Rekin wstrzymuje oddech! - Saturn zabrudzony - Czaszka w piasku | Czytamy naturę

[@PoetawDrodze]

Niesamowity wszechświat, niesamowite życie! Kolejny ciekawy odcinek. Dzięki!

[@WildTourist]

Świetny timing, akurat mam chwilę wolnego czasu i świeżusieńką kawę. ☕🙃

[@MrCytrus89]

Smacznej kawusi! Mam tak samo, właśnie schodzę na kawę widząc, że jest nowy odcinek :)

[@oooppp1512]

Bawię się w odszukiwanie knajp, w których nagrywane są odcinki.

[@ZdzichaJedziesz]

Ja bym dla odmiany zobaczył go z pizza na wynos gdzieś na wałach wislanych albo błoniach 😁

[@ZdzichaJedziesz]

Może być też kawka w kubeczku na wynos gdzieś na Wawelu, najlepiej na krypcie Kaczyńskiego 😁

[@filipek7553]

Uwaga stalker

[@krzysztofchrzanowski3358]

next level: zamowić kawkę i odpalić odcinek

[@x64Joxer]

Dziękuję

[@nibarak2261]

Ciekawy odcinek, dziękuję 👍

[@andriichelombitko7614]

Uwielbiam oglądać Pana odcinki, przyjemnie widzieć inteligentną osobę opowiadającą o ciekawych rzeczach, ale za każdym razem martwię się, gdy widzę, jak Pan po nagraniu odcinka pije już chłodną kawę 🙂

[@GrazynaAndrzejewska-mc9mr]

Hallo Lukasz, zaczalem Cie sluchac od niedawna. Super. Jesli jestes Filozofem to pachnie to pozytywniwe na kilometry. Zawsze ciekawy i niespotykany punkt widzenia. Genialne. Kolejny ciekawy odcinek. Dzięki! Pozdrawiam Andrzej 59.🙂

[@gyyethy]

Piękny odcinek... Dzieki

[@strikes2232]

Dziękuję za kolejny ciekawy odcinek

[@tadeuszjedrkowiak3161]

Uwielbiam naukowe didaskalia opowiedziane w przystępny sposób

[@estelasanchez7505]

Ooo, dziś inna miejscówka 😅

[@mariuszmixkolanko]

Błyskotliwa dedukcja drogi Łukaszu z tymi Kubańczykami! 😮😂

[@aleksandraczerny9503]

No tak, dziedziczymy, co po niektórzy te szpary skrzelowe, ale szkoda ,że natura nie dała nam wymianę złamanych i chorych zębów na nowe jak u rekina, a szkoda... stomatologia byłaby nieznaną dziedziną w medycynie.

[@adamkluska356]

Wychodowano już kilka lat temu ząb z komórek macierzystych. Tak że jak ktoś ma pieniądze może mieć drugie własne stałe zęby

[@jacekchwastek6403]

Niesamowity Gość...

[@aleksanderchylinski3947]

Panie Łukaszu - jak już odpowiedzą z tym Scarface'm, to niech Pan nie zapomni dać nam znać. :)

[@gyyethy]

Koniecznie.😊

[@dfrosztega]

Opalanie w parku pasuje jak ulał ❤

[@rysrys5213]

Male sprostowanie - rekiny nie mają wieczek skrzelowych. Blaszki skrzelowe mają, to w nich odbywa się wymiana gazowa. Wieczka skrzelowe poprzez nieustanne otwieranie i zamykanie u ryb wymuszają przepływ wody przez skrzela. Rekiny ich nie mają, dlatego ciągle plywaja zeby woda omywała ich blaszki skrzelowe umożliwiając w ten sposób pobieranie tlenu i usuwanie co2 , a także amoniaku nawet do 80% i innych metabolitów.

[@LukaszLamza]

Tak jest, rekin nie pompuje, musi płynąć, żeby oddychać. Wydawało mi się, że to powiedziałem, ale dzięki za komentarz.

