Odcinek 72# Moje pierwsze wędzenie boczków, szynek i innych. Jak wyszło? Zapraszam do obejrzenia.

[@wielkidario7449]

Witam jak na pierwszy raz to nie ma tragedii odważne podszedles do tematu tyle towaru na pierwszy raz i to w takiej wedzarni szacun panie,napewno musisz dobrze osuszac wedline jak polezy w solance to niech ocieka całą noc przed wedzeniem najlepiej w kuchni w temperaturze pokojowej nic temu się nie stanie,osuszaj w dobrze wygrzanej wedzarce i żaru dużo do osuszania bo osuszamy goracym powietrzem przy otwartych drzwiczkach i górze wedzarni , wędzarnia to nie lodówka i dym musi swobodnie muskac wędliny i uchodzic wiec napewno zwieksz otwor wylotowy na daszku żeby był trochę większy od otworu wlotowego dymu bo teraz co masz to się to wszystko kisi lub reguluj uchylajac daszek wedzarni ,ja do osuszania i wygrzania wedlin przed wedzeniem dodaje do żaru wegla drzewnego do grila i trzyma zar jak się patrzy pamietaj osuszamy goracym powietrzem nigdy dymem nie może byc tyle dymu jak u ciebie na początku wedzenia i najważniejsze jak juz wedzimy to trzeba caly czas pilnowac i doglądać pozdrawiam serdecznie i zdrowia w nowym roku nastepne wedzenie będzie napewno lepsze a jak się wkrecisz w temat to będzie tylko lepiej 👍👊

[@lolopalma1982]

@@wielkidario7449 dzięki za rady. Osuszalem całą noc w garażu, ponieważ w domu koty rajcują, na następny raz koty będą w garażu, a mięso w kuchni😉. Zdrowia w nowych roku i niech będzie lepszy niż obecny 💪🥂🎉

[@wielkidario7449]

@lolopalma1982 najlepszego 🍾

[@pawenowak1566]

Wyrzuc blaszke co blokuje dziurke w wedzarni to osiagniesz wieksza temperature , i nie kladz duzo drewna do paleniska bo nie ma gdzie sie spalac i leci ten czarny osad i sie osadza na miesie

[@lolopalma1982]

@@pawenowak1566 tak zrobię z tą blaszką.

[@pawenowak1566]

@lolopalma1982 ja to przerabiałem, ludzie piszą o suszeniu w wędzarni chory mit jak masz suche wędliny wkładasz i wedzisz tylko tak jak w twoim przypadku chciałeś większą temp mieć , dużo włożyłeś drewna w palenisko a jest małe, dodatkowo jest w wędzarni blacha co hamuje temperaturę i w palenisku ogień a tam blokada i nie ma gdzie lecieć i się tworzy smoła

[@pawenowak1566]

Wędliny zrób w temp 50-60 stopni bez podpiekania do ładnego koloru i później sparzyć i będzie wszystko bardzo dobre :) pozdrawiam

[@KrzysztofF-c3h]

Lolo ja też wędze. Jak będzie chwila w pracy to coś podpowiem. Nie zrażaj się. Pozdrawiam 🤓

[@jancichon224]

Witam nie zła impreza będzie tyle wędlin i boczków i szynek 😂 pozdrawiam

[@lolopalma1982]

Panie Janku nie wyszło. Połowę zjedzą psy, boczki jeszcze zjadliwe inne mięsa nie za bardzo. No cóż pierwsze wędzenie nie wyszło 🤷‍♂️

[@marekso366]

Wg mnie skopałeś 2 rzeczy . Nie dosuszyłes mięsa. Ja suszę 2 godziny w tem.40 st. Wedzenie w 60 st przez 4 godziny. Ostatnia godzinę w 85 stopniach. Ciemna wędlina wg.mnie pokazuje że temperatura była za wysoka i za długo. Kiedy wędzennie mnie dłużej niż 10 minut, bo temperatura jest bardzo jiestabilna

[@lolopalma1982]

@@marekso366 już sam nie wiem. 15 godzin wisiało w garażu. Godzinę się suszyło, a mimo to się robiła na mięsie rosa. Temp nie mogła być za wysoka, bo było ok 40-50°C. Mydaje mi się że za mało peklosoli i to że była nowa nie wygrzana wędzarnia.

