Jedź bezpiecznie odc.794 (Nowe łamane pierwszeństwo, stare problemy)

Na podstawie nowej organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Lwowskiej i Dąbrowskiego w Krakowie.

[@marcinchmielewski8830]

9:46 Niestety pan Dworak jest nieprecyzyjny. To, że ktoś nie włączył kierunkowskazu, pozwala nam tylko przypuszczać, że pojedzie prosto. W przypadku stłuczki i tak wina (za stłuczkę) będzie po stronie osoby jadącej z drogi podporządkowanej. Kierunkowskaz (lub jego brak) oznacza tylko zamiar wykonania manewru. Niestety policja chętnie przytacza Art. 3.1 PORD (zasadę ograniczonego zaufania), zapominając o Art. 4 (domniemania przestrzegania PORD).

[@marcinchmielewski8830]

@@struspedzisraczka7853 Jest obowiązek sygnalizacji zamiaru zmiany pasa lub kierunku jazdy. Nie wiem skąd się to wzięło, że jeśli jest łamane pierwszeństwo i jadę cały czas główną, to nie trzeba włączać kierunkowskazu. Może kiedyś były takie przepisy i zostało w głowach.

[@PiotrPilinko]

Dlatego NIGDY nie ufam wskazaniom kierunkowskazów: Polacy tak w 50% przypadków prawidłowo używają kierunkowskazów. Co oznacza, że w zasadzie jest to brak informacji (nigdy nie mam pojęcia z którą połową mam do czynienia). Wielokrotnie widziałem już gigantów, którzy mieli przed zjazdem z "ronda" włączony prawy kierunkowskaz, a mimo to jechali po obwiedni.

[@sudo5799]

@@marcinchmielewski8830 Bo sęk w tym, że jedno OSK i egzamin, a drugie nasze badziewne prawo. W PORD nie ma definicji kierunku ruchu a kierunku jazdy. Jadąc na rondzie zmieniasz kierunek ruchu, ale nie zmieniasz kierunku jazdy, przez co nie mrygasz kierunkowskazem w lewo (patrz kierunkowskaz wyrok sądu administracyjnego 2018), tylko w prawo, gdy zjeżdżasz. Podobnie w pierwszeństwie łamanym. Ale! Ministerstwo Infrastruktury wypowiedziało się (patrz zapytanie poselskie o pierwszeństwo łamane) i tu już trzeba mrygać, w skrócie - decydują znaki. Ale czy Minister ma rację? O tym się dowiemy dopiero jak ktoś będzie walczył oto w sądzie...

[@witkacysracy]

Ta zmiana organizacji... ja nie wiem - dla mnie jest wszystko jasne. Nie wiem wogóle jak można to inaczej interpretować...

[@PiotrPilinko]

Oczywiście, że jasne. Zdecydowanie lepsze rozwiązanie od poprzedniego. Natomiast podejrzewam, że po prostu ludzie jeżdżą na pamięć, a potem się dziwią po wypadku...

[@EVOQUE240]

Niewiarygodne że trzeba takie proste rzeczy ludziom tłumaczyć...

[@brys555]

a będzie jeszcze gorzej

[@reticulan666]

Powinno się robić egzamin praktyczny co 10 lat. Od razu by ilość samochodów spadła o połowę.

[@michalgodlewski]

5:12 7:35 Odkrycie roku. Przecież rowerzyści do żadnych przepisów się nie stosują bo żadnych nie znają, a prawo ciągle tego nie wymaga. Aby jeździć na rowerze potrzebny jest tylko rower i dowód osobisty. Wiedza jest zbędna. To po prostu genialny pomysł przepisów prawa. Rowerzyści mają też ogólny problem ze zwalnianiem czy zatrzymywaniem się. Trudno im przepuścić pieszego przechodzącego przez drogę dla rowerów czy że zwalnianiem przed wjechaniem na jezdnię. 5:30 Przecież tu obowiązują normalne zasady i należy przepuścić pojazdy jadące z prawej strony. Czyli chcący skręcić powinien przepuścić pojazdy jadące z przeciwnej strony.

[@KharimSoulblade]

Uważam ten program za bardzo wartościowy, wielokrotnie dowiedziałem się czegoś nowego. Sugerowałbym żeby przy omawianiu problemów przy konkretnych ulicach wyświetlić przez chwilę mapę gdzie będą one zaznaczone.

[@06mateusz12]

w jakim celu

[@marekchudy8893]

Dziękuję

[@damianbla4469]

07:25 To na drodze to przejście dla pieszych czy tak się ułożyły na cieniu fragmenty terenu oświetlone przez Słońce?