[@rysrys5213]

@@LukaszLamza Powiedział Pan że nie mają blaszek skrzelowych - tymczasem posiadają je, to potocznie skrzela. Nie mają wieczek skrzelowych ktorymi ryby pompują wodę, mają tylko szczeliny skrzelowe, dlatego musza pływać. To takie małe przejęzyczenie bo nazwy blisko brzmiące. Jestem ichtiologiem, dlatego wychwycilem to od razu. Takie zboczenie zawodowe. Nie chciałem być internetowym wytykaczem błędów. Pewnie poza mną niewielu w ogóle zwróciło na to uwagę, jeżeli ktokolwiek. Pana programy merytorycznie są na bardzo wysokim poziomie. Nie mam do nich najmniejszych zastrzeżeń. Oglądam pasjami. Uwielbiam Pana kanał. Filozuj i Upaniszady to moi faworyci. Z niecierpliwością czekam na kolejne filmy. Pozdrawiam gorąco

[@perypetierowerzystkizpozna585]

​@@rysrys5213 Dziękuję za to sprostowanie. Bardzo ciekawy temat.

[@MrHexo]

istnieje piasek który świeci w miejsciu styku z innymi ziarnami? Łukaszu, dawaj coś więcej w tym temacie

[@LukaszLamza]

Jeżeli pamięć mnie nie myli, to nie tyle świecił w miejscu styku, co raczej pod wpływem nacisku. Może jakieś piezo-zjawisko? Spróbuję to jakoś zlokalizować, czytałem o tym daawno temu.

[@Ijon_T_jr]

To musi być stara sprawa. W Hameryce z takiego piasku nawet robią beton do zwykłych płytek chodnikowych. Pamięta ktoś teledysk do "Billie Jean" Michaela Jacksona? [żart]

[@LukaszLamza]

Nie dało mi to spokoju, znalazłem póki co coś nieco innego - dyski, które pod wpływem nacisku skręcają płaszczyznę polaryzacji światła, co można wykorzystać do wizualizacji łańcuchów sił. Tytuł artykułu "Contact force measurements and stress-induced anisotropy in granular materials". A może ja sobie wyśniłem, że one świeciły, i od początku chodziło właśnie o ten artykuł? Hm.

[@nihilistycznyateista]

Jakby kogoś interesowąło takie małe porównanie, to regord Guinesa od 0 do 100 km/h to 1,416 sekundy. Wartość przyspieszenia dla tego pojazdu to 19,617 m/s2. Ale... to i tak mało uczciwe porównanie, bo mówimy tu o średnim przyspieszeniu,. a rekin swoje około 50 osiąga jako przyspieszenie chwilowe. Wyrwanie pojazdu przez chwilowy wystrzał z linii startu do przodu możemy nawet wyższe i nie koniecznie należeć do tego samego pojazdu. A gdzie notujemy największe chwilowe przyspieszenie i to ujemne? W przypadku lądujących na pokładzi lotniskowca myśliwców. Nie znalazłem dokładnych danych, ale można przyjąć, że jest to wytracenie prędkości z około 250 km/h w 3 sekundy, z czego około 2/3 w pierwszej sekundzie, co nad daje przyspieszenie ujemne rzędu 46,296 m/s2 - dalej mniej od rekina... PS 800m w kilkanaście minut to tempo spacerowe - w 5 minut to raptem średnia prędkość na poziomie 8 km/h. Przy 80 km/h byłoby to jakieś 36 sekund...

[@JancziTv]

Trzeba pamiętać że on płynie pionowo w dół czyli trzeba doliczyć mu siłę przyciągania

[@nihilistycznyateista]

@@JancziTv to akurat wręcz odwrotnie - trzeba doliczyć mu siłę wyporu wody. Właśnie w dół plynie się dużo gorzej.

