Powtórka Pottera: Lata 1-3

UWAGA SPOILERY ;)
Z okazji premiery filmu Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć postanowiliśmy powrócić do Hogwartu i przypomnieć sobie klasyczną serię przygód Harry'ego Pottera. W pierwszym odcinku powtórki luźna dyskusja na temat trzech pierwszych filmów, nasze wrażenia po latach i przemyślenia odnośnie całej serii.
KONKURS !
A pod koniec materiału konkurs, w którym możecie wygrać nowe wydanie DVD z omawianymi filmami! :) Nadsyłajcie swoje zgłoszenia do poniedziałku, do godziny 20:00.
__
Kontakt:
[e-mail]
Facebook:
/ sfilmowani
Grupa na Fejsie:
/ sfilmowanagrupa
Blog:
sfilmowani.tv
Twitter:
/ sfilmowani
/ nietuzinkowa
/ froscinsky
/ osboski
Instagram:
/ sfilmowani
Filmweb:
www.filmweb.pl/...
www.filmweb.pl/...
www.filmweb.pl/...
__
Muzyka w intro: Oververk "Daybrake" www.overwerk.com/

[@lubiemowic]

Racja! Trójka najpiękniejszy klimat!

[@ukaszstanisawowski1449]

@@ZEFFIR hahah 362vs 1 po 2latach

[@saga2828]

Dla mnie najbardziej klimatyczne i magiczne są dwie pierwsze części, które wprowadzają w ten nowy, czarodziejski świat. Są w równej mierze ciekawe, zabawne, rozczulające i straszne. Trzecia część jest już jakaś taka mniej magiczna jak dla mnie, nie czuję tego klimatu. Nie jest jakaś szczególnie straszna, ale jest mroczna. A w książkach pamiętam, że czułam czarodziejski klimat aż do 6 części.

[@anthonyismyname1341]

ZeFFir a która?

[@volley-tennisdsM]

Bo trójka to też najlepsza książka

[@mikoajszczepanski8216]

"cały czas ten Voldemort jest gdzieś tam z tyłu głowy" to chyba tylko w 1 części xD

[@TerTisPL]

Kocham ogromnie kurna wszystkie części, chciałbym je zapomnieć żeby jeszcze raz obejrzeć

[@roberxd6640]

Dr.Angela Ziegler mercy co ty tu robisz ? I need healing!!!

[@paweldebowski98]

Taaaaak, mrok Więźnia Azkabanu jest wspaniały, fajne jest dla mnie też delikatne odejście od Voldemorta :) Oczywiście plot twist z Blackiem i zmieniacz czasu również na wielki plus

[@adriannarys7050]

ja też nie wiem dlaczego mnie nie wzięli. W gimnazjum raz grałam drzewo.

[@k0ulka]

Adrianna Ryś Boże ja też ! Drzewa najlepsze !!!😇💪

[@mukkebu]

A mój kolega lustro

[@hania6434]

Ja bramę.

[@juliabzbz2639]

O super, nie jestem sama 😅

[@evvunja]

też, w podstawówce, nie chciałam, jedna z traum stać w tle i machać rękami przez x minut przedstawienia -.-

[@FariaAlex7]

"Mam ochotę ją ukatrupić!" "Ale ona już nie żyje!" 😂

[@martachmiel9694]

Odnosząc się do tego, że Harry wolno łączy wątki i ciągle ktoś go ratuje, warto pamiętać, że jego postać miała być zwyczajna, nie niezwykle utalentowana. Jego siłą była odwaga, a nie talent. Ale rzeczywiście to akurat pamiętam z książki, a nie filmu.

[@tunguska8170]

Dlatego był w Gryfindorze xD

[@janekdarek9695]

i za dzieciaka to mnie najbardziej trzecia część przeraziła ,nigdy w życiu nie czułem takiego napięcia jak w tej sceni kiedy Harry i Hermiona chowali sie przed wilkołakiem za drzewem XD widziałem wile dużo lepszych scen z napięciem ,ale żadna ni mogła odtworzyć tego uczucia ,którego czułem wtedy XD

[@mrtwister2259]

Janek Darek prawda

[@MyDevilishLullaby]

Matko jak ja Cię rozumiem...oddech przyśpieszony równo z postaciami, jakby się osobiście za tym drzewem z nimi stało XD

[@tunguska8170]

Ja po tej scenie miałam koszmar, że właśnie ten wilkołak mnie goni po łące. Najgorszy sen w życiu.

[@Venvaneless]

Mnie najbardziej przerażały jako dziecko dementory i z nim związane koszmary to pierwsze jakiekolwiek pamiętam. Z perspektywy czasu sądzę,, że od trzeciej części w zwyż ani filmy ani książki nie są dla dzieci. Jak sądzicie? Od kiedy pokazalibyście swoim dzieciom książki/filmy HP?

[@tunguska8170]

@@Venvaneless no już ten troll z jedynki może przerazić dziecko, a co dopiero dementor, wilkołak, czy bazyliszek. Już nie wspomnę o osobach co mają arachnofobie, a widzą Aragoga.

[@ink5200]

"... bo cały czas Voldemort jest tam gdzieś z tyłu głowy..." . . . . Quirrell lubi to xd

[@mrau8584]

Też sądzę, że 3 jest najlepszą częścią z całej serii. Natomiast gdy oglądam 5 i widzę Dolores Umbridge, budzi sie we mnie morderca.

[@janekdarek9695]

ale to jednak dowodzi jak ta postać została genialnie zrobiona Umbridge jest tak samo irytująca jak Joffrey

[@mastremastre3802]

Janek Darek Taak w pełni się z tobą zgadzam

[@callaidae4546]

Julia Staniak Niw tylko w tobie...

[@klaudiaszubinska8476]

We mnie też się budzi

[@garfi2332]

Zgodzę się , trzecia część była najlepsza. A rola Gary-ego Oldmana jako Syriusza, jest wspaniała. :)

[@nextev]

No. Nobv. J. Nbb banknbvvvbbb

[@nextev]

Bbvjvb bo

[@anetaj2138]

Gary jest fenomenalny !

[@unbelievable-girl]

Oglądam recenzję dopiero teraz i mam takie spostrzeżenie: Dawid - ale z Ciebie mugol ;)

[@sfilmowanitv]

Owszem. / Dawid

[@mirabout]

*O jaaa... Dziękuję Wam za tę serię! Dla mnie najlepsza część to zdecydowanie pierwsza, ale to chyba z sentymentu po prostu... Wtedy zaczęła się cała przygoda!

