Dzika róża - przepis na domowe wino

[@TzNofficial]

Czekałem na ten przepis na tym kanale;)

[@dziakowiectv2704]

Miałem to na uwadze w ostatnim czasie 😉

[@TzNofficial]

@dziakowiectv2704 mam tylko pytanie . Robiłem to wino w podobnych proporcjach leżakuje już 2 rok w butelce. Czy rzeczywiście konieczne jest dodawanie kwasku albo soku z cytryny, czy owoc dzikiej róży nie nada odpowiedniej kwasowości bez dodawania wymienionych rzeczy ?

[@dziakowiectv2704]

Nie jest to konieczne, ale w przypadku bardzo dojrzałych owoców wino bez kwasku może wyjść mdłe

[@paweszczepanowski5813]

Stara dobra roza...

[@mirekkowalski3066]

przepis i postepowanie jak najjjj do polecenia , wino jest bardzo wdzięczne i smaczne , tylko ma taka nietypową wadę broni się kolcami jak się zrywa robię je od lat i zawsze ręce poharatane jak plecy galernika

[@dziakowiectv2704]

Fakt, zbiór nie należy do przyjemnych. Dzisiaj trochę nazbierałem i znowu ręce poranione 😅

[@Bartek-u9y]

Widzę że masz taki sam słoik jak ja 😁 . Ja w swoim robię wina, teraz akurat z suszonych owoców. Miałem nastawić wino z dzikiej róży ale jakoś nie mogłem się zebrać żeby iść narwać. Pozdrawiam.

[@dziakowiectv2704]

Może za rok się uda, powodzenia

[@Bartek-u9y]

@dziakowiectv2704 pewnie jeszcze jakieś wiszą ale nie chcę rwać takich rozmemłanych po mrozie tylko samemu przemroźić. Pozdrawiam 🙂 wszystkiego dobrego.

[@elwiselwis6415]

Witaj za twoim przepisem popełniłem nalewkę z mirabelk 😂 mam jednak jeszcze prośbę byś raczył wyjawić przepis na to co czynisz ze śliwek z nalewki. Pozdrawiam

[@dziakowiectv2704]

Odciskam je na prasie do owoców, aż nic nie leci i zostaje sprasowany krążek z resztek po owocach

[@elwiselwis6415]

@dziakowiectv2704 ale na filmie była mowa o jakichś przetworach powidłach czy coś?

[@dziakowiectv2704]

Czy mógłbym prosić o link, bo nie bardzo wiem, o który film chodzi

[@elwiselwis6415]

@dziakowiectv2704 przejrzałem wszystko i chyba coś pokręciłem 😊 przepraszam.

[@marekk6987]

Proszę spróbować innej metody. Owoce nie mrozimy ale rozdrabniami,zostawiamy na noc by zaszly w nich pod wplywem powietrza przemiany enzymatyczna(proces lizy). Te przemiany powodują,że owoc mięknie i uwalniają się piękne smaki i aromaty. Surowiec tak świeży jak i mrożony ma smak neutralny,jest niemalże bez smaku,co innego po procesie lizy. Do nastawu nie trzeba dodawać kwasku. Owoce są bardzo kwaśne,zawierają sporo kwasów: askorbinowy, bursztynowy,jabłkowy cytrynowy. Wino z dzikiej róży,która zostala tak spreparowana wygląda tak: kzbin.info/www/bejne/haG2iXiEfdp4jZosi=sIVRoYGcaPHw4Lpc Można zrobić inną metodą dającą także bardzo pożądany rezultat: kzbin.info/www/bejne/oqSoYadroqhsmtksi=NfzUco3H3wALle1L A tu wino z dzikiej róży po trzech latach: kzbin.info/www/bejne/novbgHp9jp6ZfZYsi=hBN_lzqpUEIGbuWo

[@adamzonierzak1238]

Dostałem od znajomych zamrożone owoce dzikiej róży. Leżały gdzieś około roku w zamrażarce. Rozmrożone zasypalem cukrem i czekałem 😊 Po czterech dniach ożyły dzikie drożdże i ruszyła fermentacja🎉🎉🎉 Aktualnie robię według pańskiego przepisu panie Marku ,jest super 🍷👌

[@marekk6987]

Proszę dać znać jakie efekty Pan osiągnął,może jakiś krótki filmik?

[@V1RUS-nx4tc]

Też nastawiłem w tym roku pierwszy raz. Niestety nie było nas jakiś czas i nie dodałem drugiej porcji cukru i wyszło mocno wytrawne. Czy jest opcja teraz dosłodzić czy już nie ma co kombinować?

[@dziakowiectv2704]

Jak dawno nastawione?

[@V1RUS-nx4tc]

@dziakowiectv2704 4 tygodnie.

[@dziakowiectv2704]

Jeśli nie było zlewane znad osadu to jeszcze można spokojnie dosłodzić i powinno dofermentować

[@V1RUS-nx4tc]

@@dziakowiectv2704 działam 😀

[@V1RUS-nx4tc]

​@@dziakowiectv2704Zrobione. Zobaczymy co z tego wyjdzie.