[@KrejZii1986]

5:20 Panie nie wymuszają pierwszeństwa, są po prostu przepuszczane przez osobę kierującą w czarnym aucie. Wcześniej, osobą kierująca w pomarańczowym aucie jest jakby niezdecydowana co dalej robić, zatem inni uczestnicy to wykorzystują, aby bardziej nie blokować ruchu.

[@PiotrPilinko]

Problem jest tu taki, że prawo nie zabrania omijania na skrzyżowaniu, więc jakby ktoś stwierdził że ominie przepuszczającego, to nadal miałby pierwszeństwo nad pojazdami wyjeżdżającymi z drogi podporządkowanej (w sumie - jakby wyprzedzał, to też ma pierwszeństwo, ale tu już popełnia wykroczenie). No i formalnie nie ma "wymuszenia pierwszeństwa". Jest "nie ustąpienie pierwszeństwa", które pojawia się, gdy zmusimy kierującego pojazdem z pierwszeństwem przejazdu do zmniejszenia prędkości.

[@PiotrPilinko]

@GreenManPL Nawet jak ktoś na drodze z pierwszeństwem narusza przepisy, to nadal ma pierwszeństwo przed pojazdem wyjeżdżającym z drogi podporządkowanej.

[@PiotrPilinko]

@GreenManPL Bo nie zabrania. Linia ciągła nie zabrania omijania. Zabrania jej przekraczania. To dwa różne wykroczenia. Co więcej: w pewnych (rzadkich) przypadkach można bezkarnie naruszyć linię ciągłą.

[@jednoreki666]

Zacznijmy od tego, że każda zmiana organizacji ruchu, jest dla kierowców rewolucją. Przynajmniej da tych, którzy w danym miejscu jeżdżą codziennie, albo przynajmniej bardzo często. A samo łamane pierwszeństwo niektórym przysparza sporo problemów. Widać po prostu, że całkowicie nie ogarniają. Albo olewają znaki. Jako przykład mogę podać jedno z tego typu skrzyżowań w Warszawie. Jest łamane pierwszeństwo, a na końcu drogi podporządkowanej ma swoją siedzibę firma kurierska. No i to najwięcej kurierów wyjeżdża tu z podporządkowanej na pewniaka. Ale ciekawostka. W ciągu dnia, kiedy to skrzyżowanie jest mało uczęszczane, trzeba tu wzmóc czujność. Ale kiedy zaczynają się godziny szczytu i bardziej się tu stoi, niż jedzie, nagle wszystkim się włącza kultura i każdy dokładnie wie, co ma robić. Tak, przypomina to jazdę na suwak. Wniosek? Okazuje się, że znamy wszelkie zasady i potrafimy jeździć. Pytanie tylko, dlaczego wielu z nas przez większą część dnia o tym nie pamięta?

[@eGzysTens]

Idąc tropem niektórych, to jadąc drogą podporządkowaną i skręcając w prawo w drogę podporządkowaną też nie powinienem dawać kierunkowskazu, bo nie opuszczam drogi podporządkowanej. Ludzie, na zwykłym skrzyżowaniu jadąc prosto nie włączacie kierunkowskazu nie dlatego, że wjeżdżacie w taką samą drogę, ale dlatego, że jedziecie prosto. Znak łamanego pierwszeństwa (dla przykładu w lewo) oznacza jedynie kto w jakiej kolejności ma prawo przejechać, a nie to, że skręcając w lewo jedziesz prosto.

[@tobiaszpasterski481]

Dokładnie. Nie droga ma znaczenie, a zmiana kierunku ruchu/jazdy. Jeżeli skręcamy z dr. z pierwszeństwem w dr. z pierwszeństwem i w lewo/prawo lub w drogę podporządkowaną, to włączamy kierunkowskaz. Analogicznie z dr. podporządkowanej w dr. podporządkowaną i z dr. podporządkowanej w dr. z pierwszeństwem. Na znaku musi być łamana, bo wtedy następuje zmiana kierunku względem drogi po której jedziemy. Jazda po łuku nie jest jazdą w tym samym, jednym kierunku, więc nie zachodzi zmiana kierunku.

[@tobiaszpasterski481]

Każdy kręt jest zmianą kierunku, a łuk drogi zwyczajnym odgięciem toru jazdy/ruchu. Trochę nauki o kierunkach, zwrotach i łukach by się przydało co niektórym :)

[@oychedoniz4138]

Super program, pozdrawiam z Poznania

[@plkamyk8836]

lepiej niż było

[@fragles231]

To jest jeden z wielu kanałów KZbin i programów telewizyjnych które muszą być . Dzięki tym filmom wiem m . i . n że jak jadę na wprost na łamanym skrzyżowaniu to nie muszę włączać kierunkowskazu a kiedyś niestety tak robiłem . Przepraszam już tak robić nie będę Pozdrawiam wszystkich którzy realizują ten program . Dobrą robotę wykonujecie !

