemy się być może od Tadeusza . W końcu szklany akumulator po to został stworzony. Tomku jak zwykle. BARDZO DOBRA ROBOTA 👍

[@Yeti.R]

@@TomaszHudy Ok. Oczywistym jest że za duży prąd ładowania szkodzi akumulatorowi. A co w sytuacji gdy ładujemy Aku małym prądem ? Przykładowo: Pięcioletni Aku 100 Ah współpracujący na co dzień z jakimś TDI lub CRDI - jak kto woli. Samochód przez jakiś czas był nie używany i napięcie na słupkach wynosi 12,55 V (czyli prosi o podłączenie do prostownika lub ładowarki) przy temperaturze otoczenia +10° C. Gęstości nie możemy sprawdzić - brak korków. I w takiej sytuacji jedyne czym dysponujemy jest prostowniczek lub ładowarka o wydajności prądowej 6A. Teoretycznie nie zaszkodzimy Aku. Jedynie proces ładowania będzie trwał dłużej. Jakie jest Pana zdanie na taką okoliczność ? Pozdrawiam

[@piotrk2632]

Czy w takiej sytuacji nie lepiej zastosować np tradycyjna żarówkę aby ograniczyć prąd ładowania akumulatora?

[@TomaszHudy]

Nie da rady, bo żarówkę musiałbyś wpiąć pomiędzy słupek akumulatora a jego zacisk, a wtedy nie uruchomisz silnika 😉

[@piotrk2632]

@@TomaszHudy w cmax jest łącznik i do niego idą 2 przewody. Od alternatora i rozrusznika. Żarówkę tylko do przewodu alternatora

[@zdzisawdardzinski7673]

@@piotrk2632 W autobusach komunikacji miejskiej widziałem takie żarzące się żarówy. Zastanawiałem się po co one są. A to chyba właśnie w tym celu

[@krzysztofg2025]

Podobny filmik nakręcił Andrzej z Robertem co tylko potwierdza regułę że alternator jest nie zbyt dobrym rozwiązaniem odnośnie ładowania akumulatora w dłuższej perspektywie Pozdro

[@mateuszrogolski2804]

Wydaje mi się że alternator zapewnia minimum do żywotności naszego akumulatora, że dopiero demontaż i naładowanie go do 💯 odpowiednim prostownikiem bądź ładowarką gwarantuje nam, że Aku posłuży nam dłużej. Zakładam że altek oraz instalacja oraz przewody w samochodzie są okej.

[@krzysztofg2025]

@@mateuszrogolski2804 Tak jak Robert powiedział chcesz by Aku długo służyło to dwa razy w roku naładować porządnie trzeba

[@mateuszrogolski2804]

@@krzysztofg2025 naturalnie :)

[@adamjachna9999]

Problem polega na ladowaniu alternatorem akumulatora gleboko rozladowanego. Przy normalnej eksploatacji i tylko doladowaniu po szybkim rozruchu silnika prad bedzie bardzo niski a wiec nie szkodliwy. Oczywiscie ze doladowanie akumulatora prostownikiem zwlaszcza przy jezdzie miejskiej i zwlaszcza w warunkach zimowych co jakis czas jest wskazane.

[@termo-wizja]

Tak jak już było powiedziane alternator służy nie do ładowania akumulatora tylko do uzupełnienia ubytku prądu powstałego po uruchomieniu pojazdu.

[@adambicho]

ciekawe ile by bylo przy 14,4V.....? dzieki, bardzo ciekawy odcinek

[@TomaszHudy]

Więcej 😁

[@adambicho]

@@TomaszHudy to napewno hehee

[@barmag8147]

Sprawdzałem ładowanie na akumulatorze i alternatorze i wyniki takie same, mianowicie. Bez obciążenia ładowanie 14,76 a podczas obciążenia 14,38 i chwilami skacze do 14,24. Masz jakiś pomysł co to może być?