[@Jan420er]

Według mnie chociarz pomysł z zmieniaczem czasu wypadł fajnie w tym jednym filmie, w rzeczywistości zniszczył całe uniwersum HP. Skoro dysponujemy możliwością podróży w czasie to nic nie stoi na przeszkodzie aby uratować Cedrika w Turnieju Trójmagicznym i wielu wielu innych Snep'a Dumbledora etc. . W ogóle można cofnąć się w czasie i zabić Voldemorta jak był małym dzieckiem co stawia pod znakiem zapytania sensowność istnienia całej serii. A sam pomysł że ktoś daje tak potężne narzędzie uczennicy aby mogła "uczestniczyć wszystkich zajęciach" jest po prostu śmieszny.

[@jutjubow]

Wszystkie zostały zniszczone w Więźniu Azkabana (przynajmniej w książce na samej końcówce powiedziała to McGonnagal.

[@_adoracja]

Ada Pieńkowska ^

[@basiapawlikiewicz7226]

Wszystko zostało wyjaśnione w przeklętym dziecku :)

[@karolinalewkowicz2877]

W przeklętym dziecku, jest świetnie pokazano jak wyglądałby świat gdyby uratowanie Cedrika. Gdyby możnaby było zrobić tak jak mówisz, to jaki sens ma pisanie następnych książek?

[@_______._________]

Źle rzeczy się dzieją z tymi co zadzierają z czasem Wrócił by do czasów gdzie np. Dumbledore gada z tomem ridl i co dalej musiał by te 12 lat się ukrywać aż do czasu gdzie cofał się

[@kamilasiwek4626]

Voldemort jest z tyłu głowy, hehe

[@dagaska8188]

Najlepsza postać to Severus Snape. Uważam, że jest on totalnie cudownie zbudowany. Postać Severusa jest pełna z przejmującą i łapiącą za serce historią. To jest postać którą się poprostu kocha. przeplakalam wątek z myslidosiewni jak bóbr! I to naprawdę smarki po kolana. Snape to bohater z krwi i kości. Jest jak opakowanie które ma Cię odstraszyć od zajebistej zawartości. Jest według mnie tak samo dobrze zbudowanym bohaterem jak Itachi Uchiha z Naruto. Kocham Snape! Alan Rickman na zawsze w moim sercu!

[@S4jm0nEs]

A ja nie rozumiem tegi hype na snape... O jezu kochal lily czyli odrazu musi byc święty... Jakos dla harrego zawsze byl zlosliwy i naprawde okropny i to byla jedna z niewielu rzeczy ktore harry nienawidzi w hogwarcie

[@S4jm0nEs]

Tak, 8 razy

[@klaudiaszubinska8476]

@@S4jm0nEs mam takie samo zdanie

[@Lahey3]

Ja kocham Komnatę Tajemnic. Wiem, że to podobno najsłabsza część, ale jednak to moja ulubiona. Dwójka i trójka są idealne

[@Szmugleer]

Dla mnie też.

[@Pasztetowa8]

Trójkę wybierz, mój panie, bo najlepsza! c:

[@burnobrubi4099]

3 część zdecydowanie jest moją ulubioną

[@clix.1596]

"dziewczynka z piszczącym głosem duch"

[@wiktorwinek5484]

Jak mam być szczery to kiedy pierwszy raz oglądałem "Komnata Tajemnic" to przy bazyliszku często zasłaniałem oczy

[@RandomLadyYT]

"Więzień Azkabanu" zawsze najlepszy!

[@Rudy_Rydz]

A mi się najbardziej podoba czwórka z całej serii z tego względu, że jest tam ta cała rywalizacja, która strasznie mnie chwyciła. Dalej jest mroczny klimat i pojawia się Voldemort w pełnej krasie. No i ta sena z początku w opuszczonym domu z dużym wężem - aż mi się przypomniały czasy gdy właśnie ten fragment czytałem pewnego wieczoru. :) A Dolores autentycznie nienawidzę jak tylko widzę ją na ekranie. Tym bardziej się cieszę z tego jak skończyła. :D

[@ania1338]

✋dokładnie

[@Makaveli7690]

Tez uwielbiam czare ognia Props :D !

[@j.2137.]

Wiem, że film ma prawie rok, ale baaaaaaaaaaaaardzo chcę się o nim wypowiedzieć. "Harry Potter" to moje życie i choć zaczęłam go czytać w 2010, kiedy wychodziła ósma część filmów, to uważam, że wychowałam się na tej serii. Jestem wielką fanką HP, przeczytałam 15 razy każdą część po polsku, teraz czytam w oryginale, a o filmach to nawet nie wspomnę ile to było... Płaczę przy każdej smutnej scenie, a gdy wszyscy tak umierali w ostatnich częściach, po prostu było morze łez... A wszystkie śmieszne sceny wywlekają banana na moją twarz. Oprócz, oczywiście Golden Trio, lubię prawie każdego bohatera. Ale tutaj chcę powiedzieć o Draco Malfoyu, gdyż uważam go za bardzo interesującą postać. Na pierwszy rzut oka to jest taki typ tego 'drugiego złego bohatera', którego powinniśmy znielubić. Jednak ja, w każdej części zauważałam jego lekki respekt w stosunku do GT. Myślę, że trochę zazdrościł im tej przyjaźni, która (mimo paru upadków) trwała przez cały czas. W 6,7,8 części, gdy jest cały rozgardiasz związany z Voldemortem, a Malfoyowie oficjalnie zaczynają go popierać, zauważamy, że zaczyna mu się coś nie podobać.Jest już bardziej zdeterminowany, żeby wszystkim zaimponować, aniżeli popiera posunięcia i politykę Czarnego Pana. W 7.1 części, na przykład, nie wydaje Harry'ego szmalcownikom, swojemu ojcu, ani Bellatrix. W 7.2 ufa Harry'emu, że ten go wyprowadzi go z płonącego Pokoju Życzeń. Najbardziej podoba mi się ta scena "19 years later", kiedy to na peronie 9 i 3/4, Draco schyla głowę przed naszymi bohaterami. Bardzo wyraźnie pokazuje to, że tak naprawdę nigdy nie popierał Voldemorta. Że to właśnie oni byli dla niego tymi przywódcami, nie Tom Riddle. Dziękuję wszystkim, którzy dotrwali do końca ^^ A dla fanów polecam bardzo fajne filmiki: -"Hermione Granger - Fight Song" -"Harry Potter / Time Of Our Lives (TRIBUTE)" -"Harry Potter - Don't You Worry Child" -"Harry Potter / Flares [July 31st]"

[@kacperrydzewski858]

Jeśli już była mowa o pierdzących zwłokach Radcliffa to czy zrobicie może jakiś materiał o Człowieku-scyzoryku?