[@qba_382]

@@passenger9000 A jakiś przepis zacytujesz?

[@qba_382]

@@passenger9000 No dokładnie. Jazda na wprost to nie jest zmiana kierunku jazdy, więc bez kierunkowskazu

[@jerzyartur]

@@passenger9000 coś kręcisz

[@D-Ogi]

@@passenger9000 można się cofnąć do 4. klasy podstawówki i przypomnieć sobie czym są wektory. Wektor ruchu skracającego w lewo się zmienia - jego wektor ruchu obraca się w lewo. Skoro kierunek wektora się zmienia, to zmienia się także kierunek obiektu, który ten wektor opisuje. A więc nawet na gruncie fizyki nie da się obronić stwierdzenia, że kierunkowskaz jest niepotrzebny przy skręcaniu w lewo.

[@PiotrPilinko]

@@passenger9000 Sądy (w tym NSA) mają całkowicie odmienne spojrzenie od Twojego. Dlatego byli już egzaminatorzy, którzy przegrywali z kursantami w sprawie użytkowania kierunkowskazów. W myśl tych wyroków przebieg pierwszeństwa drogi nie ma żadnego związku ze zmianą kierunku (która następuje po wystarczającym ruchu kierownicą w prawo lub w lewo - oczywiście poza łukiem drogi).

[@bartoszkramek6147]

A co w przypadku, jak ktoś z podporządkowanej wyjedzie i zostanie uderzony przez kogoś z naprzeciwka sprzedającego w jego lewo? Czyja wina (zakładając, że mamy nagranie), w końcu to my mieliśmy ustąpić pierwszeństwa? Niejednokrotnie czytałem, że wtedy wina i tak spadała nie na tego, który nie umie włączyć kierunku, a tego co wyjechał.

[@dominikaczkowicz4696]

Wina kolizji dla tego który nie ustąpił pierwszeństwa. Co najwyżej mandat za nie używanie kierunkowskazów dla drugiego kierowcy. Niestety ale tak jest. Trzeba mieć ograniczone zaufanie.

[@barto3988]

Jak dla mnie to wszystko jest jasne i czytelne. Nad czy się tu zastanawiać ?

[@eGzysTens]

Bo nie jesteś przyzwyczajony do innej organizacji, która była tam latami.

[@Justyna_Biber]

Zwróć uwagę, że wg moich szacunków 75% kursantów nie tyle zdało egzamin - co się prześlizgnęła jakimś cudem przez sito egzaminacyjne. Ja mam postulat by móc np. podchodzić do egzaminu TYLKO maksymalnie 3 razy w życiu. Nie każdy musi mieć prawo jazdy.

[@abecadloabc1]

Trzeba mieć prawo jazdy z Ukrainy żeby nie wiedzieć kto tam ma pierwszeństwo.

[@allall1987]

kiedyś dawniej tak kierowcy byli uczeni, że kierunki wrzucało się tylko przy zjeżdżaniu z drogi z pierwszeństwem, mam nawet gdzieś stare nagrania wideo z kursów nauki jazdy, z takim właśnie zachowaniem. No ale cóż, nie wszyscy wiedzą, że przepisy się zmieniają.

[@autemwnieznane7810]

Dawniej? Ale kiedy dawniej? Ja robiłem prawo jazdy w 1997 roku i nauczono mnie prawidłowo. Więc to raczej nie kwestia tego, kiedy ktoś się uczył, tylko kto go uczył i czy ma się chec do tego, zeby jeździć przejrzyście.

[@allall1987]

@@autemwnieznane7810 Mam nagrania video z jakiegoś OSK, które były jeszcze na taśmach VHS, czyli naprawdę dawno :D Instruktorzy, którzy wychowywali się jeszcze na czymś takim, przekazywali swoją wiedzę dalej, już dawno nieaktualną :)

[@PiotrPilinko]

@@autemwnieznane7810 W 1997 roku weszła w życie całkowicie nowa ustawa Prawo o Ruchu Drogowym, która wprowadziła szereg poważnych zmian w poprzednio obowiązującym prawie. Aczkolwiek nie pamietam, by w kwestii używania kierunkowskazów coś się zmieniło... Niestety - w naszym systemie szkoleniowym jest zbyt wiele osób, którym tylko coś się wydaje - i potem przekazują takie półprawdy swoim kursantom. Gorsze jest to, że często takie osoby również egzaminują - co więcej: przegrywają procesy w NSA z KANDYDATAMI na kierowców, których uwalili przez to swoje błędne mniemanie...