[@TomaszHudy]

Nie masz się czym przejmować - ładowanie w normie, jeśli napięcie będzie spadać poniżej 13,8V pod obciążeniem to wtedy można się martwić 😉

[@barmag8147]

@@TomaszHudy Dzięki za info. Pozdrawiam

[@m7lucas]

Pytanie, mam klasyka którym nie jeżdżę prawie wcale w zimę, czy podczas przepalania samochodu włączyć światła odbiorniki ? Kiedy alternator więcej ładuje akmulator na światłach włączonych czy raczej podczas przepalania wyłączyc wszystko

[@grzesgrzyb287]

Najlepiej wymontować aku na okres zimowy, porządnie naładować i cieszyć się na wiosnę sprawnym.

[@m7lucas]

@@grzesgrzyb287 racja najlepiej tak zrobić tylko że mam tak iż muszę wyjeżdżać autem jak chce wyjechać innym autem a demontaż i montaż akumulatora lub odłączanie i resetowanie znów wszystkiego to nie bardzo się sprawdza jest to BMW e38 siódemka więc sporo elektroniki

[@grzesgrzyb287]

@@m7lucas wiec pozostaje doładować go w samochodzie co powiedzmy 2-3 miesiące. W takim trybie jak teraz to długo nie pożyje.

[@darekk9312]

Bardzo dobry test i daje do myślenia oj daje...

[@GilbertoDePiento2]

Nie żartuj sobie.

[@radoslaw8444]

No właśnie. Tak ugotowalem mojego jenoxa golda który się do 10v rozladowal. A alternator nie był w stanie go naładować po odpaleniu na kable.

[@TomaszHudy]

Nie Ty jeden 😉 Swoją drogą akumulator pewnie też nowy nie był, bo jeżeli w miarę szybko zareagujemy to jeszcze tragedii nie ma. Gorzej - jak głoszą co niektórzy - wybrać się w długą trasę licząc że alternator zrobi resztę 😁

[@radoslaw8444]

@@TomaszHudy Akumulator odratowany. , ale spadła masa czynna w jednej celi.

[@termo-wizja]

@@TomaszHudy w takim przypadku alternator nie będzie Twoim przyjacielem tylko wrogiem😀😀😀

[@tomaszpilarz3451]

U mnie w aucie ladowanie skacze, przewaznie 14.3 na zimnym silniku, potem spada do 13.8 na cieplym, a i bywalo, ze tylko 12.5V w upalach 30°. Alternator niby regenerowany rok temu, czy to jest norma, czy zle zregenerowany alternator, czy moze akumulator, ktory pewnie niegdy nie byl ladowany prostownikiem (ma 5lat). Co sadzicie?

[@TomaszHudy]

Pytanie czy nie "siedzi" tam czasem jakiś alternator sterowany cyfrowo ?

[@tomaszpilarz3451]

@@TomaszHudy nie mam zielonego pojecia, Audi A6 z 2003r, to nie wiem, co oni tam wtedy montowali:)

[@janserce2642]

Prawdopodobnie masz zwarcie międzyzwojowe wirnika. U mnie tak jest i wkrótce go wymienię. Objawy mam podobne. Na zimnym silniku 14,2 V, na gorącym spadek do 13 V.

[@sp5mxx]

