Na bezlustro i obiektywy mnie nie stać. Dlatego za 1500 zł nabyłem lustrzankę apsc średniej klasy i obiektyw 17-50 ze stałym światłem f2,8☺
@McManiak17 күн бұрын
I to jest bardzo dobry film a nie takie lanie wody❤❤❤
@kacperki38962 ай бұрын
6:30 jakich obiektyów brakuje w micro 4/3? To juz tak rozbudowany system obiektywów (jak nawet sony) ze juz praktycznie nie ma co wymyślać nowych szkieł bo wszystko jest :) Ba są nawet obiektywy które inne systemy mogą tylko pomarzyć jak 90mm f3.5 lub 12-100 f4 ze stabilizacją
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
NIe uważam, żeby w m4/3 brakowało jakiegokolwiek obiektywu, nigdzie to nie padło. Co więcej - uważam że ten system ma sporo zalet ze względu na niewielkie rozmiary w stosunku do odpowiedników w APSC czy w FF. Niemniej jednak, obecnie rozwija się już znacznie wolniej od konkurencji i w mojej opinii będzie już raczej zmierzał w kierunku zamurowania się w swojej niszy.
@marwol282 ай бұрын
Jak chcesz kogoś młodego zniechęcić do fotografii to kup mu tania lustrzankę a na pewno tak się stanie. Przestarzały technologicznie sprzęt rozdzielonymi systemami pomiarowymi i często z front fokusem.
@Bizon-q2u2 ай бұрын
Zastanawiam się czy amatorzy hobbyści potrzebują tak drogiego sprzętu jak FF? Sam korpus jeszcze ujdzie, ale z dobrymi szkłami, to majątek. Czy jakość obrazka oglądanego na TV czy monitorze będzie uzasadniała poniesiony koszt? Po drugie fotoamator najczęściej strzela chodząc z aparatem na wycieczki, a tutaj waga ma znaczenie. Dlatego myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest m43. Bardzo dobra jakość zdjęć, tańsze oraz duuużo lżejsze szkła. Ogólnie uważam, że stosunek cena - jakość jest bardzo dobry.
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
Nie uważam, że FF to mus i rozwiązanie najlepsze w każdym przypadku. Każdy z systemów ma swoje wady i zalety. m4/3 jest świetny ze względu na swój mały rozmiar i często dużo bardziej efektywną stabilizację. FF będzie miała bardzo przyjemną w odbiorze niską głębię ostrości, będzie miało ładny bokeh, który ładnie wygląda na instagramie. MZuiko 100-400mm F5.0-6.3 waży 1120g i kosztuje około 5000zł, podczas gdy przykładowe szkło z takim ekwiwalentem dla FF, czyli Sigma 300-800mm f/5.6 EX APO waży ponad 5KG i kosztuje ponad 3300 EUR - używana. Najlepszym połączeniem obu światów wydają się aparaty z sensorem APSC.
@Bizon-q2u2 ай бұрын
@@Foto-nieobiektywny Czyli FF ma do zaoferowania tylko bokeh?:) W zasadzie ładny bokeh przy odrobinie umiejętności można uzyskać nawet na Panasie fz 1000. Próbuje zrozumieć fenomen pełnej klatki. Przecież zdjęcia oglądane na TV będą nieodróżnialne między m43 a FF bo TV 4K ma około 7mln megapikseli. Nie ukrywam, że chodzi mi głowie, aby po 20 latach znów wejść w jakiś system z wymiennymi szkłami, ale to duże ryzyko wybierając jakiś system, a to nie mała inwestycja. Szkoda, że nie można pożyczyć sprzętu i sprawdzić.
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
Podałem jedną z cech, która może być dla kogoś istotna i zdecydować o wyborze jednego systemu przed drugim. Tak samo jak m4/3 ma do zaoferowania nie tylko stosunkowo niską wagę.
@MBFeniks2 ай бұрын
Ja jestem obecnie na etapie poszukiwania dla siebie drugiego nieco bardziej zaawansowanego aparatu ponieważ mój Canon EOS M zaczął mnie ograniczać przez niedomaganie w pracy z niedoborem światła. Poszukuje dla siebie uszczelnionej hybrydy z wydajną stabilizacją i użytecznym autofokusem przy filmowaniu i fotografii. Jak pisałem szukam aparatu który poradzi sobie z niedoborami światła przy materiałach z eventów terenowych w lesie czy materiałach z ognisk zlotowych. I tutaj patrzę na dwie nie wymienione pozycje. Pierwszy aparat to FujiFilm X-T4 (ma ekran odchylany we właściwy dla mnie sposób) wraz z Tamronem 17-70mm f2,8 lub Fuji 16-80 f4 lub Panasonix Lumix S5II X z 24-105mm f4 makro. S5II X ma ta przewagę że można nagrywać materiały bezpośrednio na dysk USB co baardzo mocno pozwala na zwiększeniu ilości miejsca do nagrań, szczególnie podczas kilkudniowych wypadów z plecakiem do lasu gdzie nie ma jak zgrać zdjęć. Do tego dysk 2TB jest w cenie karty SD UHSII V90 256GB. Co sądzisz o takim wyborze i doborze sprzętu do moich potrzeb ?