[@JancziTv]

@@nihilistycznyateista wszystko do obliczenia, wątpię żeby w tej pozycji której płynie była większa wyporność niż przyciąganie

[@nihilistycznyateista]

​@@JancziTv w takim razie sugeruję powtórzyć fizykę z klasy 5 podstawówki o ciśnieniu. Ja nie wątpię, a wiem, że ciężar mas wody w oceanie naciskających na rekina jest.. no ciut większy... niż ciężar samego rekina. Dodatkowo jak weźmiesz pod uwagę gęstośc wody, to wyjdzie ci z obliczeń, że zimniejsza w głębinie jest bardziej gęsta i punkt równowagi, gdzie ciężar rekina jest równy wyporowi znajduje się na około 150-250m pod powierzchnią i nie poruszając się by ani się nie zanurzał, ani nie wypływał, zwłaszcza "wstrzymując oddech" (bo inaczej lekko manipuluje objętością swojego ciała, dlatego martwy opadnie jednak na dno - bo wyzeruje się ciśnienie wewnętrzne, więc ten sam ciężar zajmie mniejszą objętość, a siła wyporu jest z III zasady dynamiki równoważna ciężarowi wypartej cieczy - który jest tym większy im większa objętość wypierającego ciała) Warto też dodać, że łodzie podwodne nabierają wody do zbiorników balastowych, żeby się zanurzyć, bo nie modyfikując ciężaru, a zachowując objętość - utrzymywałyby stałą głębokość, a wręcz przy pustych zbiornikach trzymały się na powierzchni. Możesz przeprowadzić eksperyment i wybrać się na nurkowanie głębokościowe; już przy około 2 m woda będzie Cię wypychać na powierzchnię i instruktor każe Ci się trzymać jakiegoś pręta, czy innej drabinki, czy uchwytu w dnie basenu lub dostaniesz mega duży ciężar balastowy. Dlatego ryba ma pęcherz pławny, żeby manipulować swoją objętością i utrzymywać ją na takim poziomie, aby siła wyporu była odpowiednia, pozwalając jej żyć na pewnych głębokościach i nie przywiązywać się liną do dna, (co musiałoby być mega zabawne), ale też i nie tonąć jak kłoda. Manipulowanie ciężarem, jak łódź podwodna jest oczywiście trudniejsze - można więc jedynie manipulować objętością lub aktywnie płynąć... innych opcji nie ma. Choć nie zdziwiłoby mnie istnienie jakiegoś stworzonka mającego jednak coś w rodzaju biologicznych zbiorników balastowych. Nie jestem biologiem i nie znam takiego, ale zapewne jakieś jest...

[@wyglowyglo856]

Scarface jest również potocznie używaną nazwą dla okainy. Tak więc przypuszczam, iż panowie którzy dokonywali tych badań pozwolilii sobie na drobny żart z kreską / linią ;)

[@fafiklata]

Łukasz Lamża najlepszy! 🙂

[@piotrzarzycki5897]

Jeszcze z tydzień temu bym się zgodził.

[@fafiklata]

@@piotrzarzycki5897 A co się wydarzyło od zeszłego tygodnia?

[@piotrzarzycki5897]

Konfrontacje: Czy przyrodą rządzą prawa.

[@fafiklata]

​@@piotrzarzycki5897 Właśnie obejrzałem i nie rozumiem zarzutu. Łukasz Lamża wykonał dokładnie to co do niego należało i to co jest jedną istotą filozofii. Wziął tezę, która na pierwszy rzut oka wydawała się nie do obrony i w dużym stopniu ją obronił. A obronił ją pięknie, wskazując, że przyroda (czy szerzej rzeczywistość) nie sprowadza się tylko do jakiegoś jednego aspektu - jak się może zdawać ludziom, którzy są zamknięci tylko w swojej własnej bańce intelektualnej. Przypomniał także, że całej rzeczywistości nie da się zbadać przy pomocy pojedynczego narzędzia, nawet matematyki. A to jest kluczowa rzecz, bo zamykając się w ograniczonym instrumentarium zawsze zaczniesz popełniać błędy poznawcze. Chapeau bas za tę debatę dla Pana Lamży.