W alternatorach za zamontowane regulatory napięcia. Dobre regulatory napięcia cechują się tym, że dostosowują napięcie do temperatury otoczenia, czyli zazwyczaj temperatury panującej w komorze silnikowej. Czyli latem, gdy są duże upały to ładują akumulator stosunkowo niskim napięciem, dzięki temu nie powstaje opad mas czynnych i przyspieszona degradacja akumulatora, a i tak takie podładowywanie wystarczy do rozruchów latem. Zimą, zwłaszcza przy temperaturach mocno ujemnych, ładowanie może przekroczyć nawet 15V i to też się nic nie stanie, ponieważ bardzo zimne akumulatory należy ładować podwyższonym napięciem. Tak działa bardzo dobry alternator wyposażony w bardzo dobrej jakości regulator napięcia. W moim aucie też tak jest, najwyższe napięcie jakie zaobserwowałem zimą to 14,6V, pewnie były jeszcze wyższe poziomy lecz nie zawsze to sprawdzam a latem w trakcie dużych upałów miałem 12,8V. Latem zmierzyłem temperaturę obudowy akumulatora i się przeraziłem to było 60 stopni, a to nie był najgorętszy dzień lata więc te 12,8V jest jak najbardziej zrozumiałe, w takich warunkach napięcie 14,4V niszczy akumulator w zastraszającym tempie. Nie powinno się doprowadzać do tak wysokich temperatur obudowy akumulatora a tak się dzieje gdy np. w duży upał siedzimy w aucie i czekamy na coś, lub na kogoś przy włączonym silniku i załączonej klimatyzacji. Ponieważ dzieje się to na postoju, to nie ma przewietrzania komory silnikowej owiewem chłodniejszego powietrza, lecz wręcz odwrotnie czyli gorący nadmuch wentylatora chłodzącego zarówno chłodnicę jak parownik klimy, czyli ta dodatkowa chłodnica. Ten wentylator wdmuchuje bardzo gorące powietrze do komory silnikowej owiewa nim gorący silnik, dodatkowo nagrzewając się jeszcze bardziej. Tak gorące powietrze otacza akumulator. Akumulator ma dużą masę oraz rozmiary a co za tym idzie stosunkowo dużą pojemność temperaturową, więc nie łatwo go nagrzać czy schłodzić.Jednak po pewnym czasie w takich skrajnych warunkach temperatura akumulatora wzrasta do skrajnie niebezpiecznych wartości. Ja u siebie wymierzyłem 60 stopni a wydaje mi się że były dni gdy było jeszcze więcej lecz wtedy jeszcze nie przyszło mi do głowy aby to sprawdzać. Więc zmieniające się napięcie oznaczam, że masz dobrze skonstruowany regulator napięcia zamontowany w alternatorze, np. Bosch stosuje podobną charakterystykę a Magneti Marelli stosuje trochę mniejszy zakres regulacji. 29 lat temu zaprojektowałem regulator napięcia do alternatora właśnie z termiczną korektą regulacji i pamiętam, że termistor wyprowadziłem metrowym kablem tak żeby można było go swobodnie umieścić przy obudowie akumulatora do której przykleiłem ten czujnik, tym sposobem przedłużałem żywotność akumulatora dwukrotnie. Obecnie stosuje się inteligentne ładowanie akumulatora które nie do końca się sprawdza, np. w Maseratii niespecjalnie się sprawdza. Zarówno w Twoim jak i moim przypadku nie mamy ładowania inteligentnego a jedynie korekcję temperaturową napięcia ładowania akumulatora. W duże mrozy to i 15,6V nie zaszkodzi a latem w bardzo gorące dni to nawet 12,6V jest zupełnie wystarczające i nie będzie żadnych kłopotów z porannym rozruchem.

[@sp5mxx]

@@janserce2642 Jesteś pewny, że to jest źle ?

[@grzegorzp2397]

Włączenie wszystkich odbiorników nic nie da alternator ma zawsze ponad 100% zapasu i na akumulator pójdzie tyle prądu ile on przyjmie. A z drugiej strony żaden alternator nie osiąga napiec które by nasyciły/naładowały akumulator na 100%. Test powinien być zrobiony z akumulatorem i alternatorem podłączonym przykładowo do maszyny do sprawdzania alternatorów zprostego względu ze prąd staly powstaje w nim z prądu 3f zmiennego inna skuteczność pozdrawiam

[@TomaszHudy]

Co do skuteczności masz rację, jednak to miała być jedynie symulacja 😉

[@Tadek-n3g]

Alternator powinien naładować i naładuje akumulator niemal w 100%, ale do tego tanga trzeba dwojga, trzeba dwojga sprawnych, czyli sprawnego alternatora i nowego, a raczej nowego i sprawnego akumulatora.Przekonać się o tym może każdy kto w aucie, ale nie aucie ze start stopem, czy inteligentnym ładowaniem tylko z takim tradycyjnym (normalnym) ładowaniem.W Vectrze C 1.9CDTI ładowanie miałem 13,8V/14V akumulator nówka nie osiągał takiej gęstości jaką osiaga teraz gdy przerzuciłem go do Octavii 1.9TDI, ale z ładowaniem na poziomie 14,3V /14,6V. Autami tymi jeżdzę w identycznych warunkach tzn.liczba uruchomień i przebieg.Dodam, że Vectra C miała lepiej bo pomiary robiłem we wrześniu, a Octavia używam od 35dni czyli było dużo chłodniej. Wniosek akumulator w sopsób normalny traci po prostu sprawność ze starości, a my zwalamy winę na alternator.Alternator nie zużywa się raczej tak szybko jak akumulator.