[@sfilmowanitv]

Jak tylko wejdzie do kin, albo dorwiemy gdzieś na blu to jak najbardziej. :) / Dawid

[@kacperrydzewski858]

A wiecie może czy on w ogóle wejdzie do kin? Niestety na razie słyszałem, że pojawił się tylko na AFS i bardzo mnie zainteresował.

[@lagadema16]

Podobno przez przemysł filmowy i fanów to 5 część jest typowana na najlepszą część serii, ale ja się zgadzam z wami - 3 i nic więcej! (5 nie znoszę jakoś, to chyba wina nowego rezysera Y.)

[@aleksandrazygmanowska2302]

Ja uwielbiam 5-tkę jako książkę,to moja ulubiona w serii. Za filmem nie przepadam,bo nie oddaje tego klimatu. Tzn. fabularnie są ważne momenty,wątki,bohaterowie,konflikty między nimi itd.,ale przekładając książkę,która ma 950 stron na ekran wycięto całą masę świetnych scen,które dawały mnóstwo frajdy podczas czytania i tworzyły odpowiednią atmosferę tej części. I tego mi w tym filmie brakuje.

[@cassiegroszek3738]

W oryginale HP, to zupełnie co innego. Polski dubbing jest świetny, ale oryginał pozwala zobaczyć w pełni pracę aktorów. To jak pracują głosem itd. treść niby ta sama ale w odbiorze zupełnie inaczej. moja ulubiona filmowa część, to w Więzień z azkabanu. Książkowa, to Czara ognia. Ogólnie kocham wszystko co związane z HP. cały ten świat mnie zachwyca, ale to chyba zasługa bycia gówniarzem gdy zaczęła się cała zajawka na Pottera. Niestety najpierw oglądałam filmy bo w szkolnej bibliotece jeszcze nie było HP Ale w gimnazjum nadrobiłam. Pozdrawiam serdecznie. Ps: Nie polecam HP po niemiecku.... wrrr masakra, oglądałam bez dźwięku.

[@RaptorPL]

Zgadzam się z tym, że 1 i 2 część nieźle się zestarzały i jeśli o mnie chodzi to jak uwielbiam uniwersum i serię to te części podobają mi się najmniej (ogólnie nie przepadam) Co do 3 części również podoba mi się to podejście nowego reżysera, ale nigdy nie powiem, ze jest to najlepsza cześć. Dla mnie Zakon i Czara Ognia już wypada lepiej :) Miłego Czekam na drugi materiał

[@damiantyminski933]

11:14 alez okropniewkleili ten gif do tej gazety

[@pawger9609]

"Harry sam siebie uratował" WHAAT !? xD

[@sfilmowanitv]

+Pawger każdy kto widział 3 część chyba wie, kto wyczarował Patronusa w kulminacyjnym momencie... ;) /A.

[@pawger9609]

Sfilmowani smiesznie to wytlumaczyliscie twist po prostu :) ja tam książki czytalem wiec kiedy te filmy ogladalem to bylem w siodmym niebie

[@Milosc98]

Dzieki Harremu zakochalam sie w ksiazkach. Malo tego, wybralam sobie taki temat na maturze z polskiego zeby wybrac wlasbie 4 pierwsze czesci.😉 Uwielbiam wszystkie czesci😂

[@dextermorgan2153]

Taaaak, Więzień Azkabanu zdecydowanie najlepszy! Aczkolwiek ja doceniłem go dopiero za którymś razem. Muzyka (!!), cudowny "nowy" Hogwart i jego otoczenie, ogólnie klimat i jedne z lepszych scen w całej serii, takie jak lot na Hardodziobie, pożegnanie z Syriuszem, dementor w pociągu - to wszystko sprawia, że nawet pomimo dużo mniejszej akcji aniżeli w Czarze Ognia czy w Insygniach to film ogląda się najlepiej!

[@bojowyzwirz]

Dla mnie "Więzień Azkabanu" jednak na drugim miejscu. Nic nie przebije "Księcia Półkrwi", tego super mrocznego klimatu i kolorów

[@naczelnyhejterpolskiegoyou3433]

Książe Półkrwi

[@marekkrzyszczak4759]

Taa tyle że Książę Półkrwi jest w wielu aspektach totalnie niezgodny z książką i pewne rzeczy dziejące się na ekranie tracą sens

[@_adoracja]

flux ja tak najbardziej nienawidzę filmu "Księcia Półkrwi"

[@Negative921]

napewno lepszy niż zakon feniksa którego bez znajomosci ksiązki nie da sie zrozumiec

[@_adoracja]

Negative921 mi się jakoś udało bo w sumie najpierw obejrzałam Zakon później przeczytałam

[@monikafrackowiak7674]

3 jest the best :)

[@klaudiapajak3642]

Więzień Azkabanu Najlepszy i film i książka. Syriusz Najlepszy zawsze!!!

[@patrycjaharayashi9066]

Moimi ulubionymi częściami są 1 i 2-ga ponieważ najwierniej oddają książkę oraz stworzyły cały wizualny świat Harry'ego Pottera. Moja przygoda z książkami zaczęła się od zobaczenia 1wszej części w kinie. Drugą już czytałam i tak aż do siódmej. Kiedy wróciłam po przeczytaniu ostatniej części do 1-wszej okazało się, że ta była bardzo infantylnie napisana. Prostym językiem, ciężko się ją czytało starszej osobie niż 11lat. Gdyby nie ten pierwszy film moja przygoda z Harrym mogła by się nawet dobrze nie zacząć, dlatego jestem wdzięczna reżyserowi, że aż tak wiernie ją oddał. Po przeczytaniu jedynki stwierdziłam, że dosłownie nic nie straciłam i to jest chyba jedyna ekranizacja, gdzie aż tak dobrze praktycznie wszystko przeniesiono z książki do filmu, którą znam. Późniejsze części były fajniejsze/gorsze, ale już żadne tak dobrze nie skompresowały fabuły książek jak te dwa pierwsze filmy (zwłaszcza pierwszy). Nawet gdy podzielono je na części- zawsze już jakieś detale, czy fakty pomijano. Za to mam ogromny szacunek dla reżysera, bo w pewnym sensie bardzo przyczynił się do sławy tego całego świata, tym, że oddał wszystko co było najważniejsze... w cudowny sposób. Nie pomijając niczego istotnego. Zrobił moim zdaniem najtrudniejsze zadanie, a późniejsi reżyserzy mieli już solidną i rozbudowaną bazę do własnej pracy i interpretacji.