[@drenn3]

To, że tyle osób nie zna takich podstaw jak używanie sygnalizacji kierunkowej świadczy o tym, że Polacy są nadal w lesie.

[@eGzysTens]

A niedawno na demotywatorach ktoś miał ból dupy, o to, że ludzie migają w lewo na rondach. To pewnie te same osoby, które nie migają jadąc ciągiem drogi z pierwszeństwem na łamanym skrzyżowaniu.

[@drenn3]

@@eGzysTens z tym można się jeszcze kłócić. Lewy kierunkowskaz nie jest obowiązkowy na rondzie, ponieważ wedle przepisów jedziesz na nim cały czas prosto. Niestety ośrodki Word wymagają często tego kierunkowskazu, co jest błędne. Podsumowując- czy ktoś używa tego lewego kierunku na rondzie czy też nie, nie ma to znaczenia, ponieważ żadne z tych nie jest błędem. Niestety ja sam nie lubię gdy ktoś używa lewego, bo często albo nie zdąży dać prawego albo w ogóle zapomina... a potem ktoś inny głupio stoi i czeka by wjechać, bo jakiś słaby kierowca wyjeżdża z ronda z lewym kierunkowskazem.

[@darekbe7098]

Sory ale czy takie sprawy oczywiste trzeba ludziom tłumaczyć ? To jak oni zdali egzaminy ? Z drugiej strony dobrze że ktoś pyta gdy ma wątpliwości ale wystarczy uważnie obserwować znaki i wszystko jest jasne .

[@markhakerski1842]

Oglądałem kiedyś film z tego skrzyżowania przed zmiana i obecnie jest lepiej można by się pokosić o znak c-9 "nakaz jazdy z prawej strony znaku" w tedy sytuacja z bmw myślę nie miała by miejsca.

[@_Karol1_]

Gdzie chciałbyś umieścić ten znak C-9?

[@kazik3337]

Ten przypadek w Krakowie i tak jest spoko, bo to co wyprawiają z innymi ulicami to jest jakieś kuriozum... zwężenia, wysepki, wyłączanie drogi (ul. Grzegórzecka) i zmiana na drogę równorzędną tramwajową i dla aut. Dziękujemy ci ZIKiT

[@dzyszla]

A ja w dalszym ciągu od 3 lat czekam na odpowiedź, co w takiej sytuacji, jak na www.google.pl/maps/@50.2281458,18.9184722,3a,75y,278.34h,89.87t/data=!3m6!1e1!3m4!1sIabZQ6tin59sb5McvYhBfw!2e0!7i13312!8i6656 - mamy łamane, mamy nawet znak o zakręcie, ale na samym skrzyżowaniu już: www.google.pl/maps/@50.2280125,18.9173679,3a,75y,302.15h,69.12t/data=!3m6!1e1!3m4!1swszLbdQ_MS_iISzoQIo6_Q!2e0!7i13312!8i6656 - czyli to, co było prosto staje się lewym, a prawy staje się prostym. Bardzo bym chciał usłyszeć komentarz do takiego oznakowania i zasady używania kierunkowskazów!

[@D-Ogi]

Napisz im maila i dołącz screeny. Ja dostawałem odpowiedzi nawet na bardziej błahe pytania.

[@bromar2573]

Jest tu pewna sprzeczność. Moim zdaniem na znaku o łamanym pierwsz. powinni lekko odchylić kreskę ozn. drogę podporządkowaną i można by legalnie używać kierunkowskazu. Natomiast od drugiej strony, podporządkowanej zostawić tak jak jest.

[@dzyszla]

@@D-Ogi Pisałem już kiedyś - niestety bez reakcji :( Może Ty spróbuj dla mnie? :) PS. Nawet poszukałem - pisałem w listopadzie 2017 - ze zdjęciami, z opisem.

[@271tomasz]

1:34 Czyżby pan Dworak przejechał przez podwójną ciągłą?

[@mikoajm_jdx8687]

Omijał samochód dostawczy miał włączone awaryjne

[@KennyMcKornick]

Naprawde Pan Wacław nie wiedzial kto ma pierwszenstwo?

[@Maaxii19202]

Jakie tu można mieć problemy, wszystko czarno na białym, trzeba mieć prawo jazdy wygrane w czipsach żeby tu czegoś nie zrozumieć.