@kacperki38962 ай бұрын
Przydałoby by się podać budżet oraz czy sprzęt może być używany oraz jaką matryce byś chciał ostatecznie bo każda ma swoje zalety i wady
@MBFeniks2 ай бұрын
@@kacperki3896 Ale mniej więcej znany jest budżet na podstawie obserwowanych prze ze mnie aparatów :) Używane body w dobrym stanie Fuji X-T4 to około 6tys oraz nowy LUMIX S5IIX to około 9tys zł :)
@kacperki38962 ай бұрын
@@MBFeniks podaj budżet na całość z obiektywami bo bez tego to tak jakbyś kupował dom bez działki
@MBFeniks2 ай бұрын
@@kacperki3896 Ale przecież podałem konkretne obiektywy, czyli dla Panasa łącznie to około 13 tys a X-T4 z obiektywem to około 7 tys
@kacperki38962 ай бұрын
@@MBFeniks a nie chciałbyś rozważyć wszystkich opcji poza tymi które napisałeś? Mogę być używane czy muszą być nowe ?
@darekw19672 ай бұрын
Przez dziesieciolecia lustrzanki sprawdzaly sie zawodowym fotografom. Ten sprzet byl i nadal jest calkiem ok. Rozwoj bezluster dal nowe mozliwosci ale nie popadajmy w skrajnosci... Dobry fotograf zrobi jednym jak i drugim sprzetem swietne foty ;) Co do AF tez jest ok ;) Wtedy AF byl dobry a teraz jest juz zly ? Powiedzialbym. ze nowszym sprzetem mozna latwiej fotografowac a tym starszym cos niecos juz trzeba potrafic ;) Czy to jest zle ? Wedlug mnie te starsze cyfrówki lustrzanki daja bardziej analogowy look niz obecne z zaawansowanymi algorytmami odszumiania.
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
Przez stulecia do oddawania rzeczywistości artystom doskonale sprawdzał się pędzel i płótno, innym przez setki lat sprawdzały się dorożki, a jeszcze inni przez dziesięciolecia byli zadowoleni z tego co oferowały im czarno-białe telewizory, a jeszcze później kasety VHS. I zobacz, mimo że każda z tych technologii została już zastąpiona czymś znacznie bardziej nowoczesnym, nie oznacza, że nie można wrócić do klasyki. Sek w tym, że tutaj omawiamy sprzęty "na start" dla kogoś kto ma się nauczyć czym jest trójkąt ekspozycji, na czym polega kompozycja kadru. Każdy z zaproponowanych bezlusterkowców potrafi to samo, co niemal każda z lustrzanek cyfrowych, a dodatkowo potrafi dużo więcej bo chociażby podgląd parametrów i efektów ekspozycji bezpośrednio na EVF lub wyświetlaczu, a przy okazji daje Ci szansę że jak złapiesz bakcyla i do aparatu w systemie Sony E kupisz obiektyw za np. 3000 zł, to 3 lata do tego samego obiektywu będziesz mógł dobrać nowy korpus, który będzie w stanie z nim pracować. Niestety, ale nie możesz tego powiedzieć o dzisiejszych lustrzankach, które - nawet jeśli generują dziś ładny obrazek, to nie dają żadnej szansy na dalszy rozwój w obrębie tego systemu.
@adrianelsner49362 ай бұрын
Tak jest!!! Tylko bezlusterkowce!!! Tylko one umożliwiają podłączenie wszystkich!!! obiektywów zarówno tych od starych lustrzanek jak i dalmierz!!! Każdy specjalista z dziedziny optyki powie wam, że lustrzanki miały problem z jakością obrazu z powodu większej odległości soczewki od matrycy czy filmu, obiektywy musiały to uwzględniać i korygować!!!!!! Dalmierze nie miały tego problemu. A bezlusterkowiec to taki współczesny dalmierz, brak Komory lustra a w związku z tym mniejsza odległość to większa jakość!!!