[@patipati6856]

Wielka strata nie przeczytać książek. Od Zakonu Feniksa, poprzez Księcia Półkrwi po Insygnia filmy pokazują za mało w porównaniu do tego co oferują książki, pominięcie zawiłości rodziny Gauntów, strata

[@colorcrusade3075]

Jaki cudowny montaż w 14:00 minucie, wygraliście to xd

[@piotrwrzosek6653]

Mam nadzieje ,że będzie coś podobnego lecz z Hobbitem i Władcą Pierścieni. Czekam na odcinek o częściach 3-6. Pozdrawiam

[@klaudiaszubinska8476]

Ja też

[@clix.1596]

11:33 no Quirrelowi to powiedz.

[@kdsdsf]

Lubię was oglądać, super odcinek o Potterze. Zróbcie jeszcze Młodego Papieża, jak puszczą wszystkie odcinki, a was pokocham :-).

[@sfilmowanitv]

+Itherther Tlam pewnie pod koniec grudnia się zabierzemy :) /A.

[@patrycjaharayashi9066]

13:56 uwielbiam ten fragment :D Fajnie to zmontowaliście!

[@Kasialunathiena]

Trzecia część jest naprawdę najlepsza. Jest inna, świeża, pełna emocji i dopracowana pod względem filmowym. Oglądałam w dodatku jak Cuaron się wypowiadał i widać w nim tę pasję i zaangażowanie. W ogóle to chyba też ulubiona część Rowling. Dziękuję Wam Sfilmowani za wspaniały kanał :)

[@WWELUBIE]

Po części życie filmowego Pottera można podzielić na 3 części, a nawet porównać go do życia typowego ucznia ( będę na bieżąco komentował przy każdej Powtórce) Pierwsza - Życie typowego młodego ucznia. Można to wiązać z reżyserią Columbusa i targetem, którym w pierwszych dwóch częściach były małe dzieci (słodki świat czarów). A mogę się wypowiadać bo Harry Potter (filmy, a potem książka) to było moje pierwsze świadome obcowanie z Popkulturą, po części dzięki targetowaniu młodych widzów. I zgodzę się z Agnieszką , że sceny końcowe, a w szczególności bardzo mroczny finał (oczywiście teraz już nie, ale jak na mój wiek wówczas) "Komnaty Tajemnic", w szczególności postać Toma Riddla, którego w obecnych czasach mógłby zagrać młody Andrew Scott. Głównym problemem jakim mam z pierwszymi częściami jest postać Dumbledora (która po śmierci Richarda Harrisa przeszła kompletną zmianę - co można już zauważyć w trzeciej odsłonie). Jest on miłym starszym panem, ba żywcem wyjętym dla mnie z "uniwersum" "Kevina..," I o ile do "Kamienia" i "Komnaty" nie wracam, chyba że z kuzynem gdy chce poznać świat Hogwartu, to do "Więźnia Azkabanu" powracam często. Po pierwsze zawiera on jeden z najważniejszych twistów w opowieści - dotyczący Syriusza Blacka. Wprowadza mrok, który będzie się pojawiał w tej serii do końca i ze wzmożoną intensywnością, do momentu kuluminacyjnej bitwy o Hogwart. Często się zastanawiam, czy gdyby nie Cuaron i jego podejście do serii, to czy reszta byłaby równie mroczna. Gdyż trójka odchodzi od ukazywania szkoły i bohasterów, niepotrzebnych przedmiotów lekcyjnych. Skupia się na rozwoju i dojrzewaniu postaci, które przestają być dziećmi i zaczynają rozumieć spoczywającą na nich odpowiedzialność. I mimo, że trójka nie jest na miejscu pierwszym w hierarchii, uważam ją za najważniejszą część dla filmowego uniwersum. Bo była przejściem z kategorii filmy dla dzieci na filmy dla nastolatków. Jeśli chodzi o aktorstwo, to oczywiście Radcliffe nie jest topowym aktorem dziecięcym (mimo, że stworzył chyba najbardziej rozpoznawalną dziecięcą kreację). Ja z młodzieży najbardziej doceniam Watson i to przez wszystkie filmy. O jej talencie, może świadczyć parę produkcji w których zagrała, a które były mocno docenione. "Perks of being Wallflower" (jeden z moich ukochanych filmów), "Colonia", czy trochę gorszy "Biling Ring" Copolli. Swój kunszt ukazuje Rickman, którego docenia się tym bardziej teraz :-( , zawsze świetna Smith. Oczywiście, jedynka i dwójka, muszą w pewnym sensie przedstawić swój świat mugolom. I robią to dosyć dobrze. Żeby nie było, że narzekam jedynka zawiera jeden z najlepszych cytatów z Pottera ever - "You're a wizard Harry" Z niecierpliwością czekam na następne części powtórek bo zapowiada się pysznie! #KopiaMojegoKomentuZFB

[@patats5885]

Ja zawsze najbardziej lubiłam pierwszą część, gdyż było wprowadzenie do świata magii i poznawaliśmy wszystkich bohaterów. Teraz jednak z perspektywy czasu uważam trzecią część za moją ulubioną. Wydaje się ona najbardziej przepełniona fabułą.

[@piotrzaras4938]

Oglądam ten film i się śmieję pod nosem :) uwirlbiam reakcje potteromaniaków gdy słyszą przekręcanie nazwisk, mylenie zaklęć i wydarzeń :D też tak mam ze swoją dziewczyną ;) nic nie kuma :(

[@blonde19]

jak można nie interesować sie HP :(

[@HowWasTheFalll]

Moim zdaniem książka jest 1000 razy ciekawsza od filmu, zwłasza część 5. W filmie wszystko dzieje się o wieeeele za szybko i wiele ciekawych fragmentów jest pominięte. Bardzo polecam ;)

[@nataliaoporowska9682]

Dla mnie najlepsza część książki jak i filmu to 4 Czara Ognia chyba głównie ze względu na Turniej Trójmagiczny :) Miałam 9 lat jak zaczęłam czytać książki. Wcześniej poza obowiązkowymi lekturami nie czytałam dosłownie nic. Kocham ten magiczny świat.Chociaż wiadomo trochę bardziej wolę jednak ksiązki. Fantastyczne zwierzęta też mi się podobają czekam na więcej właśnie wróciłam z kina. W końcu mogę powiedzieć, że jestem czarodziejką.