[@piotrzarzycki5897]

Do filozofowania pan Łukasz ma swój (skądinąd świetny) kanał na KZbin, a Copernicus (zakładam) ma szerzyć wiedzę i naukę w społeczeństwie polskim i nie powinno się zrażać do nauki takimi wywodami, ponieważ to tylko zniechęca i budzi niepotrzebne kontrowersje.

[@januszpietras2739]

Mój syn ma właśnie coś takiego za uchem😃

[@mjstrzelecki7207]

W tych czaszkach to są takie zęby historii

[@blecznkinsan]

git

[@zj7498]

Mimo wparywania się w wykres przyśpieszeń rekina, ja widziałem tam piki do 15m/s2 to skąd te 50m/s2?

[@TateKeke]

Czy mogą się unosić w piasku bąbelki powietrza?

[@katz1279]

6:23 "...nie ma bata, to jest po prostu fizyka..." 😲 - a to nie ten Pan, który w konfrontacji z p. Tomaszem Millerem negował fizykę, jako narzędzie poznawanie świata??? 🤔

[@LukaszLamza]

Hm, ja w rozmowie z Tomkiem opisałem fizykę matematyczną jako bardzo skuteczną metodę opisywania świata z wieloma spektakularnymi sukcesami. Więc to chyba jednak jakiś inny facet. ;)

[@katz1279]

@@LukaszLamza, przestałem oglądać KONFRONTACJĘ ok. 24 minuty, dokąd forsował Pan poetycki i malarski sposób opisywania świata... Możliwe, że później Pan rzeczywiście uznał również zasługi fizyki. A może to rzeczywiście jakiś inny facet................

[@LukaszLamza]

@@katz1279 I tak właśnie było - później wyraźnie powiedziałem, że oczywiście uznaję skuteczność fizyki matematycznej w opisywaniu świata. (Trudno jej zresztą zaprzeczyć...) Idea pasma KONFRONTACJE była taka, żeby naprzeciwko siebie stanęły osoby reprezentujące odmienne poglądy. Myślę, że zrobiłem, co należało. :)

[@katz1279]

@@LukaszLamza no cóż... nie subskrybuje, nie wytrzymałem, nie żałuję. P.S. Mój prywatny pogląd jest taki, że owszem, matematycznemu językowi opisywania świata można zaprzeczyć, ale nie przykładając miary do poezji czy malarstwa (sztuki w ogóle) ;) Pozdrawiam.

[@Kotylion94]

W sumie trochę słabe z mojej strony, ale dopiero teraz się zorientowałem, że format który wybrałeś, to na wzór Sokratesa.

[@piotrzarzycki5897]

Może coś o sonetach malowanych akwarelami.

[@ZdzichaJedziesz]

😁👍

[@gregorius790]

👍

[@JancziTv]

Na co poluje na tych 800m?

[@slawek277]

Cześć

[@creation123]

😁

[@PrzemysawGrabskiPrem]

Czyli rekiny, podobnie jak wieloryby, mieszają wodę w oceanach i "użyźniają" powierzchnię oceanów.

[@JancziTv]

Dzieje się coś takiego?

[@PrzemysawGrabskiPrem]

@@JancziTv Wpisz w google "Jak wieloryby chronią klimat", jest sporo artykułów na ten temat.

[@LukaszLamza]

Albo jak dżdżownice w glebie. :) Pozdrawiam.

[@JancziTv]

Faza, piękny jest ten świat, tylko ludzie to kurwy. Kaszaloty napewno ostro mieszają

[@PrzemysawGrabskiPrem]

@@LukaszLamza Albo krety i dziki. Na Alasce bardzo ważna rolę w cyrkulacji fosforu odgrywają niedźwiedzie. Pożywają one znaczne ilości łososi, a następnie udają się w głąb lasu, gdzie dostarczają drzewom składników odżywczych. Oczywiście przy współudziale dżdżownic. ;)

[@tomaszdrgas8811]

Nie przesadzaj z z tym przyspieszeniem rekina.. w sekundę do 180 km/h a potem 800 m robi w 10 minut? To bardzo chwilowe przyspieszenie..