@JacekZaimАй бұрын
Tylko taki aparat, ktory kupujacy potrafi obslużyc R6II sluszny wybór, popieram
@agnieszkaklimczak4124Ай бұрын
A ten film czym kręciłeś? 😊
@Foto-nieobiektywnyАй бұрын
Nagrywam Sony A7IV
@piotropoka36672 ай бұрын
Bardzo rozsądne podejście to sprawy. Tak od siebie, dodam, że większość sensownych lustrzanek będzie mieć wytrzaskaną mechanikę i kiepskie wideo. Te w lepszym stanie będą zwyczajnie nieproporcjonalnie drogie. Pozdrawiam :-)
@piotrkrauska8402Ай бұрын
namówiony w trakcie oglądania filmu dodaję swoją uwagę - lustrzanki mają wielką zaletę w stosunku do bezlusterkowców, można długo oglądać świat przez wizjer bez męczenia wzroku (w bezlusterkowcach wpatrujemy sie w monitorek), szczególnie rozpoczynając swoją przygodę z fotografowaniem staramy sie poznać poszczególne funkcję (czas, przysłonę itp) - zużycie baterii jest tez dużo szybsze - pozdrawiam
@czarny184Ай бұрын
Ale też jest tego zaleta. Jeśli masz monitorek, to każdą zmianę ekspozycji widzisz live. Dzięki temu przed zrobieniem zdjęcia już wiesz czy jest za ciemno czy przepaliłeś zdjęcie
@mesjah19952 ай бұрын
Lustrzanki wygrywają zdecydowanie jeśli chodzi o długość pracy na jednym ładowaniu akumulatora. Bezlusterkowce mogą się tutaj bronić dopiero w chwili, w której z ich udziałem tworzy się profesjonalny filmowy rig z klatką operatorską, prętami/wałkami, baterią V-Lock (np. od Small Rig) i tak dalej. W przypadku lustrzanek w omawianych budżetach łatwiej też o modele z podwójnym slotem na karty pamięci. Łatwiej też o modele, które są uszczelniane. W omawianych budżetach łatwiej też o modele, które są jakby to ująć... Solidne czy jak czołg. Lustrzanki, zwłaszcza pół i profesjonalne modele mają prawdziwe zdjęcia seryjne z całkiem sporym buforem. Bezlusterkowce w niskim budżecie i te starsze tego nie mają. Producenci czasem chwalą się astronomicznymi nawet 15 zdjęciami na sekundę ale... ale nie wspominają, że ta seria to na niecałą sekundę (Zwłaszcza jeśli chodzi o zdjęcia RAW). Czasem tylko zdarzą się wyjątki z seriami do 5 sekund. Canon ma przykładowo takie z teoretycznie szybkimi zdjęciami seryjnymi ale krótkimi seriami modele: Canon EOS R100, Canon EOS R50, Canon EOS R10. Istnienie takich modeli jak Nikon D500, Nikon D610, Nikon D750, Nikon D810, Nikon D4, Nikon D5 sprawia, że zwłaszcza w niższym budżecie nie chciałoby się skreślać lustrzanek z automatu. Co do systemu Micro 4/3 to ten nie umiera -> ma się jak najbardziej dobrze i jest przyszłościowy. Tutaj w szczególności takie modele jak Panasonic Lumix G9 II, Panasonic Lumix Gh6 oraz Panasonic Lumix Gh7 sprawiają, że chciałoby się wejść w ten system. Ponadto Panasonic Lumix Gh7 oferuje profesjonalne funkcje wideo i nie tylko oraz obrazek, który jest całkiem bliski temu jaki znamy z kamer takich jak Arri Alexa (tak, aparat, który może być w granicach zasięgu sporego grona osób daje zbliżony obraz do tego jaki jest w kamerach za kilkaset tysięcy złotych), praktycznie żaden z aparatów w zestawieniu tego nie oferuje co robi tym większe wrażenie. W systemie starszym i całkiem ciekawym jest też Panasonic Lumix G9 -> niestety obecnie trudno go znaleźć w dobrej/adekwatnej cenie. W tym systemie spotkamy się też ze stabilizacją obrazu jaka jest niespotykana w innych systemach. W większości przypadków tryb seryjny również nie powinien nas zawieść. Względnie łatwo w tym systemie o uszczelniane body - w innych systemach np. Fujifilm to nie jest wcale takie oczywiste (np. Fujifilm xs-20 jest nieuszczelniany, podobnie Fujifilm XT50). W przypadku niskiego budżetu kiedy pojawia się potrzeba filmowania rozwiązanie jest jedno, zwłaszcza gdyby iść w nowy sprzęt - kamerki sportowe. W przystępnej cenie oferują szeroki wachlarz współczesnych rozdzielczości, klatkaży (Pełne pokrycie PAL i NTSC), profile płaskie, świetną stabilizację czy współpracę z zewnętrznymi mikrofonami -> do tego jakość materiału przewyższa to co otrzymujemy z budżetowych czy średniobudżetowych smartfonów. Alternatyw, które będą odpowiadały współczesnym wymaganiom/oczekiwaniom/realiom i które będą w niskim budżecie nie ma. Takie kamery jak kamkordery są świetną podstawą ale w podobnym budżecie oferują mniej, mocniejsze kamkordery to z kolei budżet grubo powyżej 10 tys. złotych (np. Sony Z90V). W przypadku zdjęć i niskiego budżetu z kolei nadal pozostaje rozdarcie pomiędzy lustrzankami a bezlusterkowcami. Chyba nieprędko się to zmieni. Bezlusterkowce są lepsze ale bezwzględnie dopiero w momencie, w którym dysponuje się większym budżetem.