[@pattie127]

Moją ulubioną postacią z Pottera jest Syriusz... W późniejszych częściach to Ginny i sami wiecie kto :P ~PotterHead łączmy się~

[@lagadema16]

Ale mówisz o filmach czy książkach? Bo w filmach Ginny jest ukazana zupełnie inaczej niż w książkach, jest zupełnie nieznaczącą i nijaką, podporządkowaną Harry'emu postacią (scena w 6 części, gdzie wiąże mu sznurówki!!!! wtf) chociaż ja nie lubiłam jej także w książkach (romans pomiędzy nią i Harrym został bardzo źle nakreslony przez Rowling, do dziś nie rozumiem, na jakiej podstawie Harry się nią zainteresował, zabrakło tego czegoś).

[@MrMatijas16]

Skoro już mowa o serii filmów z Radcliffe'em czy będziecie recenzować "Człowieka-Scyzoryka"? Jestem ciekaw waszej opinii o tym filmie :)

[@panijokerowa5660]

Najlepsza jest piąta część♡♡ PS Płaczę za każdym razem, kiedy oglądam (lub czytam) jak Syriusz Black ginie [*]😭

[@iKate36]

Ja chyba najlepiej wspominam właśnie te pierwsze części, to był taki początek przygody no i oglądałam je jako dziecko więc wielu tych niedociągnięć nie widziałam :) natomiast kolejne części wiązały się dla mnie jednak w głównej mierze z rozczarowaniem, bo za bardzo porównywałam książki z filmami. Z perspektywy czasu też wydaje mi się, że trzecia część wyszła najlepiej, ale w wersji książkowej ją akurat lubię najmniej ;d W późniejszych częściach bardzo mnie irytowało to, że reżyserzy starali się nadal utrzymać Harrego w kategoriach filmu familijnego i wciskali tam niepotrzebne moim zdaniem wątki romantyczne i komediowe i żaden z tych wątków końcowo nie był udany. A jedną z moich ulubionych postaci jest Bellatrix Lestrange, za charyzmę na ekranie

[@TattooEms]

trzecią część harrego Pottera znam na pamięć tyle razy oglądałam 😅💪

[@jakubwyszomierski5734]

zgadzam się z opinią, że 3 część jest najlepszą częścią Harrego Pottera. pozdrawiam cieplutko

[@czarny1560]

Ah, ale mi zrobiliście smaka na całą franczyze, chyba zaczne czytać wszystkie części i równolegle oglądać filmy...oczywiście tylko i wyłącznie w oryginalnej wersji ...

[@GJT1337]

Więzien Azkbananu jest genialny dla mnie, później dopiero Insygnia się zbliżają do tego poziomu.

[@jakubborkowski4172]

no przecież gary oldman

[@madleine.mont.9118]

Moja ulubiona seria zaraz po Władcy Pierścieni i Hobbicie

[@MindTheDog]

Ale jeśli chodzi o filmowanie pierwszych części to już Rowling wiedziała, jak to się wszystko ma skończyć i pod to dawała odpowiednie wskazówki filmowcom. Alan Rickman przyznał, że Rowling jemu jednemu opowiedziała całą historię Snape'a od razu, by lepiej wczuł się w rolę i tę tajemnicę musiał utrzymywać dobrych kilka lat :)

[@wietpol]

A jak dla mnie najlepsza jest 4 część , chyba dlatego że wyszło się poza Anglię i to że świat magii jest wszędzie

[@magdalenawasielak6389]

Zdecydowanie 3 część najlepsza, choć 5 (pomimo, że ginie jedna z najlepszych postaci) jest moim zdaniem bardzo dobrym filmem. Oczywiście jestem większą fanką książek niż filmów, bo zdecydowanie za dużo wątków zostało pominiętych w filmach. Super, że postanowiliście zrobić podsumowanie wszystkich filmów.

[@vocazombie8022]

wiem, że film jest sprzed roku ale nie mogę się powstrzymać od skomentowania go! Harry Potter to saga towarzysząca mi od przedszkola a wracam do niego do dzisiaj i pomimo, że jestem już na studiach to i tak, co jakiś czas włącza mi się faza na maratonowanie się filmami albo biorę się za wszystkie książki od początku ♥ strasznie ciężko jest mi się z nim rozstać haha

[@MrsMagdalenaKamila]

Najlepsze było, jak oglądałam pierwszą część Harry'ego i mój tata ciągle wykrzykiwał jakieś nieznane mi nazwiska, gdy tylko jakiś nauczyciel pojawiał się na ekranie. A potem, wiele lat później, gdy oglądałam ekranizacje brytyjskich powieści to sama wykrzykiwałam ciągle: "O, McGonnagall!", "och, Snape!" itp ;)

[@juliagrela4093]

3 część najlepsza!!!

[@akaaaaaat]

Co do 2, pamiętam że jako dziecko po obejrzeniu filmu (i czytaniu książki) śnił mi się potem Bazyliszek i to, że uciekałam przed nim w tych podziemiach. Więc TAK, ten film jest przerażający (w sumie nadal trochę mnie przeraża Bazyliszek, ale nie wiem na ile to kwestia Bazyliszka, a na ile traumy)

[@mateuszmatysek6241]

O a ja właśnie kupuje właśnie tą serie w ramach nadejścia fantastycznych zwierząt 3 4 dvd , 4 blu ray

[@patrycjaball6045]

Oglądałam zarówno z dubbingiem jak i w orginale ale jednak wale dubbing polski 👍 uwielbiam Harrego - książki i film super ❤️😍

[@dawidtusinski6218]

Pierwsza część najlepsza zarówno filmu jak i książki, ponieważ otwiera drzwi do świata magii i czarodziejów. PS. Jak się żyje z mugolem Pani Agnieszko?

[@angiee_emm]

Serię odkryłam w 2009 roku. I zakochałam się w niej od pierwszego zobaczenia. Książek przyznam się bez bicia nie czytałam. Ale ten klimat kiedy się to ogląda, ta magia, te czary - to najpiękniejsze wspomnienia :') Do tej pory pamiętam, jak moja mama krzyczała na mnie kiedy oglądałam jako 10-latka trzecią część, według niej najstraszniejszą a dla mnie była najlepsza z całej serii i nie bałam się ani trochę. Wątek z Blackiem był najciekawszy i najbardziej zapadł mi w pamięć. Chyba znowu szykuje się maraton HP :D

[@orzesznicawloska]

Kiedyś nie lubiłam trójki, ale z perspektywy czasu uważam, ze była najlepsza!

