Bulimia i zespół napadowego objadania się - przyczyny, objawy, leczenie

[@monikabednarczyk3027]

Jak słucham teoretyków to mam napad 🎂🍰🧁🥧🍫🍬🍭🍮

[@magorzataparon4495]

Jak masz napad objedzenia się, to żadna siła Cię przed tym nie powstrzyma

[@zuzannnamagdalena561]

Tak dokładnie to jest jak amok ....

[@gilotyyna13]

Dokladnie tak jest… a potem wyrzuty sumienia i osobiste spotkanie z muszlą aby jak najszybciej pozbyc sie niechcianej zawartosci

[@felicjapiechowiak5183]

​@@gilotyyna13 m😅😅ł90

[@magdalenaaa12]

Świetny specjalista, widać, że zna się na rzeczy.

[@annakrysztoforska4407]

Z przyjemnością wysłuchałam ,są tu same konkrety, bez niepotrzebnych ogólników. ✌️

[@zaufanyterapeuta]

Świetny wykład!

[@joannaryczek1291]

Szkoda że 32 lata temu nie mogłam mieć obok siebie takiego specjalisty.

[@beatasieminska9693]

A ja cierpię już 21lat 😢

[@achacx616]

Wiem, probowalam wszystkiego, therapie, leki, terapia emdr, rozni lekarze, terapeuci, psycholodzy, psychiatrzy rozwoj osobisty, praca nad tramuami, miloscia do siebie, wewnetrznym dzieckiem, medytacja... wynik nastepne kilogramy do przodu. Uwazam, ze lekarze i terapeuci noestety nie pomagaja bardzo. Szczerze to w mojej opinii napadowe objadanie to uzaleznie i przede wszystkim nawyk , oraz sposob na rozladowywanie emocjii i zycie i tak na to trzeba patrzec oraz w tym kierunku probowac to uzdrowic. Napadowe objadanoe sie jest czesto " bakatelizowane " przez lekarzy , co jest przedziwne, bo prowadzi do powaznej depresji, wycofania sie zycia , leku przed jedzeniem, izolacji i nerwicy. Uwazam, ze w przypadku chorob zwiazanych z jedzeniem podejscie do pacjeta powinno byc globalne, umysl , cialo, dusza, otoczenie, nawyki, traumy, sposoby na rozladowywanoe emocji, rozpatrywanie co daje pacjetowi przyjemnosc w zyciu. Mozna by dlugo o tym... problem jest o wiele glepiej zlozony.Pozdrawiam wszystkich cieplo

[@ktosktosiowaty]

Rozumiem, że na poziomie hormonalnym wszystko ok? Brak niedoborów pokarmowych? Moim zdaniem podstawa to ustalić przyczynę a pierwszym krokiem przed skupieniem się nad psychiką jest wykluczenie przyczyn biologicznych, bo psychoterapią nie wyleczy się insulinooporności czy np chorób niedoborowych opartych na złym wchłanianiu czy zaburzeniach metylacji...

[@pivoine.blanche]

@@ktosktosiowaty dziekuje za odpowiedz. Wszystkie badania mam porobione kilka razy. Wszystko jest ok.

[@ktosktosiowaty]

@@pivoine.blanche Czyli jeśli serio było to porządnie zrobione ( co w Polsce nadal jest rzadkością, nawet zwykłe oznaczanie metabolitu wit D czy poziomu b12 nie jest standardem a co dopiero dalsze kroki) to zostaje tak jak piszesz próba holistycznego podejścia, wychwycenia co tak na serio wyzwala niepożądane akcje i jeśli chodzi o regulację emocji to żmudna nauka dbania o tą sferę metodami bez niechcianych skutków ubocznych. Aczkolwiek z doświadczenia wiem, że po analizie diety i stylu życia i tak na ogół okazuje się że ma się do czynienia z zachwianiem równowagi między komplementarnymi składnikami lub z jakimiś zaburzeniami metabolicznymi, które organizm próbuje w destrukcyjny sposób zrekompensować... Często kluczowe są zaburzenia mikrobiomu itd. Problem jest w tym że mamy bardzo wąskie specjalizacje i każdy specjalista patrzy na swój fragment i nie widzą całości i wzajemnych powiązań...

[@pivoine.blanche]

@@ktosktosiowaty mieszkam na stale za granica opieka kompletna. Dokladnirj bym tego nie ujela, nikt nie bierze globalnego podejscia do pacjenta , tylko skrawek. ..

[@ktosktosiowaty]

@@pivoine.blanche Niestety w praktyce bardzo często pozostaje samodzielna edukacja i stanie się ekspertem od samego siebie. Jest to trudne, ale na ogół jest to jedyna opcja holistycznego działania, bo próba walczenia z jednostkowymi objawami jakby były niezależne od siebie raczej nie przynosi efektów... Wszystkie elementy ciała, umysłu i tego co bywa nazywane duszą oddzałują nie tylko na siebie nawzajem, ale i wpływają i podlegają wpływom środowiskowym. Do tego każdy jest inny i próba narzucania każdemu tego samego algorytmu po prostu się nie sprawdza. Z ciekawości - co czujesz podczas napadu? Ja pamiętam miks ulgi, wstydu, obrzydzenia, takie jednoosobowe sado-maso...

[@gabigagalo2445]

Gdzie mogę kupić polska wersję tej książki?

[@gabigagalo2445]

Nie chciałbym Pan jej odsprzedać, nigdzie nie mogę jej dostać, a bardzo mi zależy choruje od 10 lat

[@101kobieta]

Powaznie ludzie biora pieniadze za gadanie takich glupot? Kazdy kto ma napady juz dawno probowal myslenia o czyms innym ,sportu zamiast ,spaceru zamiast ,sluchania muzy i tanca zamiast ,czytania ,sexu,wyjazdu gdzies z dala od sklepow....To nie sa metody to jest wyludzanie pieniedzy i powtarzanie tego co kazdy wie.Nie macie pojecia co robic pseudo specjalisci! Wstydzilabym sie powiedziec pacjentowi -choc sprobuje ci pomoc.Lepiej powiedziec -nie umiem ci pomoc ,szkoda twojego czasu -mozesz jedynie odwrocic uwage od jedzenia myslac i robiac cos innego.

[@krzysztof4543]

Ładnie to pani ujęła, ale przekaz medialny jest na dawanie psychotropów i wiele osób ulega w pewnym momencie propagandzie. Ja też uległem zresztą