[@krzysztofdudek1942]

Ukraińcy w tych przewozach uber bold sa ogromnym zagrozeniem . Nie ma u nich przepisow ruchu drogowego - problemu nikt nie widzi

[@M37487]

Całkiem dobrze? 2:30 gdzie jest znak D-2 - koniec drogi z pierwszeństwem, skoro był D-1 - droga z pierwszeństwem, a zaraz jest A-7 - ustąp pierwszeństwa?

[@eGzysTens]

A A-7 nie odwołuje automatycznie D-1? Jak dla mnie to byłoby powtórzenie znaku.

[@piotr8470]

@@eGzysTens Znak D-2 dotyczył poprzedniego skrzyżowania

[@M37487]

@@eGzysTens nie odwołuje. Jeśli był D-1, to A-7 musi wystąpić łącznie z D-2.

[@nanab256]

I skąd wiedzieć kiedy to jedno skrzyżowanie a kiedy dwa blisko siebie jak zrobią coś takiego tylko bez znaków? Albo tylko z dwoma znakami stop?

[@djpiecia]

bez żadnych znaków (ani pionowych ani poziomych ani pasów) to są 2 skrzyżowania równorzędne

[@Jan-xg3mj]

dlaczego parkujace auta zmuszaja kierującego do przejerzdzania po podwójnych ciagłych

[@Speedkam]

Mozna w ogole parkowac przy podwojnej ciaglej? W UK jest to zabronione.

[@djpiecia]

bo mandat za nieprawidłowe parkowanie to tylko 100 PLN i nie ma groźby odholowania pojazdu

[@_Karol1_]

@@Speedkam w polsce też, ale nikt tego nie egzekwuje

[@Niko-1906]

Jak się interpretować gdy dojeżdżam do skarzyowania gdy ma znak ,,droga z pierwszeństwem" a za 10m znak ,,koniec strefy zamieszkania" który znak obowiązuje bo nie wiem kto na pierwszeństwo.

[@Okesmiri]

To jest absurd (w odwrotnej kolejności byłoby dobrze) i osobiście potraktowałbym to jako włączanie się do ruchu mimo znaku ustąp pierwszeństwa ;).

[@mlody969]

Jako włączanie się do ruchu. Ze strefą zamieszkania to są absurdy ponieważ często postawiono znaki D-40, ale zapomniano usunąć poprzedniego oznakowania. Dlatego też często w strefach zamieszkania można spotkać... przejścia dla pieszych.

[@Niko-1906]

@@mlody969 Wspaniałym przykładem tego co mówisz kolego jest ulica i osiedle Architektów w Rzeszowie. Było tam pełne normalne oznakowanie ale jakiś geniusz zamiast postawić ograniczenie do 20km/h wstawił ,,strefa zamieszkania" wszystkie wcześniejsze znaki łącznie z przejściami dla pieszych zostały. Bigos taki już zepsuty niesmaczny i trujący. Zapraszam do Rzeszowa program Jedź Bezpiecznie. Będzie wesoło i strasznie zarazem. Dobrze że kierowcy myślą to nie dochodzi co 5min do tragedii. A na zachodzie odwrotnie zarządca drogi myślący a kierowcy ameby. Przeciętny Niemiec jak by zobaczył takie oznakowanie na drodze to system by mu się zawiesił.

[@ofcuable]

Bardzo wyraźne oznakowanie poziome więc nie rozumiem wątpliwości

[@charliebelt7207]

Ja tam bym dał rondo o średnicy nakrętki od słoika i to by rozwiązało wszystkie problemy ;)

[@szymonb26]

A w momencie braku kierunkowskazu jakbym wyjechał i gościu uderzyłby w mój samochód to czyja wina? Działa tu zasada ograniczonego zaufania czy nie? Może ktoś miał taką sytuację...

[@mariuszmariusz8402]

Niestety zasada ograniczonego zaufania, a powinna być obopólna wina, poniewaz jak wczesniej była mowa zasada ograniczonego zaufania, ale brak kierunkowskazu oznacza sygnalizacje jazdy prosto, więc takie zachownie oznacza celowe działanie aby doprowadzić do kolizji.

[@krzysiek3965]

@@passenger9000 Kierunkowskaz jest wymagany przy każdej zmianie kierunku, a nie przy zjeździe z drogi z pierwszeństwem.

[@krzysiek3965]

@@passenger9000 Na tym filmie masz zmiane kierunku jazdy. Skręcasz na skrzyżowaniu w lewo. Jadąc prosto nie zmieniasz kierunku jazdy, mimo że zjeżdżasz z drogi z pierwszeństwem.