[@KarolinaChmielowiec]

Uważam, że od trzeciej części dopiero zaczynają się dobre filmy serii... Dwie pierwsze były zółto-pomarańczowe, bezpieczne, skierowane do młodszej części widowni, statyczne... Aż mi ślinka cieknie na myśl, gdyby tę serię nagrać kilka lat później, wtedy jedynka i dwójka zdecydowanie byłaby nagrana lepiej, efekty byłyby lepsze, jakość fajniejsza itp :)

[@CountessGemini]

Miałam jakieś 15/16 lat kiedy zaczęły pojawiać się książki, a czytałam je milion razy. Czy coś jest ze mną nie tak? xD

[@komandorbentus2731]

Dopiero teraz trafiłem na wasz materiał i jest po terminie konkursu, ale chętnie podzielę się po prostu swoją opinią na temat ulubionej postaci poza naszą bandą urwisów. A tą postacią jest Severus Snape. Alan Rickman zagrał Snape'a dokładnie tak, jak go sobie w książce wyobrażałem. Zaś w wersji niemieckiej (tak, czytam po niemiecku) Snape jest jeszcze lepszy. :) Jest też najbardziej barwną, najbardziej tajemniczą postacią o najbardziej rozbudowanym portrecie psychologicznym i historii, jaką wymyśliła Rowling. Tak naprawdę to dopiero w 5 części zaczynamy odkrywać tajemnnice Snape, jego powód do nienawiści wynikający z przeszłości. Aż do 5 części nie rozumiemy powodów zaufania Dumbledora, wrogości do Pottera, jesteśmy skłonni brać go za czarny charakter, a potem targają nas wątpliwości. Jest to jedyna postać, która wyraźnie nie może zostać określona jako dobra lub zła, nie posiada dobrego rozgraniczenia na czarne lub białe.

[@Dlotw]

Kiedy byłem mały to po obejrzeniu już nie pamiętam której części Harrego Pottera krzyczałem przez sen ,,Nie zabijaj pana" xd

[@natalieramon2595]

Dolores Umbridge to różowa landryna

[@agnieszkakaczorkiewicz4555]

Strasznie, ale to strasznie bałam się Komnaty Tajemnic jako dziecko :)

[@nataliaskowronska1465]

Bardzo fajnie ogląda się Waszą recenzję, bo jest spojrzenie z dwóch stron. Jest osoba, która zna HP, czytała (chyba) książki i oglądała i film kilka razy i osoba, która nie zna tego filmu i książek. Fajnie posłuchać dwóch stron, dla mnie szczególnie tej osoby nowej w tym temacie, która nie kieruje się sentymentem, a świeżym spojrzeniem po obejrzeniu filmu.

[@paulinagabrys8874]

Wiem data ale ja też obejrzałam całość dopiero miesiąc temu. I szczerze, jako całość to były bardzo fajne filmy ale jednak zgodzę się, że powinny powstać po ukończeniu sagi. Bo mamy całkiem dużo zgrzytów jak związek Harrego z Ginny. Jak ktoś przeczytał książki (lub angielską Wikipedię jak ja) to nie ma wielkiego wtf. A bądżmy szczerzy, gdyby w dwójce zasygnalizowano że Ginny coś czuje do Pottera i ciągnięto to dalej, byłoby to odebrane zwyczajnie lepiej. Podobnie Ron i Hermiona, niby coś jest w trzech pierwszych częściach, potem tego nie ma w kolejnych dwóch, bo wyleciało w montażu i nagle mamy powrót ich związku. Generalnie dużo mankamentów fabularnych nie jest winą filmów ale materiału źródłowego. Pani Rowling paru rzeczy nie przemyślała, mamy wrażenie że magia jest bardzo overpowerd i nie jest niczym napędzana. Ja nie jestem fanką prymatu lore nad fabułą ale jednak zapomniano w Potterze podać źródeł magii, jej wpływu na użytkownika, jej ograniczenia i inne blokady, które znany z jakiejkowiek gry wideo mającej sytem magiczny. Z tego co mówią osoby, które przeczytały książki, Snape jest okropny a filmy mocno go wybielają. A szkoda, bo pokazanie go jako osoby na skraju rozdwojenia jaźni byłoby ciekawe. Koleś nieznoszący dzieckiaka bo jest żywą manifestacją odebrania jego ukochanej przez gościa, który się nad nim znęcał w szkole. Ale ten sam koleś zawsze uratuje tego dzieciaka, bo jest synem jego ukochanej. Widać że Potter jest historią pisaną dla dzieci. Główny bohater kompletnie nieświadomie pokonuje złola jako bobas, jest celebrytą w świecie magii choć sam na początku kompletnie nie rozumie tego świata. Mamy świat gdzie dzieci/nastolatkowie walczą na równi z super potężnym i złym czarnoksiężnikiem a dorośli są albo za słabi albo zbyt nieudolni albo pracują z tym złym. A jak są silni to giną. Generalnie Pottery są fajne. Dla mnie bardziej dojrzałe niż pierwsze 6 części Star Wars no i w przeciwieństwie do SW mamy postaci szare i nie dokońca szlachetne jak Snape czy Dumberdole. Ale jednak w porównaniu do Fullmetal Alchemist Brotherhood, Pottery wypadają blado. Wolę przygody alchemików, bo były bardziej dojrzałe, mroczne, nie rozgałęziały się i były bardziej przemyślane. Edit. A co do filmów, najbardziej lubię Więźnia Azkabanu bo dobrze wychodzi mu stanie w rozkroku pomiędzy bajką a powagą, Czarę Ognia bo Pattinson miał co pograć, Zakon Feniksa bo mamy dużo obsady drugoplanowej i Insygnia Śmierci 1, bo mamy klimat beznadziei i przegranej

[@Susannah619]

Dla mnie jedyną wkurzającą postacią w "Harrym Potterze" jest sam Harry Potter. Od początku kibicowałam Voldemortowi, żeby go dorwał. Jak wyszła ostatnia część książki, to zawiodłam się, że Potter przeżył :< PS. Dalej hejtuje Rowling za uśmiercenie Lupina i Tonks. ZNISZCZYŁA MI WSZYSTKO.

