Jelcz M11 to autobus jak dla obcego - MotoBieda

Jelcz M11 to połączenie Ikarusa 260 i Jelcza PR110 zrobione na 30 proc. Więc film też jest na 30 proc.
Keszbek macie tutej: mubi.pl/MotoBieda
Jelcza udostępnili ci goście: / kmkmwbialymstoku
Fanpej: / motobieda
Obrazki: / motobieda
Krótkie rzeczy: / motobieda.ofiszial
Film powstał we współpracy z Mubi.pl

[@matrix3111]

Kurde hałas jak chuj zawsze był, ale kocham dźwięk tego silnika, skrzyni i mostu. A Ikarusy 280 i jazda w przegubie pod zwisającą gumą w deszczu z której jeszcze kapie to mistrzostwo świata

[@robertregua5140]

MB, nie czepiaj się Ikarusów, jak osiągały swoje nominalne wypełnienie (czyli 130% ilości dopuszczalnej pasażerów), osiągały poziom wyciszenia najlepszych limuzyn! Pozdrawiam.

[@jarekdudzio]

Pamietam ze byl taki scisk ze plecak zostawał na zewnątrz jak ze szkoły wracałem. Wiadomo było ze kanarow nie bedzie a z buta się nie chciało isc

[@EkoKolo_Katowice]

jak się miało w tłoku uszy ściśnięte to nawet cicho było

[@scurekburek2092]

Najgorzej było w okolicy drugich drzwi. Na tyle było znośnie, a na naczepie już całkiem spoko ;)

[@robertregua5140]

Ludzie, narzekacie. Jest sobie w Warszawie ul. Belwederska. Pare razy w życiu wysiadalo się, zeby dac uzlyc Ikarkowi, bo ludu w wozie bylo tyle, ze nie mogl sie wgramolic. Czasem pan szofer nie poczekal na gorze na uprzejmych pasazerow. Bywalo roznie. A sceny, ze Ikarusek wczlapywal sie na gore wolniej, niz wchodzacy chodnikiem piesi byly bardzo czeste. Takze tego. Trzeba twardym byc, nie mientkim, zeby korzystac z uslug, wtedy jeszcze MZK w Warszawie. ;-)

[@dominikrodo7318]

Ta zwlaszcza te napierdalajace drzwi harmonijkowe. Cisza jak w nocy

[@SlavomirG]

Dużą szybę za siedzeniem, panowie kierowcy, szanowni panowie kierowcy (władcy świata) lubili zakleić gustownym plakatem żeby siedzący za kabiną nie mogli zaglądać. W ten sposób jechałeś po mieście i całą drogę oglądałeś efektowny plakat Rambo albo na przykład Predator. Mogłeś poczuć się jak w Ameryce jadąc Jelczem w PRL.

[@michalgorny4742]

Nie żeby nie mogli zaglądać, tylko żeby światło z kabiny nie przeszkadzało. W ogóle był obowiązek zasłonięcia miejsca kierowcy od tyłu, jeśli jest włączone oświetlenie wnętrza.

[@AndreCapone2000]

Mi się za dzieciaka zdarzyło widzieć tam kalendarz z nazwijmy to grzecznie ładną panią 🤣

[@DinghyadventuresPl]

póki autobus bije se ciśnienie, to pobawię się drzwiami - mistrz intelektu versus logika

[@michal2435]

Złoto😁

[@jansz7487]

Był taki przypadek, że gość w pozycji "Drive" przy wciśniętym pedale gazu, uzupełniał powietrze w układzie pneumatycznym..

[@michab7223]

Siadanie za sobą będzie trwało z 20 minut....

[@grafiit2]

P

[@grafiit2]

Ppplppplpplpppp

[@grafiit2]

Ppplpppp

[@grafiit2]

Pllplllppplpplpppplpplplp

[@grafiit2]

Plpplppppppppplplplpplpppppppplppppllplp

[@Harry_z_Tybetu_]

Pamiętam te autobusy i kasowniki. Po skasowaniu należało bilet zmoczyć i wyprasować a nadwyżkę finansową przehuśtać w sklepiku szkolnym.😁

[@jerzyjerzewski6162]

Szaleństwo za 2,50.

[@obywatelcane6775]

Lepsze były te nowsze kasowniki nabijające datę. Jak czasami pieczęć była już słaba, ledwo szara to dało się to zatrzeć nawet o wapnowaną ścianę a później jeszcze raz użyć ;-)

[@marcinprzesmycki3146]

całą drogę trzymało się bilet w kasowniku, a naciskało się jak wchodził kanar.

[@robertandrzejczyk]

Kluczowe bylo odpowiednie skasowanie biletu :)

[@tomasztarkowicz3991]

@@robertandrzejczyk bilet mozna bylo skasowac delikatnie, srednio (tak na 30/100) i calkowicie

[@annonlurker5830]

Tym filmem przywróciłeś mi wspomnienia z dzieciństwa. Jeździłem takim do podstawówki jakoś w latach 2002-2008 już dobrze nie pamiętam. Co by o nim nie mówić, mam same dobre skojarzenia z tą maszyną. To głośne niepowtarzalne wycie silnika Raba, zapach spalin wewnątrz autobusu, to wbijanie biegów. Trzęsąca się szyba, charakterystyczne kasowniki R&G Mielec które swoim złowrogim wyrazem ,,twarzy'' wypatrywały osób jadących na gapę ...Miłe wspomnienia, które już nie wrócą. Pamiętam jak z kolegami czekając na przystanku obstawialiśmy jaki autobus po nas przyjedzie. Nie znaliśmy się wtedy wystarczająco na motoryzacji to zawsze Jelcza M11 od Jelcza PR110, które też jeździły u nas w ZMKS rozróżnialiśmy po innej feldze na przedniej osi no i oczywiście po charakterystycznym dźwięku silnika. Teraz oczywiście jeżdżą lepsze autobusy nowoczesne, ergonomiczne bardziej przyjazne dla kierowy i pasażera ale jednak to były czasy...

[@mateuszbogacki6654]

Panie, no, wyksztuś to z siebie: "Kurła, kiedyś to było!"

