Praca pędni podczas przekładania rozjazdu na nastawni BKw.

Proces przekładania rozjazdu, prześledzona z kamerą droga od dźwigi zwrotnicowej przez naprężacze aż po napęd rozjazdu.
Film mógł powstać dzięki uprzejmości Stowarzyszenia Górnośląskich Kolei Wąskotorowych, a w szczególności dzięki osobom które sukcesywnie odbudowuje te urządzenia i dobrowolnie poświęcili swój czas na udostępnienie mi nastawni na cel filmu.
Również dziękuję koledze który dobrowolnie zgodził się wielokrotnie machać wajchą na żądanie.
Bytom Karb Wąskotorowy
październik 2022
‪@Przekaznikownia‬

[@mpuchatek]

i to jest materiał! Świetnie uzupełnia filmy o działaniu urządzeń srk. Wszystko idealnie widać dzięki zdjętym pokrywom.

To tak uzupełniając, uznałem że ten materiał powinien być właśnie taki jak jest, bez zbędnego memlania gębą i innych ceregieli, po prostu surowe mięcho jak to sobie pracuje. Książek o tym czym jest pędnia Mikulski i Karaś napisali chyba ze 20, a filmów nie nagrali nic.

[@pawelkrywult]

Piękne proste i skuteczne urządzenia mechaniczne beatyfull😁

[@hublanek]

i to jest stabilne i niezawodne rozwiązanie - piękna sprawa

Oczywiście przez niezawodność rozumiemy to, że przy pękaniu pędni rozjazd nie przełoży się w niekontrolowany sposób pod przejeżdżającym pociągiem.

[@hublanek]

@ od tego są konserwacje i przeglądy - wierzysz w większą niezawodność elektroniki ? - ja nie bardzo

[@gopdriver9065]

@@hublanek Konserwacje i przeglądy obejmują oglądanie pędni milimetr po milimetrze? Może jeszcze są badane metodą magnetyczno-proszkową?

[@uzyszkodnikaplikacji5757]

Szczególnie jak nawali śniegu w nocy, potem w dzień roztopi się trochę i znów zamrozi pędnie w terenie. Wolę już ee4 z grzałkami na opornicach.

​@@uzyszkodnikaplikacji5757​hmm... a gdyby tak zmodernizować rozjazd mechaniczny przez instalację EOR i automatycznych smarownic do iglic, z modułem IoT zgłaszającym potrzebę uzupełnienia smaru ? 🤣

[@moje12a]

Szkoda że nie ma tutaj żadnego rozjazdu krzyżowego ani semafora z ramionami sprzężonymi. Reszta materiału super.

Szczerze nawet nie wiem czy na wąskim występowały angliki, a co do semaforów to na Karbiu są świetlne.

[@bartekwu9791]

A w tle to bicie Metrona na w pół do?

Nie pamiętam... przyjmijmy że wpół do komina 🤣 (a śmiechu będzie jak się okaże że to trzynasta była :D)

[@piottr2gkw]

2:00 - Jaka jest funkcja tych sprężyn? Są to jakieś "tłumiki" (lepszego słowa mi brakuje :) ) ?

Te sprężynki to jeden z najważniejszych elementów żeby nie zrobić rozpierduchy jak się pędnia zerwie i jedzie pociąg: Normalnie te sprężyny są rozciągane małą dźwignią do której drugiego końca jest umocowany koniec pędni. Podczas przekładania cała dźwignia napędu z tymi sprężynami mija taki mały kątownik (takie L) dokręcone do podstawy obudowy, ale mija go blisko takimi dwoma sterczącymi w dół elementami ale nie zawadza. Jak pędnia się urwie to naprężacze (te ciężary na początku filmu) przestaną ciągnąć jeden koniec pędni a drugi dalej będzie ciągnięty, jeżeli urwie się z dobrej strony to naprężacz mógłby sobie sam taki rozjazd przestawić bez wiedzy personelu, co gorsza, nawet pod pociągiem (jeśli nie ma rygli). I tu rolę grają te sprężyny, jak pędnia po urwaniu przestanie sprężynę ciągnąć, to sprężyna skracając się sprawi że ten kawałek żelastwa do którego jest przymocowana wejdzie w kolizję z tym kątownikiem i uniemożliwi przestawienie rozjazdu.

[@piottr2gkw]

@ dzięki wielkie za szczegółowe wyjaśnienie 😃

@@piottr2gkw Polecam się na przyszłość.

[@Arteko77]

Czemu na "dwa razy" przekłada sie dźwignie? Pamiętam że gdzieś to już słyszałem ale nie mogę sobie przypomnieć. Wiesz może?

Nie jestem nastawniczym, więc zamiast udzielić wątpliwej rzetelności odpowiedzi zaraz zawołam kogoś kto wie to lepiej ;)

Zapytałem fachowca od przekładania wajch, zatem cytuję odpowiedź: Nie trzeba na dwa razy. Przeważnie jest to robione ze względu na większą siłę przekładania. Z góry ciągniesz do środkowej pozycji (połowicznej), po czym dopychasz w dół. Przekładając od dołu do góry jest ten sam proces w odwrotną stronę. Jeśli człowiek ma wystarczająco siły, lub na tyle wyrobioną taktykę, to może przełożyć "na raz" ale często wchodzą w ten sposób kwestie BHP oraz nieumiejętnej obsługi urządzeń. To pierwsze może nastąpić przy zerwaniu pędni - przy przekładaniu rozjazdu zawsze staje się bokiem, aby w wyrazie takiego zerwania nie dostać dźwignią w twarz, czy też aby nas nie przerzuciła na drugą stronę ławy (bywały takie przypadki). Drugi przypadek wchodzi w grę w momencie przedwczesnego puszczenia zapadki, wskutek czego następuje rozprzęgnięcie dźwigni od kołowrotka (tz. wykleszczenie) oraz zerwanie plomby na przekładanej dźwigni.