[@Radziecka1]

Ja przeczytałam wszystkie, bo są świetnie napisane, zaczęłam w weku 16 lat. Moją ulubioną częścią jest 3. i 4. Po tym jak stery przejmuje David Yates, to niestety czegoś brakuje tej serii.

[@marcinkowalski6966]

Pierwsze części o Harym Poterze były uważane za szkodliwe dla dzieci przez psychologów. A późniejsze części są dużo cięższymi horrorami.

[@PawkoZielarz]

Ha! Trzecia część jest najlepsza i filmowo i książkowo! To przypadkowym obejrzeniu Więźnia Azkabanu polknalem bakcyla i... wszystkie 5 części książek jakie wtedy były. Dodam jeszcze, że równocześnie obejrzałem tamtego dnia Czarę Ognia i niestety film w ogóle mi się nie spodobał. Książkę też uważam za najsłabszą. Lecę oglądać co Wy o tym myślicie albo myśleliscie w 2016! ;)

[@D.o.B.e.Q]

Dolores gorsza od Voldemorta. O Voldemorcie cały czas opowiadają wszyscy dorośli jaki to on jest zły, ale jego pierwsze złe czyny widać pod koniec jako druga połówka Quierella. W drugiej części dopiero zaczyna działać jako dziennik Riddle`a. Jednak rozkręca się dopiero w 4, części każąc zabić Cedrika, czy ochrzaniając swoich lizusów, Umbridge jest złą do szpiku kości a żeby wkurzyć wszystkich wystarczył jej jeden rok. Jej czyny ewidentnie wpływają na Harry`ego, któremu wyrządza krzywdę. Robi to osobiście gotowa posłużyć się swoim czarnomagicznym piórem, czy próbując rzucić na niego niewybaczalne zaklęcie. Obrażenia Które mu zadał Voldemort są rozłożone w czasie. bo jest przez niego prześladowany od urodzenia. Dałbym im obojgu pierwsze miejsce, W trzeciej części mam pewien problem. Kto uratował Harry`ego żeby ten mógł wrócić do przeszłości i uratować siebie. Moja teoria jest taka że zrobił to Snape, już spieszę z wyjaśnieniem . Harry mówił ze widział kogoś z patronusem twierdził iż zobaczył swojego ojca, ale ten przecież kopnął w kalendarz więc próbowali mu to powiedzieć i chociaż sam też zdawał sobie z tego sprawę. TO czy nie mógł pomylić patronusa z łanią ? patronusem swojej matki, który jest również Patronusem Snape`a ? Moim zdaniem chodź mogę się pewnie mylić w kwestii tego patronusa bo już dobrze tego nie pamiętam jak zostało to wyjaśnione, a w filmie pokazany jest widocznie rogacz, lecz patrząc z punktu widzenia nie widza , a Harry`ego to mogł on niedowidzieć i się pomylić przecież spadły mu okulary,a Harry był kreowany na kreta bez nich. Film mógł być nakręcony podtym względem jak to widział Harry, czyli tak jak książka, w której przygody opisane są tak jakbyśmy byli jego towarzyszami ,albo cieniem, którzy dodatkowo wiedzą jak się on czuje w danym momencie. Coś czego film nigdy nie odwzorował i tym samym spłycił całą historię. Po obejrzeniu całej serii większą głębię sens powieści przekazuje książka, filmy z serii można było lepiej nakręcić, ale na pewno nie przycinać pewnych ważnych rzeczyi wątków. np Harry i Cho. Widz moze nie wiedzieć oco kaman czemu on z nią nie pogadał nie spytał się dlaczego czy nie pocieszył. Był tak samo torturowany przez Umbridge a na dodatek ją kochał. Mógł w filmie jej wybaczyć wypaplania sekretu, zwłaszcza że użyto Verita serum czemu nie można stawić oporu. Co SAM WIDZIAŁ GDY UŻYTO TO NA BARTYM CRAUCHU JUNIORZE !!!. Logika. Na szczęście książka to lepiej wyjaśnia nie zaspoileruje książki . kto chce niechaj czyta. Ważne że mogli to zagrać inaczej. Pozdrawiam

[@CzarnySamael]

Poza konkursowo: 1.Zakon Feniksa. Zdecydowanie. 2.Komnatę Tajemnic czytało się super, ale oglądało najgorzej ze wszystkich. 3.Snape, Syriusz i ich relacja jest najbardziej interesująca z tego czego się dowiadujemy o bohaterach. 4.Dubbing niszczy wszystko i nie da się z nim tego oglądać.

[@hris2689]

film przestał być harrym potterem od trzeciej części. to co najbardziej podobało mi się w filmie były stereotypy szkoły, stereotypy przyjaciół, stereotypy świąt bożego narodzenia, ster.. muzyka, fabuła, sport. Film na swój sposób sam się wyjaśniał, od trzeciej części wszystko zaczęło się komplikować i przestało być takie intuicyjne. Harry poter jako film (1,2) potrafił zaskakiwać, ale i pozwalał siebie zrozumieć jako coś znanego, typowego co jest jak najbardziej realne, co jest jak najbardziej sprzeczne w jednym zestawieniu elementów (człowiek zmienia wrażenia o filmie 10 razy na minute). Sama technika prowadzenia fabuły jest niezwykła a w dalszych częściach czuje jakby wszystko się gdzieś zagubiło. Nie byłem zadowolony z przyszłych odsłon filmu, a ostatnia część jest wisienką na torcie, kiedy harry potter mówi nam NARA. Szkoda, że harry nie zginął. Sam film nie jest kompletny. Nie mam żadnych wątpliwości.

[@CamusMarcell]

Trójka najlepsza. Jak dla mnie 1-5 były mega-super klimatyczne.

[@PlatinumParadise666]

A co sądzicie o Dumbledorze w pierwszej i drugiej części części porównaniu z kolejnymi? Zauważyłam dwa fancluby w Internecie. Obaj aktorzy mają swoich zwolenników. Wiele osób na przykład zarzuca Michaelowi Gambonowi, że zepsuł tę postać i nie taki powinien być Dumbledore w ich odczuciu.

