Jak się tego słucha, można odnieść wrażenie, że Pan Dawid ma niezłe pojęcie o czym mówi🙂
@joannac-k6300 Жыл бұрын
Dopiero skończylam liva oglądać a tu taki bonus 😁
@DawidDobropolski Жыл бұрын
Na zdrówko!
@Ciesu Жыл бұрын
Jaki live? gdzie?
@joannac-k6300 Жыл бұрын
@@Ciesu dla wspierających kanał :)
@Wilk-Wilk Жыл бұрын
Sądząc po tytule, ten film to odpowiedź na moje odwieczne pytanie. Dzięki Dawid!
@diekunst3222 Жыл бұрын
Swietny material!
@mobilnyfachowiec Жыл бұрын
Kolejna dawka świetnej wiedzy dzięki ktorej wiele udalo mi sie zmienic i poukladac w glowie💪 Redukcja - ciąg dalszy 😅💪 Zastanawiam się tylko z jakich produktów można uzyskać większość kaloryki (2200) glownie z białka ograniczając węgle i tłuszcze?🤔 Słyszałem o takim "hardcorowym" keto w filmie na Twoim kanale o przemianie bodajże Tomka i nie mogę wykminić co ten chłopaczyna jadł na tej "docince" 😅
@marcinantoszewski7477 Жыл бұрын
Hmmm... w tych czasach chyba jednak lepiej się trzymać stałej stopy, bo raczej większe spadki Wiboru nie szykują się w perspektywie dalszych kilku lat. Nie ma co, ale wbrew zdaniu naszego Jastrzębia finansów do deflacji nie dążymy XD Pozdrawiam, jak zwykle wartościowy materiał 👋👊💪😃🦬🐗
@Wilk-Wilk11 ай бұрын
Lubię wracać do tego filmu w momentach, gdy "uroki" masy za bardzo zaczynają mnie irytować.
@ricky691210 ай бұрын
pytanie brzmi - byc w miare duzy i zalany czy szczupły wrecz mały ) ,ale zyły krateczka i sywelta "ala" sprintera ... ja chciałbym być po srodku - ale wybieram to 1 czyli żyłka
@ThrashHMG Жыл бұрын
Ewidentnie Dawid lubi grać w gry ;). Co do materiału i przekazanej wiedzy to jak zwykle git. U mnie cały czas redukcja, chociaż zbliżam się do przerwy, utrzymania wagi i powrotu do redukcji - polecam projekt Redukcja 2k??. PS. Muszę w końcu odwiedzić Waszą kawiarnię na starym mieście. Niby to tylko 10km, ale czasu brakuje :(.
@arkadiuszszymanski149 Жыл бұрын
A co z rekompozycją
@Dwuboista Жыл бұрын
Mój przypadek jest specyficzny i myślę nie nadaje się do wyciągania wniosków dla innych, ale jest w miarę ciekawy, a przynajmniej tak lubię myśleć, więc się podzielę. Zawsze miałem dobrą, i to bardzo, koordynację ruchową, propriocepcję, mobilność i ogólnie wszystkie podstawy (aktywność za dzieciaka, aż dostałem komputer w swoje ręce, jednak się opłaciła). Wszystkie podstawy oprócz siły i wytrzymałości mięśniowej. Nie byłem też ulany, więc... Postanowiłem zacząć od masy. Co nie zagrało za pierwszym razem to fakt, że rzeczony brak siły i wytrzymałości, przynajmniej w mojej ocenie, nie pozwoliły mi progresować na miarę moich oczekiwań, więc przyszło zniechęcenie. Z powodu sportu, który mnie zafascynował przez dłuższy czas robiłem siłę, co wyszło to trochę przypadkiem. W między czasie, w wyniku niedojadania, weszła redukcja do jednocyfrowego BFa. Kiedy w końcu wróciłem na masę temat poszedł jak tornado. Trochę to trwało, ale z sylwetki suchara i żył na brzuchu zrobiłem się normalny. +20% masy ciała - myślę, że pół na pół mięsa i tłuszczu. Żył już nie ma, ale i energii więcej, więc biorę. Teraz, po kolejnym, dłuższym okresie robienia siły mam zawody na horyzoncie, ALE zaraz po zanoszę się z zamiarem masy i liczę po cichu na kolejne tornado.