[@krzysiek3965]

@@passenger9000 Skoro uważasz że odwrotnie, to jaki sens ma sygnalizowanie jazdy na wprost? Weźmy to inaczej. Dołóżmy do tego jeszcze jeden wlot po prawej stronie. Jak wtedy rozróżnisz że ktoś chce jechać prosto, a nie w prawo, skoro przy obu sytuacjach według Twojej logiki musi włączyć lewy kierunkowskaz?

[@krzysiek3965]

@@passenger9000 Oczywiście że musi zjechać do lewej krawędzi, dodatkowo zasygnalizować manewr lewą ręką.

[@prze-mytnik2075]

Powinli Policjanty mandaty walic i kazdy by sie dowiedzial ze migacz czeba wlaczyc bo toto jest w samochodzie a jak nie umie nie zna to lejce zaniesc do wydzialu powiedziec ja nie wiem nie umiem i odrazu bezpieczniej.

[@sendai8256]

Po mimo ze masz pierwszeństwo zawsze trzeba i tak patrzeć na prawo i lewo

[@eGzysTens]

To oczywiste, bo pierwszeństwo masz dopiero, gdy zostaje Ci je udzielone.

[@NecronPL]

Przewijam i słyszę każdą odmianę słowa pierwszeństwo XD

[@BiGoSOFFICIAL]

Ja zawsze wychodzę z założenia że jeżeli jestem na drodze z pierwszeństwem i jadę np w prawo a mogę jeszcze na wprost pojechać ale już nie drogą z pierwszeństwem to wtedy włączam kierunkowskaz gdyż chcę aby osoby z drogi na przeciwko były uświadomione o moim zamiarze dalszej jazdy. Natomiast gdy nie ma drogi na wprost to zazwyczaj nie włączam kierunkowskazu gdyż nikomu on nie jest potrzebny (zależy od sytuacji)

Czyli jesteś nadgorliwy. W dodatku takie sygnalizowanie w ogóle się nie sprawdza bo są też pierwszeństwa łamane na skrzyżowaniach z czterema wlotami.

[@BiGoSOFFICIAL]

@ No ale to wiadomo zależy wszystko od sytuacji jaka ma miejsce na drodze

@@BiGoSOFFICIAL, zależnie od sytuacji powinno się poprawnie sygnalizować, jak włączasz lewy i ktoś w sumie też nie ma pewności, co robisz. Najlepszą opcją jest jak wszyscy sygnalizują tak samo, a nie każdy po swojemu bo mu się wydaje, że tak będzie lepiej.

[@eGzysTens]

@ Dokładnie, to zachowywanie standardów w większości gwarantuje bezpieczeństwo, nawet jeśli prawo jest nielogiczne, to jeśli każdy je będzie stosować, to będzie bezpiecznie. Prędkość na autostradzie też ma swoją funkcję. Ja się spodziewam, ze ktoś jedzie max 140km/h i mogę sądzić, że zdążę wykonać jakiś manewr, a jak ktoś jedzie 200 to mnie zaskorzy.

[@AlefZero]

Jak zwykle Kraków przoduje w komplikacji.

[@KennyMcKornick]

A co tu jest skomplikowanego.? Dwa banalnie proste skrzyżowania z odpowiednim oznakowaniem

[@tex5642]

Kiedyś ktoś może włączyć kierunkowskaz i pojechać prosto.

[@HAL_9k]

no i szkody tym nie zrobi nikomu a jak nie włączy a pojedzie w lewo może być kolizja

[@Niko-1906]

Prośba do redakcja jeśli to czyta. Wyrzucajcie po jednym odcinku bo kilka na raz ,,ciężko połknąć"

[@eGzysTens]

A nie możesz dziś 1, jutro 1 itd? Ja tam dziękuję, za tak obfity posiłek.

[@Justyna_Biber]

Sławek Kierczak nie dawaj mu takich prostych rozwiązań bo mu się system zawiesi.

[@Niko-1906]

@@Justyna_Biber proste rady są najlepsze, dziękuję.

[@p.a.1675]

@@Niko-1906 Na krakowskiej subdomenie TVP są odcinki wrzucane na bieżąco.