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
Materiał wspominający o różnicach między bezlusterkowcami a DSLRami bez pojawiającego się komentarza o dłuższej pracy na baterii, to materiał stracony :) Co do baterii to w Twoich słowach jest ziarno prawdy - starsze bezlusterkowce odstawały czasem pracy dla współczesnych sobie lustrzanek cyfrowych. Kwestia technologii, bo w bezlusterkowcach cała elektronika jest przez cały czas zaangażowana w przetwarzanie obrazu i chociażby przekazywanie na wyświetlacz czy EVF. Jednak nawet w tej krótszej wydajności baterii, użytkownik nadal jest w stanie zrobić kilkaset zdjęć na jednym akumulatorze, co jest wartością po prostu użyteczną i wystarczającą co nauki i codziennej zabawy w fotografią. Odnosząc się do pancerności nitkórych modeli DSLRów, czy do podwójnych slotów na karty. Zgodzę się, jednak odnosić się to będzie wyłącznie do totalnie najniższych budżetów, w którym użytkownik zmuszony jest do szeregu kompromisów. Gdybym teraz miał się od początku uczyć fotografii to w ciemno biorę możliwości i elastyczność EVFa i szereg innych korzyści wynikających z tego, że za pomiar światła, pomiar ostrości i rejestracji obrazu odpowiada jeden element, zamiast trzech, które wymagają kalibracji między sobą (to już temat na osobny materiał), nad tym że aparat pozwala zrobić 2 razy więcej zdjęć na jednym aku, body jest uszczelnione albo że są dwa sloty na karty pamięci. Ten problem znika już przypadku A7III, który ma dwa sloty, jest uszczelniony a na jednej baterii ja niejednokrotnie robiłem 800-1000 zdjęć. Podobnie w przypadku zdjęć seryjnych, poza kilkoma niszowymi zastosowaniami, to jeśli jesteś na początku swojej fotograficznej drogi i nie wystarcza Ci 1-2s zdjęć seryjnych po kilkanaście zdjęć na sekundę, to niemal na pewno robisz coś źle. Gorąco pozdrawiam!
@JacekZaim15 күн бұрын
Teoretycznie to bezlusterkowce powinny być tańsze od lustrzanek, bo mają mniej skomplikowaną budowę. Na razie są droższe ale mz to się zmieni z czasem. Wszystko to co się kłapie, podnosi, opada, kręci itd jest zastępowane przez mechanizmy nieruchome. Chyba latwiej zrobić pena niż stację dyskietek 3,5"
@Robsonn692 ай бұрын
No tak. I znowu bezlustro wychodzi na to ze lepsze, a lusterka to przeżytek... No to ja też sie z tym nie zgodzę. Pomijając baterie, i czas pracy, dla mnie bardzo dużą zaletą lustrzanek jest sam obrazek, i nie wiem czy ja żle widzę, ale plastyka obrazu z lustra z dobrym szkłem (glownie w portrecie, chociaż nie tylko) jak dla mnie bije na głowe te wszystkie bezlustra. Zresztą to chyba nie tylko ja to zauważam, bo jest w sieci jeden fotograf, ktory korzysta z lusterka juz teraz chyba za 300 zł, i jego portrety wykonywane wlasnie tym staruszkiem mają to coś. Jak kupil bezlustro to bardzo duzo ludzi zauważyło ze ten obrazek juz nie ma wlasnie tej plastyki. Teraz wrocil do staruszka i znowu jest pięknie... Aparat wedlug mnie powinien mieć to coś, co spodoba sie glownie nam, i tak jedni beda woleli napakowane elektroniką bezlustra, a inni klasyczne stare i caly czas jeszcze jare wedlug mnie lustrzanki. Zrrszta jeżeli ktoś zamierza poświęcić się forografii np. krajobrazu to kompletnie nie widzę sensu żeby był mu potrzebny aparat ze sledzeniem oka, i z algorytmami AI upakowanymi w tą puszkę. Dla jednych zaletą bezluster też bedzie ich rozmiar bo są mniejsze, ale inny ktoś znowu powie ze on woli wieksze i cięższe bo ma duże ręce i mu wygodniej. Ja na przyklad kompletnie nie mogę się przyzwyczaić do tych wizjerow elektronicznych, nie wiem ale jakoś mi to kompletnie nie leży, i odnoszę wrazenie ze mam przed okiem telewizor lcd... Dlatego dalej korzystam z lustrzanek, a jednego bezlusterkowca mam ale bez wizjera :) I nie powiem czesto go zabieram bo to mikro 4/3 i małe ze do kieszeni wejdzie, a nie zawsze mam czas na wyprawe z Canonami i jest mi z nim po prostu wygodniej. Obiektywy nowe, owszem, te do bezluster to juz wogole, ostre i szybkie jak Lacky Luke... Ale to tak jak mówię zależy co komu, i do jakiej forografii... Bo ceny dobrych, potrafią pozamiatać po kieszeni konkretnie. Ja mam i Canona Lke, i Sigmy Art i one moim zdaniem również doskonale sobie dalej radzą. Dużo też fotografuję starymi manualnymi szkłami z lat 60, 70, i one z koleji dają mi obrazek nie do podrobienia przez te najnowsze szkla. Także podsumowując zależy co komu potrzebne i do jakiej fotografii. Moim zdaniem lustrzanki tak czy inaczej jeszcze narazie sobie swietnie radzą, i maja swoich zwolenników.
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
Nie wiem czy wiesz, ale lustro w lustrzankach nie bierze udziału w procesie rejestracji obrazu i w momencie wciśnięcia spustu Twoja lustrzanka pracuje tak samo jako bezlusterkowiec. Tak więc na sam efekt końcowy to nie ma żadnego wpływu. I nikt nikomu nie broni wybierać lustrzanek - to powinien być świadomy wybór, w momencie kiedy już się wie co się robi, a wchodzenie w system DSLR jest ślepą uliczką z której za jakiś czas będzie trzeba się wycofać, żeby kontynuować rozwój. Oczywiście niektórzy wrócą do starszego systemu, z sentymentu, tak samo jak obecnie niektórzy wracają do analoga, albo do mokrego kolodionu. Serdecznie pozdrawiam!