[@marekso366]

@lolopalma1982 mięso robię tylko w solance. żadnych peklosoli. Za krótko suszyles . Ja rozpalam wędzarnie i trzymam zamknięta w 40 stopniach. Dwie godziny suszenia to minum. W garażu masz zawsze zdecydowanie chłodniej niż w domu. Ja odciekam w przedpokoju

[@JagodaKorzeniakow]

Pamietam 50 lat temu wszystkie wedliny zawsze wedzone przez dziadka mialy taki kolor a by ly pyszne,nie zawracalabym sobie glowy takimi pierdulami widocznie natura tak wychodzi i juz smacznego tylko pozazdroscic

[@Rulh-tq9rx]

Powinieneś dobrze osuszyć i druga sprawa za dużo jest w wędzarni towaru,🎉🎉 smacznego kolego

[@lolopalma1982]

Suszyłem cala noc jak na filmie widać. Później przez godzinę w otwartej wedzarni. Myślę że dałem za mało peklosoli, wedzarnia nowa, może nie wygrzana. Nie ma tragedii, jest zjadliwe, ale to nie to na co liczyłem.

[@kamilbednarek6088]

Ilość peklosoli nie wpłynęła na to co się stało u ciebie przy zbyt małej ilości musi się dłużej peklować a skutek uboczny to mniej słone mięso, polecam 400ml wody na kilogram mięsa i 50 do 55 gram soli na jeden kilogram mięsa i peklować 5 dni z nastrzykiem pozdro

[@kamilbednarek6088]

Witam moim zdaniem na tyle co się znam a troszkę już tego przerobiłem, ale nie jestem fachowcem tylko pasjonatem, u mnie mięso po wyciągnięciu z solanki ocieka i osadza się przez całą noc by jak najwięcej podnieś jego temperaturę najlepiej koło grzejnika i puszczam jeszcze wiatrak na pierwszym biegu na mięso , potem wygrzewam wędzarnię w około 60 stopniach przez godzinkę otwieram drzwi wkładam mięso temperatura spada na 40 45 stopni , potem kładę mięso kiełbasa od godziny do dwóch suszenia bo jest cienki flak musi szeleścić jak sztywna folia pod palcem, a jak robisz takie duże kawałki mięsa to od dwóch do czterech godzin suszenia wędlina musi być ciepła w dotyku a co i sucha zarazem też trochę szeleścić pod palcem ( moim zdaniem za dożo pootwierałeś drzwi i daszek susząc i tak wilgoć z powietrza weszła do środka ) (drzwi zamknięte pod daszek włożona łata 5cm tak by był lepszy przepływ powietrza a nie żeby wietrzyć wędzarnię ) potem możesz dopiero zacząć dymić i podnieść temperaturę między 50-60 stopni ,twój problem pojawił się ze względu na zbyt krótkie wygrzanie mięsa i zbyt płytkie spenetrowanie ciepłem mięsa w środku dlatego mięso było niedogrzane w środku i przy wyższej temperaturze wyrzuciło Rose na zewnątrz idzie to uratować jak zaglądasz do wędzarni regularnie i zaraz to zauważysz musisz przerwać dymienie i podgrzać mięso by je wysuszyć, polecam kupić termometr elektroniczny z dwiema sądami i jedną wbić w mięso w wędzarni i suszyć tak by najgrubszy kawałek osiągnął minimum 35 stopni w środku a najlepiej 40 tyle co przy wygrzewaniu mięsa i osuszaniu a druga sąda pokażę ci rzeczywistą temperaturę w wędzarni a po drugie taki termometr z tą samą zasadą przyda cię do parzenia mięsa tyle że druga soda wtedy do wody pamiętaj by nie zamaczać jej powyżej lini rurki tam gdzie się łączy z przewodem bo już tyle przetestowałem i żadna nie jest wodo odporna i polecam zahartować mięso przez 10 min w zimnej wodzie. Druga sprawa to okres zimowy jest ciężki do wędzenia musisz patrzeć na pogodę nie może być deszczowo i wilgotnie bo nie będzie to miało sensu w ogóle tym bardziej w ciężkiej drewnianej wędzarni co inego w murowanej lub z kamienia , czasami lepiej przetrzymać mięso dzień duże patrz na pogodę może być mroźno ale żeby nie było wilgotno musisz patrzeć na dym z komina jak idzie w górę git jak opada poniżej wędzarni to lipa trzeba się ratować wyszą temperatura bo rosa też może wejść do wędzarni. I polecił bym ci rozbudowę tej wędzarni o jedno piętro 50cm w górę to fajne wędzarnie ale za mało w nich miejsca by fajnie rozłożyć w nich mięso a tak będzie łatwiej zamontujesz drugie drzwi wyżej konstrukcja z deski olch i poprzekręcaj na boczne ścianki i tyła od zewnątrz styropian twardy XPS 2cm będzie ci dużo lepiej utrzymać temperaturę w wędzarni i bardziej stabilnie przerobiłem tak koledze wędzarnie i daje radę. Pozdrawiam wszystkich wesołych świąt