[@77Prym]

Problemem jest gdy znaki nam zmienią pod domem gdzie jeździmy na pamięć przez całe życie, problem dla niektórych skończy się po otrąbieniu ich przez jadących zgodnie z nowymi przepisami lub po pierwszej stłuczce. A co do kierunkowskazów to nie to że się mylą na skrzyżowania z łamaną główną, tylko mnie przez dłuższy czas kazano "prostować" grubą kreskę na znaku organizacji ruchu, jako że gruba jest drogą główną... tak wiem bezsens z logicznego punktu widzenia, ale jak dookoła słyszysz od "zawodowych" kierowców że tak trzeba to zaczynasz tak robić. Problem jest tu tylko i wyłącznie to że przepisy są pisane niejednoznacznie, pozwalające na różną interpretację. Bo dla jednego taki łamaniec na znaku o 90st. niczym się nie różni od drogi głównej po ciasnym łuku od której w prawo odchodzą 2 drogi. Innymi słowy ludziom trzeba konkretnie powiedzieć kiedy jest jazda po łuku (nie korzystamy z kierunkowskazu) a kiedy skrzyżowanie (włączamy kierunkowskaz).

[@jankomuzykant1844]

Przeczytaj sobie: mrerdek1.blogspot.com/2015/08/41-kierunek-jazdy-i-jego-zmiana.html I zastanów się co nie działa w polskim prawie i dlaczego jest tyle interpretacji.

[@jankomuzykant1844]

@、ヅ A jakie tam są przepisy dotyczące pierwszeństwa ? Bo jeśli zgodne z konwencją Wiedeńską to trochę się różnią od polskiej interpretacji p. Dwornika ;o)

[@jankomuzykant1844]

@、ヅ Nie istnieje takie coś jak bezwzględne respektowanie przepisów. Masz w ustawie PoRD, że nie można ufać, że należy domniemywać przestrzegania przepisów. Nic pewnego. A jeżeli chcesz czegoś wymagać to najpierw to zdefiniuj. W Polsce prawo nie ma wielu definicji i "potrzeba wykładni"... No sorki ;o)

[@greggregowki2840]

@@jankomuzykant1844 To co jest w tym linku to jakieś własne widzimisię nie wiadomo kogo, a interpretacja jest tylko jedna.

[@jankomuzykant1844]

@@greggregowki2840 No dobrze interpretacja powinna byc zgodna z konwencją wiedeńska bo to jest dokument nadrzędny. W Polsce nie jest czyli jednak coś nie działa prawidłowo. I nie zmieni tego interpretacja pana z ministerstwa.

[@mlody_kierowca]

4:11 Nie od prawej - strasznie mi się nie podoba ten skręt! 4:45 Wymuszenie pieszego - pojazd był za blisko

[@bromar2573]

Bo to jest zły skręt. Skręcający w tą drogę musiałby czekać, aż ją opuści.

[@mlody_kierowca]

@@bromar2573 Chodzi o prowadzącego.

[@prokreacjonistatube]

8:35 w tum akurat przypadku jeśli ktoś jadący na wprost da kierunek w prawo to się nic nie stanie

[@abecadloabc1]

Od kiedy dajesz kierunkowskaz w prawo jadąc prosto?

[@dawidg4430]

teoretycznie nic sie nie stanie ale po co komplikowac i niepotrzebie wprowadzac w bląd?

[@kocur1977]

Kierunkowskaz w prawo czyli zjeżdżasz na chodnik.

[@Justyna_Biber]

abecadloabc1 to zapewne ten baran co jak jedzie w lewo - nie daje

[@prokreacjonistatube]

@@struspedzisraczka7853 dlatego odnoszę się do tego konkretnego przepadku

[@czipendejs]

kuwa, jakbym był na wykładzie z fizyki kwantowej...

[@mariustajniak]

A czy czasami tego znaku drogi pierwszeństwem nie powinno tam być? przecież ustępujemy tym z prawej

[@KennyMcKornick]

Ktorego, gdzie? Oznakowanie jest prawidlowe

[@maciekcz4308]

Z całym szacunkiem,ale w kierunku Lubicz,nie Lubicza.

[@Gaz-Gaz]

Jak ktoś kupił lejce za wieprzka no to ma problem. Ja dałem 2 więc nie widzę problemu na tych skrzyżowaniach.

[@alfatangokilo]

Niewydolność organów państwa w egzekwowaniu najbardziej błahych przepisów - państwo z dykty? raczej z tektury, a może nawet gazety...

[@qba_382]

Państwo z tektury albo z gazety to przynajmniej jest jakieś państwo. A u nas przypominam państwo jest tylko w teorii

[@qba_382]

@Maciej Rożek W "III RP" na pewno to się nie zmieni. Rządzą na przemian 4 partie z okrągłego stołu

[@qba_382]

@@struspedzisraczka7853 Zgadzam się w zupełności, ale bardzo ciężko się czyta jedno zdanie na pół strony, w którym jest 30 przecinków i 10 ukośników

[@qba_382]

@@struspedzisraczka7853 Piszesz kolego mądre rzeczy, ale przez styl pisania i te znaki zapytania i ukośniki wydajesz się być w amoku i przez to ciężko brać na poważnie to co piszesz

[@majk2006]

9:47 - Oj to naprawdę poważny błąd pana Dworaka.