[@BrodatyDoomer]

"Ile biletów kupię za 150zł. Czemu 150zł? O tym powiem za chwilę" - Oho! xD

[@harnaskalisz]

No ja jestem bardzo zaskoczony że chodziło o keszbek, myślałem że tyle wynosiło kieszonkowe MB.

[@MotoBieda]

NIKT SIE NIE SPODZIEWAŁ CO BEDZIE DALEJ. NIKT XD

[@eldru88]

@@MotoBieda to jak z hiszpańską inkwizycją

[@amonra4046]

@@MotoBieda Zaczynasz pierdolić o Mubi Ty nasz Jezusku.

[@AMARWITA]

Kiedy jest mowa o 150 zł to wiedz że coś się dzieje xD

[@ammann6123]

W następnym odcinku: Witajcie w kolejnym odcinku motoryzacyjnego głosu w twojej stodole, dzisiaj testujemy kombajn KZB-3B Vistula.

[@D4RKJOY]

Oglądałbym nawet jakby traktorem jeździł. Swoją drogą jeśli kuba klawiter zrobił recenzje traktora to czemu nie moto :)

[@Andrzej_J]

ja czekam na en57 :)

[@krzysztofborowy6610]

@@D4RKJOY Zlomnik już jeździł C-360

[@D4RKJOY]

@@krzysztofborowy6610 zlomik ma trochę chujowe gadane... Jakoś nie porywa mnie jego kanał. :(

[@jeremak]

Bizon kurła! Albo "czydziestka" z kombajnem do ziemniaków Anna kurła duo!

[@matix4422]

Tam wchodziły biegi bez sprzęgła ...było ladnie słychać no i ten zapach spalin i kiera owinięta taśmą izolacyjną ...piękne czasy

[@kidrock5709]

Kiera owinięta taśmą izolacyjna wygrała 👍😂

[@daro7993]

Gdy ruszałem w trasę. To nie było ateistów wśród pasażerów. Wszyscy się modlili do św.Krzysztofa. 😜

[@januszguu7930]

Chyba ci chodzi o taką charakterystyczną plecionkę.Nawet za komuny chyba nie było takich debili żeby owijać fajere izolacja,chyba że w upal chcieli mieć lepsze dolehanie reki z kierownicą

[@Pakistaniec9088]

@@dawid8685 diesel ?

[@Pakistaniec9088]

@@dawid8685 podkładki pod wtryskami do wymiany i gniazda do frezowania

[@Partyczka]

Ktoś powinien zgrać dzwięk tego silnika podczas jazdy, i zrobić z tego 10h ASMR. Słuchałbym do spania jak B-17.

[@twisteross]

Racja. Fajnie sie w nim usypiało podczas podróży

[@Lara1985]

"Smak" dzieciństwa. Pamiętam te jelcze i te dziurkowane kasowniki. Dzięki za wyjaśnienie jak były ustawione te dziury. :)

[@bardzodobryszatan2498]

Tu jeszcze trzeba dodać że w zimę zamarzały boczne szyby razem z pasażerami a jak padał deszcz to w autobusie przepływała rzeka między nogami bo dach przeciekał. No i oczywiście wiecznie zacinające się drzwi oraz zapach dymu z silnika...🥰

[@jaja-mq8rd]

Tak było, pamiętam jak w zimie podjeżdżał na przystanek pełno dymu z webasta( o ile kierowca odpalił webasto i nie oszczędzał ropy) na szczęście bylo tyle szczelin w tych drzwiach, ze nawet jak by się paliło w środku to i tak by było zimno, no chyba że w lecie wtedy ciepło

[@jerzyjerzewski6162]

Nam było ciężko.

[@marcinos303]

Oj tak, parę razy się do szyby przymarzło w stylu "na śpiocha", albo "na glonojada" ;)

[@inaturalnie]

W zime jak sie frzwi zaciely i padal snieg, w środku śnieżyca, ludzie z zamarznietymi brwiami i zarostem :] wspaniałe przygody!

[@therzook]

Pamiętam że z tym zimnem tak źle nie było, ale w lecie zimny łokieć prze okno - weź teraz zimnego łokcia w niskopodłogowym zrób...

[@TheTraun]

MotoBieda w Tykocinie i w ogóle na Podlasiu --- jako rodowity Białstoczak witam chlebem, solą wódką i śledziem...:)

[@pabllosee]

Jaką wódką?! Duchem puszczy! Zapewne pan redaktur nie omieszkał się zaopatrzyć.

[@stefanbatory1294]

@@pabllosee ewentualnie kawòwka

[@PawelZmojdzin]

#JestemZChoroszczy

[@MarcoMatador]

Hm Podlaska karcyba najlepsza 😁

[@redis2945]

Sljedzijkiem chyba...

[@mariuszsiemiradzki2206]

Pozdrawiam wszystkich upalałem te grzmoty po Warszawie na zajezdni Infancka i miłe je wspominam. A propos dygresji o uciekającym autobusie," pasażer biegnący do autobusu jest pasażerem oczekującym na kolejny autobus" tak dowiedziałem się na kursie na prawko😁

[@kolejnictwo]

Śmigało się takimi Jelczami po Wrocławiu. Fajnie było latem, gdy kierowca nie zamykał drzwi w czasie jazdy. Jeszcze trochę, a doczekam się Ikarusa 😉

[@RabidTransiT]

Krótka piłka - potem ma być Ikarus 280, bo inaczej dam suba i łapkę w górę

[@Pawell1]

I test stania na przegubie

[@Ravsos]

tylko przegub, TYLKO!