[@kamil19021994]

Jeżeli chodzi o film to za dzieciaka wałkowałem trzecią część co najmniej raz w tygodniu i może dlatego mam do niej taki sentyment. Dwie pierwsze części są dla mnie jakieś takie... nijakie. Tak samo jest z książkami, bo prowadzi się widza/ czytelnika za rączkę i na każdym kroku przypomina się kim jest Harry. 15 lat temu, kiedy pierwszy raz czytałem książki, to aż tak mi to nie przeszkadzało. Zaczęło mi to bić po oczach dopiero w ubiegłym roku, kiedy podczas miesięcznego pobytu w szpitalu urządziłem sobie Potterowy maraton. Późniejsze części czyta się już przyjemniej, bo autorka chyba założyła, że wszyscy znają już poprzednie części. To był dobry krok, bo w tej chwili pierwsze dwie części są dla mnie tak upierdliwe w czytaniu, że po pół godziny mam już dość.

[@VeiNpl]

Ej wiece, że większoasć odpiwe, że Dumbeldore, go też powinniście wykluczyć :) A co do ulubionych części to generalnie najlepszy był książe półkrwi a potem wiezień azkabanu

[@Asicaslonica]

Boże jaka ta prowadząca ( nie zmam imienia przepraszam) jest piękna! nie mogę oczu oderwać!

[@pigletphilosophy8057]

Te filmy są do dupy, No zwłaszcza od 4 części nie ma nic wspólnego z książka

[@micha6959]

Jestem przekonany że 99% ludzi po 20 sekundach przewija do końca, macie to jak w banku :)

[@clockworkorange1]

Myślę, że to będzie dotyczyć ludzi, którzy są nowi na kanale, niekoniecznie "starych" widzów :D

[@juliarutkowska5812]

jak ktoś lubi Harrego Pottera to obejrzy całość, zapewniam :D

[@dariap5416]

Na początku myślałam aby to zrobić, ale tak lubię HP że postanowiłam obejrzeć cały :)

[@ellieslytherclaw5395]

Ja tak nie sądze, film bardzo ciekawy.

[@ularzd]

Swoją drogą według mnie najbardziej irytującą postacią ze wszystkich części (i z filmów, i z książek) jest sam Harry.

[@annakalicka3430]

Musze przyznac, ze kiedy ksiazki wyszly w Polsce, to ja juz bylam na nie za stara, bo bylam na studiach (jakos tak mi wychodzi, ze jestem od was o dyszke starsza). Ale pracowalam wowczas w ksiegarni i probowalam wykorzystac ten fakt, czytajac Harry'ego pod lada. Jednak nie dobrnelam chyba nawet do konca pierwszej czesci, bo byla ona napisana dla dzieci (a nie dla mnie) i irytowalo mnie to przewidywalne prowadzenie akcji, kiedy ja juz 5 stron wczesniej wiedzialam, co sie wydarzy. Ale kiedy zaczely wychodzic filmy, to co prawda nie od razu, ale ogladalam je z zainteresowaniem i najlepiej funkcjonuja one dla mnie w formie serii ogladaniej ciagiem, najlepiej w swieta (bo mam wtedy duzo czasu) i bardzo sobie cenie taki powrot do Harry'ego raz do roku. Ale tylko w serii. Ogladanie wybranych filmow w oderwaniu od calosci, jak dla mnie, nie ma sensu. O jejku! Wlasnie sobie uswiadomilam, ze w te swieta zapomnialam ogladac Harry'ego! 😱 Dzieki za przypomnienie! 😁👍

[@tomi1948]

Ja przez długi czas nie trawiłem tej Potteromanii próbowałem oglądać ale tak się złożyło, że trafiłem na pierwszą część z dubbingiem i to była jakaś masakra odbiłem się od tego i nie wracałem. Jakiś czas temu obiecałem dziewczynie, że obejrzymy razem wszystkie części po tym jak ona obejrzała ze mną całą sagę Star Wars i wybrała na pierwszy strzał część trzecią i bardzo mi się spodobała zwłaszcza przez twist z podróżą w czasie :) później obejrzeliśmy kolejne filmy i dopiero na końcu dwie pierwsze części które uważam za najsłabsze. Taka moja przygoda z Potterem.

[@blonde19]

Próg wiekowy był dopiero od Komnaty Tajemnic, było kółeczko z dwunastką, kamień był od siedmiu. Jeśli sie oglądało w telewizji oczywiście. Komnata to mój faworyt, nie rozumiem kompletnie kiedy ktoś mówi ze jest najsłabsza. Jest tak ciekawa i tak mroczna, bazyliszek, aragog, eliksir wielosokowy i zmienianie w ślizgonów, spetryfikowane ciała itp

[@mateuszmatysek6241]

Trójka Najlepsza

[@janekdarek9695]

właśnie motwy z tym ,że harrego cały czas ktoś ratował był dosyć ciekawy bo w książkach ( szczególnie w piątej częsci) harry ubolewał nad tym troche bo wiedział ,że sam aż tak wiele nie zdziałał no i Voldemort wielkortnie używał tego argumentu by podkopywać psychike Harrego ,szkoda ,że w filmach ni było to tak dobrze pokazane

[@martyna6781]

Jeżeli chodzi o 3 część to nerdwriter ujął pięknie to wszystko wam umknęło, albo między wierszami przemknęło :)

[@sfilmowanitv]

+Martyna gdybyśmy mieli tu umieścić wszystko, to materiał trwałby zdecydowanie za długo; ) A.

[@a.m.z1710]

Harry potter to moje dzieciństwo !I Dla mnie to 1 i 3 część jest najlepsza . Pierwsza część wprowadza nas w cały magiczny świat i już go samo oglądanie jest niesamowite ( a został wykreowany GENIALNIE) . 3 ma najlepszy klimat i pojawia sie ktoś z przeszłości harrego i jego rodziny ( Syriusz i Lupin ) . To sprawia ze wyjaśnia sie enigma związana z rodzicami Harrego i wgl całą historia ich śmierci . No i wątek z czasem też zacny. ;) tak tez sobie myśle ze to dobrze ze te pierwsze części są trochę infantylne . Przecież bohaterowie mają 11 lat . Jak oglądałam film w kinie wtedy był na moim poziomie więc byłam zachwycona . Mieszkałam zawsze daleko do jakiegokolwiek kina i pamiętam jak co roku uroczyście jechaliśmy z rodziną 60 km do cinema city w Jankach na nowego Harrego Pottera . Czekanie na nowe książki i ekranizacje to było przeżycie . Trochę mi tego teraz ;)

[@a.m.z1710]

Brakuje

[@sabats]

Chwila , czy ty napisałaś/eś że Lupin jest w rodzinie Harrego?