[@Bender-Rodriguez]

Też mi coś tutaj nie zagrało. Poza tym woda stawia ogromny opór szybko poruszającym się obiektom. Ja wiem, ryby są opływowe, no ale mimo wszystko...

[@LukaszLamza]

Zdecydowanie chodziło wyłącznie o wartość przyspieszenia chwilowego, która moim zdaniem i tak jest spektakularna. Jeżeli zabrzmiało to tak, że on to przyspieszenie utrzymuje przez dłuższy czas, to pardon.

[@tomaszdrgas8811]

@@LukaszLamza Wrażenie robiło, że rekin w ogóle jest wstanie do setki dojść.. rozumiem że chodziło ułamek sekundy.. i to robi wrażenie.. choć żeby być szczerym, to nie wiem jakie chwilowe przyspieszenia osiągają inne zwierzaki .. lub auta.. Myślę że gdyby porównać maksymalne momenty przyspieszenia z innymi gadzinami.. nie było by to aż tak imponujące.. A właściwie.. sprinterzy maksymalnie niecałe 10 m/s2 mają, więc do setki by w niecałe 3 sekundy z takim doszli.. Rekiny lepsze, ale nie aż tak.. i wszyscy wiedzą, że ludzie do setki nie dochodzą..

[@LukaszLamza]

@@tomaszdrgas8811 No to pozostaje sprawdzić, jakie są "normalne" przyspieszenia chwilowe różnych zwierząt. Może faktycznie gazela potrafi wystrzelić szybciej niż 5 g? Ktoś na sali chętny, żeby sprawdzić? :)

[@over-kill8778]

#167

[@zofiaagnieszkabiernacka826]

Rekiny schodzą na 800 metrów? To niesłychane, a co z dekompresją?Co za niesamowite zwierzęta. Fajnie było sie dowiedzieć:)

[@IKS2012]

czubek

[@dealer66611]

Pierwszy Pozdro

[@xkornik1]

Mało się nie zesr***ł, opowiadając o szalonym przyspieszeniu rekina w czasie machania ogonkiem... "Fu! Fu! Fu! Fu!", "błyskawicznie"... Tymczasem popatrzmy sobie na wykres 22:45 - zszedł na głębokość 800 metrów w czasie kwadransa, co daje 3,2 km/h. Doprawdy astronomiczna prędkość, szczęka opada. Pewnie chciałby, żeby jego samochód tak zasuwał. Dobry jest w dmuchaniu baloników, muszę przyznać.

[@adamkluska356]

Rozumiesz że płynął z taką prędkością by nie tracić ani tlenu ani energii więcej niż jest niezbędne ?

[@xkornik1]

@@adamkluska356 Widzę, że nie załapałeś iż wypowiadam się na zupełnie inny temat, zatem w prostszym ujęciu dla mniej lotnych: dlaczego on się tak podnieca tymi niesamowitymi przyspieszeniami rybki, skoro w wyniku owych przyspieszeń osiąga ona żałosne 3,2 km/h?

[@Kotylion94]

to jest przyspieszenie w peaku. Z resztą tutaj to naukowcy schrzanili, bo zróżniczkowali nieprzeflitrowaną prędkość

[@mijujafr3750]

@@xkornik1 Ja złapałem. I widzę, że Ty nigdy nie złapiesz, dlaczego Lamża się tak ekscytuje tym, o czym i dlaczego opowiada. Tracisz tutaj czas.

[@xkornik1]

@@mijujafr3750 Może po prostu nie lubię się czuć jak na pokazie sprzedawcy garnków, podniecającego się wciskanym przez siebie towarem. Mnie wystarczają suche fakty, a nie pajacowate "Fu! Fu! Fu!".

[@adamganski2012]

👍