@Siviuskpol Жыл бұрын
Jakbym siebie widział. Oczywiście jestem w miejscu pomiędzy zniechęceniem a "przed masą". Reszta parametrów się zgadza dotyczących wszystkiego oprócz siły i wytrzymałości mięśniowej. Jak więc rozpocząłeś masę i w jakim stylu żywieniowym? Podpowiesz coś? :)
@Dwuboista Жыл бұрын
@@Siviuskpol Trochę się to u mnie zmieniało i zabrzmi to zaskakująco prosto, ale... Nigdy nie miałem fazy na mierzenie ketonów z krwi czy inne obsesje typu CGM, więc dokładnie powiedzieć nie mogę czy była to ketoza czy "tylko low carb", czy może okresowo jakieś ketony miałem czy nie. Zacząłem od tego, ze 80% jedzenia ma być nieprzetworzone, raczej tłusto niż węglowodanowo i do syta. Co najmniej 2g białka na kilogram obecnej masy ciała. No i tyle. Jeśli węglowodany to raczej z owoców, ale i czasem dojadłem czym chciałem, np syfem typu Jeżyki (ostatnio były w promce w biedrze, a waga na zawody się robi 😢) czy inna picka. W kwestii treningu to praktycznie nie ma znaczenia. Jak objętość się zgadza i w kuchni posprzątane to wszystko jedno (kzbin.info/www/bejne/eaqnfZWoj7Bqa7c).
@Siviuskpol Жыл бұрын
@@Dwuboista prowadziłeś lub prowadzisz okna żywieniowe, czy po prostu jesz kiedy czujesz się głodny? Jeśli jadasz do syta to ilość posiłków w ciągu dnia różni się u ciebie, czy trzymasz się danej ilości po prostu i niekiedy wciskasz? Ja osobiście będąc od ponad 3.5 roku na keto niekiedy jadam 2 posiłki dziennie (ze względu na sytość i mam dość), niekiedy są dni, że 3-4 i nadal chce się jeść. Patrzeć na kcal, czy sytość? (W sumie jak leptyna/grelina wyregulowana to głos rozsądku podpowiada słuchać się sytości).
@Dwuboista Жыл бұрын
@@Siviuskpol Zaznaczam, że nie mam pewności czy cokolwiek mam wyregulowane, ale podstawowe badania z krwi wychodzą mi w porządku. Wszelkie konkluzje poniżej są moją luźną interpretacją wyników badań Instytutu Danych z Dupy. Kiedyś jadałem w oknach, teraz zupełnie na to nie zważam i nie zauważyłem żadnej różnicy. Zazwyczaj 3.5+-1 razy dziennie. Nie wiem na co powinieneś patrzeć. Kalorie pewnie cię nie zawiodą. Ja natomiast nie lubię ich liczyć, więc raz policzyłem ile moje typowe posiłki mają kalorii i białka i tyle. Ważę się codziennie, ale obserwuję średnie z tygodnia/miesiąca i trendy, a nie poszczególne odczyty. Jak nie tyję, a bym chciał, to coś sobie dodam i odwrotnie.
@Siviuskpol Жыл бұрын
@@Dwuboista Ogólnie dobrze trzymać białko wyżej przy treningach, aczkolwiek na nim samym człowiek nie przytyje. Główne źródła tłuszczu to w mięsie, jajach, rybach itp, czy dodajesz coś na podbicie?