[@gordongecko9405]

@@Ravsos Fajnie bujało. - wesołe miasteczko 'w pakiecie' 🤪

[@MarcinOrlef]

Ło paanie... PR110 to był autobus nie do końca bezpieczny dla swoich pasażerów. Swego czasu ze znajomymi okupowaliśmy lożę szyderców z tyłu i kumpel który siedział pokpiwał nieco z tych co stoją czyli m.in. mnie. Do czasu jednak gdy okazało się że dym wydostajacy się szparami pod siedzeniem z komory silnika zrobił mu piękną tłustą linię na lansiarskich jasnych jeansach. Środkowa przestrzeń była pozbawiona siedzeń więc różni przedsiębiorczy obywatele potrafili, dawszy w tzw łapę kierowcy, przewozić tam przedziwne towary. Sam widziałem oponę do Ursusa i stosik płyt z falistego eternitu. Zawsze jakoś tak było ze na długawych podtarnowskich trasach w przedniej części ludzie bardziej oglądali okolicę a z tyłu bardziej spali; mam teorię że trochę spali a trochę powoli czadzieli, własnie ze względu na gromadzący się z tyłu dym! :)

[@SportowiChopcy]

Wątpię żeby ktoś znalazł ten komentarz ale jak już ktoś by znalazł to życzę Ci wszystkiego dobrego no i oczywiście możliwości przejazdu JELCZEM!

[@beemiaarz]

Dźwięk wyjacego mostu w Jelczach zawsze mnie usypial

[@Billythekid777]

Tak!

[@leok7127]

W Polonezach też wył

[@CepZS7]

Jeździłem jako mały chłopiec takim do szkoły. Zahartował mnie w jakiś sposób. Swoim skrzypieniem i klekotem uodpornił mnie na hałas, zaś ciało fizycznie wzmocniło wielokrotne przytrzaśnięcie kończyn drzwiami tego ustrojstwa.

[@jaja-mq8rd]

A kierowca kiedyś to był złośliwa gadzina, ile razy uciekł z przystanku z bananem na ryju , mimo że widzial że biegniesz , ba nawet w drzwi pukasz, ech piekne czasy

[@RadioPirat125PF]

W jakiś sposób, czyli mówiąc inaczej, po prostu częściowo ogłuchłeś. ;)

[@krzysztofborowy6610]

@@jaja-mq8rd Uczył innych punktualności hyhyhyhy

[@jaja-mq8rd]

@@krzysztofborowy6610 he he o ile odjechał o czasie, a nie wcześniej,

[@krzysztofborowy6610]

@@jaja-mq8rd Tak też bywało hlehlehle

[@Przemek328]

W Ikarusie jak było ludzi najebane w opór, to silnik dobrze wygłuszali xD

[@vbusiarz]

Tu też tak było.

[@EkoKolo_Katowice]

uszy miało się ściśnięte :D

[@chrisss9191]

i szyby w ramkach

[@XYZabcXYZ951]

11:15 usiąście na tych kanapach i oparcie się powodowało katapultowanie osoby z drugiej strony

[@marcinsilent483]

Tak, jak siadała za Tobą większa osoba, to było słabo.

[@berciksebab6113]

Masaż był! :-)

[@cezaryy2]

"usiąście"?

[@bartoszcielewicz7478]

Ale siedzenia były mega wygodne szczególnie jak było 35 stopni na dworze dupę ciężko było odkleić😂

[@marcinsilent483]

Najgorsze siedzenia w autobusach. Oparcia pod kątem prostym, wbijanie łokci w plecy pasażerów siedzących po drugiej stronie, maskara.

[@artur92k21]

Albo przepychanie się plecami z pasażerem siedzącym za mną 😂

[@tomasztarkowicz3991]

@@marcinsilent483 wlasnie ze nie byly wygodne bo siedziska byly pionowe a jak z tylu oparl sie nagle jakis grubas to osoba siedzaca tylem do niego mogla walnac nosem w przegrode przed sobą

[@TheEricVader]

To źle, że się dupy kleiły? ;)

[@amonra4046]

A teraz masz mega twardy plastik i co wygodnie?

[@disraeli8032]

Oh Yeah! Mój ulubiony model Jelcza. Dla mnie Lublinianina ten autobus jest szczególnie bliski. W uszach do dzisiaj słychać ten donośny i harmoniczny dźwięk mostu 😉

[@SMDHOMIES]

I ta jedynka która wykurwiała ludzi do tyłu a ten pojazd przyspieszał w ćwierć sekundy do 5km/h po czym ludzi cofało bo przyszedł czas na cyk dwójeczkę i każdy mógł powiedzieć "kurwa mać co za pojeb za kierownicą" oczywiście w myślach bo ludzie byli kulturalniejsi niż dziś.

[@zibitop4140]

W Lublinie chyba do niedawna jeszcze śmigały takie Jelcze

[@marcinwolski1680]

@@SMDHOMIES dlatego ruszali z 2ki tak jak ikarem. Mam woja z mpk i siedzialem za sterami za malolata na petli

[@marcinwolski1680]

@@zibitop4140 jest jeszcze 2 awaryjne. Czasem widze na linii nr 3 do Dabrowicy

[@disraeli8032]

@@marcinwolski1680 Nie ma już żadnych. Ten, który tam stoi na zajezdni - niebiesko-żółty - to pojazd prywatnego właściciela a chyba pracownika MPK. Ostatni zjechał z linii chyba w 2018 roku, miał być zabytkiem ale ostatecznie go zezłomowano.

[@hiszpanszkainkwizycja7230]

BLOGOMOTIVE MYŚLI ŻE M11 TO NOWY MODEL BMW

[@jerzyjerzewski6162]

Nikt nie spodziewa się Hiszpańskiej Inkwizycji.

[@komornik2610]

@@jerzyjerzewski6162 za to można spodziewać się sowieckiej okupacji...(czyt. wyzwolenia)

[@marcinos303]

@@komornik2610 A wtedy nie będzie nic......tylko "masy". "Masy", "mas", pracujące dla dobra "Mas" ;)

[@komornik2610]

@@marcinos303 otóż to, "masy" można w dowolną formę ulepić, tak jak zadecyduje partia. A jak trzeba będzie to i na kotlety się przerobi, żeby kot prezesa miał co zjeść...

[@marcinos303]

@@komornik2610 Rządy prezesa, to mały pikuś w porównaniu do pomysłów "Człowieka Radzieckiego" - miłościwie panującego Władka Putina.

[@mattbite]

Pamiętam jak kiedyś oparzyłem sobie nogę o nagrzewnicę, bo nie sądziłem że ktoś może ją włączyć w środku lata...