@Robsonn692 ай бұрын
@@Foto-nieobiektywny Wiem, ale obrazek jest inny, i różnice w plastyce są, nie wiem z czego to wynika, może z konstrukcji samej matrycy, aż tak daleko się w to nie zagłębiałem, ale tak jak mówię, nie tylko ja to widzę. Pozdrawiam.
@ukasz38832 ай бұрын
@@Robsonn69obrazek jest inny w przypadku każdego modelu aparatu. Są na YT testy porównujące kolorystykę różnych modeli. To powoduje że dany model daje obrazek bardziej lub mniej "plastyczny" i posiadanie lustra nie ma tu nic do rzeczy.
@Robsonn692 ай бұрын
@@ukasz3883 O proszę, to chętnie to zobaczę, a to jakiś konkretny kanał?
@bogusawkawaler85442 ай бұрын
Nie miałem cyfrowej lustrzanki (tylko analogowego Zenita) nie miałem też bezlusterkowca (mam jedynie kompakt typu SuperZoom), więc w kwestii który lepszy, się nie wypowiem, ale z całą resztą się zgodzę, tym bardziej, że są fotografowie, do dziś robiący zdjęcia Lustrzankami Analogowymi, i sprawia im to przyjemność. Co kto lubi. Bogdan
@PiotrKukier2 ай бұрын
Brak luster w podsumowaniu rynku dla poczatkujacych jest glupie. Tak bezlusterkowe aparaty sa lepsze technicznie. Maja mniejsze szumy, lepsze autofokusy. To sie zgadza ale maja jeden wielki minus. Sa cholernie drogie. Bo za przykladowo 1000zl mozna miec półprofesionalne canony z lini dziesiatek. Daje to lepsze jakosci na zdjeciu i wieksze mozliwosci na wykorzystanie w przyszlosci takiego sprzetu. A jest tani. Wszystkie obiektywy sa tanie. W wiekszoci osoby ktore zaczynaja sa mlodzi i nie maja pieniedzy na bezlustra. Ktore sa fajne ale drogie
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
NIe można mówić o możliwościach wykorzystania w przyszłości w stosunku do sprzętu, który jest obecnie tak tani tylko dlatego, ze każdy próbuje się go pozbyć. Inwestując w tym momencie w DSLRa skazujesz się na to, że za jakiś czas jak będziesz chciał kupić cokolwiek bardziej nowoczesnego, zmuszony bedziesz za bezcen oddać cały sprzęt, bo żaden z elementów nie będzie pasował do bezlusterkowców (nie mówię o adapterach). Jak dobrze poszukasz to za 1200 zł znajdziesz Olympusa OMD-EM1 mk1 , który był adresowany do w pełni profesjonalnego użytkownika. Oczywiście można zainwestować w lustrzanki cyfrowe po to, żeby za 30 lat na nich zarobić tak jak teraz ludzie zarabiają na sprzedawaniu aparatów analogowych, czy gramofonów, które jeszcze kilka lat temu kupili za parę złotych. Pozdrawiam!
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
@@Tomkow_80Najwyraźniej umknęły Ci proponowane przeze mnie aparaty za 1000, 1200 i poniżej 3000 razem z obiektywem. Każdy z tych bezlusterkowcow będzie oferował wszystkie te same funkcje co chyba każda lustrzanka a dodatkowo będzie miał mnóstwo dodatkowych rzeczy i funkcji które bardzo ułatwią i pomogą w fotografowaniu, zarówno dla amatora jak i dla kogoś średniozaawansowanego. Ja nie powiedziałem że z lustrzanką się nie nauczysz. Owszem nauczysz się. Ale w tym przypadku technologia będzie częściej stała Ci na drodze a dodatkowo za jakiś czas przy np. Przejściu na coś nowoczesnego sprzętu będziesz musiał budować cały zestaw od podstaw.