[@grzegorzp2397]

@@TomaszHudy proszę zrobić konkretną symulacje jak aku się zachowuje jak silnik jest odpalony silnik pracuje przykładowo 5 min i tak na okrągło 2 razy dziennie przez miesiąc oczywiście cykle można powtarzać raz po razie cały dzień zabawy ale ciekawe jaką pojemność będzie miał aku po takiej zabawie większą czy mniejsza niż na początku, Jaki jest minimalny czas pracy silnika po odpaleniu potrzebny do podładowania aku żeby nie zajechać go .ja do pracy mam 5 minut znajomy ma 2 minuty nie podladowujemy aku ale ja co 2.5 roku wymieniam na nowy

[@grzegorzp2397]

@@Tadek-n3g mając 5 minut do pracy aku powinien paść po tygodniu a nie padają to jest ciekawe na testach ładują sie 48h do pełna przecież mało która ładowarka prostownik w 24h jest wstanie naładować do pełna

[@Tadek-n3g]

@@grzegorzp2397 Nie padają spektakularnie, czyli nie pokazują tego brutalnie w postaci nieurochumienia auta.Jednak takie pięć minut na pewno z punktu widzenia akumulatora nie jest korzystne, bo wcześniej, czy później odbije się jemu czkawką..Ładowarka w 24h raczej nie naładuje jednak prostownik w 12h naładuje średnio rozładowany akumulator do gęstości wzorowej 1,28g/cm3.

[@Red_Ford]

Diesel użytkowany na krótkich odcinkach (5km). Alternator 90A, napięcie podczas ładowania 13,9-14V. Akumulator Westa Forse 74Ah 720A. Auto wyposażone w prądożerne grzałki PTC. Czy wymiana alternatora na 120 amperowy poprawi sprawność akumatora?

[@TomaszHudy]

Raczej niewiele, chyba że masz dodatkowe odbiorniki których nie przewidział producent. Dobrze jest wykonać pomiar bilansu energetycznego - link jest w opisie.

[@Red_Ford]

@@TomaszHudy Dołożyłem tempomat (włączany tylko na długich trasach) i rejestrator. Wydaje mi się, że Alternator 90A dla diesla to trochę skromnie. Producent w późniejszych rocznikach montował większe tj. 105A. Czyli coś mogło być na rzeczy...

[@TomaszHudy]

@@Red_Ford a jaka pojemność silnika i jaki typ akumulatora ?

[@Red_Ford]

@@TomaszHudy 1.9 mJTD. Akumulator Westa Forse 74Ah 720A w technologii CA/CA.

[@QAZ198212]

U mnie alternator ma ponad 220A Poprzedni właściciel zrobił większość przebiegu po autostradach. AGM 70Ah stracił po 4 latach użytkowania ponad 30 albo i 40 % pojemności. Wg mnie tylko regularne sprawdzanie i ew "doładowanie" . Nawet taki patent z małym aku i przetwornicą dla blokersów jest lepszy niż "ładowanie" alternatorem

[@inspektorelektron]

15:28 co by tu jeszcze z tego wynikało ... wielu ludzi martwi się o jakieś ogromne prądy jeśli podłączymy mocno rozładowany akumulator do innego akumulatora czy pracującego alternatora w samochodzie - wprost grubymi kablami. A co by było jakby ten akumulator jeszcze bardziej, do granic możliwości rozładować ? A tu się okazuje, że ten prąd nie chce płynąć, akumulator nie chce się ładować ... Fajna wizualizacja dla tych do jeżdżą na skrajnie rozładowanych akumulatorach na krótkich odcinkach.