[@rapalo89]

Pewnie silnik się przegrzewał, taki myk. Raz we Wro była mikro afera że kierowca w upalne lato odpalał ogrzewanie na full

[@tinybartini]

@@rapalo89 A w UK to standard do tej pory i kierowca ma ch** z tym wspólnego bo ogrzewanie "na krótko"/na zawsze włączone przez panów mechaników, żeby się nie przegrzewał oczywiście ;) pozdro

[@tomizubi]

@@rapalo89 we Wrocławiu, pamiętam, autobus w korku, ogrzewanie na max i zepsute szyby, oczywiście środek lata :) Ach jak się chciało jeździć do szkoły :)

[@burgier1207]

Napisałem ten komentarz tylko po to żeby za 3 lata dostać powiadomienie że ktoś go polubił

[@donpercent]

A gdzie sa takie powiadomienia?

[@SkamsonOne]

Sie zobaczy czy ktoś tu wróci xd

[@PATRYKXF]

Ja dostałem powiadomienie po 7 latach. Zdziwilem się co za głupoty wypisywałem.

[@januszpijanka7205]

dzis go juz polubilem! KZbin;janusz Pijanka

[@MiniakPL]

Takie same kasowniki były w Warszawie. Mój ojciec też znał system dziurkowania i mieliśmy cały barek wypełniony skasowanymi biletami, na których jeździło się po kilka razy 🤣

[@rexjanblachamalinowski7849]

Złodziej jesteś.

[@MiniakPL]

@@rexjanblachamalinowski7849 Niczego mi nie udowodniono!

[@jansz7487]

Wspaniałe zasady wpajane za młodu👍

[@amonra4046]

@@rexjanblachamalinowski7849 Jak już to oszust

[@maniek6396]

@@jansz7487 Pamiętaj synku, nie kradnij, jak coś potrzebujesz powiedz ojcu, ojciec ci z pracy przyniesie 🤣🤣🤣

[@23thenicu]

Jeździłem takim do podstawówki i bardzo sobie ceniłem w nim to, że w przeciwieństwie do Manów i Solarisów potem miał miękkie siedzenia xD Wspaniałe było też to, że każdy bieg w tym autobusie brzmiał inaczej, więc zawsze wiedziałem na jakim aktualnie jechał kierowca xP

[@Michal-vw5mo]

Kolejna zaleta że okna się otwierały i latem był fajny przeciąg.

[@tomasztarkowicz3991]

Jeszcze mogl jazdzic na 0 czyli luzie

[@libglade3696]

Znalazłeś jakiegoś złoma po ordynarnych modyfikacjach. Pamiętam te autobusy z lat 70tych i 80tych (byłem dzieciakiem). Póki nie zaczęły się sypać i nie zaczęto robić z nich budy na kółkach, były to bardzo ładne autobusy o fajnej pracy silnika. Wybierak biegów był elektroniczny (taki 10x10 cm z gałką wielkości wiśni). A takie złomy jak ten prezentowany jeździły po peryferiach Warszawy gdzieś do końca lat 90tych. I żadnej budki dla kanara u nas nie było. :) Zdaje się, że na początku zakupiono francuskie Berliety a dopiero potem zakupiono licencję i produkowano je w Polsce (Jelcz). Wtedy (1975) było kilkudniowe spotkanie pierwszego sekretarza Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej - Edwarda Gierka (czyli przywódcy PRL) z francuskim prezydentem Valery'm Giscard d'Estaing, które zaowocowało wysypem francuzczyzny - pełno francuskich filmów, muzyki (np. sławne "28 stopni w cieniu") i wiele innych rarytasów a w tym także Berliety. Gdy do tego dorzucić drzwi samoczynnie otwierające się przed człowiekiem na Dworcu Centralnym, mieliśmy wrażenie jakbyśmy żyli na innej planecie :)

[@Pixellof]

Przenieść się w czasie żeby jeździć starym Jelczem. Arcydzieło ♥

[@mtw8836]

ten kasownik jest już dosyć nowoczesny, pamiętam takie, które wyglądały jak mikro kasa ze sklepów Społem, z wajchą z boku i szczelina na bilet jak w śwince skarbonce

[@karol2055]

Też je pamiętam. U nas były w miedzymiastowych autosanach H9 i zawsze marzyłem jako dziecko żeby takim kasownikiem pokasować bilety ale już takich nie było i to kierowca kasował takim dziurkaczem śmiesznym

[@tomasztarkowicz3991]

@@karol2055 tak byly piekne, oprocz wajchy mialy jeszcze takie jakby usta, a i dźwięk kasowania biletu to byl niezly bit

[@robertregua5140]

Mtm, dokładnie, te tutaj to juz awangarda nowoczesności. O kostki mozna bylo nawet glowe rozciac, jak sie na nia wpadlo przy hamowaniu.

[@mtw8836]

@@robertregua5140 dokładnie, można było konkretnie przydzwonić. Fajnie też było jak się otworzył w czasie jazdy i wtedy cały autobus pokrywało efektowne konfetti

[@gordongecko9405]

@@mtw8836 Racja, bo te "kwadratowe" wycinały otwory, niczym dziurkacze. Natomiast te nowsze "prostokątne" z nierdzewki wyciskały tylko 'wgnioty'. Dlatego po pewnym czasie sam taki sobie zrobiłem, z laminatu, na powitanie kanarów 😀

[@rafamatejczyk8604]

No,jeden z Moich ulubionych autobusów z czasów PRL-U. Szacun.

[@FB_DaroUrbex]

Jeździło się takim (żółty nr.138) do technikum w latach 2003-2007 w Katowicach. Dla mnie ten Jelcz jak i Ikarus były wygodne w porównaniu do Jelcza niskopodłogowego i solarisa, które weszły po nich.

[@M79r.]