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
@Tomkow_80 R50 w zestawie z 18-45 f/4.5-6.3 IS w chwili kiedy to nagrywałem można było kupić poniżej 3K Dzisiaj to 3090zł. I mówię o tym w filmie. Więc albo czegoś nie dosłyszałeś, albo po prostu manipulujesz. Owszem ten obiektyw nie jest idealny, ale do nauki wystarczy, bez najmniejszego problemu. W zasadzie to zdecydowana większość ludzi zaczynających naukę fotografii, zaczynało od kita. Nie każdy potrzebuje tak długiego zooma, o którym mówisz. Ba! Powiedziałbym nawet, że jest wielu fotografów, którzy preferują stałki. Świetna 50 f/1,8 jest za 900 zł, a używana poniżej 800 zł. Na APSC daje bardzo ładną portretową 80mm ogniskową. Korpus R50 w porównaniu ze współczesnymi aparatami z wyższych półek faktycznie może nie być najwyższej jakości, ale w końcu to body za 2,5K, a nie za 6-7K. Jednak mimo to oferuje wszystko to co każda lustrzanka cyfrowa a dodatkowo znacznie więcej dodatkowych rzeczy, które są bardzo pomocne i przydatne podczas codziennego używania. A co do Twojego (i jeszcze paru innych komentujących wcześniej) umiłowania do DSLRów... no cóż... Taki sam beton podnosił wrzask jak świat przechodził z fotografii analogowej na cyfrową. Byli nawet tacy, którzy twierdzili, że to wyłącznie przejściowa moda. Teraz jedyną przewagą lustrzanek cyfrowych jest to, że są tanie, ale w każdym przedziale cenowym dla bezlusterkowców znajdziesz aparat, który jest lepszy od lustrzanki w porównywalnej cenie. Nic na to nie poradzisz, niezależnie od tego jak długo próbowałbyś ignorować rzeczywistość. Słusznie zaznaczyłeś, że to Twoja opinia, do której masz pełne prawo. I Fascynujące jest to, że zachwalasz pięcioletnią lustrzankę, która teraz kosztuje 4K i jako jej zaletę przedstawiasz LV, czyli możliwość "udawania" bezlusterkowca i to bardzo nieudolnie bo tylko na wyświetlaczu, a w wizjerze już nie. Imponujące! Czyż to nie ironia? W tej samej cenie kupisz chociażby przytoczone w tym filmie A7III, używane. Z pełną klatką, stabilizowaną matrycą, dużo lepszym zakresem tonalnym, wyższym użytecznym ISO i LV wbudowanym na stałe - bez udawania. Dla miłośników Canona w porównywalnej cenie masz chociażby Canona RP, choć osobiście mam co do niego mieszane uczucia - ale to nadal przyzwoity aparat w tej cenie. Mówisz o sigmie 24-105? Proszę bardzo - Za ok 2500 dorzucasz używane Sony 24-105 F/4, albo używane Sony 70-200 f/4 za około 3K i masz zestaw, który potrafi wszystko co Twój Canon 90D, a dodatkowo potrafi znacznie więcej. A5000 jako prezent na komunię? Biorę dwa razy! APSC w systemie E, z AF z detekcją fazy i śledzeniem śledzeniem oka? Biorę trzy razy! Pokaż mi lustrzankę w chociażby podobnej cenie która to potrafi. Jeśli boisz się AF, bo czasem może nie trafić, to nadal nie wiem dlaczego wciąż bronisz DSLRów, przy których trzeba było weryfikować każde zdjęcie, żeby upewnić się czy m.in., AF trafił w odpowiednie miejsce. Jeśli ściemą nazywasz fakt, że warto zainwestować w dobry obiektyw, bo posłuży Ci on przez przynajmniej kilka kolejnych body, to faktycznie merytoryka już opuściła tę rozmowę. A sprowadzaniem dyskusji do umniejszania i rzekomego mojego brzmienia jak sprzedawca w markecie wystawiasz świadectwo wyłącznie sobie, bo swój brak argumentów już zdążyłeś pokazać.
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
To Ty wszystkie argumenty sprowadziłeś do długiego zooma, tak jakby to była jedyna możliwa ścieżka przygody z fotografią. Mylisz się, ale jakoś muszę z tym żyć.
@JacekZaim15 күн бұрын
Bezlustra będą taniały, w tej chwili są drogie, bo to nowość firmy trzepią kasę. W bezlustrach archaiczną rzeczą jest jeszcze migawka, jak opanują elektroniczną, żeby nie miala wad, to mechaniczna odejdzie do lamusa.
@robertvahlstrom44442 ай бұрын
Sony a6700 powino tu byc
@utube321piotr2 ай бұрын
Beznadziejne rady z zauwazalna nuta komerchy. Bez wzmianki o najlepszym systemie bezlusterkowym czyli Nikonie Z za to pchanie martwego micro4/3. Glupota czy zla wola? Pominiecie DSLR w kontekscie "jaki aparat na start" to celowe wprowadzanie ludzi w kosztowne slepe uliczki.
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
Szkoda, że nie pokusiłeś się o jakieś poparcie swojej tezy o wyższości lustrzanek nad bezlustrami. Jeśli jedynym dla Ciebie kryterium jest cena, to być może faktycznie użytkownik powinien zostać przy telefonie komórkowym :) Dziwne jest, że martwym systemem nazywasz micro4/3, który cały czas (powoli), ale jest rozwijany (OM System w roadmapie na 2024 cały czas ma kilka nowych szkieł), a jednocześnie mówisz ze pomijanie systemu już całkowicie porzuconego i nierozwijanego, jakim są DSLRy, jest pchaniem użytkownika w kosztowne ślepe uliczki. Przykro mi również, że nie doczekałeś się wzmianki z o żadnym Nikonie Z. Być może dlatego, że Nikon Z nauczył się robić sprawny i niezawodny AF dopiero w Z9 i uważam, że starsze tańsze modele takie jak Z6 mają znacznie lepsze alternatywy, a może dlatego, że zrobiłem Ci miejsce żebyś mógł zrobić własne zestawienie składające się z samych najlepszych Nikonów :) Pozdrawiam i miłego dnia.
