Michelin Crossclimate + opona całoroczna

[@4minuty_]

Dziękuję za tak wspaniały, ciekawy film. 👍👍👍👍

[@FalaiLala]

No bez wątpienia 😂, a tak na poważnie to polecam te opony , choć każdy z nas może mieć inne preferencje.

[@zlukaszemprzezswiat]

Powiem Ci, że rozmyślałem już kilka razy nad zakupem całorocznych opon ale jakoś nigdy się do tego nie zabrałem na poważnie bo zawsze ktoś mi mocno odradzał....ale chyba znowu wezmę pod uwagę dzięki za film 👍9

[@FalaiLala]

Rynek można podzielić na opony całoroczne i opony premium. Te opony premium mało co mają wspólnego z poprzednią wersją opon całorocznych. Technologia poszla do przodu a zimy stały się łagodniejsze. Zdaję sobie sprawę że wielu osobom trudno zaakceptować to , że świat idzie do przodu, ale prawda jest taka, że te opony całoroczne premium nie zrobią Ci krzywdy, a zamiast tego ile korzyści Ci dadzą!

[@rystan4551]

Przez 6 lat co roku dwa razy wymiana opon letnich i zimowych + przechowanie. Ani opony, ani felgi nie lubią tej operacji. Ja też nie bo to konkretne koszty. Od 4 lat założone mam Micheliny ale pierwszej genaracji. Po przejechaniu przez te 4 lata niecałe 30 tyś. km (wiem - mało) w zimie i lecie ale w dobrych warunkach, bez dróg leśnych itp nie zauważyłem istotnych zmian wpływających na bezpieczeństwo opon jak również na hałas. Sześcioletni okres wymiany opon z przechowywaniem kosztował mnie ponad 1000 zł. Za jedną nową oponę zapłaciłem 366 zł. Jestem do przodu

[@FalaiLala]

Heh, felgi też nie lubią tej operacji 👌.... taaaa 😁 Ja za opony płaciłem już coś koło 460 zł , teraz kosztują ponad 500 zł, ale też wydaje mi się, że jestem do przodu 💸 Najbardziej zależało mi na oszczędności ... czasu - odpadają dwie w roku wizyty w ASO.

[@wojakszwejk2137]

Nie mam nic do całorocznych opon, bo od 2017 sam uzywam ich w obu swoich autach, ale te Micheliny i pokrewne do nich Klebery są miękkie i w lecie trzeba jeździć delikatnie, bo lubią się ząbkować i szybciej ścierać. Rotacja też powinna nieco pomóc i przedłużyć ich żywot.

[@FalaiLala]

Właśnie mam podobne spostrzeżenia. W słonecznej Italii, gdzie asfalt jest mocno nagrzany od słońca, opony stały się bardziej miękkie. W końcu bujało 😉

[@1Miro2345]

Trochę pojeździsz i opony będą głośniejsze. "Choinkowy" bieżnik na tylnej osi będzie się prawdopodobnie nierównomiernie zużywał.

[@FalaiLala]

Możliwe że nie będzie głośniejszy - Michelin obiecuje, że wraz ze zużyciem bieżnika wszystkie parametry opony (które są przecież bardzo dobre) zostaną zachowane od pierwszego do ostatniego kilometra użytkowania

[@wojakszwejk2137]

@@FalaiLala obiecanki cacanki. Niższy bieżnik musi siłą rzeczy pogorszyć osiągi, szczególnie na śniegu i mokrej nawierzchni, więc parametry się zmienią. To oczywiście naturalne w każdych gumach, nie krytykuję samych opon, tylko te hasła marketingowe.

[@FalaiLala]

​@@wojakszwejk2137trudno nie przyznać racji. Dla nas to naturalne, że zużycie bieżnika pogarsza parametry. Tak było, ale czy tak będzie? Michelin wyszedł przed szereg i obiecuje innowacyjny produkt. Podczas badań, po przejechaniu 5 mln km, okazało się, że zużycie bieżnika nie pogorszyło parametrów. Czy marka, która przyznaje gwiazdki super restauracjom aż tak bardzo mogłaby nie zadbać o swój wizerunek i wprowadzić klientów w błąd?

[@maciejprzybyszewski2386]

Jak się sprawuje Meriva jako auto rodzinne? Czy lepsze kombi?

[@FalaiLala]

Heh 😀 dobre pytanie! I tez przyznam, że jestem zaskoczony pytaniem. Jeżeli mam odpowiedź w jednym zdaniu - najlepszy samochód jaki nam się trafił. Spełnił wszystkie oczekiwania - bezawaryjność, wygoda, niskie spalanie. Samochodem (kupionym w salonie) jeździmy już 8 lat, do pracy, dwa razy w roku na dłuższe wyjazdy, parę razy na krótsze wypady. Obecnie samochód stał się trochę za mały, ale... czy go sprzedamy?