Chyba 038 ?chyba ze mowisz o linii 138 to zgoda

[@FB_DaroUrbex]

@@M79r. 138 a jak wracał zmieniał numer na 238

[@therzook]

Chyba najlepszy film jaki zrobiłeś, jeszcze ten bilet z Gdańska, do dziś mam traumę w zimę czy uda mi się dojechać do domu czy znowu autobus utknie na podjeździe na Jaśkową Dolinę (zawsze jakoś podjeżdżał - o dziwo). Co do czystości - kierowca wypraszał kloszardów tudzież nie otwierał im drzwi (a czasami ich zatrzaskiwał), inwalidom zawsze pomagali ludzie, 2 lub 3 chłopa dźwigało wózek do góry. Luksusowe siedzenie w poprzek było zajebiste. Można było się bez przeszkód zdrzemnąć na tych siedzieniach. Skaja paliła dupsko w lecie, ale nikt w lecie nie siadał - odwuwało się okno na maksa i żaden upał ci nie groźny, tylko glowy za bardzo nie wystawiaj. Z kolei co do uprzywilejowanych siedzeń z nagrzewnicą to przy srogich mrozach walka babinek o to siedzenie przywołuje u mnie posępny uśmiech na mej twarzy (nie każda babinka wiedziała o tych siedzeniach, więc jeśli walczyły to te najbardziej sprytne i podstępne - Szekspir się chowa). I tak właśnie uważam że Ikarusy i Jelcze były o wiele lepsze niż niskpodłogowe właśnie ze względu na odsuwane okna. Niskopodłogowe powchodziły i tłumy otwierały okna przy włączonej klimie (która przy okazji chłodziła jakieś 1,5m długości autobusu...), kierowca nie raz darł papę, żeby okna (lufciki ) pozamykać... Teraz z kolei co druga klima nie działa, wychodzisz z gorącego autobusu do zimnego tramwaju i jesteś kurwa chory... Jelcze poznikały mniej więcej gdy skończyłem technikum, teraz już Gdańska zupełńie nie poznaję... ale miło było do 2007r ;) Jeszcze co do biletów, skasowanego biletu się nie wyrzucało tylko dolączało do kolekcji. w razie kontroli wyciągło się kolekcję i podawało kanarowi "Gdzieś tu jest proszę pana, powodzenia" (raz szukałem tego jebanego biletu na komendzie)

[@kotwbutach9701]

Motojezusie teraz to mnie zaskoczyłeś. Aż przypomniały mi się czasy, gdy otwierało się tylne drzwi metodą siłową w trakcie kontroli biletów 😅 😂 🤣

[@krzysztofapinski3850]

Za to z Ikarusa przez szybę wyjście awaryjne. Szyby te były zawieszone na zawiasach a na dole miały takie małe klameczki

[@therzook]

Ja tylko raz musiałem to zrobić w zimie, szczupak był na przystanku, broda zakrwawiona, dobrze że zęby całe, kanary się rechotały z autobusu, potem już kasowałem bilety...

[@tomasztarkowicz3991]

@@krzysztofapinski3850 takie to byly chyba wlasnie w Berlietach a nie ikarusach, ale moze juz zle pamietam

[@biglightball]

@@tomasztarkowicz3991 uchylane szyby awaryjne były na bank w Jelczach, bo na mojej linii szkolnej tylko Jelcze jeździły

[@duty1894]

przybiegłem na jutuby szybciej niz do monopola

[@sawek9468]

No nie mów że do monopola nie zdążyłeś.

[@duty1894]

@@sawek9468 zawsze zdążam dlatego, że pędzę samogon

[@inaturalnie]

Szybciej niż mój stary najebany 🤣

[@sawek9468]

Uf no to mi ulżyło

[@aleksanderree3048]

unlike to robota zachodnich imperialistów

[@Daniel-83W]

Hej ikarusy do dziś jeżdżą w Węgrzech z tradycyjnym wyglądem aż miło popatrzeć na te autobusy

[@traiandinturda3532]

Piękna maszyna. Czasy mojego dzieciństwa, późne lata 90-te jeszcze w Szczecinie trochę tego było.

[@bartek9775]

Chłop zaraz zacznie samoloty recenzować, szacunek

[@wamdotego7981]

Na niejednym CPN-ie jeszcze idzie spotkać ;)

[@PanSiewierz]

TU154 na pierwszy ogień 😂

[@EgonFreeman]

Czołgi. :D

[@hanslanda9030]

@@PanSiewierz Tylko Tu 154 to lubi się z brzozami spotykać a przynajmniej tak było z jedną sztuką jak zahaczył o wspomniane drzewo to nic się z niego nie zostało.

[@bruno1503]

W końcu już testował miga

[@rapalo89]

Ahh ten dźwięk silnika i całej reszty, muzyka dla moich uszu

[@szaman524]

13:40 zdaje się że takie przełączniki trafiły także do polskich tramwajów Konstal 105N, które jeździły i które jeżdżą do tej pory we wszystkich Polskich miastach w których jest komunikacja tramwajowa 😋

[@stasiek6420]

Te zwijane rolety przeciwsłoneczne są również między innymi w Ursusie 5314 😄 To jest piękna sprawa , można zasłonić sobie prawie całą szybę

[@megamusic6735]

Siedzisz za karę bo jesteś kanarem i wybrałeś smutną drogę swojego życia 😅😅😅popłakałem się...masz mistrza za te teksty,głównie dzięki nim lubię oglądać te recencje bo ten autobus to tak prawdę mówiąc mam gdzieś 😅

[@maciej8914]

Ahh skaj i styl "meblościankowy"... EN57 po dziś dzień

[@krzysztofborowy6610]

.. Tombstone every mile ...

[@ireneuszeikman5743]

Ach mi się przypomniało jak się do szkoły jeździło 😍😍 Ten dźwięk, te emocje 😍 Jesteś najlepszy ! Pokazując gówno przywolujesz tyle wspomnień:D Wielki sztos za doprowadzenie to do takiego stanu.

[@Reklamowka211]

U mnie takie autobusy jeździły do ok 2010 roku i aż się wspomnienia uruchomiły 😛😛

[@xerxes6498]

Bieda rób prawo jazdy na D żeby robić tym test drogowy, łącznie z testem łosia xD

[@rzizmont89]

Najlepiej gdyby test łosia zrobił jakimś przegubowcem! XD

[@tomasztarkowicz3991]

@@rzizmont89 z zachar offem na ostatnim siedzeniu przy tylnej szybie z otwarta puszka browaru w dloni, ciekawe czy by mu sie cos nie zamoczylo

[@Masterfunexable]

Taa..nie ma zrzuty nie ma prawa jazdy. W końcu bieda wiec czego sie spodziewałeś

[@arkadiusztrzesniewski4237]

W tle zamek w Tykocinie. Muzeum motoryzacji w Białymstoku ma jeszcze bardzo fajny odbudowany model ciężrowego meblowozu Star. Był kiedyś o nim artykuł w Classic Auto.