[@kamilbednarek6088]

Patrząc jeszcze na przekrój komina to albo zwiększ jego średnicę albo te też wędź z uchylonym daszkiem co przy takiej dziurce no niema szans odprowadzić wilgoci ani dymu, ważne przepływ powietrza i dymu musi być swobodny ten komin nie da rady w życiu będzie się kisić pozdro

[@kamilbednarek6088]

A kolor zależy od drzewa jakim wędziłeś jaki kolor owocu na drzewie taki kolor wędlin, owocowe polecam dodać na ostatnią godzinę wędzeni, ja lubię dodać klonu i jabłka polecam też całość zrobić dębem pozdro

[@lolopalma1982]

@@kamilbednarek6088 dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Teraz myślę że to pogoda. Padało, było wilgotno i faktycznie ten dym się kręcił przy wedzarni. Jednak dzisiaj spróbowałem z lodówki po dwóch dniach i wydaje się ok. Już nie czuć tej kwasowości. Również wesołych Świąt 🎁🎄

[@kamilbednarek6088]

I nie przejmuj się że solanka trochę zmętniała każda solanka mętnieje ponieważ w mięsie jest osocze i resztki krwi więc mimo woli troszkę zmętnieje najważniejsze żeby była przejrzysta w miarę i nie woniala dziwnie, patrząc na twoją było ok była przejrzysta bo widać było czosnek, do 5 dni poleca mocno chłodne miejsce 10 stopni a po wyżej 5 dni to do lodówki w 8 stopniach. Pozdro

[@kamilbednarek6088]

Ja robię wywar z przypraw studzę dodaje do solanki ale ilość wywaru wliczam w proporcje wody do soli by nie osłabić solanki a co do czosnku Świerz możesz dodać bo czosnek sam w sobie jest bakterio burczy ale ja i tak dodaje do solanki suszony granulowany czosnek pieprz mielony i ziele angielsko mielone po około 30 gram na 5 litrów zalewy to masz na 12 kilo mięsa z suszonym niema ryzyka że coś nie pyknie a smak poprawi nieznacznie i polecam igłę ze strzykawką i zrobić nastrzyk z solanki w 5 6 miejscach obficie tak by solanka też działa od środka co poprawi smak nasolenie i skróci czas peklowania, i nie musisz sortować mięsa przy peklowaniu polecam niebieską beczkę z dużym deklem czarnym 60 litrów so na portalach aukcyjnych lub wiadra od kiszonej kapusty z warzywniaka spokojnie ci starczy nie musi być kamieniok. Pozdro

[@piotrolczak3214]

A drzewa tlenowe znasz?

[@lolopalma1982]

@@piotrolczak3214 nie

[@sylwesterkrawczyk4766]

Od 40 lat wędzę samodzielnie , cała procedura peklowania i wędzenia jest taka sama jaką stosował mój ojciec i ojciec mojego ojca. Wędzę wszystko od ryb po wszelkie mięsa ,kiełbasy ,wędliny i sery. Wędzarnia to standardowa metalowa beczka stojąca w ogrodzie na 3 bloczkach betonowych bez jakichkolwiek termometrów ,a do przymknięcia góry stosuję worek jutowy. Nie zdarzyło mi się jeszcze spieprzyć towaru ,prócz tego jak raz mój szwagier wrzucił do paleniska 2 kawałki sosny,bo się nie znał . Ad rem jednak , myślę, sobie że podkwasiłeś to mięso już w pekli . Pozdrawiam i życzę sukcesów.

[@arkadiusz-zn5ob]

Przyczyną jest czosnek

[@lolopalma1982]

@@arkadiusz-zn5ob dlaczego czosnek ?🤷‍♂️

[@arkadiusz-zn5ob]

@lolopalma1982 Ma właściwości zakiszajace Do ogórków się dodaje żeby zakisić Marynata też skiśnie

[@lolopalma1982]

@arkadiusz-zn5ob no ale ma też walory smakowe. Ja gotowałem go razem z liściem laurowym, zielem angielskim i pieprzem, a także z peklosolom. Trochę go dałem bo lubię czosnek😉

[@arkadiusz-zn5ob]

​​@@lolopalma1982No i masz walory smakowe Nie dawaj czosnku