[@marcinchmielewski8830]

Interpretacje i wyjaśnienia pana Dworaka staram się zrozumieć i stosować w swojej jeździe. Tego typu przejęzyczenia nie powinny mieć miejsca w programie, który ma uczyć rozumienia, interpretowania i stosowania przepisów PORD. Pan Marek występuje tutaj jako ekspert, więc tym bardziej powinien wypowiadać się precyzyjnie i zgodnie z PORD. Nie neguję jego wiedzy. Po prostu to przejęzyczenie (moim zdaniem oczywiście) powinno zostać poprawione przed emisją odcinka.

[@majk2006]

@@marcinchmielewski8830 Powinno ale czy będzie, w to wątpię. Obawiam się jednak, że to nie było przejęzyczenie. To jest pełne zdanie złożone, w którym trudno o zwykłe przejęzyczenie. Trochę to dziwne zważywszy na wiedzę pana Dworaka.

[@D-Ogi]

O jakim przejęzyczeniu mowa? Na YT można w filmikach łatwo podmienić ścieżkę dźwiękową, więc to nie problem jakby co.

[@marcinchmielewski8830]

@@D-Ogi W sytuacji jak na zaznaczonym fragmencie filmu: Pan Dworak mówi, że jeśli kierowca na głównej nie włączy kierunkowskazu, to kierowca na podporządkowanej "ma prawo" wjechać. Niestety nie ma takiego prawa. Może co najwyżej >przypuszczać

[@abecadloabc1]

@@marcinchmielewski8830 nie wiem o co chodzi.

[@charactername9622]

w kodeksie jest bałagan kazdy interpretuje przepisy jak chce *"KAZDY"* kodeks musi byc jasno i rzetelnie napisany, tak aby nawet przedszkolak to zrozumiał, nie jest tak dobrze napisany dlatego jest takie zamieszanie i bałagan na drogach gdyby był napisany nie było by takich programów jak ten i nie było by tyle wypadków

[@mateusztv3092]

Ale osoby posiadające prawo jazdy są pełnoletnie, powinny umieć czytać, że zrozumieniem.

[@_Karol1_]

Co dokładnie masz niejasnego w przepisach? Chętnie ci wyjaśnię

[@krzysiek2072]

Bardzo dobrze się Pana słucha,ale Pana pozycja z wypracowanymi rękoma za kierownicą to słabo trochę.

[@Speedkam]

Zabawna logika pana Marka. Na lamanym trzema sygnalizowac, bo inaczej zaburza plynnosc ruchu, a na rondzie juz nie 🤔

[@olekterl8355]

ale to jest w 100% logiczne. Na rondzie albo jedziesz prosto (dookoła wyspy) albo skręcasz w prawo (zjeżdżając z ronda jednym ze zjazdów) - więc sygnalizuje się tylko wtedy gdy skręca się w prawo - bo jazdy prosto się nie sygnalizuje. Natomiast na łamanym pierwszeństwie możesz jechać zarówno prosto, w prawo, jak i w lewo i sygnalizujesz to zgodnie z wykonywanym manewrem. Nie widzę tu sprzeczności ani zabawnej logiki.

[@cogitationescaecae1125]

JP... Co ja oglądam

[@bati127a]

Pasuje jeszcze nie jeździć po ciągłej linii Panie idealny od zawracania wszystkim uwagi

[@Kamil93utd]

"Najechał połową opony na linię ciągłą! Jak on może zwracać uwagę kierowcom wymuszającym pierwszeństwo czy wyprzedzającym na przejściu?!" Polecam specjalną maść na takie schorzenie...

[@marcinjur79]

Pewnie Pan idealny by nie jeździł po lini ciągłej, gdyby te parkujące pojazdy nie parkowały bezpośrednio przed skrzyżowaniem i wzdłuż lini ciągłej 😉

[@damian80100]

dupa chyba cie boli

[@_Karol1_]

@Borno SKY nie, na egzaminie przy omijaniu źle zaparkowanego pojazdu tak samo musisz najechać na ciągłą linię i nie będzie to żaden błąd, bo co zrobisz? Będziesz stał i czekał, aż kierowca przyjdzie i odjedzie?