[@wilk380]

Mieszkam od urodzenia w Gdańsku i zawsze jelcze jeździły głównie na liniach pospiesznych. Jak miałem wybór jechać ilarusem albo Jelczem, zawsze walczyłem o Jelcza. Były cichsze i jak mówisz - miękkie na zawieszeniu. Rzadziej też waliło sprzęgłem spalonym xD

[@Hancyli1986]

Oj dużo się na jeździłem Jelczami 120m. Jak siedziałeś i ktoś z tyłu siadał to się odbijałeś 🤣 Bo niektóre siedzenia były połączone ze sobą. 😁 A Ikarusy to już inna bajka☺

[@Verudur]

Fajnie tak w niedzielę na kacu obejrzeć Twój film i powspominać stare czasy

[@pasjonatautobusow]

:D

[@d-ekscentryczny]

No to teraz miłośnicy komunikacji będą mogli prawilnie i komfortowo walić konia w domach, a nie przez kieszenie na przystankach

[@panDyletant]

Mikole, taborowcy, zderzakowi onaniści 😅

[@tajger9661]

Czyli ja haha

[@d-ekscentryczny]

@@woczykij559 Dla mnie to jedno i to samo. Walą konia do autobusów i tyle

[@adamkzuwitz171]

W Bielsku Podlaskim jeszcze niedawno taki śmigał tylko taki zmodernizowany bo miał nie okrągłe podwójne światła tylko prostokątne. Taki zielony charakterystyczny. Jeszcze z 2 lata temu jeździł na linii normalnie, teraz stoi i gnije w tutejszym MPK

[@Iseenitall]

Sie jezdzilo takimi do szkoly. Nostalgia. Konstrukcje prl choc w wiekszosci gowniane to teraz zaczynam rozumiec skad u niektorych to wzdychanie do maluchow i polonezow. Wspomnienia glownie...no i ta nostalgia.

[@tgg1765]

Kiedy Kibel? To bardziej kultowe niz rurki z kremem.

[@marcinklimas2670]

EN57? Dla Motobiedy to propouję kolejowo SM30, Ls60, albo Wls40/50.

[@tgg1765]

@@marcinklimas2670 Tak, ale EN57 to ludzie znaja, te inne to tylko niektorzy.

[@YTtomek]

@@marcinklimas2670 Jak recenzje kolejowe u Motobiedy to najlepiej zacząć od lokomotywy która zrobiła karierę w Hollywood a więc SM42 ;)

[@marcinklimas2670]

@@YTtomek Spoko. Ja pojechałem poziomem. Motobieda lubi pojazdy z gatunku hard, to zwykły stoniacz (nawet zapuszczony) nie spełnia wymogów i zaniży poziom kanału.

[@tomg8054]

SN61, Ganz?

[@polishsheep9601]

Jestem dumny że takie rzeczy wyjeżdżały z tego zadupia w którym mieszkam

[@PA-jr4cm]

Napis w kiblu z zakładu, w którym pracuje: "Jelcz to szmelc, a jelczury-wiejskie knury" Xddd pozdro z Wrocka

[@matix4422]

Pozdro dla Laskowic

[@polishsheep9601]

@@PA-jr4cm a to kutafony z Wrocławia

[@PA-jr4cm]

@@polishsheep9601 ja do Was nic nie mam, obywatelu

[@polishsheep9601]

@@PA-jr4cm ja do obywatela również, tylko do tego kto to napisał

[@DARECKI666]

Szacun za materiał.Sztos.Wielka piona za test.Jezdzilem takim M11 przez 5 lat w MZK Bielsko Biala lata 1990...1995.Uwielbialem go.W tamtych czasach był lepszy od PR110 szybszy zwinniejszy.Pasazerowie od zawsze dobiegają do autobusów a jak zawsze my kierowcy to zawsze kierowca CH.j.No punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia.Takie życie.Teraz to historia dla niektórych ale dla niektórych mile wspomnienia.Teraz pozdrowienia z komunikacji OFFENBACH AM MAIN i jeszcze 10 lat i emerytura a to miło zobaczyć i przypomniec siebie jak to było w erze ERY JELCZA POLONEZA KAMAZA TATRY i innych zajebistych wynalazków z przełomu ...Serdecznie pozdrawiam i więcej takich materiałów.Szacun i piona :))

[@mikoajjakubbarski2551]

Za każdym razem gdy reklamujesz mubi serce mnie boli, że nie mam samochodu i nie mogę kupić OC, żebyś w końcu nie musiał tak męczyć się z tą reklamą.

[@Radoslaw58]

Można by rzec "wspomnień czar" :) Jednak krytyka jest nieodzowna co do tego autobusu. Typowe prl-owskie pudło które wyło jak wół, mam na myśli most który nie był cichy ;) w jelczach, do tego dochodził zapach diesla umieszczonego centralnie , ale w tamtych czasach to był standard w mpk. Pozdrawiam

[@trismegistusholy6482]

Ta czerwona skóra z kangura na siedzeniach. Miłe wspomnienia dzieciństwa.

[@poldoford]

Dzięki bieda za ten materiał. Dla mnie m11 to wspomnienie lat 90tych. Poszedłem do technikum i musiałem całe miasto przemierzać komunikacją miejską. Na początku były to głównie jelcze m11. Lubiłem jak czasem lekcje były na 10 czy 11 a za kierownicą wsiadał jakiś wariat. Ulice były przed południem puste a w autobusie pojedyncze osoby. Nieźle taki m11 jedzil po rondach podpierając się lusterkami. W środku huk. Trzeba było mocno się trzymać :D

[@oskarekhuehue9993]

Może i patus technologiczny... Ale no jest sliczny😍😍😍😍A do tego wspomnienia;))))

[@niespotykanie.spokojny]

Stanie na przegubie Ikarusa było jak start promem kosmicznym.