[@TomaszHudy]

Kiedyś mierzyłem taki przypadek - aku 55Ah głęboko rozładowany prądem C20 do 10,5V. Podłączona przetwornica - ta moja DPS5020, napięcie ustawione na 14,4V - dość niska temperatura i ... akumulator nie brał więcej niż 10A, dopiero po chwili prąd zaczął powoli wzrastać.

[@voltsverige]

Czy wszyscy zapomnieli o tym aby alternator oddał energię to należy go do tego wzbudzić, noi czym go wzbudzamy oczywiście prądem z akumulatora jedynie prądnica nie potrzebuje pomocy wzbudzenia

[@sumilidero]

po uruchomieniu prąd wzbudzenia jest podtrzymywany przez alternator, jak inne odbiorniki

[@ireneuszhawrylak3178]

Mam pytanie 😁zaleca się ładowanie akumulatora prądem max 10% pojemności a alternator ładuje go prądem 50amper i nie psuje aku i tak jest w cyklu codziennym a akumulator ciągle sprawny przez kilka lat😁 to jednak można go ładować dużo większym amperarzem bez szkody dla Aku ?

[@TomaszHudy]

To nieco bardziej złożone. Zalecany prąd ładowania to 10% pojemności, maksymalny to 30%. W założeniu akumulator w samochodzie pracuje jako bufor energii, potrzebnej tak naprawdę tylko do rozruchu. Wprawdzie wydajność prądowa alternatora jest zdecydowanie wieksza niż maksymalna to jednak z powodu nieznacznego ubytku energii prąd ten bardzo szybko spada. Dodatkowo napięcie alternatora jest ustalona na bezpiecznym poziomie. Sprawa z grubsza wygląda inaczej, gdy akumulator jest coraz bardziej rozładowany - wtedy faktycznie nie jest to zdrowe dla akumulatora. Możesz rzucić okiem na ten materiał kzbin.info/www/bejne/ipXGZ5alr7uWiLM

[@ireneuszhawrylak3178]

@@TomaszHudy b. Dzięki za odp. Nasuwa się więc następne pytanie , czy istnieje techniczna możliwość wykorzystać regulator ładowania z alternatora przy prostowniku !? Właśnie gniecie mnie ten projekt . 👀

[@TomaszHudy]

@@ireneuszhawrylak3178 po co regulator - wystarczy odpowiednio dobrany transformator. kzbin.info/www/bejne/jqKvaZKJrLGDkLc

[@zadzwon112]

No dobra, pytanie: sytuacja awaryjna, akumulator rozładowuje się zupełnie przez noc w czasie wyjazdu poza dom, musimy samochód uruchomić i normalnie go używać jeszcze przez kilka dni, pożyczamy prąd i startujemy auto. Jak długo należy mieć włączony silnik, żeby akumulator pozwolił ponownie uruchomić auto (popularny rodzinny, benzynowy) i kontynuować jego użytkowanie? Ja rozumiem, że to zależy od sprawności baterii, auta, itd. oraz, że nie powinno się tego robić, ale załóżmy, że wszystko jest w 100% sprawne i nie mamy możliwości poprawnego naładowania aku poza autem.

[@TomaszHudy]

Prąd ładowania będzie bardzo duży więc jeżeli tylko temperatury nie będą bardzo niskie, to w ciągu kilkunastu minut powinien się podładować.

[@waldek9876]

Po Pańskiej, że tak się wyrażę lekturze zakupiłem z Ali Foksur 12A do 100 Ah, bardziej będę dbał o akumulator.

[@TomaszHudy]

Cieszę się 😉

[@pablox11NEW]

Tylko że alternator po rozruchu potrafi dawać aż 80A

[@TomaszHudy]

Potrafi tyle ile jego wydajność, oczywiście zależy to też od jego obrotów. Ja obciążyłem alternator 180A prądem 120A na biegu jałowym a napięcie spadło zaledwie do 13,9V

[@zdzisawdardzinski7673]

@@TomaszHudy To znaczy że z mocą alternatorów nie ma raczej problemów. Bo na filmie były jakieś sugestie o małej mocy

[@hobbysta3376]

@@zdzisawdardzinski7673 Ten w filmie miał ok. 62A wydajności więc bardzo średnio. Do starszych ciągników typu C330 cudo.