@wilcza9255 Жыл бұрын
💛
@Cuba636 Жыл бұрын
Ja powiem trochę inaczej... W listopadzie będzie z 9 lat jak siedzę na keto - również wtedy zaczynałem przygodę z siłownią. Miałem różne epizody - lepsze, gorsze, masa redukcja, stany depresyjne do stanów euforii. Równocześnie z początkiem mojej przygody wystartował mój kolego z pracy ale nie pilnował nic - wszedł po prostu na bombe. Po 9 latach mam wrażenie, że to wszystko nie miało sensu. Sylwetkowo jestem 9 lat do tyłu, mentalnie i finansowo raczej też. Absolutnie nie promuje środków dopingujących ale po tylu latach mam wrażenie, że te wywody zwyczajnie nie miały sensu bo jest inna szybsza i łatwiejsza droga. Czasami jak tak na to wszystko patrze to dochodzę do wniosku, ze po prostu straciłem czas a jest to chyba najcenniejsza jednostka jaką mamy w życiu. Straciłem czas bo można było łatwiej szybciej i lepiej. ... i żeby nie było - ja się nie żale. To są proste czyste wnioski dorosłego chłopa.
@DawidDobropolski Жыл бұрын
Przykro mi, że masz takie doświadczenie, to na pewno nie jest nic wesołego. Jednak w tym co napisałeś kryje się tak wiele nieścisłości, że wyciągnięcie błędnych wniosków jest praktycznie nieuniknione, poczynając od „po prostu wejścia na bombę”, na „różnych epizodach” kończąc. Budowa sylwetki wymaga nie tylko wielu lat, ale również dobrego planu i konsekwentnej realizacji, wtedy nie ma miejsca na domysły i eksperymenty. Czy możesz uczciwie powiedzieć, że przez te 9 lat w głównej mierze: realizowałeś rzetelnie blok masy przez co najmniej 16 tygodni, na codziennym 15% surplusie kcal i jednocześnie zwiększajac objętość treningową w każdym tygodniu, pracując na RIR 0-3? Czy możesz to samo powiedzieć o rzetelnym przeprowadzeniu redukcji na stabilnym, codziennym deficycie przez 10-12 tygodni, rzędu 500-750 kcal każdego dnia? Czy przez te 9 lat wykonałeś co najmniej 18 cykli masy? Bo jeśli tak, a nie masz efektów, to jesteś fenomenem na skalę światową i nie aplikują się do Ciebie prawa fizyki. Jeśli jednak jest inaczej - to nie bomba jest tu rozwiązaniem (bomba co najwyżej może wszystko przyspieszyć, ale nie zmieni jako tako zasad gry). I nie pisze tego po to, by Cię osadzać, ani atakować, wprost przeciwnie.
@Cuba636 Жыл бұрын
@@DawidDobropolski Tak jak mówisz to nie było sprecyzowane bo cięzko jest to wszystko ująć w jednym komentarzu. Aby uściślić temat - tu nawet nie chodziło o mase, redukcję czy też strickte sylwetkowe sprawy. Bardziej chodzi o sumę energii oraz pracy jaką musieliśmy włożyć aby stać się taką a nie inną osobą. Do czego dążę: mam wrażenie, ze osoby na dopingu są na coraz wyższym levelu nie tylko sylwetkowym ale i życiowym. Są bardziej pewne siebie, angażują się w bardziej wartościowe sprawy, są bardziej inteligentne (nie wiem czy to dobre określenie) po prostu wyglądają lepiej i sprawiają wrażenie, że są po prostu lepsi (ogółem mówiąc). Po prostu idą dalej, szybciej i lepiej a przychodzi im to właśnie o wiele prościej, takie mam wrażenie. To taka obserwacja po 9 latach. Nie twierdze, że prawidłowa ale bardziej skłaniałbym się do tego, że można było przez ten czas zrobić wiele rzeczy inaczej i lepiej tylko wystarczyło użyć innych narzędzi.
@92snow Жыл бұрын
Czyli 90% społeczeństwa zaczyna redukcje 😂
@Roberciqs777 Жыл бұрын
👍💪
@kac125 Жыл бұрын
Wychodzi na to że trzeba dociąć.
@detea1 Жыл бұрын
👍😘
@daga_mara Жыл бұрын
Całe życie na redukcji 🤪🤪🤪
@andrzejihnatowicz3946 Жыл бұрын
Dawid - na ministra zdorwia !!!
@lampartwgroszki Жыл бұрын
Wszystko pięknie, ale koni nie trzyma się w stodole 🤪