[@amonra4046]

Od nie dawna nie jeżdżą ile 10ciu? Jelcze chyba od 20stu? Ogórki to były maszyny a jak podrzucało z tyłu na silniku.

[@januszwilicki5918]

To prawda! Na przegubie trzęsło jak przy starcie rakiety.

[@neigabzkezoj1356]

@@amonra4046 przecież ogórek miał silnik z przodu

[@moto-budowlaniec]

Pamiętam że w zimie pod górkę kierowca prosił o przejście na tył autobusu bo nie mógł ruszyć z miejsca

[@onilox]

no to mi zapewniłeś powrót do przeszłości. W Lublinie długo takie jeździły. Łezka się dla mnie w oku kręci się

[@kierowcalotniskowca458]

2:21 mam taki kasownik w domu. Dziadek pracował w fabryce Jelcz-Laskowice i wtedy mi przysłał, działa do tej pory

[@janmajka4246]

Zalecana jest dodanie intra z jebnięciem maską polskiego polskiego fiata

[@janmajka4246]

@BassTechnologist ale teraz nowa edycja

[@psoras]

Przywaliłem w powiadomienie jak spóźniony pasażer w zamknięte drzwi.

[@marcinos303]

+1 ;)

[@wodzimierzknapik6741]

Jeżeli M11 jest zaprojektowany na 30% to prototyp Jelcza 081 był wykonany na 15%. Czytaj - używane podwozie Ogórka (272Mex lub 043) i nowe nadwozie berlieta. Szkoda że nie wszedł do seryjnej produkcji. Co do M11 - autobus kultowy, który przewyższał dane katalogowe - 100km/h nie stanowiło dla niego problemu. A trwałość - ostanie egzemplarze jeździły do 2019 roku co mówi samo za siebie. Świetny film, czekam na kolejny. P.S. Stoję w kolejce pod Apteką, wchodzę z nudów na YT a tam Motobieda z filmem o M11... o 14:00!! co do kurwy? Są dwie opcje - pierwsza: Michal K. ma HomeOffice i właśnie wstał i postanowił wrzucić film który montował do 2:00 w nocy. Opcja numer 2 - Michał K. jest w pracy i z nudów wrzucił film ;-)

[@jimprzem32V6]

Dokładnie pamietam ten model. Często spotykany na ulicach Trójmiasta w 90 latach. O dziwo nie pamietam aby byly awarie na trasie. W zime masakra ale w lato przewiewnie😆😆😆

[@Tommykeitaro]

Dodatkowe szyby w słupku A miał też Ikarus zemun. Na hucie Katowice chyba nadal jeżdżą...

[@rafikx]

Bieda wysoko dźwiga poprzeczkę. PS. Uważaj bo miłośnicy zbiorkomu zjedzą Cie za poniżanie Ikarusa 😂

[@bruno1503]

Za co? Sam powiedział, że Ikarus to król dżungli ;)

[@obywatelcane6775]

Jeździło się takimi do technikum. Po 6-7 lekcjach jak był największy tłum nawet nie trzeba było wchodzić po schodach - wystarczyło spokojnie stanąć i wnieśli :-) Autobus już jedzie z pętli, wszyscy ustawiają się na krawężniku, wielkie byki maturzyści już mają wyliczone gdzie wypadną drzwi, kierowca czasami dla jaj zatrzymuje się bliżej albo jedzie trochę dalej - tsssss tsss tsssss i zaczyna się bój ;-) Tylna długa kanapa zarezerwowana dla starej gwardii, na siedzeniach naprzeciw siebie dla czterech osób tradycyjnie nauczycielki. Moje ulubione miejsce - tamten fotelik bokiem do kierunku jazdy przy środkowych drzwiach, jakby dla kanara. Można było sobie gadać ze stojącymi, ogarniało się całe wnętrze dookoła siebie.

[@marcinn6312]

Dziadek takim jeździł. Takim, 110 i pierwszą generacją 120. Za dzieciaka można było jeździć w kółko po mieście, w szoferce i za friko :)

[@kristoferjakistam832]

Ehhhhh od razu mi się przypomniały lata szkoły podstawowej w latach '80tych :)

[@tgg1765]

Ale zawsze mi sie on podobal. Z wygladu na tamte lata dosc nowoczesnie nawet.

[@psoras]

Nic dziwnego, wizualnie oparty był na PR110, które było wydłużoną wersją PR100 zbudowanego na francuskiej licencji.

[@tgg1765]

@@psoras Zaszybo ten komentarz dalem. Chodzilo mi o wogule czy to PR110 czy M11, tak ogolnie.

[@hermaszewski]

Autobus też, czy tylko Motobieda?

[@bulinmoto]

Piękny !! Przypomniały się czasy szkoły podstawowej. Z chęcią bym szczelił rundkę po wsi.

[@marek_caroplus9290]

Mój ulubiony autobus wiele wspomnień z jazdy takim z szkoły pozdrawiam z jeleniej góry gdzie wiernie służyły M11stki :D

[@paweltodudek]

Komfort akustyczny jest dla kierowcy. A nie dla pasazerow. Dobre priorytety konstruktorów.

[@johnnykalesony7888]

Pol godziny do fajrantu, sram na zakładzie a tu myk odcineczek

[@DaroKlawisz]

Z nagrzewnicą pod siedzeniem taka historia mi się przypomniała, otóż około 15 lat temu taki Jelcz dowoził nas do gimbazy (swoją droga mówiliśmy na niego "Puszka") i pewnego dnia w zimie z tej nagrzewnicy zaczął napierdalać dym i ogień na nogi koleżanek które usiadły na tym uprzywilejowanym siedzeniu xD

[@civic12]

Jak by takie autobusy były dzisiaj to chętnie bym takim mógł podróżować mimo braku klimy

[@arek2578]

KMKM Białystok robi w naszym mieście dobrą robotę :)

[@krzaczkoporzeczka]

E, to już wypasiony kasownik, ja pamiętam takie wielkie z warszawskich autobusów, z wajchą z boku jak z jednorękiego bandyty, tamte otwierało się bez problemu i ustawiałeś piny jak chciałeś, także zawsze miałeś dobry bilet. 😈

[@pslodo]

To były autobusy WRC (Warcy, Rycy, Cescy) Pamiętam jeszcze starsze kasowniki. Takie, co bilet wkładało się od góry i ciągło wajchę jak w jednorękim bandycie. Kiedyś w takim Jelonku chciałem odsunąć okno, bo upał. Siłowałem się i pociłem, aż to okienko sobie odfrunęło. To było od osi jezdni i jakieś auto, co jechało z naprzeciwka oberwało tą szybą. Świadkowie popatrzyli i odwrócili wzrok. Poszkodowany zawrócił i dogonił autobus na przystanku. Kiedy kierowcy tak sobie gawędzili, ja starałem się stać możliwie najmniejszy i niewidoczny. To były czasy podstawówki, więc bałem się, że najbliższa przyszłość wiąże się z kablem od prodiża. Żaden ze współpasażerów mnie nie sprzedał, a ja więcej tych okienek nie dotykałem.