[@alexr6135]

Wszystko by było ale to nie ma nic wspólnego z pracą aku. w samochodzie

[@TomaszHudy]

Dlaczego tak sądzisz ?

[@alexr6135]

@@TomaszHudy Dobrze by było najpierw obciążyć prądem min. 100A przez 10s tak jak rozrusznik przynajmniej 2x i aku. około 80% naładowania .Następnie dołożyć pobór inst. min. 20A Ot taka moją uwaga

[@_KamiX.]

@@alexr6135 no to trochę nie trafiona uwaga, bo alternator ma na tyle zapasu prądowego że zasili i tą instalację 20A i ładować akumulator prądem rzędu 50A jak nie więcej w zależności od tego jak mocny został zainstalowany

[@alexr6135]

@@_KamiX. Pewny jesteś tego co napisałeś ?

[@_KamiX.]

@@alexr6135 sądzisz że jak mam w aucie alternator 220A to nie da on rady naładować aku nawet załóżmy w połowie rozładowanego ?

[@malik5136]

Zawsze myślałem ze akumulator niszczy głębokie rozładowanie,a to szybkie ładowanie pustego akumulatora sieje większe spustoszenie.Starzy kierowcy zawsze mówili,ze po odpaleniu z kabli nie wolno nic wlaczac żeby się szybko aku naladował widać-błędna teoria.

[@johnnyenglish4695]

Tak mówili gdy alternatory miały przy maksymalnej wydajności na danych obrotach po 45 A a nie jak dzisiaj 130 A i więcej.

[@robasjusi]

150👍👍👍👍👍🔋

[@GilbertoDePiento2]

16:38 To mówisz że prąd (25A) dla rozładowanego akumulatora i zasiarczonego nie był zbyt duży? Ten film to 20 minut bezsensownego pierdolenia i testów. Wystarczyło podłączyć rozładowany akumulator do samochodu, i pokazać na cęgach jakie natężenie i prąd podaje alternator do akumulatora i na końcu powiedzieć na przykład "że mały akumulator, gdy jest mocno rozładowany potrafi przyjąć duży prąd co powoduje zmniejszenie jego trwałości, a w skrajnych przypadkach jego uszkodzenie." I nagrać o tym film max 3 min. Moja rada dla Ciebie Tomaszu jest taka żebyś wrócił do pracy i nie nagrywał już filmów o tym, bo te twoje filmy są strasznie irytujące, masz jakąś tam wiedzę, ale mocno irytujący jest sposób w jaki chcesz tą wiedzę przekazać, i w nie do końca umiejętny sposób pokazać. I tu nie mam na myśli tylko jednego filmu który oglądałem na tym kanale ale innych też. Tytuł tego filmu "Ładowanie akumulatora przez alternator" sugerował by, by pójść do samochodu i pokazać jak ładuje prawdziwy alternator, a nie zastępować go czymś innym.

[@TomaszHudy]

Wiesz ja szanuję każde zdanie, no chyba że tak jak w Twoim przypadku jest mało kulturalne. Także dziękuję Ci za komentarz, ale rady zostaw sobie dla siebie 😉 Jeżeli Cię irytuje, to proszę nie zaglądaj już tutaj - oszczędzisz sobie i mnie nerwów. Pozdrawiam

[@Piotr-fo6rp]

@@TomaszHudy Bardzo dobra kulturalna i konkretna odpowiedz. Tylko nie wiem czy dotrze właściwie. Pozdrawiam Panie Tomaszu robić swoje a na takie komentarze nie reagować. Zawsze znajdzie się niezadowolony rodzynek😜 Szkoda słów i czasu cennego oraz nerwów na odpowiedzi. Zdrowie najważniejsze. Pozdrawiam serdecznie.

[@helmut8252]

I to są prawdziwi faceci 2020 elektrolitu kobiecie nie sprawdzają a w starym samochodzie regularnie.

[@sumilidero]

Stary samochód więcej radości daje niż stara baba :D

[@Tadek-n3g]

@@sumilidero Stary chłop nie jest taki stary jak stara baba.