@utube321piotr2 ай бұрын
@@Foto-nieobiektywny Nie ma czegos takiego jak "wyzszosc" DSLR nad bezlustrami lub odwrotnie. Obie technologie maja plusy i minusy. Jednak skoro robisz program o sprzecie "na start" to pomijanie DSLR jest slepa uliczka. 98% fotografow amatorow robi statyczne zdjecie dzieci, zony, kochanki, pejzazu, samochodu, "pomnika w rynku" i argumentacja ze Nikon przed Z9 nie nadawal sie na robienie takich zdjec to powazne klamanie. 2 miechy temu bylem gosciem na weselu na ktorym fotograf poslugiwal sie dwoma body Z6 m1. Dodac warto, ze od 16 lat pro fotografowie uzywali Canona 5Dm1 ktory nie slynal z najlepszego AF ale wiekszosc fotografow nie narzekalo na skutecznosc AF i ostrosci zdjec. W wielu przypadkach 5Dm1 jest nadal uzywany na weselach. Nie wspominajac o legendarnym Nikonie D700. Wedlug Twojej logiki, Z6 ma gorszy AF od 5D i 98% pstrykaczy oceni to jako nieadekwatny sprzet? Best of luck. Problemem z systemem OM m4/3 to "inwalidztwo optyczne" gdzie do portretu mie uzyjesz ogniskowej 65-90mm a jedynie jajoglowa optyke 25-45mm. Zauwazalnie faworyzujesz SONY, czyli firme gadzetowa, nie specjalizujaca sie w fotografii, ktora generalnie nie aktualizuje softu do aparatow a jedynie naklania abys kupil nowszy model. Fuji potrafi aktualizowac soft 18 razy do modelu w ciagu 8 lat, natomiast Sony tylko 3. Od poczatku systemu Sony E, kolory byly najgorsze posrod calego przemyslu fotograficznego. Ty wynajdujesz nieistotne wady w AF nikona Z kiedy duzo bardziej problematyczne kolory w Sony przemilczasz i probujesz pchac ludziom slaby sprzet. W zakresie bezluster, jesli chcialbys sie tego trzymac, Fuji-X ma znacznie szerszy i lepszy zasob dostepnych obiektywow od czegokolwiek SONY.
@Foto-nieobiektywny2 ай бұрын
Dobra, to może po kolei, bo pojawiło się w Twoim tekście mnóstwo zniekształceń, półprawd i zwykłych przekłamań. Bezlusterkowce co do zasady są lepsze od lustrzanek cyfrowych w każdym aspekcie związanym bezpośrednio z jakością uzyskiwanych zdjęć. Ostrością AF, zakresem tonalnym, jakością szumów, feedbackiem dotyczącym parametrów ekspozycji, czyli tym co czego służą aparaty fotograficzne. Sam to potwierdziłeś w pierwszym komentarzu. Więc tak - bezlusterkowce mają ewidentną przewagę nad lustrzankami. Wszystkie pozostałe parametry są wtórne - te które są łatwiej dostępne w tańszych modelach, takie jak długość życia na baterii nie pomoże Ci w fotografowaniu, uszczelnione body tak samo, a już na pewno nie dwa sloty na kartę. I zgodzę się, że możesz znaleźć dziś DSLRa, który w tym momencie może dawać ładniejszy obrazek niż np. Sony A5000, o ile nie przeszkadza Ci porównywanie najniższej półki z topowymi modelami, którymi już nikt się nie intereseuje. Tylko, że ta różnica jakości obrazu i rozpiętości tonalnej będzie niezauważalna dla 99% użytkowników a sam A5000 wszystkie te same funkcje sprzyjające nauce fotografowania, a nawet jeszcze więcej, bo bezpośredni feedback dotyczący chociażby ekspozycji w wizjerze to rzecz nieoceniona. A dokładnie o to chodzi w tym materiale. Jeśli użytkownik w tym momencie za Twoją radą zdecyduje się na zakup DSLR to będzie to zakup na teraz, na tę chwilę. Jednakże za chwilę, kiedy użytkownik będzie chciał się rozwijać i wejść w świat nowoczesnego sprzętu, to będzie musiał rozstać się ze wszystkim w co do tej pory zainwestował. To jest właśnie ślepa uliczka. Zastrzegam wyjątek w postaci zakupu inwestycyjnego z zamiarem odsprzedaży z zyskiem w przyszłości. To, że spotkałeś kogoś, kto robi śluby i wesela Nikonem Z6 świadczy jedynie o tym, ze spotkałeś taką osobę. Można - nikt nikomu nie broni. Tak samo jak fakt, że są ludzie którzy fotografują przytoczoną już w innym komentarzu techniką mokrego kolodionu nie świadczy o tym, że musi być to polecane rozwiązanie. Poczytaj sobie czym jest dowód anegdotyczny. Nikt nie powiedział, że Nikon przed Z9 nie nadawał się do zdjęć, po prostu był nie był tak niezawodny i użyteczny jak u konkurencji. To, że wiele lat temu ludzie nie narzekali na to, co oferował 5D - Zupełnie normalna sprawa. Jeden z najlepszych wołów roboczych w tamtym czasie (o ile nie w historii DSLRów, uwzględniając rewelacyjny 5DmII), nie było za bardzo