[@TheKasperman]

@MotoBieda Taka ciekawostka podobno te wibracje nadwozia były powodowane tym że mechaniory z miejskich zajezdni bawiły się zapłonem by zmniejszyć "spalanie" ale zmulało to te autobusy okrutnie... tu siadłeś do jakiegoś autobusika co chyba jeździł na wynajmach na wesela xD i luksosowo zapłon jest ustawiony poprawnie. Swoją drogą kochałem te autobusy. Wstawałeś rano nie wyspany zamulony ale musiałeś się zerwać żeby dojechać z jakiegoś osiedla zasypanego śniegiem do pracy jest 5:10 rano, Było ci zimno , Umierałeś na przystanku z wyziębienia a autobus się spóźniał , gdy już przyjechał była pora na poranną gimnastykę więc ustawiasz się bliżej środka autobusu sypało z pod kół... Zajezdnia z rana zasypana autobus wjechał i wyjechać nie może trza popchnąć ty masz skostniałe ręce i nogi ale no kurde trza jechać bo spóźniony jesteś. W autobusie cóż, walka o życie... . Ci co nie pomogli pchać usiedli a ty stoisz w tej zatoczce tam bez tej kanapy oparty jedną nogą o tylną ścianę. Jest zimno widzisz to na szybach.... są zamarznięte ... ale tobie jest względnie ciepło silnik był od kopania w śniegu dobrze rozgrzany że nawet podłoga po jakimś czasie schła. Wszędzie sól... Pierwszy przystanek i uświadamiasz sobie że masz kurwa przejebane zimno jakie wpada do środka autobusu powoduje że twoje mokre Jeansy robią się zimne i momentalnie sztywnieją... ale cóż rozbudzony od gimnastyki, po walce o życie trzymając się poręczy, i odbijając się po barierkach przy każdym skręcie i na każdym dole dojeżdżasz do pracy. Uśmiechnięty bo jeszcze żyjesz... nie jest ci już zimno i dochodzisz szybciutko do pracy bo adrenalina, huk i ogólny wysiłek włożony w przyjazd, wraz z dyskomfortem nerwowym podniosły ci odpowiednio ciśnienie. Wchodzisz do pracy szybko się przebierasz, aż chce się "robić" aby szybciej zapomnieć o tym co dopiero przeszedłeś.... Kurwa to na prawdę było coś pięknego... teraz przyjeżdżasz do pracy zaspany zamulony bo całą trasę kimałeś na siedząco... kto pamięta :) ?

[@MrProMajster]

"witam dzisiaj testujemy cesne no widać że szmelc z 2 połowy XX wieku xD

[@bartekkarpinski2918]

Piękna bryła coś pięknego

[@mexykanin500]

Ten dźwięk jako pasażer....moje dzieciństwo 🤩

[@piotrkonicki164]

to było najbardziej zajebiste w chuj MPK. 20 lat nie jechałem autobusem, ale jak będę musiał, to chcę, żeby taki mi podjechał

[@marczy1985]

Wspaniały 😉

[@belwederbozy5549]

Pov: widzisz powiadomienie i wchodzisz z prędkością światła XD

[@PrzeszczepiX]

ale przepraszam bardzo, prosze mi nie przeszkadzać jak ja oglondam. jusz zaczynasz?

[@kierowca_stara_200_]

A dobra już.

[@szanownipanstwokochanimoi1721]

Proszę się nie odzywać! Mam już Cię dosyć, pozbędziesz się mnie!

[@majortojestkajortojestdopi4263]

OOOO jusssz z prendkosćiq swiatla! Już zaczynaaasz?

[@szanownipanstwokochanimoi1721]

@@majortojestkajortojestdopi4263 Po co Ty hamujesz?

[@ewabielak1971]

I się doczekałem MUBI, nie było by video bez reklamy

[@bartoszmaciesza]

Świetny materiał, wspomnienie dzieciństwa :)

[@marcinepicki1719]

Taa i ta radość jak rozkminiliśmy ze znajomym algorytm kodowania daty w tych kasownikach na studiach ;]

[@sylwo_28_37]

Pamiętam te autobusy. Kurwa, jakie tam były niewygodne siedzenia. I waliło oparami z silnika.

[@SlavomirG]

Były miękkie i 100 razy wygodniejsze niż te dzisiejsze.

[@5Dale65]

Ale był klimat. Swoją drogą to trochę dziwne, że przecież nikt z nas nie zamieniłby obecnych czasów na tamte, ale jednak jest jakaś niewytłumaczalna tęsknota za tamtymi latami.

[@janpawlak5391]

@@5Dale65 ja bym zamienił

[@marcinos303]

Mój znajomy, który jeździł w PKS, nazywał ten model "Konserwa". Podobno był to postrach nowych adeptów autobusowej kierownicy. Osobiście miałem styczność z modelem 080, czyli tzw. "Koziołkiem" - skrócona wersja napędzana silnikiem Stara 200, umieszczonym oczywiście z przodu. Jeździłem takim, w wersji "dostawczej", przerobionej na potrzeby handlu kwiatami, oraz owocami i warzywami.

[@patryk1217]

Ten licznik od temperatury wody, ilość paliwa, ładowania... To w 100% wzięty z Bizona, a prędkościomierz to przerobiony obrotomierz z Ursusa! To jest ambitny crossover!