porównania ani niczego równie dobrego, żeby użytkownicy wiedzieli, że można lepiej. Nie mówimy o tym co było 15 lat temu, tylko o tym co jest teraz i o tym co użytkownik dziś ma do dyspozycji, a ma do wyboru pozycje znacznie lepsze niż to co potrafi zaoferować jakakolwiek lustrzanka cyfrowa. Czy to przypadkiem właśnie nie za czasów DSLRów powstał termin "chimping" określający sprawdzanie jak wyszło każde zdjęcie, bo nigdy nie było wiadomo czy AF trafił we właściwy punkt, albo jak wyszła ekspozycja bo OVF nie pozwalał tego ocenić wcześniej? I nie możesz tu mówić, że początkujący mają się uczyć ustawiać ekspozycję tak żeby było dobrze bez sprawdzania, bo za czasów popularności DSLRów nawet full-profesjonalni fotografowie których obserwowałem również sprawdzali każde zdjęcie. Jakoś przy mirrorlessach „chimping” odchodzi w zapomnienie - ciekawe dlaczego? "Nikon jest najlepszy", a "Sony to firma gadżeciarska"... faktycznie to najbardziej świadczy o rzeczywistej wiedzy i doświadczeniu a nie o zwykłym uprzedzeniu popartym niczym innym niż nostalgie i niczym nie potwierdzone mity. Proszę też, żebyś nie był aż tak bardzo okrutny dla Nikona, który dał się ponad dwukrotnie wyprzedzić gadżeciarskiej firmie, która jeszcze 20 lat temu lat temu niemal nie istniała na rynku foto (w 2023 nikon miał 13% udział w rynku, Sony ponad 32%, Canon 41%) i w 2018 wypuściła model, który zdefiniował i ugruntował rynek bezlusterkowców na lata (mowa o A7 III). I Panie, ale system Fuji to Ty szanuj i wypominanie im, że nie potrafią zrobić porządnego update'u tylko spamują ludzi drobiazgami to na prawdę jest czepianie się niewinnego. Czy faworyzuję Sony? Nie sądzę, ale być może dlatego nigdy nie nazwałem się w 100% obiektywnym i całe zestawienie przygotowałem według mojej subiektywnej oceny, która - w przeciwieństwie do Twojej - nie wpędzi człowieka w ślepą uliczkę DSLRów. Color science w każdej z marek to kwestia subiektywna, jednym podoba się bardziej innym mniej - mam świadomość, że color science od Sony podoba się rzadziej niż u Canona czy Nikona. To jest fakt. Mówisz o problematycznych kolorach? Na pewno znasz zdjęcie z lipca: Donald Trump z zakrwawioną twarzą i uniesioną pięścią zaraz po nieudanej próbie zamachu na niego. Zdjęcie, które obiegło świat i jest przez wielu nazywane jako 100% pewniak do Grand Press Photo. To jest JPG(!) prosto z A9III - jeśli te kolory nazywasz problematycznymi, to szczerze zazdroszę, że masz tylko takie problemy w życiu. Na prawdę, tak po ludzku. Ja nigdy nie miałem problemów z kolorami od Sony - wiadomo, ze daleko im do JPGów od Fuji... ale ja nie fotografuję w JPGach. Drugi z czterech fotografów, którzy byli w tamtym miejscu tego dnia bezpośrednio przy podium Trumpa - Doug Mills również używał Sony - w tym przypadku A1. I patrz - przynajmniej dwóch z czterech fotografów (na szybko nie dotarłem do informacji o sprzęcie pozostałych dwóch, a dalej nie chciało mi się szukać) realizujących zlecenia za dziesiątki tysięcy dolarów, używało Twoim zdaniem "słabego sprzętu"... naucz mnie proszę mieć tak tajemną wiedzę, której nie zna świat. Oczywiście w pełni profesjonalne nowoczesne aparaty nijak mają się do tych z niskiego pułapu, ale to Ty nazwałeś całą markę "gadżeciarską”, która nie specjalizuje się w fotografii. Miła dyskusja, fajnie byłoby ją kontynuować przy piwie,(bezalk) ale trzeba wracać do życia. Zaproszę Cię specjalnie do skomentowania jak znajdę czas na zrobienie kolejnego filmu dotyczącego sensu używania DSLRów w 2024 roku, bo szczerze mnie zainspirowałeś. Na prawdę nie sądziłem, że w 4 lata po filmie od @DR5000com, który - w mojej ocenie-definitywnie rozłożył na czynniki pierwsze wszystkie korzyści wynikające z mirrorlessów jeszcze znajdą się ludzie, którzy będą bronić DSLRów. Aha i w systemie Sony E jest obecnie 249 obiektywów, w tym 166 do pełnej klatki, podczas gdy w Fuji X-Mount możesz wybrać spośród 110 szkieł. 110 nie jest większe od 249, choć widziałem, ludzi którzy nie takim faktom próbowali zaprzeczyć. Serdecznie pozdrawiam i życzę udanego wieczoru.
@MaciekSt-f2q2 ай бұрын
A czemu Puchalski i Wołkow nie mając tych cudów robili zdjęcia , których nie można zapomnieć .